Autor Wątek: Tajemnicze wezwanie  (Przeczytany 10028 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Tajemnicze wezwanie
« Odpowiedź #180 dnia: 21 Luty 2017, 19:33:55 »
Drago spojrzał na dłonie Adasia. Z początku nie do końca zrozumiał o co mu chodzi. Potem jednak z głębin pamięci nadeszły wspomnienia tej prostej gry. Z tym, że kiedy on w to ostatnio grał nazywano ją "rumcajsa". Drago nigdy nie poznał genezy tej nazwy. I nie wiedział czy chce ją poznać.
- Można i tak - odparł. - Ten kto wyga idzie tędy, przez wieżę - zdecydował. No i przystąpił do dzieła. Nastawił dłoń. - Raz, dwa, TRZY! - Wystawił dłoń...


// To może tak. 1 - ty wygrywasz, 2 - wygrywam ja. Zwycięzca idzie przez klapę w wieży, przegrany przez schody na dziedzińcu. 

Rolled 1d2 : 1, total 1

Offline Adaś

  • Podskarbi Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 7907
  • Reputacja: 8331
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Tajemnicze wezwanie
« Odpowiedź #181 dnia: 22 Luty 2017, 16:34:28 »
Na trzy również zamachnąłem ręką i traf chciał że wygrałem. Uśmiechnąłem się zadowolony że zaoszczędzę swoich nóg i nie muszę się znów wracać. Po za tym był jeszcze satysfakcja z wygranej, oraz to że Drago pewnie wolałby tędy schodzić. W końcu nie od dziś wampirki z słoneczkiem się nie lubią.
-Ha, wygrałem!-Powiedziałem do Draga i zacząłem jak najdelikatniej dźwigać klapę. Starając się nie hałasować zbytnio. Gdy już ją podniosłem zaglądnąłem na dół, żeby sprawdzić czy mogę bezpiecznie schodzić.


Forum Tawerny Gothic

Odp: Tajemnicze wezwanie
« Odpowiedź #181 dnia: 22 Luty 2017, 16:34:28 »

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Tajemnicze wezwanie
« Odpowiedź #182 dnia: 22 Luty 2017, 16:45:24 »
- Przynajmniej to ci się udało... - westchnął wampir i poszedł sobie do wejścia, które miał sprawdzić. A Adaś zajrzał pod klapę. Była tam drabina prowadząca na dół. Na ten pierwszy rzut oka było bezpiecznie. Trochę ciemnawo, ale też bez przesady.

Offline Adaś

  • Podskarbi Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 7907
  • Reputacja: 8331
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Tajemnicze wezwanie
« Odpowiedź #183 dnia: 22 Luty 2017, 16:50:33 »
Na pierwszy rzut oka w lochach było bezpiecznie. Więc powoli zszedłem po drabinie, starając się zachowywać jak najciszej. Co prawda wyczulone wampirze zmysły mogły pewnie mnie bez problemu wykryć. Ale przezorny zawsze ubezpieczony. Tak więc gdy stanąłem na podłodze ciemnawego lochu, delikatnie wyciągnąłem szable i pistolet. I tak przygotowany zacząłem przeć powoli do przodu, bacznie spoglądając na swe kroki.

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Tajemnicze wezwanie
« Odpowiedź #184 dnia: 22 Luty 2017, 16:55:37 »
Na dole Adaś znalazł się w prostym i dość długim korytarzu. Na samym jego końcu widać było ciężkie metalowe drzwi. Był zamknięte, chociaż tak jedynie patrząc nie sposób było określić czy na klucz. Z korytarza odchodziły także cztery odnogi. Jedna byłą z prawej strony. Blisko, tak ze dwa metry od Adasia. Zamykały ją drewniane drzwi. Pozostałe trzy po jego lewej stronie i trochę dalej. Od strony jednej z lewych odnóg, środkowej, Adamus usłyszał jakiś cichy jęk.

Offline Adaś

  • Podskarbi Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 7907
  • Reputacja: 8331
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Tajemnicze wezwanie
« Odpowiedź #185 dnia: 22 Luty 2017, 17:58:24 »
Powoli szedłem wąskim korytarzem bacznie nasłuchując czy coś będzie słychać. Gdy doszedłem do rozdroży usłyszałem ciche jęki w jednej z lewej nogi. To pewnie gospodarze lepili pierogi w hurtowych ilościach i musiało ich to męczyć już. Więc dobrze by było ich spytać, czy nie potrzebują "pomocy".  Ale najpierw w myśl przezorności postanowiłem zaglądnąć do pomieszczenia na prawo. Koniec końców, tu miałem najbliżej, a sprawdzić zawsze warto takie rzeczy.

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Tajemnicze wezwanie
« Odpowiedź #186 dnia: 22 Luty 2017, 18:20:36 »
*Eeeełłł* skrzypnęły drzwi, gdy Adamus je otworzył. Pomieszczenie za nimi było małe. Ot, klitka jakaś. Wewnątrz stał mały stół i łóżko... Na którym leżał wampir. Krwiopijca chyba dopiero co się przebudził.
- Co? - wysapał. - Kurwa, obcy! - Zerwał się i dobył miecza. Widać było po nim dzienne osłabienie. Najprawdopodobniej był to jeden z tych młodzików, o których wspominał Drago.


1 x Młodociany wampir
 

Offline Adaś

  • Podskarbi Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 7907
  • Reputacja: 8331
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Tajemnicze wezwanie
« Odpowiedź #187 dnia: 22 Luty 2017, 18:49:47 »
Wiedziałem że dla wampira nie zachowuje się wystarczająco cicho. Miałem tylko nadzieję że to co zaraz tu się wydarzy nie ściągnie mi reszty na głowę. W końcu lepiej wyciągać wampiry pojedynczo, niby za dnia słabszy, ale jednak wciąż może zaszkodzić.
Gdy tylko złapał za miecz, od razu zareagowałem. Skoczyłem w jego stronę i go pchnąłem prawym ramieniem, tak aby z powrotem padł na łóżko. Które zaskrzypiało pod wpływem nagłego upadku wampira, lecz ja nie miałem zamiaru czekać aż ten znów stanie. Szybko złapałem równowagę i przyszpiliłem go do jego posłania, następnie równie szybkim ruchem wyciągnąłem szable. Odruchowo pewnie bym go już tak zostawił, lecz miałem w głowie słowa Draga, żeby najlepiej odcinać łeb. Tak więc od razu zrobiłem, mocnym cięciem wycelowałem w jego szyje. Co prawda niezbyt mi wyszło, bo nie dociąłem całej tkanki, bo łóżko trochę wyhamowało moją szable. No ale miałem nadzieję że to wystarczy.
 

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Tajemnicze wezwanie
« Odpowiedź #188 dnia: 22 Luty 2017, 18:55:05 »
Wampir zacharczał. Szok nagłym atakiem i osłabienie były wystarczające, aby nie bardzo mógł się bronić. Krew chusnęła z jego piersi i wpół rozciętej szyi, barwiąc łóżko czerwienią. Lecz wampir jeszcze żył. Parskał krwią i szamotał się, przez to nie był zbyt zdolny do jakiś konkretnych działań. No ale trzeba było go dobić.

Offline Adaś

  • Podskarbi Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 7907
  • Reputacja: 8331
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Tajemnicze wezwanie
« Odpowiedź #189 dnia: 22 Luty 2017, 19:02:34 »
-Jak ja nie lubię poprawiać cięć-Wyszeptałem zły sam na siebie, już myślałem że to wystarczy. A tu wampir jednak jeszcze charczał. Na całe szczęście wyglądało, że na razie nikt nas nie słyszał, bo pewnie słyszałbym już jakieś kroki i głosy. Tak więc zamachnąłem się i jeszcze raz wymierzyłem w szyje wampira. Tym razem cios był już dobry, bo kość puściła, a wampir przestał parskać. Dla pewności jeszcze kopnąłem głowę, czy aby na pewno dobrze uciąłem.
Gdy już stwierdziłem zgon, bo wampir umarł odwróciłem się i ruszyłem korytarzem z powrotem. Tym razem chciałem zobaczyć, jak sobie radzą wampiry, czy kto tam lepił te pierogi.

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Tajemnicze wezwanie
« Odpowiedź #190 dnia: 22 Luty 2017, 19:42:57 »
Adas wyszedł i udał się sprawdzić pomieszczenie, gdzie ktoś lepił pierogi. Gdy szedł wydawało mu się, że gdzieś tam w oddali usłyszał jakieś uderzenie. Jakby coś mocno walnęło w ścianę. Zajrzał do pomieszczenia. Nie znalazł tam wampirów. Co gorsze, ne znalazł tam także pierogów. Znalazł za to trójkę wynędzniałych ludzi za drzwiami z krat. Wychudzonych i brudnych. Dwóch mężczyzn i jedną kobietę. Wszyscy młodzi. Z początku skulili się oni, widząc, że ktoś nadchodzi. Lecz zauważyli, ze Adamus nie jest wampirem.
- Pomóż nam! - szepnęła kobieta. Adasowy nie przyszło jednak dłużej z nią porozmawiać. Usłyszał za sobą kroki.
- Coś ty zrobił Jerzemu? - To kolejny wampir. Musiały zwabić go tutaj odgłosy walki. Zauważył Adamusa i zajrzał też do poprzedniego pomieszczenia. A sam wyszedł z jednej z odnóg po lewej. Tej pierwszej od wejścia. Wciągnął miecz i ruszył na Adamusa. Ten wampir był gotów do walki, więc mógł okazać się trudniejszym przeciwnikiem.


1 x Zagniewany wampir
« Ostatnia zmiana: 23 Luty 2017, 17:55:48 wysłana przez Dragosani »

Offline Adaś

  • Podskarbi Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 7907
  • Reputacja: 8331
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Tajemnicze wezwanie
« Odpowiedź #191 dnia: 23 Luty 2017, 17:16:02 »
-Trochę za dużo wypił.-Nie wiem czemu odruchowo wypaliłem, na pytanie wampira. Mocniej zacisnąłem ręce na szable i przyjąłem postawę obronną. Od razu zauważyłem, że ten przeciwnik jest ciut silniejszy od poprzedniego, więc na pewno nie da się zaskoczyć jak poprzedni.
Co prawda mogłem użyć pistoletu, ale na pewno bym podniósł alarm i ściągnął na siebie pozostałych mieszkańców. No niby istniało prawdopodobieństwo że Drago czyści lochy od drugiej strony. Ale tego nie mogłem być pewny, więc postanowiłem zachować jeszcze kulę.
Zamachnąłem niezdarnie szablą w kierunku wampira.Tak jak się spodziewałem bez problemu sparował cios, więc wyprowadziłem kolejny podobny do poprzedniego cios. Po tym cięciu wampir kontratakował, uskoczyłem o krok do tyłu starając się sparować tak, aby wampir miał mnie za niezdarę. Do końca sam nie wiem czy mi się udało, ale po ciosie wampira wyprowadziłem dwa szybkie kontrataki tnąc od lewej, następnie od prawej. A gdy ten odbił moje ciosy, pchnąłem szablą w jego podbrzusze. Wyrwałem szable i pchnąłem drugi raz, znów wyrwałem szable i cofnąłem się o krok. Wampir załapał się za podbrzusze, które mocno krwawiło. Ten jednak niemrawo starał się unieść swój miecz. Widać było że ciosy go osłabiły, więc gdy spróbował mnie znów zaatakować, zręcznie odbiłem jego miecz i tym razem wbiłem szable wysoko. Wprost w gardziel przeciwnika, i od razu go wyrwałem. Tylko z tą różnicą że nie do siebie, a tak żeby rozciąć ranę w bok.
Wampir upadł, nie czekając podszedłem do niego i ponownie jak jego koledze odciąłem do reszty głowę. Gdy tylko to zrobiłem odwróciłem się do więźniów i powiedziałem:
-Uciekajcie tunelem w prawo, to jest bezpieczna droga. Gdy wyjdziecie z wieży trzymajcie ręce w górze, na znak że się poddajecie, bo inaczej możecie dostać przypadkową strzałą.

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Tajemnicze wezwanie
« Odpowiedź #192 dnia: 23 Luty 2017, 18:15:23 »
Kobieta chwyciła dłonią kratę i zatrzęsła nią. Lekko i słabo.
- Musisz najpierw znaleźć klucz - powiedziała cicho. - Proszę, pomóż nam! Powinien być w jednej z komnat, albo przy którymś wampirze - szepnęła. Po jej słowach Adamus usłyszał krótki krzyk, gdzieś z głębi lochów.

Offline Adaś

  • Podskarbi Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 7907
  • Reputacja: 8331
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Tajemnicze wezwanie
« Odpowiedź #193 dnia: 23 Luty 2017, 18:30:21 »
W ferworze walki zapomniałem, że ta kobieta i dwóch mężczyzn znajdują się za kratami. Dopiero teraz spostrzegłem że drzwi są zamknięte na klucz. Więc rzuciłem krótko:
-A tak, już szukam.
Lecz w tym momencie nie było dane mi się tym zająć, gdyż do moich uszu dobiegł krzyk z głębi lochów. Odwróciłem się i zacząłem nasłuchiwać, lecz nic więcej nie usłyszałem. Postanowiłem, że więźniowie mogą poczekać a postanowiłem sprawdzić te krzyki. Pewnie komuś rozgotowały się pierogi i się głośno wściekł, a nie ma nic gorszego niż rozgotowane! Ewentualnie to Drago już rozprawił się z kolejnym wampirem? Nie czekając ruszyłem w stronę skąd dobiegał krzyk. Rzucając tylko krótko do więźniów:
-Zaraz wracam....

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Tajemnicze wezwanie
« Odpowiedź #194 dnia: 23 Luty 2017, 18:55:31 »
Krzyk dobiegał gdzieś z niesprawdzonej jeszcze przez Adamusa części lochów. Z odnóg po lewej stronie od wejście. Ciężko było określić z której. Więc obie były równie dobre. Więźniowie skulili się i nie protestowali. Adaś zaś dzielnie ruszył wgłąb lochów. Nie uszedł jednak daleko. Wszedł w jeden korytarz i minął uchylone drzwi. Zza przeciwległego do niech rogu ktoś wyszedł i niemalże na niego wpadł. To był Dragosani. Miał wyciągniętą szablę. Jej ostrze umazane było we krwi. Podobnie jak demoniczna ręka wampira.
- Czterech - powiedział. - I znalazłem jakiś klucz. - Pokazał go Adasiowi.

Offline Adaś

  • Podskarbi Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 7907
  • Reputacja: 8331
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Tajemnicze wezwanie
« Odpowiedź #195 dnia: 23 Luty 2017, 19:11:18 »
-Bierz go i chodź ze mną.-Krótko powiedziałem do Draga który pokazywał mi klucz, do tego jeszcze symbolicznie machnąłem ręką w geście który mówił "chodź za mną". I ruszyłem w kierunku celi gdzie wciąż siedzieli więźniowie. Po drodze postanowiłem rzucić do wampira pytanie:
-Misę znalazłeś?

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Tajemnicze wezwanie
« Odpowiedź #196 dnia: 23 Luty 2017, 19:14:32 »
- Nie - odpowiedział krótko wampir. - A ty coś znalazł? - zapytał. Domyślił się, ze Adaś coś znaleźć musiał. Coś co nie było misą. Ruszył za nim. Szybko dotarli do celi.
- Ach... rozumiem... - mruknął Drago. Znał taki proceder. Wampiry więziły ludzi jak bydło. Więźniowie spojrzeli na dwójkę z nadzieją w oczach.

Offline Adaś

  • Podskarbi Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 7907
  • Reputacja: 8331
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Tajemnicze wezwanie
« Odpowiedź #197 dnia: 23 Luty 2017, 19:29:20 »
Pytanie o to co znalazłem zostawiłem bez odpowiedzi, bo po chwili Drago miał się przekonać o tym. Więc tylko usunąłem się na bok aby zwolnić przejście.
-Jeśliś łaskaw to rozewrzyj te wrota.-Powiedziałem lekko żartobliwym tonem, choć podejrzewam że dla więźniów nie było wesoło. Kiedy Drago miał się zabrać za otwieranie kraty postanowiłem zabawić go rozmową:
-Zostały jeszcze jakieś pomieszczenia z twojej strony? Bo z mojej jednego korytarza nie zdążyłem sprawdzić, a i jeszcze są pewne zamknięte drzwi których też nie zdążyłem sprawdzić.

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Tajemnicze wezwanie
« Odpowiedź #198 dnia: 23 Luty 2017, 19:34:53 »
Drago spojrzał sceptycznie na klucz i na zamek. Spróbował otworzyć drzwi.
- Nie pasuje - stwierdził. - To nie ten klucz. - Spojrzał na przestraszonych więźniów. - Nie martwcie się, znajdziemy sposób aby was uwolnić - zapewnił. Zwrócił się do Adamusa.
- Z mojej strony wszystko sprawdziłem. Zostały tylko te drzwi, obok których się spotkaliśmy... No i tamte. - Kiwnął głową na drzwi na końcu korytarza. Jeden z więźniów skulił się.
- Tam jest ONA! - syknął przestraszony.

Offline Adaś

  • Podskarbi Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 7907
  • Reputacja: 8331
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Tajemnicze wezwanie
« Odpowiedź #199 dnia: 24 Luty 2017, 17:31:40 »
-Aha, to już wiemy chyba do których pasuje ten klucz.-Powiedziałem spoglądając w kierunku owych drzwi.-Skoro jest tam jakaś ONA, pewnie kolejna wampirzyca to i pewnie jest tam nasza misa. A przynajmniej tak podejrzewam.-Zrobiłem dwa kroki w kierunku drzwi, odwróciłem się do Draga i schowałem szable. Wziąłem drugi pistolet do ręki, który nabiłem z poprzednim nad strumyczkiem i powiedziałem:
-To co wchodzimy i strzelamy od razu do wszystkiego co się rusza?

Forum Tawerny Gothic

Odp: Tajemnicze wezwanie
« Odpowiedź #199 dnia: 24 Luty 2017, 17:31:40 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything