Autor Wątek: I zadanie Sebola  (Przeczytany 1305 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Xoulus

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 422
  • Reputacja: 3
  • Satan ;)
I zadanie Sebola
« dnia: 18 Lipiec 2007, 10:45:12 »
Cytuj
Nazwa: Zatruty potok cz. 1 *
Nagroda: 50 szt zł
Zlecający: Bela
Opiekun: Bela
Wymagania: Walka dowolną bronią w zwarciu poziom II, negocjację łowcy poziom II
Opis: myśliwy doniósł o szkieletach zatruwających rzekę, myśliwy ma udać się do alchemika mieszkającego w pustelni w lesie i zdobyć od niego odtrutkę, która oczyści rzekę. Jako że jest to dziwak, potrzeba tu osoby z dużą charyzmą i darem przekonywania by wydobyć od niego tę substancję.

Po otrzymaniu zadania, Sebol wyruszył w kierunku lasu szukać alchemika, który podobno posiada rzeczy potrzebne do odtrucia danej rzeki...
----------------------------------------------------
Umiejętności:
- walka bronią jednoręczną I, II, III
- walka dwoma ostrzami I, II, III,
- łucznictwo I, II, III
- Skradanie się I (chód), II (bieg)
- Pozyskiwanie trucizny I (Krwiopijcy), II (Bagienne topielce)
- Negocjacje łowcy I (+5% nagrody), II (+15% nagrody)
Ekwipunek:

Nazwa - Miecz Assasyna (2 sztuki) [ w użyciu ]
Typ - jednoręczny
Rodzaj - miecz
Wykonanie - mistrzowskie
Poziom - III
Specjalne - Mistrzowski Oręż, Zatruty Oręż
Opis - Te dwa zakrzywione ostrza stanowią niezrównaną siłę we władaniu doświadczonych i wprawnych rąk. Ostre niczym zęby cieniostwora, szybkie jak krwiopijca. Trucizna w nich zawarta powoli osłabia ofiarę i nieuchronnie prowadzi do jej śmierci.
Surowce - 4 sztuki żelaza, 1 fiolka trucizny
Cena - 200 sztuk złota (za dwie sztuki)
Czas wyrobu - 18h

Nazwa: Skórzany Pancerz ÂŁowcy Nagród I
Typ: Całościowa
Rodzaj: Skórzana
Poziom: I
Jakość wykonania: Mistrzowskie
Koszt: darmowa (dla nowych łowców) (Gildia płaci 50 sztuk złota za jedną sztukę pancerza)
Czas Wyrobu: 12h
Składniki (to najważniejsze :D): 5 kłów, 2 skóry rozpruwacza, 1 wilka.
Opis: Pancerz ten zapewnia słabą ochronę przed bronią dystansową i średnią przed orężem bezpośrednim. Skóry rozpruwacza i wilka zapewniają także dostateczną ochronę przed zimnem

Offline Bela

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1237
  • Reputacja: 14
  • Płeć: Mężczyzna
  • where my bitches?
I zadanie Sebola
« Odpowiedź #1 dnia: 18 Lipiec 2007, 12:39:07 »
Sebol nie wiedział do końca dokąd ma iść, miał tylko mętny obraz drogi prowadzącej do alchemika, przedstawiony mu obozie myśliwych. Po krótkim marszu wzdłuż lasu Sebol dotarł do rozwidlenia ścieżki, na skraju siedział dziwny młodzieniec układający jakieś niezrozumiałe symbole z kamyczków..
- Młodzieńcze, nie wiesz którędy dojdę do alchemika?
- Witaj nieznajomy, obie te ścieżki prowadzą w stronę pustelni alchemika, wybór należy do ciebie, podążysz za sercem lub rozumem, posłuchaj siebie a będziesz wiedział którą drogą się udać.
Po tej dość zagadkowej odpowiedzi Sebol stał chwilę zastanawiając się nad dalszą konwersacją, zapytał więc młodzieńca:
- Masz jakieś sugestie i podpowiedzi odnośnie ścieżek?
- Droga przez las jest niewątpliwie krótsza, ale mniej bezpieczna, droga na skraju lasu jest wiele dłuższa, ale jedyne co możesz na niej spotkać to karawany kupieckie, kilku dzieciaków i farmerów wracających z pola.. Którą drogę wybierasz poszukiwaczu przygód?

Forum Tawerny Gothic

I zadanie Sebola
« Odpowiedź #1 dnia: 18 Lipiec 2007, 12:39:07 »

Offline Xoulus

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 422
  • Reputacja: 3
  • Satan ;)
I zadanie Sebola
« Odpowiedź #2 dnia: 18 Lipiec 2007, 12:50:08 »
Po dłuższej chwili namysłu myśliwy postanowił, że wybierze drogę krótszą, nie miał zamiaru iść dłużej, wolał wybrać krótszą drogę, choć jeśli wierzyć młodzieńcowi najeżona była niebezpieczeństwami.
- No dobrze... Wybiorę krótszą drogę, która jak mówisz, jest niebezpieczna - mówiąc to, pożegnał się z pomocnym człowiekiem i ruszył w dalszą drogę w poszukiwaniu alchemika...

Offline Bela

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1237
  • Reputacja: 14
  • Płeć: Mężczyzna
  • where my bitches?
I zadanie Sebola
« Odpowiedź #3 dnia: 18 Lipiec 2007, 12:59:43 »
- Wiedziałem synu przygody, że podążysz za głosem serca - łowca nie kieruje się rozumem tylko emocjami..
- No dobrze, dziękuję za pomoc - powiedział Sebol i oddalił się ścieżką prowadzącą w głąb lasu.
Po zagłębianiu się w puszczę drogę zastąpił mu pokaźny kretoszczur, nie jakiś podrzędny jakie zwykł zabijać na polowaniu, lecz potwór wielkości niemal młodziutkiej krowy.
- No widzę, że alchemik twardo pracuje nad mutacjami - pomyślał Sebol po czym wziął się do roboty...

(post nr 400 ^^)
« Ostatnia zmiana: 18 Lipiec 2007, 13:01:27 wysłana przez Bela »

Offline Xoulus

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 422
  • Reputacja: 3
  • Satan ;)
I zadanie Sebola
« Odpowiedź #4 dnia: 18 Lipiec 2007, 13:10:23 »
Bestia rzuciła się na ÂŁowcę Nagród, lecz ten wykonał szybki unik, dzięki czemu unikinął niewątpliwego zmiażdżenia przez wielkie cielsko kretoszczura. Gdy wstał stwór ponowił atak, Sebol czekał do ostatniego monentu, gdy zwierzę było zaledwie metr od niego rzucił się na nie wbijając jej swój miecz, aż do rękojeści, po czym spadł, został z jednym ostrzem w ręce, gdy drugie tkwiło nadal w ciągle żywym kretoszczurze, co bardzo go rozjuszyło. Ponowił atak z niesamowitą jak na tak wielkie zwierzę szybkością, po chwili łowca znalazł się pod stworem, wbił mu w podbrzuszę kolejny miecz, co zakończyło żywot mutanta, po walce udał się dalej ścieżką, która prowadziła do alchemika.

Offline Bela

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1237
  • Reputacja: 14
  • Płeć: Mężczyzna
  • where my bitches?
I zadanie Sebola
« Odpowiedź #5 dnia: 18 Lipiec 2007, 13:17:31 »
Skąd się takie spaśluchy biorą? Ten to chyba lubiał pojeść - powiedział ze śmiechem Sebol. Idąc dalej ścieżką napotkał jeszcze dwa ścierwojady, z którymi nie miał żadnego kłopotu. Idąc wzdłuż ścieżki w chwile potem stał już u progu alchemika, który powitał go słowami:
- Może herbatki?

Offline Xoulus

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 422
  • Reputacja: 3
  • Satan ;)
I zadanie Sebola
« Odpowiedź #6 dnia: 18 Lipiec 2007, 13:28:45 »
- Również Ciebię witam alchemiku, nie chcę cherbaty, potrzeba mi czegoś innego, cenniejszego. Słyszałem, że jesteś w posiadaniu mikstury, która jest potrzebna nam, myśliwym do odtrucia rzeki, którą zatruły ożywnieńcy. Jeżeli woda nadal pozostanie taką jak jest obecnie, czyli zanieczyszczoną, to ucierpią na tym wszyscy mieszkający w jej pobliżu. Kto wie, może i ty sam ucierpisz na zatruciu tej rzeki...

Offline Bela

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1237
  • Reputacja: 14
  • Płeć: Mężczyzna
  • where my bitches?
I zadanie Sebola
« Odpowiedź #7 dnia: 18 Lipiec 2007, 13:38:29 »
- Nie chcesz herbaty? Grozisz mi wodą ze strumienia? Co mnie ludzie obchodzą? Czy ja coś obchodzę ludzi? Nie! Przychodzą tylko wtedy jak im coś trzeba, w interesach, z prośbą, ani jeden człowiek mnie nie odwiedził w celach czysto towarzyskich, myślałem chociaż, że ty, ale nie - wszyscy mają gdzieś starego alchemika. Ale dobrze, masz te miksturę - daje ci ją tylko dlatego, że szkoda mi zwierząt w lesie, one jedne coś dla mnie znaczą. A i żeby wam nie było łatwiej, to odtrutka jest bardzo słaba - zadziała tylko w miejscu skażenia wody, czyli przy siedzibie ożywieńców, życzę miłej potyczki ze szkieletami! - po czym wypchnął Sebola za drzwi i trzasnął nimi za myśliwym aż się okna zatrzęsły. Myśliwy postał jeszcze chwilkę myśląc o tym, jak samotność może zdziwaczyć człowieka, po czym oddalił się w kierunku obozu myśliwych.

ZADANIE WYKONANE

Nagroda: 50 szt zł.

Forum Tawerny Gothic

I zadanie Sebola
« Odpowiedź #7 dnia: 18 Lipiec 2007, 13:38:29 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top