Forum Tawerny Gothic

Królestwo Valfden => Panteon Bogów "Navigii Draco" => Wątek zaczęty przez: Gordian Morii w 15 Marzec 2010, 19:22:46

Tytuł: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Gordian Morii w 15 Marzec 2010, 19:22:46
Ventepi

(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/e/e5/Ventepi.jpg)


Kaplica tej bogini jest jednym z najbardziej niezwykłych miejsc w całym kompleksie Panteonu Bogów. Wchodząc do środka wkraczasz na porośniętą trawą łąkę, nad którą latają kolorowe motyle z gracją poruszając swymi delikatnymi skrzydełkami. Całe wnętrze wypełnia przepiękny świergot ptaków wszelakich gatunków, który przywodzi na myśl letni popołudniowy piknik w leśnym zagajniku  lub ogrodzie. Piękne kwiaty porastające w niewielkich kępkach łąkę roztaczają swą woń jeszcze bardziej pobudzając zmysły. Posąg bogini podobnie jak to jest w innych kaplicach znajduje się w centrum pomieszczenia a sposób, w jaki rzeźbiarz ukazał Ventepi idealnie ukazuje to, z czym kojarzyć może się bogini natury... Odziana w zwiewną suknię długowłosa kobieta z koszem ziół i kwiatów na ramieniu oraz gromada leśnych stworzeń ułożonych pod jej stopami nie mogą pozostawiać wątpliwości, co do tego przed obliczem, jakiej bogini stoimy. -Witaj w świątyni natury.- odezwała się niespodziewanie piękna czarnowłosa elfka ubrana w szaty podobne do tych, w jakich artysta ukazał boginię -Bogini Ventepi jest panią natury i powietrza. To ona stworzyła wszystkie żyjące istoty otrzymując od Zewoli tchnienie życia a teraz roztacza nad nimi swoją opiekę. Zsyłając zdroje łask na zwierzęta i rośliny, które są podległe jej boskiej woli.



Tresura chowańca kosztuje 100 grzywien za tydzień.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Gunses w 20 Wrzesień 2013, 23:56:04
Wszedł do kaplicy Ventepii. Kiedyś... Kiedyś ona mu się ukazała i wybawiła go ze szponów śmierci. Może ten mały szczeniaczek taru również był jakimś planem ów bogini? Tak mogło być. Gunses w każdym razie wierzył w to. I w nich, od niedawna.
- Nazywam sie Gunses Cadacus - powiedział jakby był na spowiedzi - Chciałbym oddać wam kapłanki bogini Ventepii szczenię taru na wychowanie przez tydzień. Mam przy sobie odpowiednią kwotę, 100 grzywien, tak?
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Isentor w 21 Wrzesień 2013, 00:29:22
Kapłanka zabrała daninę.
- Przyjdź po swojego pupila 27.01.16 po godzinie 23:56.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Elrond Ñoldor w 21 Wrzesień 2013, 00:31:09
Zaraz po Gunsesie kaplice odwiedził Elrond.
- Witajcie. Chciałbym oddać pod waszą opiekę szczenię taru. Będzie ono moim chowańcem. Oto 100 grzywien.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Isentor w 21 Wrzesień 2013, 00:32:31
Kapłanka zabrała daninę.
- Przyjdź po swojego pupila 28.01.16 po godzinie 00:31.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 21 Wrzesień 2013, 09:37:57
Do kaplicy Ventepi wszedł Devristus.
Chciałbym oddać pod Waszą opiekię szczeniaka taru. Mam tutaj wymaganą kwotę
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Zeleris Flamel w 21 Wrzesień 2013, 11:04:46
Do kaplicy przybył także Zeleris. Niósł w pazurzastych łapach niuchające wszystko z ciekawością szczenię, zawinięte w jakiś kawałek materiału. Kiwnął głowa do Deva.
- Witam, ja chyba w tej samej sprawie - powiedział do kapłanki. - Mam szczenię taru na szkolenie. Oto pieniądze.

1074 g - 100 g = 974 g
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Gunses w 21 Wrzesień 2013, 11:12:17
Do kaplicy Ventepi wszedł Devristus.
Chciałbym oddać pod Waszą opiekię szczeniaka taru. Mam tutaj wymaganą kwotę
Kapłanka zabrała daninę.
- Przyjdź po swojego pupila 28.01.16 po godzinie 09:37.

Do kaplicy przybył także Zeleris. Niósł w pazurzastych łapach niuchające wszystko z ciekawością szczenię, zawinięte w jakiś kawałek materiału. Kiwnął głowa do Deva.
- Witam, ja chyba w tej samej sprawie - powiedział do kapłanki. - Mam szczenię taru na szkolenie. Oto pieniądze.

1074 g - 100 g = 974 g
Kapłanka zabrała daninę.
- Przyjdź po swojego pupila 28.01.16 po godzinie 11:04.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Isentor w 08 Październik 2013, 14:54:37
Kapłanki niecierpliwiły się nieobecnością właścicieli.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Gunses w 08 Październik 2013, 15:01:01
Gunses wszedł do kaplicy Ventepi
- Niechaj będzie pochwalona bogini!
- przywitał się z kapłankami - Czy mógłbym odebrać już swojego chowaca?
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Isentor w 08 Październik 2013, 15:40:31
Gunses wszedł do kaplicy Ventepi
- Niechaj będzie pochwalona bogini!
- przywitał się z kapłankami - Czy mógłbym odebrać już swojego chowaca?
- Jest Twój.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Zeleris Flamel w 08 Październik 2013, 16:50:43
Zaraz po wyjściu z chramu, Zeleris udał się do kaplicy.
- Witam. Przyszedłem odebrać chowańca.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Isentor w 08 Październik 2013, 20:18:09
Zaraz po wyjściu z chramu, Zeleris udał się do kaplicy.
- Witam. Przyszedłem odebrać chowańca.
- Jest Twój.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 08 Październik 2013, 21:23:26
Witaj czy można już odebrać chowańca?
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Isentor w 09 Październik 2013, 09:50:27
Witaj czy można już odebrać chowańca?
- Można, jest Twój.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Elrond Ñoldor w 09 Październik 2013, 18:05:09
Elrond przybył do kaplicy Ventepi.
- Niech będzie pochwalona bogini. Przyszedłem po swojego taru.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Isentor w 09 Październik 2013, 21:48:56
Elrond przybył do kaplicy Ventepi.
- Niech będzie pochwalona bogini. Przyszedłem po swojego taru.
- Jest Twój.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Talia w 12 Maj 2014, 00:30:24
Talia od razu po powrocie z wyprawy udała się do panteonu. wchodząc do kaplicy szukała kapłanki by jak najszybciej załatwić sprawę.
- Pragnę oddać pod waszą opiekę szczenię wilka. Proszę je udomowić. Mam wymaganą kwotę.

966 - 100 = 866 grzywien

//Tak jak pisałem na PW. długo mnie nie będzie i prosił bym o przechowanie zwierzęcia.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Canis w 12 Maj 2014, 07:10:38
- Witaj kapłanko. Chciałbym oddać pod waszą opiekę szczenię wilka. przyda mu się tresura i udomowienie.

Powiedział i jak się należało położył 100 grzywien na stole. Przekazał szczenię wilka kapłance.

2944 - 100 = 2844 [Grzywien]
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Nawaar w 12 Maj 2014, 08:53:05
Kharim odwiedzając panteon udał się prosto, do siedziby kapłanek Ventepi w celu wychowania mu wilczka.
- Witaj kapłanko. Chcę oddać, to szczenię wilka pod waszą opiekę i wychowanie. Mam wymaganą kwotę. Rzekłszy, to krasnolud wręczył 100 sztuk grzywien.


1698g - 100g=1598g
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Hagmar w 12 Maj 2014, 09:25:14
Talia od razu po powrocie z wyprawy udała się do panteonu. wchodząc do kaplicy szukała kapłanki by jak najszybciej załatwić sprawę.
- Pragnę oddać pod waszą opiekę szczenię wilka. Proszę je udomowić. Mam wymaganą kwotę.

966 - 100 = 866 grzywien

//Tak jak pisałem na PW. długo mnie nie będzie i prosił bym o przechowanie zwierzęcia.
//Dobrze

- Witaj kapłanko. Chciałbym oddać pod waszą opiekę szczenię wilka. przyda mu się tresura i udomowienie.

Powiedział i jak się należało położył 100 grzywien na stole. Przekazał szczenię wilka kapłance.

2944 - 100 = 2844 [Grzywien]

Kharim odwiedzając panteon udał się prosto, do siedziby kapłanek Ventepi w celu wychowania mu wilczka.
- Witaj kapłanko. Chcę oddać, to szczenię wilka pod waszą opiekę i wychowanie. Mam wymaganą kwotę. Rzekłszy, to krasnolud wręczył 100 sztuk grzywien.


1698g - 100g=1598g
- - Przyjdźcie po nie 19.01.18 po godzinie 9:00

Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Lucjan Vilfild w 12 Maj 2014, 19:02:53
-Witaj czcigodna. Chciałbym zostawić to szczenię pod waszą opieką na jakiś czas.
Powiedział Lucjan podając kapłance torbę z młodą wilczycą i mieszek z odmierzoną wcześniej liczbą grzywien.

962-100=862 grzywien
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Hagmar w 12 Maj 2014, 19:06:53
-Witaj czcigodna. Chciałbym zostawić to szczenię pod waszą opieką na jakiś czas.
Powiedział Lucjan podając kapłance torbę z młodą wilczycą i mieszek z odmierzoną wcześniej liczbą grzywien.

962-100=862 grzywien

- Przyjdź 19.1.18 po 19:00
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Nawaar w 19 Maj 2014, 09:05:38
Krasnolud ponownie odwiedził kapłanki w celu odebrania swojego chowańca w postaci wilczka. - Dzień dobry, kapłanki. Przyszedłem, po swojego wilczka.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Hagmar w 19 Maj 2014, 09:20:49
-  Jest twój.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Canis w 19 Maj 2014, 14:26:42
- Witajcie och jakże piękne. Prosił bym o swego szczeniaczka.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Hagmar w 19 Maj 2014, 14:55:02
- Jest twój paskudo.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Canis w 19 Maj 2014, 15:10:16
Te wiedźmy za grosz kultury nawet nie mają... Pomyślał zabrał swe szczenię i poszedł uradowany, ze chociaż w myślach je zwyzywał.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Lucjan Vilfild w 19 Maj 2014, 20:26:46
-Bądźcie pozdrowione czcigodne. Wróciłem po swojego szczeniaka.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Hagmar w 19 Maj 2014, 20:34:25
- Jest twój.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Hagmar w 30 Maj 2014, 14:18:02
- Niech będzie pozdrowiona bogini. Mam tu taru do oswojenia. Nazwałem go Szafir.

10886-100=10786grz.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Hagmar w 30 Maj 2014, 14:26:50
- Niech będzie pozdrowiona bogini. Mam tu taru do oswojenia.

10886-100=10786grz.
- Przyjdź 6.2.18 po 14:19
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 30 Maj 2014, 14:58:39
-Witajcie czcigodne panie. Mam tu taru do oswojenia

1900-100=1800 grzywien
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Funeris Venatio w 30 Maj 2014, 16:14:39
Poeta przyszedł ze swoim szczeniaczkiem do kaplicy Ventepi. Oddał zawiniątko, w którym znajdował się piesek i wręczył mieszek, w którym zapodziała się jedna moneta więcej niż zwykle. Taki tam malutki podarunek. Grosza do grosza, a będą dwa grosze - jak gdzieś kiedyś usłyszał.
- Przyzwyczajajcie go do imienia Thesaurus, jeżeli to nie problem.

2231 grzywien - 101 grzywien = 2130 grzywien.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Hagmar w 30 Maj 2014, 16:22:26
-Witajcie czcigodne panie. Mam tu taru do oswojenia

1900-100=1800 grzywien
- Przyjdź po niego 6.2.18 po 14:56

Poeta przyszedł ze swoim szczeniaczkiem do kaplicy Ventepi. Oddał zawiniątko, w którym znajdował się piesek i wręczył mieszek, w którym zapodziała się jedna moneta więcej niż zwykle. Taki tam malutki podarunek. Grosza do grosza, a będą dwa grosze - jak gdzieś kiedyś usłyszał.
- Przyzwyczajajcie go do imienia Thesaurus, jeżeli to nie problem.

2231 grzywien - 101 grzywien = 2130 grzywien.
- ÂŻaden problem. Przyjdź po niego 6.2.18 po 16:14
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Talia w 16 Czerwiec 2014, 16:03:22
- Witaj. Przybyłem po swojego wilka. Wybaczcie kapłanki, ze tak długo, lecz byłem niezdolny do przybycia wcześniej.

//Wróciłem dzisiaj z Niemiec. Mój kontrakt pracy został zmieniony, więc mogę odebrać teraz wilka.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Hagmar w 16 Czerwiec 2014, 16:21:37
- - Proszę, oto twój zwierzak.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Funeris Venatio w 17 Czerwiec 2014, 10:38:08
- Witam szlachetne kapłani. Jak zdrowie? Mogę odebrać swoje szczenię Taru, Thesaurusa?
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Hagmar w 17 Czerwiec 2014, 11:13:04
- Oczywiście, jest twój.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Hagmar w 17 Czerwiec 2014, 11:58:05
- Ja po swoje szczenie taru.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Hagmar w 17 Czerwiec 2014, 15:37:58
- Ja po swoje szczenie taru.
- Jest twoje
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Progan w 04 Lipiec 2014, 15:21:18
Gdy tylko Progan dowiedział się od zapytanej kobiety o miejsca kultu, zaraz pobiegł za miasto. Tak, pobiegł. W świątyni nie był od czasów przekroczenia portalu. Czuł wewnętrzny głód modlitwy. Dotarł do Panteonu Bogów. Przed wejściem poprawił swój ubiór, wygładził koszulę, otrzepał spodnie i buty z drożnego kurzu. Wszedł cicho pomiędzy wielkie kolumny panteonu. Długo nie musiał szukać odpowiedniej kaplicy. ÂŚwiergot ptaków zwabił go do w odpowiednie miejsce. Posadzkę stanowiła miękka i lśniąca niczym w wiosennym deszczu trawa, dookoła unosił się zapach ziół i traw, tak charakterystyczny dla letniej łąki. W powietrzu fruwało stadko motyli, goniąc jeden drugiego. Słychać było różnego rodzaju ptaki, skrywające się w konarach kilku drzewek.
Na środku stał posąg bogini. Kobiety z koszem ziół na ramieniu, z uległymi i leżącymi u jej stóp zwierzętami
- Niech pozdrowiona będzie Ventepi - rzekła kapłanka zbliżając się do Ciebie
- Niech będzie pozdrowiona... - powiedział machinalnie wpatrzony w posąg. Kobieta obrzuciła go spojrzeniem, zapytała
- Nie widzę przy Tobie żadnego młodego chowańców... Po cóż przyszedłeś?
- Porozma... Pomodlić się - powiedział. Kapłanka otworzyła szczerzej oczy, uśmiechnęła się
- To rzadkość. Zapraszam, wejdź pomiędzy trawy i zioła. Zostawię cię... - powiedziała i odeszła. Progan przystąpił kilka kroków. Zdjął z pleców pasterski kij. Upadł na kolana, głowę oparł na trzymany w pionie kij. Modlił się
- Pani wszech stworzenia. Tak dawno nie byłem w Twej kaplicy. Racz wybaczyć mi moje zachowanie. Wiem jednak, że obserwujesz mnie, że darzysz mnie wszelką swoją łaską. Dziękuję, że me modlitwy zostały wysłuchane, o matko. Dziękuję, że posłałaś mnie tu, że pokierowałaś mną, połączyłaś z ludźmi, którzy są prawego serca. Matko, nie patrz na uczynki me które popełniłem w swej obronie czy sprawie słusznej. Wszak Ty cenisz sobie prawdę i sprawiedliwość, cenisz równowagę i wspierasz tych, którzy chronią i wielbią dzieło stworzenia. Proszę Cię, nie opuszczaj mnie nigdy. Umocnij mnie i wesprzyj, abym mógł głosić Twą prawdę innym ludziom. Aby we mnie widzieli Ciebie. Pozwól mi tak żyć, abym nie musiał odbierać życia. Pobłogosław tak, abym samym sobą mógł położyć kres daremnemu rozlewowi krwi. Abym swą mądrość i wiarę w Ciebie wykorzystał do ochrony dzieła Twego. Uczyń mnie jeszcze bardziej gorliwszym sługą i daj moc, abym nigdy się nie zachwiał. Bądź moim drogowskazem... Nie mam wiele. Nie mam wpływów ani pieniędzy, aby zmienić cały świat. Ale mam serce czyste i chęci by Ci służyć. W moich ścieżkach bądź mi ochroną i światłem...- powiedział i spojrzał w posąg bogini. Zamknął potem oczy i opadł na trawę.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 05 Lipiec 2014, 10:38:00
Szeklan wszedł do kaplicy. Skłonił się kapłanką i rzekł:

-Przychodze po swojego chowańca
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Progan w 06 Lipiec 2014, 00:02:27
Progan obudził się zesztywniały. Obudził go dotyk na ramieniu. Obok niego siedziała jasnowłosa kobieta, anielskiej urody. Ubrana w złotą, zwiewną szatę, na ramieniu miała kosz z ziołami. Kiedy spojrzała na niego chabrowymi oczami poczuł błogie szczęście. Przemówiła do niego
- Wiem, czego Ci trzeba Proganie. Pomogę Ci. Wstań i idź... - nie dokończyła. Rzeczywistość znikła w przypływie impulsu. Ktoś szarpał go za ubranie. Otworzył oczy, całkowicie wyrywając się ze snu. Domyślił się, że zasnął. A wszystko to mu się przyśniło. Obok klęczała kapłanka, z którą rozmawiał po wejściu do kaplicy. Podniósł się na kolana, spojrzał na nią
- Zasnąłem. Przepraszam...
- Spałeś na łonie naszej matki. Jak dziecko. Nie chciałam Cię budzić, ale... Miałam wizję, a przed chwilą był u mnie posłaniec. W mieście, na rynku, pojawił się wielki namiot. W namiocie tym, społeczność wyznająca naszą boginię, żyjąca w harmonii z naturą przyjmuje nowych wyznawców. Strażników dzieła stworzenia! - powiedziała, a Progan przetarł oczy. Tego właśnie potrzebował. Wstał. Ucałował dłonie kapłanki. Spojrzał na posąg Ventepi.
- Idź. Ona zawsze wie, czego nam potrzeba. Pomoże Ci. Idź - powiedziała kapłanka i uśmiechnęła się. Progan skłonił się, wyszeptał podziękowanie kierowane do bogini i wyszedł. Pobiegł do miasta.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Progan w 25 Lipiec 2014, 23:38:03
Progan w drodze powrotnej do konkordatu udał się do kaplicy Ventepi. Wszedł do środka, zbliżył się do posągu i skłonił się przed nim. Spojrzał w wizerunek Ventepi
- Matko, w naszym domu jest zaraza. W swej wątpliwości w ścieżkę wytyczoną dla nas przez Ellmora podjęliśmy myśl pochopną. Szczęściem łaska oświecenia Ellmora stępiła na nas w słowach króla tych ziem. Nadzieja Zartata pokrzepiła nasze serca. Dziękuję Ci o Matko, że opiekujesz się nami i na naszych ścieżkach jesteś nam patronką. Miej nas w swojej opiece w walce z plagą tych ziem, stwórz z nas oręż i tarczę dzieła stworzenia - powiedział i skłonił się ponownie. Pomilczał chwilę i wyszedł z kaplicy.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Canis w 27 Lipiec 2014, 00:34:34
Salazar przypałętał się nocą do kaplicy. Dorwał nieuśpioną jeszcze kapłankę i zwrócił się do niej.

- Pani, czy mogłybyście zaopiekować się moim szczeniakiem Harsesis? Proszę, oto 400 grzywien.

6426 - 400 = 6026 [Grzywien]

//Przekazuję:
Szczenię Harsesis (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Harsesis) (urodzony: 26.03.18; dorosły: 26.03.20)

//Tresura wedle spisu na wiki o chowańcach trwa 4 tygodnie, więc powinna się odbyć od 27.03.18 do 24.04.18...
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Isentor w 28 Lipiec 2014, 08:12:03
Kapłanka zabrała daninę.
- Przyjdź po swojego pupila 24.04.18 po godzinie 00:34.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Rakbar Nasard w 28 Lipiec 2014, 13:21:47
Rakbar wszedł do kaplicy Ventepi z małym Harsesisem pod ręką. Podszedł do kapłanki i powiedział:
- Witaj, pani. Chciałbym oddać to zwierze na tresuje pod twoim czujnym okiem. A to danina za pracę, 400 grzywien.

1863 - 400 = 1463 [Grzywien]

//Przekazuję:
Szczenię Harsesis (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Harsesis) (urodzony: 26.03.18; dorosły: 26.03.20)

//Tresura wedle spisu na wiki o chowańcach trwa 4 tygodnie, więc powinna się odbyć od 28.03.18 do 25.04.18...
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Elrond Ñoldor w 29 Lipiec 2014, 10:27:38
Elrond pojawił się w kaplicy jako ostatni. Odnalazł kapłankę, która bawiła się z dwoma już małymi nibylewkami.
- Witaj Pani. Chciałbym, byś zaopiekowała się tym szczeniakiem Harsesis. Proszę, oto 400 grzywien.

2063g - 400g = 1663g

//Przekazuję:
Szczenię Harsesis (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Harsesis) (urodzony: 26.03.18; dorosły: 26.03.20)

//Tresura wedle spisu na wiki o chowańcach trwa 4 tygodnie, więc powinna się odbyć od 29.03.18 do 26.04.18...
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Isentor w 29 Lipiec 2014, 11:30:36
Rakbar wszedł do kaplicy Ventepi z małym Harsesisem pod ręką. Podszedł do kapłanki i powiedział:
- Witaj, pani. Chciałbym oddać to zwierze na tresuje pod twoim czujnym okiem. A to danina za pracę, 400 grzywien.

1863 - 400 = 1463 [Grzywien]

//Przekazuję:
Szczenię Harsesis (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Harsesis) (urodzony: 26.03.18; dorosły: 26.03.20)

//Tresura wedle spisu na wiki o chowańcach trwa 4 tygodnie, więc powinna się odbyć od 28.03.18 do 25.04.18...
Kapłanka zabrała daninę.
- Przyjdź po swojego pupila 25.04.18 po godzinie 13:21.


Elrond pojawił się w kaplicy jako ostatni. Odnalazł kapłankę, która bawiła się z dwoma już małymi nibylewkami.
- Witaj Pani. Chciałbym, byś zaopiekowała się tym szczeniakiem Harsesis. Proszę, oto 400 grzywien.

2063g - 400g = 1663g

//Przekazuję:
Szczenię Harsesis (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Harsesis) (urodzony: 26.03.18; dorosły: 26.03.20)

//Tresura wedle spisu na wiki o chowańcach trwa 4 tygodnie, więc powinna się odbyć od 29.03.18 do 26.04.18...
Kapłanka zabrała daninę.
- Przyjdź po swojego pupila 26.04.18 po godzinie 10:27.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Canis w 26 Sierpień 2014, 20:05:52
Kapłanka zabrała daninę.
- Przyjdź po swojego pupila 24.04.18 po godzinie 00:34.

Jaszczur przybył do kaplicy gdy tylko mógł. Wszedł do środka i szukał kapłanki, gdy znalazł, z oddali zawołał.

- Witaj o piękna pani, chciałbym odebrać swojego Harsesisa, jestem Salazar Trevant.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Rakbar Nasard w 26 Sierpień 2014, 21:55:32
Kapłanka zabrała daninę.
- Przyjdź po swojego pupila 25.04.18 po godzinie 13:21.

Takado przybył do kaplicy - musiał, bowiem jego właściciel był nieobecny a trzeba było się stawić po odbiór chowańca.
- Witajcie, o świątobliwe! Przyszedłem po Harsesisa, którego ponad miesiąc temu zostawił tutaj mój pan, Rakbar Nasard. Czy mogę go odebrać w jego zastępstwie?
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Isentor w 27 Sierpień 2014, 18:18:19
Jaszczur przybył do kaplicy gdy tylko mógł. Wszedł do środka i szukał kapłanki, gdy znalazł, z oddali zawołał.

- Witaj o piękna pani, chciałbym odebrać swojego Harsesisa, jestem Salazar Trevant.
Takado przybył do kaplicy - musiał, bowiem jego właściciel był nieobecny a trzeba było się stawić po odbiór chowańca.
- Witajcie, o świątobliwe! Przyszedłem po Harsesisa, którego ponad miesiąc temu zostawił tutaj mój pan, Rakbar Nasard. Czy mogę go odebrać w jego zastępstwie?
Są wasze.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Elrond Ñoldor w 31 Sierpień 2014, 14:49:04
Cytuj
Kapłanka zabrała daninę.
- Przyjdź po swojego pupila 26.04.18 po godzinie 10:27.

Maurenka nieśmiało weszła do kaplicy. Będąc na festynie przypomniało jej się o zadaniu, jakie wyznaczył jej Elrond. Odbiór chowańca.
- Ja przyszłam tylko po chowańca Pana Elronda Noldora... Harsesis...
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Izabell w 31 Sierpień 2014, 18:58:20
Maurenka nieśmiało weszła do kaplicy. Będąc na festynie przypomniało jej się o zadaniu, jakie wyznaczył jej Elrond. Odbiór chowańca.
- Ja przyszłam tylko po chowańca Pana Elronda Noldora... Harsesis...
- Jest twój.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Progan w 16 Listopad 2014, 09:16:54
Progan późnym wieczorem przybył do kaplicy Ventepi w panteonie bogów. Uprzednio pozbywszy się broni uklęknął przed posągiem. Modlił się długo. Modlił się rozmową. Zasnął pośrodku nocy, osuwając się na płyty kaplicy. Zbudziła go rano kapłanka.
- Wstań Proganie - rzekła do niego, a kiedy on się rozbudził dodała - Wiem jaką miłością darzysz naszą Panią. Był czas, że prowadziłeś wiernych do niej, prowadziłeś ich pomiędzy trawy i stare drzewa. Teraz będziesz prowadził nas wszystkich właściwą ścieżką. Oby bogowie dali Ci siłę i wytrwałość, abyś poradził ten ciężar na swoich ramionach.
Człowiek który miał już swoje lata uśmiechnął się. Dotknął swojej twarzy. Uczuł pod nią kilkucentymetrowy zarost. Już dawno przestał się golić. Ze strumienia płynącego obok nabrał wody w dłonie, przemył twarz. Spojrzał na swe odbicie. Na włosach, które sięgały mu ramion, zauważył pierwsze oznaki siwizny.
Siła i pokój. To Ci obiecywałem matko. Siła i pokój. Obiecuję Tobie.... i obiecuję wam coś jeszcze. Wam wszystkim. Pokorę. Obiecuję... Siła. Pokój. Pokora pomyślał. Wstał z klęczek. Podjął swój drewniany kij pasterski. Skłoniwszy się przed posągiem otarł łzę torującą sobie drogę w nierównościach twarz. Wyszedł z kaplicy.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Canis w 18 Marzec 2015, 00:46:23
Natura... pies... może i ta kapłanka pomorze... może nawet bedzie ta sama, która wychowywała mojego Harsesisa... - Myślał wchodząc do kolejnej kaplicy, tym razem już raz widzianej. Szedł w keirunku pałanki, jezeli takowa była, chcąc ją zapytać o to, czy ma coś dla mnie. Tu jest spisek... tylu ludzi coś wie, mi coś daje... a nikt nic nie powie... to jest co najmniej dziwne.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Hope w 18 Marzec 2015, 00:47:49
Spotkałeś kapłankę Ventepi, w milczeniu podała Ci papirus nawleczony na metalową szpulę.

Spierałem się z nowo przybyłymi młodymi magami. Zanudzali mnie teoriami i pomysłami na leczenie tych bestii, potwierdzając jedynie, że nie znają żadnego sposobu na ich wyleczenie. Tylko jeden z nich podzielał mój punkt widzenia. Zaproponowałem mu pomoc w realizacji marzeń. Zgodził się. Będzie z nas dobra ekipa.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Armin w 08 Kwiecień 2015, 17:31:24
Armin weszła do świątyni z małym wilczkiem na rękach.
- Przyszłam tutaj oddać swoje zwierzę do oswojenia i tresury. - położyła Aresa na podłodze. - Oczywiście mam też ze sobą daninę. 100 grzywien, tak?

492-100=392 grzywny

Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Progan w 08 Kwiecień 2015, 17:40:20
Armin weszła do świątyni z małym wilczkiem na rękach.
- Przyszłam tutaj oddać swoje zwierzę do oswojenia i tresury. - położyła Aresa na podłodze. - Oczywiście mam też ze sobą daninę. 100 grzywien, tak?

492-100=392 grzywny
Kapłanka zabrała daninę.
- Przyjdź po swojego pupila 15.04.20 po godzinie 17:31.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Armin w 16 Kwiecień 2015, 13:19:44
Czarnoskóra weszła do świątyni i zwróciła się do kapłanki:
- Przyszłam, by zabrać już wytresowanego wilczka. - powiedziała Armin.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Progan w 16 Kwiecień 2015, 17:27:28
Czarnoskóra weszła do świątyni i zwróciła się do kapłanki:
- Przyszłam, by zabrać już wytresowanego wilczka. - powiedziała Armin.
- Jest Twój.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: DarkModders w 02 Maj 2015, 15:57:15
Szeklan wszedł do kaplicy. Skłonił się kapłanką i rzekł:

-Przychodze po swojego chowańca

//Gdzie moje zwierze?
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Progan w 03 Maj 2015, 20:17:00
Szeklan wszedł do kaplicy. Skłonił się kapłanką i rzekł:

-Przychodze po swojego chowańca
- Jest Twój.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Canis w 05 Czerwiec 2015, 15:49:03
Salazar przypałętał się do kaplicy. Dorwał jeszcze kapłankę i zwrócił się do niej.

- Pani, czy mogłybyście zaopiekować się moim pisklęciem? To Ara. Proszę, oto 100 grzywien.

3526 - 100 = 3426 [Grzywien]

//Przekazuję:
Pisklę Ara (http://) (urodzony: 04.02.21; dorosły: 02.03.21)

//Tresura wedle spisu na wiki o chowańcach trwa 1 tydzień, więc powinna się odbyć od 05.02.21 do 12.02.21 ...
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Creed Canue w 05 Czerwiec 2015, 15:55:11
Creed przyszedł do kaplicy aby oddać swoją papużkę pod opiekę kapłanek, zwrócił się do jednej z nich
- Czy zaopiekuje się pani moim pisklęciem ary?

341 - 100 = 241 Grzywien

//Przekazuję:
Pisklę Ara (http://) (urodzony: 04.02.21; dorosły: 02.03.21)
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 05 Czerwiec 2015, 16:12:08
- Witajcie o czcigodne, mam tu pisklę ary do oswojenia. Zaopiekujecie się nim? Powiedział podchodząc z pisklęciem do jednej z kapłanek.

Pisklę Ara (dzień narodzin:04.02.21)

-100grz.

Zostaje: 3257grz
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Nawaar w 05 Czerwiec 2015, 17:03:07
- Witajcie Szlachetne kapłanki czy mogłyście zaopiekować się moim pisklęciem ary? Tutaj mam wymaganą zapłatę za waszą posługę. Proszę. Powiedział i wyciągnął sto grzywien, bo tyle było wymagane.

771g - 100g = 671g


// Przekazuję :
Pisklę Ara (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Ara) (urodzony: 04.02.21; dorosły: 02.03.21)
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Progan w 05 Czerwiec 2015, 19:41:15
Salazar przypałętał się do kaplicy. Dorwał jeszcze kapłankę i zwrócił się do niej.

- Pani, czy mogłybyście zaopiekować się moim pisklęciem? To Ara. Proszę, oto 100 grzywien.

3526 - 100 = 3426 [Grzywien]

//Przekazuję:
Pisklę Ara (http://) (urodzony: 04.02.21; dorosły: 02.03.21)

//Tresura wedle spisu na wiki o chowańcach trwa 1 tydzień, więc powinna się odbyć od 05.02.21 do 12.02.21 ...
- Dobrze. Zgłoś się po swojego chowańca 12.02.21 roku.

Creed przyszedł do kaplicy aby oddać swoją papużkę pod opiekę kapłanek, zwrócił się do jednej z nich
- Czy zaopiekuje się pani moim pisklęciem ary?

341 - 100 = 241 Grzywien

//Przekazuję:
Pisklę Ara (http://) (urodzony: 04.02.21; dorosły: 02.03.21)

- Dobrze. Zgłoś się po swojego chowańca 12.02.21 roku.

- Witajcie o czcigodne, mam tu pisklę ary do oswojenia. Zaopiekujecie się nim? Powiedział podchodząc z pisklęciem do jednej z kapłanek.

Pisklę Ara (dzień narodzin:04.02.21)

-100grz.

Zostaje: 3257grz
- Dobrze. Zgłoś się po swojego chowańca 12.02.21 roku.

- Witajcie Szlachetne kapłanki czy mogłyście zaopiekować się moim pisklęciem ary? Tutaj mam wymaganą zapłatę za waszą posługę. Proszę. Powiedział i wyciągnął sto grzywien, bo tyle było wymagane.

771g - 100g = 671g


// Przekazuję :
Pisklę Ara (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Ara) (urodzony: 04.02.21; dorosły: 02.03.21)
- Dobrze. Zgłoś się po swojego chowańca 12.02.21 roku.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Creed Canue w 12 Czerwiec 2015, 17:26:29
Creed przyszedł osobiście do kapłanek, podszedł do jednej z nich i powiedział
-Witaj, czy moja zwierzę jakim jest ara jest już wytresowane i mogę je zabrać?
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Canis w 12 Czerwiec 2015, 19:57:26
- Witajcie drogie kapłanki, czy mogę odebrać już moją Arę? - Powiedział zachodząc do kaplicy i wyczekując zwrotu jego nowego chowańca.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Progan w 12 Czerwiec 2015, 20:06:47
Creed przyszedł osobiście do kapłanek, podszedł do jednej z nich i powiedział
-Witaj, czy moja zwierzę jakim jest ara jest już wytresowane i mogę je zabrać?
- Chowaniec należy do Ciebie.



- Witajcie drogie kapłanki, czy mogę odebrać już moją Arę? - Powiedział zachodząc do kaplicy i wyczekując zwrotu jego nowego chowańca.
- Chowaniec należy do Ciebie.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 14 Czerwiec 2015, 18:01:28
- Chciałbym odebrać swego chowańca
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Evening Antarii w 11 Lipiec 2015, 14:37:27
-Witajcie kapłanki. Oswoicie moje taru? Ma na imię Edgar...- rzekła podając szczeniaka jednej z nich i przekazała należną zapłatę.


//Przekazuję:
 Taru  (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Taru) urodzone: 10.03.21; dorosły: 31.03.21


zostaje 7232 grzywien
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Silion aep Mor w 11 Lipiec 2015, 14:38:09
Krasnolud ze swoja malutką Luną na rekach, przybyl do kaplicy, odnalazl bardzo urocza kaplanke i rzekl. - Witaj! Czy mozecie zaopiekowac sie moja Luna?

- Chowaniec: Szczenię Taru (urodzony: 10.03.21; dorosły: 31.03.21; samica; ma znamię w formie wytatuowanego napisu "Amare" na gardle) imię: "Luna" (Szczenię wymaga tygodnia u kapłanek Ventepi w celu oswojenia)

997-100=897 grzywien
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Armin w 11 Lipiec 2015, 14:44:06
Ciemnoskóra przyszła do kaplicy Ventepi.
- Witam. Oddaję go, by czegoś się nauczył. - powiedziała oddając szczenię taru.

3378-100= 3278
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Canis w 12 Lipiec 2015, 02:40:13
Salazar przypałętał się do kaplicy. Dorwał jeszcze kapłankę i zwrócił się do niej.

- Pani, czy mogłybyście zaopiekować się moim szczenięciem? To Taru. Proszę, oto 100 grzywien.

745 - 100 = 645 [Grzywien]

//Przekazuję:
Szczenię Taru (urodzony: 10.03.21; dorosły: 31.03.21; samica; ma znamię w formie wytatuowanego napisu "Amare" na gardle) - imię: "Maya"

//Tresura wedle spisu na wiki o chowańcach trwa 1 tydzień, więc powinna się odbyć od 12.03.21 do 19.02.21 ...
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 13 Lipiec 2015, 16:02:25
- Chciałbym odebrać swego chowańca

- Jest Twój.

-Witajcie kapłanki. Oswoicie moje taru? Ma na imię Edgar...- rzekła podając szczeniaka jednej z nich i przekazała należną zapłatę.


//Przekazuję:
 Taru  (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Taru) urodzone: 10.03.21; dorosły: 31.03.21


zostaje 7232 grzywien
Krasnolud ze swoja malutką Luną na rekach, przybyl do kaplicy, odnalazl bardzo urocza kaplanke i rzekl. - Witaj! Czy mozecie zaopiekowac sie moja Luna?

- Chowaniec: Szczenię Taru (urodzony: 10.03.21; dorosły: 31.03.21; samica; ma znamię w formie wytatuowanego napisu "Amare" na gardle) imię: "Luna" (Szczenię wymaga tygodnia u kapłanek Ventepi w celu oswojenia)

997-100=897 grzywien
Ciemnoskóra przyszła do kaplicy Ventepi.
- Witam. Oddaję go, by czegoś się nauczył. - powiedziała oddając szczenię taru.

3378-100= 3278

- Proszę odebrać chowańca dnia 18.03.21.

Salazar przypałętał się do kaplicy. Dorwał jeszcze kapłankę i zwrócił się do niej.

- Pani, czy mogłybyście zaopiekować się moim szczenięciem? To Taru. Proszę, oto 100 grzywien.

745 - 100 = 645 [Grzywien]

//Przekazuję:
Szczenię Taru (urodzony: 10.03.21; dorosły: 31.03.21; samica; ma znamię w formie wytatuowanego napisu "Amare" na gardle) - imię: "Maya"

//Tresura wedle spisu na wiki o chowańcach trwa 1 tydzień, więc powinna się odbyć od 12.03.21 do 19.02.21 ...

- Proszę odebrać chowańca dnia 19.03.21.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Szarleǰ w 13 Lipiec 2015, 17:32:03
Kanclerz zaszedł do kaplicy niosąc na rękach małą Norę. Szybko odnalazł kapłankę, po czym zwrócił się do niej z szacunkiem.
- Witaj, Pani. Czy mógłbym oddać pod waszą opiekę szczenię Taru? Wabi się Nora. A tutaj zapłata.

//: Przekazuję:

Szczenię Taru (urodzony: 10.03.21; dorosły: 31.03.21; samica; ma znamię w formie wytatuowanego napisu "Amare" na gardle) - imię: "Nora"

352g - 100g = 252g

Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 17 Lipiec 2015, 18:41:50
Kanclerz zaszedł do kaplicy niosąc na rękach małą Norę. Szybko odnalazł kapłankę, po czym zwrócił się do niej z szacunkiem.
- Witaj, Pani. Czy mógłbym oddać pod waszą opiekę szczenię Taru? Wabi się Nora. A tutaj zapłata.

//: Przekazuję:

Szczenię Taru (urodzony: 10.03.21; dorosły: 31.03.21; samica; ma znamię w formie wytatuowanego napisu "Amare" na gardle) - imię: "Nora"

352g - 100g = 252g

- Proszę odebrać chowańca dnia 20.03.21.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Silion aep Mor w 18 Lipiec 2015, 00:04:06
- Luna! Luna! - rozleglo sie wolanie krasnoluda wchodzacego do kaplicy. - Czy moja mala taru juz bedzie grzeczna? Moge ja odebrac? - zapytal kaplanki.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Armin w 18 Lipiec 2015, 12:13:41
- Chciałabym odebrać taru.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Canis w 19 Lipiec 2015, 01:04:46
- Witajcie kapłanki, przyszłam odebrać szczenię Taru imieniem Maya. Mój pan, Salazar przyprowadził je do tresury, jednak dzisiaj jest nieosiągalny, dlatego przychodzę ja. Czy mogę je zabrać? - Zapytała Beatrice serdecznie się uśmiechając oczekując suni, szczenięcia.

Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Evening Antarii w 19 Lipiec 2015, 10:55:08
- Ja także przybyłam po moje szczenię.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Devristus Morii w 20 Lipiec 2015, 17:50:05
- Chciałabym odebrać taru.
- Witajcie kapłanki, przyszłam odebrać szczenię Taru imieniem Maya. Mój pan, Salazar przyprowadził je do tresury, jednak dzisiaj jest nieosiągalny, dlatego przychodzę ja. Czy mogę je zabrać? - Zapytała Beatrice serdecznie się uśmiechając oczekując suni, szczenięcia.


- Ja także przybyłam po moje szczenię.
- Luna! Luna! - rozleglo sie wolanie krasnoluda wchodzacego do kaplicy. - Czy moja mala taru juz bedzie grzeczna? Moge ja odebrac? - zapytal kaplanki.

- Chowańce są Wasze
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Szarleǰ w 05 Sierpień 2015, 11:59:14
- Witam, chciałbym odebrać szczenię, które zostawiłem pod waszą opieką - Zwrócił się do kapłanki, rozglądając się za Norą.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 05 Sierpień 2015, 12:57:56
- Witam, chciałbym odebrać szczenię, które zostawiłem pod waszą opieką - Zwrócił się do kapłanki, rozglądając się za Norą.
- Jest twoja.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Silion aep Mor w 16 Marzec 2017, 21:05:41
Krasnolud wraz z Kamirazi i ich chowańcami przybył do świątyni by oddać zwierzęta do oswojenia by później te potrafiły odnaleźć się w ludzkim społeczeństwie.
- Witam kapłanki - ukłonił się - Przynoszę mojego zwierzaka do oswojenia, wabi się Psyche. - rzekł po czym złożyl ofiare pieniężną oraz zostawił zwierzaka.

- Chowaniec: Szczenię Irbis (urodzony: 16.03.25; dorosły: 30.03.25; samica;) imię: "Psyche" (Szczenię wymaga dwóch tygodni u kapłanek Ventepi w celu oswojenia)

27773 -200=27573 grzywien
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Kamirazi w 16 Marzec 2017, 21:23:32
Krasnoludzka kobieta  weszła niepewnie do świątyni. W tej konkretnej była dopiero pierwszy raz i czuła się jeszcze nie za pewnie, mimo obecności Siliona. Rozejrzała się dookoła, zobaczyła idące w jej stronę piękne postacie, pogłaskała jeszcze raz Irbisiątko, wzięła głęboki oddech.
- Witam kapłanki - ukłoniła się - Chciałabym oddać do oswojenia małego Irbiska, znalezionego na misji, jego matka nie przeżyła spotkania ze złymi ludźmi. - rzekła po czym zostawiając odliczoną kwotę położyła zwierzaka przed kobietami.

- Chowaniec: Szczenię Irbis (urodzony: 16.03.25; dorosły: 30.03.25; samiec;) imię: "Nikolai" (Szczenię wymaga dwóch tygodni u kapłanek Ventepi w celu oswojenia)

450 -200=250 grzywien
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Aldyn w 16 Marzec 2017, 22:22:38
Krasnolud wraz z Kamirazi i ich chowańcami przybył do świątyni by oddać zwierzęta do oswojenia by później te potrafiły odnaleźć się w ludzkim społeczeństwie.
- Witam kapłanki - ukłonił się - Przynoszę mojego zwierzaka do oswojenia, wabi się Psyche. - rzekł po czym złożyl ofiare pieniężną oraz zostawił zwierzaka.

- Chowaniec: Szczenię Irbis (urodzony: 16.03.25; dorosły: 30.03.25; samica;) imię: "Psyche" (Szczenię wymaga dwóch tygodni u kapłanek Ventepi w celu oswojenia)

27773 -200=27573 grzywien
Krasnoludzka kobieta  weszła niepewnie do świątyni. W tej konkretnej była dopiero pierwszy raz i czuła się jeszcze nie za pewnie, mimo obecności Siliona. Rozejrzała się dookoła, zobaczyła idące w jej stronę piękne postacie, pogłaskała jeszcze raz Irbisiątko, wzięła głęboki oddech.
- Witam kapłanki - ukłoniła się - Chciałabym oddać do oswojenia małego Irbiska, znalezionego na misji, jego matka nie przeżyła spotkania ze złymi ludźmi. - rzekła po czym zostawiając odliczoną kwotę położyła zwierzaka przed kobietami.

- Chowaniec: Szczenię Irbis (urodzony: 16.03.25; dorosły: 30.03.25; samiec;) imię: "Nikolai" (Szczenię wymaga dwóch tygodni u kapłanek Ventepi w celu oswojenia)

450 -200=250 grzywien

Kapłanki wzięły szczenięta pod opiekę i przyjęły ofiary.
- Wróćcie po swoje zwierzaki za dwa tygodnie.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 05 Kwiecień 2017, 23:45:13
W kapliczce zjawił się Themo niosąc na rękach małego Sambirka.
-Pochwalone co tam macie. Wyszkolicie tego malca na porządnego zabijakę?

//Sambir (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Sambir) ur. 04.04.25 dorosły 16.01.26

8 976g - 200g = 8 776g
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Aldyn w 05 Kwiecień 2017, 23:46:45
W kapliczce zjawił się Themo niosąc na rękach małego Sambirka.
-Pochwalone co tam macie. Wyszkolicie tego malca na porządnego zabijakę?

//Sambir (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Sambir) ur. 04.04.25 dorosły 16.01.26

8 976g - 200g = 8 776g

- Lordzie, więcej szacunku dla Ventepi i jej stworzeń. Proszę wrócić za dwa tygodnie.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Nawaar w 06 Kwiecień 2017, 12:31:31
Krasnolud wypoczęty i zrelaksowany wszedł do kaplicy, gdzie skłonił się kapłanką matki wszelakiego stworzenia.
- Witajcie szlachetne panie. Zartat mój pan dał mi dar i chciałbym go oddać wam na wychowanie. Czy go przyjmiecie? 
Tutaj potrząsnął sakwą i dał jednej z kobiet 300 nieoberzniętych grzywien.

4779g - 300g = 4479g


Przekazuje :

//Sambir (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Sambir) ur. 04.04.25 dorosły 16.01.26
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Aldyn w 06 Kwiecień 2017, 21:26:47
Krasnolud wypoczęty i zrelaksowany wszedł do kaplicy, gdzie skłonił się kapłanką matki wszelakiego stworzenia.
- Witajcie szlachetne panie. Zartat mój pan dał mi dar i chciałbym go oddać wam na wychowanie. Czy go przyjmiecie? 
Tutaj potrząsnął sakwą i dał jednej z kobiet 300 nieoberzniętych grzywien.

4779g - 300g = 4479g


Przekazuje :

//Sambir (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Sambir) ur. 04.04.25 dorosły 16.01.26

- Zajmiemy się nim rycerzu. I dziękujemy też za twą ofiarę na rzecz naszej świątyni.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Zaidaan w 14 Kwiecień 2017, 10:38:19
W kaplicy pojawiła się maurenka hetmana z małym sambirkiem.
- Niech będzie pochwalona Ventepi. Przyniosłam tego małego kociaka i chciałbym prosić abyście się tym kociakiem zajęły.

//:  Sambir (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Sambir)

335g - 200g = 135g
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Marduk Draven w 14 Kwiecień 2017, 10:45:51
Pewna elfka też miała sambirskie kocię.
- Ja bym też prosiła o opiekę i oswojenie tego malucha.
//Przekazuję:
sambirek (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Sambir)

840g - 200g = 640g
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Aldyn w 15 Kwiecień 2017, 19:15:46
W kaplicy pojawiła się maurenka hetmana z małym sambirkiem.
- Niech będzie pochwalona Ventepi. Przyniosłam tego małego kociaka i chciałbym prosić abyście się tym kociakiem zajęły.

//:  Sambir (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Sambir)

335g - 200g = 135g

Pewna elfka też miała sambirskie kocię.
- Ja bym też prosiła o opiekę i oswojenie tego malucha.
//Przekazuję:
sambirek (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Sambir)

840g - 200g = 640g

- Zajmiemy się nimi. Wróćcie za dwa tygodnie.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Kamirazi w 27 Kwiecień 2017, 20:57:55
-Witam - ukłoniła się grzecznie- - Jak się sprawowało moje irbisiątko ? Przyszłam po Nikolaia Gdy skończyła mówić rozejrzała się dookoła i z zachwytem przyglądała się okrążającej ją faunie.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Aldyn w 29 Kwiecień 2017, 13:08:58
-Witam - ukłoniła się grzecznie- - Jak się sprawowało moje irbisiątko ? Przyszłam po Nikolaia Gdy skończyła mówić rozejrzała się dookoła i z zachwytem przyglądała się okrążającej ją faunie.

- Piękne zwierzę z niego. Tylko za nic nie idzie go nauczyć załatwiania się na dworze, albo w kuwecie.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Marduk Draven w 29 Kwiecień 2017, 17:00:07
- Dzień dobry, przyszłam po sambirka, którego tu przyniosła dwa tygodnie temu.- powiedziała Cerbin
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Zaidaan w 29 Kwiecień 2017, 17:17:52
Za Cebrin przybyła Gaia.
- Witam. I ja także przyszłam po sambirka
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Nawaar w 29 Kwiecień 2017, 17:22:30
Do kaplicy również weszła Rosie, która nieco się spóźniła po sambira, ale w sumie Kiellon uregulował grzywny z nadwyżką, także tego!
- Dzień dobry, przyszła po sambirka, którego dostarczył rycerz zwący się Kiellonem aep Kharim. Mogę go odebrać?
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Silion aep Mor w 29 Kwiecień 2017, 17:32:30
- Witam, przyszedłem odebrać irbisice Psyche - rzekł Silion wchodząc do kaplicy.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Aldyn w 01 Maj 2017, 18:35:21
- Dzień dobry, przyszłam po sambirka, którego tu przyniosła dwa tygodnie temu.- powiedziała Cerbin

Za Cebrin przybyła Gaia.
- Witam. I ja także przyszłam po sambirka

Do kaplicy również weszła Rosie, która nieco się spóźniła po sambira, ale w sumie Kiellon uregulował grzywny z nadwyżką, także tego!
- Dzień dobry, przyszła po sambirka, którego dostarczył rycerz zwący się Kiellonem aep Kharim. Mogę go odebrać?

- Witam, przyszedłem odebrać irbisice Psyche - rzekł Silion wchodząc do kaplicy.

- Oto wasze małe rozrabiaki. Opiekujcie się nimi.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: TheMo w 09 Maj 2017, 08:47:52
-Witam. Mam nadzieję, że mój sambir już dorósł?
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Aldyn w 09 Maj 2017, 08:49:55
-Witam. Mam nadzieję, że mój sambir już dorósł?

- Proszę się nim zajmować w jakimś stopniu, to może dożyje dorosłości.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Nawaar w 09 Czerwiec 2018, 22:23:45
Nawaar przybył do kaplicy Ventepi, żeby oddać na wychowanie kruka, którego niedawno pochwycił.
- Dobry wieczór. Chciałbym oddać pod waszą opiekę szlachetne kapłanki to oto kruczę pisklę. W tym momencie wyciągnął z mieszka sto grzywien i wręczył je kobiecie. 

790g - 100g = 690g

Przekazuję :

 kruk (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Kruk) urodzony 9.06.30 dorosły 16.06.30
Pisklę potrzebuje tygodnia na oswojenie się z ludźmi u kapłanek Ventepii. Następnie trzech tygodni, żeby wejść w dorosłość i móc walczyć u boku swojego pana.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Aldyn w 09 Czerwiec 2018, 23:12:04
Nawaar przybył do kaplicy Ventepi, żeby oddać na wychowanie kruka, którego niedawno pochwycił.
- Dobry wieczór. Chciałbym oddać pod waszą opiekę szlachetne kapłanki to oto kruczę pisklę. W tym momencie wyciągnął z mieszka sto grzywien i wręczył je kobiecie. 

790g - 100g = 690g

Przekazuję :

 kruk (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Kruk) urodzony 9.06.30 dorosły 16.06.30
Pisklę potrzebuje tygodnia na oswojenie się z ludźmi u kapłanek Ventepii. Następnie trzech tygodni, żeby wejść w dorosłość i móc walczyć u boku swojego pana.

- Kruki to najinteligentniejsze ptaki. Proszę przyjść 16 Astas, wtedy to będzie gotów do zamieszkania ze swoim właścicielem.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Nawaar w 09 Czerwiec 2018, 23:28:11
- Dziękuję. Do zobaczenia szesnastego. Mauren opuścił kaplicę.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Patty w 10 Czerwiec 2018, 08:59:28
Do kaplicy wleciała anielica.
- Dzień dobry. Weszłam w posiadanie takich oto małych krucząt, które jak wiem mogą Panie wychować na duże i mądre kruki. Proszę zatem to zrobić, tutaj opłata za oba zwierzaki - Patty przekazała kapłankom dwa pisklaki oraz mieszek z grzywnami.



1 859  - 200 = 1 659 grzywien
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Aldyn w 10 Czerwiec 2018, 10:59:46
Do kaplicy wleciała anielica.
- Dzień dobry. Weszłam w posiadanie takich oto małych krucząt, które jak wiem mogą Panie wychować na duże i mądre kruki. Proszę zatem to zrobić, tutaj opłata za oba zwierzaki - Patty przekazała kapłankom dwa pisklaki oraz mieszek z grzywnami.



1 859  - 200 = 1 659 grzywien

- Ten poprzedni będzie miał się z kim bawić. Proszę wrócić za 7 dni.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Nawaar w 16 Czerwiec 2018, 20:44:32
W kaplicy pojawił się ciemnoskóry, który przybył po swojego kruka.
- Pochwalone bądźcie kapłanki ja po swojego kruka przybyłem.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Patty w 17 Czerwiec 2018, 09:13:17
Do kaplicy przyleciała anielica.
- Dzień dobry, również chcę odebrać swoje chowańce, dwa kruki.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Patty w 17 Czerwiec 2018, 18:07:06
W kaplicy pojawił się ciemnoskóry, który przybył po swojego kruka.
- Pochwalone bądźcie kapłanki ja po swojego kruka przybyłem.
Do kaplicy przyleciała anielica.
- Dzień dobry, również chcę odebrać swoje chowańce, dwa kruki.

- Oto wasze chowańce - oznajmiła kapłanka i oddała kruki ich właścicielom.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Dragosani w 07 Maj 2019, 18:42:02
Do kaplicy bogini Ventepi przybył sam król. Na rękach niósł szczenię sirina. Mały, puchaty zwierzak próbował mu ogryźć palce. Czyli Drago już zaczynał mieć na niego zły wpływ.
- Witaj, kapłanko, chciałbym oddać pod wasze wychowanie te oto szczenię. Pokryję wszelkie koszty.


Sirin (https://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Sirin)
Młode potrzebuje czterech tygodni na oswojenie się z ludźmi u kapłanek Ventepii. Następnie dwanaście tygodni, żeby wejść w dorosłość i móc walczyć u boku swojego pana.



136 denarów - 4 denarów = 132 denary
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Patty w 08 Maj 2019, 08:54:51
Do kaplicy bogini Ventepi przybył sam król. Na rękach niósł szczenię sirina. Mały, puchaty zwierzak próbował mu ogryźć palce. Czyli Drago już zaczynał mieć na niego zły wpływ.
- Witaj, kapłanko, chciałbym oddać pod wasze wychowanie te oto szczenię. Pokryję wszelkie koszty.


Sirin (https://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Sirin)
Młode potrzebuje czterech tygodni na oswojenie się z ludźmi u kapłanek Ventepii. Następnie dwanaście tygodni, żeby wejść w dorosłość i móc walczyć u boku swojego pana.



136 denarów - 4 denarów = 132 denary

- Oczywiście Wasza Wysokość, zajmiemy się szczenięciem. Proszę się zgłosić za cztery tygodnie, piątego dnia Astas po odbiór wyszkolonego Sirina - powiedziała kapłanka i zabrała od króla szczeniaka.

//Odbiór Sirina 05.06.2019
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 28 Maj 2019, 14:27:28
Do świątyni przyszła służka Melkiora z pisklęciem ary.
- Witaj kapłanko, chciałabym oddać pod wasze wychowanie to piskle.

6600-100=6500g
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Patty w 28 Maj 2019, 15:35:16
Do świątyni przyszła służka Melkiora z pisklęciem ary.
- Witaj kapłanko, chciałabym oddać pod wasze wychowanie to piskle.

6600-100=6500g
Kapłanka przyjęła pisklę z twoich rąk.
- Zgłoś się proszę po arę za tydzie, będzie gotowa by z tobą zamieszkać.

//Pisklę gotowe do odbioru 03.06.2019
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Melkior Tacticus w 05 Czerwiec 2019, 13:35:53
- Witaj kapłanko. Przyszłam po odbiór papugi mego mego pana.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Patty w 07 Czerwiec 2019, 12:43:32
- Witaj kapłanko. Przyszłam po odbiór papugi mego mego pana.
- Witaj, oto twoja papuga - kapłanka wręczyła ci zwierzę - Zważ że musisz dać jej trochę czasu na wyrośnięcie.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Dragosani w 07 Czerwiec 2019, 12:56:24
Zaraz za służką Melkiora w kaplicy zjawił się król.
- I jak tam sprawuje się mój sirin? - zapytał.
Tytuł: Odp: Kaplica Ventepi
Wiadomość wysłana przez: Patty w 07 Czerwiec 2019, 12:57:15
Zaraz za służką Melkiora w kaplicy zjawił się król.
- I jak tam sprawuje się mój sirin? - zapytał.
- A zdrowy zdrowy, dziękować... - odpowiedziała kapłanka i podała ci zwierzę - Jest już oswojony i przyjazny, ale potrzebuje czasu na wyrośnięcie.