Forum Tawerny Gothic

Tereny Valfden => Dział Wypraw => Wątek zaczęty przez: Ukah w 25 Czerwiec 2015, 14:19:16

Tytuł: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 25 Czerwiec 2015, 14:19:16
Nazwa wyprawy: Potwór z pieczary
Prowadzący wyprawę: Rodred
Wymagania do uczestnictwa w wyprawie: Zgoda prowadzącego.
Uczestnicy wyprawy: Ukah

Dobra podejmę się a co gdzie mam zacząć i wogóle co robić.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Rodred w 25 Czerwiec 2015, 14:49:25
- Tu masz mapę.  Rzekł Dimitr wręczając Ci ją.
-  Kieruj się na południe. Jakieś 2 dnie drogi. W końcu dotrzesz do miasteczka. Tam pogadaj z miejscowymi oni powiedzą Ci co dalej.
Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 25 Czerwiec 2015, 18:32:34
Ukah wziął mapę i odruchowo spojrzał na jej zawartość, a następnie na Dimitra. Po czym powiedział  Pokażesz mi przyjacielu gdzie jesteśmy i w którą stronę mam iść? Ukah mimo kilku miesięcy/lat które minęły od przybycia do tej krainy, średnio radził sobie z mapą. Dlatego też dla własnego bezpieczeństwa po prostu sie zapytał.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Rodred w 25 Czerwiec 2015, 18:37:12
Dimitr popatrzył na ciebie z miną jak by właśnie naszy go wątpliwości, czy podołasz zadaniu po czym wziął mapę i pokazał Ci dwa punkty.
-  Tu jesteś. A tu masz dojść.
Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 25 Czerwiec 2015, 18:51:56
Widzę że muszę się trochę przejść. powiedział zmartwiony Ukah po czym odebrał mapę z powrotem i zanim jeszcze wyruszył w kierunku południowym, załadował swoją kuszę i założył ją sobie na plecy. Liczył że w czasie wykonywanych czynności staruszek coś mu powie coś jeszcze doradzi. Lecz po zaladowaniu kuszy ruszył zabić groznego potwora.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Rodred w 25 Czerwiec 2015, 20:26:44
Dimitr tylko śledził cię wzrokiem nie wyrzekłszy ani słowa.
Szybko dotarłeś do południowej bramy Atusel. Jest to dobra okazja by poszukać jakiegoś transportu, ale zawsze można iść dalej na nogach.
Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 25 Czerwiec 2015, 21:15:39
//Jaki jest czas akcji? To jest dosyć istotne dla mnie chyba rozumiesz :)

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Rodred w 25 Czerwiec 2015, 21:39:58
// Tak zapomniałem dopisać. 12:00
Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 25 Czerwiec 2015, 22:01:51
Tak jak się spodziewał Ukah Dimitr nie odpowiedział. No bo w sumie po co miał zajmować sie jakimś człowiekiem. Dał mu okazję do zarobku tak więc do roboty. Słońce jak nigdy bardzo mocno świeciło. Południe niezbyt sprzyja mieszkańcom toteż część z nich albo siedziała w domu zajęta swymi obowiązkami, albo siedziała gdzieś w cieniu i odpoczywała. Jedyni osobami oprócz Ukaha i Dimitra byli chyba tylko kupcy którzy nie zważając na pogodę liczyła na udany zarobek. Ze względu na kumulacje ciepła w mieście nawet handlarze zaczęli się zwijać. Ukah na tyle przyspieszył kroku że nawet nie ogarnął że jest obok bramy. Zostało jeszcze z dwa dni drogi pasowałoby znalezc jakiś transport. Jak pomyślał tak zrobił i zaczął rozglądać się za jakimiś wozami czy czyms innym.

//Nie wiem czy mogę tak z tą pogodą robić

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Rodred w 25 Czerwiec 2015, 22:12:53
// Jak nie opisuje pogody to znaczy, że jest nie ważna i przyjmujemy, że słoneczna. Więc tak możesz tak zrobić. ;)

Widzisz, że właśnie kolumna trzech pustych wozów górniczych zaczęła się formować przed bramą. Mają dwóch jeźdźców obsady i widzisz, że za kilka grzywien pozwalają ludziom zabrać się ze sobą. Upał, rzeczywiście był doskwierający więc nad wozami rozłożono baldachimy, które normalnie mają chronić towar przed wodą.
Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 26 Czerwiec 2015, 09:54:20
Por krotkim szukaniu Ukah zauważył kilka wozów nad którymi rozłożono baldachimy, które miały chronić przed słońcem towar w wozie. Było dosyć ciepło więc Ukah domyślał sie że transportuja piwo i chronią je przed nagrzaniem bo jak wszyscy doskonale wiemy ciepło piwo jest be. Nie widział co było w wozach toteż mógł się jedynie domyślać. Nie widział również żadnej ochrony lecz po kilku krokach w kierunku pojazdów zobaczył dwójkę jeźdźców, najprawdopodobniej obstawa. Jak przystało na pogodę schronieni byli w cieniu drzew, tak samo jak ich konie które miały przerwę na picie i jedzenie. Ukah zbliżył się do ludzi uścisnął dłoń wszystkim, oczywiście oprócz koni i powiedział. Ale dzisiaj pogoda okropna. Strasznie gorąco a panowie muszą jeszcze gdzieś jechać. Dokąd właściwie się wybieracie?

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Rodred w 26 Czerwiec 2015, 14:12:29
-  Jak widzisz to wozy górnicze więc jedziemy w góry. Dokładnie to południowe góry skaliste. Chcesz się zabrać to tak jak reszta dawaj 5 grzywien i możesz jechać.  Powiedział po czym napił się wody.
Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 26 Czerwiec 2015, 15:45:26
Południowe góry skaliste mówisz. Dobra jadę z wami.   po tych słowach Ukah ze swego mieszka wyjął 5grzywien i dał je jednemu z nich.

//57g-5g=52g




Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka
Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Rodred w 26 Czerwiec 2015, 16:48:56
-  Wskakuj na wóz.  Powiedział wskazując Ci pierwszy z nich. Widzisz, że już kilka osób na nim siedzi.
Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 26 Czerwiec 2015, 19:38:47
Dzięki panie. powiedział Ukah i zbliżył się w kierunku wozu. W połowie drogi zatrzymał się i usiadł przy pobliskim drzewie. Chciał trochę odpocząć przed podróżą przy okazji chciał zobaczyć kto właściwie siedzi na wozie. Jak przystało na człowieka liczył na jakieś piękne dziewczyny.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Rodred w 27 Czerwiec 2015, 00:30:35
Na wozie, który Ci się trafił siedzi ojciec z matką i dwiema niczego sobie nastoletnimi córkami. (Opisze je dokładniej jak wejdziesz w jakąś większą interakcję.)
Widzisz, że ludzie z obstawy zaczęli się zbierać dając sygnał do wyruszenia.
Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 27 Czerwiec 2015, 08:58:47
Po usłyszeniu sygnału do wyruszenia, Ukah szybko wstał i ruszył w kierunku wozu. Gdy zbliżył się wystarczająco wskoczył na niego tak aby nie uderzyć żadnego z pasażerów. Gdy już wszedł na wóz przywitał się z mężczyzną z jego żoną oraz córkami. Warto odnotować że córki przywitał poprzez całus w dłoń. Tak jak to robi prezydent Duda czy też prawdziwy dżentelmen. Po przywitaniu znalazł sb trochę miejsca i usiadł na wozie.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Rodred w 27 Czerwiec 2015, 13:34:39
Dziewczyny zarumieniły się na ten gest, a ojciec uśmiechnął się widząc, że jesteś wychowany. Lekko szarpnęło i kolumna ruszyła przez bramę południową.
Dziewczyny to bliźniaczki. Blondynki o niebieskich oczach i prostych rysach twarzy z dużą ilością  piegów na nich. Obie ubrana są w niebieskie suknie. Są może 18 letnie. Ojciec w koszuli w kratę i typową siekierą drwala na kolanach przygląda się tobie. Jest to brunet o krótkich włosach i kilku dniowym zaroście. Oczy ma piwne.
ÂŻona wygląda niemal tak samo jak córki tylko oczywiście jest dużo starsza. Spogląda na ciebie miło.
-  Witaj nieznajomy.  Powitał cię ojciec.
-  Jestem Henry. Nasze dziewczynki to Anna i Zofia. A moja śliczna żona to Katarzyna.  Powiedział uśmiechając się.
Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 27 Czerwiec 2015, 16:16:38
Dokąd się pan wybiera z pięknymi damami? zapytał sie Henrego Ukah. Sam obstawiał że pewnie tam gdzie on czyli do wioski na południu, no ale nigdy nie wiadomo. Po zapytaniu się spojrzał na matkę oraz na bliźniaczki. Naprawdę są niesamowicie podobne pomyślał Ukah.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Rodred w 27 Czerwiec 2015, 16:24:04
-  Po drodze do gór skalistych jest małe miasteczko. Mam zamiar tam znaleźć mężów dla moich córek.   Widzisz jak obie się rumienią zawstydzone.
-  A przepraszam nie dosłyszałem pańskiego imienia?  Powiedział lekko zmieszany.
Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 27 Czerwiec 2015, 18:49:03
Ukah proszę pana. powiedział Ukah po czym powtórnie spojrzał na Annę i Zofię po czym dodał Muszę panu powiedzieć że ten kto je poślubi będzie miał wielkie szczęście.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Rodred w 27 Czerwiec 2015, 19:40:25
Dziewczyny zarumieniły się jeszcze bardziej. Jedna aż skryła twarz za dłonią. Drwal pokiwał głową przyznając Ci rację. Uśmiechnął się wesoło widząc reakcję swych cór na to słodzenie.
-  Powiedz mi Ukahu. Czym się zajmujesz?  Zapytał patrząc Ci w oczy jak by chciał cię prześwietlić.
Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 27 Czerwiec 2015, 19:46:06
Wie pan doskonale nastały dosyć ciężkie czasy i po prostu podejmuje się różnych prac zarobkowych. powiedział Ukah nie wiedział czy powinien mówić o zabijaniu i tych sprawach dlatego też odpowiedział dosyć wymijająco. Obserwował drogę ale oprócz lasów nic wielkiego nie przykuwało jego wzroku. No może jedynie dwie bliźniaczki.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Rodred w 27 Czerwiec 2015, 19:50:15
Widzisz, że ojciec zmrużył podejrzliwie oczy słysząc twoją wymijającą odpowiedz. Pewnie już widział w tobie bandytę, mordercę, wiedźmina, czy też innego zabijakę.
-  Yhm..  "Powiedział" tylko drwal po czym obrócił się przodem do kierunku jazdy.
Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 27 Czerwiec 2015, 21:18:55
Ukah zauważył że niezbyt mu wyszło z tą odpowiedzią. Następnym razem jakoś się mu wytłumaczę czy coś pomyślał Ukah, który zaczął uważnie obserwować okolice. Niby nic ciekawego kilku kupców co też sie gdzieś wybierają, parę jakiś drzewek i kwiatków nie było widać żadnego zwierzaka. Chyba tylko dlatego że fala ciepła z Atusel tak jak i wozy kierowała się na południe. Ukah nawet przestał zwracać uwagę na kobiety. W sumie sam nie wiedział czemu. Może dlatego że zastanawiał sie czy do tego potwora z którym będzie walczył weźmie wsparcie czy nie.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Rodred w 28 Czerwiec 2015, 00:51:55
Pogoda cię rozleniwiała. Słonko przyjemnie grzało, a delikatny wiaterek zapewniał świeże powietrze. Zachciało Ci się spać. Jako, że rozmowa się nie kleiła to reszta towarzystwa również układała się do drzemki.
Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 28 Czerwiec 2015, 13:23:47
Coś mnie drzemka bierze pomyślał Ukah i zdjął kuszę z pleców aby ją rozładować. Skierował ją po za wóz i delikatnie aczkolwiek skutecznie zdjął belt następnie schował go do kolczanu a kuszę ponownie założył na plecy. Położył przynajmniej starał się położyć mało miejsca tak więc próbował usnąć na siedząco. Stwierdził że mu nie wygodnie toteż znowu zdjął kuszę i objął ją w swe ramiono. Tak żeby nikt jej nie zabrał. I próbował usnać.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Rodred w 28 Czerwiec 2015, 13:36:47
//Myśli zapisujemy tak:   [b][/b][/b]

Nawet nie wiesz kiedy zasnąłeś.

Obudził cię zimny wiatr.
// 16:00
Pierwsze krople deszczu spadły Ci na noc. Słyszysz narzekanie kobiet i rżenie niezadowolonych kobiet. Otworzyłeś oczy i spostrzegłeś, że jedziecie przez gęsty las jakąś błotnistą ścieżką. Jeden z osłony się odezwał.
-  Staniemy, jak tylko będzie taka możliwość, by schronić się przed deszczem.  Zakomunikował.
Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 28 Czerwiec 2015, 14:25:12
//Ryli Rodred rżenie kobiet :D

Ukah trochę jeszcze nie ogarnął co się dzieje, obudzono go w końcu z drzemki tak więc miał prawo nie ogarniać. Dobrze że chociaż usłyszał co powiedziała obstawa. Zaczął obserwować z zaciekawieniem kobiety po czym spytał Henry. Dlaczego te piękne narzekają co się dzieje?

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Rodred w 28 Czerwiec 2015, 14:34:36
//  <facepalm> Koni oczywiście.

-  Nikt nie lubi moknąć.  Powiedział z niezadowoleniem patrząc w górę.
Przyspieszyliście. Widzisz, że zbliżacie się do jakiejś polany.
Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 28 Czerwiec 2015, 14:40:18
Może tam sobie odpoczniemy. pomyślał Ukah i założył kuszę na plecy. Jeszcze jej nie załadował z jednego powodu na polanie miałby więcej miejsca i wogóle. Zanim jeszcze dojechali do polany zastanawiał się czy Henry chciałby walczyć z bestią. Z tego co wymyślił zdecydowanie by nie chciał.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Rodred w 28 Czerwiec 2015, 15:29:05
Konie zjechały na bok stając pod drzewami i wszyscy zeskoczyli. Pod drzewami jest w miarę sucho więc ludzie się tam rozsiedli. Mężczyźni zaczęli zbierać opał na ognisko. Ptaki ćwierkają a niedaleko odezwała się burza. Niebo zaszło ciemnymi chmurami a wiatr zrobił się przeszywający. Nie zostało nic z niedawnego upału. No może po za opalenizną.
Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 28 Czerwiec 2015, 18:22:28
Nie lubi burzy. pomyślał Ukah i zaczął obserwować chmury. To przez nie niebo stało się niemal czarne. Jedyny jasny punkt to ognisko ktore rozpalił Henry. Ukah przysiadł do ognisko o tak na chwilę.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka
Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Rodred w 28 Czerwiec 2015, 18:25:32
Pewnie przez te wahania ciśnienia Ukah się przewidział gdyż nikt ogniska nie rozpalił. Mężczyźni zbierają opał a sam Henry opiekuje się rodziną. Zobaczyłeś, że ktoś chyba potrzebuje pomocy przy sporym drewnie w głębi lasu. Szarpie się z nim i nie może go wyciągnąć.
Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 28 Czerwiec 2015, 21:38:05
Ukahowi rzeczywiście się przewidziało. Nie te lata niestety posmutnial trochę po czym ruszył pomóc pewnej osobistości pomoc przy drzewie. Dla własnego bezpieczeństwa prawą dłoń trzymał przy mieczu. Nigdy nie wiadomo pomyślał Ukah i ruszył dalej ku pomocy.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Rodred w 29 Czerwiec 2015, 10:00:18
Podszedłeś do jak się okazało niziołka. Widzisz jak biedak próbuje przesunąć 2x większy od siebie konar. Wtem targnęło tobą jakieś przeczucie. Spojrzałeś do przodu I ujrzałeś, że w odległości 100 metrów z krzaków z zaciekawieniem przygląda wam się dzik.

(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/f/f6/Dzik.jpg)

1x Dzik (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Dzik)
Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 29 Czerwiec 2015, 14:03:50
Ukah zauważył dziką świnie i powiedział do niziolka Zostaw to chłopie bo zaraz nas zaatakuje. po czym zdjął kusze z pleców wyjął belt z kolczanu i zaczął ladować broń. Gdy już ją załadował wycelował w kierunku dzika. Nie strzelił czekał albowiem na ruch zwierzaka który akurat miał w tym lesie przewagę.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Rodred w 29 Czerwiec 2015, 22:36:51
Niziołek przerwał czynność i spojrzał do przodu.
-  To tylko dzik.  Machnął ręką.
Zwierze prychnęło i zrobiło kilka kroków w tył. Nadal jednak je widzisz.

(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/f/f6/Dzik.jpg)

1x Dzik (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Dzik)
Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 30 Czerwiec 2015, 11:00:10
Ukah mimo to miał kuszę wycelowna w zwierzę tak w razie co. Chciał pomóc niziolkowi ale teraz postanowił pobawić sie w ochronę. Wiedział Ukah doskonale że tam gdzie jeden dzik zaraz pojawi się i reszta. A tak właściwie po co się silujesz z tym drzewem? Przecież mamy tylko zebrać trochę gałęzi aby rozpalić ognisko. powiedział Ukah nie przestając celować w dzika.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Rodred w 30 Czerwiec 2015, 11:08:39
Dzik schował się nagle w krzakach.
-  W sumie mogłeś go upolować. Pieczeń z dzika. mniam!  Niziołek pogładził się po brzuchu.
-  Z tego było by pełno ognia.  Uśmiechnął się.
Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 30 Czerwiec 2015, 11:15:13
Ukah ucieszył się że dzik poszedł i natychmiast schował kusze na plecy. Następnie podszedł do końca konara i chwycił go mocno obiema rękami starając się go podnieść. Pomógłbyś. powiedział Ukah do niziolka.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Rodred w 30 Czerwiec 2015, 11:20:26
Niziołek też złapał się konaru i przeciągnęliście go na miejsce ogniska.
-  Takie wielki się nie spali.  Stwierdził Henry jak już byliście na miejscu.
Złapał za siekierę i zaczął rąbać to na drobniejsze kawałki. Po chwili ognisko było przygotowane i zabraliście się za rozpalanie.
Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 30 Czerwiec 2015, 11:25:26
Ukah tak jak i reszta próbowała rozpalić ognisko. Oczywiście wybrał swój ulubiony sposób na zrobienie ognia. Dwa kamienie. Stukał(jakoś nie mogę znalezc dobrego słowa) kamień o kamień iskry leciały prosto w ułożone drzewa. Ukah liczył na to że dosyć szybko rozpali ognisko.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Rodred w 30 Czerwiec 2015, 11:30:41
Niestety okazało się, że dwa pierwsze lepsze kamienie nie były krzemieniami i nic się nie stało. Ktoś jednak w końcu znalazł swoje krzesiwo i z kory brzozowej zrobił podpałkę. Ognisko już po chwili wesoło trzaskało płomieniami.
-  Szkoda, że nie ma co wrzucić na ruszt.  Stwierdził ze smutkiem jeden ze strażników. Burza tym czasem już się rozszalała. Na szczęście jesteście dobrze ukryci pod drzewem. Niedaleko walnął jakiś piorun. Widzisz, że część ludzi naprawdę się boi. Jesteście dobrze skryci pod jednym z większych drzew które ma rozbudowaną koronę.
Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 30 Czerwiec 2015, 11:44:43
//z tego co czytam lepiej było zabić dzika :)

No nic trzeba to przeczekać. pomyślał Ukah i wyjął swój miecz z pochwy po czym zaczął go czyścić jakąś szmata którą miał w kieszeni. W spokoju oczekiwał polepszenia się warunków atmosferycznych.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Rodred w 30 Czerwiec 2015, 12:06:43
// Ha! W tym cały haczyk! Nie masz pojęcia co by się stało jak byś strzeli. Może byście miel co jeść, a może własnie byś uciekał przed zgrają demonów ;) Teraz dam Ci ostrzeżenie ale nie spodziewaj się ich w przyszłości:

Coś cię tknęło. Siedzicie pod jednym z większych drzew w okolicy, w ręku trzymasz mosiężny miecz, a w koło trzaskają pioruny. Widzisz, że ludzie skuleni są w koło tego drzewa.

// Nie mówię, że musi w was walnąć piorun bo w koło są inne drzewa, ale wasze jest jednym z większych. Lepiej uważać na takie, rzeczy bo jak miałbym np zły humor to właśnie mógłbym zabić wszystkich uczestników konwoju zostawiając tylko ciebie przy życiu cudownie ocalonego przez los ;)

Strażnik wstał i podszedł do ciebie.
-  Wyglądasz mi na myśliwego. Może byś coś upolował? Mogę zapłacić.  Zaproponował.
Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 30 Czerwiec 2015, 12:35:02
//I teraz nie wiem czy uciekać spod drzewa bo walnie piorun i iść na polowanie gdzie walnie mnie piorun bo mam miecz stalowy miecz a pioruny lubią do metali iść a może zostać i liczyć że nic złego się nie stanie :D

Ukah nie wstanal tylko powiedział Spójrz chlopie, deszcz, jest strasznie ciemno przez te chmury i dodatkowo jest wielką burza. I ja mam latać koło piorunów z mieczem w dłoni? Nie dzięki może jak pogoda się nieco uspokoi. powiedział Ukah który kontynuował czyszczenie miecza.



Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Rodred w 30 Czerwiec 2015, 16:46:23
-  Może zostaw u mnie miecz i pójdź z kuszą?  Zaproponował ten. Następnie spojrzał w górę.
-  Jaka jest szansa, że ciebie piorun walnie jak wokoło tyle drzew?
Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 30 Czerwiec 2015, 17:07:48
Uwierz mi jest dosyć duża, a po za tym miecza Ci nie oddam, już raz go zgubiłem. powiedział Ukah który nadal miał w pamięci bandytów którzy go pobili i zabrali miecz na wyprawie z Dwalinem.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Rodred w 30 Czerwiec 2015, 17:37:17
Strażnik tylko uśmiechnął się ironicznie na twoje zachowanie, machnął ręką i poszedł.
Miałeś teraz okazję rozejrzeć się z kim podróżujesz. Oprócz ciebie dwóch strażników i rodziny Henrego był tam jeszcze kupiec, którego nie stać było na własny wóz oraz jakaś kobieta z gromadką ok 6 dzieci w wieku 4-6 lat.
Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 30 Czerwiec 2015, 18:23:39
W istocie Ukah rozejrzał się trochę po towarzyszasz podróży. E nic ciekawego no może oprócz bliźniaczek. pomyślał Ukah i wreszcie skończył czyścić miecz, który następnie schował do pochwy. Z niecierpliwością oczekiwał polepszenia sie warunków. Obawiał się że pogoda jak już się poprawi to poprawi się dopiero w nocy a w nocy nie opłaca się podróżować. Zbyt niebezpiecznie. Dziki i te inne widocznie spedze tutaj noc.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Rodred w 30 Czerwiec 2015, 23:23:15
// 17:00
-  Idziemy coś upolować. Nie oddalajcie się stąd.  Powiedział jeden ze strażników zdejmując łuk z pleców. Obaj są uzbrojeni dość standardowo. Miecz i sztylet przy pasie, łuk i kołczan na plecach. Ruszyli obaj w stronę gdzie widziałeś dzika.
Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 03 Lipiec 2015, 12:15:37
//Z góry przepraszam za nieobecność
//Jaka teraz jest pogoda?


Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Rodred w 04 Lipiec 2015, 19:20:34
// Gdzieś cię zgubiłem. Jak się nie odzywam dłużej niż dzień to znaczy, że o tobie zapomniałem lub gdzieś wyjechałem. Albo no... nie żyje :/
// Szaleje burza. Od chmur aż się zrobiło ciemno. Ulewny deszcz smaga was jak biczem po twarzach.
Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 04 Lipiec 2015, 20:13:25
Idioci zaraz ich coś zeżre. pomyślał Ukah i zaczął obserwować okolice. Ciemno jak w pupie u murzyna, i jeszcze do tego wielki deszcz który mówiąc między nami przydałby się w pewnej krainie na wschód od Berlina. Po obczajeniu trochę okolicy, (w sumie nie było co obczajać bo ciemno wszędzie i wogóle ) Ukah zaczął ponownie obserwować bliźniaczki. No bo w sumie co miał innego do roboty.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Rodred w 04 Lipiec 2015, 20:54:28
Widzisz, że obie trzęsą się wtulone w pierś matki. Huk burzy jest bardzo duży. Ciężko Ci cokolwiek usłyszeć.
//18:00
Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 06 Lipiec 2015, 21:31:23
//Chciałbym zgłosić nieobecności może dopiero w weekend czas będę miał póki co proszę wstrzymać wyprawę. Oczywiście jak wybiorą mnie na lorda elekta będę znacznie częściej ;)

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Rodred w 06 Lipiec 2015, 21:54:53
// Nie łudź się nie wybiorą cię.
//Twoja nieobecność to nie mój problem. Ty tracisz czas :D
Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 08 Lipiec 2015, 22:26:22
Ukah był niesamowicie znudzony, tym że nie może nic zrobić. Czekał nadal cierpliwie na ludzi którzy poszli na polowanie.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Rodred w 09 Lipiec 2015, 16:00:43
// Dla jasności zawsze możesz coś zrobić. Nie oczekuj, że jak nic nie będziesz robił to coś się będzie dziać :D

Już od dwóch godzin nikt nie wrócił. Deszcz zaczął już przemakać przez korony drzew wiec zmokłeś i tak. Widzisz, że niektórzy starają się zdrzemnąć ale przy trzaskających wokół piorunach jest to trudne. Masz wrażenie, że burza ustaje.
Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 09 Lipiec 2015, 20:57:08
// No i co ma mój biedny Ukah zrobić :D

Ukah nie wiedział co począć, toteż ruszył w kierunku bliźniaczek, licząc że uda mu się zagadac.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Rodred w 09 Lipiec 2015, 21:04:56
Gdy się zbliżyłeś, równocześnie powitały cię ciepłym uśmiechem. Obok nich śpi Henry potężnie chrapiąc. Doświadczonemu drwalowi nie straszna burza.
-  Hej.  Powiedziały równocześnie i się do siebie uśmiechnęły.
Ta z prawej zapytała.
-  Wiesz może, czemu tych strażników nie ma tak długo? 
Widzisz, że starają się pozostać w miarę wesołe choć wyraźnie boją się burzy.
Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 09 Lipiec 2015, 21:09:54
Wybaczcie drogie panie niestety nie wiem. powiedział po czym dodał z lekkim uśmiechem Spokojnie nie musicie się bać burzy.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Rodred w 09 Lipiec 2015, 21:40:43
-  No nie wiem.  Powiedział ta druga rozglądając się z niepokojem.
-  Może ich poszukaj?  Zaproponowała pierwsza.
Słyszysz, że piorunów już nie ma, tak że burza przerodziła się w siarczysty deszcz. Ognisko zgasło co tylko pogorszyło nastroje podróżnych.
//20:00
Słońce zaszło i zrobiło się całkiem ciemno. Nastrój jest bynajmniej mroczny, a dwaj strażnicy już długo nie wracają.
Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 09 Lipiec 2015, 22:04:09
Może lepiej nie. powiedział Ukah po czym zbliżył się do ogniska i zaczął szukać krzemieni/krzesiw do rozpalenia ognia.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Rodred w 10 Lipiec 2015, 00:58:00
// Masz jakieś plany tutaj, czy zgadzasz się aby przesunąć czas o 4 godziny do przodu? (Będę zadawał tego typu pytania, aż do końca cię nie wyczuje)  ;)

Niestety krzesiwo ma przy sobie śpiący drwal, a wszystkie drwa są przesiąknięte deszczem. To żmudne oczekiwanie cię nuży i z chęcią byś się przespał chociaż chwilę. Szczególnie, że deszcz zelżał, a pioruny to już tylko wspomnienie.
Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 10 Lipiec 2015, 11:21:11
//Możesz posunąć czas do przodu :)

No jak nie ma to nie ma, trzeba czekać. pomyślał Ukah i próbował się zdrzemnac. Oczywiście niezbyt mu się udawało gdyż burza jak burza strasznie szalała.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Rodred w 10 Lipiec 2015, 12:39:31
Jako, że burza już ustała, usnąłeś. ÂŚniły Ci się same okropności. Wampiry mordujące w jaskiniach, wilkołaki szwendające się po lasach o północy, ghule rozrywające ciała...

Tak apropo północy to: //0:00
Obudziłeś się leżąc w błocie. deszcz nadal padał i w cale nie słabł. Nie jesteś pewny co cię zbudziło. Może jakieś szeleszczenie, albo trzask patyków? Z pewnością czułeś, że coś jest nie tak.
Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 10 Lipiec 2015, 15:06:08
Ukah tuż po wstaniu wyjął swój miecz i rozejrzal sie po okolicy.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Rodred w 10 Lipiec 2015, 15:55:49
Poczułeś, że burczy Ci w brzuchu. Dawno niczego nie jadłeś.
Jest tak ciemno, że ciężko Ci określić czy wszyscy są. Jednak po chwili zobaczyłeś, że coś przemknęło między drzewami. Chyba dość duże. Wyraźnie usłyszałeś szelest liści.
Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 10 Lipiec 2015, 16:21:38
//Czy ty mi tu jakiegoś horrora robisz czy co :D

Ukah czekał nadal z mieczem. W razie co wiedział że go użyje.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Rodred w 10 Lipiec 2015, 18:15:50
// To nie było zaplanowane  <aniol>

Wtem z krzaków obok ciebie wypadł ponad trzy metrowy warg. Czarna smukła sylwetka niemal przeleciała przez obozowisko. Zobaczyłeś tylko jak porywa w zęby może pięcioletniego chłopca i zaraz znika w krzakach. Nawet nie zdążył krzyknąć. Jeszcze chwilę słyszałeś szelest i nastała cisza. Kobieta przy, której leżał chłopak zaczęła się budzić.

(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/6/67/Bestiariusz_Warg.jpg)
Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 10 Lipiec 2015, 20:20:22
// Ten tego nie powinno tu być jakiegoś odnośnika do wikimarantu?  I skąd się wziął tu ten chłopiec?  Czyżby to był sen :D

Ukah był niesamowice zaskoczony całym wydarzeniem. Trzymetrowy warg porywa małe dziecko. Lepiej schowam miecz bo pójdzie na mnie. pomyślał Ukah i włożył go do pochwy.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Rodred w 10 Lipiec 2015, 21:40:29
// O ile dobrze pamiętam, nie opisałem Ci wszystkich z którymi jechałeś. Mylę się? Chłopiec jest (czy raczej był) jednym z podróżnych. Odnośnik, tak oczywiście zapomniałem.
1x Warg (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Warg)

Kobieta się obudziła. Od razu zaczęła się rozglądać. Prawdopodobnie za swoim dzieckiem. Z panika w oczach spojrzała na ciebie widząc, że jesteś obudzony.
Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 11 Lipiec 2015, 22:44:55
//A jednak opisałeś ;)
Okazuje się że ma jeszcze 5 dzieci :D

Ukah spojrzał na kobietę i oczekiwał jej reakcji.


Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Rodred w 12 Lipiec 2015, 00:11:49
// Rzeczywiście. Czyli chłopiec był jednym z pośród 6-ciu ;)

-  Gdzie jest mój syn?  Jęknęła. Widzisz, że zaraz będzie krzyczeć.
Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 12 Lipiec 2015, 09:51:01
Został porwany. powiedział z wielkim spokojem Ukah.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Rodred w 12 Lipiec 2015, 15:19:16
-  Co?! Przez kogo?!  Wykrzyknęła wstając i podbiegając do ciebie.
-  Pomocy!  Wydarła się na całe gardło. Widzisz, że jest zrozpaczona. Całe obozowisko się obudziło. Pozostała piątka dzieci zaczęła płakać.
Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 12 Lipiec 2015, 19:35:44
Przez wielkiego warga powiedział Ukah po czym nieco odsunął się od kobiety.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Rodred w 13 Lipiec 2015, 10:58:14
-  Ludzie pomocy!  Zawołała z niedowierzaniem. Zaraz wokół niej znalazło się trochę osób uzbrojonych w co popadnie.
-  Warg porwał moje dziecko! Pomóżcie mi je znaleźć!  Znowu obróciła się do ciebie.
-  W którą stronę pobiegł?  Krzyknęła Ci w twarz głosem przepełnionym rozpaczą.
Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 15 Lipiec 2015, 09:12:32
Ukah gestem ręki wskazał krzaki które rosły tuż obok.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Rodred w 15 Lipiec 2015, 13:13:16
-  Zostań z dziećmi!  zawołał i pobiegła za wargiem. A za nią całe obozowisko. Zostałeś sam jak palec z piątką dzieci w ciemnym lesie o północy.

//0:05
Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 15 Lipiec 2015, 22:31:59
//Ryli Rodred matka zostawiła piątkę dzieci z jakimś idiotą a sama poszło po pewną śmierć? :D
Ukah wyjął zaladowana kuszę. I oczekiwał najgorszego. A najgorsze zaraz miało nadejść. Przy okazji próbował znaleźć jakieś schronienie czy coś w tym stylu. Aby przetrwać.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Rodred w 15 Lipiec 2015, 22:36:03
// Znasz przypowieść o pasterzu, który zostawia stado owiec by odnaleźć jedną zagubioną?

W pobliżu cały czas stoją trzy wozy karawany wraz z końmi. Po jednym na wóz. Nie dobiegają cię, żadne odgłosy z pustego lasu. Piątka dzieci szybko przeniosła się obok ciebie i siedzi zmartwiona lecz nie płacze.
Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 15 Lipiec 2015, 22:43:11
Ukah zbliżył sie do wozów i skrył sie nieco tak dla bezpieczeństwa.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Rodred w 15 Lipiec 2015, 23:26:48
Dzieci wskoczyły na najbliższy i schowały się pod plandeką. Jesteście przy pierwszym z 3 wozów. Stoisz już dobre dziesięć minut i nic. Wydaje Ci się, że coś słyszysz. Tu coś w krzakach zaszeleści to wydaje ci się, że ktoś krzyczy.
Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 16 Lipiec 2015, 20:22:08
Nie ruszajcie się i bądźcie cicho. powiedział Ukah do gromadki dzieci po czym zaczął jeszcze baczniej obserwować okolice. Zwracając szczególną uwagę na miejsca z których usłyszał dźwięki.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Rodred w 16 Lipiec 2015, 20:27:21
Czas mijał. Po godzinie już czułeś zmęczenie i senność. Zaczynałeś walić się z nóg. Nic jednak nie wydarzyło się przez ten czas.

//1:15
Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 16 Lipiec 2015, 20:31:05
Ukah starał się zebrać. Nie chciał usnąć, musiał pilnować tych bachorow. Starał się nie usnac.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Rodred w 27 Lipiec 2015, 15:00:22
// Otrzymujesz karę -1 do finiszerów.

Powieki ci się zamykają. Wtem rozległ się straszny krzyk. Z lasu wybiegła kobieta. Matka tych dzieci. Ma na sobie szczątki podartej sukni. Za nią z lasu wypadł znany ci już warg. Widzisz, że jest ranny, ale nawet nie zwalnia tylko biegnie za kobietą. Kobieta dostrzegła cię i biegnie w twoją stronę wołając.
-  Pomocy!
Szara sierść krewniaka wilków jest niemal niewidoczna w nocy.

1x Warg. (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Warg)
(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/6/67/Bestiariusz_Warg.jpg)
Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 28 Lipiec 2015, 19:48:41
//Najmocniej przepraszam ale chciałbym zakończyć wyprawę. Nie czuje się zbytnio na siłach. W ramach rekompensaty mogę Ci wpłacić kilka grzywien czy coś. Powód główny sprawy rodzinne

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Rodred w 28 Lipiec 2015, 20:14:29
// Możemy zaczekać, aż będziesz mógł grać dalej. Nawet rok czy dwa. Dla mnie to nie problem. Więc jesteś pewny, że chcesz kończyć?
Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 28 Lipiec 2015, 22:14:41
//To możemy poczekać nie wiedziałem że wchodzi w grę taka opcja

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Rodred w 28 Lipiec 2015, 22:58:58
// Wiesz to tobie zależy na czasie bo twoja postać jest blokowana a nie mi ;) Jak będziesz gotów to odpisz.
Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Ukah w 01 Sierpień 2015, 19:09:30
//chciałbym przerwać wyprawę znaczy zakończyć. Nie blokować postaci i wogóle te sprawy

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Potwór z pieczary.
Wiadomość wysłana przez: Rodred w 01 Sierpień 2015, 19:15:41
// OK

WYPRAWA ZAKOÑCZONA NIEPOWODZENIEM

Podsumowanie: Gracz zrezygnował.