- No cóż... mamy przypuszczenia co do jej tożsamości- odrzekł burmistrz.- Ale stuprocentowej pewności nie mamy. Wiemy, że lubi się bawić ogniem, bo jej ofiary były oparzone. Te ofiary były tylko dwie. Adrianna i Juliusz Oksford. Bogata para, których synem jest uwielbiany przez miasto kapitan straży Marlon. Co do przypuszczeń odnośnie wiedźmy... wierzymy, że to niejaka Eliara, znachorka.- wyjaśnił.- Radziłbym udać się do Marlona wpierw. Jego dom, dawniej jego rodziców znajduje się w dzielnicy obywatelskiej, duży, trzypiętrowy. Pan pozna. Dom znachorki znajduje się zaś w innej części tej samej dzielnicy.
Pomalowany na zielono, z szyldem "Medycyna naturalna"