-Trzeba uważać, pułapki to coś, czego nikt nie lubi, znam to z doświadczenia - powiedział Hakner śmiejąc się.
Ruszyli dalej, nagle doszli do pewnego momentu, w którym nic nie było, dosłownie, tylko ściany.
Sado zaczął pukać po ścianach.
-Tam coś jest - powiedział do wszystkich
-Odsuńcie się, spróbuję to otworzyć (czyt. rozwalić)
Arcymag miotał zaklęciami w ścianę, lecz nic to nie dało.
-Niech to szlak, są odporne na magię.
-Może to jest na jakiś mechanizm, który to otwiera? - powiedział Hakner