Autor Wątek: Tajemnicza tajemniczość  (Przeczytany 7418 razy)

Description:

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Tajemnicza tajemniczość
« Odpowiedź #120 dnia: 04 Czerwiec 2016, 20:41:18 »
Krasnolud nie wierzył w takie rzeczy jak wizje, po prostu był to zbieg okoliczności, że akurat wpadł na wieśniaczkę, że ta szukała męża a potem wizyta u szamana to był jedynie ciąg przyczynowo-skutkowy. Jednak nie chciał orka tym denerwować. - Dobrze niech będzie. Powiedział kładąc mapę oraz księgę na stole zabierając dwa mieszki na oko nie mógł ocenić ile w nich jest, ale zrobi to zapewne później. Teraz opuścił chałupę orka, by ten mógł nadal medytować i zaciągać się zielem, bo Kiellon przeszedł już jego zapachem od góry do dołu. Brodacz opuszczając chatynkę udał się w głąb lasu dobywając dwa pistolety i rozpoczął szukanie śladów elfa.   

Offline Silion aep Mor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 7306
  • Reputacja: 1787
  • oCNpc
    • Karta postaci

Odp: Tajemnicza tajemniczość
« Odpowiedź #121 dnia: 04 Czerwiec 2016, 21:04:04 »
Tak więc krasnolud ruszył przed siebie wgłąb lasu, samemu nie wiedząc czego szuka. W oddali przed sobą usłyszał jakiś ruch.

//Otrzymujesz: 100 grzywien
« Ostatnia zmiana: 04 Czerwiec 2016, 21:13:00 wysłana przez Silion aep Mor »

Forum Tawerny Gothic

Odp: Tajemnicza tajemniczość
« Odpowiedź #121 dnia: 04 Czerwiec 2016, 21:04:04 »

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Tajemnicza tajemniczość
« Odpowiedź #122 dnia: 04 Czerwiec 2016, 21:12:12 »
Brodacz spojrzał najpierw do mieszków a było tam około 100 grzywien uśmiechnął się kąśliwie, że otrzymał tyle kasy za kartki papierów, ale idąc dalej krasnolud usłyszał jakiś ruch skupił się bardziej i zacisnął dłonie na pistoletach jego palce na spuście drżały gotowe do nagłego wystrzału. Kiellon zbliżył się i zobaczył pewnie nie zwykłą scenę, od której być może będzie wiele zależało od powodzenia całej misji.


 

Offline Silion aep Mor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 7306
  • Reputacja: 1787
  • oCNpc
    • Karta postaci

Odp: Tajemnicza tajemniczość
« Odpowiedź #123 dnia: 04 Czerwiec 2016, 21:20:40 »
Nagle z krzaków centralnie na krasnoluda wybiegł potwór, wysoki, szybki z paszczą pełną ostrych zębisk - zębacz. Był szybki i chciał odgryźć mu kawałek nogi.
Po lewej również coś się poruszyło i 15 sekund później wyskoczył drugi przedstawiciel tego gatunku próbując przewrócić Kiellona.
Musiał działać szybko by ujść z życiem.




2xZębacz
Ten na wprost jest półtora metra od Ciebie, atakuje w udo.
Po 15 sekundach z lewej strony wyskoczy drugi z zamiarem przewrócenia Cię.

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Tajemnicza tajemniczość
« Odpowiedź #124 dnia: 04 Czerwiec 2016, 22:17:16 »
Krasnolud zawsze czujny był przygotowany na wszystko nawet na bestie różnego pokroju w końcu był w lesie a w nich roi się pełno różnych dziwactw.
    Kiellon nie miał zbyt wiele czasu na stanie i patrzenie się i musiał działać na początek wymierzył w pierwszego jaszczura, który był tuż od jego nogi i był bardziej niebezpieczny. Dla brodacza była to sekunda, kiedy pociągnął za spust żelazny nabój poleciał z hukiem w stronę czaszki potwora. Dymu było pełno a huk, tylko mógł ewentualnie spłoszyć mniejsze zwierzęta albo przyciągnąć te wrogie, jednakże teraz się ratował i nic innego go nie obchodziło. Czaszka potwora wyłapała kulkę, którą zrobiła małe kółeczko w czole bestii a bardzo dobrze spenetrowała mózg bestii, która padła tuż przy jego stopach a żelazny pocisk przeleciał czachę na wylot i ugrzązł w drzewie z powodu bliskości wystrzału krasnolud lekko przygłuchł.
    Brodaczowi pozostał jeszcze jeden przeciwnik z tym, że miał więcej czasu na wymierzenie w potwora, ale ten był diabelnie szybki, lecz krasnolud szybko nacisnął spust mierząc znowu w czaszkę bestii, ale nim pocisk doleciał to ta lekko skręciła głową i oberwała w szyję. Kula przeszyła szyję trafiając w główną arterię bestii. Zębacz zaczął pluć krwią i jęczeć coś niezrozumiałego a przede wszystkim zwolnił opadając szybko z sił skonał podczas biegu, lecz krasnolud odskoczył w bok by dać jej szanse wyhamowania na tę chwilę był pewien, że będzie musiał przyzwyczaić się do huku wystrzału, bo dwa z rzędu były za mocne na jego uszy.
Obie bestie padły martwe a krasnolud rozpoczął ładowanie nowych kul do dwóch pistoletów nim ruszy w dalszą drogę.

Użyte umiejętności : Potencjał bojowy plus pistolet skałkowy na 50%

// Pozostaje
18x żelazny nabój 

Offline Silion aep Mor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 7306
  • Reputacja: 1787
  • oCNpc
    • Karta postaci

Odp: Tajemnicza tajemniczość
« Odpowiedź #125 dnia: 04 Czerwiec 2016, 22:46:38 »
Bestie padły a gdy krasnolud ruszył przed siebie zauważył po stu metrach drogi jakąś podejrzaną dziurę wśród zwisających z góry liści. Jak się później okazało dotarł do naturalnego wzniesienia terenu, takiej niskiej góry, a ów dziura była wejściem do jaskini, której naturalne maskowanie ewidentnie ktoś zniszczył.

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Tajemnicza tajemniczość
« Odpowiedź #126 dnia: 04 Czerwiec 2016, 22:55:28 »
Krasnolud pogrzebał sobie w uchu, aby móc normalnie słuchać, a to co wyskrobał zrobił z tego kulkę i wystrzelił gdzieś w las i poszedł dalej po naładowaniu broni w końcu dotarł do jaskini, która została obdarta z krzaczków i poszycia w postaci mchu. Właściwie to nie była zbyt wielka jaskinia a zwykły pagórek, w której mógł mieszkać niziołek, lecz nie było to domostwo. Kiellon nie widząc wyjścia skierował się do środka. Liczył, że tam znajdzie jakiegoś elfa o imieniu Janusz albo cieniostwora czającego się na przechodniów.   

Offline Silion aep Mor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 7306
  • Reputacja: 1787
  • oCNpc
    • Karta postaci

Odp: Tajemnicza tajemniczość
« Odpowiedź #127 dnia: 04 Czerwiec 2016, 23:21:46 »
Krasnolud szedł powoli wgłąb jaskini, po ciemku błądząc niczym ćma w poszukiwaniu światła. Droga cały czas była stroma gdyż kierowała się ewidentnie pod ziemię.
Szedłeś tak sam nie wiedząc ile czasu gdyż strasznie Ci się on dłużył. Nagle w oddali dojrzałeś liche światła.
Gdy tam ruszyłeś, zobaczyłeś dziwną scenę. Była to wydrążona w skale, mała komnata, na końcu której znajdował się rozsunięty sarkofag.
Na ścianach płonęły dwie pochodnie, po rogach pokoju znajdowało się dużo pajęczyn i kurzu lecz z dala od ognia.
Przy wejściu do tego pomieszczenia, leżał oparty o ścianę mężczyzna. Z wyrytego w twojej głowie opisu stwierdziłeś że był to ten którego szukałeś.
Obok niego znajdowała się zagaszona pochodnia a on sam ciężko sapał trzymając się za klatkę piersiową, krwawił, jego pierś była mocno poharatana jakby szponami.
- P-Pomóż mi... - wyszeptał z trudem.

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Tajemnicza tajemniczość
« Odpowiedź #128 dnia: 04 Czerwiec 2016, 23:41:43 »
Kiellon w jaskini czuł się wyjątkowo dobrze poza tym, że było ciemno. Mimo to czuł, że wracają mu siły, bo przebywanie pod ziemią mają we krwi, co prawda krążył jak ćma szukając światła to na szczęście tunel nie miał odnóg i mógł iść trzymając się ściany do tego kroki stawiał spokojnie, by się nie przewrócić o kamienie a nawet nie wiedział ile czasu mu zajęło schodzenie, ale lekko nie miał wyczerpanie po marszu robiło swoje. Krasnolud idąc dalej w głąb dostrzegł światło małe promyki nadziei czyli pochodnie i w te pędy ruszył przyspieszając kroku. Brodacz spojrzał na scenerię a była to mała komnata jak dla królów albo grobowiec z pochowanym ciałem i raczej był to grobowiec a stwierdził po tym, bo był tam sarkofag, bo raczej kto by chciał mieszkać w takiej norze na pewno, nie żaden porządny krasnolud! Kiellon podszedł bliżej będąc tego ciekaw, co tam zobaczy, ale poza kurzem pajęczynami i sarkofagiem nic nie było ciekawego. Krasnolud po chwili dojrzał jakąś ludzką sylwetkę po opisie, którym powtarzał już od kilku godzin zauważył, że to stary drań Janusz, który nie wyglądał najlepiej miał ranę na ciele dość paskudną zresztą, jakby jakiś stwór go dopadł i schował się wewnątrz tego dziwnego kompleksu albo coś ze sarkofagu go zaatakowało, gdyż był pusty był. Krasnolud klęknął przy elfie opuszczając tymczasowo jeden z pistoletów.
- Janusz!? Kurwa nawet nie wiesz ile czasu poświęciłem na ciebie, aby móc odszukać twoje zmęczone ciało! Wykrzyczał na całą jaskinię, bo mógł następnie podniósł człowieka, który oparł się na jego barku. - Rana paskudnie wygląda, ale pewnie szaman będzie w stanie na to zaradzić, lecz powiedz wpierw co Ciebie zaatakowało? Spytał i powoli wychodzili z komnaty.   

Offline Silion aep Mor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 7306
  • Reputacja: 1787
  • oCNpc
    • Karta postaci

Odp: Tajemnicza tajemniczość
« Odpowiedź #129 dnia: 04 Czerwiec 2016, 23:58:19 »
Elf nawet nie zareagował na Twoje krzyki, był zbyt wyczerpany na to. Wsparł się tylko na Twym ramieniu i trzymał z całych sił.
- M-muszę, do szpitala... - zakasłał krwią.
Nagle poczułeś podmuch przeszywająco zimnego powietrza, zadrżałeś mimo Twej niesamowicie odpornej na zimno skórze krasnoluda.
- O-on... - wydusił z siebie ciężko. Nagle na policzku elfa pojawiła się szrama która momentalnie zaczerwieniła się i poczęła toczyć krew. Ty zaś poczułeś muśnięcie na ramieniu, nagle miałeś rozcięty rękaw koszuli.
Musieliście uciekać.

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Tajemnicza tajemniczość
« Odpowiedź #130 dnia: 05 Czerwiec 2016, 00:04:44 »
Krasnolud zawiódł się, że mężczyzna nie miał siły odpowiadać na jego krzyki był zbyt zmęczony, a co miał powiedzieć krasnolud robiący tyle kilometrów? Jednak za Januszem stała wielka rana od szponów i wtedy nadeszło zimne przeszycie, jakby temperatura otoczenia szybko spadała. Kiellon poczuł na sobie ciarki pomimo owłosionej skóry, która teraz stanęła jak jeżowi kolce. W jaskini coś tutaj było jakaś złowroga moc. Brodacz poczuł na swojej koszuli, że coś jej się stało, bo nagle utracił rękaw a elfowi zrobiło szramę na policzku. Krew spływała na ciało krasnoluda ubarwiając go powoli na szkarłat wtedy też krasnolud przyspieszył kroku, ale czuł wewnątrz siebie, że będzie musiał z tym czymś walczyć. Dlatego przestał już gadać a starał się popędzić elfa i siebie.

Offline Silion aep Mor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 7306
  • Reputacja: 1787
  • oCNpc
    • Karta postaci

Odp: Tajemnicza tajemniczość
« Odpowiedź #131 dnia: 05 Czerwiec 2016, 00:17:59 »
Po zaatakowaniu was, zmaterializowała się za wami zjawa, żądna krwi i mordu.
Biegliście przed siebie co sił w nogach prawie potrącając się o kamienie. W pewnym momencie poczułeś zimny chłód na plecach, te same szpony rozcięły Ci koszulę przez całą jej wysokość.
W pewnej chwili mocno wyprzedziliście potwora i wybiegliście na powierzchnię. Usłyszeliście nagle mocne westchnienie.
To szaman, pojawił się za wami. Uderzył laską o ziemię, coś wyszeptał pod nosem, zrobił gest dłońmi i wejście do jaskini zostało od wewnątrz zapieczętowane wielkim głazem który wyrósł nagle spod ziemi.
- Dobrze się spisałeś mały. - rzekł ork - Pozwól że przeniosę go teraz do szpitala.
Nawet nie czekał na Twoją reakcję, podszedł do elfa, złapał go za ramię, uderzył laską w ziemię i zniknęli.
Zostałeś sam na skraju lasu.
Wychodząc z niego usłyszałeś odgłos kół, w stronę Atusel zmierzał wóz kupca. Za chwilę będzie Cię mijał.

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Tajemnicza tajemniczość
« Odpowiedź #132 dnia: 05 Czerwiec 2016, 00:31:09 »
Towarzysze biegli przez tunel jak opętani potykając się co rusz o kamienie, jednakże nie mógł jeszcze odetchnąć, bo poczuł zimny chłód na pelach a potem dźwięk rozdarcia koszuli, co napędziło w nim strach i obawę przed utratą życia swojego i elfa. Krasnolud i Janusz mięli niewyobrażalne szczęście, bo skończyło się jedynie na przecięciu koszuli i drobnych ranach na elfie, a gdy uszedł z jaskini wraz z Januszem, ni stąd ni zowąd nagle pojawił się orkowy szaman, który odpędził złego ducha być może na dobre niestety krasnolud nie zapamiętał słów, bo były one w nieznanym mu języku, ale potrafiły odpędzić go. Kiellon nawet nie zdążył zareagować, kiedy szaman wziął człowieka i zniknęli bez śladu, można było rzecz, że się teleportowali zapewne do szpitala, tylko nasuwało się pytanie jak ork dowiedział się o tym miejscu, lecz teraz nie miało to znaczenia, bo pozbył się z barków ogromy ciężar i mógł już ruszać w dalszą drogę czyli do domu. Krasnolud opuścił las znaną mu już ścieżką i zostając na skraju lasu usłyszał odgłos jadącego wozu i postanowił go zatrzymać machając dłonią. Liczył, że kupiec zatrzyma się i podwiezie do upragnionego domu.

Offline Silion aep Mor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 7306
  • Reputacja: 1787
  • oCNpc
    • Karta postaci

Odp: Tajemnicza tajemniczość
« Odpowiedź #133 dnia: 05 Czerwiec 2016, 00:37:09 »
//Nie odpędził ducha tylko zapieczętował wyjście więżąc go wewnątrz i blokując innym śmiałkom możliwość wejścia do środka.

Kupiec oczywiście się zatrzymał, wziął Cię na pakę i ruszyliście. Rozpadało się na dobre, lało jak z cebra.
Po dobrych kilku dziesięciu minutach dotarliście do miasta gdzie wysiadłeś. Skierowałeś się potem na podgrodzie Atusel.
Znalazłeś kobietę pod jej domem, chodzącą w miejscu w kółko.
Gdy Cię zauważyła rzuciła się na Ciebie tuląc.




- Jesteś! Nareszcie! I co? I co? Powiedz że go znalazłeś! - mówiła szybko z nadzieją w głosie.

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Tajemnicza tajemniczość
« Odpowiedź #134 dnia: 05 Czerwiec 2016, 00:42:46 »
Kupiec zabrał go do Atusel postawiony w stan gotowości bojowej za sprawą przekazania wieści, przez marszałka a  krasnolud sam miał zamiar się wybrać i wesprzeć ludność podczas wojny, ale najpierw inne sprawy stamtąd wrócił na obrzeża miasta i spotykając wieśniaczkę rzekł z uśmiechem na twarzy już po samym wyrazie mogła się spodziewać, że jej mąż jest cały.
- ÂŻyje i jest w szpitalu. Zapewnił ją i mówił dalej. - Następnym razem będzie pamiętał, żeby nie wybierać się na poszukiwanie skarbów w pojedynkę a do tego bez broni. Opowiedział co nakłoniło elfa do opuszczenia jej ramion na bite cztery dni, po czym zamierzał się pożegnać i wrócić do stolicy.

Offline Silion aep Mor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 7306
  • Reputacja: 1787
  • oCNpc
    • Karta postaci

Odp: Tajemnicza tajemniczość
« Odpowiedź #135 dnia: 05 Czerwiec 2016, 01:19:50 »
Kobieta niezmiernie się ucieszyła. Przytuliła jeszcze mocniej i pozwoliła spokojnie odejść.

Wyprawa zakończona!

Podsumowanie: Kiellon aep Kharim wędrował do Atusel, po drodze na podgrodziu tegoż miasta usłyszał szloch kobiety. Okazało się że martwi się o męża który nie wraca od czterech dni. Krasnolud postanowił jej pomóc, dowiedział się gdzie lubił bywać. Wpierw sprawdził karczmę lecz tam go nie było, później jego ulubione wzgórze z którego obserwował morze. Tam odkopał pewną księgę. Od straży miejskiej dowiedział się iż elf - mąż wieśniaczki skierował się w stronę Chmielowa. Tam wyświadczając maurenowi Brzytwie przysługę dostał mapę którą Janusz przegrał w kości. Rozszyfrowując mapę za pomocą znalezionej księgi dowiedział się że pokazuje ona skarb, ruszył na poszukiwanie go myśląc że elf zrobił to samo. Dotarł na skraj lasu, wszedł do niego i znalazł domek mieszkającego tam szamana. Tenże dał mu wskazówki co do położenia jego celu oraz podarował 100 grzywien za mapę i księgę które okazały się magiczne. Wędrując dalej w las został zaatakowany przez dwa zębacze które sprawnie pokonał. Odnalazł wejście do tunelu prowadzącego pod ziemię. Tam ujrzał komnatę w kamieniu z otwartym grobowcem oraz mocno rannego elfa którego szukał. Gdy chciał mu pomóc dowiedział się na własnej skórze co go tak urządziło. Była to agresywna zjawa która podczas gonienia dwójki nieludzi pocięła mu ubranie szponami. Uciekli z tunelu, zjawił się szaman ratując ich i zabierając Janusza do szpitala. Kiellon na wozie kupca wrócił do miasta i oznajmił kobiecie że jej mąż żyje.


Nagrody:

100 grzywien

Talenty:

Aktywność: 1 srebrny talent
Opisy: 1 złoty talent
Walka: 1 srebrny talent
« Ostatnia zmiana: 05 Czerwiec 2016, 14:42:44 wysłana przez Silion aep Mor »

Offline Silion aep Mor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 7306
  • Reputacja: 1787
  • oCNpc
    • Karta postaci

Odp: Tajemnicza tajemniczość
« Odpowiedź #136 dnia: 05 Czerwiec 2016, 12:46:40 »
//Kiellon aep Kharim - stan talentów:

Brązowe talenty: 3
Srebrne talenty: 2
Złote talenty: 1
« Ostatnia zmiana: 05 Czerwiec 2016, 14:42:15 wysłana przez Silion aep Mor »

Offline Silion aep Mor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 7306
  • Reputacja: 1787
  • oCNpc
    • Karta postaci

Odp: Tajemnicza tajemniczość
« Odpowiedź #137 dnia: 05 Czerwiec 2016, 18:32:28 »
Kiellon aep Kharim zamienił 1 złoty talent na 3 brązowe talenty

Forum Tawerny Gothic

Odp: Tajemnicza tajemniczość
« Odpowiedź #137 dnia: 05 Czerwiec 2016, 18:32:28 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top