Autor Wątek: Tartak [praca]  (Przeczytany 22663 razy)

Description:

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Tartak [praca]
« Odpowiedź #120 dnia: 26 Maj 2015, 20:39:23 »
- Dwa pale w ciągu godziny.... Hmm.. A jak byłoby z odbiorem?


//:Załatwimy to fabularnie? Drzew jest od liku, wolę dać graczom niż na państwo.

Offline Devristus Morii

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 10462
  • Reputacja: 8339
  • Płeć: Mężczyzna
  • Leniuszek.
    • Karta postaci

Odp: Tartak [praca]
« Odpowiedź #121 dnia: 26 Maj 2015, 20:50:09 »
- Wyślemy wóz z transportem, jednakże wspomniał Pan o dopłaceniu do pracy, ale wie Pan drewno też kosztuje.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Tartak [praca]
« Odpowiedź #121 dnia: 26 Maj 2015, 20:50:09 »

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Tartak [praca]
« Odpowiedź #122 dnia: 26 Maj 2015, 20:58:07 »
- Tego się obawiałem. Rozmawialiśmy z członkami konkordatu, któremu król Isentor powierzył puszcze. Mają oni kilka hektarów brzózek, które wrosły w las bukowy i go zarastają. Możemy wyciąć tamten, ale lud wtedy nie zarobi. To ile od takiego pala?

Offline Devristus Morii

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 10462
  • Reputacja: 8339
  • Płeć: Mężczyzna
  • Leniuszek.
    • Karta postaci

Odp: Tartak [praca]
« Odpowiedź #123 dnia: 26 Maj 2015, 21:05:02 »
-  1 grzywnę za pal. Myślę, że to dobra cena za taki pal.

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Tartak [praca]
« Odpowiedź #124 dnia: 26 Maj 2015, 21:07:21 »
- W sam raz - powiedział niziołek i pokiwał głową z zadowoleniem
- To zamówimy 100 pali. Płatność przy odbiorze - powiedział Albert i ukłoniwszy się dodał - Dziękuję panu za uprzejmość.

Offline Devristus Morii

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 10462
  • Reputacja: 8339
  • Płeć: Mężczyzna
  • Leniuszek.
    • Karta postaci

Odp: Tartak [praca]
« Odpowiedź #125 dnia: 26 Maj 2015, 21:09:00 »
-  Po zakończeniu zamówienia dostanie Pan listę z osobami, które pracowały dla hrabiego. Wtedy ten będzie mógł wypłacić im wynagrodzenie ze swojej kieszeni.

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Tartak [praca]
« Odpowiedź #126 dnia: 26 Maj 2015, 21:11:37 »
- ÂŚwietnie - powiedział Albert - Interesy z panem to sama przyjemność. Pochwalę pana w stolicy, dobrze pan zarządza tym przybytkiem - rzekł i skłoniwszy się powiedział - Do zobaczenia!

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Tartak [praca]
« Odpowiedź #127 dnia: 27 Maj 2015, 07:30:46 »
Niziołek rańcem przybył do tartaku w celu zarobku. Widząc zarządce na zewnątrz swojego pomieszczenia podszedł do niego mówiąc. - Dzień dobry. Przybyłem popracować i proszę wpisać nie ma listę płac. Kończąc, Tim rozejrzał się po placu w celu wyszukania dla siebie zajęcia przez następną godzinę i fajnie się złożyło, że ktoś pozostawił całe bale, które należało okorować. Niziołek zaszedł do warsztatu i wziął małą siekierkę oraz taczkę. Następnie podjechał do bali i wziąwszy ostre narzędzie zaczął jeździć ostrzem, po korze która odpadała dzięki jego zwinnym i szybkim ruchom wokół miejsca jego pracy. Drzewa było wiele i wystarczyło go na całą godzinę pracy.

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Tartak [praca]
« Odpowiedź #128 dnia: 27 Maj 2015, 08:30:52 »
Niziołek dzięki sprawnym już dłonią i nabraniu wprawy z wcześniejszych prac uporał się w godzinę ściągając twardą korę na ziemię, która bogato zdobiła teren wokół miejsca pracy malucha. Timothy wiedział, że dobrze zrobił biorąc ze sobą taczkę, na którą pospiesznie wrzucał korę robiąc sobie miejsce na dalsze czynności. Taczka była prawie pełna, toteż odstawił ją na bok i spojrzał na okorowane drzewo sprawdzając czy robotę wykonał dobrze. Według niego wszytko było w porządku, bo na żadnej bali nie było śladu kory albo czego innego. Dlatego zawołał jednego z niziołków będących koło warsztatu, aby wziął ze sobą piłę i przystąpili do pracy. Dwa maluchy stanęły po przeciwnych stronach gotowego drwa do przecięcia na suche deski i przystawiając ostrze piły do drewna silnymi ruchami "moja-twoja" rozpoczęli proces cięcia. Cała robota szła im dość szybko, bo już po pierwszych rurach równe deski spadały na ziemię razem z wiórami i innymi odpadami. Gdy skończyli z jedną balom musieli wrzucać drugą na podwyższenie dlatego też jeden z niziołków poszedł do przodu drewna a drugi do tyłu i dzięki współpracy udało im się podnosić całe kołki wrzucając je wyżej. Następnie znów zaczynali ciąć bale i zarzucać całe, by mieć co robić. W ten sposób desek przybywało a gotowego do przecięcia drzewa malało.   

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Tartak [praca]
« Odpowiedź #129 dnia: 27 Maj 2015, 09:30:55 »
Parka niziołków dzielnie znosiła trudy pracy i w godzinę zdołali przeciąć wszystkie bale na deski równiutkie deski, ale to nie był koniec pracy, ponieważ teraz należałoby je wyheblować. Timothy kiwnął głową towarzyszowi dając mu znać, że teraz sobie poradzi już sam. Dlatego bez słowa poszedł do kanciapy po narzędzia i biorąc sobie ostry hebel podszedł do świeżo wyciętych desek, które delikatnie kład na płozy w zamiarem ich wyheblowania. Tim przyłożył ostrze do deski i zaczął po niej jeździć pozbywając się nierówności, drzazg i innych podobnych rzeczy tworząc jedną z równiejszych dech, jaką kiedykolwiek zrobił. Maluch analogiczne postępował z każdą następną deską dopóki niebyły one wygładzone i starając się wyrobić w godzinę.     

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Tartak [praca]
« Odpowiedź #130 dnia: 27 Maj 2015, 10:32:45 »
Niziołek skończył heblować ostatnią deskę, którą odłożył już na bok, by posprawdzać każdą z osobna. Timothy pogładził każdą z desek swoją dłonią czy aby na pewno niczego, nie pominął. Fachowcem jeszcze nie był, lecz zarządca pewnie sprawdzi wszystko, kiedy będzie skłonny dać wypłatę. Maluch następnie pozbierał powstałe resztki z heblowania i dorzucił je do skrawków kory wypełniając taczkę. Jednokołowy pojazd był gotów, by zostać opróżniony, dlatego też podszedł do taczki i chwytając ją za rękojeść pchał nią na miejsce zsypu takich skrawków, których i tak trzeba będzie się pozbyć. Niziołek opróżnił taczkę, którą następnie wyczyścił i ruszył dalej pozostawiając ją tam, gdzie heblował albowiem miał jeszcze coś do roboty, ale najpierw wrzucił do niej hebel wraz z toporkiem, aby następnie zająć się noszeniem desek do magazynu. Maluch brał jedną po drugiej kładąc je w suchym miejscu do pełnego wyschnięcia. Desek było dość sporo jak na jednego małego niziołka, ale wierzył w siebie i swoje możliwości wyrobienia się w godzinę.       

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Tartak [praca]
« Odpowiedź #131 dnia: 27 Maj 2015, 11:32:41 »
Niziołek skończył zanosić, układać suche deseczki do magazynu odczuwając lekkie zmęczenie napił się wody z bukłaka. Zimna woda odświeżyła go w ten ciepły dzień dając mu chęci do dalszej pracy. Niziołek otrzepał spodnie, koszulę i wychodząc z magazynu udał się po taczkę i zaczął zbierać topory, heble i piły pozostawione na terenie tartaku. Tim widząc jak narzędzia zostały uszkodzone postanowił je oczyścić, naostrzyć a nawet zabezpieczyć ich ostrza, przed zgubnymi skutkami korozji. W tym celu zawiózł wszystkie narzędzia do magazynu gdzie stała już gotowa osełka, kilka szmat i oliwa. Niziołek usiadł sobie na krzesełku i biorąc do ręki pojedyncze narzędzie oczyszczał je z brudu, wody, żywicy za pomocą szmatki i wody, potem biorąc osełkę do rąk zaczął jeździć po ostrzu przywracając mu ostrość a na sam koniec zamoczył pędzelek w oliwie i przejeżdżając nim po metalowych elementach zabezpieczał je przed dalszymi uszkodzeniami. Gdy skończył z jednym narzędziem brał się za drugie dopóki nie skończy i nie odstawi je na półki.     

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Tartak [praca]
« Odpowiedź #132 dnia: 27 Maj 2015, 12:32:17 »
Narzędzia zostały naostrzone i przygotowane do dalszych prac. Teraz leżały na swych pułkach mieniąc się, gdy słońce od czasu do czasu wpadło przez małe okienko. Niziołek nie mając nic więcej do roboty tutaj wyszedł z pomieszczenia w poszukiwaniu zajęcia na ostatnią godzinę pracy. Praca po chwili sama go znalazła, ponieważ przyjechał transport ze świeżym drewnem, które miało się w krótkim czasie stać deskami. Timothy zauważył, że kilka robotników wzięło się za rozładunek świeżo ściętego drewna, więc postanowił im pomóc podając im bale prosto z wozu. Maluch lekko podnosząc kłodę opierał ją o bok wozu, aby następnie ją przesunąć wzdłuż podając pozostałym robotnikom drewno. Praca szła szybko i sprawnie, bo robiąc to w kilka osób uwinęli się dość szybko, ale to nie był koniec na dzisiaj, ponieważ woźnica powiedział, że również przybył po gotowe deski. Niziołek mając jeszcze sporo czasu ruszył do składowiska desek i wybierając te najokazalsze zanosił je pojedynczo na pusty już wóz. Timothy sprężał się zanosząc materiał aż zdał sobie sprawę, że wóz jest już pełny i wybiła ostatnia godzina jego pracy, więc nie pozostało nic innego jak odebrać wynagrodzenie.
- Przepracowałem równe sześć godzin zarządco, ile za nie dostanę? Zapytał patrząc się człowiekowi w oczy. 

Offline Gaorth

  • Kopacz
  • **
  • Wiadomości: 102
  • Reputacja: 110
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Tartak [praca]
« Odpowiedź #133 dnia: 27 Maj 2015, 14:35:50 »
W budynku tartaku zjawił się Gaorth wraz z dwoma strażnikami miejskimi. Gaorth wszedł do pomieszczenia zarządcy i powiedział do niego - Dzień Dobry, przyszedłem tu żeby odpracować karę i zarobić. Proszę wpisać mnie na listę płac. Po tych słowach pracownik zaczął rozglądać się za zajęciem, po kilkunastu sekundach spostrzegł  nieokorowane bale przy miejscu obróbki. Gaorth już wiedział co ma robić. Chciał już iść po narzędzie żeby rozpocząć korowanie lecz spostrzegł leżącą obok bali siekierę. Pracownik podniósł narzędzie i wziął się za pracę. Potem zaczął delikatnie siekierą zdejmować korę z kłody. Gaorthowi szło zdejmowanie kory dość średnio, lecz w pewnym momencie siekiera odmówiła posłuszeństwa. Gaorth przejechał palcem po ostrzu narzędzia, okazało się że siekiera stępiła się w trakcie pracy. Pracownik niezwłocznie poszedł do kanciapy żeby wymienić narzędzie na to bardziej ostre, potem on powrócił do dalszego korowania bali, tym razem z nowym narzędziem praca szła jak po maśle. Gaorth po godzinie pracy zdjął korę z kłód i był zmęczony, więc postanowił odpocząć i usiąść na stołku a potem zająć się dalszą obróbką.




Offline Gaorth

  • Kopacz
  • **
  • Wiadomości: 102
  • Reputacja: 110
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Tartak [praca]
« Odpowiedź #134 dnia: 27 Maj 2015, 22:04:53 »
//Post nieważny
« Ostatnia zmiana: 27 Maj 2015, 22:18:42 wysłana przez Gaorth »

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Tartak [praca]
« Odpowiedź #135 dnia: 28 Maj 2015, 07:58:55 »
Niziołek przybył ponownie z samego rańca, by znów zarobić kilka grzywien. Podchodząc do zarządcy rzekł. Dzień dobry. Jeszcze mi mało i dlatego prosiłbym o zapisanie mnie na listę pracowników. Następnie udał się do magazynu z deskami, które należało zanieść na puste wozy czekające już, nie mało czasu. Timothy zakasał rękawy i zaczął nosić suche jak wiór deski w stronę jednego wozu a potem drugiego. W ten sposób dobrze się rozgrzeje, przed dalszymi pracami.

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Tartak [praca]
« Odpowiedź #136 dnia: 28 Maj 2015, 08:51:09 »
Wozy po godzinie były pełne wyschniętych desek i mogły już jechać, więc Tim rozpoczął szukania nowego zajęcia, ale praca w tartaku to, nie tylko produkcja desek lecz również drwa na opał dla tych bogatszych właścicieli domów, którym nie chciało się osobiście tego rąbać. Dlatego też poszedł do magazynu po dwie rzeczy niezawodną taczkę i ostrą jak brzytwa piłę następnie podjechał w miejsce, gdzie przesiadywali drwale, rębacze tam wyciągając piłę zawołał jednego z nich do pomocy. Niziołek stanął z krasnoludem na przeciwko siebie i zaczęli ciąć przygotowane już wcześniej drewno na równe klocki takie, które idealnie nadadzą się do kominka. Dosłownie kilka machnięć piłą wystarczyło, by w wokół nich zaczęły pojawiać się klocek za klockiem świeżo pociętego drewna. Dwaj niziołkowie cięli drzewo niezwykle szybko i równo to pewnie zasługa już wielu godzin przepracowanych w tym tartaku, więc cięli tak drzewo aż nic nie pozostało z drewna.   

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Tartak [praca]
« Odpowiedź #137 dnia: 28 Maj 2015, 09:51:30 »
Drewo zostało pocięte szybko i dobrze, przez krasnoluda i niziołka,  więc wystarczyło teraz pozbierać klocki na taczkę i zawieść je do składu a tam ponownie ułożyć, ale że tym razem nie miał kto mu pomóc musiał działać sam dając z siebie wszytko. Timothy klęknął zaczynając zbierać drewno i układając je na taczkę starał się wrzucić jak najwięcej, ale i tak wiedział, że będzie zmuszony jeździć kilkukrotnie. Dlatego, nie czekając dłużej gdy pojazd został napełniony ruszył nim w stronę magazynu. Tim jechał powoli i ostrożnie, żeby nie wywalić się na jakieś małej dziurze albo nie zahaczyć taczką, o kamienie coby mogło uszkodzić ten dwukołowy pojazd. Szczęśliwie jednak udało się dojechać do składu opału, więc maluch zaczął układać świeże ścięte drzewo na kupki zaczynając tworzyć małą ściankę, ale gdy skończyło się drewno zrobił ponowny kurs, a potem jeszcze jeden aż do wzięcia wszystkiego, co wyciął z brodaczem. W końcowych etapach układania musiał korzystać ze skrzyni, by móc wyżej układać drewno, ale to mu nie przeszkadzało, gdyż miał zajęcie na kolejną godzinę.   

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Tartak [praca]
« Odpowiedź #138 dnia: 28 Maj 2015, 10:52:19 »
Niziołek ułożył ładną ściankę z drewna, która oczekiwała na pojawienie się kogoś, kto będzie chciał ją kupić do spalenia w kominku podczas romantycznych chwil w domku. Timothy zeskoczył ze skrzyneczki i odstawił ją na bok. Następnie wrócił z pustą już taczką na wcześniejsze miejsce pracy do drwali. Maluch zaobserwował, co robią dłużsi stażem pracownicy i postanowił im pomóc w miarę swoich możliwości. Kiedy dwójka z drwali przecinała konar drzewa na duże okręgi, które czekały na przecięcie zamierzał podawać je rębaczom z siekierami a następnie, gdy klocki zostaną porąbane odrzucać je na kupkę. Niziołek turlał ciężki okrąg drzewa pozostawiając go aż nie zostanie porąbany a drwalom wystarczało kilka uderzeń toporkiem a duży klocek został podzielony na kilka części. W końcu, gdy to zostało uczynione odrzucał drzewo na bok i jechał z następny drzew, tak pracowali wspólnie aż do końca następnej godziny. Timothy tutaj bardziej się męczył niż wcześniej, ale skoro nie umiał machać toporkiem radził sobie inaczej.       

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Tartak [praca]
« Odpowiedź #139 dnia: 28 Maj 2015, 11:52:41 »
ÂŚwieże i mokre jeszcze drzewo zostało wrzucone na wielką kupę i teraz suszyło się na ciepłym powietrzu. Niziołek nie miał teraz zamiaru czekać i chciał działać dalej, ale najpierw postanowił się napić wody prosto z bukłaka. Timothy wziąwszy kilka łyków poczuł się od razu lepiej i skory do dalszej pracy, więc na początek wrzucił piłę na taczkę i pojechał nią do magazynu, gdzie odpowiednio oczyścił, naostrzył i w końcu naoliwił narzędzie odkładając je na półkę. Następnie wyszedł z kanciapy i szedł w poszukiwaniu dalszej pracy, kiedy zauważył innych pracowników, którzy przenoszą wyheblowane deski do magazynu. Postanowił im pomóc, bo nawet zachęcali go pozostali pracownicy już noszący deseczki. Tim podszedł do dużego stosu gotowych desek wyrobionych, przez trzech pracowników można było się domyślić, że wyrabiali je z kilka dobrych godzin a noszenia było na więcej niż trzy osoby. Dlatego maluch brał pojedynczo deski zanosząc je pustego i suchego magazynu układając delikatnie obok tych, co przed chwilą zostały zaniesione przez grupę trzech ludzi.       

Forum Tawerny Gothic

Odp: Tartak [praca]
« Odpowiedź #139 dnia: 28 Maj 2015, 11:52:41 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top