Autor Wątek: Skryć się przed słońcem  (Przeczytany 19605 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Skryć się przed słońcem
« Odpowiedź #200 dnia: 26 Luty 2020, 13:46:44 »
Głos elfa przebił chłodne powietrze. I zwrócił uwagę tego, co była za stertą ciał. Rozległo się warknięcie i coś potwornego weszło na stertę. Był to wampir niższy, lecz inny niż te spotykane powszechnie. Był większy niż ekkima, prawie dwukrotnie. Jego ciało było wychodzone i wynaturzone. Stwór zawył przeciągle. I skoczył do ataku.
- Uważajcie, zaraz znik... - zaczął Drago, dobywając szabli. Nie zdążył jednak skończyć i stwór zniknął. Stał się niewidzialny. Niewątpliwie zbliżał się do drużyny. Ciężko stąpał po suchej ziemi. - ...nie - dokończył Antares.



Fenorum

Offline Imago

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 801
  • Reputacja: 666
    • Karta postaci

Odp: Skryć się przed słońcem
« Odpowiedź #201 dnia: 26 Luty 2020, 14:02:57 »
Wycieczka zakończyła się niemiłym oku widokiem. Za zdewastowaną bramą zastali obraz pożogi i śmierci.  Imago rozejrzał się uważnie, czerpiąc wszelkie informacje jakie się dało. Ziemia usiana była ciałami, nie rzadko pozbawionymi głowy. Te zaś sterczały na palach.
- Ktoś coś mówił o elitarności tej srebrnej ręki? - powiedział z wyraźną pogardą, a może i nawet rozbawieniem w głosie.
Wtedy zaś pojawił się on. Albo ona. To. Paskudny wampir niższy. Gdy stwór ruszył do ataku, a potem zniknął. Imago natychmiast dobył katany. Przyjął bojową postawę, chwytając miecz oburącz, wysoko, ponad głową, by móc ciąć z całą mocą. Wytężył zmysły. Nasłuchiwał, zerkał też na ziemię, gdzie szukał śladów stóp.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Skryć się przed słońcem
« Odpowiedź #201 dnia: 26 Luty 2020, 14:02:57 »

Offline Kenshin

  • Konkordat puszczy i kniei
  • ***
  • Wiadomości: 2466
  • Reputacja: 1763
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Skryć się przed słońcem
« Odpowiedź #202 dnia: 26 Luty 2020, 17:25:27 »
Łowca otrzymał swoją odpowiedź od nieśmiertelnego. Miał w zanadrzu jeszcze kilka pytań, ale za blisko zbliżyli się do obozu, który był dosłownie wymarły. Widocznie wampiry rzeczywiście zebrały się w grupy i ktoś zaczął nimi rządzić albo, poddały się czyjeś woli. W każdym razie poradziły sobie z bramą, jakby była tylko z patyków i wybiły wszystkie tutejsze oddziały w dość makabrycznym stylu. Kenshin przeszedł przez bramę.
- Tak oto skończyło się przebywanie Bękartów Rahsera w Revar.
Powiedział niczym mędrzec, kiedy to jeden z wampirów zwrócił na nich uwagę, po reakcji Vulmera. Ork bez słowa podał miksturę kociego wzroku elfowi, ale sam nie zamierzał czekać i wpatrywać się w ziemię. Zamiast tego zebrał całą swoją moc magiczną jaką, posiadał, wyprostował dłonie i wypowiedział inkantację ściany lodu. - Anoshu izilishash! Z dłoni orka wydobyła się magia, która uformowała osłonę w postaci ściany miała ona pięć metrów szerokości i dwa długości. Lodowa ściana osłonić miała prawą stronę towarzyszy jak i rzucającego czar. Uczyniwszy to dobył wardyny, bo łuk tutaj może się nie sprawdzić.

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Skryć się przed słońcem
« Odpowiedź #203 dnia: 26 Luty 2020, 17:56:11 »
Kenshin miał dobre przeczucie. Coś ciężkiego uderzyło w jego lodową ścianę. Kawałki lody odkruszyły się od niej. Nie była ona jednak wystarczającą przeszkodą. Fenorum ryknął i wdrapał się na ścianę, krusząc ją pazurami. Był już widzialny i wyraźnie wściekły. Ryknął znów i skoczył ku drużynie. Nie w kogoś konkretnego, zapewne chciał wpaść między nich i powalić ich samym uderzeniem. Dragosani widząc to odskoczył w bok, mając nadzieję, że jego kompani zrobią to samo. Pamiętał jak walczył kiedyś z takim potworem i nie była to łatwa potyczka. Z oddali, z lasu dobiegł ich głośny skrzek.

Offline Kenshin

  • Konkordat puszczy i kniei
  • ***
  • Wiadomości: 2466
  • Reputacja: 1763
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Skryć się przed słońcem
« Odpowiedź #204 dnia: 26 Luty 2020, 19:00:21 »
Fenorum zatrzymał się na lodowej dzięki temu drużyna miała trochę czasu na, wykonanie ruchu. Kenshin również odskoczył, bo wiedział, że w tym momencie nic nie wskóra. Bestia była za potężna dla niego i tylko wspólny atak wszystkich powinien coś wskórać, ale za plecami gdzieś niedaleko słychać było coś, co mogło mrozić krew w żyłach.
- Będziemy mieć towarzystwo.
Powiedział niezbyt radośnie, ale głupkowato się uśmiechnął. Wampiry musiały zostawić swoich zwiadowców, gdyby ktoś nowy pojawił się w okolicy albo po prostu, wyczuły ruch i głosy.

Offline Imago

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 801
  • Reputacja: 666
    • Karta postaci

Odp: Skryć się przed słońcem
« Odpowiedź #205 dnia: 26 Luty 2020, 21:04:26 »
Ściana z lodu jaką stworzył ork okazała się bardzo przydatna. Bestia jednak się wdrapała na nią i skoczyła na całą grupę. W ślad za innymi, Imago również wykonał unik, szybkim przewrotem oddalając się od wrogiej bestii. Jeszcze będąc na jednym kolanie sięgnął po nóż i cisnął nim celując pod żebra wampira. Chwilę po tym znowu chwycił oburącz swój miecz. Krzyk jaki usłyszał z lasu nie spodobał mu się, domyślał się co znaczy. Jednak nie rozpraszał się nim, miał teraz ważniejsze sprawy na głowie.

Offline Vulmer

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 183
  • Reputacja: 178
    • Karta postaci

Odp: Skryć się przed słońcem
« Odpowiedź #206 dnia: 26 Luty 2020, 22:26:37 »
Vulmer nie komentował pogardy Imago, wampirzy szczyl chyba nie miał szacunku dla ludzi narażających życie za giwniane pieniądze. Bractwo też by padło. Elf podobnie jak reszta zrobił unik, zamieniając potem łuk na wardyne

Offline Quinn

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 366
  • Reputacja: 505
    • Karta postaci

Odp: Skryć się przed słońcem
« Odpowiedź #207 dnia: 27 Luty 2020, 10:00:46 »
Idący nieco za grupą elf nie musiał wykonywać uniku, nie był w bezpośrednim zasięgu ataku. Cofnął się dla pewności i sięgnął po łuk, kładąc jednocześnie na łęczysku strzałę ze szklanym grotem. Półprzezroczysty materiał błyszczał w mroku, a Quinn zerknął w bok, w las, szukając wzrokiem wroga.

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Skryć się przed słońcem
« Odpowiedź #208 dnia: 27 Luty 2020, 10:52:23 »
Potwór wskoczył między członków drużyny, lecz zdążyli oni zrobić uniki, dzięki czemu uniknęli powalenia. I tym monecie Imago rzucił swój nóż. Rzut był celny, lecz broń nie wystarczająco ostra. Nóż uderzył w pierś wampira i po prostu się od niej odbił, nie przebijając twardej skóry. Zwróciło to jednak uwagę fenorum, który skoczył ku Imago chcąc ukarać go za ten atak. Był diabelnie szybki, nawet dla wampira.
Spoza obozu słychać było coraz bliższe skrzeki i piski. Oraz tupot wielu łap.

Offline Imago

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 801
  • Reputacja: 666
    • Karta postaci

Odp: Skryć się przed słońcem
« Odpowiedź #209 dnia: 27 Luty 2020, 13:52:20 »
Nóż Imago odbił się od twardej, niemalże pancernej skóry fenorum. Wampir zakląłby, ale nie chciał marnować dechu w piersi. Miał teraz ważniejsze sprawy na głowie. Wampir był szybki, bardzo. Imago musiał się sprężyć i starać z całych sił, by nie zostać rozszarpanym. Zrobił jedyną rzecz, jaką mógł wykonać w takiej sytuacji - unik. Tak szybki i gwałtowny jak tylko mógł. Zaraz po nim ciął kataną, nie by trafić bestię, lecz by ją odgonić i mieć czas na zwiększenie dystansu.
- Stal się od niego odbija! - zauważył. Przygotował się do kolejnego uniku.

Offline Quinn

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 366
  • Reputacja: 505
    • Karta postaci

Odp: Skryć się przed słońcem
« Odpowiedź #210 dnia: 27 Luty 2020, 18:33:24 »
Wampir był zaskakująco wielki i obrzydliwy. Odpychający wręcz. Ogromny, rogaty łeb poruszał się szybko, szukając możliwości łatwego ataku, a potężne cielsko ruszało się z niesamowitą wręcz szybkością. Szybkością której jednak naturalny talent łuczniczy elfa niemal dorównywał, wzmocniony dodatkowo miesiącami ciężkiego treningu. Quinn płynnie uniósł łuk, napinając jednocześnie cięciwę, nie stał daleko więc nie musiał dokładnie celować, z tak krótkiego dystansu trafiał niemalże na ślepo, wyczekał odpowiedni moment, czując słony smak cięciwy w kąciku ust, a gdy potwór znieruchomiał na ułamek sekundy elf posłał swoją strzałę. Szklany grot zaśpiewał w powietrzu, moment później wbijając się z rozmachem w sam środek parszywego czoła potwora. Elf nie zwalniał, drzewce ponownie skrzypnęły cicho, dając znać o napinanej cięciwie, a chwilę później kolejna strzała z obrzydliwym mlaśnięciem wbiła się w łeb stwora, cal obok pierwszego pocisku. Elf, nie chcąc mierzyć sie z tym potworem i tym co nadchodziło z lasu napiął łuk ponownie i oddał kolejny strzał, mechanicznie już, wiedział dokładnie gdzie i w co celuje, ilusmirskie szkło ponownie zaśpiewało, wbijając się poniżej dwóch poprzednich strzał. Quinn nie miał srebra, nie sądził by to potwora powstrzymało, ale naszpikowany strzałami wampir musiał się choć na chwilę zatrzymać, dając szansę ataku pozostałym towarzyszom.

- 3 szklane strzały

Offline Kenshin

  • Konkordat puszczy i kniei
  • ***
  • Wiadomości: 2466
  • Reputacja: 1763
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Skryć się przed słońcem
« Odpowiedź #211 dnia: 27 Luty 2020, 19:24:26 »
Walka z wampirem trwała w najlepsze, niektórzy członkowie wykonali swoje ruchy, otwierając drogę do kolejnych, posunięć i ataków. Kenshin wyczekiwał swojej chwili i szybko się ona, nadarzyła po strzałach elfa, które musiały nieco zdezorientować przeciwnika. Ork spojrzał w ciemne rozgwieżdżone niebo, jakby poszukiwał wsparcia samej Ventepi. Bogini, którą wyznawał od ładnych paru lat. Łowca otrzymał to czego, potrzebował! Łowca chwycił wardynę w obie dłonie, skupił się i zaczął nagle obracać, wokół własne osi zmierzając z coraz większą prędkością w stronę wampira. Ostrza jego broni nabierały rozpędu tak wielkiego, że mogły dosłownie posiekać wszystko na drobny mak. Kenshin starał się trafić w jego bok oraz jedną z łap, by zranić zdegenerowanego wampira dość mocno a zarazem skutecznie.

// Używam daru Vetepi : Wirujące ostrze
https://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Dary_Ventepi#Wiruj.C4.85ce_ostrza

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Skryć się przed słońcem
« Odpowiedź #212 dnia: 27 Luty 2020, 19:38:34 »
Ataki łowców zaczęły odnosić skutki. Strzały w głowie, mimo iż nie srebrne, zadały poważne obrażenia potwornemu wampirowi. Stwór ryczał i broczył krwią, co jeszcze mocniej go rozwścieczało i dezorientowało. Wtedy nastąpił atak czarnego orka. Wirując niczym bąk wpadł on na wampira, dzierżąc wardynę. Czarne ostrza trafiły idealnie. Jedno rozorało bok wampira, drugie odcięło jego lewą łapę. Fenerum zachwiał się. Nie były to jednak rany zdolne go zabić, był wszak wampirem. Noc dawała mu siłę. Tak samo jak dawała ja Dragosaniemu. Antares wykorzystał moment. Podbiegł do dzikiego wampira, dzierżąc szablę, i wyskoczył w powietrze. W skoku wykonał obrót wokół własnej osi, aby nadać swemu ostrzu pędu i nakierował je na szyję potwora. Czarna ruda bez problemów oddzieliła głowę od reszty ciała degenerata. Dragosani wylądował zgrabnie.
- Dobra robota - pochwalił towarzyszy. - Ale to nie koniec. - Przez wyważona bramę zaczynały wdzierać się do obozu inne wampiry. Zdegenerowane obelgi dla wampirzego rodu. Nie były one tak duże jak pokonany fenerum, lecz było ich wiele. Część z nich miała skrzydła, część nie, lecz wszystkie pałały niepohamowanym głodem krwi. Niebo było bezchmurne, więc plac spowijało zimne światło obu księżyców.


10x Wup
6x Ekkima
4x Strzygoń
« Ostatnia zmiana: 27 Luty 2020, 19:42:40 wysłana przez Dragosani »

Offline Imago

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 801
  • Reputacja: 666
    • Karta postaci

Odp: Skryć się przed słońcem
« Odpowiedź #213 dnia: 27 Luty 2020, 20:29:54 »
Wspólnym drużynowym wysiłkiem udało się położyć dzikiego wampira. Spokój jednak nie trwał długo gdyż nadeszła horda wampirów. Na bieżący moment Imago schował swój miecz i dobył załadowanej za w czasu kuszy. Noc była jego sprzymierzeńcem, dlatego nie musiał się martwić że nie trafi. Za cel najpierw obrał jednego ze Strzygoni i mierząc odpowiednio przed potworem wystrzelił dwukrotnie. Bełty z cichym świstem przeszyły powietrze i trafiły niemal w tej samej chwili, groty wbiły się głęboko w czaszkę bestii rozpruwając jej mózg. Strzygoń padł ciężko na ziemie i już się nie ruszał. Chwilę potem Imago za cel jednego z Wupów i wystrzelił również w głowę. Bełt wbił się głęboko miedzy oczy bestii, powalając ją na ziemie martwą. Wampir schował kusze i dobył miecza. Przygotował się na starcie.

9x wup
6x ekimma
3x strzygoń

//Zostaje 19 bełtów

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Skryć się przed słońcem
« Odpowiedź #214 dnia: 27 Luty 2020, 20:46:02 »
Dragosani również ruszył do walki. Nie mógł pozwolić aby młodzik zbyt pewnie się poczuł. Oba pozostałe przy życiu strzygonie były w powietrzu, więc na razie nie bardzo miał jak je dostać. Ale na ziemie było wystarczająco przeciwników. Wybił się mocno i wskoczył pomiędzy dwie ekkimy i wupa. Stwory zareagowały błyskawicznie i zaatakowały wampira z trzech stron. Dragosani uniknął pazurów pierwszej ekkimy, cios drugiej zbił demoniczna ręką. Wupa zaś zaatakował zanim ten zdążyła sensownie zareagować. Szybkim cieciem pozbawił ją łapy. Krew chlusnęła z rany, jej zapach wdarł się do nosa Draga i dodał mu sił. Prześlizgnął się między zranionym wupem a ekkimą i chwycił wupa wbijając kły w jego gardło i zasłaniając się jego ciałem. Pociągnął łyk krwi. Poczuł jak kryjąca się w niej moc rozpływa się po jego ciele. Odepchnął wupa i zalał go gradem ciosów, odcinając mu kończyny i głowę. Następnie błyskawicznie odskoczył, aby uniknąć ataków ekkim. Z jego brody spływała krew, której nie miał czasu zetrzeć. Ekkimy ruszyły do ataku. Dragosani nie cofnął się, ruszył im naprzeciw. Unikając szponów przemknął między nimi. Jego ostrze wystrzeliło w ciosie, zbyt szybkim aby oko kogokolwiek poza wampirem o krwi demona mogło w ogóle go zarejestrować. Głowa ekkimy spadła na ziemie, podobnie jak jej ciało. Dragosani jednak nie zatrzymywał się. Natarł na drugą, która teraz odwracała się do niego. Pierwszy cios pozbawił ją łapy, drugi głowy.



8x wup
4x ekimma
3x strzygoń

Offline Quinn

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 366
  • Reputacja: 505
    • Karta postaci

Odp: Skryć się przed słońcem
« Odpowiedź #215 dnia: 27 Luty 2020, 21:08:48 »
Horda wampirów runęła na kompanię, a jako pierwsi stawili im czoła przyjaźni elfowi krwiopijcy. Quinn z uznaniem obserwował jak zarówno Imago jak i Drago mordują z wprawą potwory i nie zamierzał się obijać. Wziął na cel jednego z wupów, pomniejszego, zdegenerowanego krwiopijcę i napiął łuk, kładąc uprzednio na łęczysko żelazną strzałę, nie chciał marnować cennego szkła na pomniejszego stwora. Wyczekał na odpowiedni moment i zwolnił cięciwę, niemal od razu ponownie napinając łuk. Grot wbił się prosto w łeb stwora, powalając go na ziemię, a Quinn wykorzystał moment, posyłając kolejną strzałę, znów prosto w czaszkę. Nie był pewien czy to go zabije, ale z dwoma kawałkami żelaza w mózgu nie mógł zbyt wiele zdziałać. Druga strzała z chrupnięciem wbiła się w głowę potwora, a elf skierował oczy na kolejnego wupa, ponownie napinając łuk. Wyrobione na godzinach treningów mięśnie gładko napięły cięciwę, moment później żelazna strzała pomknęła, kierując się ku głowie bestii. Wampir wyczuł atak, skoczył do góry, nie unikając pocisku, żelazo wbiło się w pierś stwora, a wup, skrzecząc przeraźliwie, runął na elfa w szaleńczym ataku. Quinn nie stracił zimnej krwi, napiął ponownie łuk i z niebezpiecznie bliskiej odległości posłał kolejną strzałę, prosto w zdegenerowany pysk potwora. Siła strzału odrzuciła wampira, a żelazny grot wbił się głęboko w czaszkę, kalecząc jakże niezbędny do życia organ. Elf odetchnął i ponownie napiął łuk, drzewce sprawdzonej, cisowej broni zatrzeszczały cicho lekko gdy myśliwy brał na cel kolejnego wupa, brał na cel pomniejsze wampiry, odławiając je sprawnie, a pozostawiając te potężniejsze wprawniejszym wojownikom. Upatrzył szybko kolejnego, idącego do ataku na Imago, był odwrócony do Quinna bokiem, co elf sprawnie wykorzystał. Zwolnił cięciwę, posyłając pocisk w tył głowy potwora, siła strzału refleksyjnego łuku była znaczna, żelazna strzała wyrwała spory fragment czaszki i mózgu wampira, a ten niemal od razu zwalił się bez życia na ziemię.

5x wup
4x ekimma
3x strzygoń

28 - 5 = 23 żelazne strzały

Offline Kenshin

  • Konkordat puszczy i kniei
  • ***
  • Wiadomości: 2466
  • Reputacja: 1763
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Skryć się przed słońcem
« Odpowiedź #216 dnia: 27 Luty 2020, 21:38:08 »
Kenshin trafił bestię, która straciła łapsko i dość mocno została zraniona w bok, ale skurczybyk nadal twardo się trzymał i dopiero dobicie go, przez Draga spowodowało jego koniec. Ork był jeszcze chwilę w transie, ale sekundę po tym zebrał się do kupy. Dawno nie korzystał z błogosławieństw swej bogini i jak widać towarzysze, wyrobili się w ostatniej chwili, bo właśnie nadciągnęła kolejna fala przeciwników, która była słyszalna od początku konfrontacji z fenorum. Wampiry wszelakiej maści wtargnęły, przez bramę fortu. Pierwsi do boju poszło duo wampirów, którzy w swoim stylu zrobili co trzeba, pozbywając się swoich zdegenerowanych braci. Niestety kilka z nich ruszyła na pozycję orka oraz dwóch elfów, którzy byli nieco oddaleni od pary wampirów. Łowca nie mógł pozwolić sobie na czekanie, także zebrał w sobie moc magiczną i z wody oraz lodu zawartego w koło nich, formował coś. - Izosh! Wypowiedział inkantację ostrego jak brzytwa sopla lodu, którym cisnął za pomocy telekinezy w strzygonia chcącego pikować na pozycję strzelców, trafiając go w brzuch. Ostrość czubka przebiła ciało latającego wampira, który już tylko bezwładnie opadał na ziemię. Szybkość z jaką spadał oraz dość solidne, przebicie jego ciała powinno skutkować śmiercią, bo rzeczywiście uderzył, o zlodowaconą powierzchnię tak, że nieźle huknęło. Kenshin ponownie zebrał moc magiczną i ponownie, uformował sopel lodu, mówiąc inkantację. - Izosh! Ork natychmiast pchnął soplem za pomocą telekinezy, trafiając nadciągającego wupa prosto w głowę. Wampir niższy mając przeszyty mózg przez lodowy twór, nie mógł się na nowo odrodzić ze względu na krainę, której byli Revar! Tutaj nie uświadczy się ciepłych temperatur.

4x wup
4x ekimma
2x strzygoń

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Skryć się przed słońcem
« Odpowiedź #217 dnia: 28 Luty 2020, 19:23:25 »
Trafiony magicznym soplem strzygoń wyrżnął w ziemię, lecz nie był martwy. Taka rana nie mogła zabić wampira. Potwór poderwał się, potrząsnął łbem, aby odegnać oszołomienie i brocząc krwią z przebitego brzucha rzucił się na sprawce jego bólu - Kenshina, powalając go na ziemię.


4x wup
4x ekimma
3x strzygoń

Offline Imago

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 801
  • Reputacja: 666
    • Karta postaci

Odp: Skryć się przed słońcem
« Odpowiedź #218 dnia: 28 Luty 2020, 19:51:20 »
Imago bez problemu wychwycił ostatnie zdarzenia. Nie miał czasu podziwiać zdolności Drago, gdyż sam musiał uratować czyjś czarny tyłek. Widząc, że strzygoń powalił Kenshina Imago ruszył na odsiecz, wpierw szybko podnosząc z ziemi nóż, który odbił się od fenorum. Cisnął nim zgrabnie, gdy zbliżył się do strzygonia od flanki i trafił go prosto w wielkie ucho, trafiając w mózg. Ostrze noża było jednak zbyt krótkie by zabić bestie. Rana przynajmniej ciężko zraniła bestię, która oszołomiona nawet nie zauważyła, gdy jej bardzo daleki kuzyn zbliżył sie i z całej siły kopnął z pół obrotu oraz wyskoku w nietoperzy pysk. Siła uderzenia wybiła jeden z zębów bestii, który padł gdzieś na ziemię obok Kenshina, oraz zrzucił ją z orka. Gdy już wylądował, Imago ujął pewnie swą wierną katanę i ciął raz. Tylko tyle potrzebował. Mniej więcej połowa czaszki strzygonia, wraz z połówką mózgu osunęła się na ziemię. W ślad z nią poszła reszta cielska.
Imago nie marnował czasu. Ruszył dalej w bój. Zaatakował go jeden z wupów, wściekle tnąc pazurzastymi łapami. Imago odpowiedział unikami, oraz kontrami, boleśnie odbijając pazury swą klingą. Ciął trzy razy. Cięcia były precyzyjne i oszczędne, wykonane bez żadnej finezji. Dwa pierwsze odcięły całe ramiona bestii, trzecie zaś przecięło łeb po skosie.
Następna w kolejce była ekimma, która piszcząc paskudnie zaatakowała Imago od flanki. Wampir wyższy zmylił ją wypadem, tak naprawdę wymijając bestię szybkim piruetem, podczas którego ciął od dexteru. Klinga spadła na plecy bestii, denerwując ją bardzo. Zaatakowała, przy tym obracając się. Imago odpowiedział paradą - atakiem na atak, odcinając bestii rękę, która wystrzeliła gdzieś w powietrze razem z krwią. Ekimma zaryła przeraźliwie z bólu. Dalej jednak już nic nie czuła. Ostrze jej wyższego kuzyna przecięło jej głowę na pół. Tuż zza ekimmy zaatakował kolejny wup, chcąc staranować Imago. Krwawy kruk odpowiedział szybko, najpierw uchylił się, szybko schodząc wupowi z drogi, potem dobył jednego z orionów i cisnął nim w bestię, która właśnie wyhamowała i odwróciła się do niego. Małe ostrze w kształcie nietoperza wbiło się z impetem w czoło potwora, przechodząc przez mózg jak przez masło. Wystawało tak z tyłu głowy martwego już wupa.


2x wup
3x ekimma
2x strzygoń

//Strzygoń zabity 1 finiszerem z noża a jednym z katany. Dodatkowo +2 finiszery z dziecka nocy.

Offline Vulmer

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 183
  • Reputacja: 178
    • Karta postaci

Odp: Skryć się przed słońcem
« Odpowiedź #219 dnia: 28 Luty 2020, 21:01:38 »
Z całego serca nienawidził Północy. Jasne, polował tu. Ale w dzień. Teraz zaś znowu wplątał się w aferę z wampirami. Wypił otrzymany wcześniej koci wzrok, jego oczy szybko przywykły do ciemności. Musiały, bestie zajęte drużyną nie dostrzegły oddalonego elfa, oddalonego na tyle by dobyć łuk, naciągnąć strzałę, wycelować i posłać ją w głowę wupa. Żelazny pocisk wszedł w czaszkę i utkwił w mózgu. Bestia była martwa, a Vulmer szykował drugą strzałę.

1x wup
3x ekimma
2x strzygoń

Forum Tawerny Gothic

Odp: Skryć się przed słońcem
« Odpowiedź #219 dnia: 28 Luty 2020, 21:01:38 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything