Autor Wątek: Zemsta Motłochu  (Przeczytany 3818 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Ukah

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 747
  • Reputacja: 18
    • Karta postaci

Odp: Zemsta Motłochu
« Odpowiedź #40 dnia: 31 Sierpień 2015, 21:02:12 »
Ukah spojrzał tylko jeszcze na piękne i wielkie oczy Beatrice. -W tym słońcu wydają sie być złote. pomyślał Archont który niemalże utonął w szlachetnej barwie jej oczu. Jakby zanużył się w miodzie pitnym. Ukah umiał na szczęście pływać, toteż dość szybko wydobył się z blasku jej oczu.  Otworzył drzwi prawie na rozcierz (nie wiem czy dobrze napisalem). Słońce natychmiast wypełniło mieszkanie kobiety, zrobiło sie tak jakoś cieplej, choć nastała już Hemis. Archont ostatni raz spojrzał na Beatrice, po czym opuścił domostwo starając się nie trzaskać drzwiami.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka


Offline Beatrice

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 122
  • Reputacja: 123
Odp: Zemsta Motłochu
« Odpowiedź #41 dnia: 31 Sierpień 2015, 22:44:26 »
Drzwi z łatwością można było poruszać, więc zamknięcie ich nie stanowiło dla Archonta żadnego problemu. Nawet nie skrzypnęły, dzięki czemu dwójka pożegnała się wymowną ciszą. Znalazł się na dworze, gdzie chłodny wiatr pieścił jego twarz, a promienie słoneczne delikatnie świeciły mu w oczy. Pogoda była świetna na podróż, jedynie może trochę chłodno, jak zwykle bywa w czasie Hemis. Jednak ta pora roku chyliła się ku końcowi, dlatego poranki zdają się bardzo rześkie i przyjemne. 

//Tak dla samej wiedzy jest koło godziny 12.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Zemsta Motłochu
« Odpowiedź #41 dnia: 31 Sierpień 2015, 22:44:26 »

Offline Ukah

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 747
  • Reputacja: 18
    • Karta postaci

Odp: Zemsta Motłochu
« Odpowiedź #42 dnia: 02 Wrzesień 2015, 05:49:29 »
// Będę rzadziej pisał, szkoła sie zaczęła :(

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka


Offline Beatrice

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 122
  • Reputacja: 123
Odp: Zemsta Motłochu
« Odpowiedź #43 dnia: 02 Wrzesień 2015, 06:29:35 »
//Nie bój się mi też, więc na pewno jakoś się dogadamy ;)

Offline Ukah

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 747
  • Reputacja: 18
    • Karta postaci

Odp: Zemsta Motłochu
« Odpowiedź #44 dnia: 05 Wrzesień 2015, 06:55:50 »
- Idealna pogoda na podróż. pomyślał Ukah. Lekki wiaterek, który rozwiewał jego włosy, choć trzeba przyznać niezbyt liczne włosy. Słoneczko które ogrzewało Archonta swoim blaskiem, zupełne jak Polska kadra ogrzała reprezentację Gibraltaru :D. Bez jakiegoś większego zastanowienia nad pogodą, mężczyzna ruszył na południe, do wioski w której chciał ratować/odbudować świątynię i poprosić bogów o wybaczenie tym ludziom. Okoliczności przyrody naprawdę wspaniałe. Las cały pokryty śniegiem. Oczywiście nie jakoś grubo, ale w czasie przejścia przez niego można było usłyszyszec ten tradycyjny piękny dźwięk deptanego śniegu. Na śniegu mnóstwo śladów. - Raj dla myśliwych i detektywów :)
pomyślał Archont i ruszył przez ślady znanych mu zwierząt jak chociażby wilk, przez nieznane mu bliżej ślady jakiś innych stworzeń aż po żółty śnieg, który podobno po zjedzeniu daje organizmowi cennych witamin. Ukah jednak nigdy nie jadł śniegu. Dlaczego? Może dlatego że doskonałe wiedział jak on powstaje.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka


Offline Beatrice

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 122
  • Reputacja: 123
Odp: Zemsta Motłochu
« Odpowiedź #45 dnia: 05 Wrzesień 2015, 09:51:14 »
Piesza wędrówka zapowiadała się bajecznie. Może ptaków nie było widać na niebie, jednak prószący wciąż śnieg urozmaicał wszystko wokół. Mały trakt raczej był mało uczęszczany, a ślady w większości były zwierzęce. Las mógł zapowiadać się groźnie, a przejście przez niego całego mogłoby być uciążliwe. ÂŚniegu było dopiero po łydki, jednak zawsze opady się zwiększyć. Drzewa słabo chroniły od spadającego, białego puchu, iż pogubiły one już na Atunus liście, które dawały ochronę przed wieloma niebezpieczeństwami z zewnątrz.

Oprócz tego było zimno. Ukah miał na sobie tylko zwykłą bawełnianą koszulkę, która słabo chroniła go przed niską temperaturą. Jednak będąc wcześniej ogrzany kawą Beatrice zimno nie dokuczało mu tak bardzo, choć ciało mimo wszystko musiało z nim walczyć. Wydzielanie ciepła zabierało wiele potrzebnej energii przez co Ukah niestety trochę szybciej się męczył. Jednak wiadomo raczej było, że dotrwa i dojdzie do wioski, która miała leżeć tuż za lasem.

//Kara: Spadek temperatury poniżej 0 stopni

Przepraszamy, ale nie możesz zobaczyć ukrytej zawartości. Musisz się zalogować, aby zobaczyć tę zawartość.


Offline Ukah

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 747
  • Reputacja: 18
    • Karta postaci

Odp: Zemsta Motłochu
« Odpowiedź #46 dnia: 05 Wrzesień 2015, 22:06:32 »
ÂŚnieg zaczął wyłaniać się z chmur kumulosowych i leciał z zawrotną prędkością w dol i nie straszny im wiatr, który wiał Ukahowi w plecy i nie straszne im gałęzie lesnych drzew. Niemal każdy płatek leciał prosto w zielone oczy Archonta. Drażniło to niesamowicie człowieka, toteż dosyć szybko przystawił lewą dłoń do swego czoła. W wyniku takiego działania te małe białe sukinkoty lądowały na dłoni. Druga ręką schowana w kieszeń by chociaż jej było ciepło. Archont skupiał się przede wszystkim na drodze, dlatego też nawet nie zwrócił uwagi na ślady na śniegu ani tym bardziej na wspomniany żółty śnieg. Szedł dziarsko omijając co rusz drzewa i wysłuchując dźwięku pekajacego przed jego olbrzymią siłą śniegiem. - ÂŚnieg to cienkj przeciwnik. Nawet nie wyciągnalem miecza a ten już pęka. XD pomyślal Ukah i uśmiechnął sie nieco. Szedł dalej a śnieg grał swą melodie. Melodie przypominając do bólu pewną piosenkę z polskiego filmu z pewnym żołnierzem co nawarzyl mnóstwo bigosu.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka


Offline Beatrice

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 122
  • Reputacja: 123
Odp: Zemsta Motłochu
« Odpowiedź #47 dnia: 06 Wrzesień 2015, 12:31:44 »
ÂŚnieg rzeczywiście był bezwzględny i bez żadnych wyrzutów sumienia padała na Ukaha. Wiatr sprawiał, że ten zacinał pod ukosem z całkiem sporą prędkością przez co ręka na niewiele się zdawała. Zimno przewiercało się przez koszulkę i definitywnie nie była to tylko wina niskiej temperatury. Jeszcze parę chwil temu ten rześki wiaterek zamienił się w prawdziwą przewiercający do cna wicher chłodu. ÂŚnieg wpadał mu też do butów i po kilkunastu minutach ten dźwięk pękania wydobywał się także z jego dosyć mało przystosowanego do takiej pogody obuwia. Droga jednak nie dłużyła się tak bardzo i podróż dobiegła końca. Gdy tylko wyszedł z lasu ujrzał niewielką palisadę, przy której nawet nie było strażników. To miejsce mało było odwiedzane i było bardziej jako centrum całej wsi. Budynków mało, a bardziej jeden wielki targ można było zauważyć z tej odległości na jaką zbliżył się Ukah wychodząc z lasu. Przed nim teraz stała decyzja co zrobi ze swoim życiem i czy zechce wejść do "miasta", czy jednak poszuka czegoś w pobliżu w poszukiwaniu jakieś żywej duszy, której nie zdołać było zauważyć za palisadą.

Offline Ukah

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 747
  • Reputacja: 18
    • Karta postaci

Odp: Zemsta Motłochu
« Odpowiedź #48 dnia: 11 Wrzesień 2015, 18:31:17 »
Ukah gdy zauważył osadę można powiedzieć zamienił się w yeti :D Broda i wąsy pokryte płatkami śniegu które razem tworzyły dosyć fajną mieszankę śnieżnej bieli i czekoladowego brązu. Włosy tego koloru co broda, całkowicie pokryta śniegiem. Włosy bielutkie więc jakby ktoś pytał o te siwe włosy to Archont powie że to śnieg. Drewniana palisada o wysokości tak na oko człowieka dwa metry, no ale pamiętajmy minęły bezpowrotnie lata sokolego oka Archonta. Ukah postanowił wejść do miasta aby choć na chwilę ochronić się przed śniegiem, toteż ruszył ochoczo przez śnieg, zaspy, gałęzie i doły.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka


Offline Beatrice

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 122
  • Reputacja: 123
Odp: Zemsta Motłochu
« Odpowiedź #49 dnia: 11 Wrzesień 2015, 19:21:25 »
Przeszedł przez drewnianą palisadę i zobaczył pusty gościniec oraz kilka budynków. Większość z nich była z pewnością mieszkalna, a świadczyć mogła o tym ich mała wysokość. Były jednopiętrowe z małą liczbą okien, trochę zaniedbane, jednak wyglądające na stabilne i bezpieczne. Wśród tych wszystkich budynków był też większy budynek charakteryzujący się o wiele większą ilością szyb i drzwi. Było to miejsce na wzór ratusza, choć z porównaniem do innych był bardzo ubogi. Cały dach pokrywał śnieg, a pomiędzy domami były niewielkie ośnieżone dróżki.

Offline Devristus Morii

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 10462
  • Reputacja: 8339
  • Płeć: Mężczyzna
  • Leniuszek.
    • Karta postaci

Odp: Zemsta Motłochu
« Odpowiedź #50 dnia: 10 Listopad 2015, 20:05:23 »
//: Od ostatniej aktywności na wyprawie minęły już dwa miesiące, natomiast od jej rozpoczęcia grubo ponad dwa miesiące. Proszę prowadzącego o ustalenie z graczem terminu do jej kontynuacji, tudzież podsumowanie i zakończenie wyprawy do tygodnia czasu. W przeciwnym wypadku będę zmuszony wyprawę unieważnić, a na prowadzącego nałożyć karę pieniężną.

Offline Ukah

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 747
  • Reputacja: 18
    • Karta postaci

Odp: Zemsta Motłochu
« Odpowiedź #51 dnia: 27 Styczeń 2017, 00:28:05 »
Można śmiało zamknąć wyprawę

Forum Tawerny Gothic

Odp: Zemsta Motłochu
« Odpowiedź #51 dnia: 27 Styczeń 2017, 00:28:05 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top