Autor Wątek: Próba Siły #13 - Marduke  (Przeczytany 4871 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Marduk Draven

  • Kanclerz Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 4926
  • Reputacja: 4731
  • Płeć: Mężczyzna
  • Memento mori.
    • Karta postaci

Próba Siły #13 - Marduke
« dnia: 25 Październik 2015, 21:34:11 »
Nazwa wyprawy: Próba Siły #13 - Marduke
Prowadzący wyprawę: Funeris Venatio
Zasady do uczestnictwa w wyprawie: zgłoszenie się w punkcie rekrutacyjnym Bractwa ÂŚwitu
Uczestnicy wyprawy: Marduke

-Ruszajmy więc.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Próba Siły #13 - Marduke
« Odpowiedź #1 dnia: 25 Październik 2015, 22:10:27 »
- Ruszajmy? O nie, nie - odpowiedział Antoine Bennet. Wygrzebał ze stosu papierków odpowiednią zapisaną stronę i przemierzył ją szybko wzrokiem. Odszukał odpowiednie zgłoszenie, przypomniał sobie sytuację i osobę, która zawiadomiła rycerstwo Bractwa ÂŚwitu.
- W okolicy browarów na zachodzie miasta słyszano pogłoski o jakiejś dzikiej bestii, która ukrywa się między budynkami. Zniszczyła trochę towarów z magazynów, poturbowała dwóch parobków jednego z największych browarników. Narobiła szkód i zagraża bezpieczeństwu miasta. Najprawdopodobniej to coś pokroju kreshara, ale niestety jeszcze nikt nie zdążył się tym zająć, nie miałem okazji nikogo tam wysłać. Zgłoś się, proszę, do browaru świdnickiego w zachodniej części stolicy, tam zostaniesz dalej pokierowany. Wróć, gdy załatwisz sprawę, udowadniając, że nadajesz się na rycerza Bractwa ÂŚwitu.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Próba Siły #13 - Marduke
« Odpowiedź #1 dnia: 25 Październik 2015, 22:10:27 »

Offline Marduk Draven

  • Kanclerz Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 4926
  • Reputacja: 4731
  • Płeć: Mężczyzna
  • Memento mori.
    • Karta postaci

Odp: Próba Siły #13 - Marduke
« Odpowiedź #2 dnia: 26 Październik 2015, 19:25:16 »
-Ruszam.-oznajmił Marduke chyląc lekko głowę, po chwili znikając za budynkami. Powiedział że na zachód. Hmmm.- spojrzał na niebo i zlokalizował słońce, po czym ruszył w jego kierunku. Szedł tak około dziesięć minut gdy nagle poczuł intensywny zapach piwa z bocznej uliczki. Przeszedł przez nią. Ujrzał duży plac, było na nim na oko dwudziestu browarów. Zbyt dużo do przeszukiwania. Na placu było na szczęście trochę ludzi. Podszedł do najbliższej osoby. Był nim bogato ubrany mężczyzna w wieku około czterdziestu lat.

-Przepraszam, mości panie. Wiecie coś o...
-Trącisz biedaku. Odejdź- przerwał mężczyzna.
Marduke zacisnął pięść, stłumił pragnienie uderzenia bogacza i odszedł.

Podszedł do kogoś kto wyglądał ździebka biedniej. Odzianego w biały fartuch, z gęstym wąsem nad ustami.
-Drogi panie, wiecie może coś o jakowejś bestii która tu narozrabiała?- zapytał
-Oj wiem. Wiem bo to mój browar zdemolowała, i moje parobki poraniła i spierdzieliła w boczne uliczki. O tam!- browarnik wskazał palcem wąską uliczkę oddaloną od nich o około dwadzieścia metrów.-Posłałem za nim mojego innego parobka, krzepkiego i górzystego. Marlin się zwie.
-Dziękuję.
-A czemuż Cię to interesuje?- spytał browarnik
-Wysłało mnie Bractwo ÂŚwitu.
-Boska pomoc, niczym z nieba!

Marduke skinął głową i odszedł w kierunku uliczki. Wyciszał się i uspokajał. Opracowywał możliwości. Patrzył na wady i zalety miejsca. Wąska ta uliczka. Nie będzie łatwo. Wszedł w uliczkę. ÂŚciągnął kuszę z pleców i załadował ją bełtem. Nagle coś spostrzegł. Był to człowiek. Siedział, oparty o ścianę, głowę miał spuszczoną. Miał masywną budowę i łysą głowę, cały był ubrodzony we krwi.

Marduke zbliżył się szybko i sprawdził tętno. Nie żyje. Jestem za późno.. Usłyszał nagle warkot. Zieleń oczu błysnęła w cieniu. Wyłonił się z niego kształt o długości około półtora metra, z wyszczerzonymi kłami i futrzanym grzebieniem na grzbiecie. Nie wyglądał na zadowolonego.Kreshar. Coś w stylu dużego mruczka. Tak jakby... Marduke strzelił. Bełt zatopił się w prawej łapie. Stwór warknął gniewnie, złapał owy bełt i wyszarpał go z łapy, po czym złamał go zaciskając szczęki.

Wystrzelił jak z łuku, w biegu skoczył otwierając paszczę i wyciągając pazurzaste łapy przed siebie. Marduke instynktownie odskoczył w bok. Uderzył mocno o ścianę. Kresher znów wybiegł. Nie zdążył skoczyć. Czarnowłosy zdzielił go po pysku kuszą. Otumaniło go to. Marduke schował kuszę i dobył szybko miecza, zaatakował z góry. Bestia wykonała unik, machnęła łapą. Kruczowłosy syknął z bólu i zdzielił zwierzę butem oraz wykręcił się w szybkim piruecie. Miecz zarył o ścianę. Potwór wykorzystał to. Skoczył. Powalił wojownika. Miecz wypadł mu z dłoni. Dłonie zaś zajęte były trzymaniem łap kreshera. Marduke podźwignął bestię, ta zaś szczękała kłami na około dziesięć centymetrów od jego twarzy.
Zartacie, jeśli tam jesteś i istniejesz... przydałaby mi się jakaś pomoc. I pomoc przyszła. W jego głowie narodził się plan. Krótki i nieskomplikowany. Trochę ryzykowny, ale ryzyko trzeba podjąć.

Uderzył kolanem bestię w brzuch trzykrotnie. Straciła na chwilę oddech. ÂŁupnął ją głową w szyję i z całej siły pchnął. Bestia upadła. Podniosła łeb warcząc. Czarnowłosy chwycił szybko bełt z kołczana i zatopił go w oku bestii. Zawyła strasznie, przeszywając wym rykiem na pewno nie tylko tę uliczkę. Marduke zlokalizował miecz, podniósł go, uniósł się na klęczki i trzymając oręż w obu rękach uniósł go i rąbnął w szyję stwora. Krew bryzgnęła mu na twarz i ubranie. ÂŁeb bestii upadł kilka centymetrów od reszty ciała. Wiedział że kreshary żyją w stadach, oczekiwał więc posiłków. Nie przyszły. Wyciągnął szmatę którą dostał od Raspeva i wytarł nią klingę, którą to schował do pochwy. Podszedł do ciała parobka i zamknął mu powieki. Ruszył w drogę powrotną, podnosząc łeb stwora i niosąc go w prawej ręce.Chyba nie było tak źle.- pomyślał. ÂŚciemniało się.

Offline Marduk Draven

  • Kanclerz Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 4926
  • Reputacja: 4731
  • Płeć: Mężczyzna
  • Memento mori.
    • Karta postaci

Odp: Próba Siły #13 - Marduke
« Odpowiedź #3 dnia: 26 Październik 2015, 19:26:44 »
-Panie Antoine, o to jestem.- rzekł Marduke rzucając rycerzowi łeb kreshera pod nogi. Zabił jednego parobka, za co sam zginął. Zartat zwyciężył.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Próba Siły #13 - Marduke
« Odpowiedź #4 dnia: 26 Październik 2015, 20:18:56 »
//Drogi przyjacielu... Popełniłeś kilka niewielkich błędów w swoim poście, na które będę musiał zwrócić uwagę, niestety.
Po pierwsze i najważniejsze, rozwiązałeś całe zadanie w jednym poście. Przepraszam, w dwóch, gdyż w osobnym napisałeś, jak idziesz do Antoine'a. Od tego została utworzona funkcja Prowadzącego Wyprawę, żeby to on opisywał otoczenie, prowadził i kreował akcję, wstawiał do świata postacie niezależne i przeciwników. Prowadzący wykonuje kwestie NPCów, kieruje ich zachowaniem, opisuje ruchy i reakcje. To samo tyczy się przeciwników. Nie możesz powiedzieć, że nagle z lasu wybiegł niebieski jednorożec, którego zabiłeś i z jego krwi zrobiłeś czarninę. Nie możesz, gdyż nie leży to w twojej kwestii. Te zasady opisane są pokrótce tutaj: http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Zasady_uczestnictwa_w_wyprawie#Posty_gracza
Tak ja pisałem Ci w PW, nie wiesz dokładnie gdzie znajduje się browar, nie wiesz który to, jak on wygląda. Dlatego poleciłem Ci skierowanie się na zachód, szukanie, opisywanie tego, co wykonujesz, żeby dostać się na miejsce. Możesz spróbować spytać się kogoś o drogę, jakoś sobie poradzić, ale nie możesz opisać, że dotarłeś na miejsce, które wygląda tak a nie inaczej, gdyż to ja, jako Prowadzący Wyprawę, o tym decyduję. Nie wiesz co się może zdarzyć po drodze, może scenariusz zadania polegał na tym, byś na to miejsce nie doszedł, tylko znalazł coś po drodze. Kto wie?

Większość błędów tego posta wynika właśnie z tego, że opisałeś wszystko. Począwszy więc od opisania miejsca, napotkanych postaci, ich zachowań, poprzez dodanie przeciwników, opisanie ich ruchów, na samoistnym zakończeniu zadania kończąc. Dlatego poprosiłbym Cię, byś spróbował jeszcze raz, od momentu w którym pojawił się mój ostatni fabularny post z wypowiedzią paladyna.

Offline Marduk Draven

  • Kanclerz Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 4926
  • Reputacja: 4731
  • Płeć: Mężczyzna
  • Memento mori.
    • Karta postaci

Odp: Próba Siły #13 - Marduke
« Odpowiedź #5 dnia: 26 Październik 2015, 20:54:37 »
//Dobrze więc. Podejście drugie.

-Możesz powiedzieć coś więcej, panie Antoine?- Marduk podniósł prawą brew do góry.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Próba Siły #13 - Marduke
« Odpowiedź #6 dnia: 26 Październik 2015, 21:45:53 »
- Co jeszcze nam powiedzieć? Poleciłem skierować się do browaru świdnickiego w zachodniej części miasta, tam się dowiesz wszystkich szczegółów, gdyż ja sam ich nie znam. Kieruj się w stronę świątyni przez rynek, idź na zachód. Spytaj się po drodze kogoś jak dokładnie tam dojść, nie będę Ci opisywał stąd drogi, bo to bez sensu, za dużo ulic. Podejmij jakąś akcję, Marduku...

Offline Marduk Draven

  • Kanclerz Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 4926
  • Reputacja: 4731
  • Płeć: Mężczyzna
  • Memento mori.
    • Karta postaci

Odp: Próba Siły #13 - Marduke
« Odpowiedź #7 dnia: 26 Październik 2015, 22:09:42 »
Marduke kiwnął głową na znak że rozumie, obrócił się na pięcie i ruszył. Zniknął rychło za rogiem, szukając świątyni. Przydałby się jakiś człek który by mi objaśnił drogę. Spiął włosy rzemieniem i począł się uważnie rozglądać.Hmmmm.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Próba Siły #13 - Marduke
« Odpowiedź #8 dnia: 26 Październik 2015, 22:33:00 »
//W którą stronę ruszasz? Wiesz, że musisz się kierować na zachód właśnie, więc dobrze napisać (tak jak poprzednio), że obierasz ten właśnie kierunek. Ja ci wtedy mogę przedstawić jak daleko udało Ci się dotrzeć, gdzie dotarłeś i w którym miejscu np. nie wiesz jak dalej iść. Bo teraz stoisz w punkcie wyjścia i czekasz aż ktoś Ci pomoże. :)

Offline Marduk Draven

  • Kanclerz Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 4926
  • Reputacja: 4731
  • Płeć: Mężczyzna
  • Memento mori.
    • Karta postaci

Odp: Próba Siły #13 - Marduke
« Odpowiedź #9 dnia: 26 Październik 2015, 23:30:11 »
Marduke spojrzał na niebo. Czerwieniało. Słońce zachodziło. Po krótkich poszukiwaniach znalazł gwiazdę i poszedł w jej kierunku, przeciskając się między ludźmi. Czuł że zbliża się ku rynkowi.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Próba Siły #13 - Marduke
« Odpowiedź #10 dnia: 27 Październik 2015, 19:35:11 »
Był faktycznie wieczór, Słońce powoli kończyło swoją wędrówką po nieboskłonie, kierowało się na zachód. Coraz bardziej, z wielkim uporem, jak każdego dnia od zarania światów. ÂŚwiatło dochodzące z gwiazdy rozszczepiało się o marantową atmosferę pod coraz to mniejszym kątem, co doprowadzało do zmienienia barwy nieba. Z błękitnej w środku dnia przechodziło w pomarańcze, czerwienie. Piękny widok, niektórzy uwielbiali się nim zachwycać i uważali go za doskonały twór natury, tak majestatyczny, i chociaż powtarzalny, za każdym razem równie mocno urzekający.
Marduke szedł więc ulicami miasta na zachód, mając przed sobą ów widok. Był teraz na Starym Mieście, dzielnicy, która powstała i została zasiedlona jako pierwsza, gdy kolonizatorzy z kontynentu osadzili się na tych terenach. Przed człowiekiem, w zasięgu wzroku, majaczyła strzelista budowla zwieńczona kilkoma kopułami, przedstawiająca obrazy nowych bogów. Gdy potencjalny przyszły rekrut Bractwa dotarł w jej pobliże, do całkowitego zachodu Słońca pozostało jeszcze nieco ponad godzinę. Stąd, z tego miejsca, wychodziło kilka uliczek. Jedna z większych kierowała się na północ, gdzie jak zdążył się już dowiedzieć, znajdowały się cechy rzemieślnicze. Następna kontynuowała swoją drogę na zachód, gdzie teren znaczyły raczej niskie budynki, z kominów których czasem unosił się dym.

Offline Marduk Draven

  • Kanclerz Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 4926
  • Reputacja: 4731
  • Płeć: Mężczyzna
  • Memento mori.
    • Karta postaci

Odp: Próba Siły #13 - Marduke
« Odpowiedź #11 dnia: 27 Październik 2015, 20:24:32 »
Ludzi coraz mniej. Chyba wychodzę już ze strefy rynku. Hmm. Czas chyba by w końcu zapytać kogoś.. Podszedł do najbliższego przechodnia mierząc osobę wzrokiem by wiedzieć z kim ma do czynienia, uśmiechnął się i spytał:
-Przepraszam. Wiadomo może wam którędy do browaru świdnickiego? Bardzo by mi była taka informacja użyteczna.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Próba Siły #13 - Marduke
« Odpowiedź #12 dnia: 28 Październik 2015, 12:31:20 »
Mężczyzna to był w podeszłym wieku, a że był do tego elfem, to pewnie na karku miał już kilkaset wiosen. Ubrany w schludny surdut, zapinany mosiężnymi guzikami, przemierzał spokojnie uliczkę nie spiesząc się nigdzie. Jego zielone oczy i smukła twarz budziły pewną dozę zaufania, a i samo spojrzenie miał raczej przyjazne i miłe. Gdy ujrzał młodego jak na swoje standardy człowieka, uśmiechnął się życzliwie. Rozejrzał się najpierw wokół, jakby próbując zlokalizować swoją pozycję, później od razu zabrał się za tłumaczenie drogi.
- Drogi panie... Widzisz pan tę uliczkę, która o tam biegnie, prosto jak w twarz strzelił? - tutaj elf wskazał wyłożoną drewnianymi deskami drogę biegnącą między ścianami budynków mieszkalnych i użytkowych. - Jak pójdziesz tą drogą, drogi panie, to dojdziesz do takiego małego skrzyżowania. Skręcisz pan w prawo, zobaczysz taką karczmę z wymalowanym jednorożcem na desce. Nieudolnie wymalowanym jednorożcem, swoją drogą. Pójdziesz pan później prosto, dwie przecznice dokładnie, potem skręcisz w lewo. Jak już będziesz pan na takim małym placyku, to zobaczysz pan stoisko takiego straganiarza, który sprzedaje bajdle. Najlepsze bajdle w całym Efehidon, mówię panu! - podekscytował się elf. Machał rękoma, podnosił głos.
- Ale... ale to nie tam tobie droga, bo ty do browaru. Także to nie tam - powiedział wreszcie jak już otarł ślinkę lecącą mu z ust. - Musisz iść tą uliczką. Tą, co na niej właśnie kostkę brukową kładą. Idziesz pan do końca tej drogi, drogi panie. Na końcu, gdzie już kostki nie kładą, idziesz pan w lewo. Idziesz, idziesz, idziesz... aż dojdziesz. Tam wszędzie są takie raczej niskie budynki, a jak zobaczysz pan taki wyższy z czerwonej cegły, to to właśnie będzie browar świdnicki. To tam Ci trzeba.

Offline Marduk Draven

  • Kanclerz Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 4926
  • Reputacja: 4731
  • Płeć: Mężczyzna
  • Memento mori.
    • Karta postaci

Odp: Próba Siły #13 - Marduke
« Odpowiedź #13 dnia: 28 Październik 2015, 17:10:52 »
Marduke uważnie chłonął każde słowo. Tworzył w myślach swoistą mapę na podstawie słów. Obejrzał się na tworzoną właśnie uliczkę którą przewodnik wskazał. W końcu elf powiedział co miał powiedzieć.
-Dziękuję bardzo, miły panie. Do widzenia!- Marduke ukłonił się z szacunkiem i odszedł w stronę uliczki na którą kładziono kostkę.
Zszedł na pobocze by nie trudzić się omijaniem robotników i szedł żwawo, lecz dość długo, bo około dziesięciu minut. Doszedł do miejsca gdzie jak rzekł elf "kostki nie kładą". Skręcił w lewo i szedł, szedł i szedł. Zastanawiał się nawet czy nie lepiej byłoby pobiec. Doszedł jednak do wniosku że zmarnowałby tylko energię potrzebną na walkę. Więc tak szedł, szedł i szedł, aż napotkał niskie budynki. W oddali widniał ździebka wyższy od innych budynek, z czerwonej cegły. Marduke lekko przyśpieszył.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Próba Siły #13 - Marduke
« Odpowiedź #14 dnia: 29 Październik 2015, 12:32:16 »
Stanął wreszcie przed browarem. Budynek faktycznie miał o jedną więcej kondygnację niż pozostałe, był obszerny, wykonany z czerwonej cegły, jak mówił elf. Przed głównym wejściem, gdzie akurat Marduke stał, znajdował się szyld mówiący o tym, że człowiek dotarł na miejsce. Wszędzie wokół kręcili się pachołkowie, stały beczki z piwem, beczki puste, pełne brzeczki, chmielu - wszystkiego, co w browarze może być niezbędne do produkcji piwa. Jak to oczywiście w pobliżu browaru, śmierdziało niemiłosiernie. Zapewne miną jeszcze lata, może nawet setki lat, nim ktoś opracuje taką technologię, że browar nie będzie już śmierdział na kilometr.

Offline Marduk Draven

  • Kanclerz Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 4926
  • Reputacja: 4731
  • Płeć: Mężczyzna
  • Memento mori.
    • Karta postaci

Odp: Próba Siły #13 - Marduke
« Odpowiedź #15 dnia: 29 Październik 2015, 15:07:38 »
Marduke skończył wpatrywać się w budynek. Rozejrzał się. Obadał wzrokiem parobków. W końcu podszedł do jednego z nich.
-Jestem wysłannikiem Bractwa ÂŚwitu.- rzekł.- Gdzie znajdę właściciela?

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Próba Siły #13 - Marduke
« Odpowiedź #16 dnia: 30 Październik 2015, 18:31:01 »
- Tymi drzwiami do środka. Potem korytarzem do końca i ostatnie drzwi na prawo. Powinien jeszcze być u siebie... - powiedział jakiś anonimowy mauren.

Offline Marduk Draven

  • Kanclerz Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 4926
  • Reputacja: 4731
  • Płeć: Mężczyzna
  • Memento mori.
    • Karta postaci

Odp: Próba Siły #13 - Marduke
« Odpowiedź #17 dnia: 30 Październik 2015, 23:33:03 »
Kruczowłosy podziękował, ukłonił się i podszedł do drzwi. Odetchnął, otworzył je i przeszedł. Przeszedł szybkim ruchem przez korytarz, obrócił się ku ostatnim drzwiom po prawej stronie i powtórzył sekwencje sprzed chwili. Wszedł do komnaty właściciela. Ujrzał....

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Próba Siły #13 - Marduke
« Odpowiedź #18 dnia: 31 Październik 2015, 00:34:00 »
Korytarzem można było przejść dalej do browaru, na hale, gdzie poustawiano kadzie, mieszano brzeczkę, dodawano chmielu i ważono słody. Były tam też schody bezpośrednio na górę, by znaleźć się na pierwszym piętrze budynku. Mardukowi trudno było określić co się tam znajduje, mógł się tylko domyślać. Doszedł jednak do miejsca, które go mocno interesowało. Otworzył drzwi i zobaczył starszawego mężczyznę, około pięćdziesiątki, przyprószonego siwizną. Miał schludny kubrak, włosy zaczesane, dobre buty. Spod kaftana widać było wyraźnie zarysowany brzuch, chociaż nie był tak pokaźny jak większości piwoszy - właściciel browaru trzymał się naprawdę nieźle. Zarówno jeżeli chodzi o wiek, jak i trunek, którego zapewne często kosztuje.
Sam pokój był raczej ascetyczny. Niewielkie biurko, trzy krzesła, szafa, regał zawalony papierami i księgami. Na ścianie wisiał pojedynczy obraz jakiegoś malowniczego krajobrazu z wodospadem roztrzaskującym się o kamienie. Pod nogami w okolicy swojego krzesła mauren, gdyż to tej rasy należał właściciel, miał skórę wilka. Mały dywanik dodawał uroku surowemu gabinetowi.
- Tak? - zapytał zza swojego biurka, porządkując coś w papierach. Gdzieś w oddali, bardzo daleko, dało się usłyszeć grom. Do miasta zbliżała się burza. Wielkimi, miarowymi krokami.

Offline Marduk Draven

  • Kanclerz Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 4926
  • Reputacja: 4731
  • Płeć: Mężczyzna
  • Memento mori.
    • Karta postaci

Odp: Próba Siły #13 - Marduke
« Odpowiedź #19 dnia: 31 Październik 2015, 11:10:21 »
Marduke podszedł do mężczyzny. Złączył ręce przy pasie i ukłonił się. Rzekł po chwili;
Witajcie. Wysyła mnie Bractwo ÂŚwitu. W sprawie dzikiej bestii która jakoby tu rozrabiała. Co może mi pan o tym powiedzieć?

Forum Tawerny Gothic

Odp: Próba Siły #13 - Marduke
« Odpowiedź #19 dnia: 31 Październik 2015, 11:10:21 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything