Autor Wątek: W głąb Zapomnienia  (Przeczytany 32478 razy)

Description:

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Kazmir MacBrewmann

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 2836
  • Reputacja: 1909
    • Karta postaci

Odp: W głąb Zapomnienia
« Odpowiedź #520 dnia: 08 Wrzesień 2017, 13:05:43 »
- Sugerujecie ostrzał z morza i desant? Podpłyniemy na 150 metrów by w ogóle trafić?

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: W głąb Zapomnienia
« Odpowiedź #521 dnia: 08 Wrzesień 2017, 13:29:13 »
Zwyczaje pochówku innych ras są dość osobliwe akurat ten z pochówkiem w głębinach morskich pewnie nabawi kłopotów kompanie, ale cóż skoro na skróty się nie da to trzeba będzie spełnić prośbę nie do końca zmarłej istoty. - Zawsze pod górę, ale takie życie. Więcej nie powiedział, tylko przypatrzył się drzwiom, które stanowiły jedną barierę do dostania w miejsce zbrodni. Dobrze, że kobieta sobie odeszła, bo mogłoby to zasmucić ją jeszcze bardziej. W tym właśnie momencie dobiegło głośnie, walnięcie po drugiej stronie widocznie ktoś nie chciał ich zaprosić na herbatkę i ciasteczka. - Z zasady to raczej goście pukają. Widocznie gospodyni robi to na opak. Chciał rozładować to dziwne napięcie jak w strasznych opowieściach, lecz brodacz na swoje nieszczęście zapomniał, że takie jednostki z reguły giną drugie, bo zawsze maureni idą na pierwszy ogień! - Ja sobie zostawię pistolet, bo wiadomo żelazna kula to jednak dobra rzecz. Rzekł i zostawił resztę ekwipunku na ziemi, a każdy wiedział, że było tego sporo i cały sprzęt znalazł się na ziemi. - Zawsze możemy użyć magii, także Marduke działaj i wchodzimy. Powiedział do Kanclerza Bractwa ÂŚwitu, Kanclerz królestwa Valfden!   

Forum Tawerny Gothic

Odp: W głąb Zapomnienia
« Odpowiedź #521 dnia: 08 Wrzesień 2017, 13:29:13 »

Offline Marduk Draven

  • Kanclerz Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 4926
  • Reputacja: 4731
  • Płeć: Mężczyzna
  • Memento mori.
    • Karta postaci

Odp: W głąb Zapomnienia
« Odpowiedź #522 dnia: 09 Wrzesień 2017, 09:41:18 »
Gdy zaszli pod drzwi siostry Nereidy, zadygotały one, uderzone z drugiej strony. Marduke instynktownie zebrał energię magiczną w dloni i zainkantował słowo "Izeshar", tworząc kulę tym razem błękitnego światła w dłoni, symbolizującego jego spokój i harmonię. Po chwili jednak zwrócił energię skierowaną w rękę do reszty ciała. W ślad za Dragosanim i Kiellonem pozbył się broni. I już zaraz pochwa z jego szablą, srebrny sztylet, oraz tarcza. Pozostały od dawna nieużywane runy, żelazny sztylet, oraz jego własna moc magiczna.
- Gotowy, jedna tylko jeszcze sprawa... Drago, możesz ją jakoś obezwładnić, by dało się z nią porozmawiać na spokojnie?- spytał.

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: W głąb Zapomnienia
« Odpowiedź #523 dnia: 09 Wrzesień 2017, 10:50:05 »
- Więc? - zapytał taureński wódź.

Dragosani zdjął rękawicę, ukazując demoniczną dłoń. Mógł dzięki niej dokonać jakiejś dotykowej interakcji z istotami astralnymi. Mogło się to przydać.
- Gdzie tam - odparł Mardukowi. - Ale mam swój urok osobisty. - Błysnął uśmiechem. - Atakujcie tylko w ostateczności. To i tak nic nie da na dłuższą metę, a może zaprzepaścić jakiekolwiek szanse kontaktu - powiedział jeszcze i nacisnął klamkę. Wszedł do środka.

Kwatery Madarona były zbiorem komnat, służących taurenowi za mieszkanie. Nie miał tutaj służby z racji swoich poglądów. Mieszkał sam. Była tutaj kuchnia, spiżarnia, łaźnia, oczywiście piwnica z winem, sypialnia i salon. Do całego kompleksu prowadził krótki przedpokój, do którego właśnie weszli. W mieszkaniu panował półmrok i wszędzie zalegał kurz. Braterscy rycerze niemal od razu poczuli, że coś jest tutaj bardzo nie tak. Intuicja krzyczała do nich, że powinni być czujni. Wampir ruszył przez przedpokój. Podłoga pod jego stopami skrzypiała lekko. Rozglądał się czujnie. Wszedł do salonu, który był zaraz za przedpokojem. Był tutaj kominek, kilka dużych foteli, stół, barek i inne wyposażenie salonów bogatych osób. Drago przeszedł kilka kroków w głąb i zatrzymał się. Wodził wzrokiem wokół. Aż zatrzymał go w pewnym punkcie.
- Jest... - szepnął. W miejscu, w które patrzył nic nie było. Przynajmniej z punktu widzenia Kiellona i Marduka. Po chwili zatrząsł się stojący nieopodal kredens. Spadło kilka stojących na jego półkach przedmiotów. Nagle zjawa pojawiła się tuż przed Dragosanim, z pazurzastymi łapami przy jego twarzy. Nie zaatakowała jednak. Wampir stał niewzruszony, ze stoickim spokojem patrząc na astralną kobietę.
- Nie... boisz się? - Usłyszeli głos. Z echem, i przytłumiony, jak gdyby Galatea mówiła zza jakiejś przesłony.
- Przyszliśmy ci pomóc - odparł wampir.

Zjawa

Offline Marduk Draven

  • Kanclerz Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 4926
  • Reputacja: 4731
  • Płeć: Mężczyzna
  • Memento mori.
    • Karta postaci

Odp: W głąb Zapomnienia
« Odpowiedź #524 dnia: 09 Wrzesień 2017, 11:06:32 »
Marduke prychnął na żart Dragosaniego, jednak natychmiast po tym spoważniał.
- Wiemy kiedy walczyć, a kiedy nie.- odrzekł poważnie poszedł za Dragosanim. Dłonie miał spuszczone wzdłuż tułowia, z dala od broni, która znajdowała się pochwie pod pachą. Kurz i półmrok ich zastały. W dodatku intuicja aż szalała. Szósty zmysł Marduke'a nieustannie go ostrzegał, drażniąc inne zmysły. Draven szedł dalej za wampirem, także rozglądając się, choć nie mógłby i tak zobaczyć zjawy jeśli sama by tego nie chciała. Szli tak, aż Dragosani się zatrzymał, szukając najpewniej zjawy, która po chwili pojawiła się przed nim, z pazurami przy jej twarzy. Paladyn powstrzymał chęć dobycia żelaznej broni. Powstrzymał wzdrygnięcie się. Jakiekolwiek ruchy i odruchy.
- Wiemy, co Madaron zrobił. Wiemy, co stało się z Tobą.- powiedział.- I jak powiedział mój towarzysz - chcemy Ci pomóc.- dodał.- Jeśli chcesz, możemy wyrzucić broń.
« Ostatnia zmiana: 09 Wrzesień 2017, 11:10:34 wysłana przez Marduke Draven »

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: W głąb Zapomnienia
« Odpowiedź #525 dnia: 09 Wrzesień 2017, 11:39:47 »
Brodacz zrobił, co miał zrobić, więc teraz skupił się jeno na wejściu do środka i tak się stało, gdy Drago obnażył swoją demoniczną dłoń. Paskudnicy zawsze mają jakieś ciekawe bajery, ale skoro ma to pomóc to czemu nie. Drzwi stanęły otworem, a za sekundę cała trójka zniknęła za nimi. Kiellonowi wszystko zaczynało grać na nerwach, bo dar od samego Zartata irytował strasznie, by zapewnić ochronę jego dzielnym rycerzom, jednakże krasnoludowi to przypominało odwyk i ciężko było mu opanować nerwy a czasami pod wpływem tej umiejętności, odwracał się za siebie. Wszystko jeszcze potęgowało jego głośnie chodzenie w ciężkiej zbroi, narobił rumoru, że aż kurz, który ich zastał zaczynał się unosić, a oddech pogłębiać. Pomieszczenie, komnaty były dość duże jak na jednego taurena i nie dziwota, że mogło mu odwalić! Kanclerz nawet mógł się udusić tym kurzem, gdyby nie mieszkał w kopalni! W każdym razie padł sygnał od wampira, gdzie podziewa się martwa siostra, Nereidy i po chwili ją dojrzeli znaczy się, wampir dojrzał niespokojną duszę, lecz ukazała się tym razem wszystkim. Kiellon instynktownie zbliżył dłoń do pistoletu, i już miał go wyciągnąć i oddać strzał, tylko jak w ten sposób pomoże sprawie? Dlatego wciągnął tego przytłaczającego powietrza, a w jego głowie pojawił się głos brutalnie zamordowanej, która na razie poza trzaskaniem nie miała wrogich zamiarów, ale na jak długo?
- Chcemy pomóc również twojej siostrze, która zamartwia się o twoją duszę i osobę, także co możemy zrobić?
Padły konkrety, bo po co przeciągać rozmowę, z której można nie wyjść cało? Trzeba po prostu spełnić jej oczekiwania, choćby absurdalne na przykład zabicie jej oprawcy!   

Offline TheMo

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 5519
  • Reputacja: 4478
    • Karta postaci

Odp: W głąb Zapomnienia
« Odpowiedź #526 dnia: 09 Wrzesień 2017, 19:10:06 »
-Atak z morza będzie dywersją. Grupa, powiedzmy dwudziestu dobrych ludzi przeprawi się przez góry i wtargnie do fortu podziemiami. Dzięki temu będą mieli i wroga w środku i na zewnątrz. Jeśli ostrzał ze statku będzie dostatecznie dobry, nie dadzą rady podzielić swoich sił, a desant będzie jedynie formalnością.

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: W głąb Zapomnienia
« Odpowiedź #527 dnia: 09 Wrzesień 2017, 20:00:19 »
- Problem w tym, że do tych podziemi nie ma wejścia spoza fortu. A przynajmniej nie jest ono nam znane - powiedział Geardo.

Zjawa spojrzała najpierw na Dragosaniego, a potem na Marduka i Kiellona. Jej wzrok był pusty i bezdenny. Jak gdyby spoglądała w dal, ignorując osoby w pomieszczeniu. Oraz same pomieszczenie.
- Broń... - powtórzyła po Marduku. - Broń... zabić... tak, zabił. Dłońmi zadusił w morderczym uścisku. Bez broni, co kala ciało żelazem i śmiercią. Rękami niewłasnymi, osobiście, intymnie. Zabił mnie Ten-Który-Ma-Dwie-Dusze. Jedna mroczna, druga uwięziona. Madaron uwięziony w niemym krzyku przyglądał się bezradnie. Mroczny życie ze mnie wydusił. Rękami niewłasnymi, skradzionymi, osobiście, intymnie.

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: W głąb Zapomnienia
« Odpowiedź #528 dnia: 09 Wrzesień 2017, 20:11:37 »
Zjawa po chwili odpowiedziała, ale to co wyszło z jej ust, które chyba się nie ruszały, wskazywały na jedno czyli opętanie! - To wskazuje na jedno został opętany, jak przypuszczaliśmy od samego początku. Skoro mogłaś dostrzec, że jest coś z nim nie tak, to może widziałaś czy ktoś tutaj przychodził albo jakieś dziwne znaki pentagramy narysowane, gadał ze sobą ten cały tauren? Brodacz znów wysnuł jakieś teorie, które mogły okazać się prawdziwe, wszak umarli widzą więcej! - Druga sprawa jak możemy pomóc tobie, odejść z tego świata? W sumie najważniejsze pytanie, które nie zostało rozwiane, bo "duszek" nie odpowiedział widocznie trzeba, mówić hasłami albo coś?

Offline Marduk Draven

  • Kanclerz Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 4926
  • Reputacja: 4731
  • Płeć: Mężczyzna
  • Memento mori.
    • Karta postaci

Odp: W głąb Zapomnienia
« Odpowiedź #529 dnia: 09 Wrzesień 2017, 21:02:34 »
Marduke popatrzył na zjawę, na towarzyszy i znowu na nią.
- Jeżeli poszukujesz zemsty za śmierć, to nie dostaniesz jej.- odrzekł twardo.- Chociaż... możemy wygnać tego demona z powrotem do otchłani, zaś Madaron, będzie wolny i będzie się cieszył amnezją.- dodał- A ty co uważasz?- spytał wampira.

Offline TheMo

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 5519
  • Reputacja: 4478
    • Karta postaci

Odp: W głąb Zapomnienia
« Odpowiedź #530 dnia: 09 Wrzesień 2017, 21:24:49 »
Themo spojrzał spode łba na Geardo.
-Nie ułatwiasz, wiesz?
Powrócił do analizowania planu zamku i obmyślania kolejnej strategii. A raczej udoskonalania poprzedniej.
-Cóż, desant to ryzykowna sprawa w takich warunkach. Tak samo jak przeprawa armii przez góry. Dlatego dalej zostawałbym przy poprzednim planie podzielenia się. Tylko przekradnięcie się podziemiami zastąpimy wspinaczką na mury. Coś ktoś?

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: W głąb Zapomnienia
« Odpowiedź #531 dnia: 09 Wrzesień 2017, 21:59:56 »
- Staram się - odparł tauren i zaśmiał się hucznie. Dosłownie, aż huknęło. - Ehm... przepraszam. Przez mury mówisz... A czy nie było przypadkiem mowy, że król potrafi się przemienić w nietoperza? Jedna osoba, fakt, ale zawsze trochę zamieszania może narobić. I znając jego zapewne się na to zgodzi. 

- Madaron jest niewinny - stwierdził Dragosani, jakby to wyjaśniało wszystko. I zapewne wyjaśniało.
- Niewinny... - szepnęła zjawa. - Tak, niewinny jest mój przyjaciel. To zło w nim zadusiło mnie, rękami niewłasnymi. Podwójną zbrodnię popełniając, morderstwa nikczemnego i zniewolenia plugawego. Krwiożercza kreatura nie może plugawić duszy mojego przyjaciela. Musi wrócić w Mrok z którego przyszła.

Offline TheMo

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 5519
  • Reputacja: 4478
    • Karta postaci

Odp: W głąb Zapomnienia
« Odpowiedź #532 dnia: 09 Wrzesień 2017, 22:41:15 »
-Była też mowa, że nasz król nie zabije ich przywódcy. Musi tam zaprowadzić chaos w inny sposób. Wtedy desant będzie łatwiejszy.

Offline Marduk Draven

  • Kanclerz Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 4926
  • Reputacja: 4731
  • Płeć: Mężczyzna
  • Memento mori.
    • Karta postaci

Odp: W głąb Zapomnienia
« Odpowiedź #533 dnia: 10 Wrzesień 2017, 11:29:35 »
- Po to tu jesteśmy.- odrzekł Marduke.- By naprawić szkody wyrządzone przez demona, oraz odesłać go do otchłani.- dodał.- Ale teraz naszym celem jest to, byś sama odzyskała spokój.

Offline Kazmir MacBrewmann

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 2836
  • Reputacja: 1909
    • Karta postaci

Odp: W głąb Zapomnienia
« Odpowiedź #534 dnia: 10 Wrzesień 2017, 13:12:59 »
- Może... wysadzić w pizdu ich magazyny? Zapasy prochu.

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: W głąb Zapomnienia
« Odpowiedź #535 dnia: 10 Wrzesień 2017, 14:13:05 »
- Przepędzimy tego demona, ale zapytam kolejny raz, jak możemy Tobie pomóc? Zapytał jeszcze będąc spokojnym, bo ignorancja ducha powoli go wpieniała.

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: W głąb Zapomnienia
« Odpowiedź #536 dnia: 10 Wrzesień 2017, 18:04:36 »
- Zapewne mają tam jakiś magazyn, skoro mają armaty na murach. - Tauren spojrzał na Emericka. - Taki wybuch mógłby wywołać niemałe zamieszanie. Jeszcze jakiś pożar może...


Dragosani milczał, dając zakonnikom prowadzić rozmowę. Możliwe, że ich sprawdzał. Albo po prostu nie wiedział co może jeszcze od siebie dodać.
- Pomóc... - szepnęła zjawa. - Pomoc nie przyszła, gdy zadusił rękami niewłasnymi, do śmierci prowadząc. Madaron nie mógł pomóc, więźniem będąc bezradnym. Patrzył jeno z głębi ciała zniewolonego, co Przeklęty je prowadził. Madaron więzień, ofiara jak ja. Mroczny duch to zbrodniarz prawdziwy, kara minąć go nie może.

Offline Marduk Draven

  • Kanclerz Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 4926
  • Reputacja: 4731
  • Płeć: Mężczyzna
  • Memento mori.
    • Karta postaci

Odp: W głąb Zapomnienia
« Odpowiedź #537 dnia: 10 Wrzesień 2017, 20:25:38 »
- Myśl, Kiellon. Ona już któryś raz powiedziała to.- odrzekł krasnoludowi.- Ona chce pomsty, kary dla tego, kto skrzywdził ją i zniewolił Madarona, zmuszając go do patrzenia na jej śmierć. Demona.- wyjaśnił.- Ten pomiot otchłani musi wylądować w swoim domu, opuścić jego ciało.- dodał.- Prawda? Chcesz by demon zapłacił i wrócił do otchłani?- spytał zjawy.

Offline Zaidaan

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1812
  • Reputacja: 1668
    • Karta postaci

Odp: W głąb Zapomnienia
« Odpowiedź #538 dnia: 10 Wrzesień 2017, 20:53:21 »
- No dokładnie. Mimo, że mury są kamienne to zabudowania wewnątrz dalej w większości są drewniane. Jakieś miłe pożary zawsze są mile widziane, a dla wampira to żaden problem podpalić budynek. Tylko też trzeba uważać i przez przypadek nie spalić w takim budynku Madarona.

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: W głąb Zapomnienia
« Odpowiedź #539 dnia: 10 Wrzesień 2017, 21:03:01 »
- Racja. Wspomniał na słowa Marduke, który wytknął słuszną uwagę. - W takim razie to chyba wszystko? Bo jakoś nie wiem co, by jeszcze zapytać, ale czy możemy się rozejrzeć po pomieszczeniach? Zapytał oczywiście zjawy, gdyż ona jest tutaj gospodynią tego przybytku.

Forum Tawerny Gothic

Odp: W głąb Zapomnienia
« Odpowiedź #539 dnia: 10 Wrzesień 2017, 21:03:01 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything