Forum Tawerny Gothic

Tereny Valfden => Dział Wypraw => Zakończone wyprawy => Wątek zaczęty przez: Toruviel w 25 Kwiecień 2018, 21:10:13

Tytuł: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Toruviel w 25 Kwiecień 2018, 21:10:13
Nazwa wyprawy: Zaradna dziewczyna
Prowadzący: Patricia Morii
Wymagania: podstawy łowiectwa
Uczestnicy: Toruviel

Toruviel mogła co prawda zlecić jakiemuś myśliwemu pozyskanie jej skór kreshara. Ale czemu by miała to zrobić? Własnoręczne polowanie pozwoli jej zaoszczędzić trochę jakże cennego grosza, a i możliwe, że da satysfakcję i nutę ekscytacji połączonej z adrenaliną. Elfia assassynka kierowała się właśnie do zachodniej bramy Efehidonu, aby udać się do lasu. Szczelnie otuliła się wełnianą szatą, dzięki czemu zimno jej nie dręczyło.
Tytuł: Odp: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Patty w 26 Kwiecień 2018, 08:39:08
A zimno w istocie było. Choć zdawała się być coraz bliżej, zima stanowczo nie odpuszczała, skuwając Valfden w okowy lodu i śniegu, a nisko zawieszone, ciężkie chmury zwiastowały solidne opady śniegu. Toruviel szła przez skąpane w półmroku uliczki Efehidonu, zadziwiająco zresztą opustoszałe, najwyraźniej bowiem mieszkańcy stolicy woleli spędzić zimową porę w zaciszu domów, wychodząc tylko za najpotrzebniejszymi sprawami. Tak spacerując elfka dotarła pod bramę zachodnią, gdzie znudzeni strażnicy patrzyli się tępym wzrokiem na wchodzących i wychodzących z Efehidonu obywateli. Droga z miasta stała przed elfką otworem.
Tytuł: Odp: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Toruviel w 26 Kwiecień 2018, 13:07:58
Toruviel dmuchnęła, uwalniając obłok białej pary z ust i przeszła za bramę miasta. Najpierw skierowała się zwykłym traktem. Dopiero po jakiś 100 metrach takiego spaceru zaczęła schodzić w las. Zdjęła kuszę i napięła jej cięciwy, aby w razie czego być gotowa na atak stworzeń lasu. Idąc po ośnieżonej ziemi wyszukiwała śladów kresharów - odcisków stóp w śniegu, odchodów, czy moczu.
Tytuł: Odp: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Patty w 26 Kwiecień 2018, 13:16:30
Nic takiego jednak nie znalazła tak blisko miasta. W pobliżu metropolii jaką bez wątpienia był Efehidon w lesie było pełno śladów, ale ludzkich, odciski stóp znaczyły teren w promieniu wielu metrów. Były też ślady psich lub wilczych łap, jak również trochę odchodów czy moczu, ciężko jednak było stwierdzić czy to wilcze, psie, kresharze czy elfie.
Tytuł: Odp: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Toruviel w 26 Kwiecień 2018, 13:32:11
Elfka nie rezygnowała tak szybko. Weszła głębiej w las, dalej szukając śladów.
Tytuł: Odp: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Patty w 26 Kwiecień 2018, 14:22:13
I tak też elfka zagłębiała się w dziką, valfdeńską puszczę. Im bardziej oddalała się od Efehidon tym głębiej wchodziła w starsze rejony puszczy, gdzie drzewa nie były tymi młodymi, niedawno zasadzonymi leśnymi wypierdkami. Tutaj rosły prawdziwe drzewa, z potężnymi, grubymi konarami, których wysokie korony dosłownie zasłaniały niebo. Teraz co prawda mniej, w zimę bowiem, jak elfka z pewnością wiedziała, drzewa gubią liście, wciąż jednak w puszczy panował półmrok. W połączeniu z naturalnymi ciemnościami hemis tworzyło to złowrogi, ponury klimat rodem z horroru. I w tej atmosferze szpiczastych uszu elfki dobiegł szmer rozmów. Głosy niewątpliwie były daleko, nie dało się jeszcze dosłyszeć o czym mówili.
Tytuł: Odp: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Toruviel w 27 Kwiecień 2018, 07:43:45
Wędrówka kontynuowała się. Hemis, jak to hemis było zimne i mroczne. Gołe drzewa zdawały się być upiorne. To znaczy zdawałyby się gdyby miała kilka lat. Dlatego też nie bała się. Z pleców jednak zdjęła kuszę i nałożyła bełty. Szła tak dalej, stawiając kroki ostrożnie i cicho, tak jak się nauczyła. Rozglądała się przy tym, węszyła i nasłuchiwała. I właśnie nasłuchiwanie przywiodło do niej szmer rozmowy. Dalekiej na tyle, że nie wiedziała o czym jest ona prowadzona. Skierowała się w stronę głosów.
Tytuł: Odp: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Patty w 27 Kwiecień 2018, 09:30:26
Naturalne zdolności elfki do poruszania się w lesie przydały się, a i szkolenie u Spike'a nie zaszkodziło. Toruviel udało się niepostrzeżenie podkraść do posiadaczy głosów, które dziewczyna słyszała już wcześniej. Gdy już dotarła do miejsca przeznaczenia zobaczyła tam czwórkę ludzi, ubranych w mieszankę skórzanych ubrań i futer. W sajdakach na plecach mieli łuki, a przy pasach sztylety. Ich stroje całkiem nieźle kamuflowały ich w zimowym krajobrazie, jak zauważyła Toruviel. Jeden z nich pochylał się nad samicą kreshara, która najwyraźniej wpadła w ich sidła. Zwierzę było już martwe, a drugi z mężczyzn zajęty był skręcaniem karków młodym osobnikom.
- Mówiłem że tu będą! I jest ich więcej, patrz tylko na te ślady - jeden z myśliwych, a może kłusownik, wskazał na ślady w śniegu. I faktycznie, było tam mnóstwo odcisków dużych, kocich łap.
Tytuł: Odp: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Toruviel w 27 Kwiecień 2018, 17:29:07
Elfka postanowiła na razie nie wychylać się. Możliwe, że lepiej dla niej jeśli pozostanie w ukryciu. Nie miała pewności, czy są to kłusownicy czy zwykli myśliwi, a ci pierwsi nie zawsze bywają mili. Dalej obserwowała i podsłuchiwała.
Tytuł: Odp: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Patty w 27 Kwiecień 2018, 17:50:27
Tymczasem mężczyźni rozmawiali dalej.
- Widzę, widzę... Trzeba zatem podążyć ich tropem. Oskórujemy je i sprzedamy potem trofea w mieście. Wpadnie trochę grzywien - mówił jeden z myśliwych i spojrzał na grupę. Samica kreshara była już pozbawiona grzbietu, a jej skóra, już zwinięta, czekała na transport - Chodźmy zatem. Marlin idziesz? - rzucił jeszcze w stronę jednego z towarzyszy.
- Tak tak, idę, tylko się odeszczę - odpowiedział człowiek. udając się w krzaki i w drodze rozpinając spodnie. A szedł prosto w stronę Toruviel.
Tytuł: Odp: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Toruviel w 28 Kwiecień 2018, 11:52:03
//Mogę prosić o szczegółowy opis miejsca, w którym się znajdują?
Tytuł: Odp: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Patty w 28 Kwiecień 2018, 12:39:16
Teren pokryty jest śniegiem, sięga mniej więcej do kostek, dookoła są drzewa. Trzech myśliwych stoi pochylonych nad martwym i oskórowanych kresharem, a znajdują się na bardzo małej polance w środku lasu, ma ona mniej więcej 6 metrów długości i 4 metry średnicy, ot prostokątna plama terenu wśród drzew. Polankę otaczają wysokie drzewa liściaste typowe dla strefy umiarkowanej, takie jak lipy, brzozy czy dęby. Pod śniegiem znajduje się ściółka leśna i resztki zgniłych, jesiennych liści.
Toruviel zaś chowa się w krzakach 3,4 metra od polanki - wszędzie rosną gęste, choć łyse obecnie zarośla które utrudniają widzenie, dopiero z tej odległości elfka uzyskała dostateczne pole widzenia. Czwarty z myśliwych zmierza mniej więcej w stronę tych właśnie krzaczorów.

Wersja poglądowa (bez skali):

(http://i.imgur.com/tp2OhaM.jpg)
Tytuł: Odp: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Toruviel w 30 Kwiecień 2018, 10:08:31
Elfka szybko zaczęła myśleć nad rozwiązaniem sytuacji. Zaczęła łypać, to na prawo, to na lewo, rozglądając się i desperacko próbując co wymyślić. Spróbowała ocenić do którego miejsca dokładnie zmierza myśliwy, po czym do głowy przyszedł jej szalony pomysł. Istniał cień szansy, że może jej nie zaatakują, a w razie czego będzie potrafiła się obronić. Przybrała minę osoby ciekawej świata, zwykłego przechodnia, spacerującego, czy który zgubił się i wyprostowała. Wyszła z krzaków, na spotkanie mężczyznom, dyskretnie wyciągając noże i chowając je.
- O. A już myślałam, że się zgubiłam!- rzuciła.- O! Ale fajny kreshar. Samica, co nie? Panowie też na polowanie?- stanęła przed krzaczorem, dość blisko tego, który do niej podszedł. Uśmiechnęła się.
Tytuł: Odp: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Patty w 30 Kwiecień 2018, 10:57:40
W pierwszym odruchu mężczyźni sięgnęli po swoje łuki i strzały, szykując się na atak. Ale widząc drobną, urodziwą elfkę wyłaniającą się z krzaków opanowali się w tym porywie, a po jej słowach uspokoili zupełnie i schowali broń z powrotem do sajdaków. Jedynie czwarty z mężczyzn zamarł nagle, widząc nieznajomą. A zamarł w dość szczególnej pozycji, gotów już do oddania moczu. I stał tak, ze swoim przyrodzeniem na wierzchu, czekając bóg wie na co. Jego towarzysze, nieświadomi sytuacji, przeszli płynnie do rozmowy.
- A na polowaniu panienko, jak widać. Już się żeśmy lekko wystraszyli, widząc tak panią z krzaków nagle wyskakującą, ale to odruch, wie pani. No ale dać się podejść przez elfa w lesie żaden wstyd. Bo i widzę że panienka ze szlachetnej rasy długouchych. Zechce elfia panna z nami zapolować? Zawsze to dodatkowa strzała, a akurat znaleźliśmy stado. Podzielić się podzielimy po równo, po skórę na łebka, co pani na to?
Tytuł: Odp: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Toruviel w 30 Kwiecień 2018, 12:28:42
Elfka schowała noże i odetchnęła.
- Ah, to dobrze. Samiście mnie przestraszyli. Proszę siusiać bez obaw. A kuśka widzę pokaźna. ÂŻona pewnie fartowna...- odrzekła i zachichotała.- A ile ich jest? Bo ja potrzebuję tak ze 4 metry tej skóry, czyli akurat dwa, bo sprawa panowie pilna. Zlecenie dla samego marszałka koronnego!
Tytuł: Odp: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Patty w 30 Kwiecień 2018, 13:30:06
Mężczyzna zaczerwienił się po same cebulki włosów i odbiegł w krzaki, poganiany złośliwym rechotem swoich towarzyszy, którzy zrozumieli w końcu całość sytuacji.
- A to znacząca persona, znacząca, to i materiały zdobyć trza... Stado które tropimy ma 7 sztuk. Pomożesz nam w ustrzeleniu zwierzaków i ich skóry są twoje. Potrafisz oczywiście skórować zwierzęta?- myśliwy upewnił się i wymienił dziwnie szybkie, podejrzane nawet spojrzenia ze swoim towarzyszem - Jeśli tak to zapraszamy do łowów, dużo ich, a zimno trochę i ręce dygoczą, to i zawsze się przyda dodatkowy łuk. Lub kusza jak widzę. Mało to po elfiemu - zauważył, podejrzliwie nawet.
Tytuł: Odp: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Toruviel w 30 Kwiecień 2018, 14:05:52
- Tak, umiem skórować. A te cudeńko to prawdziwe arcydzieło z Elanoi.- rzekła, zdejmując kuszę z pleców, pokazała ją towarzyszom.- W ciągu sekundy może wystrzelić trzy bełty, albo też strzelać pojedynczo, po jednym, bez zbędnego naciągania cięciw. Tak, cięciw. Ma trzy cięciwy na każdy bełt i wszystkie naciąga się 10 sekund. Idealne na takie polowanie a i swoją siłę ma.- naciągnęła cięciwy i nałożyła bełty. Broń trzymała w pogotowiu, niczym karabin.- Ruszamy?
Tytuł: Odp: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Patty w 30 Kwiecień 2018, 14:15:44
- Prawdziwa armata z tej kuszy, nigdy takiej nie widziałem. Ale skoro mówisz że działa to nie mam powodów by ci nie wierzyć. Przekonamy się zresztą w praktyce. Chodźmy zatem. Rufus zna się na tropieniu, poprowadzi nas do stada - myśliwy wskazał na jednego z mężczyzn, który właśnie szedł wzdłuż odcisków łap - Zima jest to i zadanie ma ułatwione. Co to za problem iść po śladach dużych kotów...
- Słyszałem to. Tropienie to sztuka, dostępna wyłącznie nielicznym, najbardziej uzdolnionym łowcom... - zaczął mówić myśliwy imieniem Rufus. Najwidoczniej często wpadał w takie patetyczne przemowy, bo jego towarzysze szybko kazali mu po prostu zamknąć mordę i iść po śladach. Póki co jednak zdawało się, że stado zdołało oddalić się od grupy na bezpieczną odległość, wszystkie oznaki były świadczyły o tym, iż kreshary przeszły tędy stosunkowo dawno, mocz i ślady zdążył już wyschnąć.
- Zatem, krawcowa... - zagaił Toruviel pierwszy z myśliwych - Miała pani szczęście, że akurat napatoczyło się tutaj stado, zazwyczaj nie zapuszczają się tak blisko Efehidonu.
Tytuł: Odp: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Toruviel w 30 Kwiecień 2018, 15:35:56
- Aj, ależ panowie się nie kłóćcie. A krawcowa, krawcowa, a ja widzę, że myśliwi. Jak to tam w zawodzie?- powiedziała idąc z myśliwymi.- Hmmm... chyba dawno się oddaliły.- spostrzegła, widząc ślady.- Mocz raczej wyschnął. Długo je tropicie, panowie?- zapytała.
Tytuł: Odp: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Patty w 30 Kwiecień 2018, 15:52:03
- Trzeci dzień. Dostaliśmy cynk że banda kresharów rozszarpała owcę w wiosce dzień drogi na zachód stąd. Skrzyknąłem chłopaków i ruszyliśmy ich śladem, ale skubane są szybkie i nieprzewidywalne, ciągle nam się wymykają. Dzisiaj dorwaliśmy tę samicę, ale nie wydaje mi się żeby była z tego samego stada, nie byłaby w stanie tak szybko gnać z młodymi - w miarę jak myśliwy mówił las zmieniał się. W poszukiwaniu stada kresharów skręciliście na północny-zachód, wchodząc niejako do matecznika puszczy. Drzewa tutaj były naprawdę wiekowe, z potężnymi, omszałymi pniami.
- Chyba coś mam - obwieścił Rufus, zatrzymując się nagle i wskazując krawędź pobliskiego jaru. ÂŚlady kresharów prowadziły w dół, w stronę małej rzeczki. Bestie mogły tam zbiec by zdobyć wodę.
Tytuł: Odp: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Toruviel w 30 Kwiecień 2018, 18:15:39
- No tak, zima, to nie dziwota, że szukają łatwego żarcia.- odrzekła. Jej uwagę zwrócił Rufus.- Możliwe, że poszły do wodopoju.- mruknęła. Sprawdziła jak noże chodzą w swoich pochwach.
Tytuł: Odp: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Patty w 01 Maj 2018, 11:12:10
Noże sprawnie chodziły swoich pochwach. Gdy Toruviel sprawdzała swoje uzbrojenie myśliwy sięgnęli do sajdaków, wyciągając z nich łuki i naciągając cięciwy. Po chwili zaczęli się podkradać do granicy jaru, śnieg skrzypiał cicho pod ich stopami gdy zbliżali się do swoich upatrzonych kryjówek. Mężczyźni spojrzeli w dól zbocza i rzeczywiście, było tam małe stado kresharów, cztery sztuki chłeptały wodę ze strumienia.



//Cztery kreshary (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Kreshar) zwrócone plecami do grupy piją sobie spokojnie wodę, znajdują się w 36 metrów od Toruviel.
Tytuł: Odp: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Toruviel w 02 Maj 2018, 17:11:38
//Jakieś kary?
Tytuł: Odp: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Patty w 02 Maj 2018, 17:14:50
//Nie.
Tytuł: Odp: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Toruviel w 02 Maj 2018, 17:33:23
//Jej :D

- Æśśś.- uprzedziła ich. Ruchem dłoni nakazała kucnąć.
Zerknęła na kreshary. Policzyła je, ustaliła co robią, określiła odległość. Wiedziała co należy zrobić. Ustaliła kolejność w jakiej będzie strzelała aby zminimalizować ryzyko, że kreshary uciekną albo co gorsza kogoś zranią. Przyklęknęła na jedno kolano i wzięła do reki troszkę śniegu, po czym włożyła go do ust. Dzięki temu jej oddech nie będzie widoczny w razie gdyby się odwróciły. Oparła kolbę kuszy o bark i wybrała cel. Wstrzymała oddech. Pociągnęła za spust swojego wiernego automatu Macbrewmanna, posyłając pierwszy bełt w kierunku zwierzęcia zwróconego delikatnie bokiem do niej. ÂŻelazny grot wbił się w bok zwierzęcia, a dokładniej w płuco i zwalił go na ziemię.
Zanim jednak ten bełt doleciał do celu, elfka obrała następny cel kreshara, który zwrócony był całkowicie tyłem do niej. Cały czas miała wstrzymany oddech. Posłała kolejny żelazny bełt, trafiając bestię w tył czaszki i kończąc żywot niemal natychmiast.
Tuż po wystrzeleniu drugiego bełtu, obrała trzeci cel i przeniosła na niego zarówno wzrok jak i cel. Na resztkach powietrza, które miała jeszcze w płucach wystrzeliła ostatni bełt. Ten wcelowała idealnie nad okiem trzeciej bestii, posyłając ją do krainy martwych kresharów.

//Używam umiejętności:sokole oko i dziecię lasu.
//Zostaje 19 bełtów.
//ÂŻyje jeszcze 1 kreshar
Tytuł: Odp: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Patty w 03 Maj 2018, 09:49:04
Kreshary padły niemal na miejscu przebite wystrzelonymi przez elfkę bełtami. Ostatni z kotów, spłoszony nagłą sytuacją zagrożenia życia przeskoczył strumień, gotowy do ucieczki, ale wtedy myśliwi wypuścili swoje strzały. Lotki zaśpiewały w powietrzu, mknąc na spotkanie swojej ofiary i niechybnie jej sięgnęły, ostatni kreshar padł naszpikowany czterema strzałami.
- No, gładko poszło... - zauważył jeden z myśliwych - Jako ze zabiłaś większość z nich, dwa są twoje. Idziesz z nami dalej czy bierzesz swoje skóry i wracasz? Trzy kreshary jeszcze się gdzieś plączą.
Tytuł: Odp: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Toruviel w 03 Maj 2018, 12:22:29
- A pójdę. Zawsze to jakiś zapas jest. A i chętnie pomogę.- odrzekła. Przeładowała kuszę.- Chodźmy je oskórować.- dodał, czujnie schodząc do ciał kresharów, tak aby nic jej nie zaskoczyło.
Tytuł: Odp: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Patty w 03 Maj 2018, 12:35:04
- W porządku- uśmiechnął się mężczyzna i razem z Toruviel ruszył w dół jaru, do kresharów, a w raz nim jego towarzysze. Po drodze wyjął nóż myśliwski zza pasa, charakterystyczne ostrze z daleka można było poznać jako przeznaczone do oprawiania zwierzyny, było bowiem zakończone małym hakiem tnącym, przydatnym przy skórowaniu i oprawianiu zwierzyny - Bierzmy się zatem do roboty, ja skóruję tego, pani tego, chłopaki dwa pozostałe. Potem tropimy resztę - powiedział i zabrał się do skórowania.
Tytuł: Odp: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Toruviel w 16 Maj 2018, 16:42:02
Elfka zaś w milczeniu. Podeszła do wskazanego zwierza i wyjęła jeden ze swoich stalowych noży. Zabrała się do skórowania, tak jak ją Elena nauczyła.
Tytuł: Odp: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Patty w 21 Maj 2018, 08:33:03
Elfka sprawnie pozyskała skórę kreshara. Reszta myśliwych również szybko uwinęła się ze swoją robotą.
- No i mamy skóry, gotowa na dalszą podróż? ÂŚlady prowadzą w tę stronę - mężczyzna wskazał trop biegnący wzdłuż strumienia.
Tytuł: Odp: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Toruviel w 24 Maj 2018, 09:50:34
- Gotowa.- zwinęła skórę i spięła ją rzemieniem, po czym podpięła przy broni na plecach. Wyjęła kuszę.


//Zabieram:

2m2 skóry kreshara
Tytuł: Odp: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Patty w 24 Maj 2018, 17:21:15
Mała grupka ruszyła zatem w dalszą wędrówkę śladami kresharów. Wędrowali tak wiele dni i nocy, bez wytchnienia, podążając za nieuchwytnymi kotami. Oto byli, myśliwi i zwierzyna, łowcy i ofiary, pogrążeni w zdawałoby się nie mającej końca i początku pętli. Las powoli zmieniał swoje kolory, przeradzając się z ponurego zimowego krajobrazu w piękny początek wiosny. Biedna Toruviel zupełnie straciła poczucie czasu, zabłąkana z obcymi ludźmi w sercu valfdeńskiej puszczy.
Aż w końcu był! Oto on, jeden jedyny kreshar, wytropiony przez dzielnych myśliwych. Stał zagoniony pod drzewo, w odległości 18 metrów od grupy. Stał w pozycji obronnej, ze zjeżonym futrem i pianą na swoim kocim pysku, gotów do ataku.

//1 kitku (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Kreshar) 
Tytuł: Odp: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Toruviel w 27 Maj 2018, 10:58:24
//Kreshar tylko przypomina kitku  <ignorant>

Wyprawa na kilka godzin, maksymalnie dzień stała się wędrówką podczas której Toruviel straciła rachubę czasu i zwyczajnie przestała liczyć czas. Starała się jednak nie narzekać dopóki ma okazję zdobyć skóry. Nawet zima powoli się kończyła, co sprawiało, że kamuflaże myśliwych były bezużyteczne. W końcu napotkali aż jednego kreshara. Elfka wymierzyła z napiętej kuszy. Uspokoiła oddech, w końcu wstrzymując go, przymknęła oko i.... strzeliła. Bełt pofrunął, tnąc ze świstem powietrze i w kolejnych ułamkach sekundy wbił się prosto między oczy kreshara, który zginął na miejscu. Elfka miała jeszcze dwa strzały. Poczęła ostrożnie zbliżać się do upolowanej zwierzyny aby ją oskórować.
- Panowie osłaniajcie.
Tytuł: Odp: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Patty w 30 Maj 2018, 13:56:36
//Ok.

Panowie nie zdążyli niczego osłonić, bowiem z krzaków za nimi wyskoczyły wściekłe bestie, z miejsca rzucając się na myśliwych, dosłownie rozszarpując mężczyzn na strzępy. Kuroliszki, jak się okazało, zasyczały gniewnie i zaczęły okrążać swoją ostatnią ofiarę, Toruviel.

(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/9/91/Kuroliszek.png)
Sześć kuroliszków (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Kuroliszek) jest przed tobą w odległości 12 metrów, zaczynają cię okrążać.
Tytuł: Odp: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Toruviel w 10 Czerwiec 2018, 13:28:16
Nic nie poszło po myśli elfki. Rozejrzała się. 12 metrów, okrążały ją. Wiedziała, że są to kuroliszki. I wiedziała, że jeden byłby wyzwaniem dla niej. A co dopiero 6!
— Kurwa mać... – zaklęła siarczyście i rozejrzała się. Objęła drzewo, po czym zgrabnie je okrążyła i rzuciła się w ucieczkę. Nawet nie oglądała się za siebie, wiedząc, że może stracić przez to równowagę i upaść. Biegła ile sił w nogach, wykorzystując atletyczną budowę ciała i zwinność.
Tytuł: Odp: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Patty w 17 Lipiec 2018, 13:57:34
Wrodzona elfia zwinność oraz niejaka jedność z lasem pozwoliła Toruviel umknąć większości napastnikom. ÂŻyjące zazwyczaj w podziemiach kuroliszki pogubiły się wśród drzew, porozbijały głowy o twarde kory i szybko zostały w tyle. Na tropie elfki pozostała tylko jedna bestia, podążająca wytrwale śladem kobiety. Zbliżała się nawet.
Tytuł: Odp: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Toruviel w 18 Lipiec 2018, 12:54:45
Toruviel miała niesamowite szczęście, że urodziła się elfką. Udało się zgubić jej wszystkie bestie, prócz jednej, niezwykle zaciętej i zarazem upartej. Elfka czuła, że kuroliszek zbliża się, dlatego w ciągu ułamka sekundy podjęła ryzykowną decyzję. Ostro wykręciła w prawo i uskoczyła, równocześnie wykonując przewrót po ziemi. Bestia zaczęła hamować o chwilę za późno, co pozwoliło elfce dobyć jednego z noży i cisnąć go. Niestety bez porządnego przycelowania nie trafiła w żadne witalne miejsce, a jedynie w udo. Abominacja rozzłościła się i pomknęła w stronę Toruviel. Kobieta szybko wyminęła bestię w piruecie i dobyła prawą ręką miecza.
ÂŁowca i łowczyni stoczyli krótki pojedynek na spojrzenia, po czym ten pierwszy splunął w jej stronę kwasem. Elfka zwinnie i bez problemu umknęła, lecz jak się okazało, była to tylko zmyłka, mająca zamarkować atak ogonem skierowany w udo kobiety. Na swoje szczęście ta jednak zorientowała się w porę i uskoczyła przed potencjalnie śmiercionośnym atakiem, okrążając przy tym bestię od lewej flanki. Padło pierwsze cięcie stalowej klingi, wycelowane pod żebra. Ku zaskoczeniu elfki, miecz nie przebił łuski. Ta desperacko umknęła w tył,  a potem zatoczyła kolejny łuk. Potwór machnął w kierunku jej lewej nogi ogonem, ona jednak umkęła na półtorej kroku w tył, po czym szybko i zdecydowanie przydeptała ogon stwora do ziemi. Chlasnęła mieczem i ku jej zaskoczeniu, tutaj również nie przecięła pancerza.
Kuroliszek w odwecie splunął na nią kwasem, na co łowczyni odpowiedziała przewrotem na swoje lewo. Bestia uniosła się w górę i machnęła w jej stronę pazurzastą łapą. Toruviel odpowiedziała szybko i zdecydowanie, parując chlaśnięcie łapy ciosem własnej klingi. Stal w końcu coś przecięła, łamiąc pazury bestii. Elfka następnie uskoczyła raz jeszcze w tył, po czym wykonała w tym samym kierunku również przewrót. W akcie desperacji dobyła kuszy, którą przecież załadowała jakiś czas temu, gdy zabiła kreshara. Umknęła przed jeszcze kolejnym splunięciem kwasem, po czym wymierzyła, ufając swemu elfiemu oku. Pierwszy bełt nie poleciał tak jak chciała. Trafił w podbrzusze, drugi jednak, kierowany wrodzoną elfią smykałką powędrował prosto w rozwarty dziób bestii, przebijając jej gardło na wylot oraz agonalnie kończąc jej żywot. Toruviel odczekała parę chwil, po czym podeszła do ciała i kopnęła jego głowę, tak dla sprawdzenia. Kuroliszek był martwy.
Kobieta rozglądnęła się, nie chcąć być zaskoczona, po czym poczęła szukać jeszcze jakiś śladów kresharów. Wszak miała tylko jedną skórę.
Tytuł: Odp: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Patty w 18 Lipiec 2018, 13:01:18
Elfka usłyszała odległe wycie, nieco na południowy zachód od jej aktualnego miejsca pobytu. Te zostało szybko przerwane, zupełnie jakby wyjące zwierzę zostało właśnie zaatakowane.
Tytuł: Odp: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Toruviel w 18 Lipiec 2018, 13:04:57
Nie było czasu na ładowanie kuszy. Elfka pobiegła w stronę z której słyszała wycie.
Tytuł: Odp: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Patty w 18 Lipiec 2018, 13:07:34
Po kilku minutach elfka dotarła na miejsce, z którego dobiegło wycie. Oczom jej ukazała się makabryczna scenka, na leśnej polanie leżał wybebeszony dzik, a tuż obok niego dwa szare wilki. Najwyraźniej zaatakowane przez kreshary, bowiem trzy ich sztuki spokojnie pożywiały się upolowanym mięsem. I dziczym i wilczym.

3x Kreshar (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Kreshar)
Tytuł: Odp: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Toruviel w 18 Lipiec 2018, 13:14:36
Elfka ukryła się w krzakach, uważając, aby nie wzbudzić kresharzej ciekawości. Wydobyła kuszę i załadowała ją trzema bełtami. Następnie położyła się na warstwie trawy oraz liści i przycelowała w pierwszą bestię. Pociągnęła za spust, niosąc śmiercionośny bełt prosto w tył głowy bestii. Teraz zaczął się wyścig z czasem. Kobieta szybko obrała drugi cel i strzeliła między oczy zwierzęcia. Trzeci kreshar zorientował się skąd dobiegły strzał i zaczął biec w stronę łowczyni, ta jednak strzeliła znowu, trafiając idealnie między oczy drapieżnika. Powstała i zabrała się za skórowanie, zaczynając od ostatniego, a kończąc na pierwszym zabitym.

//Używam umiejętności dziecię lasu
Pozyskuję 6m2 skóry kreshara. Razem mam 8.
Tytuł: Odp: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Patty w 18 Lipiec 2018, 13:20:50
//Hola hola, nie tak prędko. Cofam akcję.

W czasie gdy elfka zabrała się za napięcie kuszy zmienił się lekko kierunek wiatru. Kreshary przerwały swoją ucztę, odgłosy chrupania i mlaskania ucichły, a kotowate uniosły głowę, wyczuwając intruza. Elfka bowiem nieco za szybko wbiegła w okolicę polany i za późno postanowiła się skryć. Kreshary lekkim truchtem ruszyły w stronę kobiety, co Toruviel ujrzała gdy tylko uniosła głowę po załadowaniu swojej broni.

//Trzy kreshary biegną do ciebie, zostało im 15 metrów, odległość pomiędzy nimi wynosi 4,5 metra, szybko się zbliżają.
Tytuł: Odp: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Toruviel w 18 Lipiec 2018, 13:31:37
Elfka zapomniała o wietrze. Rzuciła ostrym bluzgiem w powietrze, po czym wycelowała w pierwszą bestię. Czasu było nie wiele, odległość z 15 metrów ciągle mała. W ciągu sekundy z kuszy wystrzelił pierwszy bełt, który trafił w szyję bestii, powalając na ziemię prowadzące zwierze. Toruviel w duszy podziękowała za konstrukcję kuszy i strzeliła znowu, tym razem w czoło drugiego kreshara. Niestety na trzeci strzał nie było czasu. Elfka zdecydowanie umknęła w przewrocie na bok, unikając rozszarpania przez drapieżnika, a przy tym porzucając na ziemi kuszę. Zwierze zwróciło się w jej stronę w tym samym momencie, gdy elfka dobyła noży w obie dłonie. Pierwszy cisnęła gdy kreshar skoczył na nią, trafiając w brzuch, lecz nie zmieniając trajektorii zwierzęcia. Drapieżnik wpadł na nią i przewrócił ją, po czym złożył się do wgryzienia się w jej szyję. Elfka jednak wykorzystała drugi nóż i zatopiła go w głęboko w szyi bestii.
Tytuł: Odp: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Patty w 18 Lipiec 2018, 13:37:22
Zwierzęta umarły. Elfka nie miała jednak chwili odpoczynku, bowiem z lasu wybiegły kolejne kreshary. Najwyraźniej oddzieliły się wcześniej od stada, prawdopodobnie w pościgu za zwierzyną. Teraz wypadły na polanę i od razu skierowały się do trucheł wilków oraz dzika. Chwilo cię jeszcze nie widzą, ale szybko wywęszą swoich martwych pobratymców.

4x Kreshar (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Kreshar)
Tytuł: Odp: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Toruviel w 18 Lipiec 2018, 13:52:55
Toruviel splunęła. Brudna i wyczerpana miała dosyć. Podniosła nóż i leżącą niedaleko kuszę. Wykorzystała element zaskoczenia i strzeliła ostatnim w magazynku bełtem w pierwsze zwierzę, trafiając idealnie w ucho tak, że bełt przebił mózg. Pozostałe na raz się zebrały i ruszyły w jej stronę. Elfka weszła zaś głębiej w gąszcz drzew, chcąc wyrównać szansę. Dobyła obu noży. Kreshary zaś wpadły między drzewa, kierując się w jej stronę z trzech różnych stron. Wyczekała, bowiem jeden atakował frontalnie i był najbliżej. W odpowiednim momencie cisnęła nożem w jego szyję, na miejscu go zabijając. Przeskoczyła nad ciałem i okrążyła kilka drzew, utrudniają pozostałej dwójce dotarcie. Kreshary zbliżały się niemal w tej samej chwili. Elfka zaryzykowała. W jednego cisnęła nożem, trafiając w czoło, przed drugim umknęła wykonując przewrót, po czym dobyła miecza. Kilkoma zgrabnymi młynkami nabrała dystansu i zmyliła zwierze, po czym przypuściła ofensywę, tnąc po prawy skosie. Kreshar uskoczył na bok i zaatakował od flanki, lecz Toru kopnęła go w tym samym czasie z półobrotu w ucho, po czym chlasnęła po szyi, kończąc również i jego życie. Po wszystkim pozbierała broń i zabrała się za skórowanie. Trochę jej to zajęło.

//Pozyskuję 14m2 skóry kreshara. Razem z poprzednią, sprzed kuroliszków mam 16m2.
//Zostaje 13 bełtów.
Tytuł: Odp: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Patty w 18 Lipiec 2018, 13:58:45
Zwierzęta pomarły, bestialsko zamordowane przez żądną krwi i trofeów elfkę.

//Polujesz dalej czy wracasz?
Tytuł: Odp: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Toruviel w 18 Lipiec 2018, 13:59:08
//Wracam.
Tytuł: Odp: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Patty w 18 Lipiec 2018, 13:59:30
//To opisz jak wracasz do domu.
Tytuł: Odp: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Toruviel w 18 Lipiec 2018, 14:09:55
Elfka odetchnęła głęboko, gdy już zebrała każdy centymetr kwadratowy skóry. Jednym słowem, była wyczerpana. Chciała jedynie wrócić do domu i odpocząć. Przeładowała kuszę, po czym spojrzała w niebo, aby ocenić porę dnia i kierunek jaki musiała obrać. Następnie ruszyła, nieco spowolniona skórami, w stronę, którą uznała za tą właściwą. Po jakimś czasie wyszła z gąszczu drzew na coś, co okazało się traktem. Był też znak. Ucieszyła się, widząc, że jeden z nich prowadzi do Efehidonu, po czym ruszyła wskazaną drogą. W ciągu paru godzin dotarła do bram miasta, skąd skierowała się do podgrodzia. Tam już z górki znalazła swój dom, do którego weszła.
Tytuł: Odp: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Patty w 18 Lipiec 2018, 14:16:54
Zadanie zakończone powodzeniem.

Podsumowanie:
Chcąc zdobyć skóry kreshara Toruviel wyruszyła do valfdeńskiej puszczy. Tam też napotkała grupę myśliwych, do których się przyłączyła i razem zapolowali na kreshary. Udało im się ubić parę sztuk, potem jednak grupa została zabita przez atakujące nie wiadomo skąd kuroliszki. Elfce udało się zbiec, zabijając jednego kuroliszka. W głębi lasu natrafiła na kolejne stado kresharów, które ubiła i pozyskała z nich skóry. Z sumieniem ciężkim od zamordowania wielu bogu ducha winnych zwierzątek leśnych Toruviel udała się w podróż powrotną do Efehidonu.

Trofea:
16m2 skóry kreshara

Talenty:
Toruviel

Aktywność: brak
Opisy: 1 brązowy talent
Walka: 3 złote talenty
Tytuł: Odp: Zaradna dziewczyna
Wiadomość wysłana przez: Zaidaan w 18 Lipiec 2018, 20:16:40
Zadanie zakończone powodzeniem.

Podsumowanie:
Chcąc zdobyć skóry kreshara Toruviel wyruszyła do valfdeńskiej puszczy. Tam też napotkała grupę myśliwych, do których się przyłączyła i razem zapolowali na kreshary. Udało im się ubić parę sztuk, potem jednak grupa została zabita przez atakujące nie wiadomo skąd kuroliszki. Elfce udało się zbiec, zabijając jednego kuroliszka. W głębi lasu natrafiła na kolejne stado kresharów, które ubiła i pozyskała z nich skóry. Z sumieniem ciężkim od zamordowania wielu bogu ducha winnych zwierzątek leśnych Toruviel udała się w podróż powrotną do Efehidonu.

Trofea:
16m2 skóry kreshara

Talenty:
Toruviel

Aktywność: brak
Opisy: 1 brązowy talent
Walka: 3 złote talenty

Zaakceptowane!

Toruviel wymienia 2 złote talenty na 4 srebrne talenty.