Autor Wątek: Kontakty; do rąk własnych  (Przeczytany 8899 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Gedran

  • Bękarty Rashera
  • ***
  • Wiadomości: 340
  • Reputacja: 770
  • Ból to tylko kwestia siły woli!
    • Karta postaci

Kontakty; do rąk własnych
« dnia: 28 Sierpień 2016, 22:13:19 »
Nazwa wyprawy: Kontakty; do rąk własnych
Prowadzący wyprawę: Goris
Wymagania do uczestnictwa w wyprawie: Walka bronią 50%
Uczestnicy wyprawy: 1

Gedran wziął kopertę z listem od Gorisa i wsadził ją do sakwy.
- W takim razie ja wyruszam jak najszybciej.
- Bywaj.

Mężczyzna wyszedł z kwatery Gorisa, a następnie udał się w stronę bramy głównej Bastardo.Po wyjściu zza bramy skierował się wprost do Miasta Efehidon.

Offline Goris

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 397
  • Reputacja: 299
Odp: Kontakty; do rąk własnych
« Odpowiedź #1 dnia: 28 Sierpień 2016, 22:25:00 »
Maszeruje Bękart, maszeruje. Miecz błyszczy, wilczy strój. A przed nim nikt nie salutuje. Bo w ciepłym Bastardo siedzą se.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Kontakty; do rąk własnych
« Odpowiedź #1 dnia: 28 Sierpień 2016, 22:25:00 »

Offline Gedran

  • Bękarty Rashera
  • ***
  • Wiadomości: 340
  • Reputacja: 770
  • Ból to tylko kwestia siły woli!
    • Karta postaci

Odp: Kontakty; do rąk własnych
« Odpowiedź #2 dnia: 29 Sierpień 2016, 14:52:41 »
Mężczyzna idąc już, kilka kilometrów, zasypaną śniegiem drogą, w końcu trafił na rozwidnienie drogi.Poszedł w prawo, dlatego iż ta droga, właśnie prowadziła go do miasta.Po chwili wyciągnął kopertę z sakwy, spoglądnął na nią i zaczął się zastanawiać co to za list dał mu Goris.Nie miał zamiaru, otwierać koperty z listem, by się tego dowiedzieć, gdyż nie chciał wpaść, przez to w jakieś kłopoty, więc schował z powrotem kopertę do sakwy i przyspieszył kroku, by oddać ją jak najszybciej.Po jakimś czasie trafił do Efehidon.Gedran przeszedł przez bramę miasta i udał się do Podgrodzia, gdzie znajdował się mężczyzna, który ma odebrać przesyłkę. 
« Ostatnia zmiana: 29 Sierpień 2016, 17:41:41 wysłana przez Gedran »

Offline Goris

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 397
  • Reputacja: 299
Odp: Kontakty; do rąk własnych
« Odpowiedź #3 dnia: 29 Sierpień 2016, 18:13:58 »
Niestety, z Bastardo do Efehidionu to nie rzut kamieniem i po całej podróży byłeś wyczerpany. Dodatkowo zziębnięty, głodny i śpiący. Ze śpikiem po pas zaszedłeś na podgrodzie, niestety niemal każdy dom wyglądał identycznie. Przynajmniej w takim stanie ciężko i było rozróżnić szczegóły.

Offline Gedran

  • Bękarty Rashera
  • ***
  • Wiadomości: 340
  • Reputacja: 770
  • Ból to tylko kwestia siły woli!
    • Karta postaci

Odp: Kontakty; do rąk własnych
« Odpowiedź #4 dnia: 29 Sierpień 2016, 20:24:12 »
Gedran rzeczywiście trochę zmarzł, ale nie aż tak bardzo, gdyż miał skórzany pancerz  i coś tam go na pewno dogrzewał.Gdy mężczyzna dotarł na miejsce, skierował się we wschodnią części Podgrodzia, jak mówił Goris, ale gdy się rozejrzał i zobaczył ze wszystkie domy są podobne, po chwili uświadomił sobie, ze nie spytał dokładnie Gorisa jak wygląda chata do której ma zanieść kopertę.Wiedział, ze nie ma innego wyboru, jak tylko spytać się kogoś z tej okolicy, w związku z tym podszedł do najbliżej znajdującej się od niego chaty i zapukał do niej.

Offline Goris

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 397
  • Reputacja: 299
Odp: Kontakty; do rąk własnych
« Odpowiedź #5 dnia: 29 Sierpień 2016, 21:10:16 »
Zza drzwi usłyszałeś rytmiczne stukanie. Po chwili te się otworzyły, a za nimi stała zgarbiona staruszka podpierająca się drewnianą laską. Na tyle, na ile mogła podniosła głowę do góry i spojrzała na ciebie.
- Tristy! Postanowiłeś odwiedzić babcię. Wchodź skarbie. Babcia akurat ciastek napiekła.

Offline Gedran

  • Bękarty Rashera
  • ***
  • Wiadomości: 340
  • Reputacja: 770
  • Ból to tylko kwestia siły woli!
    • Karta postaci

Odp: Kontakty; do rąk własnych
« Odpowiedź #6 dnia: 29 Sierpień 2016, 22:00:42 »
Gedran ani nie zdążył nic powiedzieć, a staruszka, która otworzyła mu drzwi wziął go, już za swojego niby wnuczka Trista, którego chciała wpuścić do środka.Mężczyzna trochę się przestraszył tej niezręcznej sytuacji, ale od razu domyślił się, ze babka jest ślepa.Inny na jego miejscu wykorzystał, by tą sytuacje, by wejść do środka, podszywając się pod wnuczka, aby okraść ją z wszystkiego co ma lub też ją zabić i zająć budynek.Gdyż w Podgrodziu dużo kręci się podejrzanych typów, którzy tylko czekają na podobne sytuację jak ta.Lecz Gedran nie był z tych ludzi i od razu, bez wahania rzekł do staruszki.
- Czekaj! ja nie jestem Tristy.

Offline Goris

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 397
  • Reputacja: 299
Odp: Kontakty; do rąk własnych
« Odpowiedź #7 dnia: 29 Sierpień 2016, 22:39:23 »
Babunia tylko się serdecznie uśmiechnęła.
- Jak to wnusiu nie zjesz? Babcia naszykowała a ty nie zjesz? Chodź chudzinko, nie stój na mrozie. Przydałoby się w kominku napalić.

Offline Gedran

  • Bękarty Rashera
  • ***
  • Wiadomości: 340
  • Reputacja: 770
  • Ból to tylko kwestia siły woli!
    • Karta postaci

Odp: Kontakty; do rąk własnych
« Odpowiedź #8 dnia: 30 Sierpień 2016, 20:23:27 »
Ja pierdole, dobrze ze ślepa to do tego jeszcze głucha. - pomyślał Gedran.
Nie wytrzymując tej całej sytuacji, zziębnięty mężczyzna w końcu wysokim tonem rzekł do starszej kobiety, żeby ta w końcu usłyszała dokładnie co on mówi.
- NIE JESTEM TWOIM WNUKIEM, CZY DOTRZE TO W KOÑCU TO DO CIEBIE!
- Poszukuję tylko pewnego mężczyzny, który mieszka w tej okolicy.

Offline Goris

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 397
  • Reputacja: 299
Odp: Kontakty; do rąk własnych
« Odpowiedź #9 dnia: 30 Sierpień 2016, 20:28:20 »
Babcia popatrzyła na ciebie dokładniej.
- No witam młodzieńcze. Mogę w czymś pomóc?

Offline Gedran

  • Bękarty Rashera
  • ***
  • Wiadomości: 340
  • Reputacja: 770
  • Ból to tylko kwestia siły woli!
    • Karta postaci

Odp: Kontakty; do rąk własnych
« Odpowiedź #10 dnia: 30 Sierpień 2016, 20:51:15 »
Jakbym gadał do słupa. - pomyślał
- Tak.Poszukuję mężczyzny, bez dłoni podobno mieszka gdzieś w tej okolic! - rzekł głośnym tonem, aby go babka dobrze usłyszała.

Offline Goris

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 397
  • Reputacja: 299
Odp: Kontakty; do rąk własnych
« Odpowiedź #11 dnia: 31 Sierpień 2016, 17:40:42 »
- Pożar? Gdzie pożar? Zartacie najświntszy trzeba uciekać!
Babuleńka przestraszyła się konkretnie, tego co zrozumiała. Rzuciła swą laskę i wbiegła do domu zostawiając drzwi otwarte. Zniknęła ci z oczu a po chwili usłyszałeś rumor.

Offline Gedran

  • Bękarty Rashera
  • ***
  • Wiadomości: 340
  • Reputacja: 770
  • Ból to tylko kwestia siły woli!
    • Karta postaci

Odp: Kontakty; do rąk własnych
« Odpowiedź #12 dnia: 01 Wrzesień 2016, 20:06:05 »
Gedran podniósł laskę starszej kobiety, która rzuciła ją na ziemię jak opętana, a następnie wszedł do domu, przez zostawione przez kobietę otwarte drzwi.Udał się wprost do pomieszczenia, gdzie znajdowała się.Gdy zobaczył ją rzekł podniesionym tonem - NIE MA ÂŻADNEGO POÂŻARU!

Offline Goris

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 397
  • Reputacja: 299
Odp: Kontakty; do rąk własnych
« Odpowiedź #13 dnia: 01 Wrzesień 2016, 20:31:05 »
Mogłeś sobie krzyczeć i krzyczeć. Babcia i tak by nie odpowiedziała, gdyż leżała nieprzytomna na podłodze.

Offline Gedran

  • Bękarty Rashera
  • ***
  • Wiadomości: 340
  • Reputacja: 770
  • Ból to tylko kwestia siły woli!
    • Karta postaci

Odp: Kontakty; do rąk własnych
« Odpowiedź #14 dnia: 01 Wrzesień 2016, 21:00:45 »
Gdy zobaczył kobietę leżącą na podłodze, uświadomił sobie ze jego krzyk był nadaremny, po chwili podbiegł do niej, a kolejno potrząsną ją za ramiona.
- BABKO,BABKO CO CI JEST?

Offline Goris

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 397
  • Reputacja: 299
Odp: Kontakty; do rąk własnych
« Odpowiedź #15 dnia: 01 Wrzesień 2016, 21:41:54 »
Twarz babci miała barwę krasnoluda, który po 20 latach wyszedł z kopalni. Czyli była cholernie blada. Nie poruszała się też ani trochę, gdy nią potrząsnąłeś.

Offline Gedran

  • Bękarty Rashera
  • ***
  • Wiadomości: 340
  • Reputacja: 770
  • Ból to tylko kwestia siły woli!
    • Karta postaci

Odp: Kontakty; do rąk własnych
« Odpowiedź #16 dnia: 01 Wrzesień 2016, 22:03:04 »
Podczas kiedy mężczyzna tak trząsał kobietę za ramie zrozumiał, ze to nic nie da, gdyż kobieta jest już martwa, co wskazywała jej blada skóra i to ze się nic, a nic nie rusza.Mężczyzna wstał od babki i stanął nad nią.
A to staruszka miała pecha, no cóż, tak bywa na stare lata.I na dodatek muszę poinformować straż o tym incydencie. No nic tu po mnie. - pomyślał, a następnie opuścił chatę.




Offline Goris

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 397
  • Reputacja: 299
Odp: Kontakty; do rąk własnych
« Odpowiedź #17 dnia: 01 Wrzesień 2016, 23:21:57 »
Jak poprawnie stwierdziłeś, babcia się przekręciła. A ty opuściłeś jej dom i znalazłeś się na ulicy.

Offline Gedran

  • Bękarty Rashera
  • ***
  • Wiadomości: 340
  • Reputacja: 770
  • Ból to tylko kwestia siły woli!
    • Karta postaci

Odp: Kontakty; do rąk własnych
« Odpowiedź #18 dnia: 02 Wrzesień 2016, 12:50:56 »
Mężczyzna następnie udał się w stronę, kolejnego domu, który znajdował się kilka metrów od tego w którym, chwile temu przebywał.Podszedł i zapukał do drzwi.
Mam nadzieję, ze ktoś z tego domu mi pomoże. - pomyślał.

Offline Goris

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 397
  • Reputacja: 299
Odp: Kontakty; do rąk własnych
« Odpowiedź #19 dnia: 02 Wrzesień 2016, 15:16:10 »
Drzwi otworzył ci jakiś mężczyzna. Spojrzał na ciebie.
- Nie, nie mam ochoty porozmawiać o Zartacie!
I zamknął drzwi.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Kontakty; do rąk własnych
« Odpowiedź #19 dnia: 02 Wrzesień 2016, 15:16:10 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top