WYPRAWA ZAKOĂCZONA NIEPOWODZENIEM !!!
PODSUMOWANIE: Edgard spokojnie przeczekał noc i ruszył w stronę Bractwa z całą grupą. Odłączył się jednak tuż przed końcem wędrówki, gdyż musiał oddać mocz. Ktoś palnął go w głowę i okradł.
Edgard traci cały swój majątek, tj. 224 grzywny i wszelkie wyposażenie pobrane z Bractwa ÂŚwitu, które szczęśliwie do składziku wróciło.