Autor Wątek: Kłopoty w K'efir  (Przeczytany 7999 razy)

Description:

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Ashog "Stalowa furia"

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 410
  • Reputacja: 414
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Kłopoty w K'efir
« Odpowiedź #20 dnia: 06 Sierpień 2015, 13:11:52 »
- Oczywiście że nie dowodzisz akcją... kto normalny powierzy dowodzenie rekrutowi? - powiedział patrząc na młodzika z pode łba - Ja po prostu liczę się ze zdaniem innych. Idziemy do Renfri wtedy. Ork skinął na resztę i mały oddziałek ruszył w stronę domu tutejszej władczyni.

Offline Kilian

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 47
  • Reputacja: 50
    • Karta postaci

Odp: Kłopoty w K'efir
« Odpowiedź #21 dnia: 06 Sierpień 2015, 21:52:03 »
Kilian ruszył razem z resztą. Stwierdził, że nie będzie zadawał więcej pytań. Cieszył się, że niedługo dowie się co konkretnie będą robić.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Kłopoty w K'efir
« Odpowiedź #21 dnia: 06 Sierpień 2015, 21:52:03 »

Offline Ashog "Stalowa furia"

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 410
  • Reputacja: 414
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Kłopoty w K'efir
« Odpowiedź #22 dnia: 06 Sierpień 2015, 22:53:25 »
Dom Renfri był w istocie czymś w rodzaju małego kasztelu, otoczony skromną palisadą i ze sporym placem. I około 12 najemnikami z Bękartów. A gdzie jej ludzie? Renfri stała na placyku odziana w zwiewną i niemal przeźroczystą suknię.


- Jesteście w końcu.
- A no, co się dzieje? Gdzie twoi ludzie?
- Większość pilnuje porządku i tego by nie doszło do "pogromu". Mam tutaj czwórkę wampirów, a niedawno przybył tu kapłan. Zaczął pierdolić o tym jak to wampiry są abominacją i tego typu rasistowskie teksty. Z początku nikt zbytnio go nie słuchał... aż znaleziono 4 wyssane do sucha krowy. Potem coś "pokąsało" dwie kobiety. Ale wczoraj to istna bomba. Zaginął syn sołtysa z jednej z wsi. To dżungla, tu czasami się to zdarza no ale kapłan nawołuje do linczu więc chłopi mi ultimatum dali. Kapłan przekupił też część najemników, zostały mi dwie godziny nim tu przyjdą. A dwoje wampirów to kobieta i 5 letnie dziecko...

Offline Kilian

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 47
  • Reputacja: 50
    • Karta postaci

Odp: Kłopoty w K'efir
« Odpowiedź #23 dnia: 07 Sierpień 2015, 11:40:56 »
- Jak rozumiem chcesz chronić wampiry? Powstrzymać wkurzonych ludzi nie damy rady. Trzeba bezpiecznie wyprowadzić wampiry i gdzieś je ukryć. Niestety nie mam pojęcia gdzie. Zbyt krótko tu mieszkam. Pozostaje jeszcze kwestia kapłana. Skoro ma tylu ludzi to nie możemy mu nic zrobić, bo to mogłoby tylko pogorszyć sytuację.
Kilian co jakiś czas spoglądał na Renfri, ale starał się to robić dyskretnie.
- Czy kapłan dałby się przekupić?

Offline Ashog "Stalowa furia"

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 410
  • Reputacja: 414
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Kłopoty w K'efir
« Odpowiedź #24 dnia: 07 Sierpień 2015, 12:27:27 »
- Jak na razie to on przekupuje moich ludzi. Nie śpię na złocie.

Wtedy też stojący bliżej bramy krasnolud zawołał:
Idzie tu z 15 chłopa, mają kije, noże, miecze i pochodnie. Klasyka kurwa. Chwycił za muszkiet i wlazł na podwyższenie przy palisadzie. Ashog pobiegł zamknąć bramę, nie należała do najlepszych i zapewne długo nie wytrzyma.
- Kilian! Na mur, bo to się nie skończy za dobrze!

Offline Kilian

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 47
  • Reputacja: 50
    • Karta postaci

Odp: Kłopoty w K'efir
« Odpowiedź #25 dnia: 07 Sierpień 2015, 12:41:06 »
Kilian posłusznie pobiegł na mur. Nie miał zamiaru siedzieć bezczynnie, więc chwycił łuk i naciągnął strzałę. Był gotowy i czekał na odpowiedni moment.

Offline Ashog "Stalowa furia"

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 410
  • Reputacja: 414
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Kłopoty w K'efir
« Odpowiedź #26 dnia: 07 Sierpień 2015, 13:14:07 »
Na murek weszła i Renfri, z łukiem w ręku. Wkurzony tłum prowadzony przez siwobrodego kapłana. Zatrzymali się jakieś 20m. od bramy.

- Spójrzcie na tę wiedźmę która broni tych wynaturzeń! Każdy wszak wie że puszczała się z z tym czarnym demonem! Który sam tolerował tą abominację jaka żyje pośród nas.
- Przestań pieprzyć staruchu! Sam spuściłeś krew z bydła, jestem ciekawa co zrobiłeś Frankowi. Ludzie! Jesteście aż tacy głupi i łatwowierni? Ile razy Alfred ratował wasze dzieciaki przed rotishami i spijaczami? Ile razy Lysa leczyła wasze wrzody na dupach?!
- Milcz! Ta wampirza suka jest najgorsza! Jej "leki" to trucizna! Ogłuiają tylko i sprawiają że łatwiej jest żerować na ludziach! Wiadome bowim jest że dla wampira insze rasy są gorsze. Zaś ludzie to ich bydło. Dlatego też bogowie wyklęli ich dusze! Skomentuj to wiedźmo! Wtedy też przed tłum przyprowadzono dwoje dzieci, skrępowanych sznurem i nienaturalnie bladych. Renfri, Ashog a nawet Kilian zrozumieli od razu. Wampirzątka, w dodatku przemienione z dzieci chłopów bo jakaś kobieta wpadła w histerię. Dzieci płakały ze strachu. Ork zdjął z pleców miecz.
- Widzisz? Porywają dzieci, i tak się mnożą bo inaczej nie są w stanie. Co umarło a żyje przeczy boskim prawom! Dlatego należy z tym skończyć. Tłum zaczął powtarzać słowa kapłana, ten wyjął z kieszeni dwa flakony i wlał ich zawartość dzieciom do gardeł. Te zaczęły krzyczeć przeraźliwie, jedno odzyskało ludzką postać drugie zaś... jego skóra zaczęła jakby pękać i wysuszać się. Widok paskudny. Renfri nie mogła przekrzyczeć tłumu. Ten powoli ruszył na bramę.
- Strzelać kurwa!

15x http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Ch%C5%82op

//Są 20m od nas

Offline Kilian

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 47
  • Reputacja: 50
    • Karta postaci

Odp: Kłopoty w K'efir
« Odpowiedź #27 dnia: 08 Sierpień 2015, 10:42:50 »
Kilian wycelował w jednego z chłopów i na chwilę zastygł. Co jeżeli kransolud miał rację i zabicie człowieka zostanie mi w głowie, będzie tam siedziało i nie da mi żyć spokojnie? Po krótkiej chwili zrozumiał, że albo on, albo oni. Strzała przebiła serce jednego z chłopów. Przeciwnik padł na ziemie i znieruchomiał. Kilian znów zastygł i zaczął myśleć. Patrzył na tego jednego chłopa, który zginął od jego strzały.
« Ostatnia zmiana: 08 Sierpień 2015, 10:47:44 wysłana przez Kilian »

Offline Ashog "Stalowa furia"

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 410
  • Reputacja: 414
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Kłopoty w K'efir
« Odpowiedź #28 dnia: 08 Sierpień 2015, 12:26:40 »
//Po zabiciu zawsze podawaj ilu zostało.

Na ten widok tłum rzucił się pędem by szturmować bramę, Renfri i Dwerg zdążyli jeszcze zastrzelić dwóch, wtedy też padł trzeci strzał, krasnolud spadł trafiony pociskiem z pistoletu. Ashog wypatrzył pośród tłumu jednego człowieka z bronią palną, domyślił się że to zaplanowana dość dokładnie akcja. Ludzie Ren starali się utrzymać bramę.
- Killian! Idziemy do środka!

Offline Kilian

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 47
  • Reputacja: 50
    • Karta postaci

Odp: Kłopoty w K'efir
« Odpowiedź #29 dnia: 08 Sierpień 2015, 13:06:06 »
Kilian posłuchał i pobiegł.
- Będziemy jeszcze strzelać?
Przyglądał się bramie. Wiedział, że za chwilę będzie musiał zabić więcej ludzi.

Offline Ashog "Stalowa furia"

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 410
  • Reputacja: 414
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Kłopoty w K'efir
« Odpowiedź #30 dnia: 08 Sierpień 2015, 15:17:38 »
- No raczej tak... Odpowiedział zaskoczony ork, wbiegli do dużego salonu i już mieli wbiec po schodach na górę gdzie ukrywały się wampiry gdy drogę zagrodziła im trójka ludzi Renfri. Mieli zakrwawione miecze.
- Wy kurwie syny... - syknął Ashog, cofnął się i zlustrował pomieszczenie 10x15m. Mieli sporo miejsca na walkę, ork już wiedział. Renf została zdradzona a oni są w czarnej dupie. Samug oberwie.
- Bo widzisz orku, kapłan lepiej płaci. Macie dwa wyjścia, możecie albo głupio zginąć z rąk naszych bądź tłumu albo się wycofać. Krzyk i raban na zewnątrz były znakiem że brama ustąpiła i teraz piorą się na placu.
- To jak będzie?
Ashog spojrzał na Kiliana... czas uciekał.

Offline Kilian

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 47
  • Reputacja: 50
    • Karta postaci

Odp: Kłopoty w K'efir
« Odpowiedź #31 dnia: 21 Sierpień 2015, 16:34:06 »
Kilian był zaskoczony, ale nie było czasu na myślenie. Powoli założył łuk na plecy. Przeciwnicy się mu przyglądali. Oby pomyśleli, że się poddaję. Zanim przeciwnicy zdążyli cokolwiek zrobić, Kilian dobył miecza. Z dużą prędkością wykonał cięcie. Przeciął jednak tylko powietrze, bo zdrajca, w którego wycelował, zdążył odskoczyć w tył. Kątem oka spojrzał na Ashoga, jednocześnie uchylając się przed kontratakiem wroga.

Offline Ashog "Stalowa furia"

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 410
  • Reputacja: 414
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Kłopoty w K'efir
« Odpowiedź #32 dnia: 21 Sierpień 2015, 17:16:20 »
Ork był szybki, czarna klinga szybko opadła na bark bandyty atakującego Kiliana rozrąbując kości i niemal odcinając kończynę, ostrze uderzyło z taką siłą i pod takim kątem że utkwiło w klatce piersiowej masakrując żebra i płuca nieszczęśnika, niestety brak umiejętności w dokładniejszym  operowaniu mieczem sprawił że ostrze utknęło w ciele trupa. Ork puścił miecz i odskoczył w bok unikając ataku pozostałej dwójki, sięgnął po toporek i pawęż. Tarczą zasłonił się przed atakiem pierwszego, odepchnął go i zaatakował drugiego tnąc nisko w kolano. Mosiężna siekiera rozwaliła nogę bandyty, ten zawył i upadł na dość drogi importowany dywan z Isgharu. Ork dokończył dzieła rąbiąc gnojka przez łeb. Trzeci bandzior szedł na Kiliana



1x http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Bandyta

Offline Kilian

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 47
  • Reputacja: 50
    • Karta postaci

Odp: Kłopoty w K'efir
« Odpowiedź #33 dnia: 21 Sierpień 2015, 17:29:49 »
Kilian spojrzał na przeciwnika i ruszył w jego stronę. Teraz dzieliło ich pół metra. Patrzyli sobie w oczy. Kilian uderzył pierwszy. Zbir sparował cios i odepchnął chłopaka. Ten jednak się nie poddał. Znów stali w tej samej odległości. Tym razem zbir rozpoczął. Kilian sparował jego cios i kopnął przeciwnika w splot słoneczny. Zbir stracił na chwilę panowanie nad sytuacją i nie był gotowy na kolejny cios. Ten jednak nastąpił. Kilian przeciął mu tętnicę szyjną.
Wytarł miecz z krwi i spojrzał na Ashoga i Renfri i zapytał:
- Co teraz?

Offline Ashog "Stalowa furia"

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 410
  • Reputacja: 414
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Kłopoty w K'efir
« Odpowiedź #34 dnia: 21 Sierpień 2015, 17:47:10 »
//Renfri nie ma w środku przecie

- Jak to co? Idź na górę po wampiry. Widzisz? Nie mieli srebrnej broni więc nie mogli ich zabić na śmierć... Cyba że zniszczyli ich czaszki. Leć i sprawdź. Kilian! - zatrzymał chłopaka łapiąc go za ramię - Możesz tam natrafić na bardzo paskudny widok, być może będziesz nawet musiał im ulżyć... po prostu wbij miecz czy strzałe w czaszke aż do mózgu... nie pałam miłością do wampirów, ty pewnie też nie ale... tak jak ci tutaj sie nie robi... po prostu nie. Biegnij.

Offline Kilian

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 47
  • Reputacja: 50
    • Karta postaci

Odp: Kłopoty w K'efir
« Odpowiedź #35 dnia: 21 Sierpień 2015, 17:55:00 »
Kilian poszedł na górę z mieczem w ręce. Miał nadzieje, że spotka przeciwnika, lub kilku, ale nie będzie musiał dobijać wampirów. Domyślał się jednak, że widok miły nie będzie, bo było zbyt cicho.

Offline Ashog "Stalowa furia"

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 410
  • Reputacja: 414
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Kłopoty w K'efir
« Odpowiedź #36 dnia: 21 Sierpień 2015, 18:06:07 »
Kilian zastał na górze plamy krwi, ciągnęły się po podłodze aż do jednego z pokoi. Widok jaki zastał rekrut sprawił że ten zwymiotował. Na podłodze leżał wampir, poprzebijany mieczem w kilku miejscach. Widziałeś jak jego rany goją się samoistnie, dość wolno. Kawałek dalej na podłodze leżała wampirzyca, cała we krwi z rozwaloną szyją i sztyletem wbitym w serce... na łóżku leżało i płakało 4 letnie wampirzątko, było całe.
- Wyyciagnij... z niej... sztylet... zregeneruje się... - wycharczał wampir - A pottem... idź po orka...

Offline Kilian

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 47
  • Reputacja: 50
    • Karta postaci

Odp: Kłopoty w K'efir
« Odpowiedź #37 dnia: 21 Sierpień 2015, 18:39:20 »
Kilian powoli podszedł do wampirzycy i delikatnie wyjął z niej sztylet. Zszedł na dół i nie oglądał się. Wolał nie patrzeć. Dalej było mu niedobrze.
- Oni... żyją. Dziecko jest całe. Dorośli jeszcze nie. Wampir kazał mi po ciebie pójść. - powiedział do Ashoga.

Offline Ashog "Stalowa furia"

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 410
  • Reputacja: 414
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Kłopoty w K'efir
« Odpowiedź #38 dnia: 21 Sierpień 2015, 19:12:30 »
- Bogowie, mówisz że jeszcze nie? Ork popatrzył na ciała dwóch bandytów, miały w sobie jeszcze nieco krwi. Spojrzał przez okno, Renfri i jej ostatni lojalni ludzie dali skuteczny opór chłopom, łatwo ich zastraszyć i zmusić do odwrotu. Na jakiś czas. A tego pewnie za dużo nie mieli. - Pomóż mi zatargać ciała na górę, musimy pomóc krwiopijcom się "naprawić" jeśli chcemy opuścić K'efir żywi. Powiedział przerzucając jedno z ciał przez plecy i idąc na piętro.

Offline Kilian

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 47
  • Reputacja: 50
    • Karta postaci

Odp: Kłopoty w K'efir
« Odpowiedź #39 dnia: 25 Sierpień 2015, 08:56:16 »
Kilian nie dał rady wnieść ciała po schodach, więc je wciągnął. Zaczął się rozglądać za czymś, do czego mógłby nalać krwi trupa. Widok dalej nie był miły, ale tym razem Kilian nie zwymiotował. Cały czas nasłuchiwał, czy przeciwnicy jeszcze nie dostali się do budynku.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Kłopoty w K'efir
« Odpowiedź #39 dnia: 25 Sierpień 2015, 08:56:16 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top