Autor Wątek: Na rozprostowanie kości  (Przeczytany 37674 razy)

Description:

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Marduk Draven

  • Kanclerz Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 4926
  • Reputacja: 4731
  • Płeć: Mężczyzna
  • Memento mori.
    • Karta postaci

Odp: Na rozprostowanie kości
« Odpowiedź #980 dnia: 22 Marzec 2019, 15:02:57 »
– Ja optuję za przechwyceniem wozu, wybiciem załogi i użyciu ich szat, aby zbliżyć się jak najbliżej do strażnicy, aby mieli jak najmniej czasu na reakcję – wtrącił Marduk. – Patty i Eve, wy im wtedy zablokujecie drogę do kopalni, wybijemy ich w swoistych kleszczach, po czym wparujemy do środka – dodał. Zbliżali się do wozu. – Gotowi? To ruszamy – wskazał na wóz.

Offline Patty

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 7406
  • Reputacja: 7093
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wszechwiedzy nie mam, lecz wiem różne rzeczy
    • Karta postaci

Odp: Na rozprostowanie kości
« Odpowiedź #981 dnia: 22 Marzec 2019, 15:21:10 »
- Da się zrobić - odpowiedziała anielica, kończąc ładować pistolet. Gdy był już gotowy zatknęła go za pas i wysunęła stopy z lejcy i sięgnęła po hełm, wkładając go na głowę. Zapięła pasek pod brodą, poprawiła pas z mieczem przechodzący przez pierś, sprawdziła czy tarcza dobrze się trzyma, zawieszona specyficznie na boku, by nie wadziła uderzeniom skrzydeł i zeskoczyła z konia. Zbroja zachrzęściła przy lądowaniu, a Patty uniosła wzrok i spojrzała na Marduka - Pilnujcie mi koni. I powodzenia wam - powiedziała jeszcze i uderzyła mocno czarnymi skrzydłami, wzbijając się w powietrze. Następnie zawiesiła się tak nad ziemią, czekając na Eve.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Na rozprostowanie kości
« Odpowiedź #981 dnia: 22 Marzec 2019, 15:21:10 »

Offline Evening Antarii

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 3863
  • Reputacja: 4704
  • Płeć: Kobieta
    • Karta postaci

Odp: Na rozprostowanie kości
« Odpowiedź #982 dnia: 22 Marzec 2019, 16:05:01 »
Anielica nie wiedziała, gdzie teraz jest trójka maurenów, którzy wyruszyli wcześniej. Myślała, że zdążą dotrzeć już do kopalni. Postanowiła podporządkować się rozkazom. Sama widocznie nie była poinformowana o pewnych wydarzeniach.
Eve zeszła z Caledusa i podała lejce Dragowi, żeby przywiązał go do swojego wierzchowca. Caledus jest dość mądrym zwierzęciem i odważnym, nie powinien sprawiać problemów. Żadnej zbroi Evening nie posiadała, dlatego tak jak stała tak wzbiła się w powietrze. Trakt zmieniał się w błotną ścieżkę. Deszcz utrudniał widzenie i latanie. Wkrótce jednak Eve znalazła się nad resztą kompani, gdzie deszcz siekał nawet jeszcze mocniej.
-Lećmy wzdłuż drogi- powiedziała do Patty i ruszyła przodem, lecąc kilka metrów nad koronami drzew. Miała nadzieję, że traktem nie będzie podróżować zbyt wiele wozów...

Offline Egbert

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 317
  • Reputacja: 278
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Na rozprostowanie kości
« Odpowiedź #983 dnia: 23 Marzec 2019, 09:29:34 »
Gdy reszta sprzeczała się o to jak najlepiej zaatakować przeciwnika, Egbert po prostu kwitł sobie na deszczu z jeszcze bardziej ponurą niż zwykle twarzą. Z mokrą głową i przylepioną do czoła grzywką w stylu „garnek” wyglądał teraz jak przerośnięty pastuch. Nim jednak najemnik całkiem stracił cierpliwość i postanowił rzucić się na własny miecz, ostateczna decyzja zapadła. Czas oczekiwań wreszcie dobiegł końca, mężczyzna mógł więc wraz z innymi ruszyć do akcji.
-Szkoda, że nie płacą nam za godzinę.- Rzucił do swoich bękarcich towarzyszy.

Offline Melkior Tacticus

  • Król
  • ***
  • Wiadomości: 7321
  • Reputacja: -3620
    • Karta postaci

Odp: Na rozprostowanie kości
« Odpowiedź #984 dnia: 23 Marzec 2019, 12:06:06 »
- Ani nawet dniówki... Odpowiedział Egbertowi, sięgnął po Narsila. Poczekał aż Marduk wyda wyraźny rozkaz natarcia. Ashog I Kazmir też gotowi byli.

Offline Marduk Draven

  • Kanclerz Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 4926
  • Reputacja: 4731
  • Płeć: Mężczyzna
  • Memento mori.
    • Karta postaci

Odp: Na rozprostowanie kości
« Odpowiedź #985 dnia: 23 Marzec 2019, 12:35:58 »
Marduk z kolei poczekał chwilę, chcąc aby atak wypadł w idealnym momencie, gdy swe anielice zablokują drogę. Gdy już poczuł, że to ten moment, założył na głowę hełm, wstrzymał konia, oraz dobył zwinnym ruchem Piusa, swego czarnego półtoraka. Ujął go pewnie, po czym sztychem broni wskazał na wprost. Ruszył na swym pancernym rumaku w wściekłej szarży.



Anielice miały dużo szczęścia, lub też Zartat uśmiechał się do nich. Na drodze był tylko jeden, jedyny wóz, oraz obstawa złożona z dziesięciu koni, na których jechali odziani w czerń wojownicy, oraz jeden, który przy jukach miał solidny kostur. Na wozie, oprócz uzbrojonego w kuszę woźnicy jechali pośród kilku nieznajomych trzej, jakże znajomi maureni.
Wóz jechał w środku formacji, z kole jeźdźcy otaczali go w czymś, co z góry przypominało deltoid, z magiem jadącym na czele.

9x siepacz na koniach
1x czarny mag także na koniu
1x woźnica
« Ostatnia zmiana: 24 Marzec 2019, 00:14:35 wysłana przez Marduk Draven »

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Na rozprostowanie kości
« Odpowiedź #986 dnia: 24 Marzec 2019, 11:32:27 »
Nadeszła więc pora, aby przeprowadzić atak. Anielice zablokowały drogę, więc wóz i jego eskorta zmuszona była do zatrzymania się. Dragosani popędził konia, coby jak najszybciej wpaść w szeregi wroga. Dobrze widział grupę wrogów, z kogo się składała i jak była rozstawiona. Niestety nie mógł bezpośrednio zaatakować maga, to zadanie  musiały wykonać anielice. Mógł jednak im pomóc. Postanowił zrobić coś ryzykownego. Zbliżył się na koniu do obstawy wozu, wyciągając szablę z pochwy. Wyciągnął stopy ze strzemion, puścił lejce, oddając pełną kontrole nad szarżą swemu zaufanemu wierzchowcowi. Stanął na jego grzbiecie, balansując przy użyciu rąk. Już samo to było nadludzkim pokazem akrobatyki, lecz był to ledwie początek. Wampir wybił się z siodła i wyskoczył w przód, przelatując w powietrzu ponad dziesięć metrów i wylądował pomiędzy siepaczami. Wytracił pęd poprzez przewrót i błyskawicznie wstał. Od razu skupił wolę, łącząc ją z mocą magiczną odłamka Krwawego Kryształu. Posłał impuls magii prosto w umysł najbliższego siepacza, który był za nim.
- Izaar! - wypowiedział inkantację zaklęcia Snu. Siepacz osunął się z siodła. Jego stopy były jednak w strzemionach, więc nie spadł. Dało to kilka sekund wampirowi. Ten czas Drago wykorzystał na drugie zaklęcie. Tym razem posłał impuls magii w umysł maga.
- Aresh! - Moc uderzyła w cel, kneblując czarodzieja i uniemożliwiając mu chwilowo rzucanie zaklęć. Rozprawienie się z nim wampir pozostawił anielicom. Sam rzucił się w wir walki z siepaczami. Uśpiony siepacz został rozbudzony szarpnięciami siodła, lecz nie na długo. Drago podskoczył w powietrze, coby mieć lepszą możliwość ataku jego głowy szabli i ciął jej ostrzem i twarzy siepacza. Czarna klinga bez problemu wbiła się w czaszkę siepacza, przechodząc przez nią niemalże bez oporu. Siepacz zapewne nawet nic nie poczuł. Jego mózg został uszkodzony i wojownik bez życia zawisł na siodle konia. Krew zalała kark konia, przez co zwierzę spanikowało. Nie mogąc uciec spośród eskorty, zaczęło więc szaleć i szamotać się. Zrzuciło w końcu ciało siepacza, które spadło na ziemię. Dragosaniego już jednak tam nie było. Uniknął ciosów kopyt, oddalając się poza ich zasięg. Wampir był już przy kolejnym z siepaczy. Uchylił się przed ciosem jego miecza, który spadł z góry, z wysokości końskiego siodła i sam zaatakował. Najpierw pozbawił siepacza dłoni, odcinając ją błyskawicznym ciosem szabli. Potem złapał go za kikut i brutalnie ściągnął z siodła, dobijając go gdy ten leżał już na ziemi. Wbił końcówkę pióra szabli w jego oko. Koń siepacza, mając drogę ucieczki, w panice odbiegł w las.



7x siepacz na koniach
1x czarny mag także na koniu - pod wpływem zaklęcia Knebla
1x woźnica

Offline Patty

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 7406
  • Reputacja: 7093
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wszechwiedzy nie mam, lecz wiem różne rzeczy
    • Karta postaci

Odp: Na rozprostowanie kości
« Odpowiedź #987 dnia: 24 Marzec 2019, 11:45:05 »
Widząc atakującego wampira-bestię-króla Patty nie traciła czasu. W locie sięgnęła po miecz i zapikowała prosto na maga siedzącego w siodle. Trafiło go zaklęcie Dragosaniego, nie mógł za wiele zrobić, a na pewno nie mógł rzucić żadnego zaklęcia, w dodatku anielica upewniła się by lecieć od strony jego pleców. Runęła w dół, w dodatku obciążona zbroją i po prostu wbiła się w czarnego maga, przeszywając go klingą z czarnej rudy. Impet uderzenia zmiótł człowieka z siodła, runął na ziemię parę metrów dalej, z mieczem wbitym w plecy aż po rękojeść, z piersi wynurzało mu się ociekające krwią ostrze. Patty podeszła do niego, oparła zbrojny bucik o ciało swego wroga i wyszarpnęła miecz, ostrze wynurzyło się z obrzydliwym mlaśnięciem. Mag dogorywał, anielica zaś nie traciła czasu, odwróciła się i telekinezą ściągnęła siepacza z konia, doskakując do niego. Łapiąc miecz oburącz cięła mocno znad ramienia, raz i drugi, orząc ciało siepacza. Ten zaryczał dziko, gdy czarna klinga ugrzęzła pomiędzy żebrami, w rozrąbanym ciele. Patty warknęła cicho i sięgnęła po sztylet, z rozmachem wbijając ostrze prosto w łeb siepacza. Ostrze za pierwszym razem ześlignęło się, ale wtedy anielica drugą ręką przekręciła czarny miecz w ranie, wzbudzając kolejny ryk siepacza i uderzyła znowu. Tym razem srebro przebiło się przez zaskakująco twardą czaszkę, pozbawiając wroga życia. Patty wyszarpnęła ostrza z ciała i skupiła w sobie energię magiczną.
- Grashiz! - wymówiła inkantację, wzmacniając się na dalszy bój.




6x siepacz na koniach
0x czarny mag także na koniu
1x woźnica


Offline Samir

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 1228
  • Reputacja: 1313
    • Karta postaci

Odp: Na rozprostowanie kości
« Odpowiedź #988 dnia: 24 Marzec 2019, 11:57:18 »
Akcja zadziała się praktycznie znikąd, w jednej chwili mauren przysypiał jedząc na wozie w nieznane, a w drugiej wampir z anielicą rozpoczęli rzeźnię, krwawo mordując prowadzących ich siepaczy. Samir postanowił nie tracić czasu i sam dołączył do wesołego mordu. Dostrzegł że woźnica właśnie unosi kuszę do strzału i nie tracił czasu, dobył noży, do tej pory bezpiecznie ukrytych w odzieniu i runął do przodu, doskakując do mężczyzny i z rozmachem wbił mu jeden z noży w podstawę czaszki. Chrupnęło, gdy stalowe ostrze przerwało rdzeń kręgowy, oddzielając pierwszy krąg szyjny od drugiego. Mauren nie pozostawiał nic przypadki, oplótł ramionami kusznika i drugim ostrzem przeciągnął po gardle nieszczęśnika. Pruł mocno, głęboko, rozcinając mięśnie, ścięgna i przede wszystkim tętnice. Po wszystkim wyrwał noże i zeskoczył z wozu, rozglądając się za kolejnym przeciwnikiem. Jeden z siepaczy akurat szarżował na anielicę, ta rozproszona rzucaniem zaklęcia nie mogła za wiele zrobić. Ale od tego był też tutaj Samir, skoczył w pędzie na przeciwnika i zrzucił go z konia, powalając na ziemię. W locie zgubił noże, w ułamku sekundy, nie tracąc tempa uwolnił ukryte ostrza i wbił je z rozmachem w gardło wroga. Ostrza nie weszły za pierwszym razem, przeciwnik miał zadziwiająco twardą skórę, ale tym mauren się nie przejmował, huknął siepacza z baśki w twarz i zaatakował ponownie, tym razem ostrza wbiły się. Samir skręcił ramiona, rozcinając tętnice i pozbawiając wroga życia.





5x siepacz na koniach
0x czarny mag także na koniu
0x woźnica


Offline Patty

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 7406
  • Reputacja: 7093
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wszechwiedzy nie mam, lecz wiem różne rzeczy
    • Karta postaci

Odp: Na rozprostowanie kości
« Odpowiedź #989 dnia: 24 Marzec 2019, 12:17:02 »
Doładowana magią anielica walczyła dalej, podfrunęła za jednego z siepaczy i zawisając w powietrzu dzięki skrzydłom cięła potężnie, z obrotu niemalże, odrąbując zaskoczonemu przeciwnikowi łeb. Klinga zazgrzytała minimalnie tnąc przez kręgi, ale wyostrzona, czarna ruda nie miała sobie równych, kości gładko ustąpiły i głowa siepacza szybko spadła na ziemię, wlokąc za sobą warkocz krwi. Patty nagle wierzgnęła, uniesiona w górę telekinezą, jeden z siepaczy podjechał bliżej i wyciągnąwszy dłoń zaczął dusić anielicę. Ta nie ryzykując przemieściła się ponad niego i popchnęła go własną telekinezą, zrzucając z konia. Mężczyzna padł głucho na ziemię, a Patty runęła w dół z wycigniętym mieczem, przyszpilając siepacza. Ten warknął głucho i zarzygał się krwią, gdy klinga przebiła płuco, a Patty z dzikim uśmiechem przekręciła ostrze, rozcinając serce. Następnie wyszarpnęła miecz i zatoczyła się pod wpływem uderzenia, rozpędzony w galopie siepacz ciął ją potężnie przez głowę, aż zadzwoniło w uszach. Patty otrząsnęła się momentalnie i śledziła wzrokiem siepacza, który akurat nawracał konia, szykując się do kolejnej szarży. Kobieta przelała łaskę Zartata do miecza, nasycając klingę ułamkiem boskiej mocy, ta zajarzyła się delikatnie, promieniując mistycznym światłem. Anielica złożyła się lekko i cisnęła mieczem, ten wirując wściekle poleciał po łuku i dosłowine przerąbał siepacza w pół, po czym powrócił do ręki kobiety. Patty chwyciła miecz i spojrzała jak górna połowa ciała jej wroga ześlizguje się, po czym opada z głuchym łupnięciem na ziemię. Nogi tkwiące w strzemionach odjechały zaś dalej z koniem.






2x siepacz na koniach
0x czarny mag także na koniu
0x woźnica

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Na rozprostowanie kości
« Odpowiedź #990 dnia: 24 Marzec 2019, 12:24:37 »
Nawaar wraz z kompani jechali w stronę kopalni, którą mięli zinfiltrować. Wszystko szło zgodnie z planem bez żadnych przeszkód, poza paskudną pogodą oraz cichymi rozmówcami. Mauren był w paskudnym nastroju, lecz cóż poradzić ryzykował dla dobra królestwa jak Samir i Armin. Cała trójka jeszcze nie wiedziała co ma się wydarzyć, lecz raptem wydarzyło się wiele rzeczy! Król wraz z Patty zaatakowali, nie wiadomo kiedy i skąd! Można było rzec, że cały misterny plan w pizdu, ale to nie ciemnoskóry tutaj decydował. Nawet Diego alias Samir dołączył do tego, likwidując dwa cele. Nawaar nie chciał być gorszy!
    Obstawa nie widziała w Nawaarze żadnego zagrożenia jeszcze, ale raptem się to zmieniło i to szybko. Ciemnoskóry siedząc jeszcze dobył obydwu noży, potem odwrócił się do ostatnich dwóch jeźdźców. Mauren odwrócił się się szybko, rzucając "Grzmotem" w łapę jednego z nich. Ostrze poleciała koło ucha konia, który znarowił się i stanął dęba. Nawaar odczekał chwilę i gdy koń stanął to ciemnoskóry, wyskoczył odbijając się od burty wozu. Rzucił drugim "Pobożnym" nożem w gardło mutanta, które wbiło się soczyście jak w masło. Przeciwnik padł na ziemię, ale trzeba było go dobić. Mauren dobiegł do niego i szybko, wyciągnął broń ponownie ją wbijając tym razem w głowę. Uszkodzenie mózgu jednego z najważniejszych organów, powinno zakończyć jego żywot i to na dobre.


1x siepacz na koniach
0x czarny mag także na koniu
0x woźnica
   

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Na rozprostowanie kości
« Odpowiedź #991 dnia: 24 Marzec 2019, 12:32:49 »
Atak był błyskawiczny, brutalny i skuteczny. Anielica siała absolutne zniszczenie w szeregach wroga, jak gdyby była karzącą ręka Zartata samą w sobie. I w sumie nią była, była personifikacją ów kary. Był to prawdziwie podniecający inspirujący widok. Zainspirowany tym Drago postanowił zakończyć potyczkę. Szybko, jak zwykł walczyć. Pozostał jeden siepacz. Wojownik ów obrał na cel wampira. Wrzasnął inkantację i cisnął w króla piorunem kulistym. Drago nie uchylił się, lecz wyciągnął przed siebie dłoń i przywołał swoje demoniczne moce, tworząc przed nią Zwierciadło ochrony. Moc tej bariery była wystarczająca, aby zneutralizować energię pioruna. Po tym wampir błyskawicznie doskoczył do siepacza. Uchylił się przed ciosem jego miecza. Złapał go za ramie i brutalnie ściągnął z konia. Podobnie jak w poprzednim przypadku, wbił ostrze szabli w oko siepacza, kończąc jego żywot. Rozejrzał się po polu skończonej bitwy.
- Gładko poszło - skomentował.

Offline Patty

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 7406
  • Reputacja: 7093
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wszechwiedzy nie mam, lecz wiem różne rzeczy
    • Karta postaci

Odp: Na rozprostowanie kości
« Odpowiedź #992 dnia: 24 Marzec 2019, 12:39:29 »
Stojąca nieopodal anielica w zakrwawionej zbroi nie mogła się nie zgodzić.
- Prawda - odparła anielica i ściągnęła hełm, krzywiąc się nieco. Popatrzyła na osłonę, ewidentnie wgniecioną od uderzenia siepacza - Patrz jak mi hełm wgnietli, mendy - poskarżyła się, po czym przeniosła wzrok na maurenów, którzy jechali na wozie - Jak tam, wszyscy cali?
« Ostatnia zmiana: 24 Marzec 2019, 12:42:23 wysłana przez Patty »

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Na rozprostowanie kości
« Odpowiedź #993 dnia: 24 Marzec 2019, 12:41:39 »
Wampir spojrzał na uszkodzenia hełmu. Ocenił je krytycznym wzrokiem sprzedawcy używanych wozów.
- Wyklepie się - skomentował. Spojrzał na Marduka, który nie zdążył dokończyć swojej heroicznej szarży. - W sumie chyba nieco samolubnie zrobiliśmy - mruknął. - Ale trudno!

Offline Patty

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 7406
  • Reputacja: 7093
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wszechwiedzy nie mam, lecz wiem różne rzeczy
    • Karta postaci

Odp: Na rozprostowanie kości
« Odpowiedź #994 dnia: 24 Marzec 2019, 12:50:10 »
- A kto im kazał tak długo szarżować? - zapytała retorycznie Patty i sięgnęła po szmatę, po czym zaczęła wycierać miecz z krwi. Chwilę później dostrzegła kątem oka ruch - Patrz, ten chyba jeszcze żyje - wskazała czubkiem miecza na połowę siepacza, któremu uprzednio odrąbała nogi. Teraz pełzał powoli, rzężąc cicho i zostawiając za sobą krwawy ślad wnętrzności.

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Na rozprostowanie kości
« Odpowiedź #995 dnia: 24 Marzec 2019, 12:52:06 »
- Dobić - rozkazał od razu Drago. - Na nic nam się nie przyda. Mamy krew. - Wyszczerzył się upiornie. Podszedł do wozu pełnego maurenów. - Wszystko w porządku? Wszyscy cali? - zapytała całą tę zbieraninę.

Offline Samir

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 1228
  • Reputacja: 1313
    • Karta postaci

Odp: Na rozprostowanie kości
« Odpowiedź #996 dnia: 24 Marzec 2019, 12:56:50 »
- U mnie wszystko dobrze - powiedział Samir, zbierając noże, które zgubił gdzieś przy swoim szaleńczym skoku i podszedł wozu - Przepiękna akcja, wasza wysokość. Pod wielkim wrażeniem jestem.

Offline Patty

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 7406
  • Reputacja: 7093
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wszechwiedzy nie mam, lecz wiem różne rzeczy
    • Karta postaci

Odp: Na rozprostowanie kości
« Odpowiedź #997 dnia: 24 Marzec 2019, 13:02:49 »
- W sumie to fascynujące, ile taki potrafi przeżyć. Może jakbyśmy go zatrzymali i zbadali? - zamyśliła się anielica, po czym podeszła i z rozmachem wbiła miecz w czaszkę siepacza, kończąc jego marne życie - No nic, pewnie głupi pomysł. Jest martwy - tymczasem do anielicy dotruchtał w końcu jej wierny rumak, Wercyngetoryks, lub też dla przyjaciół Wercyś. Patty poklepała przyjaźnie rumaka po głowie i podeszła do juków, wyciągając flaszki i nożyk. Następnie podeszła do zwłok maga i jednego z siepaczy, po czym zaczęła nacinać im główne tętnice, przelewając krew do flaszek. Podejrzewając że inni patrzą zdegustowani na proces powiedziała w sumie w powietrze.
- Na pewno się przyda. Nie wiem jeszcze do czego, ale się przyda.




Pobieram:
5 litrów krwi siepacza bractwa ciemności
5 litrów krwi czarnego maga

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Na rozprostowanie kości
« Odpowiedź #998 dnia: 24 Marzec 2019, 13:15:58 »
- Podobno na zmarszczki jest dobra - odpowiedział wampir. Kiwnął głową na słowa uznania ze strony Samira. - Sprawdź jeszcze czy wszystko w porządku z pozostałymi, Samirze. - Wskazał na resztę pasażerów wozu. Gwizdnął i na ten znak podszedł do niego Maximus. Wampir poklepał zwierzę po pysku. - W sumie mógłbym łyknąć krwi maga. Pewnie ma jakieś informacje o wnętrzu kopalni.

Offline Patty

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 7406
  • Reputacja: 7093
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wszechwiedzy nie mam, lecz wiem różne rzeczy
    • Karta postaci

Odp: Na rozprostowanie kości
« Odpowiedź #999 dnia: 24 Marzec 2019, 13:19:03 »
- Proszę zatem, nie krępuj się - anielica wyciągnęła dopiero co odłożoną do juków butlę z krwią czarnego maga i podała wampirowi - Jak to w ogóle działa? Pijesz i wiesz rzeczy...?

Forum Tawerny Gothic

Odp: Na rozprostowanie kości
« Odpowiedź #999 dnia: 24 Marzec 2019, 13:19:03 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything