- Po co? A tak, turystycznie. Ładne to wyspy przecież, kiedyś wypocząć trzeba. A tu szaro, zimno i ponuro, tam pewnie ładniej, to chcemy sobie z Domenikiem wypocząć. Plaże śliczne, jest co robić, bo hazard tam przecież kwitnie. I inne rozrywki... A płynąć chcemy na Dihok, do Sannau - elf spojrzał na krasnoluda jakby szukał potwierdzenia swoich słów