Forum Tawerny Gothic

Tereny Valfden => Dział Wypraw => Wątek zaczęty przez: Vitnir w 21 Lipiec 2007, 20:58:20

Tytuł: I zadnie Kondriego_18
Wiadomość wysłana przez: Vitnir w 21 Lipiec 2007, 20:58:20
Streszczenie zadania:
Nazwa: Uciążliwy złodziej
Opis: Straż miejska nie może uporać się z pewnym złodziejem kosztowności. Proszą nas o pomoc, obiecują godziwa zapłatę. Jest jeden warunek – chcą go żywego.
Nagroda: 200 szt. zł. (połowa idzie do skarbca)
Wymagania: Walka dowolna bronią p. I , skradanie się p. II
Trudność: **

Kondri chciał się przysłużyć Zakonowi wypełniając zadanie, tak więc poszedł do przywódcy Elronda i zapytał się o jakieś zadania, akurat było zadanie które mógł wykonać Kondri. Elf miał wykonać zadanie dotyczące złodzieje, który okradał ludzi z kosztowności, tak więc zaraz po odebraniu zadania, ruszył do miasta

MG jest Elrond

---------------------

Broń:
Używane:
Nazwa Broni –Uenoia Anais Elethea (Magiczny Miecz Elfa)
Typ - Jednoręczny
Rodzaj - Miecz
Jakość Wykonania - Mistrzowskie
Poziom - II
Specjalne - Mistrzowski Oręż, Zatruty oręż, Błogosławiony
Opis - Miecz ten jest praktycznie niezniszczalny, bardzo wytrzymały, ponieważ został wykonany z Magicznej Rudy. Na dodatek został zatruty trucizną z bagiennego topielca. Broń została też pobłogosławiona w imię Adanosa, by chronić posiadacza przed ciemnością Beliara i ogniem Innosa. Na ostrzu jest wyryte słowo Adanos

Zbroja:
Nazwa: Hetnea Kendar
Rodzaj: Skórzano-Futrzana
Typ: Całościowa
Poziom: III
Wykonanie: Mistrzowskie
Opis: Ta zbroja dzięki futrom niedźwiedzi które są długie i gęste, dobrze chroni przed atakami takich broni jak krótki miecz, sztylety i inne bronie tego typu, ale zależy też od jakości wykonania owych broni. Ta zbroja ma wielką wadę, otóż ma bardzo słabą odporność na ogień.

Umiejętności walki wręcz:
-Walka bronią jednoręczną poziom I
-Walka Bronią Jednoręczną - Poziom II
-Walka Toporem - Poziom I
Tarcza:
Tarcza - Poziom I
Tarcza - Poziom II
ÂŁuk:
-ÂŁuk - Poziom I
-ÂŁuk - Poziom II

Umiejętności Magiczne:
-Sen
-Telekineza

Inne:
- skradanie (poziom I - chód)
- skradanie się II (bieg)
- pozyskiwanie trucizny krwiopijców (poziom I)
- Obdzieranie ze skóry
- Negocjacje łowcy III (+25% nagrody)

Wytrzymałości:
- Wytrzymałość na ból
Tytuł: I zadnie Kondriego_18
Wiadomość wysłana przez: Elrond Ñoldor w 21 Lipiec 2007, 21:51:51
Kondri po krótkim namyśle postanowił że najlepszym sposobem na odnalezienie złodzieja jest dotarcie do jednej z jego ofiar. Po kwadransie rozmawiał już z takową osoba od której dowiedział się co zginęło, ale najbardziej zaciekawiła go informacja że w karczmie jest barman, który po upiciu śpiewa jak skowronek o wszystkim co usłyszał i zobaczył...
Tytuł: I zadnie Kondriego_18
Wiadomość wysłana przez: Vitnir w 21 Lipiec 2007, 22:05:21
Tak więc Kondri poszedł do karczmy, wszedł do środka i od razu podszedł do barmana, rozejrzał się jeszcze za siebie czy nikt nie podsłuczorte i powiedział do barmana
może skusisz się na jednego łyka czegoś mocnego
barman odpowiedział: jasne
Obaj wypili, ale Kondri napił się tylko małej kropli, po tym łyku powiedział znowu do barmana: Nalej jeszcze sobie, na mój koszt. Po tym łyku widać było po minie barmana że jest już trochę upity, Kondri postanowił się go  spytać: Słuchaj wież może coś o jakimś złodzieju, bo mam dla niego zajęcie . Barman się popatrzał na Elfa, ale odpowiedział mu: Nic nie wiem o żadnym złodzieju . Na to Kondri odpowiedział: Nalej jeszcze sobie jednego, na koszt karczmy, to tylko marne 4 sztuki złota . Barman jeszcze wypił kolejne dwie butelki. Kondri powiedział do Barmana: I co wiesz może coś o jakimś zwinnym złodzieju, bo mam dla niego zlecenie, ale jakie to zlecenie mogę powiedzieć tylko niemu.
Barman odpowiedział...
Tytuł: I zadnie Kondriego_18
Wiadomość wysłana przez: Elrond Ñoldor w 21 Lipiec 2007, 22:11:56
Yep... No dobra powiem ci. Słyszałem raz jak dwoje ludzi ostro się kłócili. Prawie doszło do szarpaniny i w pewnym momencie jednemu wypadł złoty puchar zza pazuchy. Drugi sykną i powiedział że spotkają się w kanałach. Tyle wiem... Ejjj ty gdzie idziesz?
Tytuł: I zadnie Kondriego_18
Wiadomość wysłana przez: Vitnir w 21 Lipiec 2007, 22:19:39
Elf odpowiedział do barmana: Ja idę już do domu, a ty tu musisz zostać, może jeszcze kiedyś tu przyjdę .
Kondri od razu skierował się w stronę wejścia do kanałów, podszedł do kraty która była wejściem do kanałów, niestety drzwi były zamknięte, ale Elf jakoś się prześlizgnął między szparą krat. Wszedł, a na wprost był tunel, tak więc stanął przy ścianie i pobiegł cicho wgłąb kanałów...
Tytuł: I zadnie Kondriego_18
Wiadomość wysłana przez: Elrond Ñoldor w 21 Lipiec 2007, 22:28:02
Idąc kanałami, Kondri czuł zapach zgniłych szczurów i ludzkich pomyji, myślał że ten złodziej wybrał świetne miejsce na kryjówkę gdyż nikt, nawet straż nie zapuści się w tak ohydne miejsce. Po paru minutach ujrzał lekką łunę światła. " Powinienem się zakraść i tak wykombinować żeby żył" pomyślał elf...
Tytuł: I zadnie Kondriego_18
Wiadomość wysłana przez: Vitnir w 21 Lipiec 2007, 22:36:30
Kondri ukrywał się za ścianą wejścia do pomieszczenia, patrzał się na złodzieja i czekał aż obróci plecami do wejścia. Po 3 minutach Elf doczekał się, złodziej schylił się do jakiegoś kufra, wtedy Kondri cicho wyjął miecz i szybko podkradł się do złodzieja. Elf szybko przyłożył złodziejowi miecz do gardła i zatkał mu usta ręką żeby nie krzyczał. Kondri powiedział do złodzieja: gdzie są te twoje łupy i ten drugi z kim miałeś się spotkać?, mów. Złodziej wyjąkał...
Tytuł: I zadnie Kondriego_18
Wiadomość wysłana przez: Elrond Ñoldor w 21 Lipiec 2007, 22:44:58
- To był tylko człowiek który chciał zarobić na sprzedaniu tego złomu. - powiedział złodziej. Kondriego to trochę znudziło, przyłożył więc mu klingę w głowę i zemdlonego związał. Następnie pozbierał wszystkie kosztowności, wziął złodzieja na barki i pomaszerował w kierunku koszar. "Powinni się o tym dowiedzieć, przecież obiecywali nagrodę..."
Tytuł: I zadnie Kondriego_18
Wiadomość wysłana przez: Vitnir w 21 Lipiec 2007, 22:53:08
Kondri wchodził po schodach do koszar i tam go zaczepiło kilku Strażników: Co ty robisz z tym biedakiem!. Kondri odpowiedział: To jest ten wasz złodziej którego nie mogliście złapać. Kondri zaniósł go do Kapitana straży i powiedział: Macie go, to ten złodziej którego nie mogliście złapać, macie tu te kosztowności które skradł. Kapitan krzyknął do strażników:hej wy weźcie go do więzienia. I odpowiedział Kondriemu: Dobrze się spisałeś ÂŁap nagrodę za tego typa, jest tu równe 200 złota. Kondri pożegnał Kapitana i wziął złota. Potem wyruszył powiadomić Zakon o wypełnionym zadaniu.
Tytuł: I zadnie Kondriego_18
Wiadomość wysłana przez: Elrond Ñoldor w 21 Lipiec 2007, 22:59:36
Zadanie wykonane

Wynagrodzenie dla Kondriego: 100 szt. zł.

Reszta (100 szt. zł.) zasili konto naszej organizacji...