Autor Wątek: Kopalnia [praca]  (Przeczytany 14326 razy)

Description:

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Lucjusz Vangraf

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 561
  • Reputacja: 302
  • Płeć: Mężczyzna
Kopalnia [praca]
« dnia: 26 Kwiecień 2015, 17:32:10 »


Spacerując zauważyłeś krasnoluda z kilofem w ręce, pilnującego wejścia do jaskini. Gdy podszedłeś bliżej, usłyszałeś nawoływanie.
- Ej ty tam! Podejdź no bliżej, widzę że masz krzepę, nie chcesz może sobie dorobić? Wydobywamy tutaj rudy metali tak potrzebnych do kucia przeróżnych rzeczy. Niestety chłopaki nie dają już rady. Stawka godzinowa zaczyna się od 20 grzywien i rośnie. Jeśli przerobisz dniówkę i nie padniesz ze zmęczenia, mam na taką okazje bonus w postaci 40 grzywien. To jak, decydujesz się? Kilofy są w środku.

Zarobki:
1 godzina - 20 grzywien
2 godzina - 20 grzywien
3 godzina - 30 grzywien
4 godzina - 30 grzywien
5 godzina - 40 grzywien
6 godzina - 40 grzywien
                + 40 grzywien premii za przepracowanie 6 godzin w jednym dniu

Wymagania:
- W kopalni możesz pracować codziennie tylko i wyłącznie do 6 godzin. Co godzinę (z dopuszczalną odchyłką 10 minut) musisz napisać jak pracujesz, inaczej dostaniesz wypłatę za 1 przepracowaną godzinę. Post powinien zawierać co najmniej 3 linijki opisu własnej pracy.
- Chcąc się zatrudnić na dany dzień jesteś zobowiązany do napisania w tym temacie.
- W czasie pracy nie możesz znajdować się na zadaniach czy wyprawach. Również nie możesz przebywać w domach, zakładach czy sklepach innych graczy oraz w instytucjach takich jak np. Ratusz czy Skarbiec.
- Nie możesz pozyskiwać żadnych metali.
« Ostatnia zmiana: 05 Styczeń 2022, 20:06:49 wysłana przez Melkior Tacticus »

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Kopalnia [praca]
« Odpowiedź #60 dnia: 30 Maj 2016, 11:38:45 »
Krasnolud dotarłszy na sam dół wziął się ponownie do pracy, na której polegało segregacji urobku do odpowiednich boksów, do tego użył łopaty i raz za razem wrzucał je nie mieszając rud, bo po co miałby ponownie tę samą czynność wykonywać i jako krasnolud znał się na tym jak nikt inny. Kiellon ładując łopatę za każdym razem umorusał się jak nigdy można powiedzieć, że stał się czarny niczym węgiel, który gdy ładował do magazynów gdy tylko skończył z rudą żelaza, ale humor brodacza nie opuszczał i zaśpiewał kolejną zwrotkę piosenki. - Urodzeni pod ziemią, Dorastający w kamienistym łonie Ziemia jest naszą kołyską, Góry staną się naszym grobem Staw nam czoła na polu bitwy, A poniesiesz klęskę, Nie boimy się tego, co kryje się pod ziemią, Nie możemy dokopać się za daleko. ÂŚpiewał sobie co jakiś czas zarzucając refrenem. - Jam jest krasnolud i kopię dół, kopię, kopię dół, kopię, kopię dół Jam jest krasnolud i kopię dół, kopię, kopię dół, kopię, kopię dół!. Praca przebiegała mu wtedy sprawnie.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Kopalnia [praca]
« Odpowiedź #60 dnia: 30 Maj 2016, 11:38:45 »

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Kopalnia [praca]
« Odpowiedź #61 dnia: 30 Maj 2016, 12:38:06 »
Kiellon skończył właśnie uzupełniać magazyny różnymi rudami, więc postanowił iść już w górę, gdzie znajdowało się wyjście z kopalni po drodze nucił sobie swoją piosenkę, ale nie mógł przejść obojętnie koło innego krasnoluda, który miał problem z załadunkiem rudy na wagon w czym pomógł mu napełniając cały wózek do pełna a potem robiąc ponownie wycieczkę na dół w celu wysypania urobku brodacza, tak skończył on swoją pracę w kopalni, także w pełni uradowany i rozśpiewany wyszedł on na powierzchnię i podchodząc do zarządcy rzekł. - Panocku skończyłem na dziś czy należy mi się premia za przepracowane godziny?   

Offline Silion aep Mor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 7306
  • Reputacja: 1787
  • oCNpc
    • Karta postaci

Odp: Kopalnia [praca]
« Odpowiedź #62 dnia: 30 Maj 2016, 14:19:09 »
Kiellon skończył właśnie uzupełniać magazyny różnymi rudami, więc postanowił iść już w górę, gdzie znajdowało się wyjście z kopalni po drodze nucił sobie swoją piosenkę, ale nie mógł przejść obojętnie koło innego krasnoluda, który miał problem z załadunkiem rudy na wagon w czym pomógł mu napełniając cały wózek do pełna a potem robiąc ponownie wycieczkę na dół w celu wysypania urobku brodacza, tak skończył on swoją pracę w kopalni, także w pełni uradowany i rozśpiewany wyszedł on na powierzchnię i podchodząc do zarządcy rzekł. - Panocku skończyłem na dziś czy należy mi się premia za przepracowane godziny?

-  Panocku? A co ja jestem? Baca? - obruszył się w żartach -  Doskonała robota, uczciwa, sumienna i dokładna. Takich ludzi nam trzeba. Oto Twoja dniówka plus premia razem 220 grzywien.

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Kopalnia [praca]
« Odpowiedź #63 dnia: 21 Styczeń 2017, 10:09:21 »
Do wspaniałego krasnoludzkiego miasta zawitała niziołka, która żyjąc z brodaczem była ciekawa jak życie przebiega w górze, ale nie mogła sobie odmówić popracowania kilka godzin w kopalni. - Dzień dobry jestem Rosie, służka Kiellona aep Kharima i chciałabym przepracować jedynie 2 godziny, bo na więcej nie starczy mi sił! Tak naprawdę skłamała, ale cóż więcej jej się nie chciało. Dlatego zeszła tunelem na dół, zabrała sobie kilof i stanęła przy żyle rudy. Dziewczyna pewnie i mocno chwyciła narzędzie i zaczęła rytmicznie uderzać w skałę. Kobieta miała siłę męża od pracy w tartaku, więc szło jej wspaniale. Wszystko przebiegało dobrze i można było to stwierdzić, po odpadających grudach, dużych i ładnych. Pracę dziewczyny, podziwiało wielu górników, bo z zapałem zapieprzała jak najęta.

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Kopalnia [praca]
« Odpowiedź #64 dnia: 21 Styczeń 2017, 11:09:52 »
Dziewczyna wyrobiła ładny stosik rudy, który teraz należało pozbierać i zwieść, więc dorwała jeden wagonik i zaczęła wrzucać cały swój urobek. Rosie ukucnęła i rozpoczęła wrzucanie do wagonika, który się zapełniał z każdą chwilą z jej żyły nic już nie zostało poza dziurą. Kobieta mając już pełny wagonik ruszyła do przodu tunelami, dużymi i krętymi w końcu dojechała do samego końca tam wyrzuciła rudę na kupę i wróciła na powierzchnię. Dwie bite godziny pracy były za nią!
- Tak jak mówiłam, przepracowała 2 godziny i poproszę 40 grzywien.

4049g + 40g = 4089g

- Szkoda, że tak krótko, ale masz 40 grzywien.

// Wypłacam

Offline Zaidaan

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1812
  • Reputacja: 1668
    • Karta postaci

Odp: Kopalnia [praca]
« Odpowiedź #65 dnia: 25 Marzec 2017, 14:29:57 »
W krasnoludzkim mieście nie wiedząc czemu pojawiła się maurenka Gaia, która wcześniej przebywała większość czasu w stolicy. Cholera wie dlaczego udała się tak daleko. Jak się okazało maurenka postanowiła spróbować swoich sił w kopalni, czy aż tak jej się nudzi? Zameldowała się u krasnoludów i zakładając jakiś kask bezpieczeństwa, zaczęła schodzić na dół, a docierając do odpowiedniego poziomu, wzięła kilof, łopatę też znalazła i czekała na jakiś wózek, który będzie mogła wziąć.

Offline Zaidaan

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1812
  • Reputacja: 1668
    • Karta postaci

Odp: Kopalnia [praca]
« Odpowiedź #66 dnia: 25 Marzec 2017, 15:34:33 »
Czekała, czekała, aż się doczekała. W tym całym krasnoludzkim ruchu gdzie wszędzie się pod nogami pałętał mały brodacz, Gaia nareszcie usłyszała nadjezdzający wózek. Gdzieś tam w tym kopalnianym pół-mroku zauważyła zbliżający się wóz wypełniony po brzegi różnymi minerałami, a wagonik pchało paru krasnali. Gaia zaproponowała swoją pomoc i zaczęła wyładowywać wraz z brodaczami cały ten wagonik żeby za chwilę wraz z nimi pojechać dalej i wykopać trochę minerałów.

Offline Zaidaan

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1812
  • Reputacja: 1668
    • Karta postaci

Odp: Kopalnia [praca]
« Odpowiedź #67 dnia: 25 Marzec 2017, 16:32:59 »
Wydobyte metale i inne szlachetne i drogocenne materiały zostały wysypane z wagonika tam gdzie każdy powinien się znajdować. Gaia następnie wraz z brodatymi towarzyszami udała się w głąb kopalni po torach mijając innych krasnoludów, którzy wracali z pełnym wagonem. Tak samo zamierzała wrócić Gaia, ale że krasnoludzkie kopalnie mają miliony tuneli to i sama jazda trochę zajmuje. Miała nadzieję, że za około godziny dotrze do złoża.

Offline Zaidaan

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1812
  • Reputacja: 1668
    • Karta postaci

Odp: Kopalnia [praca]
« Odpowiedź #68 dnia: 25 Marzec 2017, 17:32:39 »
Jazda tymi tunelami, których jest tyle, że człowiek, mauren, czy ork chciałby je wszystkie policzyć to nigdy by tego nie zrobił. Tylko te brodate kurduple potrafią się znaleźć w tych kopalniach i tylko oni potrafią jeździć po tych tunelach. Gaia wraz z brodatymi towarzyszami w końcu dojechała do złoża gdzie znajdują się te wszystkie minerały. Krasnale od razu wyskoczyły i zabrały swoje kilofy. Ruszyły z nimi w stronę minerałów i zaczęli kopać i kruszyć te metale. Maurenka nie mogła stać z boku więc też wzięła się do roboty.

Offline Zaidaan

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1812
  • Reputacja: 1668
    • Karta postaci

Odp: Kopalnia [praca]
« Odpowiedź #69 dnia: 25 Marzec 2017, 20:38:48 »
Gaia znowu się zapomniała i przepracowała tylko 4 godziny. Ruszyła po swoją zapłatę i wyszła.

2229g + 100g = 2329g


//:Wypłacam

Offline Samir

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 1228
  • Reputacja: 1313
    • Karta postaci

Odp: Kopalnia [praca]
« Odpowiedź #70 dnia: 02 Kwiecień 2017, 12:01:01 »
Znudzony brakiem zajęcia oraz dotknięty chronicznym wręcz brakiem gotówki Samir zawitał do słynnych na całym Valfden krasnoludzkich kopalni w Ekkerund. Wydobywane tu rudy ponoć nie miały sobie równych. Mauren chciał zobaczyć, jak to wszystko działa od środka, a przy okazji zarobić nieco grosza.
- Witaj, chętnie zarobię parę grzywien - przywitał się ze sztygarem i ruszył po sprzęt. Szybko znalazł odpowiedni dla niego kilof, na ramię zarzucił kosz do gromadzenia urobku i ruszył wgłąb tuneli. Gdy tylko znalazł odpowiednie miejsce, zrzucił kosz, złapał pewnie kilof i zabrał się do roboty.

Offline Samir

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 1228
  • Reputacja: 1313
    • Karta postaci

Odp: Kopalnia [praca]
« Odpowiedź #71 dnia: 02 Kwiecień 2017, 13:01:09 »
Praca w ciemności i duchocie tuneli szybko dała się maurenowi we znaki. Samir ściągnął z siebie arafatkę, płaszcz i skóry, odsłaniając czarny tors i wrócił do pracy. Precyzyjne, mocne ciosy kilofa coraz bardziej naruszały strukturę. Mauren wziął głęboki oddech i zamachnął się potężnie, odrywając od skały solidne bryłki rudy żelaza, kruszec posypał się pod stopy kopacza. Samir uśmiechnął się skąpo, odrzucił kilof i pozbierał uzyskany urobek do naszykowanego wcześniej kosza. Miejsca na rudę wciąż było dużo, zatem mauren nie zwlekając wrócił do pracy.

Offline Samir

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 1228
  • Reputacja: 1313
    • Karta postaci

Odp: Kopalnia [praca]
« Odpowiedź #72 dnia: 02 Kwiecień 2017, 14:01:26 »
Mauren spokojnie pracował kilofem, miarowymi uderzeniami oddzielając kolejne bryły rudy od twardej skały. Pot lał mu się na oczy, ale na to nie zważał, co jakiś czas jedynie ocierał twarz chustą. Tak zapracowany, nie zauważył zupełnie krasnoluda, który raźno kroczył tunelem w sobie tylko znanym kierunku. Karzeł nie zauważył również Samira i uderzył go z bara.
- Pan wybaczy... - krasnolud popatrzył w kogo właściwie wpadł-  No nie wierzę, czarny w kopalni, he he - krasnal zarechotał głośno i poszedł w swoją stronę
Samir jedynie splunął i zapisał sobie w pamięci twarz skrzata. Wolał nie robić burdy w było nie było krasnoludzkiej kopalni, jedynie lekko poirytowany wrócił do pracy.

Offline Samir

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 1228
  • Reputacja: 1313
    • Karta postaci

Odp: Kopalnia [praca]
« Odpowiedź #73 dnia: 02 Kwiecień 2017, 15:06:26 »
W duchu mauren cieszył się, że jest hemis, przynajmniej nie tęsknił za słońcem, którego w tych sztolniach nie można było zaznać. Samir nie miał pojęcia, jak krasnale potrafią przeżyć całe życie w ciasnych tunelach swoich kopalń, nieustannie, dzień po dniu wydobywając drogocenny kruszec. Nie wnikał. Ostanim uderzeniem kilofa zapełnił kosz, bogate rudy żelaza niemal wysypywały się z pojemnika, zatem mauren odłożył narzędzie, ze stęknięciem podniósł kosz i ruszył zrzucić cały zgromadzony urobek. Poszło mu szybko, przy okazji łyknął nieco wody przeznaczonej dla kopaczy i zaczął na powrót ryć w ziemi. Kilof miarowo opadał na skałę, stopniowo oddzielając rudę żelaza od nieprzydatnego kamienia.

Offline Samir

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 1228
  • Reputacja: 1313
    • Karta postaci

Odp: Kopalnia [praca]
« Odpowiedź #74 dnia: 02 Kwiecień 2017, 16:06:14 »
Kosz stopniowo zapełniał się wydobytym urobkiem, wraz z mozolnymi uderzeniami kilofa. Samir z zadowoleniem stwierdził, ze pogłębił nieco korytarz, odsłaniając kolejne złoża rudy. Krwawe smugi ciągnące się na całej długości skały dowodziły, że mauren dostał się do bogatej w żelazo rudy, co tylko motywowało go do dalszej pracy. Samir warknął głucho i uderzył ponownie kilofem, odłupując solidną, rudą bryłę. Pot lał mu się po twarzy, a zaduch tuneli odbierał oddech, ale mauren wiedział, że niedużo mu już zostało, a miał świadomość, że za pełną dniówkę jest dodatkowe wynagrodzenie. Zatem odetchnął głębiej, wziął parę tęgich łyków wody i zabrał się do dalszego kopania.

Offline Samir

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 1228
  • Reputacja: 1313
    • Karta postaci

Odp: Kopalnia [praca]
« Odpowiedź #75 dnia: 02 Kwiecień 2017, 17:06:16 »
Zbliżał się wieczór, mauren po raz ostatni uniósł kilof, zmęczone mięśnie zaprotestowały, ale mężczyzna zignorował ten sygnał i huknął potężnie, odłupując spory fragment. Upuścił narzędzie i przeciągnął się, zmęczony całym dniem roboty w kopalni. Chyba zostawi tę fuchę krasnalom, doszedł do wniosku Samir i schylił się, pakując urobek do kosza. Z głuchym stęknięciem zarzucił sobie kosz na plecy, podniósł kilof i ruszył na miejsce zrzutki. Spokojnym już krokiem dotarł i wyrzucił zawartość kosza. Odetchnął głęboko, odłożył na miejsce kilof i udał się do wyjścia, gdzie stał już znajomy krasnolud.
- Witaj ponownie - mauren, jeśli to było możliwe, był jeszcze czarniejszy niż przedtem - Przepracowałem cały dzień.

Offline Marduk Draven

  • Kanclerz Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 4926
  • Reputacja: 4731
  • Płeć: Mężczyzna
  • Memento mori.
    • Karta postaci

Odp: Kopalnia [praca]
« Odpowiedź #76 dnia: 06 Kwiecień 2017, 15:05:21 »
- Dobra robota. To Twoje 220 grzywien.

Offline Marduk Draven

  • Kanclerz Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 4926
  • Reputacja: 4731
  • Płeć: Mężczyzna
  • Memento mori.
    • Karta postaci

Odp: Kopalnia [praca]
« Odpowiedź #77 dnia: 20 Maj 2017, 10:45:26 »
Cerbin zawitała w kopalni. Bo mogła, no i lubiła różnorodność podczas pracy. Ogłosiła swoje rozpoczęcie zmiany i zeszła do niższych poziomów, gdzie istoty wszelkich raz łupały kilofami w żyły różnych rud. Chwyciła za jakowyś kilof, ujęła go pewniej i zaczęła sama uderzać w jedną z takich żył, odłupując większe i mniejsze kawałki, które spadały na okoliczną ziemię. Praca nie była lekka, no ale cóż. Mówi się trudno!

Offline Marduk Draven

  • Kanclerz Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 4926
  • Reputacja: 4731
  • Płeć: Mężczyzna
  • Memento mori.
    • Karta postaci

Odp: Kopalnia [praca]
« Odpowiedź #78 dnia: 20 Maj 2017, 11:41:41 »
ÂŁupania był ciąg dalszy. Z tym, że Cerbin przeniosła się o jakieś pół metra w lewo, na większą żyłę. Otarła kurz i pył z twarzy, wytarła dłonie z potu i ujęła kilof raz jeszcze, pewnie i mocno, po czym zaczęła łupać nim w żyłę. Kolejne grudki i bryłki zaczęły odpadać, padając na ziemie przy elfce, czekając tylko aż je podniesie. Jednak trochę musiały poczekać, bowiem Cerbin nie zamierzała jeszcze teraz przerywać. Uwzięła się na żyłę i łupała, niemalże bezustannie.

Offline Marduk Draven

  • Kanclerz Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 4926
  • Reputacja: 4731
  • Płeć: Mężczyzna
  • Memento mori.
    • Karta postaci

Odp: Kopalnia [praca]
« Odpowiedź #79 dnia: 20 Maj 2017, 12:45:11 »
Następnie, po dwóch godzinach intensywnego łupania, elfka wzięła wózek i podprowadziła go pod swoje terytorium i zaczeła ładować bryły, bryłki, okruszki. Cały urobek który wybiła z żyły. Gdy tym się już zajęła, zaczęła prowadzić go do składu. Droga była długa, kręta i trudna, lecz elfka podołała, dowiozła swój urobek i wysypała go do reszty, po czym wróciła do żyły i zaczęła znowu łupać kilofem.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Kopalnia [praca]
« Odpowiedź #79 dnia: 20 Maj 2017, 12:45:11 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top