Autor Wątek: Inwigilacja  (Przeczytany 6044 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Rodred

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 2431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Eh zaraza...
    • Karta postaci

Odp: Inwigilacja
« Odpowiedź #40 dnia: 24 Styczeń 2016, 23:37:40 »
W momencie gdy Rieux okrył malca dostrzegł, że skóra jego jest sina. Jest to ostatni etap hipotermii. Chłopiec ma wrażenie, że mu ciepło, przez co jest wstanie grać. Gdy tylko go dotknąłeś osunął się prosto na twoje ręce. Musiałeś go podtrzymać, żeby nie wpadł do wody. Chłopiec ma zaledwie kilka lat.
W tym czasie jeźdźcy pogonili konie i odjechali cwałem. Staruszka, też była już niemal gotowa do drogi.
Rieuxa mróz przebił niczym igła przez pierś i zaczął cały dygotać szybko tracąc ciepło. Ognisko rozpalone przez tamtą karawanę w tych okolicznościach wydało się niezmiernie kuszące. Deleine, otulona ciepłym płaszczem Marduka przestało być zimno, a wręcz zaczęło robić się przyjemnie ciepło. Jemu samemu skórzana zbroja z ciepłą podszewką całkowicie wystarczała.
Wtem, zobaczyliście, że z jednego z dużych brygów właśnie zjechały trzy wozy przypominające więźniarki. Na czele kolumny jedzie dwóch pełno-zbrojnych wojów. Zamyka ją sześć silnych, wolnych wierzchowców, z czego jeden ma na grzbiecie klatkę z krukami i gołębiami. Wolnym krokiem jadą nabrzeżem kierując się do centrum.
« Ostatnia zmiana: 24 Styczeń 2016, 23:39:45 wysłana przez Rodred »

Rieux

  • Gość
Odp: Inwigilacja
« Odpowiedź #41 dnia: 27 Styczeń 2016, 00:05:48 »
   Znowu dreszcz. O wiele silniejszy niż poprzednio. Zimno i śmierć. Rieux kładzie ciało na ziemi i układa je w pozycji do snu oraz oczy palcami. Zabiera również swoje rzeczy.
   Niestety w dalszej wędrówce, nijak Ci się nie przydadzą. - myśli.
  - Tak Deleine masz absolutną rację, ale nie zniósłbym więcej wyrzutów sumienia. I tak wystarczająco dręczą mnie po nocach. - Odwróciłem się szybko do trupa, po czym powiedziałem - Poza tym widok dobroci człowieka przed śmiercią, może sprawić, że umiera się lżej. Chociaż tego i tak nie mogę być pewny. - Ponownie nakładam płaszcz, a pieniądze chowam do sakwy. Może boję się sam o siebie? Nie chciałbym umierać ani z zimna, a tym bardziej samotnie. Członek wyprawy szybko rozgląda się i orientuje w sytuacji. Nie chciał zostawać dłużej na działaniu przeraźliwego mrozu.
   - Jeźdźcy już odjechali, ale to najmniejszy problem, bo pewnie nie mieli zapasowych koni. - wycedził przez zęby. W tej chwili zobaczył rycerzy jadących do centrum miasta. Oni mają pewnie swoje rozkazy - pomyślał.
   - No to ruszamy do staruszki, ognisko zostawmy na potem - po tym jak to powiedział, zaczął przecierać ręce z zimna.

55 Grzywien + 5 Grzywien = 60 Grzywien

// Zabieram:
Nazwa odzienia: Zniszczony płaszcz
Rodzaj: płaszcz
Typ: ubranie
Wytrzymałość: 1
Opis: Uszyty z 0,05kg bawełny.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Inwigilacja
« Odpowiedź #41 dnia: 27 Styczeń 2016, 00:05:48 »

Offline Rodred

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 2431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Eh zaraza...
    • Karta postaci

Odp: Inwigilacja
« Odpowiedź #42 dnia: 27 Styczeń 2016, 07:42:07 »
// Wiecie, że możecie się rozdzielić? :D

Offline Marduk Draven

  • Kanclerz Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 4926
  • Reputacja: 4731
  • Płeć: Mężczyzna
  • Memento mori.
    • Karta postaci

Odp: Inwigilacja
« Odpowiedź #43 dnia: 27 Styczeń 2016, 08:06:31 »
//Niby można, ale nie wiem jak inni, wolałbym trochę wspólnej takiej interakcji. By wybór jednego miał wpływ na innych :)

Offline Deleine

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 48
  • Reputacja: 50
  • Płeć: Kobieta
    • Karta postaci

Odp: Inwigilacja
« Odpowiedź #44 dnia: 27 Styczeń 2016, 19:33:46 »
Ciepło, dzięki płaszczowi Marduke'a, powoli rozchodziło się po ciele dziewczyny. Teraz mogła działać swobodnie dalej.
Ten miły gest ze strony ciemnowłosego towarzysza zdziwił ją. Nie wiedziała, co powiedzieć, więc tylko skinęła w jego stronę głową i uśmiechnęła się kącikiem ust.
Przed chwilą, gdy chłopiec osunął się na ręce Rieux, Deleine już miała coś odpowiedzieć, ale po tym wydarzeniu szybko zamknęła usta. Zrobiło jej się nieco przykro, że tak kompletnie zignorowała malca, ale nie okazała tego. Szybko odwróciła wzrok od zaistniałej sceny.
Na szczęście odnalazła kolejną okazję do obserwacji. Dwóch uzbrojonych wojów na przedzie trzech wozów zaciekawiło ją. Jednakże po chwili usłyszała słowa Rieux i skupiła się na tymczasowym celu, czyli staruszce.
- Dobrze więc - odpowiedziała tylko i skierowała swe kroki w stronę kobieciny.

//Ja też na tę chwilę chyba wolę działać razem. Może później, jak poznamy bardziej nasze postacie i w ogóle. :)

Offline Marduk Draven

  • Kanclerz Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 4926
  • Reputacja: 4731
  • Płeć: Mężczyzna
  • Memento mori.
    • Karta postaci

Odp: Inwigilacja
« Odpowiedź #45 dnia: 27 Styczeń 2016, 19:57:26 »
Nie spodobało się mu to że zostawiają tak ciało. Nie mieli jednak czasu. Marduke ruszył za Deleine, myśląc czy nie przyciągnie zbytnio uwagi będąc chodzącym arsenałem. Rozważania szybko jednak dobiegły końca. Zaszli w końcu do staruszki, małej, ale uśmiechniętej, z osiołkiem. Marduke, czując iż to on powinien pierwszy zagadać.
-Witajcie, pani.- skłonił głowę.-Chcieliśmy zapytać się gdzie pani zmierza. Może przypadkiem na zachód, w okolice Cahirit

Offline Rodred

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 2431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Eh zaraza...
    • Karta postaci

Odp: Inwigilacja
« Odpowiedź #46 dnia: 27 Styczeń 2016, 21:13:47 »
Drużyna najwyraźniej nie wiedziała, że z hipotermii do się człowieka wyratować i ruszyła do staruszki. Chłopiec powiódł za nimi oczyma i zamknął je by już ich nigdy nie otworzyć.
Staruszka nie odwróciła się nawet znad swoich rzeczy pakując je. Dostrzegliście, że są to różnego rodzaju skrzynie, szkła, pojemniki i inne niezidentyfikowane przedmioty. Ona się odezwała.
- Oh oh. A cóż to młodzieńcze? Myślisz, że skoro należysz do Bractwa to nie będę się obawiała z wami podróżować?  Tu wreszcie się obróciła.
Jej twarz jest wyjątkowo mocno pomarszczona, ewidentnie brakuje jej kilku zębów, a oczy ma jedno zielone a drugie piwne.
- Do tego ja podróżuję powoli, a na moim wozie nie bardzo jest miejsce dla trzech osób. Chyba, że chcecie coś kupić? Jakiś towar, albo jakąś usługę?  Tu uśmiechnęła się chytrze. - W takim wypadku możemy razem wyruszyć na zachód do mojego domku.
W tym czasie karawana niemal zniknęła za zakrętem powoli brnąc na przód.

Rieux

  • Gość
Odp: Inwigilacja
« Odpowiedź #47 dnia: 28 Styczeń 2016, 14:41:56 »
//Z ostatniego stanu? Serio?  :o

   Kobieta mogła mieć rację. Z perspektywy Rieux wyglądała na bardziej przyjazną, ale to nie przeszkadzało Mu w tym, aby z Nią podróżować. Wiedział jednak, iż staruszka nie ma dużo miejsca, ani nie będzie szybko podróżowała. Karawana oddaliła się, przypominając Mu o tym, że mają dziś coraz mniej czasu, dlatego ponaglił kobietę:
  - Niebezpieczniej będzie oddalać się samemu, ale zrobi jak pani uważa. Niech pani mówi, o jakie konkretnie usługi lub towary pani chodzi, bo... - chciał powiedzieć, że mają ograniczony czas, ale chytrze uśmiechnięta się babuszka, mogła to wykorzystać przeciwko nim - robi się zimno - dokończył.
   - Jeśli jednak pani nie zechcę z Nami podróżować, bylibyśmy wdzięczni, o informację o innych kupcach wędrujących w tamtą stronę. Takich, którzy potrzebują doświadczonej ochrony.

Offline Deleine

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 48
  • Reputacja: 50
  • Płeć: Kobieta
    • Karta postaci

Odp: Inwigilacja
« Odpowiedź #48 dnia: 29 Styczeń 2016, 02:24:19 »
// Słuchajcie, muszę zrezygnować z Maranta. Doszły mi dodatkowe obowiązki i nie będę miała na niego czasu... Wybaczcie. Mam nadzieję Rodred, że jakoś ułożysz chłopakom dalsze losy w tej wyprawie. Zwłaszcza, że jeszcze jej początek. Fajnie było, ale tak wyszło, że muszę skończyć tę zabawę. Bawcie się dobrze i powodzenia! :)

Offline Rodred

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 2431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Eh zaraza...
    • Karta postaci

Odp: Inwigilacja
« Odpowiedź #49 dnia: 29 Styczeń 2016, 17:13:50 »
// Przykro mi to słyszeć Deleine, ale rozumem.
Znalazłem z nią zastępstwo. Dołączy do nas Demertis tylko prosiłbym, aby któryś z was streścił jej wszystko co się dotychczas wydarzyło. Ja nie mam na to czasu. Myślę, że zrobimy tak, że Demertis po prostu pojawi się w miejscu gdzie stała Deleine i wszystko będziemy kontynuować. Nie ma co kombinować.


//EDIT: A i Rieux człowieka na pewno nie da się uratować dopiero, gdy od dziesięciu minut będzie martwy.

Offline Marduk Draven

  • Kanclerz Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 4926
  • Reputacja: 4731
  • Płeć: Mężczyzna
  • Memento mori.
    • Karta postaci

Odp: Inwigilacja
« Odpowiedź #50 dnia: 29 Styczeń 2016, 17:28:36 »
//A więc, Demetris. Sprawa ma się tak(tu wkleję wypowiedzi Dymitriego):
- Tak. Mam coś dla was. Zlecenie niezwykle ciekawe, ale możliwe do wykonania tylko przez trójkę młodych ludzi. Jest to zadanie z kategorii politycznych. Z tej racji nie mogę wam zdradzić zleceniodawcy. Zadanie jest o tyle specyficzne, że będziecie musieli dostać się na dwór zamku Cahirit. Tamtejszy król ma trójkę potomstwa, które jest mniej więcej w waszym wieku.cWaszym zadaniem jest zbliżyć się do nich tak bardzo jak to tylko jest możliwe. Oni zwykle przebywają razem więc nie powinniście musieć się rozdzielać. Mam tu na myśli zaprzyjaźnienie się z nimi. Gdy uda wam się ta część planu to dowiecie się kiedy planują organizować wielkie łowy. Organizują je w nie regularnych odstępach czasu więc dla tego jest to konieczne. Dalej, jak tylko się o tym dowiecie to przekażecie informację gdzie będą polować potomkowie króla tamtejszemu kontaktowi, o którym zaraz powiem. Dobrze by było jakbyście udali się na łowy wraz z nimi i pomogli ich ująć żołnierzom zleceniodawcy, których powinniście spotkać. Za perfekcyjnie wykonane zadanie otrzymacie 2000 grzywien na głowę i może jakieś upominki. (O ile ustawa wejdzie w życie do tego czasu) - Co do waszego kontaktu to zapytajcie tam w karczmie "Kret" o Fryderyka. Jakieś pytania?
Z pewnością was uraduje fakt, że są oni bardzo lubiani w mieście przez co dużo obcują z ludem. Od razu wam wytłumaczę, czemu ktoś tam nie wpadł i nie porwał ich przy pierwszym lepszym spotkaniu. Chodzi o efekt psychologiczny. Co wy byście pomyśleli gdyby przyjaciele waszych dzieci okazały się ich największymi wrogami i doprowadziły do ich porwania czy nawet śmierci? Z zainteresowań to oczywiście lubią polowania jak każde potomstwo królewskie. Jest to dwójka braci oraz siostra. Są dość specyficzni więc się skupcie.  // Jako, że szykuje się długa wyprawa to polecam wam założyć sobie jakiś notesik i spisać potrzebne informacje. Czasami po powrocie np po tygodniu można całkowicie zgubić wątek i wszystko zapomnieć. - Ankar. Najstarszy z rodzeństwa ma jakieś 30 kilka lat. On będzie najcięższym celem więc najlepiej dostać się do niego poprzez pozostałą dwójkę. Jest on bardzo nie ufny, nietowarzyski i markotny. Dużo czasu spędza w swojej wierzy i chodzą słuchy, że studiuje magiczne zwoje, ale kto by tam wierzył plotką. O Nelly wiadomo nie wiele. Tylko tyle, że ma 20 parę lat i dogląda oraz opiekuje się najmłodszym Jarmenem zwanym "Keenem". Ten to korzysta w pełni z uroków życia i bogactwa. Jak znajdziecie pijaka w barze z jakąś dziewką to nie wykluczone, że to właśnie on. Po za tym posiada niemal legendarne zdolności szermiercze jak i strzeleckie. Mówię tu o pistolecie skałkowym. Jego przeciwnicy głoszą, że marzy mu się czarna bandera, ale czego przeciwnicy nie głoszą.. Dodam jeszcze, że zleceniodawcy nie zależy na czasie a na precyzji wykonania. Tak że wszelkie odstępstwa od wymogów będą karane cięciami w nagrodzie, a w najgorszym wypadku waszych głów. Tak więc nie spieszcie się a zróbcie to porządnie. Ah jeszcze Jarmen ma 16 lat. Nie dawno został dorosły więc uważa się za najważniejszego na świecie.  Ostatnie zdanie wypowiedział Dimitr z pełnią pogardy.


//Teraz pytanie. Jaka będzie teraz kolejność postów? Taka jaka była wcześniej, czyli że Rieux, Demetris, potem?

Offline Rodred

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 2431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Eh zaraza...
    • Karta postaci

Odp: Inwigilacja
« Odpowiedź #51 dnia: 29 Styczeń 2016, 23:05:54 »
// Kolejność pozostaje taka sama. Tak Demetris może już pisać. Chłopaków przepraszam za brak konsultacji w tej sprawie.

Rieux

  • Gość
Odp: Inwigilacja
« Odpowiedź #52 dnia: 30 Styczeń 2016, 01:07:44 »
//Takie podobne imiona to bym się nie zorientował nawet <lol>

Offline Demetris

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 144
  • Reputacja: 152
    • Karta postaci

Odp: Inwigilacja
« Odpowiedź #53 dnia: 30 Styczeń 2016, 16:27:10 »
Do karczmy a Atusel weszła Demetris. Odgarnęła z czoła rude kosmyki, które przysłaniały jej widok na ten światowy przybytek. Wnętrze było pełne ludzi i nieludzi. Cieszyło to długouchą, bo gdzieś wśród zgromadzonych istot widziała też elfy, choć nie miała zamiaru z nimi rozmawiać. Usiadła przy szynkwasie, na jedynym wolny miejscu na wysokim stołku. -Poproszę o wodę- kiwnęła na karczmarza. Nie chciała marnować ciężko zarobionych grzywien, a i tak nie miała ochoty na żadne piwo czy wino. Z fregatą nie wyszło. Trzeba było rozejrzeć się za jakimś zajęciem i to szybko. Przez ramię obserwowała wnętrze karczmy. Mogło to wyglądać nieco podejrzanie, lecz Demi chciała tylko rozeznać się w sytuacji. Zapewne jest tu dużo podróżnych, gnających w drogę w dalsze zakątki wyspy. Krótko tu zabawią i znając życie niepotrzebny im najemnik. Sama podróż to drogie przdsięwzięcie, po co jeszcze najmować kogoś (w przypadku Demi kogoś bardzo niedoświadczonego)? Westchnęła do siebie. Szanse znalezienia zajęcia były tu nikłe, zapewne znów będzie musiała udać się do portu, by tam w czymś pomóc rybakom.


//Nie wiem co się dzieje teraz, więc zaczęłam tak. Wpiszecie mnie do uczestników?

Offline Rodred

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 2431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Eh zaraza...
    • Karta postaci

Odp: Inwigilacja
« Odpowiedź #54 dnia: 30 Styczeń 2016, 16:50:20 »
//Przejrzyj sobie mniej więcej od tego posta:
Ruszyliście nabrzeżem. Woda chlupotała rytmicznie o nie, pogłębiając nostalgię. Słońce zaszło już całkowicie i bez chmurną noc rozświetla tylko blask latarni i gwiazd. Większość, kupców już się zebrała. Byli to ci, którzy nawet zdawali się was nie widzieć gdy pospiesznie pakowali towary. Jednak wreszcie dotarliście do punktu z którego zlokalizowaliście potencjalne cele.
W jednym miejscu krzątała się staruszka pakując coś na niewielki wóz zaprzęgnięty w dwa osły. Wygląda na przesympatyczną osobę mamroczącą coś pod nosem. Gdzieś na końcu nabrzeża, przy niewielkim brygu kilku mężczyzn ubranych w ciemne ubrania przytraczało pakunki tylko do swobodnych koni. W innym miejscu właśnie skończyła rozładunek karawan trzech wozów. Jej załoga po trudzie dnia usiadła nad wodą rozkładając mały piknik, cicho gawędząc i grając w karty. Nie są to oczywiście wszystkie osoby, które jeszcze zostały. Gdy tak spacerowaliście usłyszeliście smutną muzykę graną na flecie. Na jednej z kei siedzi chłopczyk, zbyt cienko ubrany by wytrzymać długo na tym mrozie. Wam jednak mróz również nie sprzyjał i Deleine jako najdrobniejsza zaczęła już mieć dreszcze.

Nie musisz wszystkiego czytać, ale wyłap kontekst i będziesz wiedziała gdzie jesteś. Czytaj posty Deleine jako swoje i będzie ok :D

Offline Demetris

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 144
  • Reputacja: 152
    • Karta postaci

Odp: Inwigilacja
« Odpowiedź #55 dnia: 30 Styczeń 2016, 17:05:54 »
//Ale ja nie jestem nią. Jestem inną postacią, a moja postać dołączyła dopiero teraz. Więc skąd moja postać ma się czegoś dowiedzieć, jeśli nikt jej nie powie? Inaczej to zupełnie nie ma sensu. Wiedza gracza różni się od wiedzy postaci. A postać nie wie nic. Siedzi i pije wodę.

Offline Rodred

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 2431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Eh zaraza...
    • Karta postaci

Odp: Inwigilacja
« Odpowiedź #56 dnia: 30 Styczeń 2016, 17:40:41 »
// Eh, chciałem przeskoczyć cały ten proces "inicjacyjny", ale jak chcesz.

Marduk poczuł, że na jego plecy opadł jego płaszcz, a deleine uciekła gdzieś w bok. Gdy się obróciliście to dostrzegliście, ze jakaś kobieta wyglądająca jak najemniczka wchodzi do karczmy Dimitra więc pewnie poszukuje zarobku.

Offline Marduk Draven

  • Kanclerz Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 4926
  • Reputacja: 4731
  • Płeć: Mężczyzna
  • Memento mori.
    • Karta postaci

Odp: Inwigilacja
« Odpowiedź #57 dnia: 30 Styczeń 2016, 23:16:36 »
//Mi tam w sumie ta inicjacja nie przeszkadza. Zawsze jakiś fajny wątek.
Rieux, edytuj pierwszy post wyprawy(ten którym go zakładałeś i wpisz Demetris.

-Rieux...- rzekł chłodno Marduke zapinając opończę.-Deleine zniknęła...
Czemu?
Uspokoił myśli. Nie ma pasji. Jest Zartat...
Jakaś kobieta wchodziła do karczmy Dimitra. Wchodzą tam głównie, jeśli nie tylko Ci którzy chcą coś zarobić.
-Myślę że możemy zyskać zastępce Deleine...- wskazał ruchem brody wchodzącą do karczmy kobietę. Podszedł do Rieux, nachylił głowę do jego ucha i wyszeptał coś.-Zajmij się tą staruszką. Zagadaj ją jakoś, by na nam nie zwiała, zapewnij że chcemy coś kupić. Ja spróbuję przekonać do siebie tamtą najemniczkę.
Następnie szybko opuścił na ziemię instrumenty i ruszył, nawet pobiegł do karczmy. Opończa łopotała, jego długie włosy także. Po kilkunastu sekundach sprintu zasapany wpadł do karczmy. Odetchnął chwilę i znalazł Dimitra i podchodzącą doń kobietę.
-Dimitri! Deleine zniknęła!- rzekł bez pauzy.

Rieux

  • Gość
Odp: Inwigilacja
« Odpowiedź #58 dnia: 01 Luty 2016, 17:24:49 »
//ÂŻeby było jasne to czekam na odpowiedź staruszki. Według kolejności.

Offline Rodred

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 2431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Eh zaraza...
    • Karta postaci

Odp: Inwigilacja
« Odpowiedź #59 dnia: 01 Luty 2016, 17:48:21 »
Kobieta się roześmiała.- Wy i doświadczona ochrona? Dobre sobie! A nawet jeśli to i tak nie jestem w stanie was opłacić więc sobie nie wyobrażajcie nie wiadomo czego. Możecie zemną podróżować, ale jeśli się speszycie to odradzam. A więc. Jak zdecydujecie się na podróż to wraz ze wschodem słońca wyruszam stąd.  Powiedziała to przykrywając kocem cały wóz i ruszyła z nim w sobie znanym kierunku.

Tym czasem karczmarz podsunął zamyślonej Demetris kufel z wodą.

Marduke wpadł do karczmy jednak Dimitra nigdzie nie było. Pewnie śpi na zapleczu bo dużo wypił. Kobietę, która wchodziła, zauważył przy szynkwasie z kuflem czegoś przed sobą.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Inwigilacja
« Odpowiedź #59 dnia: 01 Luty 2016, 17:48:21 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything