Autor Wątek: O złotniku co złoto kradł  (Przeczytany 2446 razy)

Description:

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Szarleǰ

  • Krwawe Kruki
  • ***
  • Wiadomości: 2553
  • Reputacja: 3462
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

O złotniku co złoto kradł
« dnia: 17 Listopad 2017, 11:59:58 »
Nazwa wyprawy: O złotniku co złoto kradł
Prowadzący: Longinus Podbipięta
Wymagania: Umiejętności złodziejskie
Uczestnicy: Szarlej



Kruk zaszedł do centrum Atusel zgodnie z instrukcjami starego Longinusa Podbipięty. Facet wywarł na nim wrażenie i choć zwykle Szarlej za nic miał sobie zdanie innych na swój temat, to w przypadku tego podstarzałego olbrzyma pojawiła się w nim zagadkowa chęć wywarcia dobrego wrażenia. Może ja się po prostu starzeję, plątało mu się po głowie, podczas rozpoznawczego spaceru. Odszukanie warsztatu złotnika nie powinno być trudnym i wymagającym zadaniem, postanowił więc zabrać się za to od razu. Przede wszystkim dlatego, ponieważ przeprowadzenie odpowiedniego wywiadu przed przystąpieniem do działania mogło być i z pewnością było kluczowym aspektem wykonywania tego typu zadań.

Offline Longinus Podbipięta

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 530
  • Reputacja: 666
Odp: O złotniku co złoto kradł
« Odpowiedź #1 dnia: 17 Listopad 2017, 12:45:15 »
Spacer zaprowadził Cię do centrum. Różne to były sklepiki i kramiki. Kilka porządniejszych karczm, bogatszych domów, czy warsztatów. Pośród tego morskiego bogactwa, na jednych z budynków zauważyłeś szyld głosząc "Albert Schmeiser - najlepszy jubiler i złotnik po tej stronie Valfden."
Niżej zaś była odważnie mówiąca tabliczka: "W Ekkerund przeklinają mnie, bo kunszt mój przebija te karły".

Forum Tawerny Gothic

Odp: O złotniku co złoto kradł
« Odpowiedź #1 dnia: 17 Listopad 2017, 12:45:15 »

Offline Szarleǰ

  • Krwawe Kruki
  • ***
  • Wiadomości: 2553
  • Reputacja: 3462
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: O złotniku co złoto kradł
« Odpowiedź #2 dnia: 17 Listopad 2017, 13:15:51 »
Szarlej nie trwoniąc czasu skierował swe kroki w stronę pracowni złotnika. Przed wejściem przystanął, starannie poprawił ubranie i wszedł do środka, uważnie rozglądając się po wnętrzu. Im więcej szczegółów uda mu się zapamiętać, tym łatwiejsza będzie później robota.
- Witam! - rzucił jakby niedbale.

Offline Longinus Podbipięta

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 530
  • Reputacja: 666
Odp: O złotniku co złoto kradł
« Odpowiedź #3 dnia: 17 Listopad 2017, 14:38:35 »
Przywitała Cię służba. Mauren ukłonił się.
- Witam. Czy zechce się pan napić? Poczęstować kawiorem?- spytał.

Offline Szarleǰ

  • Krwawe Kruki
  • ***
  • Wiadomości: 2553
  • Reputacja: 3462
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: O złotniku co złoto kradł
« Odpowiedź #4 dnia: 17 Listopad 2017, 14:46:09 »
- Z największą przyjemnością - odparł, potakując głową. Jak dają, to trzeba brać.

Offline Longinus Podbipięta

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 530
  • Reputacja: 666
Odp: O złotniku co złoto kradł
« Odpowiedź #5 dnia: 17 Listopad 2017, 14:54:17 »
Dostałeś więc złoty kielich wysadzany rubinami niemalże po brzegi wypełniony czerwonym, słodkim winem. No i srebrną miseczkę z kawiorem. Sam sklep był zaś duży i niesamowicie bardzo zdobiony. Złote żyrandole, szkarłatne dywany, gabloty ze szkla ilusmirskiego, a w nich ociekające splendorem złote naszyjniki, pierścienie, kolczyki, kolie wysadzane kamieniami. Dziwiło, że ktoś taki kradł kolię z byle bursztynem. Po chwili pojawił się lekko otyły, odziany w czerwień i złoto mężczyzna.
- Witam gorąco, proszę pana. W czym mogę panu pomóc?- spytał radośnie. Podał Ci dłoń. Na każdym z grubych palców spoczywał złoty pierścień wysadzony jakowymś kamieniem.

Offline Szarleǰ

  • Krwawe Kruki
  • ***
  • Wiadomości: 2553
  • Reputacja: 3462
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: O złotniku co złoto kradł
« Odpowiedź #6 dnia: 17 Listopad 2017, 19:57:22 »
Przyjął poczęstunek z uśmiechem, jednak nim zdążył czegokolwiek skosztować pojawił się złotnik, o którym opowiadał mu Podbipięta. Odłożył więc miseczkę z kawiorem na kawałek wolnego blatu i uścisnął właścicielowi dłoń.
- Witam - rzekł sympatycznym tonem. Zanim przeszedł do rzeczy, zamieszał otrzymany od służby trunek, powąchał go, po czym z gracją i wprawą godną eksperta upił niewielki łyczek, upajając się przez chwile jego walorami smakowymi.
- Wspaniałe! - rzucił radośnie, chcąc podbudować samoocenę jubilera. Nie, żeby się znał. Prawdę mówiąc, nie miał zielonego pojęcia o degustacji win. Może potrafiłby rozróżnić zalatujący siarką sikacz od drogiego, prestiżowego wina. To, którego skosztował sikaczem nie było. - No dobrze, przejdźmy do interesów. Pytanie jest dość nietypowe i, będąc szczerym, wstyd mi je zadawać w takim miejscu, lecz nie chcę prowadzić interesów z paserami z bazaru, a wiem, że do Pana mogę mieć pełne zaufanie! Widzi Pan - nachylił się lekko, jakby chciał powiedzieć coś wstydliwego - poznałem pewną kobietę. Piękna to dama, oj piękna, a jaki ma charakterek! Ahh... - Zrobił maślane oczy, uśmiechając się do siebie, jak gdyby owa piękność istniała naprawdę. Poczuł się trochę głupio, gdy w wyobraźni pojawił się jedynie wąsaty Longinus Podbipięta. - I widzi pan, panie Schmeiser, ów kobieta ma fioła, wręcz kompletnego bzika na punkcie bursztynów! Dziwna to rzecz, zaprawdę, lecz kobiet zrozumieć nikt jeszcze nie zdołał, a przecież samej najpiękniejszym klejnotem będąc, nie sposób ni brylantem ozdobić. Chciałbym zatem sprawić jej przyjemność. Nie chcę obrażać tak wspaniałego fachowca, lecz jeśli zapłaciłbym odpowiednią cenę, czy byłby pan w stanie wykonać dla mnie biżuterię wysadzaną bursztynami właśnie?
« Ostatnia zmiana: 17 Listopad 2017, 19:59:35 wysłana przez Szarleǰ »

Offline Longinus Podbipięta

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 530
  • Reputacja: 666
Odp: O złotniku co złoto kradł
« Odpowiedź #7 dnia: 17 Listopad 2017, 22:55:14 »
Albert zamyślił się na chwilę. Sunął lekko dłonią po brodzie i dopiero po chwili się odezwał.
- Z reguły nie robię z bursztynami. Są rzadkie i trudne do zdobycia, nawet tu, nad morzem w Atusel.
O wiele o to łatwiej w Gear czy Rudar. Na pewno musi to być bursztyn? Oferuję szeroki wachlarz. Jadeit, rubin, szafir,
 ametyst, diament.

Offline Szarleǰ

  • Krwawe Kruki
  • ***
  • Wiadomości: 2553
  • Reputacja: 3462
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: O złotniku co złoto kradł
« Odpowiedź #8 dnia: 17 Listopad 2017, 23:04:29 »
- Koniecznie, panie Schmeiser! - wypalił niemal natychmiast. - Zapłacę każdą cenę! Każde pieniądze są warte uśmiechu na twarzy Matyldy... Matylda, och Matylda... - rozmarzył się ponownie, jednak widząc wahanie na twarzy jubilera szybko wyrwał się z zamyślenia - udawanego wprawdzie, aczkolwiek całkiem umiejętnie - i dodał z miną wyrażającą rozczarowanie. - Ale cóż, jeśli nie jest mi Pan w stanie pomóc, będę musiał poszukać gdzie indziej...

//: Rozglądałem się więc zapytam: jak wygląda rozkład budynku od wewnątrz i z zewnątrz, przynajmniej na tyle, na ile mogłem się zorientować? Ile jest tej służby, gdzie się oni kręcą i czy to wielkie draby, czy jakieś chuderlaczki? Jak to tam wygląda? :>
« Ostatnia zmiana: 17 Listopad 2017, 23:11:16 wysłana przez Szarleǰ »

Offline Longinus Podbipięta

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 530
  • Reputacja: 666
Odp: O złotniku co złoto kradł
« Odpowiedź #9 dnia: 18 Listopad 2017, 12:10:22 »
Obserwacje pozwoliły Ci opracować jako taki plan budynku. Ma dużo okiennic na pierwszym piętrze, trochę mniej na drugim, na trzecim już tylko kilka. Na skraju w lewo obecnego piętra były schody prowadzące w górę, zaś na skraju na przeciwko Ciebie zaś szynkwas. Po pierwszym piętrze kręcili się głównie maureni i niziołki w postaci służby zajmującej się gośćmi oraz biżuterią. Czyścili ją itp. Był też jeden człowiek w niepłytowej zbroi, z nabitą kuszą. Przynajmniej tyle wiedziałeś po obserwacji tego piętra.
- Oh, rozumiem. Wielka miłość.- powiedział Schmeiser.- Postaram się jak tylko mogę odnaleźć bursztyn w mym przybytku.- zapauzował. Złożył ręce.- Lecz zanim do tego dojdziemy, to może pomyślimy nad oprawą dla bursztynu. W jakiej formie by najbardziej go chciała?

Offline Szarleǰ

  • Krwawe Kruki
  • ***
  • Wiadomości: 2553
  • Reputacja: 3462
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: O złotniku co złoto kradł
« Odpowiedź #10 dnia: 19 Listopad 2017, 13:52:29 »
- Cóż, prawdę mówiąc, nie chciałbym się bawić w jakieś drobiazgi - urwał, przykładając palec do ust i rozglądając się dokoła, jakby sam nie był pewien co byłoby odpowiednie. - Sądzę, że powinno to być coś widocznego, wyróżniającego się. Dajmy na to naszyjnik, bądź kolia, taka jak ta, o tutaj - wskazał palcem na piękną, zdobioną drogocennymi kamieniami kolię na wystawie za szklaną witryną.

Offline Longinus Podbipięta

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 530
  • Reputacja: 666
Odp: O złotniku co złoto kradł
« Odpowiedź #11 dnia: 20 Listopad 2017, 18:32:55 »
- No dobrze. Pójdę na górę, zobaczyć czy mam jakieś bursztyn, proszę pana.- rzekł- Ja zaś pana zostawię na razie w spokoju by mógł pan przemyśleć koszty, jakie chce pan ponieść.- uśmiechnął się szczerze.

Offline Szarleǰ

  • Krwawe Kruki
  • ***
  • Wiadomości: 2553
  • Reputacja: 3462
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: O złotniku co złoto kradł
« Odpowiedź #12 dnia: 21 Listopad 2017, 13:03:34 »
Szarlej zatem stał w oczekiwaniu na Alberta Schmeisera, racząc się drogim winem i kawiorem w akompaniamencie podzwaniającej biżuterii, którą z wielkim zapałem i starannością czyściła i ustawiała na ekspozycji służba. Doszło do niego, że właściwie nie ma ma pojęcia jak ów kolia ma rzeczywiście wyglądać i nie ma gwarancji, że w warsztacie jest tylko jedna kolia wysadzana bursztynami. Prawdopodobieństwo tego, że złotnik zaoferuje mu tę, którą ukradł było w zasadzie niewielkie. Niemniej jednak Kruk odpędzał od siebie te myśli, bo jasnym było, że nic więcej nie jest w stanie na ten moment osiągnąć i należy zdać się na szczęście. Oczywiście nie miał najmniejszego zamiaru wydawać choćby grzywy, lecz wiedział, że jeśli będzie potrafił zlokalizować kolię, robota w nocy będzie znacznie łatwiejsza.

Offline Longinus Podbipięta

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 530
  • Reputacja: 666
Odp: O złotniku co złoto kradł
« Odpowiedź #13 dnia: 21 Listopad 2017, 18:19:40 »
Po około dziesięciu minutach złotnik do Ciebie wrócił. Miał wyraźnie smutną minę.
- Wybaczy pan, jednak nie znalazłem ani skraweczka bursztynu...

Offline Szarleǰ

  • Krwawe Kruki
  • ***
  • Wiadomości: 2553
  • Reputacja: 3462
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: O złotniku co złoto kradł
« Odpowiedź #14 dnia: 21 Listopad 2017, 19:29:44 »
- Cóż, niemniej dziękuję za wspaniały poczęstunek - odpadł lekko rozczarowany. - Do następnego razu, panie Schmeiser. Miłego dnia - dodał, po czym odwrócił się na pięcie i wyszedł na świeże powietrze. Trzeba poczekać, aż zajdzie słońce, pomyślał. Niestety nic nie wskórał i kolię musiał odszukać na własną rękę. Usiadł na ławce nieopodal, w miejscu, z którego mógł obserwować sklep i przy okazji nie wzbudzić podejrzeń właściciela.

Offline Longinus Podbipięta

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 530
  • Reputacja: 666
Odp: O złotniku co złoto kradł
« Odpowiedź #15 dnia: 21 Listopad 2017, 23:49:22 »
Czas mijał. Powoli niczym ślimak przechodził obok Ciebie. Sekunda za sekundą. Minuta za minutą, godzina za godziną, aż w końcu słońce schowało się za budynkami. A po jakimś czasie zapanował król nocy - księżyc. Zapanował mrok nocy, jednak rozświetlały ją lampy.  Lecz nie wszędzie świeciły...

//Godzina 21.30, panuje noc, lecz na razie widzisz dobrze dzięki latarniom.

Offline Szarleǰ

  • Krwawe Kruki
  • ***
  • Wiadomości: 2553
  • Reputacja: 3462
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: O złotniku co złoto kradł
« Odpowiedź #16 dnia: 23 Listopad 2017, 10:51:25 »
Szarlej wstał ociężale, rozprostował kości i kryjąc się w cieniu udał na tyły budynku, zaglądając do środka przez okna. Miał nadzieję, że służba jak i właściciel zasnęli bądź opuścili budynek. Musiał znaleźć sposób, by dostać się do środka.

Offline Longinus Podbipięta

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 530
  • Reputacja: 666
Odp: O złotniku co złoto kradł
« Odpowiedź #17 dnia: 23 Listopad 2017, 20:19:14 »
Przez okna widziałeś jedynie pojedyńcze sylwetki. Nie mogłeś określić niestety jakie. Nie było też żadnej "prostej" drogi do środka. Trochę luźnych skrzyń i murek towarzyszący ścianie budynku.

Offline Szarleǰ

  • Krwawe Kruki
  • ***
  • Wiadomości: 2553
  • Reputacja: 3462
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: O złotniku co złoto kradł
« Odpowiedź #18 dnia: 24 Listopad 2017, 02:25:08 »
Wychodziło na to, że niektóre nocne marki wciąż plątały się po budynku. Nie było sensu narażać się i ryzykować wykrycie, tak więc Kruk postanowił iż poczeka jeszcze trochę, a gdy zapadnie późna noc najzwyczajniej w świecie włamie się do środka. Schował się za murkiem, tak, by nie było go widać z okien i czekał. Normalnie by się zdrzemnął, lecz spał naokrągło przez ostatni rok, zatem spać mu się wcale nie chciało. Oddał się więc zadumie nad sensem istnienia, wpatrując z zachwytem w gwieździsty nieboskłon.

Offline Longinus Podbipięta

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 530
  • Reputacja: 666
Odp: O złotniku co złoto kradł
« Odpowiedź #19 dnia: 25 Listopad 2017, 11:28:33 »
Doszłeś do wniosku, że sens istnienia zależy od sposobu siedzenia i w końcu się doczekałeś. Ruch w budynku chyba przestał istnieć. Nie zauważyłeś od dłuższego czasu kogokolwiek.

Forum Tawerny Gothic

Odp: O złotniku co złoto kradł
« Odpowiedź #19 dnia: 25 Listopad 2017, 11:28:33 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top