Forum Tawerny Gothic

Tereny Valfden => Dział Wypraw => Wątek zaczęty przez: Kazmir MacBrewmann w 14 Lipiec 2015, 15:31:56

Tytuł: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 14 Lipiec 2015, 15:31:56
Nazwa wyprawy: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Prowadzący wyprawę: Jaqen Hghar/Salazar Trevant
Wymagania do uczestnictwa w wyprawie: brak
Uczestnicy wyprawy: Kazmir aep Groth

Przebrany Kazmir opuścił zaułek, swoje stare spodnie chowając za jakimiś zniszczonymi beczkami. Podszedł jeszcze do Jaqena.
- A do Vart to kaj?
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Jaqen Hghar w 15 Lipiec 2015, 14:47:30
- Wiesz jak wygląda Archipelag nie i gdzie jesteś? znajdujemy się we wschodniej części archipelagu, na wyspie Valant, tej dużej. Jesteśmy w południowej części. Wyspa Hadur to ta ulokowana we wschodniej połówce archipelagu, tam gdzie są 3 duże wyspy. Hadur to ta środkowa.

- Udaj się na zachód, do Fentil, a stamtąd dżunglą lub wybrzeżem na zachód, na sam kraniec wyspy, tam będzie mała wioska rybacka, weźmiesz łódź z przystani i przepłyniesz nią cieśninę na Setir. stamtąd pustynią przejdziesz się na północ. Ponownie dojdziesz do jakiejś wioski i tam też weźmiesz łódź i popłyniesz na Hadur. Teraz jak będziesz na Hadur, to już będziesz w Vart, Vart to miasteczko właśnie przystankowe podczas przepraw tymi łodziami.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 15 Lipiec 2015, 15:01:06
- Kawał kuźwa drogi. No nic, bywaj Jaqen. O niewymawialnym nazwisku. Odpowiedział i obróciwszy się na pięcie skierował ku miejscu gdzie powinna być brama prowadząca na zachód. Po drodze podziwiał ciekawą architekturę miasta, doceniając rzemieślniczy kunszt.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Jaqen Hghar w 15 Lipiec 2015, 16:36:55
Wyszedłeś z dzielnicy portowej ponownie trafiając na aleję najemników.

(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/d/d5/Aleja_niewolnikow.jpg)

Jest to długa ulica, przy której co rusza postawione są posągi symbolizujące przygniatający los niewolników. Aleja ciągnie się od portu aż do samej centralnej części miasta, mija dzielnicę mieszkalną aż wpada do rynku, na główny plac miasta "Vox Populi". Posągi ukazują niewolników słaniających się pod ciężarem prac, jeden z posągów pokazuje jaszczuroczłeka opartego klatką piersiową o łopatę, ręce bezwiednie zwisają z niej symbolizując jego wyczerpanie i brak sił, by móc ją dzierżyć. Kolejny posąg zaś ukazuje człowieka, nędzarza który odziany jedynie w poszarpane spodnie niesie na plecach kamienny blok jako tragarz, zaś jego mina wykrzywiona w bólu i rozpaczy. Dalsze posągi są analogiczne, pokazują różne rasy i klasy niewolników okazując ich ból i cierpienie, po każdej stronie aleji stoją dwa posągi, które są inne, przysposobione złotem i złotymi ornamentami, dzierżą bat w swych dłoniach, są wyprostowane a z głową uniesioną do chmur. Pokazując wyższość i władzę, jaką sprawowali nad niewolnikami panowie. Aleja ma być przestrogą przed losem niewolniczym.

Ulicą szedłeś mijając odnogi i boczne alejki wyglądając zachodniej bramy, znalazłeś drogę prowadzącą ku niej, a na tejże ulicy widziałeś mnóstwo straganów, na których stali rzemieślnicy i kupcy oferując swoje produkty w tym żywność. Szczególnie twe nozdrza atakowały kwaskowate zapachy cytrusów. Niemniej jednak idąc dalej przyjemny słodkawy zapach zakłócił odór końskich odchodów, akurat mijałeś stajnię. W upalne dni szczególnie doskwierał ten odór... a czekaj, tu są tylko upalne dni... Nic tylko współczuć mieszkańcom tej części miasta... Tuż za stajnią dojrzałeś bramę, a przy niej dwóch strażników odzianych podobnie do ciebie. Widziałeś, że zamierzają cię zaczepić podczas przejścia przez bramę...
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 15 Lipiec 2015, 17:08:10
Posągi robiły wrażenie, o ile było się wrażliwym na los istot które miały "pecha". Owszem, Kazmir uważał "pracę przymusową" za konieczną i dobrą, pod warunkiem zachowania pewnych norm etycznych. Pytanie czy były to do końca jego poglądy czy też idee tłuczone do łba rekrutom w Kruczym Bractwie. Krasnoluda zemdliło, nie ze smrodu końskiego gówna parującego w upale, a na samo wspomnienie utopijnych pierdół głoszonych pośród "Niebieskich Wron". Skąd ten krytycyzm do organizacji która naprawdę była wyspą dobra na oceanie skurwysyństwa w swych czasach? Tego syn Grotha sam nie wiedział... Brodacz dotarł do bramy. No Kaziu, wymyśl jakąś bajeczkę. Wymyślił i ruszył raźno by przejść przez bramę.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Jaqen Hghar w 15 Lipiec 2015, 17:43:36
- Za Chatal bracie! - zawołał jeden z dwójki strażników. - Ty tak na piechotę? Daleko idziesz?
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 15 Lipiec 2015, 17:56:20
- Za Chatal! Odpowiedział głośno i z werwą. Kurwa, nawet nie wiem jak daleko jest to Fentil...
- Do Fentil ide, spacer nie zaszkodzi. Poklepał się po bandziochu śmiejąc się przy tym.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Jaqen Hghar w 15 Lipiec 2015, 18:09:49
- A Fentil to nie daleko, to dobrze, chyba nowy jesteś, nie kojarzę cię, ale dobrze potrzeba nas tutaj więcej. Jak coś, to weź konia, powiesz, że dla strażnika, to dadzą bez gadania, pamiętaj "na potrzeby bezpieczeństwa marchii" dadzą wszystko.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 15 Lipiec 2015, 18:23:40
- Ta, od niedawna tu jestem. Dzięki za rade chopy! Pożegnał się z "kolegami" i raźno ruszył drogą ku Fentil pociągając łyka ryżówki. Robiła się ciepła.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Jaqen Hghar w 16 Lipiec 2015, 00:23:36
Był piękny dzień, godzina 15ta a temperatura wokół ciebie sięgała 29 stopni, miłe warunki, ciepło straszliwie, jednak dawało się to znosić bez uszczerbku na efektywności działań.

Mknąłeś szlakiem mijając pola uprawne, gdy w końcu przed tobą zaczęły pojawiać się drzewa, a wokół na szlaku coraz gęstsza tworzyła się dżungla. Mijając kolejne drzewa poczułeś ten zapach, ten sam co na ulicy handlowej, były to kwaskowate zapachy cytrusów, dokładniej pomarańczy. Dojrzałeś te drzewa, rosły przy szlaku, jednak owoce były stosunkowo wysoko zwłaszcza jak dla krasnoluda, gałęzie z owocami były zawieszone 2,5 metra nad ziemią... wiedziałeś, że gdyby zerwać dużo nie trzeba by kupować... Jednak szlak był długi i wcale nie zamierzał się jeszcze kończyć...
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 17 Lipiec 2015, 13:48:45
Nie, zrobie to wracając albo kupie. Pomyślał krasnolud stawiając zadanie ponad własny interes. Co z tego że jego nowa najemnicza brać nic o takich zachowaniach nie wspominała. Kazmir był po prostu no... praktyczny? Musiałby te owoce targać przez archipelag, nie miał osiołka a co dopiero konia. Popił łyka wódeczki i ruszył raźno dalej.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Jaqen Hghar w 17 Lipiec 2015, 19:26:32
Idącmdżunglą dalej, zajmowany przez otaczającą ciebie roślinność, zapachy i walory, atakowany szczerym słońcem palącym szlak, dostrzegłeś starca w oddali. Siedział na poboczu i przyglądał się Tobie z oddali.

(http://orig00.deviantart.net/1d31/f/2013/125/1/3/old_man_by_artangelo-d6463c3.jpg)

jego włosy i zarost siwe niczym u gołębia, zaś twarz pełna drobnych poparzeń słonecznych, jednak oczy jego szkarłatne nie zdradzały bólu ani strachu, to był jeden z tych zatwardziałych wędrowców.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 18 Lipiec 2015, 17:39:19
Jesteś strażnikiem, bądź jak strażnik... Jacy są tutejsi? Tamci dwaj wyglądali na porządnych. Pomyślał idąc dalej aż dotarł na tyle blisko staruszka by nie drzeć się na pół dżungli.
- Pomóc w czymś?
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Poszukiwacz w 18 Lipiec 2015, 23:09:45
(http://orig00.deviantart.net/1d31/f/2013/125/1/3/old_man_by_artangelo-d6463c3.jpg)

Spojrzał na ciebie przekrzywiając głowę na bok, zastanawiał się chwilę a jego oczy wpatrzone były w ciebie, jak gdyby lustrowały twoją osobę, każdy gest, każdy ruch, jakby chciał czytać ci w myślach i zrozumieć twoją osobę.

- Szukam miłości i śmierci, czy wiesz, gdzie je znajdę?
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 19 Lipiec 2015, 17:59:59
- ÂŚmierć znaleźć można na wojnie, ale i podczas wizyty w bordelu jak się przesadzi ehehehe. Taa... A miłość? Tego nie wiem panie. Naprawdę nie wiedział, w sumie nigdy nie zastanawiał się nad takimi sprawami.
- Miłość sama przyjdzie z czasem, podobnie jak śmierć. Rzucił niczym fizjolo... filozof znaczy się.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Poszukiwacz w 19 Lipiec 2015, 19:22:01
(http://orig00.deviantart.net/1d31/f/2013/125/1/3/old_man_by_artangelo-d6463c3.jpg)

- A jeżeli można nad nimi zapanować? - Powiedział zciszonym głosem, po czym złożył dłonie ze sobą. Bezgłośnie szeptał słowa, gdy między jego dłońmi błysnęła purpurowa poświata. Po kilku sekundach rozłożył dłonie, a na jednej pojawił się pergamin z wypisaną treścią kilku słów, zaś na pergaminie szklana czterościenna bryła złożona z kilku szklanych, spójnie połączonych czworościanów foremnych.



Treść na kartce pergaminu:

Cytuj
Omnes aequat Thanatos; impares nascimur, pares morimur.

Nazwa: Szklany czworościan Thanatosa
Opis: Jest to tajemnicza czworościenna kostka wymiarów 4x4x4 centymetrów, cały sześcian składa się z połączonych ze sobą kilku czworościanów o wymiarach 2 na 2 na 2 centymetra. Nie jest możliwe jej rozłożenie, możliwe jest obracanie płaszczyzn czworościanu.*

//*Niczym kostka Pyraminx.



Podał ci je do ręki.

- Nieznane są wyroki panów, ale można je zrozumieć. W życiu jest tylko dwóch panów, Miłość i ÂŚmierć, a bogowie nie mają nad nimi władzy. - Powiedział i odszedł w dżunglę znikając ci z oczu.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 19 Lipiec 2015, 21:42:40
Krasnolud zrobił o tak:  <huh> wylał wódke na ziemię gdyż w pierwszej chwili myślał że coś mu się porobiło pod czaszką od upału i alkoholu. Podrapał się po czuprynie. Zapanować nad śmiercią? Ta jasne... Pomyślał i schowawszy do kieszeni kostkę i kartkę w dziwnym języku poszedł dalej.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Jaqen Hghar w 19 Lipiec 2015, 21:55:35
Idąc dalej nie miałeś zbyt dużo czasu na własne przemyślenia i analizę sytuacji, na wspominanie wszelakich możliwych wzmianek i sytuacji w których mogłeś mieć chociaż szczątkową styczność z taką wiedzą jaką oferował ci nieznajomy, za to natknąłeś się na samotnego zębacza stojącego na skraju dżungli i skubiącego liście z korony drzewa cytrusowego, wyglądało to iście pięknie, gdy zwierz zapierał się przednimi łapami o konar by paszczą dosięgnąć liści.

Niestety nie dane ci było śmiać się z tego nader długo, gdyż będąc w odległości 15 metrów od niej, ona dostrzegał i ciebie mimo istotnego zajęcia jakie miała. Zwróciła paszczę ku tobie z powolnie zaczęła iść w twoją stronę rycząc i sycząc przy okazji.

(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/2/27/Z%C4%99bacz_2.jpg)

1 x Zębacz (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Z%C4%99bacz)
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 20 Lipiec 2015, 16:35:19
- Też cię kocham... Rzucił cichutko i chwycił za toporrki, a miał się jednego pozbyć. - Waaaaagh! Ryknął na całe gardło aż sam zębacz się zaintrygował, natarli na siebie obaj. Kazio z toporami a "kurczak" z rozwartą paszczą, i łapami gotowymi do ataku. Krasnolud był niższy, uchylił się w prawo i zaatakował toporzyskiem w łapę, mocno aż do kości bo coś chrupnęło, w tym samym czasie drugi, stalowy toporek uderzał w lewe biodro zębacza. Dinozaur potknął się i szybko obrócił, kłapnął zębiskami przed mordą kończącego piruet krasnoluda i spotkał się z jego toporami uderzającymi w kark z obu stron. Zębacz padł.
- Kurwa... Krasnal cofnął się kawalątek, splunął na ziemię i ruszył dalej.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Jaqen Hghar w 20 Lipiec 2015, 18:50:26
A idąc dalej, nie dłużej niż 5 minut dostrzegł zadaszoną karawanę a przy niej krzątających się ludzi. ÂŁadowali na wóz drewniane pale. Za wozem dostrzegłeś ciągnące się pola pełne pniaków, zaś za nimi pola uprawne gdzie mimo jesieni zboże nadal rosło. Na krawędzi pól i miejsca wyrębów stały rozstawione drewniane wozy oblężnicze podobne do katapult, które naciągając związywano z pniakami, a następnie zwalniano mechanizm którym wyrywano ob. kopane do korzeni pnie wielkich drzew dostosowując kolejne tereny pod uprawę. Na horyzoncie dostrzegłeś ogromne miasto, to na pewno było Fentil.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 20 Lipiec 2015, 21:35:18
Oto i kurwa postęp. Za szybko i za dużo, a potem druidy przykuwają się łańcuchami do trawy. Pomyślał i ruszył ku miastu.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Jaqen Hghar w 20 Lipiec 2015, 21:50:19
Na szczęście zieloni tracili na znaczeniu na nowych terenach marchii, gdzie zostali uznani za zagrożenie dla rozwoju, postępu i są ścigani prawem przez straże marchii, tym samym nie ma tu miejsca ani na łańcuchy ani na zielonych!

Idąc dalej szlakiem mijając pola uprawne...

Wokół miejscowości prowadzona jest stała wycinka drzew z dżungli, wyrywane są korzenie starych drzew, a ziemia spulchniana, na której można hodować wytrwałe na gorąc i ciepło warzywa oraz zboża i jęczmień. Wycinkę drzew prowadzą miejscowe tartaki i zatrudnieni w niej drwale. Pozyskane drewno służy do powiększania osady, przez co drewniane budowle piętrzą się i zastępują kolejne pola uprawne, zaś pola idą dalej w głąb od miasta, przez co skutecznie miasto się rozrasta.

Dotarłeś do bram miasta, które zbudowane było z drewna. Przy bramie dostrzegłeś ponownie dwóch strażników dzierżących w swych rękach piki z zawieszonymi chorągwiami w barwach czerwieni i bieli.

Fentil (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Fentil)

(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/9/93/Fentil.jpg)

Fentil jest to duża osada osadzona w dżungli na wybrzeżu wyspy Valant, dokładnie jego południowej części. Znajduje się niemal na zachodnim krańcu całej wyspy. Jest to sporej wielkości osada, w której mieszkają głównie zbieracze ziół, plantatorzy oraz medycy wyrabiający leki. W pobliżu znajdują się również tartaki prowadzące wycinkę drzew, gorzelnie, i kilka pól uprawnych w tym jęczmienia, pszenicy i ziół na przyprawy.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 23 Lipiec 2015, 15:13:01
Potem tu zrobimy zakupy. Myślał idąc w stronę miejskiej bramy, postanowił spytać dwóch "kolegów" o kierunek.
- Czołem chopy, jak się stąd na Setir dostanę? Przystań promów gdzieś tu ponoć jest.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Jaqen Hghar w 23 Lipiec 2015, 15:17:42
- Za Chatal bracie! - zawołał jeden z dwójki strażników. - Musisz iśc na zachód, przejść osadę i pójść na zachód, tam dotrzesz do przystani łączącej się z Sil Ignis z tamtąc na północ, też jakieś miasto będzie na pewno i wtedy tamtędy na północ do przystani do Hadur... Na Setir chcesz płynąć? ale wiem, ze tam nikt nic nie budował, ale przystań też jest, jak przejdziesz na Hadur, Vart to pustynnymi stepami dotrzesz do przystani prowadzącej na Setir, ale co ty tam chcesz to ja nie wiem.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 23 Lipiec 2015, 15:28:23
- Za Chatal! Bo ja w zasadzie do Vart ida. Powiedzieli mi że muszę przez Setir przejść. Krasnolud podrapał się po brodzie.
- Chyba że cosik popierdoliłem, może to przez upał i smutnego samotnego zębacza którego przytuliłem po drodze.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Jaqen Hghar w 23 Lipiec 2015, 16:08:27
- No to musisz płynąć jak mówię, na Sil ignis a stamtąd na Hadur, a Vart to ten port będzie jak już dopłyniesz na Hadur. To może pomyliłeś, albo co źle informacje sprzedali, z Hessein idziesz nie? oni tam w koszarach często plączą nazwy, normalne u nich! No na zębacze uważaj, dużo się pląta, lepiej samemu nie chodzić
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 23 Lipiec 2015, 17:31:56
- Aaa. No dobra, dzięki. A karczme jakąś tu polecicie? W gardle suszej niż na pustyni mam.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Jaqen Hghar w 23 Lipiec 2015, 18:10:56
- Idź na centralny plac miasta tą drogą, tam jest karczma - niestety musimy płacić, ale też obok są koszary, tam też stołówka nasza, ale alkoholu nie ma, chamstwo...
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 23 Lipiec 2015, 23:27:23
- Dzięki! - powiedział i ruszył - uwaga - do koszar. Bo był biedny i przysiągł sobie nie pić w upał. Bo ma zwidy, taaa... Tamten dziadek z całą pewnością był fatamorganą. Prawda? No niestety nie.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Jaqen Hghar w 23 Lipiec 2015, 23:39:41
Przy ulicach głównych prowadzących do centralnego wiejskiego placu, miejscowi zbieracza i plantatorzy mają postawione swoje stragany i prowadzą między sobą handel towarami, zwłaszcza z przybyszami z zewnątrz, z Valfden, którzy zainteresowani orientalnymi towarami chętnie kupują zdobycze. Szczególnie popularnymi na straganach są owoce cytrusowe, pomarańcze, które od kilograma kosztują 10 grzywien.

Jednak droga prowadziła wzdłuż i wieńczyła się okrągłym placem, zaś przy niej widziałeś największe budynki miasta, jedną była karczma, drugą koszary, poznałeś to miejsce bez problemu, nie po oznaczeniach bo te były niezrozumiałe, jednak ze względu na pałętających się wokół strażnikach marchii, wchodzących i wychodzących z przybytku. Widziałeś radość tych którzy wchodzą, zaś smutek na twarzy wychodzących. podchodząc bliżej dojrzałeś, ze już pierwszym wielkim pomieszczeniem była stołówka, gdzie wszędzie rozstawione długie ławy i siedziska, tworzyły bajeczne długie stoły niemal jak dla legionu strażników, a jednak sala mieściła tylko 200 strażników. Przy szynkwasie stał właściciel stołówki, i miał menu, lecz nie było tam żadnych napoi wyskokowych, były wymienione jedynie napoje na wzór herbaty, wody, soki i tym podobne.

Stołówkowy nic nie mówił, czekał na twoją prośbę.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 24 Lipiec 2015, 14:27:19
- Wody, bo umrem. Suszyło go i najwyraźniej jego entuzjazm i ekscytacja nowym miejscem opadła na tyle że zaczął odczuwać upał i duchotę. No dobra, Torgon też leży niby na równiku. Tak przynajmniej gadają "mondrzy uczeni" ale w górach jest chłodniej.
- I kotleta z ziemniorami.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Jaqen Hghar w 24 Lipiec 2015, 21:13:01
Opiekun stołówki otworzył beczkę z woda i sięgając po czysty kubek na brał wody i podał ci. Po czym zniknął w kuchni i po kilkunastu minutach przyniósł pełen talerz ziemniaków, obok pokrojony był świeży soczysty ogórek, zaś głównym elementem na kopcu ziemniaków, był soczysty, gruby i rozległy powierzchniowo kotlet schabowy z jakże dorodnej świni.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 25 Lipiec 2015, 17:59:17
- Dzięki o wybawco! Ale jak się wyda to będzie klops... Pomyślał idąc zasiąść przy ławie. To działaj tak byś się nie zdradził... musze być jak ten no... James Fond? Krasnolud jadł powoli delektując się posiłkiem, każdy kęs przeżuwając co najmniej 40 razy. Medycy twierdzą że tyle najlepiej. Kazmir jednak o medycynie wiedział nic. Nie że nic nie wiedział. On wiedział, nic. A to różnica. Zjadł, beknął donośnie i puścił cichego bąka. Był wszak krasnoludem i takie zachowanie po dobrym żarciu było wpisane w jego lud. Odniósł nawet talerz i sztućce po czym opuścił koszary idąc w stronę przystani na Sil Ignis.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Jaqen Hghar w 25 Lipiec 2015, 18:08:36
Po tym cichym bąku zdążyłeś się ulotnić, a gdy ludzie wyczuli zaczęli narzekać, ze znowu stajenny zmienia słomę! A stajnia była nieopodal i smród od niej ciągnął się na połowę miasta Fentil, jakże nieprzyjemny i okrutny...

Jednak ty zmierzałeś ku zachodniej bramie, gdzie dojrzałeś dwóch strażników.
- Za Chatal, bracie! Dokąd zmierzacie towarzyszu niedoli? - Zapytał jeden z życzliwym uśmiechem. dojrzałeś różnice w waszym odzieniu, też miał miękki pancerz, jednak oprawiony też stalowymi naramiennikami, stalowym płytowym hełmem z pióropuszem w barwie czerwonej. Musiał być to wyższej rangi żołdak straży.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 25 Lipiec 2015, 18:21:56
- Za Sratal Chatal sir! Odparł ewidentnie starszemu rangą biedakowi.
- Do Vart, a muszę się na Sil Ignis dostać pierwej a potem na Hadur.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Canis w 25 Lipiec 2015, 21:13:47
- O ja pierdole! W tej stolicy to cie chyba nienawidzą Hehe. Tak daleko cię słać i to piechotą? Masakra. ÂŻyczę ci szczęścia chłopie.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 26 Lipiec 2015, 21:06:51
- Dzięki. Odparł krótko i ruszył dalej do portu.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Canis w 26 Lipiec 2015, 21:46:53
Po długiej podróży przez dżunglę, gdzie doskwierała ci parna pogoda, jednak dojrzałeś, że nieboskłon z barwy pięknego błękitu zaczyna ziemnieć, przeradzać się w pomarańczowe barwy, wiedziałeś, że zbliża się zachód słońca. Z oddali widziałeś jednak jak dżungla blednie, i karłowacieje, a w oddali pojawia się coś w formie drobnego niewielkiego portu.

Przystań statków z Valant do Hadur (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Przysta%C5%84_statk%C3%B3w_z_Valant_do_Hadur)

(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/0/0b/Lokacja_przystan_chatal.jpg)

Przystań ta jest to swoista plaża z nadbudowanym drewnianym portem i dokami. Cumują tutaj małe okręty, największe to statki handlowe, najczęstszymi jednak są niewielkie kilku osobowe łodzie przewozowe wielkości przeciętnej łódki rybackiej. Ta przystań osadzona jest na zachodnim brzegu wyspy Valant dokładnie jej południowej części, na samym krańcu wyspy. Nie jest to jakieś nadzwyczajne miejsce, jednak zarządzane przez rybaka Eredara z Efehidon. Codziennie kursują miedzy tymi wyspami statki handlowe oraz statki rybackie. Aby przedostać się na drugą stronę trzeba zapłacić za przewóz 5 grzywien u Eredara, lub zrobić mu przysługę, na przykład pomóc w pracach, czy obronie jego dobytku. Szczególne problemy ma z kresharami, które napadają jego kurniki w celu pojmania jego drobiu.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 26 Lipiec 2015, 22:21:49
Nareszcie... Krasnolud chyba nie do końca wiedział na co się pisze. Te upały go wykończą. Brodacz podszedł do osoby wyglądającej na przewoźnika.
- Witajcie obywatelu, potrzebuje przewozu na Sil Ignis.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Canis w 26 Lipiec 2015, 22:52:30
//Jest godzina 20. temperatura 27 stopni.

Gdy podchodziłeś, właśnie liny ostatniego statku handlowego dzisiejszego dnia zostały zrzucone, i statek wyplynął z doku.

(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/b/b7/NPC_Eredar_efehidon.jpg)

- Witaj towarzyszu. Ostatni statek handlowy na dziś właśnie odpływa. Możesz ewentualnie wypożyczyć łódkę rybacką i przepłynąć samemu cieśninę, ale to kawał drogi i wiele wiosłowania.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 27 Lipiec 2015, 12:53:38
- Niech to szlag. Kawał drogi mówicie? Krasnolud podrapał się po czuprynie, nocą samemu płynąć łódką nie będzie. W morzu żyją takie cholerstwa że hej... a znając swe "szczęście" to Kazmir natknąłby się na samego Jormunganda... Albo na nitopyrza!
- A moge tu przekimać w jakiejś szopie czy gdzie? Wolę uniknąć samotnego rejsu w świetle księżyca. A do miasta mnie się nie chce wracać
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Canis w 27 Lipiec 2015, 17:53:23
- Mamy piękną ciepłą noc, możesz przespać się w łódce. do domu cie  nie wpuszczę.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 27 Lipiec 2015, 18:51:11
- Strażnika Marchii nie wpuścicie?! Uniósł się nieco chyba za bardzo wczuwając się w rolę.
- Co to ma znaczyć? A nóż się uda...
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Canis w 27 Lipiec 2015, 21:05:34
- To ma znaczyć, że to mój dom i żaden strażnik z moją rodziną pod jednym dachem spał nie będzie. Nie mam obowiązku ani dawać ci gdzie spać. jedno co macie to darmowe przejazdy, to i tak dużo. Powinieneś się cieszyć, ze pozwalam ci spać w wygodniej łódce, niż zmuszam do spania na ziemi, ale oczywiście wy, nadęte cwaniaki nic nie potraficie docenić!
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 27 Lipiec 2015, 21:17:57
- Te te! Se uważaj se! Obrażasz funkcjonariusza państwowego na służbie. Normalnie to bym wam dowalił za to kare finansową, ale dzisiaj skończy się na pouczeniu. Do widzenia. Rzekł i udał sie spać do łódki.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Canis w 27 Lipiec 2015, 21:20:19
I teraz zobaczyłeś jak to jest rozwścieczyć wieśniaka.

- Słucham?! Ja obrażam! Nigdzie złego słowa nie powiedziałem! Grozić to sobie możesz innym ale nie mi!
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 27 Lipiec 2015, 21:36:11
- Wiernie cytując: "nadęte cwaniaki nic nie potraficie docenić!" Nazwanie mnie nadętym cwaniakiem to obraza dla całej straży, a tera się pan uspokój. I dalej ruszył w stronę łódki w której to sie położył.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Canis w 27 Lipiec 2015, 21:42:39
- Jak może być obrazą powiedzenie prawdy?! Jeszcze raz kurwa, a sam pójdę na ciebie naskarżyć!
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 27 Lipiec 2015, 21:45:37
Ja jebie... Kazmir nie odezwał się, położył i usiłował zasnąć.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Poszukiwacz w 28 Lipiec 2015, 10:41:37
Zasnąłeś błogim snem w łodzi. Czy coś się śniło... narratorowi nic nie wiadomo.

Jednak o godzinie piątej nad ranem zbudziły cię dźwięki dzwonów pokładowych, symbolizowały napływanie statku. W stronę doków płynął statek handlowy, zaś opiekun ten przystani stał już na pomoście ubrany identycznie jak wczorajszego dnia. Najwyraźniej nie zmienił odzienia mimo dogodnych ku temu warunków. Najwyżej uznał, że zapach potu nikomu nie będzie przeszkadzał.

Statek handlowy powolnie wpływał do doku, aż w końcu delikatnie uderzył w profilowane krawędzie zatrzymując się. marynarze błyskawicznie rzucili cumy, zaś opiekun zaczął obwiązywać je do wbudowanych w pomoście drągów cumując łódź. ÂŻeglarze położyli trap i zaczęli turlać beczki pełne żywności, zwozić małe skrzyneczki brudnie od węgla przez trap na pomost... Wiedziałeś, że czas na rozładunek.


Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 28 Lipiec 2015, 17:04:43
I czas by się stąd zabrać i ruszyć dalej, był nadal ciekaw tej egzotycznej krainy tylko nieco mniej entuzjastycznie. Wstał z łodzi i skierował się w stronę statku zagadując do jakiegoś marynarza.
- Dopłynę tym na Sil Ignis?
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Canis w 28 Lipiec 2015, 17:25:22
- Taa... ale wypływamy dopiero po rozładunku i załadunku innych towarów, za jakieś 5 godzin. - Odpowiedział marynarz dalej turlając beczki z pokładu statku handlowego.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 28 Lipiec 2015, 17:31:39
- Mhm, dzięki. Co tu robić przez 5 godzin? Krasnolud zastanowił się czy zdąży wrócić do miasta, zjeść coś w koszarach, trochę pozwiedzać i wrócić na statek. Jeśli tak to ruszył do miasta.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Poszukiwacz w 28 Lipiec 2015, 18:16:03
Domyślił się, że nie zdąży, gdyż szedł, znacznie więcej niż 5 godzin z Fentil.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 28 Lipiec 2015, 20:02:16
No właśnie. Krasnolud więc postanowił posiedzieć i zająć się twórczym robieniem niczego. Rozejrzał się jednak po przystani w poszukiwaniu jakiejś karczemki czy gospody. Przewoźnik który mu odmówił gościny na pewno go by nie zaprosił na śniadanie.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Poszukiwacz w 29 Lipiec 2015, 06:19:19
Po 2 godzinach statek był już rozładowany, jeden z marynarzy przyniósł ci butelkę mleka i chleb, które sam również niósł dla siebie. usiadł obok ciebie i powiedział.
- Wybacz, więcej nie mamy. Może zechcesz nam pomóc przy załadunku gdy zjesz? Chcieli byśmy szybciej wypłynąć, a ze 3 godziny nam to samym zajmie, jesteśmy dziś trochę spóźnieni. - Delikatnie zaproponował ci zajęcie. Gdy zjadł dopowiedział. - Gdybyś zechciał pomóc... tam na pomoście są małe 25 litrowe beczki musimy je wturlać wszystkie pod pokład, wtedy wypłyniemy. Powiedział odkładając swój talerz do jednej z pustych beczek i ruszył do beczek turlać je po trapie na pokład, a następnie z pokładu pod niego...
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 29 Lipiec 2015, 18:16:36
- Dzięki, dobre i to. Odparł uprzejmie, czuł że bogowie mu dziś chyba sprzyjają. Zjadł ze smakiem posiłek i ruszył pomóc turlać beczki. Uznał że wypada pomóc. No a po za tym chciał w końcu ruszyć dalej.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Canis w 29 Lipiec 2015, 19:28:20
Uwijaliście się z beczkami i nie minęło wiele czasu, gdy okręt zaczął odpływać. Znajdowałeś się na pokładzie turlajac ostatnią beczkę, gdy liny zostały odcięte.
- Za godzinę dobijamy! Czas na rybki! - zawołał kapitan, a marynarz którego poznałeś podszedł do ciebie niosąc ze sobą dwie wędki, a na nich zaczepione sporej wielkości haki oraz blachy imitujące wyglądem rybę pomalowane w różne fantazyjne barwy.

- My łowimy na blache, chcesz połowić? - zapytał podając ci wędkę.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 29 Lipiec 2015, 19:33:28
- Nie dzięki, nie mam ręki i cierpliwości do łowienia. Odparł brodacz, oparł się o burtę i wpatrzył w morze. Ehhh... mieć kiedyś własną łajbę i bitną załogę.
- Panie kapitanie, ile taka koga kosztuje?
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Canis w 29 Lipiec 2015, 20:26:44
- 3500 grzywien, a czemu? o już widać lad, zaraz będziemy na miejscu.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 29 Lipiec 2015, 20:30:32
- Bo mnie się marzy własna łajba, tyle że uzbrojona. Kogi armat nie mają ale krąży fama że Ekkerund chce dać możliwość nauki produkcji swoich wystrzałowych zabawek. Pływają z Sil Ignis okręty w okolice Vart?
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Canis w 29 Lipiec 2015, 20:36:07
- Jo pływają, ale to z drugiej przystani, na północy, żeby oszczędzić czas morski a więcej ziemią przejeżdżać, szybciej konno wozy się przewozi niż statkami.

Jednak więcej czasu na rozmowę nie miał, gdyż właśnie dopływaliście do przystani. zajmował się wydawaniem poleceń załodze, by bezpiecznie zacumować ten stateczek...

Marynarz podszedł do ciebie.
- Może zechciał byś pomóc nam z rozładunkiem? Ja idę już beczki wturlać na pokład, pomożesz? - zapytał idąc już pod pokładzie uprzednio beczki i skrzynie były załadowane, nie były wielce cięzkie, ale było ich sporo, była to głównie żywność i pitna woda...
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 29 Lipiec 2015, 20:40:45
- W zasadzie to mogie, ja uczynny i pomocny jestem. Lubie też szerzyć dobro, dla siebie i mego najbliższego otoczenia hehehe. Roześmiał się brodacz i zabrał za pomoc w rozładunku. Liczył na coś? Nie, po prostu jakoś tak mu się nie spieszyło. A nóż widelec za pomoc czeka go darmowa wódka!
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Eros w 29 Lipiec 2015, 21:02:40
Gdy zszedłeś za marynarzem do ładowni, wyciągnął do ciebie rękę trzymając w niej dziwny przedmiot, sześcienną kostkę wykonaną z żelaza. Wypowiedział charakterystyczne słowa do ciebie.

- Absterget Eros omnem lacrimam ab oculis eorum.

Postać zaczęła pękać, na skórze widziałeś pęknięcia idące wzdłuż ciała, zaś ze szczelin wydobywało się jaskrawe zielone światło. Po chwili postać eksplodowała, stosunkowo delikatnie zmieniając się w drobny pył, a ciebie racząc delikatnym podmuchem powietrza. Kostka wypadła z dłoni lądując na ziemi, mogłeś się jej przyjrzeć...

Nazwa: ÂŻelazny sześcian Erosa
Opis: Jest to tajemnicza sześcienna kostka wymiarów 6 na 6 na 6 centymetrów, cały sześcian składa się z połączonych ze sobą 9 sześcianów o wymiarach 2 na 2 na 2 centymetra. Nie jest możliwe jej rozłożenie, możliwe jest obracanie płaszczyzn sześcianu.*

//*Niczym kostka Rubika.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 29 Lipiec 2015, 21:34:35
- Co jest kurwa! Zawołał, to już drugi przypadek gdy magia wchodziła w jego życie  z buciorami, waląc Kazmira po mordzie swymi zagadkami i tajemnicami. Krasnolud schował kolejny dziwny artefakt i wyszedł z ładowni lekko roztrzęsiony. To było za wiele jak na jego rozum. Odetchnął i dla spokoju ducha oraz swej kondycji psychicznej wrócił do targania skrzyń
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Eros w 30 Lipiec 2015, 00:54:54
//Wybacz, pomylono wyspy  <facepalm> . Dopływasz do Sil Ignisa a nie Hadur... na Hadur jest to Vart. Mójbłąd przepraszam za błędną nazwę lokacji, chyba byłem zamroczony xD .

Przystań statków z Sil Ignis do Valant (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Przysta%C5%84_statk%C3%B3w_z_Sil_Ignis_do_Valant)

Przystań ta jest to swoista plaża z nadbudowanym drewnianym portem i dokami. Cumują tutaj małe okręty, największe to statki handlowe, najczęstszymi jednak są niewielkie kilku osobowe łodzie przewozowe wielkości przeciętnej łódki rybackiej. Ta przystań osadzona jest na wschodnim brzegu wyspy Sil Ignis na samym krańcu wyspy. Nie jest to jakieś nadzwyczajne miejsce, jednak zarządzane przez niedołężnego gospodarza Radra z Atusel. Codziennie kursują miedzy tymi wyspami statki handlowe oraz statki rybackie. Aby przedostać się na drugą stronę trzeba zapłacić za przewóz 5 grzywien u Radra, lub zrobić mu przysługę, na przykład wyręczyć go w pracach rolnych, przy hodowli świń czy oporządzeniu koni.

Gdy dojrzałeś podobny, wręcz analogiczny widok jak przed wypłynięciem, dojrzałeś na pomoście wyglądającego na uprzejmego starca, był nim opiekun tej przystani Radr.

(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/thumb/0/0c/NPC_Radr_atusel.png/518px-NPC_Radr_atusel.png)

Zamachał laską życzliwie na powitanie was na przystani.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 30 Lipiec 2015, 13:32:42
//Teraz to i ja się pogubiłem  ;[

Krasnolud podszedł do staruszka.
- Dobry, powiedzcie mi panie jedną rzecz. Musze ja Do Vart się dostać, tylko że już tak mi zamotano we łbie trasę iż nie ogarniam. Jak mam się stąd tam dostać?
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Eros w 30 Lipiec 2015, 13:40:02
(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/thumb/0/0c/NPC_Radr_atusel.png/518px-NPC_Radr_atusel.png)

- Hehe, Za Chatal, czy coś panie strażniku. - Powiedział delikatnie kłaniając się. - Czy jakoś tak jak się witacie. No jesteś na wyspie Sil Ignis, południowej z naszej części Trenar. Musiał byś iść do Ra'tagi teraz, a potem na północ do przystani statków z Sil Ignis do Hadur. wtedy tam na statek wsiąść, przepłynąć na drugi brzeg cieśniny i wylądujesz wówczas w przystani z Hadur na Sil Ignis, pokrewnym porcie łącznym a za przystanią jest Vart.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 30 Lipiec 2015, 13:52:12
- Tak tak za Chatal. Z pewnością bym nie zginął za ten "raj na ziemi". Bo co tu jest czego Valfden nie ma?. - A do Ra'tagi którędy? Dopytał jeszcze. Nie chciał błądzić.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Canis w 30 Lipiec 2015, 14:04:44
- Ra'taga jest na zachód sta,d, wyjdzie pan na szlak to już pan będzie widział Ra'tagę
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 30 Lipiec 2015, 14:09:12
- Dzięki! Odpowiedział i ruszył raźno ku Ra'tadze.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Canis w 30 Lipiec 2015, 16:32:33
Wyszedłeś na szlak za przystań i twoim oczom ukazało się miasto Ra'taga.

Ra'Taga (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Ra%27Taga)
(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/c/c6/Lokacja_ruiny_ra%27taga.jpeg)

We wschodniej części wyspy sil ignis, usytuowanej w południkowo-zachodniej części archipelagu, dokładniej w gminie o nazwie Sil Ignis i dystrykcie Trenar znajduje się znaczna aglomeracja miejska, bardzo duża. Jest toi miasto wzniesione od podstaw, gdyż ze starych ruin miasta pozostało jedynie kilka kamieni i bloków skalnych. Przy Rekonstrukcji miasta kierowano się archeologicznymi mapami znalezionymi w pobliżu ruin. Miasto swoje istnienie zawdzięcza głównie trzem elementom, które zapewniają stały handel i utrzymanie. Jedną z nich jest konieczność istnienia miasta przeładunkowego, drugą sypialnia dla górników z okolicznej kopalni węgla, oraz wymiana handlowa z innymi podmiotami Valfden. Miasto osadzone jest na dużej pustynnej oazie u podnóża wulkanicznych gór. Zabudowania są we większości drewniane. Do najważniejszych obiektów tego miejsca należą rozległe magazyny surowcowe węgla, oraz swoiste warsztaty alchemiczne.

Do miasta prowadziła długa droga przez porośnięte oazy. Początkowo widziałeś szeregi domów, w których mieszkali obywatele tego miasteczka. aleja prowadziła wprost do bram miasta, gdzie stali strażnicy marchii na straży bramy wjazdowej. Byli dośc zmęczeni nocną wartą, by jeszcze próbować cie zatrzymywać i wypytywać. kiwnęli ręką na powitanie i zaparli się dalej na swoich glewiach starając się utrzymać pionową postawę ciała...
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 30 Lipiec 2015, 17:41:44
A krasnolud ruszył przez miasto, chciał jak najszybciej przejść do przystani leżącej na północ od miasta.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Canis w 30 Lipiec 2015, 18:08:26
Jako, że krasnoluda nie interesowało nowo napotkane miasto, a wszelkie myśli przysłaniała mu wizja jak najszybszego zakończenia misji, nie dostrzegał urokliwych miejsc, bajecznych wodospadów, wiaduktów i rozlewanych wszędzie czystych wód w formie atrakcji i mających przykuwać uwagę, nie interesowały go piękne owalne zabudowy świątynne, drobne pałacyki ze zwieńczeniami w formie kopuł na dachach, nawet nie spróbował się rozejrzeć, za ciekawostkami... ale takie jest życie więc gnał na wprost alejkami docierając do północnej bramy, gdzie strażnicy ponownie jak tamci przywitali go zmęczeni, dochodziła godzina 9ta i zbliżała się zmiana 12 godzinnej warty, kiwnęli na ciebie dłonią, jednak nie odezwali się słowem dając ci iść w spokoju poza miasto.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 30 Lipiec 2015, 19:19:12
//I teraz poczułem się źle, bo wygląda to tak jakbym tu się nudził a nie nudze  ;[

Kazmir owszem nie podziwiał, miał robotę a nie wycieczkę krajoznawczą. Chatal zwiedzi gdy będzie go stać na pobyt choćby w Hessein. Z 29 grzywnami w kieszeni to on nie poszaleje, a chciałby. Krasnal ruszył ku przystani.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Canis w 30 Lipiec 2015, 20:00:52
//Wiem, tak tylko napisałem, żeby ktoś kto przeczytał, nie myślał, ze to wszystko co można tutaj zrobić, przejść się alejką xD. ÂŁadny avek nie?



Wyszedłeś z miasta i chwilę szedłeś oaza, gdy w końcu oaza kompletnie zatraciła się ustępując miejsca piaskom pustyni. widziałeś wirujące powietrze w oddali i powstające delikatne zamiecie piaskowe, jednak nie dopadły cię, a twoja podróż szlakiem była możliwa mimo tego, ze słońce górowało już nad tobą piekąc i smażąc twoją skórę na twarzy jakże natarczywie. Byłeś już w połowie drogi do przystani...
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 30 Lipiec 2015, 20:14:33
//Pasuje do Caniska  :P

Pustynia była piaszczysta bardziej niż krasnolud sobie wyobrażał. Piach miał nawet tam gdzie go absolutnie nie powinno być. Wysypał piasek z butów, otarł pot z czoła i dzielnie - niczym wielbłąd - parł dalej.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Canis w 30 Lipiec 2015, 20:54:05
Przystań statków z Sil Ignis do Hadur (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Przysta%C5%84_statk%C3%B3w_z_Sil_Ignis_do_Hadur)

Kończąc przeprawę przez pustynie dotarłeś do znanych ci widoków, plaży, a na niej przystani. jednak nie dojrzałeś w pobliżu żadnego opiekuna "przewoźnika-kwatermistrza". Natomiast dostrzegłeś statek handlowy zacumowany w doku, a na pokładzie krzątających się marynarzy.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 30 Lipiec 2015, 22:21:53
Nareszcie kurde! Zadowolony krasnolud jeszcze raźniej ruszył w stronę okrętu. Gdy dotarł w pobliże zacumowanej jednostki zagadał do jakiegoś marynarza.
- Dopłynę tym na Hadur?
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Canis w 31 Lipiec 2015, 03:00:51
- No tak, tam płyniemy. Pan ze straży? no to nic nie płacicie. Może pan wsiadać, zaraz wypływamy. Dobrze, ze kwatermistrza nie ma, ten psychol mógłby robić problemy. - Powiedział i machnął ręką zapraszając na pokład.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 31 Lipiec 2015, 11:50:00
- To wtedy miałby problem ze mną... dzięki. Krasnolud wszedł na pokład i czekał opierając się o burtę.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Canis w 31 Lipiec 2015, 15:48:16
Gdy wszedłeś, nie minęło wiele czasu, gdy liny zostały zrzucone, rozwiązane, a okręt powodlnie opuszczał dok wypływając z przystani. Kapitan stanął za sterem i obwieścił dobra nowinę.

- No to panowie, pod pokład zjeść coś, za 20 minut dopływamy na miejsce!
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 31 Lipiec 2015, 18:25:56
Zaiste dobra to i radosna nowina! Uradowany brodacz zszedł  więc pod pokład, jego czujny węch błyskawicznie zlokalizował kambuz. Podszedł do okrętowego kuka.
- Co tam dobrego macie?
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Canis w 31 Lipiec 2015, 21:55:52
Widziałeś, że kucharz robił akurat kanapki, brał podłużne bagietki, rozkrajał na kół wzdłuż boków, kładł liście sałaty, plastry sera i na to filety z kurczaka podsmażane i wydawał każdemu w całości.

- A wszystko co chcecie, polecam bagietę kapitana! Ale damy co chcecie, beczki pełne wszystkiego począwszy od surowego mięsiwa, kurczęta, dziki, przez pieczywa, bagietki chleby buły, sery kilku rodzai nawet to zielono niebieskie capidło, a i warzyw i owoców pod dostatkiem, tylko wymyhślne dania takie, żebym zdążył przyrządzić bo zaraz muszę beczki zamykać, nikomu nie mów ale podkradamy z zapasów do Vart, ale cii...
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 31 Lipiec 2015, 21:59:16
- Do Vart to ja zmierzam nawet, daj pan bagiete kapitana. Krasnolud pochwycił kanapkę i odszedł kawałek na bok coby zrobić miejsce dla innych.
- Płyniecie aż do Vart?
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Canis w 31 Lipiec 2015, 22:01:47
- Nie, do przystani ale Vart jest zaraz za przystanią, 200 metrów piechotą może i już jest brama miasta.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 31 Lipiec 2015, 22:04:35
- O to dobrze. Powiedział zagryzając kanapką. - Bo ja bafdzo dfugą dfoge mam za sobą. Dodał z pełną gębą, przełknął i stłumił beknięcie.
- Dobre to.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Canis w 31 Lipiec 2015, 22:07:43
- A dziękuje, staram się jak mogę! - Powiedział z uśmiechem na twarzy szczerząc swoje zęby o tak  :D .



Usłyszałeś gwizd kapitana będąc pod pokładem.
- E dawać tu, cumujemy łódź, koniec żarcia zamykać beczki! - minęło może pół godziny i już dopływaliście do brzegu...
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 31 Lipiec 2015, 22:09:52
Krasnolud otarł mordę i wyszedł na pokład. Usiłował se przypomnieć co on tu w sumie ma zrobić. A... to.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Canis w 31 Lipiec 2015, 23:25:01
Przystań statków z Hadur do Sil Ignis (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Przysta%C5%84_statk%C3%B3w_z_Hadur_do_Sil_Ignis)

Przystań ta jest to swoista plaża z nadbudowanym drewnianym portem i dokami. Cumują tutaj małe okręty, największe to statki handlowe, najczęstszymi jednak są niewielkie kilku osobowe łodzie przewozowe wielkości przeciętnej łódki rybackiej. Ta przystań osadzona jest na południowym brzegu wyspy Hadur na samym krańcu wyspy. Nie jest to jakieś nadzwyczajne miejsce, jednak zarządzane przez zubożałego szlachcica Asana Etaru. Codziennie kursują miedzy tymi wyspami statki handlowe oraz statki rybackie. Aby przedostać się na drugą stronę trzeba zapłacić za przewóz 5 grzywien u Asana, lub zrobić mu przysługę, na przykład załatwić jakąś sprawę, dostarczyć dokumenty, czy zwyczajnie posprzątać w jego kiepskiej chacie, która mieści się nieopodal przystani. Tuż za przystanią, w odległości 200 metrów rozpoczyna się miasto zwane Vart.

(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/9/9e/NPC_Asan_etaru.jpg)

Na pomoście stał zarządca przystani i machał do was ręką i naprowadzał okręt, próbując pomóc w cumowaniu.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 31 Lipiec 2015, 23:47:26
Kazio czekał spokojnie by zejść z pokładu i ruszyć do tego całego Vart.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Canis w 31 Lipiec 2015, 23:49:56
Marynarze przywiązali statek, zarzucili cumy i opuścili trap dając ci możliwość zejścia z pokładu i stanąć na stałym lądzie.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 31 Lipiec 2015, 23:56:20
Brodacz odetchnął z ulgą, podróż była długa i nieco męcząca. Prawdopodobnie przez dziwaczne magiczne fenomeny. Tak czy inaczej Kaźmierz ruszył do Vart.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Canis w 01 Sierpień 2015, 00:15:37
Vart (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Vart)

(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/4/4f/Lokacja_Vart.jpg)

Jest to miasto osadzone w gminie Hadur, w jej południowo-wchodniej części, nieopodal przystani do Sil Ignis. Miasto Vart powstało częściowo na ruinach miasta Eltan. Miasto jest położone na pustynnej równinie, zwane jest też pustynnym miastem. Miasto ma charakter drugiego pod względem wielkość miasta "przystankowego" w tej gminie. Tutaj są składowane surowce wydobywane z okolicznej kopalni złota. Znajdują się tutaj warsztaty złotnicze i metalurgiczne, w których przetapia się złoto w cenne i drogocenne przedmioty. Miasto jest zwane trzecim najbogatszym na terytoriach Valfden, zaraz po Ekkerund i Tabat. Do najważniejszych obiektów tego miasta nalezą świątynia w Eltan oraz warsztaty złotnicze imienia Salazara Trevant. W tym mieście przeważającą domeną pracy jest kowalstwo i złotnictwo, jednak drugą profesją, jaką zajmują się mieszkańcy to myślistwo. są specjalistami w polowaniu na dzikie pustynne zwierzęta, których w okolicznych oazach i pustkowiach jest dużo. Szczególną atrakcją jest pokaz węży. Jeden z mieszkańców zajmuje się tresurą węży i swoje pokazy przedstawia w miejscowym amfiteatrze. piaski wokół miasta nie są zwykłe, mimo, ze pustynne i powinny być żółte, przywdziewają barwę czerwieni, nieznany jest powód takiej barwy, legenda tłumaczy, ze dokonywano tu rzezi żywych istot, której krew splugawiła piasek nadając mu tę barwę, inni twierdzą, ze napływany piasek przez lata pochodzi z krain, gdzie takiej barwy występuje naturalnie. Gdzie lezy prawda? nikt nie wiem, pewnym jest jedno, miasto wzniesiono i wybudowano wyłącznie korzystając z kamiennych bloków z okolicaznych w tutejszych wulkanicznych górach kamieniołomów.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 01 Sierpień 2015, 17:36:57
Miedź, to ponoć miedź sprawia że piach jest czerwony. A tak przynajmniej krasnolud słyszał od pewnego pijanego w sztok geologa. Nie znał się na tym kompletnie, dla Kazmira piach był piachem. Brodacz miał do dostarczenia list. I to do samego zarządcy miasta. Krasnolud zaczepił więc jakiegos obywatela.
- Gdzie znajdę zarządcę?
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Canis w 01 Sierpień 2015, 19:21:28
- Burmiszcza? Nie wiem czy tu w ogóle taki je, idź do Warsztatów złotniczych, krasnolud znajdzie drogę po zapachu złota. Hehe - powiedział radośnie targając dzikie nieoprawione zwierzę na plecach, poznałeś, że to jakiś pustynny psiak.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 01 Sierpień 2015, 19:26:10
- Złoto nie ma zapachu... Odparł bardzo krótko na ten stary jak świat tekst. Krasnolud ruszył więc na poszukiwania warsztatów złotniczych.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Canis w 01 Sierpień 2015, 20:09:07
Gdy szedłes aleją uderzył cię niemal w twarz wielki napis: WARSZTATY ZÂŁOTNICZE IM. SALAZARA TREVANT

(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/thumb/6/69/Lokacje_gildia_kupiecka.jpg/800px-Lokacje_gildia_kupiecka.jpg)

Warsztaty metalurgiczne są centralną częścią kompleksu 3 zabudowań zajmujących się metalurgią. Tutaj pracują złotnicy w pocie czoła produkując biżuterię, drogocenne przedmioty oraz bronie wykonane ze szczerego złota, lub elementy do broni, jak groty, czy ostrza. Warsztaty te zostały nazwane imieniem Salazara Trevant w celu upamiętnienia odkrycia okolicznej kopalni złota, oraz odkrycia ruin tego miasta podczas ekspedycyji odkrywczej, którą wówczas organizował. Niemniej jednak nie jest to nic wiążącego ani stanowiącego o własności. Właścicielem przybytku jest miasto, zaś opiekunem zwanym Wielkim złotnikiem jest Eret syn Ereta, postawny krasnolud, który całe swoje życie dotychczasowe spędził na obróbce szlachetnego i drogocennego kruszcu jakim jest złoto.

(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/6/67/NPC_Eret_syn_ereta.jpg)

Dojrzałeś siedzącego przy jednym ze stołów krasnoluda, miał złoty młot na plecach, a w dłoni trzymał ciekawa złota piramidkę. co rusz brał szkło jubilerskie i drobne narzędzie, jak dłutka, bolce, młoteczki jubilerskie i główkował nad piramidką. Dojrzał gościa w przybytku.
-  Witajcie strażniku... krasnoludzie! Czyś ty oszalał zapisując się do tych bandziorów? Synu! Coś ty zrobił! nasza rasę hańbisz w tych barwach! Rezygnuj szybko z tego dziadostwa nim wpędzą cię w kłopoty!
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 01 Sierpień 2015, 20:34:33
- Serio tacy źli są? W takim razie nie omieszkam jeszcze dziś nasrać do tegoż hełmu. Odparł krasnoludowi i wskazał paluchem hełm.
- Szukam zarządcy miasta, mam pismo od Salazara Trevant.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Canis w 01 Sierpień 2015, 20:43:47
- No to ja jestem, o co chodzi? Jestem Eret, syn Ereta. Nie źli, po prostu są marionetkami i przyjdzie wam wiele złego ludowi robić, lepiej nie maczać palców w tym.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 01 Sierpień 2015, 20:56:49
- A zobaczy. Krasnolud wyciągnął z kieszeni list i wręczył go Eretowi - O jakiś remont chodzi. ÂŚwiątyni w Eltan.

Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Canis w 01 Sierpień 2015, 21:18:36
- A już ukończona, możesz ją obejrzeć, złota świątynia nic szczególnego, posąg anioła i lipa straszna. Kicz i syf.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 01 Sierpień 2015, 21:40:40
- To po takie gunwo mnie z Hessein wysłali? Kurwa... Kazmir był nieco zły, lazł taki kawał by oglądać takie coś?
- Daruje se. Wracam wtedy, biere żołd i wypieprzam mundur. Zapisze siem do Bękartów Rashera o! Jest tu jakaś karczma? Bo aż napić sie musze.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Canis w 01 Sierpień 2015, 21:59:34
- A idź w chuj, wszędzie tylko "Kojący dotyk Enart" fioła mają chyba. Możesz tam iść. Ale się nie popisali, każde miasto i filia tej samej karczmy, wszystko takie samo, żadnej cywilizowanej krasnoludzkiej speluny tu nie ma. Co dzień modlę się do wielkiego młota by jakiś krasnolud tu coś normalnego otworzył. Ty z Hessein jesteś? Słuchaj, ja mam przesyłkę do tego pierdolonego Trevanta, muszę mu ten przedmiot odesłać. Weźmiesz i dasz na posterunku czy gdzieś, oni to dostarczą do tej jego zdechłej cytadeli pożal się bogu dennej konstrukcji. Niech trzęsienie przyjdzie z tej "cudownej willi" kamień na kamieniu nie zostanie... Zapłacę od razu, widać swój chłop to można ci ufać. Bękarty są dobre, słyszałem o nich, za kołnierz nie leją, takich to cenim!
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 01 Sierpień 2015, 22:27:53
- Bida z nędzą. A w Hessein dają zupe z małży kurwa! Zjadliwe ale... dzika bym solidnego w miodzie opierdolił. Pewno że dostarcze. Odparł, i tak wracał do Hessein a stamtąd na Valfden.
- To daj to coś i jade.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Canis w 01 Sierpień 2015, 23:11:53
- To tera słuchaj. pójdziesz na wschód, do przystani Valar Eten. Tam jest oddział wodny waszej straży, tajne służby wodne, ponoć szukają jakieś świątyni Thanatosa. Pójdziesz i powiesz, ze masz depesze do Trevanta i artefakt, podwiozą cię pod Fentil na miejsce, tylko się nie spoufalaj, bądź kurwa jak tajny agent albo jaki ch*j wiesz.

//Otrzymujesz:
Nazwa: Depesza z Warsztatów złotniczych im. Salazara Trevant
Opis: List zawierający opis metalurgiczny właściwości tajemniczego artefaktu zwanego "milenijnym okiem".

Nazwa: Milenijne oko
Opis: Przedmiot w kształcie oka z wyżłobionym od spodu miejscem na gałkę oczną, na krawędziach oka są dwa złote haczyki zaczepne niczym przy wędkach. Artefakt podobno służy do nałożenia w ludzki oczodół stanowi powłokę dla oka. Właściwości milenijnego oka nie są znane. Starożytne zapiski głoszą, ze użytkownicy artefaktu nie tylko zyskiwali zdolności, ale również tracili cząstkę duszy. legendy legendami, a fakty są faktami, jest to piękna biżuteria o nielogicznym zastosowaniu, kto normalny będzie ranił swój oczodół, by założyć coś takiego? No nikt, najprawdopodobniej można wykorzystać jako kolejną ozdobę w domu do oczyszczania z kurzu.

100 grzywien

Wręczył ci wszystkie te rzeczy.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 01 Sierpień 2015, 23:17:18
- Dzięki, już ja wiem co robić. Bywaj! Odparł, schował przedmioty i zadowolony z siebie ruszył pośpiesznie do Valar Eten.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Canis w 01 Sierpień 2015, 23:47:10
//Poprzednio tego nie sprawdziłem, teraz widzę. W karcie postaci przedmioty które dostajemy, własnie fabularne wpisujemy w miejsca ekwipowanych broni, w wolne miejsca, w których mogą się one znajdować. dział jak przedmioty fabularne nijak ma się z tym z tego co mi wiadomo, jeżeli się mylę to w porządku i przepraszam, jednak nie sądzę bym się mylił, więc proszę byś wpisał te przedmioty, na przykład w miejsce oznaczone jako 4 (na korpusie). tracisz list, a otrzymujesz depeszę + ten przedmiot...
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 02 Sierpień 2015, 20:52:38
//No a kieszenie? W spodniach np. Przedmioty fabularne nie mają wagi a ja lubie mieć czytelną KP. Powiedz mi gdzie niby na korpusie mam trzymać ten artefakt? Toć nie przykleje... Salciu nie czepiaj się o takie bzdety.

Kazio szedł sobie dalej.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Canis w 03 Sierpień 2015, 01:18:49
//Twoje dozienie nie ma dodatkowych kieszeni, chyba że masz nieaktualne ciuchy założone na sobie. Poza tym nigdzie nikt tego nie uregulował więc...  <ignorant>

Szedł sobie dalej a na drodze stały mu domy uliczki i alejki mówiąc inaczej zgubił się w mieście, którego nie znał. Za to poznał coś co mogło mu pomóc, szyld karczmy "Kojący dotyk Enart" zaś po przeciwległej stronie dojrzał szyld ze znakiem, który sam dzierżył teraz na plecach, znak straży marchii, co znaczyło, ze tam zapewne mieli swoją siedzibę.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 03 Sierpień 2015, 11:47:32
Niechętnie ale udał się do miejscowego garnizonu, tam zaś zaczepił jakiegoś strażnika. Oczywiście takiego równego mu rangą.
- Za Chatal - powiedział od niechcenia - Szukam drogi do Valar Eten.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Canis w 03 Sierpień 2015, 18:51:34
- A pójdziesz ulicą krętą, skręcisz w długą, potem przy trzecim skrzyżowaniu z przekątną, a na koniec wyjdziesz na okrężną i wyjdziesz przy wschodniej bramie, to wtedy na wprost i dotrzesz do portu... Ale radze ci uważać, bootam wstęp jest wzbroniony, pod groźbą śmierci nawet dla strażników. Lepiej mieć dobre wyjaśnienie gdy chce się zbliżyć czy wejść na teren bazy.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 03 Sierpień 2015, 20:08:45
- Mam powody... nie ważne jakie żołnierzu. Dziękuję. Odpowiedział i ruszył zgodnie ze wskazówkami strażnika.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Canis w 04 Sierpień 2015, 00:16:12
Dotarłes do Portu Valar Eten

Port Valar Eten (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Port_Valar_Eten)

(http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/images/d/da/Lokacja_Valar_eten.jpg)

Mówi się, że każde spotykanie miejsce musi być inne od pozostałych, by warto było je odwiedzić, tak samo jest i w tym przypadku. Docierając na wschodnie wybrzeże wyspy Hadur, znajdujemy małą bazę tytułowaną jako nabrzeżny posterunek marchii Chatal, jednak ogrodzony palisadą, a przy bramie wjazdowej stoi czterech ciężkozbrojnych strażników marchii pilnujących, by nikt niepowołany nie wdarł się na teren obiektu, a gdy już ktoś wpełźnie za łaskawym pozwoleniem, nie plątał się i nie szukał niczego, co by go nie dotyczyło i nie powinno interesować. Głównym elementem tego obozu straży, jest przystań, na której są zacumowane szeregi mniejszych statków, które służą do patrolowania przestrzeni morskiej morza Enart, a zarazem pełnią rolę własnego źródła przewozu informacji. Wszystkie zabudowania mieszczą się na półwyspie, który znacząco jest niefortunny. z jednej strony jest wyniesiony w górę tworząc spadziste klify, z drugiej zaś odgrodzonej murami, niski do wody tworząc łagodną plażę, a w warunkach tego obozowiska piękną przystań zamiast niej.

Zbliżając się do bramy dostrzegłeś piękne wieże strażnicze, na których stali kusznicy mierząc do ciebie ze znacznej odległości 100 metrów, jednak wykorzystywali kusze raczej co leu oglądania i możliwości ostrzegania, a niżeli mając do ciebie strzelać. podchodząc bliżej dostrzegłeś 4 ciężko zbrojnych strażników marchii odzianych w pełne płytowe zbroje o podobnym ubarwieniu co twoja miękka.

- Stać! - odezwał się jeden, a jego niski donośny głos rozległ się niczym uderzenie gromu po pustkowiach wokół. - Czego tu chcesz? Wstęp na obiekt jest dla ciebie zakazany, nie macie tu wstępu.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 04 Sierpień 2015, 18:30:51
- Mam depeszę i pilną przesyłkę do samego Salazara Trevant. Ma ona być dostarczona do Cytadeli "Sanguinum Menhirs". A wy macie mnie przepuścić i dowieźć do Fentil. Jasne żołnierzu? I bez opierdalania się bo będziecie mieli przejebane. A nie chcecie wylądować chyba w patrolu na jakimś zadupiu co nie? - mówił tonem twardym i zdecydowanym. Godnym jakiegoś oficera czy innego chuja.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Canis w 04 Sierpień 2015, 21:24:35
- Nie dostaliśmy żadnego rozkazu ani noty o przesyłce dla Trevanta, poproszę o tą depeszę. - Powiedzial spokojnym tonem wyciągając rękę do ciebie oczekując listu, by sprawdzić prawdziwość twoich słów. - I jeszcze jedno, pamiętaj, że w naszych oddziałach obowiązują dwie rzeczy, stopień w hierarchii oraz dostęp do dokumentów tajnych. mam najwyższy dostęp 4-tego stopnia, co widać po złotej róży na naramiennikach. - powiedział pokazując pozłacaną wykuty kwiat złotej róży na płytowym naramienniku. Zatem czekał na list.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 04 Sierpień 2015, 21:31:38
- A proszę. Odparł podając list.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Canis w 05 Sierpień 2015, 00:11:27
Strażnik złamał w połowie pieczęć, bo cym delikatnie nożem naznaczył krawędzie załamań zacinając je i zrównując doi papieru. Aby było widać, że została raz tylko jeden złamana, po czym rozwinął pergamin i zaczął czytać. uważnie przeczytał zawartość. I pociągnął powietrze nosem.
- Wieziecie piąty artefakt Brakuje jeszcze dwóch by otrzeć łzę z oczu... - Powiedział pół głosem po czym wyjął pióro z pióropusza na hełmie i odkorkował flakon z atramentem zawieszony na korpusie. Maczając podpisał się na krawędziach papirusu dając adnotację w związku ze swoją kontrolą depeszy. Sięgnął do drugiej kieszeni, gdzie znajdowała się niewielka szklana forma zawierająca półpłynną białą ciecz. nabrał delikatnie na palec zwijając pergamin w rulon i składając ponownie nałożył w miejsce łączenia pieczęci. Schylił się ku ziemi i nabrał odrobiny piasku i nasypał na łączenie, które błyskawicznie stwardniało pod wpływem ciepła i piasku wtapiającego się weń. Oddał ci pergamin.

- W porządku, udaj się bezpośrednio do portu, wsiądziesz na fregatę Werier. oda doprowadzi cię wprost do Hessein. Tam doradzam oddanie listu dowódcy w koszarach. On dostarczy list bezpośrednio do cytadeli, wątpię byś miał przepustkę do niej, on ma. Albo do dowódcy w Fentil, jak już chcesz, jednak do Fentil dzisiaj nic nie płynie, a odpływ do Hessein jest za jakieś 20 minut, więc powinieneś zdążyć wsiąść na fregatę. To największa nasza łajba na morze Enart, jedyna nasza fregata w tej przystani. - Powiedział zaś strażnicy rozstąpili się dajac ci możliwość przejścia.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 05 Sierpień 2015, 17:07:18
- Dzięki. Odparł krótko, odebrał papier i ruszył w stronę portu by zaokrętować się na "Weriera". Do Fentil wpadnie kiedy indziej. Kazmir miał dość noszenia paskudnego munduru i udawania strażnika. To się mogło w końcu źle skończyć.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Canis w 05 Sierpień 2015, 19:52:37
(http://img01.deviantart.net/31eb/i/2011/043/5/9/ship_by_coolhead1-d39fahb.jpg)

Widziałeś marynarzy krzątających się na jednej jedynej fregacie w porcie o wspomnianej nazwie. Nikt się tobą nie interesował, gdy wchodziłeś. Pozwolono ci od tak wejść, gdy Kapitan gwizdnął, a marynarze odcięli cumy. statek opornie i powoli wypływał z przystani i wypływał na pełne wody. Gdy wyminięte zostały doki, żagle opuszczono w dół. Zaś rozchwiane może i wiejący w żagle wiatr nadawał dużą prędkość statkowi.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 05 Sierpień 2015, 19:55:56
Kazmir przycupnął na wolnej ławeczce pod kasztelem rufowym, był zadowolony i miał nadzieję że ten cały Jaqen mu zapłaci tyle by przybycie na ten uroczy inaczej kawał skały się opłaciło.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Canis w 05 Sierpień 2015, 21:03:47
Minęło kilka godzin, gdy w oddali dojrzałeś, że na horyzoncie na morzu są burzowe hmury. Strapiony kapitan wydał nowe polecenia załodze, po godzinie dojrzałeś że przepływacie  w pobliżu portu z Iz Isash na Sil Ignis. Wtedy zorientowałeś się, ze wypływacie na ocean. Przepłynęliście kawał, gdy sternik zaczął obracać sterem, zmieniać kurs i nagle po kilku godzinach dojrzałeś port do którego przybyłeś pojawiając się w Atusel, był to Port "Odem Mortis".

Okręt zacumował, i postawiono trap. mogłeś swobodnie zejść z pokładu, nikt nic od ciebie nie chciał. Nawet kwatermistrz portowy widząc twoje odzienie cię nie zaczepił.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 05 Sierpień 2015, 21:15:29
//W Hessein mordko, nie Atusel  :*

Kazmir ruszył natychmiast do garnizonu straży.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Canis w 05 Sierpień 2015, 21:47:34
//Chciałem napisać w przystani statków z Atusel do Hessein xP

Hessein (http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Hessein)

Miasto założone niegdyś przez Draconów dla swoich niewolników, jaszczuroludzi. Miasto jest usytuowane miedzy górami a wejścia do miasta bronią dwa wielkie posągi. To tutaj ustanowiono stolicę marchii Chatal i to tutaj, w odbudowanym historycznym mieście pojawiają się osoby po przepłynięciu trasy na archipelag Chatal.
Miasto jest ulokowane w Gminie Is Isash, w południowej części wyspy Valant. Jego odkrycie zawdzięczamy ekspedycji dzielnych Valfdeńczyków na archipelag Chatal, gdzie odkryli między innymi ruiny tego miasta. Było całkowicie odmienne od obecnego, główne aleje pozostały tak samo dziedziniec, czy odbudowane świątynie, samo miasto wyglądem przypomina poprzednie zwłaszcza w obrębie placu "Vox Populi". Jednak uroku tego miejsca dodają wielkie i rozległe dzielnice mieszkalne, które zasiedlono wraz z otwarciem drogi morskiej w kierunku archipelagu. setki i tysiące osób zaciekawione nowym i nieznanym zasiedliły się oddając swoje ostatnie grosze, by przebyć tę trasę. Nie byli świadomi jak ciężkie może być życie w tym klimacie i na tych terenach. Specjalnie utworzono miejsca pracy, kamieniołom, tartaki, czeladzie zbieraczy i myśliwych, by dać ludziom pracę i sposób na życie. Dzięki temu miasto opływa w dostatek górując szczytem nad wszystkimi innymi na Archipelagu. Miasto szczyci się byciem stolicą archipelagu Chatal.

Port "Odem Mortis"

Jest to port usytuowany tuż za murami miasta nieopodal plaży o tej samej nazwie, port jest połączony z miastem bezpośrednimi szlakami, tutaj przypływają wszelkie okręty, gdyż jest to jedyny port na całym archipelagu dostosowany do przyjęcia statków wszelkich znanych nam typów i rodzaju w swój obręb. Jest to drugi co do wielkości port Valfden, minimalnie mniejszy od portu w Atusel.

Garnizon straży natomiast znajdował się na końcu Alei Najemników, wejście do garnizonu znajdowało się na dziedzińcu nadziei, na Placu "Vox Populi"
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 05 Sierpień 2015, 21:58:37
Kazmir ruszył do garnizonu dość szybkim krokiem, gdy dotarł do budynku zaczepił wartownika.
- Ja dowódcy szukam, mam pilną depesze i przesyłkę.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Canis w 05 Sierpień 2015, 22:23:35
- Już idę po niego... - Odpowiedział zmęczonym głosem wartownik i poszedł w głąb posterunku. po chwili wrócił a wraz z nim rycerz w podeszłym wieku.

(http://orig12.deviantart.net/9129/f/2011/224/2/a/knight_by_fetsch-d46cqb9.jpg)

- - Daj te przedmioty. - Powiedział wyciągając ręce
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 05 Sierpień 2015, 22:34:10
- Prosze.

Nazwa: Depesza z Warsztatów złotniczych im. Salazara Trevant
Opis: List zawierający opis metalurgiczny właściwości tajemniczego artefaktu zwanego "milenijnym okiem".

Nazwa: Milenijne oko
Opis: Przedmiot w kształcie oka z wyżłobionym od spodu miejscem na gałkę oczną, na krawędziach oka są dwa złote haczyki zaczepne niczym przy wędkach. Artefakt podobno służy do nałożenia w ludzki oczodół stanowi powłokę dla oka. Właściwości milenijnego oka nie są znane. Starożytne zapiski głoszą, ze użytkownicy artefaktu nie tylko zyskiwali zdolności, ale również tracili cząstkę duszy. legendy legendami, a fakty są faktami, jest to piękna biżuteria o nielogicznym zastosowaniu, kto normalny będzie ranił swój oczodół, by założyć coś takiego? No nikt, najprawdopodobniej można wykorzystać jako kolejną ozdobę w domu do oczyszczania z kurzu.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Canis w 06 Sierpień 2015, 00:17:54
(http://orig12.deviantart.net/9129/f/2011/224/2/a/knight_by_fetsch-d46cqb9.jpg)

Starzec złamał pieczęć i przeczytał depesze, zainteresował się, zę była złamana, lecz dojrzał wytłumaczenie. przyjrzał się artefaktowi, po czym schował wszystko pod napierśnikiem.

- Dzięki ci za twoją posługę, możesz odpocząć po podróży w naszych koszarach. Jesteśmy ci wdzięczni za dostarczenie tych informacji, wszystko dla dobra naszej marchii. - Powiedział dając ci doz rozumienia, że on to ci nic za tą przysługę nie da.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 06 Sierpień 2015, 13:04:20
- Taa... Za Chatal i w ogóle. Rzucił bez emocji i odwróciwszy się na pięcie poszedł do Jaqena.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Canis w 06 Sierpień 2015, 21:54:54
Przeszedłeś Aleją Niewolników docierając do portu Odem mortis. Jaqen jak zwykle stał w pobliżu zacumowanych okrętów.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 06 Sierpień 2015, 22:32:26
- Siema Jaqen! Byłem i dowiedziałem siem, skończyli remonta. Złota w chuj, jakiś posąg anioła i w ogóle kicz taki że jo pierdole... - zdał "raport" człowiekowi.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Jaqen Hghar w 06 Sierpień 2015, 23:09:11
- Byłeś tam? Widziałeś to wszystko? Nic cię nie zaciekawiło w tej budowli? Rozmawiałeś z kapłanem? mów wszystko, to ważne.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Kazmir MacBrewmann w 06 Sierpień 2015, 23:20:24
- Zarządca mi opowiadał, nie byłem tam. Nie interesują mnie świątynie, szczególnie tak kiczowate. A jeśli krasnoludzki rzemieślnik mówi ci że coś jest chujowe to jest. Miałem wypytać zarządcę Vart o stan prac i wypytałem, skończyli. I tyle. Nie było mowy o wizytacji zabytków.
Tytuł: Odp: Za wiedzą. ÂŚwiątynia w Eltan.
Wiadomość wysłana przez: Jaqen Hghar w 07 Sierpień 2015, 00:25:30
- Więc równie dobrze mogłeś w ogóle tam nie iść, wierzyłem ze masz chodź trochę zrozumienia i będziesz wiedział, co powinien mieć raport ze służby i jak się pełni... Eh masz 50 grzywien tak musze wysłać kogoś kto to sprawdzi za ciebie, dawaj te łachy... - Powiedział nerwowy dając ci mieszek a zabierając odzienie strażnika marchii, w całości.



Wyprawa zakończona !

Podsumowanie: Gracz otrzymał zlecenie by dotrzeć do miasta Vart, odnaleźć odbudowywaną świątynie z Eltan, zwyczajną starą budowlę mieszczącą się w Vart, które zostało wzniesione na ruinach miasta Eltan. Kazmir udał się na wschód piechotą do fentil następnie do rpzystani statków z Iż isash do Sil ignis, skąd z kolei idąc prze Ratagę dotarł do przystani z  sil ignic na Hadur. tam też przepłynął lądując na kolejnej przystani. Dotarł do budynku warsztatów złotniczych, gdzie stał zarządca miasta i przybytku, wielki złotnik. po rozmowie gracz uzyskał szczątkowe informacje o budowli, nie sprawdził ich prawdziwości ani nie dokonał sprawdzenia lokacji. Otrzymał dodatkowe zlecenie dostarczenia depeszy i artefaktu do hessein, mającej być przekazane Salazarowi trevant. tak też uczynił i udał się do przymorskiego portu straży marchii, gdzie uzyskał wstęp dzięki depeszy i wsiadł na astatek, Fregatę. Doatarl nim do południowych wybrzeży morza Enart, jednak nie było możliwości zacumował tam ze względu na niepokojące warunki na morskie. udali się przesmykiem na ocean, którym zawinęli do Portu odem mortis. Kazmir dostarczył depeszę i artefakt, natomiast to powrocie do Jaqena nie był w stanie zdać odpowiednich wymaganych informacji.



Nagrody:

Kazmir aep Groth

- 100 grzywien od zarządcy miasta Vart
- 50 grzywien od Jaqena

Nazwa: Szklany czworościan Thanatosa
Opis: Jest to tajemnicza czworościenna kostka wymiarów 4x4x4 centymetrów, cały sześcian składa się z połączonych ze sobą kilku czworościanów o wymiarach 2 na 2 na 2 centymetra. Nie jest możliwe jej rozłożenie, możliwe jest obracanie płaszczyzn czworościanu.*

//*Niczym kostka Pyraminx.

Nazwa: ÂŻelazny sześcian Erosa
Opis: Jest to tajemnicza sześcienna kostka wymiarów 6 na 6 na 6 centymetrów, cały sześcian składa się z połączonych ze sobą 9 sześcianów o wymiarach 2 na 2 na 2 centymetra. Nie jest możliwe jej rozłożenie, możliwe jest obracanie płaszczyzn sześcianu.*

//*Niczym kostka Rubika.




Talenty:

Kazmir aep Groth:
Aktywność - 1 brązowy talent
Opisy - 1 brązowy talent
walka - 1 brązowy talent

//usuń z ekwipunku przedmioty pochodzące z elementów składowych odzienia, które dostałeś na początku, oraz usuń wykorzystane przedmioty fabularne z karty postaci.