Autor Wątek: Pośród traw i starych drzew: Szeptucha  (Przeczytany 8542 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Progan

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 3000
  • Reputacja: 3785
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Pośród traw i starych drzew: Szeptucha
« Odpowiedź #40 dnia: 04 Czerwiec 2015, 23:26:21 »
//: Progan, Kenshin


- Potrzebuję ziół leczniczych. Zejdźcie na polanę i poszukajcie ich. Przynieście mi ile uda wam się zabrać.
- Dobrze. Pomożemy Ci - powiedział Progan i zwrócił się do Orka - Chodź przyjacielu, musimy poszukać roślin.



//: Thulhu

Wilki prowadziły was szybko przez las. Węszyły co chwila, strzygły uszami. Podpatrywałeś je, bo mimo iż byłeś drapieżnikiem, byłeś spaczony cywilizacją. Poznawałeś życie drapieżnika od strony zwierzęcia. I coraz bardziej byłeś przekonany o tym, że wielce pomocna byłoby wsparcie chowańca i możliwość nauki od niego samego.

Offline Iwaerin

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 14
  • Reputacja: 14
  • Postać fabularna
Odp: Pośród traw i starych drzew: Szeptucha
« Odpowiedź #41 dnia: 04 Czerwiec 2015, 23:30:03 »
Elf biegł za wilkami bardzo zwinnie. Widać było, że las jest jego domem. Skakał przez zwalone pnie, przeskakiwał skalne rozpadliny. Zachowywał się przy tym cicho i czujnie.
- Dokładnie. To kim jesteś pozwala Ci być jednym w swoim rodzaju. Przetrwa tylko ten, kto będzie rozwijał swoje mocne strony i łamał te słabe.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Pośród traw i starych drzew: Szeptucha
« Odpowiedź #41 dnia: 04 Czerwiec 2015, 23:30:03 »

Offline Kenshin

  • Konkordat puszczy i kniei
  • ***
  • Wiadomości: 2466
  • Reputacja: 1763
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Pośród traw i starych drzew: Szeptucha
« Odpowiedź #42 dnia: 04 Czerwiec 2015, 23:42:39 »
- Tak chodźmy. Wojaczką niech zajmują się młodzi.
Rzekł w pełen pokory i zrozumienia tego, że był już leciwy i niektórych rzeczy, nie powinien już robić. Jednak zbieranie ziółek, nie powinno mu sprawić trudności, jednakże nim poszedł skłonił się kobiecie.
- Siostro oczekuj nas niedługo.
Kończąc ukłon poszedł za Proganem schodami na dół.

Offline Progan

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 3000
  • Reputacja: 3785
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Pośród traw i starych drzew: Szeptucha
« Odpowiedź #43 dnia: 04 Czerwiec 2015, 23:44:28 »
//:Aby szukać ziół musisz odnaleźć odpowiednie miejsce (występowanie ziół) i napisać post o zbieraniu roślin. Sam określasz ile roślin zebrałeś. Prowadzący wyprawę czyta Twój post i jeśli uzna, że jest on 'słaby' to obniża ilość zebranych ziół.

- Poszukajmy maków leczniczych - zaproponował Progan

Offline Kenshin

  • Konkordat puszczy i kniei
  • ***
  • Wiadomości: 2466
  • Reputacja: 1763
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Pośród traw i starych drzew: Szeptucha
« Odpowiedź #44 dnia: 05 Czerwiec 2015, 11:20:30 »
- Dobrze. Odpowiedział uśmiechając się i schodząc ze schodów na dół w stronę jednej z polan będących w lesie, gdzie z pewnością powinny rosnąć jakieś maki i tak się właśnie stało. Kenshin zauważył kilka wolno stojących roślinek w pełni rozwiniętych, które czekały na zerwanie i podanie ich kobiecie zwanej Szeptucha. Ork uklęknął i grzebiąc palcami w ziemi starał się dostać do korzenia, by wyciągnąć całą roślinę a nie tylko samą łodygę, więc gdy przebił się przez miękką, morką ziemię swymi paluchami dotknął korzenia a potem starał się w wokół niego zmiękczyć górną warstwę ściółki leśnej, po czym robiąc koszyczek palcami zagłębił się nimi wokół korzenia i wtedy pomału go podnosił go góry, by niczego nie uszkodzić. Miał nadzieję, że ta sztuka podziała i w mik zdobędzie kilka roślinek.     

Offline Progan

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 3000
  • Reputacja: 3785
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Pośród traw i starych drzew: Szeptucha
« Odpowiedź #45 dnia: 05 Czerwiec 2015, 11:57:23 »
//: Sam określasz ile roślin zebrałeś podczas szukania.

Offline Thulhu

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 183
  • Reputacja: 191
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bang! Pow! Boom!
    • Karta postaci

Odp: Pośród traw i starych drzew: Szeptucha
« Odpowiedź #46 dnia: 05 Czerwiec 2015, 12:29:56 »
Gnałem spokojnie z elfem  i wilkami. Pomimo wychowania na Pustyni, całkiem dobrze radziłem sobie z ciężką drogą prowadzącą przez dzikie ostępy puszczy. Przypatrywałem się Wilkom i tej ich pewności, uporowi i dzikości. A pomimo, wszystko ciekawiła mnie tak szybka reakcja na słowa Szeptuchy. Jaka, więź łączyła ich z tymi dzikimi stworami? Gnałem co sił w nogach, biegając po kłodach i wszelkich wzniesieniach, pomagając sobie przy tym ogonem, w celu zachowania równowagi. Co chwile, zatrzymywałem się, by mieć pewność, że nie gnamy prosto w pułapki kłusowników.

Offline Kenshin

  • Konkordat puszczy i kniei
  • ***
  • Wiadomości: 2466
  • Reputacja: 1763
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Pośród traw i starych drzew: Szeptucha
« Odpowiedź #47 dnia: 05 Czerwiec 2015, 12:35:24 »
 Kenshin zauważył kilka wolno stojących roślinek w pełni rozwiniętych, które czekały na zerwanie i podanie ich kobiecie zwanej Szeptucha. Ork uklęknął i grzebiąc palcami w ziemi starał się dostać do korzenia, by wyciągnąć całą roślinę a nie tylko samą łodygę, więc gdy przebił się przez miękką, morką ziemię swymi paluchami dotknął korzenia a potem starał się w wokół niego zmiękczyć górną warstwę ściółki leśnej, po czym robiąc koszyczek palcami zagłębił się nimi wokół korzenia i wtedy pomału go podnosił go góry, by niczego nie uszkodzić. Miał nadzieję, że ta sztuka podziała i w mik zdobędzie kilka roślinek a mówiąc konkretnie chciał zerwać chociaż dwie maksymalnie trzy.

Pozyskano : 3 maki lecznicze


// Napisałem drugi, bo nie wiedziałem czy chcesz bym modyfikował.     
« Ostatnia zmiana: 05 Czerwiec 2015, 14:03:21 wysłana przez Kenshin »

Offline Progan

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 3000
  • Reputacja: 3785
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Pośród traw i starych drzew: Szeptucha
« Odpowiedź #48 dnia: 05 Czerwiec 2015, 14:00:18 »
Progan zauważył nasłonecznione wzniesienie tuż przed linią wielkich drzew. Było tutaj ciepło i trochę parno. ÂŚciana lasu utrzymywała ciepło. Na miękkim gruncie porośniętym trawą i mchem rosło całe skupisko roślin leczniczych. Progan uklęknął na ziemi podpierając się na kiju. Odłożył kij na bok, wyjął mały nożyk i złapawszy mak leczniczy nisko przy ziemi wbił tam nożyk aby odciąć korzonki. Wyciągnął roślinę, otrzepał z ziemi i odłożył na bok. Przysynął się do kolejne. Zasadził nożyk w ziemie, podwadzał, odcinał korzenie i tak pozyskał kolejną roślinę. Dwie następne rosły razem obok siebie na piaszczystym podłożu. Odłożył nożyk na bok, wsadził w ziemię sękatą dłoń i oderwał korzonki, otrzepał je z ziemi i delikatnie odłożył na bok. Modląc się do Ventepi zabrał się za kolejne rośliny.
- Pani. Dziękuję Ci za te wszystkie rośliny, które mówią naszym językiem. Które nas leczą i wzmacniają....

Pozyskuję: 8 ziół leczniczych.
« Ostatnia zmiana: 05 Czerwiec 2015, 14:16:52 wysłana przez Archont II Progan »

Offline Iwaerin

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 14
  • Reputacja: 14
  • Postać fabularna
Odp: Pośród traw i starych drzew: Szeptucha
« Odpowiedź #49 dnia: 05 Czerwiec 2015, 14:20:19 »
Wilki zatrzymały się. Zatrzymał się też elf i jaszczur. Wilki nie musiały robić nic więcej. Do nosów bohaterów dotarł zapach dymu ogniska, zaś do uszu dotarł śmiech. Kłusownicy byli dość blisko.
Zauważyliście skalną rozpadlinę, z której wydobywał się mały siwy dym. Zapewne kłusownicy siedzieli z owej wyrwie.

Offline Kenshin

  • Konkordat puszczy i kniei
  • ***
  • Wiadomości: 2466
  • Reputacja: 1763
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Pośród traw i starych drzew: Szeptucha
« Odpowiedź #50 dnia: 05 Czerwiec 2015, 14:33:51 »
Ork schował swoje rośliny do torby. Progan pomodlił się do Ventepi dziękując jej za dary, który otrzymali. Kenshin jakoś, nie wiedział co mógłby powiedzieć, bo wszytko zostało powiedziane przez człowieka. Dlatego wstał i podszedł do dziadka, by razem z nim wyciągnąć kolejne rośliny w tym celu ponownie uklęknął i zabrał się wyszukiwanie korzeni, które zaczął delikatnie odrywać korzonki swymi palcami a potem wyciągnął całą łodygę razem z kwiatem odkładając na bok w ten sposób pozyskał następnie kilka roślin w ten sam podobny sposób.

Pozyskuje : 4 maki lecznicze.   

Offline Thulhu

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 183
  • Reputacja: 191
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bang! Pow! Boom!
    • Karta postaci

Odp: Pośród traw i starych drzew: Szeptucha
« Odpowiedź #51 dnia: 05 Czerwiec 2015, 15:42:15 »
Przyłożyłem swoje ciało płasko do ziemie, poczym spokojnie na czworaka starałem skradać się w stronę, wyrywy przyjrzałem się jej wnętrzu. Jednak, nie patrzyłem zbyt długo. Chciałem za imitować jakieś zwierze. Wydać odgłosy, jednak wszystkie pomysły, które przychodziły mi do głowy, były wręcz idiotyczne. Mój pysk, nie był przystosowany do wydawania odgłosów wilka czy niedźwiedzia. Zębacz! To było zwierze, które potrafi przerazić, każdego, a jak się postaram, będę wydawał takie dźwięki, jakby całe stado przybyło. Odsunąłem się, od wyrwy jednak nie za daleko i zacząłem. Wydawałem, różne dźwięki, które całkiem dobrze przypominał zbliżające się zębacze. Zazwyczaj jeden zębacz, nie wydawał dźwięków, jednak całe stado, wydawało i to różne.

//Po klinknięciu, na dźwięki zobaczycie konkretnie jakie.

Offline Progan

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 3000
  • Reputacja: 3785
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Pośród traw i starych drzew: Szeptucha
« Odpowiedź #52 dnia: 05 Czerwiec 2015, 23:31:14 »
//: Thulhu masz jakąś umkę od tego 'przestraszenia'?

Z rozpadliny wybiegła trójka kłusowników. Rozglądali się dookoła przestraszeni. Dwóch z nich w dłoniach miało łuki, trzeci sztylet. Stali 5 metrów poniżej was, w odległości 25 metrów.

3x Kłusownik

Offline Thulhu

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 183
  • Reputacja: 191
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bang! Pow! Boom!
    • Karta postaci

Odp: Pośród traw i starych drzew: Szeptucha
« Odpowiedź #53 dnia: 06 Czerwiec 2015, 11:34:24 »
//Jest w ogóle taka? Myślałem, że chociaż tyle da się fabularnie osiągnąć, przez zaskoczenie itd. W spisie umek, takowych niema.

Obserwowałem jeszcze przez chwile, myśliwych. Jeśli dostanę się wystarczająco nisko, będę mógł rzucić się na nich. Dwóch zabije, jednego ogłuszę. Możliwe, że nie stoją wcale, za tymi zatruciami, albo co ciekawsze ktoś im zlecił przetrzebienie efektów zarazy. Zszedłem spokojnie po wyrwie obserwując całą sytuacje.  W chwili, gdy zbliżyłem, gdy byłem już blisko ziemi, mały kamyczek osunął się na ziemie. Nie przeszkodziło mi to jednak, bardzo szybko rozwinąłem dużą prędkość, znajdując się momentalnie blisko Ciepłokrwisty Myśliwych. Jednym ciosem ogona w głowę, powaliłem myśliwego. Nie myśląc długo, jednym ciosem szponów momentalnie przeciąłem mu szyje. Jeden z Kułsowników, w akcie desperacji postanowił mnie zaatakować samym łukiem. Zdziwił, się jednak, gdy moje ostre zęby nie dość, że zatrzymały łuk, to jeszcze pod naciskiem moich zębów został złamany. Wyczułem najbardziej prymitywny Impuls do ataku, Strach Ofiary. Większość zwierząt atakuje swoje ofiary, gdy są przestraszone postanowiłem i ja to zrobić. Prostym i szybkim, ruchem szponów wyprułem flaki niewolnikowi, pozbawiając go przy tym szybko całej krwi.
- Tamten, może się nam jeszcze przydać. -Powiedziałem wskazując palcem, na leżącego na ziemi myśliwego, który był ogółuszony.

Offline Progan

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 3000
  • Reputacja: 3785
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Pośród traw i starych drzew: Szeptucha
« Odpowiedź #54 dnia: 06 Czerwiec 2015, 12:24:12 »
//: Ostrość Twoich szponów równa się wytrzymałości kłusownika. Jednak musisz pamiętać, przebicie i rozerwania brzucha to nie jest coś prostego, wymaga siły. Dlatego trzeba opisywać to bardziej dokładnie.
//: Pierwszego ogłuszyłeś ogonem, a potem rozerwałeś mu gardło. Niech będzie.
//: Drugi zaatakował łukiem, który rozerwałeś, a potem wypuściłeś mu wnętrzności. Niech będzie.

//: Trzeci kłusownik podbiegł z tyłu i wbił Ci sztylet pod łopatkę. Ostrze przecięło skórę i wbiło się w mięsień na głębokość 8 centymetrów. Wyszarpnął ostrze i uderzył ponownie, tym razem od dołu. Dostałeś w żebra. Ostrze przerysowało po kości.

Offline Thulhu

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 183
  • Reputacja: 191
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bang! Pow! Boom!
    • Karta postaci

Odp: Pośród traw i starych drzew: Szeptucha
« Odpowiedź #55 dnia: 06 Czerwiec 2015, 13:09:58 »
//Ostroś szponów dzieci lasów?

//Znowu walnąłem się na opisie. Miałem nie tego co ogłuszonego rozszaprać...

Zasyczałem z bólu, jednak nie zareagowałem takim strachem, jaki był typowy dla istot ciepłokrwistych. Skoczyłem szybko do przodu, spojrzałem na elfa i wilki i zaśmiałem się. Moja rana przestała już krwawić, taki mały urok bycia Jaszczuroczłekiem. A jutro o tej porze nie będzie śladu po ranie, i po tym co zadał mi tą ranę. Szybki i sprawny cios ogonem, powalił Kłusownika na ziemie. Korzystając z dobrodziejstw natury, urwałem dosyć długi kawal bluszczu, którym, związałem szkodnika, ówcześnie zabierając mu sztylet. Po dłuższej chwili czekania, aż się ocknie zasypałem, go gradem pytań:
- Czego tu szukasz, niezdolny do łowów? Czy jesteś, aż tak wielkim tchórzem, że atakujesz mnie od tyłu? I co ty tutaj robisz? Ty bez łaski, Ventepi? Kto cię tu przysłał- Mówiąc, to robiłem sobie prowizoryczny bandaż, z własnego ubrania.

//ÂŻegnaj Koszulo wędrowca.
« Ostatnia zmiana: 06 Czerwiec 2015, 13:23:55 wysłana przez Thulhu »

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Pośród traw i starych drzew: Szeptucha
« Odpowiedź #56 dnia: 06 Czerwiec 2015, 13:23:10 »
.

Offline Thulhu

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 183
  • Reputacja: 191
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bang! Pow! Boom!
    • Karta postaci

Odp: Pośród traw i starych drzew: Szeptucha
« Odpowiedź #57 dnia: 06 Czerwiec 2015, 13:24:52 »
//Huh? Progan mi prowadzi. ;) Zgrywam, się poprawiałem posta, gdy ty odpisałeś.

//Ostroś szponów dzieci lasów?

//Znowu walnąłem się na opisie. Miałem nie tego co ogłuszonego rozszaprać...

Zasyczałem z bólu, jednak nie zareagowałem takim strachem, jaki był typowy dla istot ciepłokrwistych. Skoczyłem szybko do przodu, spojrzałem na elfa i wilki i zaśmiałem się. Moja rana przestała już krwawić, taki mały urok bycia Jaszczuroczłekiem. A jutro o tej porze nie będzie śladu po ranie, i po tym co zadał mi tą ranę. Szybki i sprawny cios ogonem, powalił Kłusownika na ziemie. Korzystając z dobrodziejstw natury, urwałem dosyć długi kawal bluszczu, którym, związałem szkodnika, ówcześnie zabierając mu sztylet. Po dłuższej chwili czekania, aż się ocknie zasypałem, go gradem pytań:
- Czego tu szukasz, niezdolny do łowów? Czy jesteś, aż tak wielkim tchórzem, że atakujesz mnie od tyłu? I co ty tutaj robisz? Ty bez łaski, Ventepi? Kto cię tu przysłał- Mówiąc, to robiłem sobie prowizoryczny bandaż, z własnego ubrania.

//ÂŻegnaj Koszulo wędrowca.

Offline Kenshin

  • Konkordat puszczy i kniei
  • ***
  • Wiadomości: 2466
  • Reputacja: 1763
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Pośród traw i starych drzew: Szeptucha
« Odpowiedź #58 dnia: 06 Czerwiec 2015, 13:26:03 »
Ork przyjrzał się rośliną, które zdołali zebrać powinno ich być wystarczająco, by móc uleczyć ranne stworzenia, więc ork przemówił spokojnym głosem.  - Proganie chyba mamy wystarczającą ilość ziół. Myślę, że pora wracać do Szeptuchy.
Kończąc wstał podając swą czarną dłoń mężczyźnie o siwych włosach, aby ułatwić dziadkowi wstanie na równe nogi.

Offline Progan

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 3000
  • Reputacja: 3785
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Pośród traw i starych drzew: Szeptucha
« Odpowiedź #59 dnia: 06 Czerwiec 2015, 13:27:12 »
//Ostroś szponów dzieci lasów?
//: Aaa! No bo cały czas walczysz naturalną bronią, że myślałem, że atakujesz ręką :D

//Znowu walnąłem się na opisie. Miałem nie tego co ogłuszonego rozszaprać...
//: Musisz zareagować. Zostawiając mi możliwość na kolejny atak (bo nic w poście nie napisałeś odnośnie tego, co robi Twoja postać) mogłem to wykorzystać i zaatakować kłusownikiem kolejny raz. Broń się. Atakuj. Zrób cokolwiek. Facet za Tobą chce Cię zabić.



Kłusownik splunął
- Pierdol się, jaszczurze! - zawołał, a wypluwana z nienawiści ślina osiadła mu na wąsach.



- Dziękuję... eh.. - rzekł wstając. Spojrzał na zebrane rośliny i powiedział
- Chyba masz rację. Chodźmy...

Forum Tawerny Gothic

Odp: Pośród traw i starych drzew: Szeptucha
« Odpowiedź #59 dnia: 06 Czerwiec 2015, 13:27:12 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything