Drogę pamiętałeś, lecz na głównych ulicach, na których się znalazłeś był duży ścisk, to też dojście do domu Braggów wolno ci szło. Stanąłeś przed wyborem - cisnać się w bezpiecznych głównych uliczkach, lub też przejść przez te węższe, boczne, mniej bezpieczne.