Autor Wątek: Zachód Słońca  (Przeczytany 7981 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Hallow

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 105
  • Reputacja: 117
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Zachód Słońca
« dnia: 25 Czerwiec 2015, 22:21:29 »
Nazwa wyprawy: Zachód Słońca
Prowadzący wyprawę: Talseis
Wymagania do uczestnictwa w wyprawie: Posługiwanie się dowolną bronią na poziome podstawowym [50%]
Uczestnicy wyprawy: Hallow




Ork usiadł i czekał na elfa. Obserwował go swoimi ślepiami, które lekko zamykały się z nudów. Jednak papierkowa robota nigdy nie była zrozumiała dla orka i nie ma się czemu dziwić. Dla orka papier służył tylko do dwóch rzeczy albo bardziej do dwóch otworów. No bo jednak przy defekacji ciężko byłoby się bez nie obyć, zaś smak jego nie jest na tyle koszmarny, aby zielonek nie mógł tego wpierdzielać aż się uszy trzęsą.
« Ostatnia zmiana: 26 Czerwiec 2015, 07:16:39 wysłana przez Hallow »

Offline Ibnnin

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 198
  • Reputacja: 86
  • Dowódca Floty
Odp: Zachód Słońca
« Odpowiedź #1 dnia: 26 Czerwiec 2015, 15:32:58 »
- Sprawa ma się dość niespodziewanie - stwierdził po jakimś czasie Talseis, spoglądając na Ciebie kątem oka. - Jakiś czas temu problem został zażegnany, ale jakby... wrócił. Ostatnio, według danych - spojrzał w księgę - były to jakieś nawiedzone miejsca, teraz jedynie ruiny. Jednakże, coś się zaczęło dziać. Zaczęły znikać wszelakie dobra z domów.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Zachód Słońca
« Odpowiedź #1 dnia: 26 Czerwiec 2015, 15:32:58 »

Offline Hallow

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 105
  • Reputacja: 117
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Zachód Słońca
« Odpowiedź #2 dnia: 26 Czerwiec 2015, 16:07:06 »
- Z domów w ruinach? To pewnie jacyś archeolodzy albo zwykli złodzieje. Nie ma czym się martwić - skomentował ork.
« Ostatnia zmiana: 26 Czerwiec 2015, 16:09:40 wysłana przez Hallow »

Offline Ibnnin

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 198
  • Reputacja: 86
  • Dowódca Floty
Odp: Zachód Słońca
« Odpowiedź #3 dnia: 27 Czerwiec 2015, 10:43:56 »
- Stacjonuje tam dwudziestoosobowy oddział, który pilnuje ruiny dzień i w nocy... Prócz nich, nie było tam nikogo już od dawna. To coś... innego, niż można sądzić. Obawiam się, iż tymi miejscami na ponów zawładnęło coś... dziwnego.

Offline Hallow

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 105
  • Reputacja: 117
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Zachód Słońca
« Odpowiedź #4 dnia: 27 Czerwiec 2015, 10:48:17 »
- Można troszkę jaśniej? Nie zbyt bystry jestem - uśmiechnął się głupkowato

Offline Ibnnin

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 198
  • Reputacja: 86
  • Dowódca Floty
Odp: Zachód Słońca
« Odpowiedź #5 dnia: 28 Czerwiec 2015, 12:36:00 »
//Sorry, że dopiero teraz :v

- Ech, Ci orkowie - pomyślał elf, spoglądając Ci prost w Twarz.
- Mam na myśli siły, które nie do końca pochodzą z Tego świata. Duchy, zjawy, te rzeczy - zrobił krótką przerwę. - Nie sądzę, by były to istoty astralne, raczej coś bardziej ludzkiego. Nie mniej, chce byś odnalazł źródło problemów, które nawiedziło tamte miejsca i postarał się to rozwiązać.

Offline Hallow

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 105
  • Reputacja: 117
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Zachód Słońca
« Odpowiedź #6 dnia: 28 Czerwiec 2015, 13:15:20 »
- A da się to utłuc toporem? - zapytał się z ciekawością zielony ork drapiący się po głowie, dający wrażenie, że myśli, ale raczej nikt nie ma wątpliwości, że jest niestety inaczej.

//A będziesz częściej, że przepraszasz, jakby się to miało zmienić?

Offline Ibnnin

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 198
  • Reputacja: 86
  • Dowódca Floty
Odp: Zachód Słońca
« Odpowiedź #7 dnia: 28 Czerwiec 2015, 14:01:18 »
- Duchów raczej nie interesują kosztowności, więc raczej nie będziesz miał problemów z utłuczeniem tego - stwierdził profesjonalnie, spoglądając gdzieś za okno. - Ruiny nie znajdują się daleko. Pięćdziesiąt kilometrów od Atusel na północ. Dość łatwo je zobaczyć, nie powinieneś się zgubić.
Popatrzył na Ciebie dość dziwacznie, choć więcej słów nie padło z jego ust. Odwrócił się do Ciebie plecami, dając Ci wyraźny znak, że to koniec rozmowy. Nie zostało Ci nic innego jak ruszenie w docelowy punkt.

Offline Hallow

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 105
  • Reputacja: 117
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Zachód Słońca
« Odpowiedź #8 dnia: 28 Czerwiec 2015, 14:13:00 »
Ork bez słowa wyszedł z budynku, rozpoczynając swoją długą drogę do Atusel. Nie wiele myśląc ruszył przed siebie, rozglądając się po małej alejce przed budynkiem. Następnie zaczepił przypadkowego przechodnia, który wydawał mu się choć trochę mądrzejszy od samego siebie. To znaczy w zasadzie każdego mógłby zapytać, ale... próbował kogoś mądrego.

- Ciau... w którą stronę do Atusel? - licząc na to, że zaczepiając mądrą osobę, ta opowie mu całą drogę, aż tak dokładnie, że nigdzie nie będzie miał wątpliwości.

Offline Ibnnin

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 198
  • Reputacja: 86
  • Dowódca Floty
Odp: Zachód Słońca
« Odpowiedź #9 dnia: 28 Czerwiec 2015, 14:39:45 »
Człowiek popatrzył na Ciebie, jak na upośledzonego umysłowo i prychnął.
- TO jest Atusel, orku - warknął i odszedł, wyraźnie zaskoczony głupotą orka. A mówią, że niektóre osobniki są mądre.. Jeden nawet zyskał tytuł szlachecki, a ten tu...

Offline Hallow

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 105
  • Reputacja: 117
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Zachód Słońca
« Odpowiedź #10 dnia: 28 Czerwiec 2015, 14:50:21 »
Ork podrapał się podrapał wyraźnie zdziwiony. Informacja ta długo dochodziła do malutkiego móżdżka wielkiego bohatera. No jednak w jakim mieście był, więc rzeczywiście może to być Atusel. - Ludzie zawsze są tacy nie uprzejmi. Ta pogarda i wyższość... naprawdę nie rozumiem.

Hallow udał się na północ w samotnej podróży do nawiedzonych ruin. Jakie mogłoby być lepsze zadanie dla przygłupiego orka, który przez swój mały móżdżek nigdy nie zdaje sobie sprawy z zagrożenia. Dzięki temu jest taki nieustraszony i w ogóle... taki typowy kozak.

// Jakieś przygody podczas podróży albo napisać bardziej szczegółowo?

Offline Ibnnin

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 198
  • Reputacja: 86
  • Dowódca Floty
Odp: Zachód Słońca
« Odpowiedź #11 dnia: 28 Czerwiec 2015, 17:52:53 »
Zbliżał się koniec lata, nie oznaczało to jednak tego, iż promienie szybko zamierzają ustać. Gdy podróżowałeś w północnym kierunku, ostatnie promyki zachodzącego słońca oświetlały Twoją twarz, muskając ciepłem.
Podróż mijała Ci w spokojnym tempie, przeszedłeś dziesięć kilometrów... Jeszcze czterdzieści przed Tobą, a ty podróżowałeś z buta. Ale jak to mówią, dla chcącego nic trudnego!

Offline Hallow

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 105
  • Reputacja: 117
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Zachód Słońca
« Odpowiedź #12 dnia: 28 Czerwiec 2015, 18:04:53 »
Dokładnie. Tępy ork nawet nie wpadł na inny pomysł niż piesza wędrówka. Jego nogi poruszały się spokojnym marszem, przemierzając drogę. Buty choć słabej jakości z połączeniem z grubym, nieczyszczonym naskórkiem na stopach chroniły biedne i narażone przez wędrówkę nogi. Oprócz tego słoneczko grzało zielonego orka, wywołując w nim nie pożądaną nikomu reakcje. Po kilkunastu minutach ,,przyjemna'' woń rozchodziła się w powietrzu wokół orka.

Offline Ibnnin

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 198
  • Reputacja: 86
  • Dowódca Floty
Odp: Zachód Słońca
« Odpowiedź #13 dnia: 29 Czerwiec 2015, 10:31:41 »
Czy była to przyjemna, czy nie przyjemna woń, mistrzowi gry nie dane było stwierdzić, bowiem nie zagłębiał się aż tak dokładnie..
Słońce zaszło już całkowicie za horyzont, a władze nad światem przejął wszechobecny mrok i zło, które objawia się w każdym, czasem lepiej, czasem trochę gorzej.
Hallowa zastał mrok. Trakt, którym podążał, zamazał mu się przed oczami. Był to wynik zmęczenia, czy może czegoś innego? Tego ork nie wiedział. Wiedział jednak, nawet jak na jego prosty móżdżek, że trzeba w końcu odpocząć, dać nogą odetchnąć, położyć się spać i zasnąć, by następnego dnia ruszyć dalej.

Offline Hallow

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 105
  • Reputacja: 117
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Zachód Słońca
« Odpowiedź #14 dnia: 29 Czerwiec 2015, 14:16:27 »
Podpowiadające głosy w głowie orka, widocznie bardzo go ruszyły. Rozbłysk inteligencji każący mu odpocząć był nie lada zaskoczeniem dla orka, a oprócz tego świetnym pomysłem. Ogarniająca go ciemność nie ograniczała orkowi pola do popisu i z łatwością znalazł wygodne miejsce do leżakowania. Może to była łąka, może las. Nie wiedział, bo było ciemno. Objął z miłością drzewo jedną ręką, które stało nieopodal oraz wpatrywał się w coraz ciemniejszą opustoszałą drogę. Oparł głowę o szorstką korę, która szczęśliwie nie była pełna korników, jeszcze bardziej zbliżając się do swojego ukochanego przedstawiciela natury. Zasnął szybko, czując się kochany i bezpieczny.

Offline Ibnnin

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 198
  • Reputacja: 86
  • Dowódca Floty
Odp: Zachód Słońca
« Odpowiedź #15 dnia: 30 Czerwiec 2015, 10:19:13 »
Gdyby drzewo było żywym stworzeniem, na pewno i ono przytuliło by biednego orka. Ale tak się nie stało. To było zwykłe drzewo, tak jak i ty byłeś zwykłym orkiem.
Obudziłeś się w brzasku nowego słońca, uśmiechnięty i wypoczety, gotów do dalszej - z pewnością męczącej - drogi.

Offline Hallow

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 105
  • Reputacja: 117
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Zachód Słońca
« Odpowiedź #16 dnia: 30 Czerwiec 2015, 10:32:57 »
Ork wstał powolnym ruchem, gdyż spanie to nie była jego szczytem marzeń. Obolałe plecy od spania w niedostosowanym do tego miejscu były teraz jego największym zmartwieniem. Nogi choć wypoczęte to reszta ciała piekła jak diabli. Ale ruszył na wprost, dalej drogą ku przygodom, które na niego czekają.

Offline Ibnnin

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 198
  • Reputacja: 86
  • Dowódca Floty
Odp: Zachód Słońca
« Odpowiedź #17 dnia: 01 Lipiec 2015, 12:07:25 »
Na pierwszą przygodę natrafił już po dwudziestu minutach podróży. Gdy tak sobie szedł traktem, natrafił biedak na innego biedaka, przygniecionego wozem i wołającego o pomoc. Gdzies tam dalej leżały zwłoki jakiejś kobiety - najpewniej jego żony.

Offline Hallow

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 105
  • Reputacja: 117
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Zachód Słońca
« Odpowiedź #18 dnia: 01 Lipiec 2015, 12:39:29 »
Wielki bohaterski ork ruszył pędem, aby pomóc wołającemu o pomoc wieśniakowi. Jego długie grube nogi w niesamowitym, nieludzkim biegu w ułamku sekundy doprowadziły go do wozu. Swoimi wielkimi, zielonymi łapskami starał się podnieść ten śmiercionośny pojazd.

Offline Ibnnin

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 198
  • Reputacja: 86
  • Dowódca Floty
Odp: Zachód Słońca
« Odpowiedź #19 dnia: 01 Lipiec 2015, 13:57:50 »
Wóz odstąpił po kilku minutach zmagań, uwalniając biednego chłopa spod nieludzkiego ciężaru.
- Dziękuje panie, dziękuje! Gdyby nie ty, zmarłbym jak moja biedna córka!
Mężczyzna bez żadnego obrzydzenia, bez niczego, przyległ do Ciebie i przytulił po przyjacielsku, jak przystało na wdzięczną osobę.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Zachód Słońca
« Odpowiedź #19 dnia: 01 Lipiec 2015, 13:57:50 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top