Autor Wątek: Uwolnić krucze skrzydła  (Przeczytany 25241 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Narrator

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 1435
  • Reputacja: 1193
Odp: Uwolnić krucze skrzydła
« Odpowiedź #220 dnia: 14 Grudzień 2019, 13:21:47 »
- Oh! - stęknął wampir widząc strażnika. - Jestem Gabriel Angelos, valfdenskiej sławy ekkerundzki degustator napojów wysoko procentowych. Na zlecenie Pana Muhmeda testuję jakość trunków tej fortecy. Wszak musi być najwyższych lotów dla dzielnej załogi - wyjaśnił, brzmiąc tak wiarygodnie jak tylko mógł. - Nie chciałby pan pomóc w degustacji tego oto wspaniałego trunku? Wasza pomoc byłaby doceniona - dodał, macając mieszek. Ukradkiem mrugnął Muhmedowi. Zbliżył się do strażnika, nie wykonując żadnych gwałtownych ruchów. W każdej chwili gotów był dobyć noża.

Strażnik nie wyglądał na przekonanego.
- Co ty bredzisz, kim ty kurwa jesteś? - zaczął sięgać op broń. - Pan Mohamed o tym wie? - Spojrzał na Muhmeda. - Coś nie wydaje mi się. Pójdziecie ze mną. Obaj. - Dobył miecza.

Strażnik


« Ostatnia zmiana: 14 Grudzień 2019, 13:23:33 wysłana przez Dragosani »

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Uwolnić krucze skrzydła
« Odpowiedź #221 dnia: 14 Grudzień 2019, 13:23:19 »
- To prawda - zgodził się Samir i w zamyśleniu potarł dłonie - Sprawdzamy dlaczego to się tak przeciąga czy trzymamy się planu? Myślę że można dać im jeszcze chwilę czasu.

- Imaga nie będziemy szukać, niech sobie radzi sam - odparł wampir. - Damy mu jeszcze kilka minut. Jeżeli nic się nie stanie, idziemy do tej sali rytualnej. Przekradniemy się jakoś. A jak się nie uda... - Położył dłoń na rękojeści szabli.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Uwolnić krucze skrzydła
« Odpowiedź #221 dnia: 14 Grudzień 2019, 13:23:19 »

Offline Samir

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 1228
  • Reputacja: 1313
    • Karta postaci

Odp: Uwolnić krucze skrzydła
« Odpowiedź #222 dnia: 14 Grudzień 2019, 21:07:06 »
- Brzmi jak plan - zgodził się mauren i oparł wytatuowaną dłoń o rękojeść katany. Mimo wszystko kusiło go po prostu złapać za ostrze i siłą przebić się dalej, ale wiedział lepiej by tego nie robić. Toteż z powrotem oparł się o ścianę i zapatrzył w przestrzeń, czekając na efekty działań Imago.

Offline Imago

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 801
  • Reputacja: 666
    • Karta postaci

Odp: Uwolnić krucze skrzydła
« Odpowiedź #223 dnia: 16 Grudzień 2019, 14:56:36 »
Imago tak czy siak osiągnął swój zamiar. Plecenie bzdur dało wampirowi dość czasu aby skrócić dystans do strażnika.
- Trzeba było udawać idiotę - mruknął.
Natychmiast dobył katany jednym, płynnym ruchem, który był zarazem pierwszym atakiem - cięciem znad głowy, wycelowanym w bark strażnika. Miecz strażnika powędrował od razu do obrony, osłaniając właściciela poziomym blokiem. Stal obiła się o srebro, metale zazgrzytały. Imago skrzywił się, widząc z czego wykonana jest broń strażnika. Musiał skończyć walkę szybko, jak najszybciej, by nie dać strażnikowi czasu na wszczęcie alarmu, bądź zranienie go. Wampir wykonał ruch arcy-nieczysty. Kopnął przeciwnika kolanem w krocze. Siła uderzenia była tak duża, że strażnik zgiął się w pół i jęknął cicho. Imago wykonał zaś tuż po tym zamach i rękojeścią katany uderzył w okrytą hełmem głowę przeciwnika. Siła ciosu zwaliła gwardzistę na ziemię, gdzie Imago docisnął go do ziemi i dla pewności zdzielił kilka razy, aż ten straci przytomność.
Imago podniósł się znad ogłuszonego strażnika. Popatrzył w stronę Muhmeda. Skinął głową na maurena.
- Pilnuj go. Ja się zajmę resztą - rzekł po czy schował broń na swe miejsce. Wyjął nóż i zaczął dziurawić zapełnione alkoholem beczki, tak, aby ten wylewał się z nich. Jednocześnie lał też alkohol do wiaderka, skąd wylewał je na beczki. Po krótkim czasie piwniczka i beczki były solidnie oblane alkoholem. Imago schował nóż i dobył runy. Pozostało tylko wycofać się do wejścia i użyć magii zamkniętej w kamieniu.
- Zabierz go stąd - mruknął.

Offline Narrator

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 1435
  • Reputacja: 1193
Odp: Uwolnić krucze skrzydła
« Odpowiedź #224 dnia: 16 Grudzień 2019, 16:04:06 »
Muhmed przemilczał całą akcję Imago. Gdy wampir zaczął dziurawić beczki, posłusznie wywlekł nieprzytomne ciało strażnika z pomieszczenia.
- Gdy zacznie się palić można by go ocucić coby alarm wywołał. Tylko musiałbyś się gdzieś ukryć - zaproponował. Tymczasem drewniana podłoga piwniczki zalewana została alkoholem. Jego ostry zapach wypełniał pomieszczenie.

Offline Imago

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 801
  • Reputacja: 666
    • Karta postaci

Odp: Uwolnić krucze skrzydła
« Odpowiedź #225 dnia: 17 Grudzień 2019, 11:39:33 »
Imago wycofał się z pomieszczenia na tyle, by ani ogień, ani rozpalony alkohol nie dosięgnął go. Gdy był już w bezpiecznej acz efektywnej odległości, chwycił mocno runę, zaś drugą rękę wyciągnął przed siebie. Wymierzył w rozlewający się na podłogę alkohol.
- Heshar! - syknął, aktywując runę. Z dłoni kruka wystrzelił ognisty podmuch, który od razu zapalił rozlany alkohol. Efekty zaraz powinny się pojawić. Imago zaś odsunął się. Zaczął rozglądać się za miejscem do ukrycia się, żeby Muhmed mógł ocucić strażnika.

Offline Narrator

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 1435
  • Reputacja: 1193
Odp: Uwolnić krucze skrzydła
« Odpowiedź #226 dnia: 17 Grudzień 2019, 16:00:25 »
Runa zadziałała, posyłając ku cieczy podmuch ognia. Drewniana podłoga oblana alkoholem natychmiast zajęła się ogniem. Płomienie zaczęły się rozprzestrzeniać. Imago zaś znalazł nieopodal drzwi, zapewne prowadzące do innego składzika. Nie były zamknięte na klucz. Mógł teoretycznie się tam schować, chociaż musiał uważać aby nie zostać odkrytym... i aby nie stać się ofiarą pożaru, który sam wywołał. Muhmed tymczasem ocucił strażnika. Ten, nagle obudzony i spanikowany widokiem ognia nie kwestionował nawet obecności maurena i z krzykiem zaczął zwoływać pozostałych, aby pomogli mu gasić pożar tak drogocennego zasobu.

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Uwolnić krucze skrzydła
« Odpowiedź #227 dnia: 17 Grudzień 2019, 16:02:43 »
Ciszę nocy w forcie przerwało poruszenie. Ktoś krzyczał o ogniu, ktoś biegł po korytarzu. Dragosani uniósł głowę.
- Zaczęło się - powiedział krótko i mgnienie oka później w miejscu w którym stał, nad podłogą skrzydłami trzepotał niewielki nietoperz. Zawirował pod sufitem, czekając aż Samir wypije miksturę i otworzy drzwi.

Offline Samir

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 1228
  • Reputacja: 1313
    • Karta postaci

Odp: Uwolnić krucze skrzydła
« Odpowiedź #228 dnia: 18 Grudzień 2019, 16:20:31 »
Słysząc słowa króla Samir wstał i skinął jedynie głową i sięgnął po miksturę. Krótkim ruchem odkorkował ją i przyłożył do ust, wychylając w jednym łyku. Magiczny płyn rozlał się dziwnym chłodem po jego przełyku, a po chwili dostrzegł jak jego ciemna skóra znika, niemalże rozpływając się w powietrzu. Zanikający mauren zerknął jeszcze na wampira i otworzył drzwi. Gdy te się otworzyły nie było już za nimi nikogo, przynajmniej pozornie. Samir wyszedł na korytarz, rozejrzał się czy nikt nie zauważył nagle otwierających się drzwi i zamknął je cicho, po czym ruszył w stronę sekretnego sekslochu Mohameda.

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Uwolnić krucze skrzydła
« Odpowiedź #229 dnia: 19 Grudzień 2019, 12:03:47 »
Dragosani, w postaci nietoperza, wystrzelił przez otwarte drzwi. Zawirował pod sufitem korytarza, obrzucając Samira piskami i poleciał dalej. Niewidzialny zabójca mógł tylko za nim podążać. Droga do wejścia do komnaty rytualnej trwała kilka minut. W zamku ewidentnie panowało poruszenie. Samir musiał kilka razy przystanąć tuż przy ścianie, aby biegnący strażnicy na niego nie wpadli. Dragosani zaś radośnie latał sobie nad ich głowami, całkowicie ignorowany. W końcu dotarli do celu. Wejście do komnaty było na końcu schodów, prowadzących w dół, za drewnianymi drzwiami. U szczytu schodów, a więc pilnując samego wejścia, stała dwójka strażników. Byli wyraźnie poddenerwowani, ale nie mogli opuścić stanowisk. Dragoperz przeleciał nad ich głowami i wylądował na schodach za strażnikami. Powrócił do swojej zwyczajnej formy. Lekki szmer powietrza, który temu towarzyszył ostrzegł strażników.
- Co jest...? - zaczął jeden, odwracając się. Drugi również spojrzał w tył.
- Bu! - wybąknął Drago, odwracając uwagę strażników od Samira, który zaczął się już pojawiać. Mikstura przestałą działać.

2xStrażnik

Offline Narrator

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 1435
  • Reputacja: 1193
Odp: Uwolnić krucze skrzydła
« Odpowiedź #230 dnia: 19 Grudzień 2019, 12:10:17 »
Na dół zaś, do składzika przybiegł tłum strażników. Od razu zaczęli w panice biegać i próbować ugasić płomienie. Ktoś rozsądny zebrał kilku chłopa, po czym pobiegł z nimi do studni po wodę. Inni próbowali wejść do pomieszczenia, aby wyciągnąć z niego beczki, które jeszcze nie płonęły, ale bez efektu. Imago zaś, schowany był w pomieszczeniu obok. Dym zaczął przepływać do jego kryjówki, co mogło być niebezpieczne.

Offline Imago

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 801
  • Reputacja: 666
    • Karta postaci

Odp: Uwolnić krucze skrzydła
« Odpowiedź #231 dnia: 22 Grudzień 2019, 13:09:48 »
Dym zaczął dostawać się do składzika, w którym przypadkiem ukrył się Imago. Słyszał też zamieszanie. Próbowano gasić pożar i ratować beczki. Wampir cicho wyszedł z kryjówki, po czym udał się w stronę z której przyszedł. Miał zamiar przedostać się do tajnego przejścia, którym całą trójką tu przyszedł.

Offline Samir

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 1228
  • Reputacja: 1313
    • Karta postaci

Odp: Uwolnić krucze skrzydła
« Odpowiedź #232 dnia: 03 Styczeń 2020, 19:12:53 »
Korzystając z efektu zaskoczenia Samir zaatakował natychmiast, bez chwili wahania. Doskoczył do pierwszego strażnika, lekkim ruchem ręki uwalniając ukryte ostrze i pchnął nim krótko, pomiędzy łączenie napierśnika a hełmu, wprawnie wbijając stalowe ostrze w miękki kark przeciwnika. Klinga zazgrzytała lekko, trąc o żelazo hełmu i wbiła się gładko pomiędzy kręgi szyjne. Mauren pchnął jedynie konającego strażnika na ziemię i odwrócił się do drugiego, który zdążył dobyć już miecza, Samir prostym kopniakiem prosto w ramię odtrącił uzbrojoną rękę i doskoczył, uderzając błyskawicznym, mocnym sztychem, wbijając klingę ukrytego ostrza prosto w wizjer hełmu. Trafił w oko, długie ostrze przebiło narząd i wbiło się w mózg, zabójca dla pewności skręcił jeszcze ramię na ile pozwalała mu wąska szczelina nakrycia głowy, upewniając się że nie żyje. Pozwolił strażnikowi opaść na kolana i przytrzymał go lekko, by nie spowodował nadmiernego huku upadając na ziemię.

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Uwolnić krucze skrzydła
« Odpowiedź #233 dnia: 03 Styczeń 2020, 19:18:47 »
Dragosani spojrzał tylko na szybka akcję Samira.
- Spodziewałem się, że nie obejdzie się bez rozlewu krwi, mimo że chciałem tego uniknąć. - Spojrzał w dół schodów. - Nie ma co się ociągać. Gdy wejdziemy do środka oślepię go zaklęciem. Ty wtedy uderzysz solą. Jego ból da mi krótka chwilę na dopadnięcie go. - Mówiąc to zdjął rękawicę. Demoniczna tkanka lśniła w mroku. - I wtedy będzie po wszystkim.

Offline Narrator

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 1435
  • Reputacja: 1193
Odp: Uwolnić krucze skrzydła
« Odpowiedź #234 dnia: 03 Styczeń 2020, 19:23:25 »
Dym zaczął dostawać się do składzika, w którym przypadkiem ukrył się Imago. Słyszał też zamieszanie. Próbowano gasić pożar i ratować beczki. Wampir cicho wyszedł z kryjówki, po czym udał się w stronę z której przyszedł. Miał zamiar przedostać się do tajnego przejścia, którym całą trójką tu przyszedł.

Zamieszanie wywołane pożarem może umożliwiłoby Imago niepostrzeżone wymknięcie się, gdyby nie to, że musiał przejść przez korytarz pełen ludzi. Straż fortu jednak zadawała się nie zwracać uwagi na to, że jego strój różni się od ich uniformów i że jego obecność tutaj jest podejrzana. Byli zbyt spanikowaniu. Nim Imago zdążył się zorientować, ktoś wcisnął mu wiadro w ręce i kazał lecieć po wodę. Niektórzy już wracali ze swoimi wiadrami, inni biegli napełnić kolejne.
« Ostatnia zmiana: 03 Styczeń 2020, 21:35:06 wysłana przez Dragosani »

Offline Samir

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 1228
  • Reputacja: 1313
    • Karta postaci

Odp: Uwolnić krucze skrzydła
« Odpowiedź #235 dnia: 03 Styczeń 2020, 21:31:09 »
Samir popatrzył krótką chwilę na demoniczną rękę króla.
- A mamusia ostrzegała przed dotykaniem się w złych miejscach... - mruknął jak gdyby do siebie i wsunął ukryte ostrze z powrotem w karwasz, po czym sięgnął po fiolkę wypełnioną solą i podrzucił ją raz i drugi - Gotów.

Offline Imago

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 801
  • Reputacja: 666
    • Karta postaci

Odp: Uwolnić krucze skrzydła
« Odpowiedź #236 dnia: 07 Styczeń 2020, 14:27:30 »
Zamieszanie wywołane pożarem może umożliwiłoby Imago niepostrzeżone wymknięcie się, gdyby nie to, że musiał przejść przez korytarz pełen ludzi. Straż fortu jednak zadawała się nie zwracać uwagi na to, że jego strój różni się od ich uniformów i że jego obecność tutaj jest podejrzana. Byli zbyt spanikowaniu. Nim Imago zdążył się zorientować, ktoś wcisnął mu wiadro w ręce i kazał lecieć po wodę. Niektórzy już wracali ze swoimi wiadrami, inni biegli napełnić kolejne.

Imago zbyt dużego wyboru nie miał - wiadro wziął i poszedł. Niby aby pomagać w gaszeniu pożaru. Szybko jednak zmienił kierunek kroków do miejsca, w którym znajdowało się przejście, jakim razem z Drago i Samirem tu przyszedł. Nie pozbywał się wiadra. Zawsze mógł udawać, ze się zagubił. Wampir rozglądał się także za bardziej wystawnymi rzeczami w forcie. Coś, co można by kolokwialnie podpierdolić.

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Uwolnić krucze skrzydła
« Odpowiedź #237 dnia: 09 Styczeń 2020, 13:01:17 »
Zeszli schodami na dół, starając się nie robić przy tym zbyt wielkiego hałasu. Woleli dać demonowi jak najmniejszą szansę przygotowania się do obrony. Dotarli do ciężkich, dębowych drzwi. Dragosani nacisnął klamkę... i drzwi ustąpiły. Wampir odetchnął. Mogły wszak być zamknięte. Wszedł do środka. Jego zmysły były absolutnie skupione, błyskawicznie zbadał otoczenie. Komnata rytualna kiedyś musiała służyć innemu celowi. Była to duża sala na kwadratowym planie z czterema kolumnami wspierającymi kopułowe sklepienie. Kolumny pokryte były czarnyni runami, komnata zaś rozświetla była setkami czarnych świec porozstawianymi na świecznikach i na posadzce. Na samym środku znajdował się ołtarz. Prosty, wyciosany w kamieniu, pierwotny. Leżał na nim człowiek. Związany, nagi i przerażony. Jego ciało pokryte było runami wykreślonymi krwią. Nad nim stał Mohamed z okrutnie wyglądającymi narzędziami w dłoniach, zajęty zrywanien kawałka skóry z nieszczęśnika. Ofiara wrzasnęła z bólu. Mohemed spojrzał znad swojej zabawki na przybyszów.
- Aenye! - krzyknął Drago wyciągając dłoń. Błysnęło jasne światło, porażając oczy Mohemeda.

Offline Narrator

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 1435
  • Reputacja: 1193
Odp: Uwolnić krucze skrzydła
« Odpowiedź #238 dnia: 10 Styczeń 2020, 11:12:43 »
Imago zbyt dużego wyboru nie miał - wiadro wziął i poszedł. Niby aby pomagać w gaszeniu pożaru. Szybko jednak zmienił kierunek kroków do miejsca, w którym znajdowało się przejście, jakim razem z Drago i Samirem tu przyszedł. Nie pozbywał się wiadra. Zawsze mógł udawać, ze się zagubił. Wampir rozglądał się także za bardziej wystawnymi rzeczami w forcie. Coś, co można by kolokwialnie podpierdolić.

Wiadro w garści wampira było jako taką wymówka aby nie być zatrzymywanym. W forcie panowało poruszenie, ludzie biegali coby coś zrobić z pożarem. Jednak wracając do pokoju z ukrytym przejściem Imago natknął się na Farada, strażnika, którego spotkał wcześniej z Muhmedem.
- Ty! - zaczepił go Farad. - Byłeś wcześniej z Muhmedem, gdzie on teraz jest? Bo mamy poważniejszy problem...

Offline Samir

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 1228
  • Reputacja: 1313
    • Karta postaci

Odp: Uwolnić krucze skrzydła
« Odpowiedź #239 dnia: 10 Styczeń 2020, 11:53:05 »
Zaraz za wampirem do pomieszczenia wpadł Samir, dzierżąc w prawej dłoni fiolkę wypełnioną solą. Gdy tylko król oślepił opętanego Kruka mauren zamachnął się i niczym cisnął butelką prosto w jego czarną mordę. Trafił idealnie, naczynie rozprysnęło się w kontakcie z twarzą na tysiące drobnych kawałków, pozwalając soli trafić do każdego zakamarka i każdego otworu w głowie Mohameda. Nie tracąc rezonu Samir sięgnął po srebrny nóż, zachodząc Kruka od boku, ubezpieczając Dragosaniego.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Uwolnić krucze skrzydła
« Odpowiedź #239 dnia: 10 Styczeń 2020, 11:53:05 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top