Autor Wątek: Swiętokradztwo  (Przeczytany 2860 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Mohamed Khaled

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4089
  • Reputacja: 3650
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bóg napisał tak wstęp, szanuj ludzi, kurwy tęp.
    • Karta postaci

Swiętokradztwo
« dnia: 02 Sierpień 2016, 20:08:03 »
Nazwa wyprawy: ÂŚwiętokradztwo
Prowadzący wyprawę: Rikka Malkain
Wymagania do uczestnictwa w wyprawie: Członkostwo KK
Uczestnicy wyprawy: Mohamed Khaled


Stał nocą pośród domów w podgrodziu. Dostał ostatnio tajemniczy list. Zlecenie od tajemniczego jegomościa. Skryty był pod kapturem . Na plecach zwisala katana i kusza. Na twarzy była Kruczka aparafka. Co jak co, bohater wojny, odznaczony medalem i ziemianie raczej byłby podejrzanym widokiem o tej porze. Czekał.

Offline Rikka Malkain

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 1874
  • Reputacja: 2598
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Swiętokradztwo
« Odpowiedź #1 dnia: 02 Sierpień 2016, 20:20:28 »
Nocą Hemis maurenowi zaczął doskwierać chłód. Z ust mężczyzny dobywała się para, on sam zaś zdążył mocno zmarznąć nim wreszcie dostrzegł w uliczce jakiś ruch. Nieznany ci zakapturzony mężczyzna szedł prosto w twoim kierunku. Gdy dzieliło was już zaledwie kilkanaście kroków człowiek zatrzymał się i zdawał czekać na jakiś znak z twojej strony.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Swiętokradztwo
« Odpowiedź #1 dnia: 02 Sierpień 2016, 20:20:28 »

Offline Mohamed Khaled

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4089
  • Reputacja: 3650
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bóg napisał tak wstęp, szanuj ludzi, kurwy tęp.
    • Karta postaci

Odp: Swiętokradztwo
« Odpowiedź #2 dnia: 02 Sierpień 2016, 20:28:09 »
Spojrzał na niego spod kapturem. Para oczu patrzyła na mężczyznę obojętnie. W głębi jednak dało się dostrzec złowrogi błysk. A'abiel. Demon z Zuesh nadal w nim pozostał. Przez jakoś czas wydawał się jakby uśpiony. Teraz, po wojnie, rozbudził się. Czekał tylko na dogodny moment, by zadziałać.
- Na Ciebie czekam?

Offline Rikka Malkain

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 1874
  • Reputacja: 2598
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Swiętokradztwo
« Odpowiedź #3 dnia: 02 Sierpień 2016, 20:49:10 »
-Najwyraźniej. Mam nadzieję, że nie pożałuje wyboru właśnie twojej osoby. To nie jest pierwsze lepsze morderstwo, więc musisz uważać. Dostaniesz nazwisko i adres. Nic więcej. Po wszystkim znajdziesz mnie w karczmie "Białe Myszki". Płacę tyle, że nie będziesz miał powodów do narzekań.
Kończąc wywód mężczyzna wyciągnął w twoją stronę rękę, w której trzymał zwinięty kawałek pergaminu.

Offline Mohamed Khaled

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4089
  • Reputacja: 3650
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bóg napisał tak wstęp, szanuj ludzi, kurwy tęp.
    • Karta postaci

Odp: Swiętokradztwo
« Odpowiedź #4 dnia: 02 Sierpień 2016, 21:53:15 »
- Nie jestem pierwszym lepszym zbirem. - odparł. Wyciągnął rękę po zwitek papieru. Odebrał go i ruszył w swoją stronę. Po chwili rozplynal się w alejach.
Spojrzał na adres.

Offline Rikka Malkain

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 1874
  • Reputacja: 2598
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Swiętokradztwo
« Odpowiedź #5 dnia: 02 Sierpień 2016, 22:12:53 »
Miejscem zamieszkania celu był jeden z domów w bogatszej części dzielnicy obywateli. Ulica, na której ów dom się znajdował nosiła nazwę "Miłosierdzie Zartata". Zapisany miałeś także numer posiadłości, a była to szesnastka. Cel natomiast nosił imię "Tristan Pell". Nie wiedziałeś nic więcej, jednak nikt nie określił czasu w jakim miałeś wykonać zlecenie.

Offline Mohamed Khaled

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4089
  • Reputacja: 3650
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bóg napisał tak wstęp, szanuj ludzi, kurwy tęp.
    • Karta postaci

Odp: Swiętokradztwo
« Odpowiedź #6 dnia: 12 Sierpień 2016, 22:19:16 »
To prawda, że nikt nie oszacował przypuszczalnego czasu na wykonanie. Mógł więc w spokoju zagłębić się w miasto i wyszukać wszelakie informacje na temat celu. Zwyczaje, zachowanie, potencjalne uległości... A także miejsce, gdzie najczęściej można go spotkać. Wszak, nie musiał go przecież mordować we własnym domu!
Tylko gdzie by tu zacząć... Tego Kruk nie wiedział. Musiał zakręcić się po mieście i poszukać potencjalnych informatorów.

//Przepraszam za taki czas. Byłem w robocie, cza było zarobić pieniążki na kilka rzeczy... Całe dwa tygodnie :/

Offline Rikka Malkain

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 1874
  • Reputacja: 2598
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Swiętokradztwo
« Odpowiedź #7 dnia: 14 Sierpień 2016, 09:57:49 »
Jeśli chodzi o informatorów to na pewno przychodziło ci do głowy przynajmniej kilku. Musiałeś jednak pamiętać o tym, że panowała w tej chwili zimna hemisowa noc i wszystkie ulice były opustoszałe. Ludzie żyjący w stolicy w większości przypadków spali otuleni puchowymi kołdrami, lub starymi kocami. Zależnie od swojego stanu majątkowego.


//Nie ma problemu.

Offline Mohamed Khaled

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4089
  • Reputacja: 3650
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bóg napisał tak wstęp, szanuj ludzi, kurwy tęp.
    • Karta postaci

Odp: Swiętokradztwo
« Odpowiedź #8 dnia: 14 Sierpień 2016, 13:28:02 »
Szara Strefa...
W Efehidon stacjonowało kilku Kruków, którzy byli bliżej Szarej Strefy niż Mohamed. Pierwsza osoba, o której pomyślał, to Arivel. To właśnie ona zajmowała się sprawdzaniem nowych rekrutów. Sam przecież, gdy dołączał do Krwawych Kruków, musiał wykonać u niej test. Wiedział, że może mu pomóc. Musiał tylko wybrać się na Stare Miasto.
Poprawił płaszcz, kaptur i wyposażenie na plecach, kierując się powoli do miejsca pobytu Arivel.

Offline Rikka Malkain

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 1874
  • Reputacja: 2598
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Swiętokradztwo
« Odpowiedź #9 dnia: 14 Sierpień 2016, 13:48:45 »
Arivel odnalazła cię sama krótko po tym jak wszedłeś na "jej teren".
-Dawno cię nie widziałam złotko. Szukasz mnie może?

Offline Mohamed Khaled

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4089
  • Reputacja: 3650
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bóg napisał tak wstęp, szanuj ludzi, kurwy tęp.
    • Karta postaci

Odp: Swiętokradztwo
« Odpowiedź #10 dnia: 14 Sierpień 2016, 13:57:05 »
Wiedział, że to jej teren i jeśli będzie chciała, łatwo jej nie znajdzie. Nie musiał się jednak trudzić. To ona go odnalazła.
- Oczywiście, kociaku - mruknął. - Potrzebuje pomocy. Pierwszy raz od dawna, szczerze powiedziawszy.
Zrobił krótką przerwę, wyszukując w głowie to, co miał zapisane na kartce.
- Potrzebuje informacji na temat jednego osobnika. Tristian Pell, mieszka w bogatszej części dzielnic mieszkalnych. Ulica, Miłosierdzie Zartara. Numer domu, szesnaście. Wszystko, co możesz o nim wiedzieć, przyda się. Jak liczną ma ochronę? Gdzie najczęściej przebywa? Jacyś inni domownicy? Jak się zachowuje? Boi się wszystkiego? Czy może jest na tyle odważny, że sam podróżuje po mieście? Wszystko. Proszę.
Spojrzał na nią spod kaptura. W oczach zalśniło rozbawienie i zdeterminowanie. Dziwna mieszanka.

Offline Rikka Malkain

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 1874
  • Reputacja: 2598
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Swiętokradztwo
« Odpowiedź #11 dnia: 14 Sierpień 2016, 14:13:02 »
-Wolnego. Schlebiasz mi skarbie. Dużo wiem, ale nie znam wszystkich ludzi w tej metropolii. Chociaż... Pell? Samo nazwisko obiło mi się chyba o uszy. To znana rodzina, taka z tradycjami. Wiem tylko tyle, że są mocno związani z bractwem świtu. Rozumiem, że nie zamierzasz wpaść do nich na herbatkę, więc to dla ciebie trochę mało. Na twoim miejscu poszukałabym Fagota, on jest bardzo ciekawski i często kręci się w tamtej części miasta. Za dnia wozi ludzi dorożką. Po zmierzchu pewnie szlaja się po jakichś melinach. 

Offline Mohamed Khaled

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4089
  • Reputacja: 3650
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bóg napisał tak wstęp, szanuj ludzi, kurwy tęp.
    • Karta postaci

Odp: Swiętokradztwo
« Odpowiedź #12 dnia: 14 Sierpień 2016, 14:19:02 »
- Herbatka to raczej nie to, co mam w planach - zaśmiał się cicho. - Gdybym mógł, to bym Cię ucałował. W gruncie rzeczy i tak mi pomogłaś. Dałaś mi namiary do osoby, która może wiedzieć więcej.
Już miał iść, ale zatrzymał się.
- Trzeba będzie czekać do dnia. Nie chce mi się latać po wszystkich melinach tego miasta... Tak czy inaczej, dziękuje. Jestem Ci winny kolejkę.
Kiwnął jej głową, po czym znów ruszył w miasto. Musiał zaczekać do świtu. Nie zamierzał szukać Fagota po mielinach Efehidon. Było ich zdecydowanie za dużo.

Offline Rikka Malkain

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 1874
  • Reputacja: 2598
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Swiętokradztwo
« Odpowiedź #13 dnia: 14 Sierpień 2016, 14:23:55 »
Do rana pozostały jeszcze jakieś trzy godziny. O tej porze roku przez cały dzień panował przygnębiający dla większości osób półmrok, jednak ludzie w dalszym ciągu musieli wyjść z domów by udać się chociażby do swoich miejsc pracy. Za trzy godziny stolica zacznie powoli budzić się do życia. Miałeś zatem jeszcze trochę czasu.

Offline Mohamed Khaled

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4089
  • Reputacja: 3650
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bóg napisał tak wstęp, szanuj ludzi, kurwy tęp.
    • Karta postaci

Odp: Swiętokradztwo
« Odpowiedź #14 dnia: 14 Sierpień 2016, 14:27:17 »
Postanowił przejść się po ulicach. Widocznie, a jednocześnie niewidocznie. Stąpał wolno, kryjąc się w cieniu i obserwując uśpioną stolicę. Hemis... W innych porach roku o tej porze nadal byłoby widać jakichkolwiek ludzi. Teraz miasto po prostu spało, okryte szczelnie przed mroźnymi nocami. Nie lubił Hemis.
Wyciągnął papierosa z ręki i odpalił go, zaciągając się dymem. To akurat kochał. Ten spokojny stan umysłu.

Offline Rikka Malkain

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 1874
  • Reputacja: 2598
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Swiętokradztwo
« Odpowiedź #15 dnia: 14 Sierpień 2016, 14:40:43 »
Czas leciał ci szybko. Spacer trochę ci zajął i niedługo później zaczęło się jakby przejaśniać. Czerń ustąpiła miejsca szarości. Mogłeś też dostrzec pierwsze ranne ptaszki. Większość z nich nie wstała jednak tak wcześnie z powodu własnego kaprysu, a zmusiły ich do tego obowiązki. Dlatego zauważyłeś między innymi grupę ludzi odpowiedzialną za wywóz śmieci, czy człowieka dbającego o to by uliczne lampy dawały światło przez całą hemisową dobę.

Offline Mohamed Khaled

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4089
  • Reputacja: 3650
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bóg napisał tak wstęp, szanuj ludzi, kurwy tęp.
    • Karta postaci

Odp: Swiętokradztwo
« Odpowiedź #16 dnia: 14 Sierpień 2016, 14:43:25 »
Dojście do dzielnic obywateli na pewno mu chwilę zajmie, więc postanowił już wyruszyć. Przygasił kolejnego peta butem, po czym poprawiając kaptur ruszył w stronę bogaczy. Tam postanowił zaczekać na swój kontakt. Dowiedzieć się wszystkiego o celu i zlikwidować go. A potem kąpać się w złocie, ot co!

Offline Rikka Malkain

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 1874
  • Reputacja: 2598
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Swiętokradztwo
« Odpowiedź #17 dnia: 14 Sierpień 2016, 14:49:52 »
Gdy znalazłeś się już na miejscu świat w dalszym ciągu wyglądał na ponury i tonął w półmroku. Wiedziałeś jednak, że widniej już nie będzie. Przynajmniej nie do końca tego roku. W oczy rzucił ci się jadący z wolna powóz. Bogatsi obywatele często wynajmowali podobne dorożki by oszczędzić sobie trochę czasu i trudu. Z tego powodu w tej dzielnicy działało kilku takich kierowców do wynajęcia.

Offline Mohamed Khaled

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4089
  • Reputacja: 3650
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bóg napisał tak wstęp, szanuj ludzi, kurwy tęp.
    • Karta postaci

Odp: Swiętokradztwo
« Odpowiedź #18 dnia: 14 Sierpień 2016, 20:38:00 »
Podszedł do powozu powoli, bez pośpiechu. Postanowił podpytać o miejsce pobytu Fagota.
- Witam. Przepraszam, ale mógłby mi pan wskazać miejsce pobytu niejakiego Fagota?

Offline Rikka Malkain

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 1874
  • Reputacja: 2598
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Swiętokradztwo
« Odpowiedź #19 dnia: 14 Sierpień 2016, 21:15:39 »
-Fagot? Pewnie, znam go. Dziwny człowiek, tak swoją drogą.
Zaczepiony przez ciebie woźnica wstrzymał konie. Był już starszym mężczyzną z potężnym siwiejącym wąsem zakrywającym mu połowę ust. Siedział na swoim miejscu otulony grubym wełnianym płaszczem raczej dobrej jakości, chociaż chyba równie wiekowym co jego właściciel.
-Powinien czekać ze swoją dorożką koło fontanny, dwie ulice dalej. O, w tamtą stronę! Zawsze zatrzymuje się na tym placyku i czeka na klientów. Czasem robi objazd, więc możecie go akurat nie zastać, ale... No w każdym razie, to tam.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Swiętokradztwo
« Odpowiedź #19 dnia: 14 Sierpień 2016, 21:15:39 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top