Forum Tawerny Gothic
Tereny Valfden => Dział Wypraw => Wątek zaczęty przez: Khaleb w 28 Kwiecień 2007, 21:24:26
-
Dzień był piękny i bezchmurny. Po zjedzeniu śniadania wstałem rano i udałem się do Madzi. Gdy byłem na miejscu usłyszałem, że...?
-
... pod tamą grasuje Topielec. Madzia wszystko dokładnie opowiedziała Khaleb'owi i kazała mu iść jak najprędzej. Mężczyzna opuścił Madzi komnatę i pobiegł w stronę mostu. Gdy tylko opuścił Klasztorne mury ...
-
Poszybowała pierwsza strzała! Nie minęła sekunda, a jeden z topielców leżał już na ziemi i kwiczał ( :P ). Drugi zaś pobiegł do wody i się w niej skrył. Zaczaiłem się w bezruchu na drzewie i czekałem aż bestia wylezie. Minęło 5 minut! Jest! Topielec nie zdążył nawet dobrze stanąc na lądzie, a już nie żył. Strzała przebiła jego oko. Po zabiciu zwierząt wróciłem do klasztoru meldując wykonanie zadania.
-
- Doskonale Khalebie !
ZADANIE ZAKOĂCZONE !
+ 2 pkt. Reputacji