Autor Wątek: Bandyci W Wiosce - obrona farmy  (Przeczytany 3178 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Bela

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1237
  • Reputacja: 14
  • Płeć: Mężczyzna
  • where my bitches?
Bandyci W Wiosce - obrona farmy
« dnia: 17 Wrzesień 2007, 20:42:24 »
Nazwa: Bandyci w Wiosce
Zlecający: Mieszkańcy wioski
Nagroda: 200 sztuk złota dla każdego uczestnika
Wymagania: Walka bronią białą III, Walka bronią dystansową II, Skradanie się II
Wykonawców: 5


MG - SAMUG

Bela dotarł jako pierwszy pod bramy miasta. Spod bramy mieli wszyscy ruszyć ku jednej z farm. Znowu jakaś hołota się zebrała i zgrywając niezwykle ważnych i twardych plądrują dobytek wieśniaków.
- Cholera.. Dlaczego jeden z drugim nie zaatakują skarbca łowców co? Albo przynajmniej myśliwych, jest łatwiej dostępny.. Nie, żadna gnida nie podejdzie, tacy twardzi a biją tylko farmerów bo reszcie się boja podskoczyć.. Szumowiny.. takim to z przyjemnością spuszczę łomot..


Bela siedział jeszcze chwilę, z nudów zaczął przeglądać swój ekwipunek:


RASA - WAMPIR
WYZNANIE - brak, sam sobie jestem bogiem
PÂŁEÆ - Mężczyzna

BROÑ W UżYCIU:


Nazwa - Miecz Assasyna (w użyciu)
Typ - jednoręczny
Rodzaj - miecz
Wykonanie - mistrzowskie
Poziom - III
Specjalne - Mistrzowski Oręż, Zatruty Oręż

Nazwa: Duch Pustyni (w użyciu)
Typ: Mały
Rodzaj: ÂŁuk
Jakość wykonania: mistrzowska
Poziom: IV
Dodatkowo: Błogosławiony łuk (odporność na szkodliwe działanie czynników zewnętrznych)

UMIEJÊTNO¦CI

- Walka wręcz - poziom III
- Walka bronią jednoręczną - poziom III
- Strzelanie z łuku - poziom IV
- Pozyskiwanie skór
- Pozyskiwanie rogów
- Pozyskiwanie trucizny poziom I i II
- upuszczanie krwi poziom I i II
- Skradanie się - poziom III (sprint i skoki)
- Negocjacje łowcy - poziom II (+15% nagrody)

UMIEJÊTNO¦CI SPECJALNE

- Gniew Krwi poziom III

CZARY

- Przemiana w Nietoperza
- Kocioł Krwi
- Niewidoczna Obecność
- Wyostrzony Zmysł
- Rozkaz
- Opętanie
- Pocisk Nienawiści

PANCERZ:

Nazwa: Srebrna Mithrilowa Zbroja
Typ: Całosciowa
Rodzaj: Mithrilowa
Poziom: III
Wykonanie: Mistrzowskie
Dodatkowo: Błogosławiona
Opis: Zbroja perfekcyjnie przylega do ciała noszącego, jest w całości pokryta mithrilem, co zapewnia że jest niezniszczalna i praktycznie żadna broń nie może uśmiercić jej właściciela. Dodatkowo błogosławieństwo zbroi sprawia, że większość ciosów omija tę zbroję.

POZOSTAÂŁE:

- gra na lutni

PRZEDMIOTY/ARTEFAKTY

- lutnia
- 3x Mikstura Lecznicza
- 9x Mikstura Regenerująca Energię
- Złoty pierścień
- kołczan z 80 zatrutymi strzałami
- Butelka Kragu
- Mikstura Drakońskiej siły
- Mikstura przemiany w Dracona

SAKIEWKA - 2292 szt. złota

Bela gdy już skończył zaczął przygrywać na lutni, powoli schodziła się reszta wynajętych łowców do obrony farmy..

Izrael

  • Gość
Bandyci W Wiosce - obrona farmy
« Odpowiedź #1 dnia: 18 Wrzesień 2007, 06:57:59 »
Do Beli doszedł Izrael.
- No to czekamy na resztę. - powiedział i zaczął sprawdzać czy wszystko zabrał.


[img]http://images13.fotosik.pl/81/14201c9e18049080.jpg\" border=\"0\" alt=\"IPB Image\" /]

Umiejętności:

Walka w zwarciu:
- Walka mieczami jednoręcznymi III

Walka na dystans:
- Strzelanie z łuku poziom III

Ciche poruszanie się:
- Skradanie się I (chód)

Trofea:
- Pozyskiwanie trucizny I (Krwiopijcy)
- Pozyskiwanie trucizny II (Topielce)
- Obdzieranie z futer małych zwierząt
- Obdzieranie z futer dużych zwierząt
- Pozyskiwanie skór

Ekwipunek:

Broń Biała:

Nazwa broni:-Zatrute Ostrze[używane]
Typ:-Jednoręczny
Rodzaj:-Miecz
Jakość wykonania:-Mistrzowskie
Poziom:-I
Dodatkowo:-Zatruty Oręż
Opis:-Dość krótkie (50-70 cm) dwusieczne ostrze, używane zarówno do pchnięć jak i cięć, dodatkowo nasączone trucizną Krwiopijcy.

Broń palna:

Nazwa Broni: Krótki łuk[używane]
Typ: Mały
Rodzaj: ÂŁuk
Jakość Wykonania: Zaawansowane
Poziom: I
Dodatkowo: brak

Zbroja:

Nazwa Zbroi: Srebrna Zbroja[używane]
Typ: Całkowita
Rodzaj: Srebrna
Jakość Wykonania: Mistrzowskie
Poziom: III
Dodatkowo: Błogosławiona Zbroja, Mistrzowska Zbroja

Inne:174 strzały

Forum Tawerny Gothic

Bandyci W Wiosce - obrona farmy
« Odpowiedź #1 dnia: 18 Wrzesień 2007, 06:57:59 »

Offline Chabacik

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 484
  • Reputacja: 83
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie wierz w cuda - polegaj na nich!
Bandyci W Wiosce - obrona farmy
« Odpowiedź #2 dnia: 18 Wrzesień 2007, 15:52:13 »
Chabacik zjawił się na umówione miejsce...

[img]http://img89.imageshack.us/img89/3973/chabacikwpenymuzbrojenidq8.png\" border=\"0\" alt=\"IPB Image\" /]


Umiejętności walki

- Walka mieczami jednoręcznymi I
- Walka mieczami jednoręcznymi II
- Walka mieczami jednoręcznymi III

Kusza - poziom I
Kusza - poziom II
Kusza - poziom III
Kusza - poziom IV


Trofea

- Pozyskiwanie trucizny I (Krwiopijcy)
- Obdzieranie z futer małych zwierząt

Rzemiosło

- Amatorskie Płatnerstwo
- Zaawansowane Płatnerstwo
- Profesjonalne Płatnerstwo
- Mistrzowskie Płatnerstwo
- Wyrabianie Częściowych Zbroi
- Wyrób Całkowitych Zbroi
- Skórzana I II III
- Żelazna I II III
- Mithrilowa I II III

Pozostałe umiejętności

Skradanie się I (chód)
Skradanie się II (bieg)


Statystyki broni białej

Nazwa - Gniew Feniksa
Typ - Jednoręczny
Rodzaj - Miecz
Wykonanie - Mistrzowskie
Poziom - III
Specjalne - Zatruty Oręż, Błogosławiony Oręż, Mistrzowski Oręż,
Opis - Miecz jest niezwykle twardy. Kowal stapia rudę i mithril na stalowym pręcie. Powstaje ostrze, które jest ostre i mocne zarazem. Miecz zatruto trucizną z bagiennych topielców. Oręż jest lekki, co pozwala na zadawanie szybkich ciosów, jak i unikanie ich ze strony przeciwnika. W rękach dobrze wyszkolonego wojownika to maszyna do zabijania.
Surowce - 4 sztuki rudy, 3 sztuki mithrilu, 1 fiolka trucizny topielcy bagiennych,


Statystyki broni palnej

Nazwa Broni: Oddech Feniksa
Typ: Duża
Rodzaj: Kusza
Jakość Wykonania: Mistrzowskie
Poziom: IV
Dodatkowo: Błogosławiona Kusza, Mistrzowska Kusza
Opis: Kusza została zrobiona naprawdę starannie. Widać tu rękę mistrza. Jest to duża kusza jednak nie ciąży strzelcowi tak jak inne. Jest ona wykonana dla prawdziwego mistrza kusznictwa i jedynie mistrz może sie nią posługiwać. Do tego ta broń jest błogosławiona i mistrzowska co jeszcze bardziej nadaje jej charakteru i wartości na polu walki.

Dodatkowo 100 bełtów

Statystyki zbroi

Nazwa: Zbroja Feniksa
Typ: Całościowa
Rodzaj: Mithril
Poziom: III
Jakość wykonania: Mistrzowskie
Dodatkowo: -----
Opis: Doskonale wykonana, piękna mithrilowa zbroja. Na tółowiu umieszzczono dwie warstwy tegoż materiału. Jest niezwykle twarda. Byle żelazne miecze jej nie przebiją. Jest dodatkowo bardzo lekka.
Materiał: 15 sztuk mithrilu
« Ostatnia zmiana: 18 Wrzesień 2007, 16:01:01 wysłana przez Chabacik »

Offline Samug

  • Myśliwy
  • ***
  • Wiadomości: 234
  • Reputacja: 0
Bandyci W Wiosce - obrona farmy
« Odpowiedź #3 dnia: 18 Wrzesień 2007, 20:40:10 »
Do grupki czekających podszedł Samug.
- Jesteś wreszcie. – Powiedział Greg.
- Wybaczcie. Miałem parę spraw do załatwienia. Wieśniacy powiedzieli mi gdzie leży ich wioska, więc chodźcie za mną. Możemy ruszać.
ÂŁowcy wyruszyli w stronę zajętej przez bandytów wioski. Po niecałej godzinie marszu zauważyli na drodze watahę wilków...


//Wilków jest siedem.


Umiejętności:

Walka w zwarciu:
- Walka mieczem jednoręcznym III

Walka na dystans:
- Strzelanie z kuszy IV

Złodziejskie:
- Skradanie się II (bieg)

Myśliwskie:
- Pozyskiwanie trucizny I (Krwiopijcy)

Pozostałe:
- Wytrzymałość na ból
- Negocjacje łowcy III (+25% nagrody)

Ekwipunek:

Broń biała:
Nazwa - ÂŁowca
Typ - Jednoręczny
Rodzaj - Miecz
Wykonanie - Mistrzowskie
Poziom - III
Specjalne - Zatruty Oręż, Błogosławiony Oręż, Mistrzowski Oręż,
Opis - Kowal stapia razem mithril, magiczną rudę i żelazo. Tworzy się czarna mieszanka. Z tego wykuwany jest miecz. Niebywałej ostrości nadaje mu ruda, wytrzymałości i odporności na zniszczenie - mithril, żelazo jest uzupełniaczem i wyważa broń. Bardzo silna trucizna z bagiennych topielców dodatkowo nadaje mocy tej broni. Ten oręż jest niezniszczalny i zadaje bardzo duże obrażenia.

Broń dystansowa:
Nazwa Broni: Ulepszona Kusza ÂŁowcy Nagród
Typ: Duża
Rodzaj: Kusza
Jakość Wykonania: Mistrzowskie
Poziom: IV
Dodatkowo: Błogosławiona, Mistrzowska

Zbroje:
Nazwa Zbroi: Dracoński ÂŻelazny Pancerz
Typ: Całkowita
Rodzaj: ÂŻelazna
Jakość Wykonania: Mistrzowskie
Poziom: III
Dodatkowo: Błogosławiona Zbroja, Mistrzowska Zbroja
Opis: Zbroja podarowana przez Draconów.
« Ostatnia zmiana: 19 Wrzesień 2007, 17:35:04 wysłana przez Samug »

Offline Chabacik

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 484
  • Reputacja: 83
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie wierz w cuda - polegaj na nich!
Bandyci W Wiosce - obrona farmy
« Odpowiedź #4 dnia: 18 Wrzesień 2007, 21:00:26 »
Chabacik wyciągną miecz z pochwy i ruszył w stronę wilków
- Nie z takimi przeciwnikami dawałem sobie radę... - wyszeptał Chabacik
Pierwszy skoczył na niego lecz łowca zrobił unik. Szybkim obrotem w bok myśliwy rozciął wilka. Łowca uszedł kilka kroków dalej i wyją kuszę.
- Zobaczymy co mi Greguś wymodził - mówiąc to wypuścił dwa bełty w stronę wilka. Ten padł nieżywy.
- Dobrze a teraz sobie je oskóruje - lecz gdy łowca schylił się za rękę natychmiast chwycił go wilk. Gdy ten szarpał jego dłoń Chabacik wbił mu miecz w łeb powodując jego śmierć

[tracę dwa bełty, ale zdobywam trzy skóry]

[Zostały 4]
« Ostatnia zmiana: 18 Wrzesień 2007, 21:05:32 wysłana przez Chabacik »

Offline Bela

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1237
  • Reputacja: 14
  • Płeć: Mężczyzna
  • where my bitches?
Bandyci W Wiosce - obrona farmy
« Odpowiedź #5 dnia: 18 Wrzesień 2007, 21:17:28 »
Chabat na trzy wilki się porwał? No ten to wojuje!
bela za to wziął sobie na cel jednego z wilków i wpakował mu w pierś strzałę i dobił go mieczem uderzając ostrzem o łeb.  Drugiego  kopnął z pysk i przeszył mieczem. Powalił dwa, przystanął i patrzył z zaciekawieniem, chciał popatrzeć w jaki sposób życie stracą dwa ostatnie wilki. W międzyczasie oskórował dwie bestyjki.

Offline Grison

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6623
  • Reputacja: 2319
  • Płeć: Kobieta
  • Grisq. :*
    • Karta postaci

Bandyci W Wiosce - obrona farmy
« Odpowiedź #6 dnia: 18 Wrzesień 2007, 22:09:38 »
Greg podbiegł spokojnie do jednego z wilków po czym wykonał szybkie cięcie wymierzone wprost w głowę wilka. Jednek sprytne zwierze w czas odskoczyło w bok. Zaraz potem Greg wykonał obrót i tym razem trafił bezbłędnie w głowę bestii rozłupując mu czaszkę. Zaraz potem łowca był zmuszony odskoczyć przed atakiem kolejnego wilka i tak tez zrobił. Jednek zanim ktokolwiek zdążył sie obejżeć Greg odwrócił się i momentalnie podskoczył do zwierzęcia wpychając mu miecz w gardziel.

Offline Samug

  • Myśliwy
  • ***
  • Wiadomości: 234
  • Reputacja: 0
Bandyci W Wiosce - obrona farmy
« Odpowiedź #7 dnia: 19 Wrzesień 2007, 16:31:40 »
- Dobra robota. Skóry podzielcie między siebie tak, żeby nikt nie niósł pięciu naraz. Ruszajmy.
ÂŁowcy zamierzali właśnie ruszać, kiedy usłyszeli bzyczenie w pobliskich krzakach. Nagle wyleciało w ich kierunku pięciu krwiopijców. Samug dobył miecza i skoczył w ich kierunku. Pierwszemu odciął skrzydło, a następnie już leżącego dobił mocnym pchnięciem.


Zostało: 4

Offline Chabacik

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 484
  • Reputacja: 83
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie wierz w cuda - polegaj na nich!
Bandyci W Wiosce - obrona farmy
« Odpowiedź #8 dnia: 19 Wrzesień 2007, 16:43:05 »
- Ani chwili nudy - Chabacik podbiegł do krwiopijcy i zaczął go atakować. Bestia zwinnie omijała ciosy. Nagle wbiła wampirowi (:D) żądło w rękę. Chabacik ze wściekłością rzucił się na bestię. Po chwili odciął mu żądło. Krwiopijca zaczął uciekać lecz ÂŁowca wystrzelił w jego stronę bełt który go uśmiercił.
- Dobrze, teraz wezmę sobie truciznę...

[tracę bełt ale zdobywam ileś tam trucizny]

Offline Grison

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6623
  • Reputacja: 2319
  • Płeć: Kobieta
  • Grisq. :*
    • Karta postaci

Bandyci W Wiosce - obrona farmy
« Odpowiedź #9 dnia: 19 Wrzesień 2007, 17:22:29 »
Greg stał z tyłu i z daleka oglądał walkę swych towarzyszy.
- Dobrze, nawet bardzo dobrze- powiedział łowca w uznaniu dla umiejętności swych ludzi.
Zaraz potem do Kapitana niespodziewanie doleciał jeden z krwiopijców, który ominął resztę grupy. Greg wyciągnał miecz i czekał na odpowiednią okazję do uskoku, gdyż krwiopijca zmierzał w jego stronę naprawde szybko. W pewnym momencie łowca odskoczył i szybkim ruchem miecza drasnął owada. Zaraz potem podszedł szybko do rannego krwiopijcy i przeciął mu łeb na pół.


(Najlepiej bedzie gdy zlicz się wszystkie trofea, a na końcu sie je wydzieli. Najlepiej na rzecz gildii w końcu coś musimy oddać   )

Offline Bela

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1237
  • Reputacja: 14
  • Płeć: Mężczyzna
  • where my bitches?
Bandyci W Wiosce - obrona farmy
« Odpowiedź #10 dnia: 19 Wrzesień 2007, 19:56:07 »
Dwoma ostatnimi zajął się Bela, jednego ciał z wyskoku, co go poważnie raniło, wystarczyło dobić, by się przypadkiem nie podniósł - co z resztą Bela uczynił. Z drugim nie było już tak łatwo, gdy Bela dobijał jednego z owadów, drugi próbował żądlić mithrilowy pancerz wampira, żądło nie sięgło ciała, lecz trucizna zaczęła go swędzieć po plecach, Bela odwrócił się szybko i z rozmachu założył klinga krwiopijcy przez łeb:
- Masz szmato! Od tyłu atakować? Jaasne.. - po czym chlasnął ją ostrzem od boku, a leżącą przybił do ziemi.
gdy już trofea z krwiopijców zostały zebrane łowcy ruszyli dalej..

[zbieram 2 trucizny z krwiopijcy - żadna nie została]

Offline Samug

  • Myśliwy
  • ***
  • Wiadomości: 234
  • Reputacja: 0
Bandyci W Wiosce - obrona farmy
« Odpowiedź #11 dnia: 20 Wrzesień 2007, 10:20:22 »
- Lepiej chodźmy zanim coś nas znowu zaatakuje.
Grupa łowców ruszyła w dalszą drogę. Kiedy zbliżali się do wioski zauważyli na drodze dwie sylwetki mężczyzn. Gdy ci spostrzegli łowców rzucili się do ucieczki.
- Cholera! Musimy ich złapać! Bela celuj w nogi! Greg za mną! – Krzyknął Samug.
Bela przymierzył i wystrzelił w kierunku bandytów trafiając jednego w nogę. Bandzior przewrócił się na ziemię. Drugiego dopadł Samug z Gregiem. Pozostali łowcy związali postrzelonego bandytę.
- Dobry strzał Bela. Jak tam? Może gadać? – Zapytał Greg.
- Tak. Gdzie ten drugi?
- Nie żyje. Stawiał się.
- Dobra Samug, ale po co mieliśmy ich łapać? – Zapytał Chabacik.
- Podejrzewam, że ci dwaj to część tej bandy z wioski. Możliwe, że coś od niego wyciągniemy.
Samug podszedł do związanego i kopnął go w zranioną nogę.
- Gadaj ścierwo, co wiesz o bandytach w pobliskiej wiosce! Ale już!
- Ja... Ja jestem z tej grupy...
- Ilu was jest i gdzie macie posterunki?
- Jest nas razem osiemnastu i nasz przywódca... Piętnastu ludzi w wiosce i ochrona herszta... Posterunków nie mamy... Tylko trójka łuczników siedzi przed wejściem do wioski...
- Ilu ludzi patroluje wioskę w nocy?
- Najwyżej pięciu...
- To wszystko, co chciałem wiedzieć.
ÂŁowca podszedł do rannego i podciął mu gardło. Bandyta skonał.
- Ruszajmy. – Powiedział Greg.
Grupa ruszyła dalej. Niedługo potem dotarli na obrzeża wioski. Tak jak mówił schwytany bandyta przy wejściu stało trzech łuczników. Pozostali kręcili się po wiosce.
- Dobra. Lada chwila zapadnie zmrok. Zaatakujemy ich o świcie, kiedy większość będzie spała. Do tej pory poczekamy tutaj w krzakach. Musimy też ustalić czy zaatakujemy ich otwarcie czy po cichu.



//Ustalcie, jakim sposobem ich zaatakujemy. Możecie sobie pogadać.

Offline Bela

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1237
  • Reputacja: 14
  • Płeć: Mężczyzna
  • where my bitches?
Bandyci W Wiosce - obrona farmy
« Odpowiedź #12 dnia: 20 Wrzesień 2007, 14:31:41 »
- Hm.. tak jak mówił.. A ja mu nie wierzyłem, za łatwo nam poszło z tym przesłuchaniem. no ale widać strachliwy był. Co do ataku.. może spróbujmy po cichu, w końcu wszyscy się doskonale skradamy. ktoś i tak podniesie alarm więc do otwartego starcia zostanie nam mniej bandytów. Ja potrafię latać jako nietoperz i umiem stać się niewidzialny. Możemy nietoperza wykorzystać do zwiadu, a niewidzialny mogę cichutko wyeliminować tych łuczników. Dwóch zdążę podciąć żeby nie pisli, ale trzeciego ktoś musi zastrzelić w momencie gdy pierwszy będzie spadał na ziemię, inaczej widząc osuwające sie ciała podniesie alarm. Jeżeli zrobimy to sprawnie to mamy łuczników z głowy i możemy wchodzić do wioski. Do podrzynania będę się ustawiał za nimi i zawsze z ich prawej strony więc celujcie w tego ostatniego, żeby uniknąć ewentualnego postrzelenia mnie. Potem wkraczamy do wioski i po cichu eliminujemy bandytów dopóki nie podniesie się alarm, a potem to już wiecie co robić. Co wy na to? Greg jest chyba najlepszym ludzkim strzelcem, tylko elfy go przewyższają w tej sztuce, więc może celnym strzałem uśmiercić ostatniego. Rozważcie za i przeciw i ewentualnie poddajcie inne propozycje.

Offline Chabacik

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 484
  • Reputacja: 83
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie wierz w cuda - polegaj na nich!
Bandyci W Wiosce - obrona farmy
« Odpowiedź #13 dnia: 20 Wrzesień 2007, 15:48:16 »
- Strzelać mogę ja. (IV level) Belo, to abyś zabijał z zaskoczenia to dobry pomysł. Będę Cię osłaniał. Proponuję aby Izrael i Samug poszli od tyłu. A ty Gregu co sądzisz?

Offline Grison

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6623
  • Reputacja: 2319
  • Płeć: Kobieta
  • Grisq. :*
    • Karta postaci

Bandyci W Wiosce - obrona farmy
« Odpowiedź #14 dnia: 20 Wrzesień 2007, 16:38:16 »
-Dobrze, dobrze. Po pierwsze to nie mam ze sobą łuku tak więc z mojego strzelania nic nie wyjdzie. Proponouję aby Bela zamienił się w nietoperza i powrócił do postaci ludzkiej jak juz będzie stał przy łuczniku. Wtedy włoży mu miecz w żebra. Zaraz potem Chabacik i Samug zdejmą pozostałych z dystansu. Takim to sposobem pierwszy posterunek przy bramie załatimy bez większych kłopotów.
Następnie chodzimy do wioski i kożystamy z uroków nocy kryjąc się w ciemnościach. Ja i Bela zmierzamy do budynku w którym siedzi herszt- powiedział Greg
- A skąd pewność że siedzie w budynku?- spytał Bela
- Bo takie ważniaki nigdy nie siedzą tam gdzie ich ludzie- odpowiedział dowódca łowców. ÂŁatwo poznamy właściwą chatę. Zabijamy strażników. Ja wchodzę do domu aby dac nauczkę hersztowi.
Tymczasem reszta zabija jego licznych zabijaków. Co wy na to?

Offline Bela

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1237
  • Reputacja: 14
  • Płeć: Mężczyzna
  • where my bitches?
Bandyci W Wiosce - obrona farmy
« Odpowiedź #15 dnia: 20 Wrzesień 2007, 19:57:00 »
- Z tym podleceniem i odmianą już przy nich to nie jest dobry pomysł, usłyszą albo lądowanie, albo moją przemianę, więc podkradnę się do nich, temu z lewej ukręcę łeb albo poderżnę mu gardło. ÂŚrodkowego niech bierze Chabacik, a Samug niech zdejmie tego po lewej. Ale wcześniej upewnię się w którym domu siedzi herszt. Czekajcie tutaj, zaraz wrócę - powiedział Bela, po czym zamienił sie w nietoperza i poleciał w stronę chatek.

Bela obleciał kilka razy nad wioską, śmignął trzy razy wokół największej chatki, przed którą stało dwóch zbrojnych - z pewnością siedziba herszta. Dla upewnienia przysiadł jeszcze na oknie i rozejrzał się po wnętrzu. gdy już wiedział wszystko co chciał wiedzieć wzbił się w powietrze i pofrunął do swoich towarzyszy..

- No to tak - powiedział Bela, wziął kawałek kija zaczął rysować.. przestał na chwilę, pomyślał chwilę i dokończył "rysunek" z kresek w ziemi, patyczków i kamieni. Gdy już skończył powiedział:

- Zbliżcie się tu wszyscy, patrzcie:

[img]http://img227.imageshack.us/img227/474/planfarmyzk5.jpg\" border=\"0\" alt=\"IPB Image\" /]

-To źdźbło trawy to krzaki za którymi jesteśmy -zaczął Bela - trzy kijki wbite tu, to łucznicy, jeden jest schowany więc wlecę za palisadę odmienię się w bezpiecznym miejscu i go zlikwiduje, wy w tym czasie zestrzelcie tamtych dwóch. Te szare kamyczki to bandyci porozstawiani na wartach w razie prób ucieczek chłopów, zaś te dwa czarne kamyczki to dwóch zbrojnych ochroniarzy. jak się zapewne domyślacie, duży kamień z liściem to siedziba herszta. Plan jest taki: ja wlatuję i zabijam jednego z łuczników, wy liczycie do 20 i strzelacie to dwóch pozostałych, w 20 sekund powinienem się wyrobić. Gdy mamy czyste wejście wkradacie się do wioski i czając się za chatami eliminujecie po kolei pozostałych. Ja i Greg eliminujemy ochroniarzy i wchodzimy do chaty herszta. Ale uważajcie, na polu jest łącznie 10 bandytów. Tamten martwy mówił o 18, jeśli mu wierzyć, to w tych chatach śpi jeszcze siedmiu, lecz nie wiem w których dokładnie, więc uważajcie. Jakieś pytania?

Offline Chabacik

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 484
  • Reputacja: 83
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie wierz w cuda - polegaj na nich!
Bandyci W Wiosce - obrona farmy
« Odpowiedź #16 dnia: 20 Wrzesień 2007, 20:10:18 »
- Żadnych, zaczynajmy!
Chabacik wyciągną swą kuszę i powiedział do Samuga:
- Ja biorę tego z lewej, a ty tego z prawej Ok?
Samug nic nie odpowiedział tylko wyją kusze i wycelował, Chabacik zrobił podobnie. Łowca odliczył do dwudziestu i wystrzelił bełt, ten doskonale wbił się zbirowi w brzuch. Bandyta kląkł na jedno kolano. Po chwili myśliwi wystrzelił jeszcze dwa bełty które perfekcyjnie trafiły w człowieka...

[trzy bełty tracę]
« Ostatnia zmiana: 20 Wrzesień 2007, 21:45:51 wysłana przez Chabacik »

Offline Samug

  • Myśliwy
  • ***
  • Wiadomości: 234
  • Reputacja: 0
Bandyci W Wiosce - obrona farmy
« Odpowiedź #17 dnia: 20 Wrzesień 2007, 21:46:41 »
Samug ruszył w stronę wejścia do wioski. Kiedy Bela odleciał, policzył do dwudziestu. ÂŁowca wymierzył w drugiego strażnika i wystrzelił. Bełt ugodził go prosto w pierś. Bandyta skonał...

Offline Bela

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1237
  • Reputacja: 14
  • Płeć: Mężczyzna
  • where my bitches?
Bandyci W Wiosce - obrona farmy
« Odpowiedź #18 dnia: 20 Wrzesień 2007, 21:51:01 »
Bela tymczasem leciał co tchu w stronę trzeciego bandyty. W duchu liczył cenne sekundy, gdy doliczył do 12, wylądował na ziemi, w 16 sekundę był już przy łuczniku, a gdy doliczył do 20 złapał go za głowę i skręcił mu bezgłośnie karak. Chwycił trupa w ramiona i delikatnie położył na ziemi. Podkradł się pod bramę i pomachał reszcie na znak, że się udało - droga była wolna.

Offline Grison

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6623
  • Reputacja: 2319
  • Płeć: Kobieta
  • Grisq. :*
    • Karta postaci

Bandyci W Wiosce - obrona farmy
« Odpowiedź #19 dnia: 21 Wrzesień 2007, 17:41:13 »
Greg widząc iż droga jest wolna dał znak swoim towarzyszom po czym wszyscy ruszyli przed siebie...
Tak wiec czas wprowadzić plan w życie- powiedział przywódca łowców
Ja i Bela podkradamy się pod chatę herszta i załatwamy strażników. Gdy zobaczycie, że jesteśmy już zajęci strażnikami to wtedy wkroczcie na środek wioski i zróbcie tym bandziorom z dupy jesień Marantu <lol>. Co prawda jest ich dosyć sporo ale napewno poradzicie sobie z tymi pijanymi kretami.
Do dzieła!- powiedział Greg po czym obaj z Belą zaczęli się skradać środkiem wioski, gdzie niegdzie ukrywając się za stojącymi skrzyniami i wozami siana...

Forum Tawerny Gothic

Bandyci W Wiosce - obrona farmy
« Odpowiedź #19 dnia: 21 Wrzesień 2007, 17:41:13 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top