Gedran miał już oddać kopert lecz, po chwili przypomniał sobie pewien fakt o którym zapomniał, mianowicie taki, ze Goris mówił coś ze odbiorca nie ma prawej ręki, a ten miał, wtedy mężczyzna zorientował się ze gość, który przed nim stoi nie jest tą osobą którą szuka.Gedran cofnął się o krok do tyłu i szybkim ruchem dłoni, wyciągnął broń zza pasa i rzekł do nieznanego mężczyzny:
- Nie mogę oddać ci tej koperty, gdyż nie ciebie szukam. - popatrzył na niego z groźna miną i następnie dodał:
- Gadaj, co to za trzysta grzywien, które ktoś miał ci dostarczyć i lepiej żebyś mówił prawdę, bo porozmawiamy inaczej.