Forum Tawerny Gothic

Tereny Valfden => Dział Wypraw => Zakończone wyprawy => Wątek zaczęty przez: Kazmir MacBrewmann w 31 Lipiec 2019, 17:54:07

Tytuł: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 31 Lipiec 2019, 17:54:07
Nazwa wyprawy: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Prowadzący: Kazmir
Wymagania: zgoda prowadzącego
Uczestnicy: Kazmir, Ashog, Mirzak

Ostatni dzień Atunus 33 roku nie był może najlepszym dniem na wypad. Ale Kazmir przekonał Zielonego i Mirzaka że skoro można to powinni jak najszybciej zacząć zarabiać w końcu na Betsy. Mógł poprosić Melkiora o Zapitą Kanalię, ale bez przesady. Zasadzi się gdzieś blsko na jakiś biedny statek handlow i styknie.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: Ashog "Stalowa furia" w 31 Lipiec 2019, 18:00:42
Ashog kończył ładować prowiant, niosąc kolejną skrzynię z jedzeniem. Nie brali wiele bo i nie zamierzali daleko ruszać, niby nie powinni łupić w okolicy ale kto im zabroni do cholery? Zdobycie paru groszy w ten sposób nie spędzało mu snu z powiek. Miał gdzieś skąd pochodziły pieniądze, byle by były. Wyszedł na pokład.
- Spodziewasz się kogoś jeszcze?
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: Mirzak aep Rothgar w 31 Lipiec 2019, 18:08:51
- Miał niby zatrudnić kilku mośków do pomocy. Pytane czy warto, i czy to się opłaca. Mirzak zajęty był wtaczaniem beczki z rumem, niestety nie z proszkiem z niebieskiej rudy do armat, których i tak nie mieli. - Jak my chcemy to zrobić? Sami?
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 31 Lipiec 2019, 18:34:04
- Czołem załogo. - przywitał się dziarsko wchodząc na okręt.
Liczył od początku na obfite łupy. Przecież, tylko po to się tutaj zjawił.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 31 Lipiec 2019, 19:19:39
- Nie ma potrzeby bym zarrudniał tutejszych meneli. O. Witaj Szeklan, kogo jak kogo ale ciebie to się nie spodziewałem. Sądziłem żeś raczej praworządny dobry.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 31 Lipiec 2019, 20:05:26
- Pozory często lubią mylić. - powiedział klepiąc się po kolbie swojej giwery. - A jak tylko ktoś proponuje, rum, łupy i łatwe dziewczynki, to zawsze jestem chętny.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 01 Sierpień 2019, 10:26:30
- Dziewczynki będą potem. Plan jest taki, płyniemy w okolice Vrih i wypatrujemy handlowej krypy. Rabujemy i wracamy.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: Ashog "Stalowa furia" w 01 Sierpień 2019, 11:08:11
- Nie zawszr musi być zysk, choć prowizja jaką Meynard pobiera za łupienie małych jednostek zakrawa o pomste do bogów. Nie powinien tych 80% pobierać od galeonu? Spytał a potem się zreflektował. - Nie było pytania. Machnął rękoma.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: Mirzak aep Rothgar w 01 Sierpień 2019, 11:22:53
- Brawo, Ashog umie liczyć. Odpływamy? Spytał gdy wszystko było gotowe. Pogoda nawet była, jak to na Chatal. Klimat co prawda nie odpowiedni dla krasnoluda.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 01 Sierpień 2019, 20:27:32
- Jazda z kurwami! Jak tak będziemy tutaj siedzieć, to nic dzisiaj nie obrobimy. - zakrzyknął rozentuzjazmowany.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 01 Sierpień 2019, 20:33:49
- No to ruchy. Kotwica w góre, rzucić cumy i rychtować żagiel. Zawołał idąc na mostek i chwytając za koło sterowe. Miał ze sobą swoją papugę jak na prawdziwego kapitana piratów przypadło.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 02 Sierpień 2019, 08:50:09
Nie trzeba mu było powtarzać po dwa razy. Szybko zabrał się więc za odwiązywanie lin. Twarde, mocno zaciśnięte supły były nie lada wyzwaniem dla jednorękiego. To jednak w niczym mu nie przeszkodziło. Troche sprytu, siły i samozaparcia sprawiły, że wszystkie liny ostatecznie zostały odwiązane.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: Ashog "Stalowa furia" w 03 Sierpień 2019, 11:18:55
Oni nigdy chyba się nie nauczą że najsampierw podnosi sie kotwice. Ashog podszedł do wielkiego łańcucha - bk Betsy kołowrotu nie miala - i powoli wciągał go na pokład. Potem poszedł wciągnąć trap i zabezpieczył burtę. By nikt nie wypadł, jak kiedyś pewien krasnolud w pełnej srebrnej zbroi...
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: Mirzak aep Rothgar w 03 Sierpień 2019, 15:37:21
Mirzak zaś poszedł rozwinąć żagiel, co skomplikowane nie było. Wystarczyło pociągnąć za jedną linę i wziuu. Pote trzeba było ustawić go do wiatru, poruszając inną liną a czasem dwiema. Niby do obsługi tej krypy wystarczyły trzy osoby, le jednak to tyćko mało. Żagiel był ustawiony.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 03 Sierpień 2019, 22:21:30
Dzielna rozklekotana Betsy ruszyła powoli nabierając wiatru w żagle. Wody może też, gdzieniegdzie. Nie no, nie była to aż taka krypa. Był to solidny, używany okręt który był... No na Valfdeńskich wodach chyba już wszędzie. Kazmir już uznawał Vrih za Valfdeńskie, choć do tego jeszcze ponoć sporo pracy. W sumie... Kazmir nie był na Zuesh. Znaczy był, przed wojną. Po wojnie jakoś okazji nie było. Zakręcił kołem, ściemniało się.
- Płyniemy w stronę Zuesh, pobić Ilusmirskich paniczyków.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 04 Sierpień 2019, 13:22:44
Odkąd tylko odbili od brzegów, krzątał się po pokładzie i pomagał w czym tylko mógł. A kiedy robota się skończyła, przysiadł sobie na ławce i oddał się błogiemu odpoczynkowi. Choć nie było za bardzo od czego odpoczywać. Temperatura niska, co chwile lał deszcz. Nie do po zazdroszczenia taki los Hiobowy.
Cały ten czas poświęcił na przeczyszczenie Mirandy, tak jak go uczył tego Kidrag. Za pomocą niewielkiej drucianej szczotki czyścił dokładnie każdy zakamarek lufy. Miała być piękna i niezawodna. W trakcie walki nic nie może się poknocić.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 04 Sierpień 2019, 15:59:00
- A coś ty taki małomówny Szeklan? Hę.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 04 Sierpień 2019, 16:06:05
- Myśle. - odpowiedzial odrywając się na moment od czyszczenia Mirandy. - Najgorsze w tym, jest to, że możemy wrócić z pustymi rękami. - to mówiąc przekornie spojrzał na swojego lewego kikuta. - No... Co najwyżej jedną.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 04 Sierpień 2019, 16:41:02
- Najgorzej to będzie jak trafimy na coś i okaże sie to bezwartościowe. No a wtedy... nie wiem. Czasem myślę że lepiej by było robić dla Yarpena albo Domenika.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 04 Sierpień 2019, 16:52:05
- U Yarpena to też ryzyko. Nawet nie wiadomo kiedy coś się spierdoli. - powiedział chowając flinte i wstając z ławki. - Już chyba wole dla Tyrra robić.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 04 Sierpień 2019, 16:59:16
- Właśnie. Co u niego? Poprawił lekko kurs.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: Mirzak aep Rothgar w 04 Sierpień 2019, 17:02:23
- Ponoć się ożenił. Nie no, żartuja. Som ni mom pojęcia. Odpowiedział niosąc każdemu po kanapce z kiełbasą. - Ale praca dla nich to jak wybór między kiłą a rzeżączką.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: Ashog "Stalowa furia" w 04 Sierpień 2019, 17:09:09
- Hehe. Zaśmiał się biorąc kanapkę, którą zeżarł na dwa gryzy i w zasadzie to nie poczuł że jadł. Mirzak chyba zapomniał jaki orkowie mają spust. - Jak to nie wypali Kazmir, to ja płyne z tobą ostatni raz.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 04 Sierpień 2019, 17:54:23
- Odkąd skończyliśmy wspólnie działać przeciwko Hordzie, to zaprzestałem się interesować jego sprawami osobistymi. Chyba dalej siedzi w karczmie i chleje. - mówił odbierając od Mirzaka kanapke z kiełbasą. Bardzo przyjemnie pachniała. Zaczął się więc nią zajadać.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 04 Sierpień 2019, 18:54:24
- Tak ci źle? A co wolisz łazić za Melkiorem - który na twoje pierdolenie o Aragornie aep arse - jak ten pies? Pogłaskał Azteca. - Ale fakt, Tyrr i Yarpen to jak dżuma i cholera. Acz obaj dobrze płacą
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: Ashog "Stalowa furia" w 04 Sierpień 2019, 20:06:36
- Ty jak na razie nie płacisz. Który to rejs hmm? Zignorował docinki krasnoluda. - Nie znam Tyrra, ale znam ciebie. Szeklan uważaj, bo z nim to można rok bez sensu w górach spędzić. A Melkior... dojrzeje w końcu by wysłuchać po co przybyłem na Valfden.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 04 Sierpień 2019, 20:56:50
- Na różnych w życiu już trafiłem. - powiedział biorąc ostatni kęs kanapki. - W życiu, to mnie już chyba nic nie zaskoczy.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: Mirzak aep Rothgar w 04 Sierpień 2019, 21:07:21
- Mnie chyba tyż. Odparł kończąc swoją, strapił się i pobiegł na dół. Po chwili wrócił z butelkami piwa, MacBrewmanna XXX bo zapomniał o popitce. - Ja to tutejszy, w Ekkerund urodzony. Na wojnie rzem chyba wszystko widzioł, ale ja to prosty krasnolud jestem. Bylem co do gara miał włożyć i za co pić. Ale, Ashog o co w sumie chodzi z tobo i Komandirem?
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: Ashog "Stalowa furia" w 04 Sierpień 2019, 21:21:08
Odebrał piwo, otworzył i się napił. Było to dobre jasne piwo, zimne. - O dziedzictwo jego ojca. Dla mojego klanu to bohater, zostało po nim sporo artefaktów. Niektóre ponoć nasiąknięte magią. W tym miecz, a raczej jego fragmenty. Tyle że Melkior wciąż żywi głęboki żal do Aragorna za jego czyny i nie chce słuchać o wyprawie do Varrok po szczątki Arsila. A ja przysięgałem na honor mój i pięciu pokoleń wstecz że doprowadze do nich potomka Aragorna.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: Mirzak aep Rothgar w 05 Sierpień 2019, 11:53:21
- Serio? Przysięgałeś na honor że doprowadzisz kogoś do zardzewiałej wykałaczki? Popił piwa nie mogąc uwierzyć w te bzdury. - No cóż... a ktoś mi powie co takiego zrobił Aragorn że Melkior go nie nawidzi?
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: Ashog "Stalowa furia" w 06 Sierpień 2019, 12:45:02
- To nie jest zwykła broń Mirzak, niech Szeklan ci opowie bo powinien o tym najlepiej wiedzieć.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 06 Sierpień 2019, 14:20:47
Otworzył browara, którego mu chwile temu podano. Otworzył go sprawnym ruchem i pociągnął solidnego łyka.
- Aragorn był kawałem skurwysyna. - powiedział z lekkim grymasem. Znał go na tyle dobrze aby opowiedzieć całą tą historie.
- Melkior nienawidzi go z tego powodu, że zszargał dobre imie rodu. Isentor przez zbrodnieni niesubordynacje odebrał mu tytuł i ziemie, a Melkior musiał za niego płaszczyć się przed królem. Stare dzieje, dlatego też nie pała miłością do swojego ojca po śmierci.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: Mirzak aep Rothgar w 06 Sierpień 2019, 14:28:57
- Też bym nie pałał, ale... no kurwa. Sporo ludzi w tym całe cholerne Ekkerund ma go za bohatera wojennego i patryote. Jakie zbrodnie popełnił w ogóle?
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 06 Sierpień 2019, 14:47:17
- Wydaje mi się, że za banicje bądź masowe mordy wojenne.
Wziął kolejnego łyka i przez moment delektował się tym złocistym płynem.
- Co do szczegółów tych zbrodni nie mam pewności. Część informacji naturalnie wypadła mi już z głowy.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 06 Sierpień 2019, 20:31:50
- Jak można kogoś skazać za banicje? Szeklu nie pij tyle. Aragorna skazano za napady na kupców. Tyle że on walczył z mafią po prostu. A Isentor nie mógł już dalej kryć jego metod bo konstytucja. Yarpen mówił że sie "dogadali" bo dalej był w Mrocznym Pakcie. A Melkior... uważamy z Yarpenem że chce po prostu chronić bliskie mu osoby przed przeszłością ojca. Bo Torreeno itd. Tylko... czy będac biernym faktycznie chroni kogokolwiek
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 06 Sierpień 2019, 20:44:16
- Może faktycznie w ostatnim czasie za dużo pije. - odpowiedział drapiąc się po głowie. - Bierność w większości przypadków nie przynosi niczego dobrego. Aragorn był jaki był ale działał w słusznych sprawach. Szkoda tylko, że Melkior nie chce tego docenić.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 06 Sierpień 2019, 21:00:00
- Trzeba z nim porozmawiać, Renfri wróciła to myśle że jak się Yarpenowi powie to można jakieś spotkanie walnąć. Bo on się po prostu boi. Też bym cykał mając arcylisza na łbie.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 07 Sierpień 2019, 06:29:58
- Tak, w obecnej chwili martwego. Z małymi szansami na zmartwychwstanie. - powiedział odkładając pustą butelke na bok.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 07 Sierpień 2019, 13:34:28
- Jak to martwego? Torreno przecież żyje i ma się aż kurwa za dobrze.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 07 Sierpień 2019, 15:25:38
- Chodziło mi o Aragorna. Teraz raczej sam z siebie nie zmartwychwstanie.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 07 Sierpień 2019, 16:23:29
- Po co nam Aragorn. Zastrzegł w ostatnim testamencie by go nie tykać. To te wskrzeszenia zryły mu beret.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: Mirzak aep Rothgar w 07 Sierpień 2019, 16:32:28
- Kurwa. Liszaje, magiczne miecze i insze gunwa. Ide spać. Pokręcił głową z niezrozumienia i ooszedł na dół do kubryka gdzie uwalił się na hamak.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 07 Sierpień 2019, 21:24:53
- To już temat na inną opowieść. Wiem tylko jedno, Melkior sam od siebie raczej nie zgodzi się aby pomóc w uczczeniu własnego ojca. Te słowa skierował już do Ashoga.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: Ashog "Stalowa furia" w 07 Sierpień 2019, 21:27:32
- Zobaczymy. Zobaczymy. Odpowiedział krótko.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: Narrator w 07 Sierpień 2019, 21:31:49
Załoga poszła spać, zmieniając się co jakiś czas.

Nazajutrz. Okolice Vrih. Godź. 10.00

Rolled 1d12 : 2, total 2



Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 07 Sierpień 2019, 21:37:41
- Bogowie nam sprzyjają. Mruknął obserwując z oddali tłuściutki statek handlowy, i to Ardenoski. Nawet lepiej. - Okręt handlowy na wprost, dość blisko. A my płyniemy szybciej. Ściągać bandere i kurs przechwytujący. Szykować broń. Arrr.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 08 Sierpień 2019, 17:15:35
Poszedł spać stosunkowo wcześnie, wiedział zatem, że będzie czuwał zaraz po północy. Dlatego wstał trochę późno, bo dopiero po 9 rano. Nawoływanie i okrzyki radości mocno go napędziły. Wdział całe opancerzenie i sprawdził ostatni raz, czy Miranda jest naładowana. W niczym się nie pomylił.
Wypadł jak strzała i dopadł do burty, przy której stali już towarzysze. Na widok tłuściutkiego statku handlowego dziarsko się uśmiechnął i mocniej zacisnął dłoń na drewnianej burcie.
- No, to za chwilę mocniej się z nimi zabawimy.
Zaraz też na rozkaz Kazmira wziął się za ściągnięcie bandery, z którą nie miał najmniejszego problemu. Teraz pozostała tylko ta przyjemniejsza część rejsu.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: Mirzak aep Rothgar w 08 Sierpień 2019, 20:12:39
- Joł hoł hoł... Mirzak zakręcił ostro sterem w lewo na bakburtę ustawiając okręt z wiatrem by szybciej pokonać dystans do celu. Napewno srali już po gaciach. - Kapitanie jak ich bierzemy?
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 08 Sierpień 2019, 20:41:53
- Podpływamy na 150 metrów i walimy z kuzz, potem bliżej i abordaż. Arr... Mówił wciągając Pijanego Rogera na maszt.

(https://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/a/a0/Piracka_bandera_Kazmira.jpg)
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 08 Sierpień 2019, 20:54:21
- O jasny chuj. - rzucił na widok Pijanego Rogera. Wyglądał, dość nie standardowo. Miał Kaz fantazje, oj miał.
Bez chwili zastanowienia ustawił się kilka metrów od burty trzymając w dłoni już Mirande.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 11 Sierpień 2019, 17:35:47
Załoga Ardenowskiej kogi musiała być zdumiona  posrana ze strachu jednocześnie. Bo nie często widuje się piratów pływających kogą. Kazmir naładował kuszę stojąc na dziobowym kasztelu. Na wrogim pokładzie było 6 marynarzy. Kapitan uciekł do kajuty. 200 metrów... 150 metrów. Gdy Betsy uniosła się na fali krasnolud posłał bełt w przeciwnika kładąc go na śliskie deski pokładu. 100 metrów, drugi strzał. Tamci już wiedzieli co się kroi. 50 metrów gdy Szeklan mógł trafić on sam wypalił ostatni bełt prosto w czarny łeb Ardeńczyka.
- Do abordażu!

3x https://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Marynarz

//Niby w statystykach mają pistolety, ale nie mają bo źle to zapisano

25m
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 11 Sierpień 2019, 20:18:02
Stał z zapartym tchem i oczekiwał na dogodny moment do oddania strzału. Czas dłużył mu się niemiłosiernie, a serce biło mu w klatce z podniecenia. Zacisnął mocniej palce na rękojeści pistoletu. 100... Kazmir wypalił kolejnego bełta. Na wrogim statku powstało zamieszanie. 50 metrów... Poszybował kolejny bełt a marynarz padł martwy. Nagle huk, Miranda wypaliła. Na moment zapadła głucha cisza, a po niej komenda do abordażu.
Ardenowski marynarz padł po celnym strzale prosto w czaszkę z pistoletu.
Dobył więc szable i z okrzykiem wskoczył na wrogi okręt. Dwójka, która pozostała, była całkowicie zdezorientowana. Dopadł do jednego i przebijając mu bebechy szablą, w szybki i brutalny sposób, odebrał mu życie.
Ostatni próbował go ratować, jednak próżne były jego trudy. Wdająch się w fechtunek z jaszczurem zapomniał o jednym, ogonie. Jednym, sprawnym ruchem powalił go na deski i przebijając klatkę piersiową szablą, zakończył jego żywot.
- Piękna robota! - uśmiechnął się na widok łatwo zajętego okrętu.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: Mirzak aep Rothgar w 11 Sierpień 2019, 20:51:53
Mirzak bardzo by chciał zobaczyć jaszczura skaczącego 25 METRÓW. Gdy padła komenda krasnolud zrobił ostry zwrot by Ashog mógł rzucić haki abordażowe. No ale Szeklan musiał być sobą. Strzelił, nawet trafił a potem skoczył. Prosto do lodowatej wody. Pomiędzy dwa zbliżające się szybko okręty a ciężka zbroja ciągnęła go na dno. Mirzak odbił w lewo, ale w sumie po nic...
- Kurwaaaa!
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 11 Sierpień 2019, 20:56:36
Coś się mu pojebało. Chyba za dużo ostatnio pił. Z tego wszystkie wskoczył wprost do lodowatej wody. Marynarze ma drugim statku musieli mieć niesamowity ubaw na widok pirata, który wyskakuje za burte, wprost do lodowatej wody. Coś, jak Silvaster. On też tak skończył.
- Kurwa mać!
Udarł się w niebogłosy uderzając o tafle wody. Szybko zaczynał nabierać wody. W tym wypadku gordianowy pancerz nie miał prawa się spisać.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: Narrator w 11 Sierpień 2019, 21:15:57
Jaszczur miał sekundy by zareagować. Oba statki szły na siebie a on był pomiędzy. No i z trudem się na powierzchni utrzymywał.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 11 Sierpień 2019, 21:27:08
Musiał ratować życie. W jednym momencie mógł stracić życie i cały swón dobytek. Widok zbliżających się okretów stanął mu w oczach. Szybka decyzja.
- Gordian, wybacz! - powiedział głośno odpinając szybko paski od zbroi. A kiedy ustąpiła, zaczerpnął powietrza i zanurkował. Był dobrym pływakiem, a dzięki latom praktyki pptrafił na długo wstrzymać oddech. Zaczął płynąć w bezpiecznym kierunku.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: Ashog "Stalowa furia" w 11 Sierpień 2019, 21:38:26
Musiał. Gdy okręty się zderzyły nie było już wyjścia. Ashog zarzucił kotwy. Pozostali dwaj marynarze też. Ork ruszył do ataku przeskakując na Ardenoską jednostkę. Dopadł do jednego z mieczem i rozpruł mu brzuch zamaszystym cięciem. Drugi był lepszy, pojedynek chwilę mu zajął, wypatrzył lukę i odrąbał mu nogi. Tymczasem Szeklan wypłynął przy prawej burcie Betsy, miał siłę by krzyknąć?
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 11 Sierpień 2019, 21:41:04
Już dygotał z zimna kiedy tylko się wynurzył. Stracił najlepszy moment całej tej batalii. Był ostro wkurwiony na siebie za tą całą akcję. Zamiast wydać pieniądze na nowego niewolnika, teraz będzie musiał kuć nowy pancerz.
- Rzućcie liny albo cokolwiek! - krzyknął ile miał tylko sił. - Ostatni raz kurwa, ostatni raz piję na okręcie.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: Mirzak aep Rothgar w 11 Sierpień 2019, 21:54:15
- Kazik lina! Ryknął, rzucił uzbrojenie i pobiegł na sterburtę a potem skoczył do wzburzonej wody. A robiło się gorzej. Dopłynął do jaszczura, pomógł mu chwytając go i podpłynął bliżej. Teraz czekać na linę.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 11 Sierpień 2019, 21:56:03
Kazmir szybko rzucił linę.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 11 Sierpień 2019, 21:57:46
Akcja godna pożałowania. Taki wybryk chciałby już dawno zapomnieć. Chwycił mocno rzuconą przez Kazmira linę i szarpnął nią mocno aby ich zaczął wciągać. Miał szczęście, że nie zgubił całego ekwipunku, bo tego już by sobie nie darował do końca życia.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 11 Sierpień 2019, 22:08:29
- Co to kurwa mać jebana w dupe było?! To ręke czy mózg ci ujebało?!
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 11 Sierpień 2019, 22:10:54
- Pierdole, nie pije więcej! Od dzisiaj jestem abstynentem. - rzucił wykręcając swoją koszulę z resztek ociekającej morskiej wody. Pancerz poszedł na dno, trudno już.
- Powiedzmy, że chciałem troche popływać w ekstremalnych warunkach. To przynajmniej lepiej brzmi.

//Tracę:

 Nazwa odzienia: Kapitański hełm<br>
Rodzaj: hełm<br>
Typ: zbroja niepłytowa<br>
Wytrzymałość: 32<br>
Opis: Wykuty z 1,7kg stali Valfdeńskiej<br> Nazwa odzienia: Kapitański prawy naramiennik<br>

Rodzaj: naramiennik<br>
Typ: zbroja niepłytowa<br>
Wytrzymałość: 32<br>
Opis: Wykuty z 0,95kg stali valfdeńskiej.<br>Nazwa odzienia: Kapitański napierśnik<br>

Rodzaj: napierśnik<br>
Typ: zbroja niepłytowa<br>
Wytrzymałość: 32<br>
Opis: Wykuty z 9,5 kg stali Valfdeńskiej.<br> Nazwa odzienia: Kapitańska prawa rękawica<br>

Rodzaj: rękawica<br>
Typ: zbroja niepłytowa<br>
Wytrzymałość: 32<br>
Opis: Wykuta z 0,29kg stali Valfdeńskiej<br> Nazwa odzienia: Kapitańskie nagolenniki<br>

Rodzaj: nagolennik<br>
Typ: zbroja niepłytowa<br>
Wytrzymałość: 32<br>
Opis: Wykuta z 5,2kg stali Valfdeńskiej<br>

 Nazwa odzienia: Kapitańskie buty<br>
Rodzaj: buty<br>
Typ: zbroja niepłytowa<br>
Wytrzymałość: 32<br>
Opis: Wykute z 2,4kg stali Valfdeńskiej.<br>
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 11 Sierpień 2019, 22:19:48
- Idź na dół się ogrzej, kapitan sie kitra w swojej kajucie. Ashog go dojedzie, potem idziemy trzepać ładować.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 11 Sierpień 2019, 22:22:51
- To już beze mnie, ja mam już dość. - powiedział na odchodne machając jedynie ręką. Wolnym, acz miarowym krokiem, zawędrował do kajuty, w której postanowił trochę się podsuszyć. Mokrą koszulę ściągnął i zawiesił na kominku, który żwawo się palił. Powoli wracało mu czucie. Zaczynał odzyskiwać siły.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 12 Sierpień 2019, 17:59:41
Pozostało rozprawić się z kapitanem. Choiaż przez wyczyn Szeklana to stracił cały zapał i radochę. Pogoda była paskudna, wiało, siąpiło i do tego fale były spore. Krasnolud przeładował kuszę, udał się do kajuty kapitana kopniakiem otwierając drzwi i po prostu zastrzelił skulonego za biurkiem typa. Wyszedł, pociągnął z piersiówki i udał się do ładowni. A tam? Pieprzona bawełna. Prawie stracił dwóch ludzi dla jebanej bawełny. Wyszedł by zawołać załoge do przeniesienia tego.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 13 Sierpień 2019, 07:47:42
Kiedy pozostali byli zajęci rabowaniem ardenowskiego statku, jaszczurka siedziała w kubryku i próbowała jakoś powoli wyschnąć. Troche dalej z niego kapało.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: Ashog "Stalowa furia" w 14 Sierpień 2019, 20:15:13
Ashog zajął sie przenoszeniem ładunku.
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 15 Sierpień 2019, 15:58:41
Podpalili złupiony statek i odpłynęli. Oczywiście zmieniając banderę. Kazmir skierował krypę w stronę Sannau. Byli na tyle daleko i pora była na tyle wczesna morze na tyle spokojne że pokusił się l wypatrywanie kolejnego łupu. Tym razem jednak chyba oszczędzi załogę o ile się poddadzą.

Rolled 1d12 : 11, total 11
Tytuł: Odp: Wyprawa łupieżcza #1 Kazmir
Wiadomość wysłana przez: Narrator w 01 Wrzesień 2019, 18:55:17
Pech. Pech nie zostawił Kazmirowi wyboru jak tylko poddać się. Wywiesił białą flagę i czekając na dopłynięcie piratów ukrył mieszki i cenne przedmioty w beczce z wędzoną rybą. A gdy przyszło do abordażu był potulny i od razu wskazał ładunek. Wraży kapitan będąc kontent odpłynął. Kaz też. Do domu.

[member=9411]Patty[/member] prosze zamknąć. Jak uznasz za stosowne utrate czegoś to ok