Autor Wątek: Tam gdzie żaby mówią dobranoc  (Przeczytany 2607 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Kermos z Baźin

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 469
  • Reputacja: 600
    • Karta postaci

Odp: Tam gdzie żaby mówią dobranoc
« Odpowiedź #20 dnia: 10 Marzec 2015, 22:13:44 »
Jedzenie. Gdy zobaczył "suto" zastawiony stół zaburczało mu w brzuchu, a kiszki zaczęły grać wszystkie marsze świata. Do tej pory nie miał czasu ani okazji myśleć o tym, by zaspokoić swe pierwotne potrzeby. Teraz, kiedy nadarzyła się okazja, skorzystał z niej by uzupełnić niedobory wszelkich substancji odżywczych w organizmie. Jego dieta dziś była strasznie uboga, lekkie śniadanie, przekąska po południu i miał nadzieję przygotować sobie dobrą kolację. Na szczęście teraz nie musi męczyć się w kuchni. Co prawda luksusy to nie były, ale jak się nie ma co się lubi. Usiadł przy stoliczku i wziął w dłonie miskę. Uniósł ją do ust i przechylił. Zimna kasza wpływała do jego otworu gębowego, skąd wędrowała przez przełyk do żołądka. A ten miał mocny, jak każdy przedstawiciel jego rasy, więc zatrucie mu nie groziło. Gdy zjadł danie główne przyszedł czas na przyjęcie płynu. Rozwodnione piwo było strasznie niedobre. Gorycz wykrzywiała mu wargi. Dopił połowę i wstał od stołu. Dlaczego nikt porządnie nie karmi swoich żołnierzy, by mieli siły do walki. Jeśli mają problemy żołądkowe, to nic dziwnego skoro jedzą takie marne rzeczy. Ale darowanemu koniowi nie zagląda się pod ogon więc Kermos przestał wybrzydzać i ruszył w dalszą wycieczkę po tych zabudowaniach. Wszyscy prawdopodobnie jeszcze spali. Ale widząc niebo, niestety jeszcze przez kraty, zaraz obudzą się na poranną zbiórkę. Przynajmniej tak robi normalne wojsko, jak jest w tym zamku, sam MG raczy wiedzieć.

Offline Gordian Morii

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 10210
  • Reputacja: 10161
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nothing is true...
    • Karta postaci

Odp: Tam gdzie żaby mówią dobranoc
« Odpowiedź #21 dnia: 12 Marzec 2015, 11:30:50 »
W lochu, w którym się znajdowałeś znajdowało się jeszcze kilka (bo cztery) cel. Wewnątrz, których napotkałeś jedynie kilka szczurów, robactwo i pająki mające głęboko w odwłoku Twoje odwiedziny. Przysiągłbyś nawet, że jeden z nich chciał pokazać Ci środkowy palec po tym jak naruszyłeś misternie tkaną pajęczynę, ale... pająki nie mają palców. Toteż piszcząc coś w swoim pajęczym języku zabrał się za naprawę sieci. Ty zaś ruszyłeś dalej, ku swemu zdziwieniu i nieskrywanej radości odkryłeś jakąś studzienkę kanalizacyjną od której woniało wolnością. (oczywiście po wykluczeniu całego kompedium zapachów, które do rodziny fiołkowatych nie należały)... oraz magazyn pełny różnorodnego badziewia, które bardzo chętnie przytuliłbyś do serca. Znalazłeś na ten przykład swój sprzęt. Pech jednak chciał, że magazyn zabezpieczono solidną kratą i zamkiem, którego jak mniemam za cholerę nie załatwisz tak jak poprzedniego zamka.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Tam gdzie żaby mówią dobranoc
« Odpowiedź #21 dnia: 12 Marzec 2015, 11:30:50 »

Offline Kermos z Baźin

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 469
  • Reputacja: 600
    • Karta postaci

Odp: Tam gdzie żaby mówią dobranoc
« Odpowiedź #22 dnia: 13 Marzec 2015, 01:43:20 »
Szczury i pająki nie będą za bardzo pomocne. Ale też nie przeszkodzą, więc nie ma sensu znęcać się nad takimi bezbronnymi zwierzaczkami. Strzepnął pajęczynę, która przyczepiła się do jego ciała i ruszył dalej. Napotkał kolejne kraty. Czy w tym zamku jest coś, co nie jest zamknięte za żelazną przeszkodą na wielką kłódkę? Ocenił zamek. Nie da rady go rozwalić jak poprzedni. Więc ma dwa wyjścia. Albo znaleźć osobę, która ma klucz albo użyć magii. Jeśli znalazłby stróża, pewno zamroziłby go razem z całym ekwipunkiem, więc postanowił użyć drugiej opcji. Za pomocą telekinezy przyciągnął do samych krat wszelki sprzęt, jaki mógł. Włożył tam ręce i zaczął przebierać w znaleziskach z nadzieją odzyskania utraconego ekwipunku.

Offline Isentor

  • Wielki Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 32202
  • Reputacja: 27957
  • Płeć: Mężczyzna
  • Zbyt pokręcony, by żyć. l zbyt rzadki, by umrzeć.
    • Karta postaci

Odp: Tam gdzie żaby mówią dobranoc
« Odpowiedź #23 dnia: 01 Kwiecień 2015, 18:15:19 »
Kermos odzyskał ekwipunek i powrócił do swego domu w mieście.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Tam gdzie żaby mówią dobranoc
« Odpowiedź #23 dnia: 01 Kwiecień 2015, 18:15:19 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything