Autor Wątek: Mourtun wraca do Shani podejście drugie, czyli jak driady odczuły wojnę.  (Przeczytany 4693 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Rodred

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 2431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Eh zaraza...
    • Karta postaci

Odp: Mourtun wraca do Shani podejście drugie, czyli jak driady odczuły wojnę.
« Odpowiedź #20 dnia: 17 Sierpień 2016, 20:47:03 »
// Jeżeli za jakiś czas nie znajdzie schronienia, mogą być problemy. Powiedź mi czy odpowiada ci to, że niektóre elementy będę losował? Było by to urozmaicenie i dla mnie i dla ciebie. Na przykład. Postanowiłeś iść dalej prosto i ja stwierdzam w swoich myślach oczywiście jaka jest szansa na to, że karczma będzie. Rzucę kością (zależnie od tego jak wolisz, tu lub u siebie w domu) i zobaczymy co się stanie.

Gdy Mourtun tak stał w śniegu, udało mu się usłyszeć rytmiczne uderzanie metalu o metal gdzieś na końcu tej mniejszej ścieżki.

Offline Mourtun

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 876
  • Reputacja: 375
    • Karta postaci

Odp: Mourtun wraca do Shani podejście drugie, czyli jak driady odczuły wojnę.
« Odpowiedź #21 dnia: 17 Sierpień 2016, 22:28:34 »
//Trochę się tego boję gdyż uważam że mogą wyjść jakieś nieścisłości fabularne lub fabuła będzie odbiegać od siebie. Z jednej strony byłbym na tak ale ostatecznie pewnie "na nie" gdyż może mi się to później odbić czkawką podczas akcji w samym lesie.
PS. Jeżeli znów będziesz robił rzeczy typu że skręciłem w dróżkę a rano wracam i ty piszesz że ja trafiłem gdzie indziej bo było już tak w "Alchemik druidowi..." to będę niezadowolony a sama taka akcja będzie bez sensu bo świat raczej nie przeobrazi się na moich oczach.


Niziołek nie miał pojęcia co tam może się znajdować, niestety wolał nie chodzić po nocy bez światła. Skręcił w lewo, musiał zaryzykować. Starał się zapamiętać drogę powrotną.
Szedł ostrożnie, jakby się zakradał, na wszelki wypadek gdyby został zaatakowany.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Mourtun wraca do Shani podejście drugie, czyli jak driady odczuły wojnę.
« Odpowiedź #21 dnia: 17 Sierpień 2016, 22:28:34 »

Offline Rodred

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 2431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Eh zaraza...
    • Karta postaci

Odp: Mourtun wraca do Shani podejście drugie, czyli jak driady odczuły wojnę.
« Odpowiedź #22 dnia: 18 Sierpień 2016, 00:17:32 »
// Jak pewnie zauważasz, gdy jest sytuacja, że mogę postawić coś dobrego na twojej drodze, albo nie, to zwykle tego nie stawiam. Więc losowość była by na twoją korzyść. :P  O ile dobrze pamiętam taka sytuacja wynikła z nieścisłości opisów. Pisz dokładnie, ja będę się starał robić to samo i miejmy nadzieję, że unikniemy nieporozumień.

ÂŚcieżką szło się ciężej niż udeptanym traktem, ale już po kilku minutach, gdy metaliczny stukot ustał, udało ci się usłyszeć jakąś rozmowę. Nie byłeś jednak wstanie nic podsłuchać z tej odległości. ÂŚciemniło się już na dobre dzięki czemu ujrzałeś światło ognia w kierunku w którym idziesz. 

Offline Mourtun

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 876
  • Reputacja: 375
    • Karta postaci

Odp: Mourtun wraca do Shani podejście drugie, czyli jak driady odczuły wojnę.
« Odpowiedź #23 dnia: 18 Sierpień 2016, 01:26:22 »
Przepraszamy, ale nie możesz zobaczyć ukrytej zawartości. Musisz się zalogować, aby zobaczyć tę zawartość.



Niziołek z trudem szedł przed siebie, tą dziwną i nieco podejrzaną drogą, przeczuwał że czeka go coś złego lecz zaklinał się w duchu żeby tak się nie stało. ÂŻeby rano mógł spokojnie stąd wyjść i wrócić na trakt skąd uda się do Shani.
Szedł tak powolutku, starał się nie zwracać na siebie zbytniej uwagi, przeszedł pewną część drogi bo chciał usłyszeć choć część rozmów z oddali. W ten sposób chciał ocenić czy jednak nie powinien zawrócić. Mimo wszystko nie parł na ślepo w stronę tych głosów.

//Przeszedł sobie część drogi i się zatrzymał.

Offline Rodred

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 2431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Eh zaraza...
    • Karta postaci

Odp: Mourtun wraca do Shani podejście drugie, czyli jak driady odczuły wojnę.
« Odpowiedź #24 dnia: 18 Sierpień 2016, 10:39:12 »
// Wiesz jak to bywa, odbiorę ci nogę to zaraz będzie okazja ją odzyskać.

Między drzewami udało ci się dostrzec spory namiot ładnie przyprószony śniegiem. Przed nim jest ognisko przy którym siedzą dwie osoby raczej nie rozmawiające o niczym konkretnym. Całość znajduje się przy jeziorze, ale trochę ciężko stwierdzić.

Offline Mourtun

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 876
  • Reputacja: 375
    • Karta postaci

Odp: Mourtun wraca do Shani podejście drugie, czyli jak driady odczuły wojnę.
« Odpowiedź #25 dnia: 18 Sierpień 2016, 23:56:12 »
Niziołek chciał być ostrożny i rozważny, podszedł trochę bliżej mając gotowe ręce by sięgnąć po broń.

Offline Rodred

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 2431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Eh zaraza...
    • Karta postaci

Odp: Mourtun wraca do Shani podejście drugie, czyli jak driady odczuły wojnę.
« Odpowiedź #26 dnia: 19 Sierpień 2016, 00:18:08 »
Wiele się nie zmieniło, gdy niziołek jak jakiś zbój zbliżał się po cichu do ludzi. Już był na tyle blisko by usłyszeć ich rozmowę wyraźnie, lecz również na tyle blisko że byle szmer będzie przez nich słyszalny. Rozmawiali o jakiejś kobiecie z wioski imieniem Tekla albo Czekla ciężko było stwierdzić. Niziołek podsunął się jeszcze bliżej. I to był ten krok za daleko. Jeden z patyków skrytych pod śniegiem cicho trzasnął. Nie mówiący człowiek przy ognisku uciszył drugiego gestem ręki i obrócił się plus minus w twoim kierunku.
- Kto tam?!  Zawołał w twoim kierunku. W ręku dzierży duży nóż do patroszenia ryb. Drugi obrócił się bez słowa. Złapał niewielką kuszę która leżała opodal i niepewnie przygotował się do naciągnięcia jej. Zdajesz sobie sprawę z tego, że masz przewagę puki ci ludzie nie przyzwyczają sobie wzroku do ciemności.

Offline Mourtun

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 876
  • Reputacja: 375
    • Karta postaci

Odp: Mourtun wraca do Shani podejście drugie, czyli jak driady odczuły wojnę.
« Odpowiedź #27 dnia: 19 Sierpień 2016, 04:08:51 »
No i niziołek teraz się wkopał jak cholera, nie miał szans w starciu z osobą uzbrojoną w kuszę, musiał w przeciągu ułamka sekundy coś wymyślić. Pierwsze co wpadło mu do głowy to coś co w jakimś stopniu pomoże mu uratować głowę i da chwilę by wymyślić co zrobić z tym fantem. Tam był ogień, a on chciał się ogrzać, prawda że przy kradzionym ogniu spać nie można było chyba że ktoś był samobójcą ale rozprostowanie kości i ogólna regeneracja zawsze pozostawała.
To było coś co go teraz napawało nadzieją ale o tym później będzie myślał.
Mężczyzna jak najszybciej i najciszej potrafił położył się na ziemi licząc że to co wcześniej usłyszeli uznają za wiatr lub zwierze biegające po nocy, chociażby wiewiórkę.

//Ich jest tam tylko dwóch w tym obozie czy tylko dwóch widać a reszty nie wiadomo? Oraz czy mogę prosić ewentualne statystyki na wypadek gdybym chciał z nimi walczyć?

Offline Rodred

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 2431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Eh zaraza...
    • Karta postaci

Odp: Mourtun wraca do Shani podejście drugie, czyli jak driady odczuły wojnę.
« Odpowiedź #28 dnia: 19 Sierpień 2016, 12:47:40 »
// Kategoria 1 Wytrzymałość 1. A skąd ja mam wiedzieć czy jest dwóch czy widać dwóch?

Szybko położyłeś się na ziemie. Ludzie zauważyli ruch.  Koleś z kuszą sprawnie ją naciągnął i założył bełt.
- Pokaż się bo strzelam!  Powiedział celując w twoim kierunku. Ten z nożem złapał kamień do ręki.
- Co się tam dzieje?  Zawołał ktoś z dalsza od strony jeziora.

Offline Mourtun

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 876
  • Reputacja: 375
    • Karta postaci

Odp: Mourtun wraca do Shani podejście drugie, czyli jak driady odczuły wojnę.
« Odpowiedź #29 dnia: 21 Sierpień 2016, 01:50:22 »
//Bo to ty jesteś prowadzącym i decydujesz ile ich tam będzie. :)


Niziołek nie ruszał się a w duchu modlił się by mężczyźni odpuścili lub ktoś go ocalił.


//Czy jeśli uda mi się uciec to mogę wrócić do miasta, przespać się w domu i wynająć tam w stajni jakiegoś jeźdźca? Czyli osobę która mnie podrzuci na miejsce za opłatą? Oczywiście mam nadzieję że nie za dużą. :)

Offline Rodred

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 2431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Eh zaraza...
    • Karta postaci

Odp: Mourtun wraca do Shani podejście drugie, czyli jak driady odczuły wojnę.
« Odpowiedź #30 dnia: 06 Wrzesień 2016, 10:15:53 »
// Jasne że możesz.

This dice roll has been tampered with!
Rolled 1d6 : 2, total 2

Kusznik wypalił. Na twoje nieszczęście bełt śmignął w powietrzu lecąc prosto w ciebie. Przeleciał ci nad głową, otarł się o plecy i wbił głęboko w prawe udo. Głośno krzyknąłeś.
- Tam jest!  Zawołał człowiek uzbrojony w nóż. Następnie ruszył szybko w twoim kierunku.
- Poddaj się bandyto a może cię oszczędzę!
Kusznik odrzucił kuszę na bok i również wyciągnął nóż. Ruszył zaraz za towarzyszem. Zza namiotów wyłoniła się młoda kobieta. Widząc co się dzieje również wyciągnęła nóż, ale były kusznik powstrzymał ją gestem ręki. - Zostań tam Dafne! Może być niebezpiecznie.  Na twarzy kobiety pojawił się grymas niezadowolenia jak u małej córeczki której nie pozwala się bawić z kolegami.

3x Człowiek
« Ostatnia zmiana: 06 Wrzesień 2016, 10:23:44 wysłana przez Rodred »

Offline Mourtun

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 876
  • Reputacja: 375
    • Karta postaci

Odp: Mourtun wraca do Shani podejście drugie, czyli jak driady odczuły wojnę.
« Odpowiedź #31 dnia: 08 Wrzesień 2016, 22:56:45 »
This dice roll has been tampered with!
Rolled 1d6 : 2, total 2

//Ktoś tu podglądał wynik :P

Niziołek skrzywił się, czując przeszywający ból w udzie. Trochę był w niekorzystnej sytuacji, najrozsądniejsze co mu się wydawało to wytłumaczenie całej sytuacji.
- Opuść broń. Nie mam złych zamiarów, wędrowałem traktem a jest cholernie zimno i do tego bolą mnie nogi. Muszę odpocząć i dlatego szedłem tutaj. A czaiłem się gdyż nie wiedziałem co zrobić, myślałem że jesteście bandytami. - mówił - Oszczędź mnie i pozwól odejść. - prosił.

Offline Rodred

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 2431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Eh zaraza...
    • Karta postaci

Odp: Mourtun wraca do Shani podejście drugie, czyli jak driady odczuły wojnę.
« Odpowiedź #32 dnia: 08 Wrzesień 2016, 23:35:40 »
// Rzuciłem kostką, a potem edytowałem post, żeby nie tworzyć następnego. Ale skoro wyskakuje coś takiego to będę robił dwa posty. :P Tylko wiec, że zawsze jak był rzut kością, napiszę coś dalej.

- My bandytami? Mówi to ten który czai się w mroku. W krzakach. Chodź tu karle.  Powiedział podchodząc. Obrzucił cię spojrzeniem, widząc, że nie masz broni w zasięgu rąk, złapał cię za kołnierz i wyciągnął po krzakach i śniegu w krąg ognia. Widzisz że jego ręce są potężne, ukształtowane ciężką pracą, a dłonie zniszczone latami, które w niej spędził. Poruszone udo wybuchło nowym bólem, który przeszył cię aż do rąk. Sprawnymi ruchami przeszukał cię, wyciągnął twoją broń i położył przy ogniu.
Gdy już leżałeś po środku, stanęli w dwójkę w okół ciebie. Znaczącym ruchem, po kolei schowali noże do pochew.
- Przestraszyłeś nas tak się podkradając. Jesteśmy zaledwie kilka godzin drogi od miasta i ty się spodziewasz bandytów? Trochę wiary w ludzi. O ile to bardziej było prawdopodobne, że jesteśmy zwykłymi rybakami próbującymi zarobić na życie łowiąc w pobliskim jeziorze. Ty przynajmniej nie wyglądasz mi na bandytę więc nie martw się pomożemy ci.  Zbliżył się i przyklęknął obok ciebie. Przyglądnął się ranie dotykając jej palcem.
- Eh nie źle się wpakowałeś, karle.
Widzisz, że zamierza jeszcze coś mówić, ale ból ustał na tyle, że jesteś w stanie wtrącić się.

Offline Mourtun

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 876
  • Reputacja: 375
    • Karta postaci

Odp: Mourtun wraca do Shani podejście drugie, czyli jak driady odczuły wojnę.
« Odpowiedź #33 dnia: 15 Grudzień 2016, 08:52:02 »
Niziołek poddał się silnym dłoniom dobrze zbudowanego mężczyzny i pozwolił się zaciągnąć sie do ognia niczym worek przenicy.
Wysłuchał monologu z pewną konsternacją lecz nic sie nie odzywał do czasu.
Gdy ten zaczął grzebać przy jego ranie zaczął mówić.
- Ja z natury jestem strachliwy a przez te hałdy śniegu straciłem orientacje w terenie i nie wiedziałem jak daleko od miasta jestem. - uśmiechnął się krzywo.

Offline Patty

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 7406
  • Reputacja: 7093
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wszechwiedzy nie mam, lecz wiem różne rzeczy
    • Karta postaci

Odp: Mourtun wraca do Shani podejście drugie, czyli jak driady odczuły wojnę.
« Odpowiedź #34 dnia: 12 Kwiecień 2019, 22:10:30 »
Zadanie zakończone niepowodzeniem

//Zamykam ze względu na nieaktywność prowadzącego.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Mourtun wraca do Shani podejście drugie, czyli jak driady odczuły wojnę.
« Odpowiedź #34 dnia: 12 Kwiecień 2019, 22:10:30 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top