Autor Wątek: Berta zawiodła. Gdzie jest Dimitr?  (Przeczytany 3591 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Rodred

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 2431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Eh zaraza...
    • Karta postaci

Odp: Berta zawiodła. Gdzie jest Dimitr?
« Odpowiedź #20 dnia: 11 Sierpień 2015, 12:07:49 »
Kiedy przeciskając się dotarłeś to warsztatu to zdziwił cię widok, który zastałeś. Cały warsztat był zajęty stanowiskiem żaglomistrza. Na palach był rozpostarte dwa żagle czarne jak smoła. Obok nich na stercie leży jeszcze jakieś 25 również czarnych żagli. Wszystkie są mocno potargane.
Widzisz jak żaglomistrz siedzi na stołku i szyje jeden z żagli.
Sam warsztat ma kształt prostokąta bez jednej ściany. Zaraz obok jest wejście do wieżyczki kapitanatu Atusel.

Offline Mohamed Khaled

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4089
  • Reputacja: 3650
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bóg napisał tak wstęp, szanuj ludzi, kurwy tęp.
    • Karta postaci

Odp: Berta zawiodła. Gdzie jest Dimitr?
« Odpowiedź #21 dnia: 26 Sierpień 2015, 10:24:33 »
- Ktoś miał ciężki rejs, jak widzę - prychnął pod nosem, omijając stanowiska żaglomistrza i wchodząc do kapitanatu Atusel. Miał nadzieję, że powiedzą mu tu wszystko o tajemniczym okręcie.. A może ten okręt nie był wcale taki tajemniczy i nic nie miał z tym wspólnego? I to może właśnie TE żagle należą do statku, o którym chciał zaczerpnąć informacji?

Forum Tawerny Gothic

Odp: Berta zawiodła. Gdzie jest Dimitr?
« Odpowiedź #21 dnia: 26 Sierpień 2015, 10:24:33 »

Offline Rodred

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 2431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Eh zaraza...
    • Karta postaci

Odp: Berta zawiodła. Gdzie jest Dimitr?
« Odpowiedź #22 dnia: 30 Sierpień 2015, 16:58:14 »
Wszedłeś po krętych schodach na górę. Stanąłeś przed grubymi drzwiami z metalową zasuwą. Są one wzmacniane metalowymi prętami. Po środku znajduje się kołatka. Ze środka dobiegają cię odgłosy jakiejś rozmowy dwóch lub trzech osób. Słyszysz również szczęk monet.

Offline Mohamed Khaled

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4089
  • Reputacja: 3650
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bóg napisał tak wstęp, szanuj ludzi, kurwy tęp.
    • Karta postaci

Odp: Berta zawiodła. Gdzie jest Dimitr?
« Odpowiedź #23 dnia: 26 Wrzesień 2015, 23:30:57 »
//Rezygnuje. Nie mam ani ochoty, ani czasu na grę.

Offline Rodred

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 2431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Eh zaraza...
    • Karta postaci

Odp: Berta zawiodła. Gdzie jest Dimitr?
« Odpowiedź #24 dnia: 26 Wrzesień 2015, 23:32:21 »
// Może spróbujesz znaleźć kogoś na swoje miejsce? To jest całkiem fajny wątek i nie źle się zapowiadał. Może ktoś inny z kruków?

Offline Mohamed Khaled

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4089
  • Reputacja: 3650
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bóg napisał tak wstęp, szanuj ludzi, kurwy tęp.
    • Karta postaci

Odp: Berta zawiodła. Gdzie jest Dimitr?
« Odpowiedź #25 dnia: 01 Październik 2015, 14:52:34 »
//Albo ewentualnie samemu się podjąć. Teraz jakaś tam ochota wróciła do mnie, więc grać mogę. No i udało mi się naprawić laptopa i zwieźć do internatu. Czyli neta, czas i chęci jako takie mam. Mogę to przegrać, bo aż mnie korci do odkrycia tych wszystkich tajemnic :D

Offline Rodred

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 2431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Eh zaraza...
    • Karta postaci

Odp: Berta zawiodła. Gdzie jest Dimitr?
« Odpowiedź #26 dnia: 01 Październik 2015, 15:03:58 »
// Droga wolna. Tylko odpisuj częściej bo potem zapominam co się dzieje :D

Offline Mohamed Khaled

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4089
  • Reputacja: 3650
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bóg napisał tak wstęp, szanuj ludzi, kurwy tęp.
    • Karta postaci

Odp: Berta zawiodła. Gdzie jest Dimitr?
« Odpowiedź #27 dnia: 04 Październik 2015, 22:26:47 »
Czyżby się szykowały szemrane interesy? - pomyślał sobie Kruk, gdy usłyszał brzęczące monety. Może ktoś komuś za coś płaci? Może płaci za Dimitrija? A może jest tam kapitan tego nieznanego statku? Takie, oraz wiele innych pytań nasuwało się na głowę młodego maurena, gdy stał przed drzwiami.
Przysunął się cicho do drzwi, niczym duch, zjawa. Nachylił głowę i zaczął nasłuchiwać, mając nadzieje na wychwycenie jakiś szczegółów.
Jednakże, nie skupiał się także na podsłuchiwaniu. Obserwował wejście, by na czas odsunąć się, gdyby ktoś szedł. To był dopiero początek jego misji. Po co ma to od razu spierdolić?

Offline Rodred

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 2431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Eh zaraza...
    • Karta postaci

Odp: Berta zawiodła. Gdzie jest Dimitr?
« Odpowiedź #28 dnia: 05 Październik 2015, 22:52:22 »
Słyszysz, jak ktoś opowiada drugiej osobie z zapałem jakąś historię o walce, jak ci się z daje z potworem morskim. Zwraca się do drugiej osoby z szacunkiem. Tamten dużo niższym głosem odpowiada czasem coś nie wyraźnie. Szczęk monet przypomina bardziej ich przeliczanie niż zapłatę. Opowieść jest pełna ogólników. Opowiadający co jakiś czas mówi słowa typu "powiedział mi", "opowiadał", "zrobili" itd. Wskazywało to na to, że nie przeżył tego zdarzenia osobiście, a posłyszał je od kogoś.

// Na ile jesteś domyślny? Chcesz, żebym pisał zdania typu "Wskazywało to..." czy, żebym dokładnie opisywał rozmowę, a ty sam byś wyciągał takie wnioski? Tylko nie zachowuj ich dla siebie, bo bym musiał ocenić ich trafność i najwyżej dostosować do nich dalszą część wyprawy. (Wybacz, że zadaje ci takie pytanie, ale ostatnio grywałem tylko z Silem/Mourtune któremu jak nie wskażesz palcem to nie zauważy.)

Offline Mohamed Khaled

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4089
  • Reputacja: 3650
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bóg napisał tak wstęp, szanuj ludzi, kurwy tęp.
    • Karta postaci

Odp: Berta zawiodła. Gdzie jest Dimitr?
« Odpowiedź #29 dnia: 05 Październik 2015, 23:08:36 »
//Pisz dokładną rozmowę, nie jestem Silionem :P Jeśli będę miał już poważne problemy z zrozumieniem - czego raczej nie chce - to poproszę Cię o pomoc. Będzie, drogi Rodredzie? :P

Usłyszał jakąś historię o potworze morskim, czy czymś naprawdę potężnym. Nie usłyszał nic o Dimitirze, ani o porwaniu. Tak więc, mógł się spodziewać, że osoba, która obecnie przebywa wraz z właścicielem, nie jest kapitanem statku o którym opowiadał mu przyjaciel wielkoluda. No i ten ton. Pełen szacunku. Czy zwykły, najemny kapitan, który niedawno zawitał do portu, mógł w ten sposób odzywać się do kogoś innego? Dla Kruka było to raczej niemożliwe, ale jak to mówią: "To je Valfden, tu niczego nie ogarnie..."
Przysłuchiwał się jednak dalej, chcąc wychwycić jak najwięcej szczegółów. A nuż, jednak trafi na jakąś wzmiankę o pracodawcy?

Offline Rodred

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 2431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Eh zaraza...
    • Karta postaci

Odp: Berta zawiodła. Gdzie jest Dimitr?
« Odpowiedź #30 dnia: 06 Październik 2015, 21:50:02 »
// Jasne. Pytaj kiedy chcesz. Nawet jeśli w poście miało by być tylko pytanie. Jeszcze się nie przyzwyczaiłem, że grasz i zapominam o tej wyprawie >.<

Wtem niski głos odezwał się lekko poirytowany.
- Dobra Filemonie. I tak nie wieżę by on był wstanie przeżyć tego stwora.
- No ale jak wytłumaczysz te skarby, artefakty i materiały które on przywiózł?  Odezwał się tamten.
- Idź już, muszę przeliczyć te monety w końcu i idę coś zjeść.  Już naprawdę zirytowany niski głos zakończył rozmowę.
- Tak jest kapitanie...  Słyszysz szybkie kroki w twoim kierunku.

Offline Mohamed Khaled

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4089
  • Reputacja: 3650
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bóg napisał tak wstęp, szanuj ludzi, kurwy tęp.
    • Karta postaci

Odp: Berta zawiodła. Gdzie jest Dimitr?
« Odpowiedź #31 dnia: 06 Październik 2015, 22:07:38 »
Usłyszał, że ktoś nadchodził. I to szybko. Czyli, że albo ktoś jest mały i truchta jak pojebany, albo stawia naprawdę szybkie kroki. Odsunął się od drzwi na odległość czterech kroków, stąpając oczywiście szybko, ale cicho. Tak, by nie zdradzić swej obecności..
Na coś jednak przydały się te wszystkie lata nauki u Kruków. W końcu mógł uznać się za zabójcę, o którym nikt nie słyszał... I nikt go nie widział...
Stanął w pozycji nasłuchującej, a gdy już był pewien, że osoba po drugiej stronie zaraz chwyci za klamkę, zaczął iść z powrotem do drzwi. Teraz już spokojnie, bez pośpiechu. Ot, w sprawach prywatnych postanowił odwiedzić zarządcę.

Offline Rodred

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 2431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Eh zaraza...
    • Karta postaci

Odp: Berta zawiodła. Gdzie jest Dimitr?
« Odpowiedź #32 dnia: 06 Październik 2015, 22:57:09 »
Drzwi otworzyły się z hukiem i wyszedł z nich niewysoki mężczyzna o mocnej budowie. Jest silnie opalony i co tu dużo mówić mocno owłosiony. Krzaczasta broda wąsy i brwi przykrywają większość jego twarzy czyniąc ją tym samym nieodgadnioną co do emocji. A to wszystko rude. Ubrany jest w prostą białą koszulę z wyszytym napisem BOSMAN.  Spojrzał na ciebie obojętnie wymianął cie i ruszył w dół. Jakoś nie pasował ci jego głos do jego wyglądu.
Drzwi do kapitanatu stoją otworem.
Słyszysz cały czas brzęk monet.
« Ostatnia zmiana: 07 Październik 2015, 07:29:32 wysłana przez Rodred »

Offline Mohamed Khaled

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4089
  • Reputacja: 3650
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bóg napisał tak wstęp, szanuj ludzi, kurwy tęp.
    • Karta postaci

Odp: Berta zawiodła. Gdzie jest Dimitr?
« Odpowiedź #33 dnia: 07 Październik 2015, 16:52:53 »
Obrócił jeszcze głowę za niskim jegomościem, gdy ten już schodził po schodach. Coś mu nie pasowało, miał jakieś dziwne... przeczucie. Jakby to wszystko było tylko jakimś wielkim konszaktem pomiędzy Dimitrijem, a starymi przyjaciółmi. Mus to mus jednak, podjął się zlecenia i doprowadzi go do końca, choćby było nazbyt banalne.
Zobaczył, że drzwi są otwarte. Poprawił więc katanę na plecach, spiął mocniej pasek od kuszy, przeczesał bełty w kołczanie i z uśmiechem na twarzy zapukał do drzwi.

Offline Rodred

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 2431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Eh zaraza...
    • Karta postaci

Odp: Berta zawiodła. Gdzie jest Dimitr?
« Odpowiedź #34 dnia: 07 Październik 2015, 17:16:08 »
Gdy się zbliżyłeś twoim oczom ukazało się pomieszczenie kapitanatu. Jest ono bardzo proste. Całe wykonane z drewna, na ścianie wisi koło sterowe opisane "Szczupak". ÂŚrodek pomieszczenia zajmuje rozległe dębowe biurko za którym siedzi kapitan. Za nim są różnej wielkości szafki wszystkie pozamykane na klucz. W koncie po prawej stoi manekin ubrany w długi, niebieski, kapitański surdut i tricorn. Przed nim stoją wysokie buty. W koncie po lewej jest spory stojak z różnego rodzaju uzbrojeniem i amunicją. Począwszy od broni dystansowej czyli pistoletów i kończąc na dużym mieczu typowo europejskim. Po lewej stronie drzwi znajduje się lipowe biurko, za którym siedzi kobieta coś notując. Na biurku kapitana po za stertą monet znajduje się duża księga zapięta dwoma łańcuchami. Kapitan trzymając fajkę w ustach uniósł na ciebie wzrok gdy zapukałeś. Przyjrzał się twojemu wyposażeniu.
- Przyszedłeś mnie zabić?  Odparł ironicznie.
- No mówże czemuś przyszedł. Widzisz, że jestem zajęty.  Powiedział spuszczając wzrok na monety i kontynuując liczenie.

Offline Mohamed Khaled

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4089
  • Reputacja: 3650
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bóg napisał tak wstęp, szanuj ludzi, kurwy tęp.
    • Karta postaci

Odp: Berta zawiodła. Gdzie jest Dimitr?
« Odpowiedź #35 dnia: 07 Październik 2015, 18:17:51 »
- Szukam informacji. O statku. Nieznany, być może po raz pierwszy przybył do tego portu. Ma czarne żagle, dokładnie takie same jak to, co naprawia pan na dole... - spojrzał na sekretarkę, później na kapitana. - To naprawdę ważna sprawa.
Uśmiechnął się na wzmiankę o swojej profesji, o czym jednak kapitan nie mógł wiedzieć. No ale cóż, faktem było to, że w pełnym uzbrojeniu wyglądał groźnie. No, nie tylko wyglądał.

Offline Rodred

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 2431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Eh zaraza...
    • Karta postaci

Odp: Berta zawiodła. Gdzie jest Dimitr?
« Odpowiedź #36 dnia: 07 Październik 2015, 21:47:43 »
Kapitan nie podnosząc wzroku znad monet powiedział tylko znudzonym głosem.
- Nie było tu takiego statku.  Wreszcie skończył liczyć i powkładał monety do dużego kufra który zamknął na klucz. Następnie zawiesił na tobie znudzone spojrzenie, które aż krzyczało. "I tak ci nic nie powiem."

Offline Mohamed Khaled

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4089
  • Reputacja: 3650
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bóg napisał tak wstęp, szanuj ludzi, kurwy tęp.
    • Karta postaci

Odp: Berta zawiodła. Gdzie jest Dimitr?
« Odpowiedź #37 dnia: 18 Październik 2015, 22:40:15 »
I właśnie w takich sytuacjach Kruk zadawał sobie pytanie... Czy warto powiedzieć prawdę? Czy warto ujawnić swój pierwotny cel działania? Ale czy wtedy nie będzie... komplikacji w postaci różnych pytań i podejrzeń co do profesji? Jeszcze nigdy nie wyjawił swojej tożsamości, ani pobudek nim kierujących. Będąc Krukiem, elitarnym zabójcą na usługach swoich przełożonych, maszyną do cichych zabójstw wiedział, że igra z ogniem. Bawił się w niebezpieczną grę, która mogła zaowocować stratą wielu istnień. Albo jego samego. Za każdym jednak razem wyzbywał się wszelakich odruchów uczuciowych, które towarzyszyły mu do momentu wstąpienia do Bractwa. Idealny zabójca nie ma uczuć, nie żałuje i nie tęskni...
- Dziękuje w takim razie - odparł na odpowiedź kapitana, ukłonił się delikatnie i skierował do drzwi.
Stwierdził, że musi zasięgnąć języka u ludzi z portu. Kapitan, nawet jeśli coś wiedział i tak niczego nie powie. Należał do takich ludzi, którzy nie wsypują. No cóż, to i może utrudniło mu zadanie. Musiał się jednak z takimi wypadkami pogodzić. Co by nie zrobił i tak dostanie w dupę.

Offline Mohamed Khaled

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4089
  • Reputacja: 3650
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bóg napisał tak wstęp, szanuj ludzi, kurwy tęp.
    • Karta postaci

Odp: Berta zawiodła. Gdzie jest Dimitr?
« Odpowiedź #38 dnia: 18 Październik 2015, 22:42:53 »
I właśnie w takich sytuacjach Kruk zadawał sobie pytanie... Czy warto powiedzieć prawdę? Czy warto ujawnić swój pierwotny cel działania? Ale czy wtedy nie będzie... komplikacji w postaci różnych pytań i podejrzeń co do profesji? Jeszcze nigdy nie wyjawił swojej tożsamości, ani pobudek nim kierujących. Będąc Krukiem, elitarnym zabójcą na usługach swoich przełożonych, maszyną do cichych zabójstw wiedział, że igra z ogniem. Bawił się w niebezpieczną grę, która mogła zaowocować stratą wielu istnień. Albo jego samego. Za każdym jednak razem wyzbywał się wszelakich odruchów uczuciowych, które towarzyszyły mu do momentu wstąpienia do Bractwa. Idealny zabójca nie ma uczuć, nie żałuje i nie tęskni...
- Dziękuje w takim razie - odparł na odpowiedź kapitana, ukłonił się delikatnie i skierował do drzwi.
Stwierdził, że musi zasięgnąć języka u ludzi z portu. Kapitan, nawet jeśli coś wiedział i tak niczego nie powie. Należał do takich ludzi, którzy nie wsypują. No cóż, to i może utrudniło mu zadanie. Musiał się jednak z takimi wypadkami pogodzić. Co by nie zrobił i tak dostanie w dupę.

Offline Rodred

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 2431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Eh zaraza...
    • Karta postaci

Odp: Berta zawiodła. Gdzie jest Dimitr?
« Odpowiedź #39 dnia: 05 Listopad 2015, 22:28:58 »
// Czemu się nie przypominasz. :P

Wyszedłeś z powrotem na ulicę. Roi się już ona od cywilów jak i strażników starających się utrzymać ład i porządek.
Ludność podzieliła się na 3 grupy. Pierwsza będąca najgłębiej w mieście przechadzała się spokojnie nie będąc zainteresowana. Druga to wcześniej opisany tłum. Trzecia to biedacy i żebracy siedzący na pomostach i nic nie robiący, albo starający się złowić jakąś rybę na obiad. Ci ostatni byli najmniej liczni.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Berta zawiodła. Gdzie jest Dimitr?
« Odpowiedź #39 dnia: 05 Listopad 2015, 22:28:58 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top