Autor Wątek: Próba Cienia: Nastil  (Przeczytany 4247 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Nastil

  • Gość
Próba Cienia: Nastil
« dnia: 15 Listopad 2014, 22:32:30 »
Nazwa wyprawy: Próba Cienia: Nastil
Prowadzący wyprawę: Mortis
Wymagania do uczestnictwa w wyprawie: Zgłoszenie się na Adepta Mrocznych Sztuk
Uczestnicy wyprawy: Nastil



Nastil czekał niecierpliwie na Mortis w umówionym miejscu.

Offline Mortis

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 398
  • Reputacja: -2
  • Płeć: Kobieta
  • postać fabularna
Odp: Próba Cienia: Nastil
« Odpowiedź #1 dnia: 18 Listopad 2014, 22:44:33 »


Mortis przywitała się po czym skinęła na Ciebie palcem.

Schodziliście przez kilka minut krętymi schodami do kompleksu podziemi. Ujrzałeś ruiny dracońskich budynków, skalne pomosty powstałe w wyniku erozji. Przy niektórych budowlach paliły się pochodnie. W ziemi znajdowało się wiele krat do podłogowych cel.


- - Podążaj za mną. Doprowadzę Cię do miejsca, w którym rozpocznie się Twoja próba cienia. Opieraj się na wiedzy zgłębionej w sali ideologicznej, ufaj wyłącznie sobie i nie zapominaj o naszym prawie.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Próba Cienia: Nastil
« Odpowiedź #1 dnia: 18 Listopad 2014, 22:44:33 »

Nastil

  • Gość
Odp: Próba Cienia: Nastil
« Odpowiedź #2 dnia: 20 Listopad 2014, 22:03:17 »
Kompleks podziemi był... interesujący. Mroczny, tajemniczy, niezgłębiony - dokładnie tak wyobrażał sobie podziemia w wieży, która szkoli magów żywiołów i nekromantów. Dokładnie tak. Podążał więc z zaciekawieniem za Mrotis, słuchając jej słów.
- Nie mam zamiaru umrzeć...

Offline Mortis

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 398
  • Reputacja: -2
  • Płeć: Kobieta
  • postać fabularna
Odp: Próba Cienia: Nastil
« Odpowiedź #3 dnia: 26 Listopad 2014, 23:08:05 »
- Widzę, że nie mogę Ci wręczyć uniwersalnego wyposażenia niezbędnego podczas próby cienia. Nie potrafisz posługiwać się sztyletami. Co z niego za mag. - Będę musiała improwizować.
Podeszliście do budynku, który niegdyś był pewnie dracońskim magazynem. Mortis weszła do środka, podszedła do wielkiego, zakurzonego kufra, po czym zaczęła czegoś w nim szukać.
- Weź te miecze.
Mortis szukała czegoś dalej.


Nazwa broni: rytualny srebrny miecz
Rodzaj: miecz
Typ: jednoręczny
Ostrość: 25
Wytrzymałość: 30
Opis: Wykuty z 1,35kg srebra o zasięgu 0,9 metra.

Nazwa broni: rytualny żelazny miecz
Rodzaj: miecz
Typ: jednoręczny
Ostrość: 20
Wytrzymałość: 25
Opis: Wykuty z 1,35kg żelaza o zasięgu 0,9 metra.

Nastil

  • Gość
Odp: Próba Cienia: Nastil
« Odpowiedź #4 dnia: 29 Listopad 2014, 10:20:17 »
Nastil przyjrzał się uważnie dwóm mieczom i odebrał je od Mortis. Przywdział obydwa do pasa, swój dotychczasowy przenosząc na plecy. Nikt mu nigdzie nie wspomniał, że do rytuału trzeba umieć posługiwać się sztyletem, więc się go po prostu nie nauczył. Nie wszystkiego można się domyślić, a Dekret o niczym takim nie wspominał.

Offline Mortis

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 398
  • Reputacja: -2
  • Płeć: Kobieta
  • postać fabularna
Odp: Próba Cienia: Nastil
« Odpowiedź #5 dnia: 01 Grudzień 2014, 21:15:01 »
//Wystarczyło zapytać - hej, idę na próbę cienia, co powinienem wiedzieć? <facepalm>

- Weź jeszcze ten mieszek z 5kg soli. Z tego co pamiętam nie wytatuowałam Ci znamienia Zewoli. Weź więc ten amulet i pod żadnym pozorem nie ściągaj go.


//Uzupełnij kartę postaci o wręczony ci ekwipunek.

Nastil

  • Gość
Odp: Próba Cienia: Nastil
« Odpowiedź #6 dnia: 01 Grudzień 2014, 21:32:21 »
//Zapytałem, co powinien zrobić i w ogóle, to mi powiedziano, że to co w Dekrecie i potem po prostu zgłosić się do Mortis. No to nauczyłem się tego, co w Dekrecie i zgłosiłem się do Mortis. :P

Nastil przyjął woreczek z pięcioma kilogramami soli i przywiesił go sobie do pasa, który poważnie obciążony dwoma mieczami i ową sakwą mocno obniżył swój stan. Amulet zawiesił na szyi i przyjrzał mu się uważnie. Coś ciekawego dostrzegł?
- Wszystko gotowe. Co należy zrobić? Jakie jest moje zadanie?

Offline Mortis

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 398
  • Reputacja: -2
  • Płeć: Kobieta
  • postać fabularna
Odp: Próba Cienia: Nastil
« Odpowiedź #7 dnia: 06 Grudzień 2014, 16:34:03 »
Mortis wskazała palcem ciemny korytarz.
- Weź pochodnie i ruszaj w drogę.
Tunel wieńczyło kuliste pomieszczenie, było spore, dobrze oświetlone. Znajdowały się w nim drewniane stoły operacyjne, na każdym z nich leżały zwłoki. Jedynie przejście w dalsze rejony podziemi znajdowało się za spróchniałymi drzwiami.
« Ostatnia zmiana: 06 Grudzień 2014, 16:34:09 wysłana przez Isentor »

Nastil

  • Gość
Odp: Próba Cienia: Nastil
« Odpowiedź #8 dnia: 07 Grudzień 2014, 13:00:15 »
Nastil chwycił kawałek drewna, na którego końcu obwiązana była szmata nasączona łatwopalną substancją. przedmiot skutecznie rozświetlał najbliższą okolicę, pozwalając przeniknąć przez mroki panujące w lochach Paktu. Mauren szedł przed siebie. Wkroczył do kulistego pomieszczenia, które musiało robić za laboratorium jakiegoś szalonego naukowca. Rozejrzał się uważnie po zwłokach i całej okolicy, wyłapując jak najwięcej szczegółów, które mogły mu pozwolić odkryć tajemnicę tego miejsca. Potem ruszył dalej, w stronę spróchniałych drzwi, które pchnął zdecydowanie.

Offline Mortis

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 398
  • Reputacja: -2
  • Płeć: Kobieta
  • postać fabularna
Odp: Próba Cienia: Nastil
« Odpowiedź #9 dnia: 07 Grudzień 2014, 13:05:21 »
Drzwi tylko nieznośnie zaskrzypiały, hałas zbudził zwłoki leżące na stołach. Z cienia w sali wyłoniły się dwa wrogo nastawione zombie, warczały na Ciebie w przeraźliwym grymasie.

//Jesteś w pomieszczeniu 6x8 metrów. Pierwszy zombie znajduje się w rogu pokoju 3 metry od Ciebie, drugi po przekątnej oddalony jest 2 metry.


Zombie

Nastil

  • Gość
Odp: Próba Cienia: Nastil
« Odpowiedź #10 dnia: 07 Grudzień 2014, 13:28:33 »
W głowie Nastila pojawiło się tysiące myśli, setki obrazów i niezliczone ilości słów, które wyczytał w księgach. Zombie, nieumarły. Dosyć powolny, uparty w dążeniu do celu, bezmyślny. Stworzony przez czarną magię, nie działający bez jej nadzoru i zwierzchnictwa. Jak takiego przeciwnika pokonać? Nastilowi przed oczami pojawiały się odpowiednie ustępy starożytnych tekstów w momencie, gdy dobywał miecza. Mortis wyposażyła go w dwie sztuki, chwycił więc ten wykonany ze srebra. Był nieco ostrzejszy, więc większa szansa, że łatwiej nim pokona swojego przeciwnika. Spojrzał na zombie znajdujące się bliżej, jakieś dwa metry od niego. Srebrny miecz znalazł się w prawej ręce przyszłego nekromanty, który ruszył do ataku. Kluczem do sukcesu jest dekapitacja, lub poważne uszkodzenie tego, co zostało z mózgu. Resztki materii nadal wysyłały sygnały do przegniłych kończyn, więc zniszczenie tej części ciała kończyło sztucznie podtrzymywany żywot przeciwnika. Nastil ruszył więc. Postąpił parę kroków w lewo, mając drugiego oponenta już nieco dalej po prawej. Musiał dać sobie nieco więcej czasu. Zombie zaatakowało łapą, gdyż akurat samo nie dzierżyło żadnej broni. Pazury przecięły powietrze w miejscu, gdzie przed momentem znajdował się mauren. Ten wywinął się w bok i uderzył z góry. Srebrny miecz trafił w szyję nieumarłego, lecz nie pozbawił go jeszcze życia. Nastil miał zbyt małe umiejętności szermiercze, by dokonać dekapitacji jednym ciosem. Zaszedł więc zdezorientowanego przeciwnika bardziej od boku, lądując ostatecznie za jego plecami. Rąbnął z całej siły od góry, miażdżąc czaszkę, niszcząc resztki mózgu i ostatecznie pokonując pierwszego oponenta. Drugi już ruszał naprzód w jego kierunku.

1x Zombie, jest przynajmniej trzy metry dalej.

Offline Mortis

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 398
  • Reputacja: -2
  • Płeć: Kobieta
  • postać fabularna
Odp: Próba Cienia: Nastil
« Odpowiedź #11 dnia: 07 Grudzień 2014, 20:15:12 »
Drugi zombie nie stał ogłupiony 3 metry od Nastila tępo się w niego wpatrując. Kiedy młody adept zmagał się z nieumarłym, drugi ożywieniec zaszedł go od tyłu rzucając się mu na szyję tuż po skończonej walce. Zombie objął Nastila zgrabiałymi palcami za szyję próbując wgryźć się w tętnice.

Nastil

  • Gość
Odp: Próba Cienia: Nastil
« Odpowiedź #12 dnia: 07 Grudzień 2014, 23:19:23 »
Absurdalnie szybkie zombie napadło go niespodziewanie i zdecydowanie zbyt szybko z tyłu. Wskoczyło na jego plecy i chciało dostać się do górnych arterii, przegryzając je. Nastil nadal dzierżył w dłoni miecz, który teraz miał mu pomóc uwolnić się z martwego uścisku. Sztucznie podtrzymywany przy życiu stwór próbował się wgryźć z prawej strony, więc mauren uciekał szyją i całą głową w lewo, by nie dać się ugryźć. Jednocześnie zamachnął się swoim srebrnym ostrzem do tyłu, chcąc jeżeli nawet nie zniszczyć od razu czaszkę stwora, to chociaż nieco go pokaleczyć, odgonić na chwilę, by móc przybrać lepszą i korzystniejszą pozycję do dalszej walki. Drugą wolną ręką próbował poluzować uścisk na gardle.

Offline Mortis

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 398
  • Reputacja: -2
  • Płeć: Kobieta
  • postać fabularna
Odp: Próba Cienia: Nastil
« Odpowiedź #13 dnia: 07 Grudzień 2014, 23:20:47 »
Uderzony zombie przewrócił się upadając na posadzkę.

Nastil

  • Gość
Odp: Próba Cienia: Nastil
« Odpowiedź #14 dnia: 07 Grudzień 2014, 23:35:51 »
Nastil odskoczył do przodu, gdy nieumarły zwolnił uścisk. Obejrzał się szybko za siebie i zauważył, że jego przeciwnik upadł na posadzkę. Mauren wolał nie atakować w takiej pozycji. oponent mógł go zadrapać, wywrócić, wgryźć się w niego, czy sam Racher wie co jeszcze. Zombie było bezmyślną maszyną do wykonywania rozkazów, więc ruszyło ponownie. Podźwignęło się z ziemi i noga za nogą parło naprzód. Przyszły miejmy nadzieję nekromanta czekał z niecierpliwością na atak. Przegniły stwór naparł swoją szponiastą łapą, lecz natrafił tylko na powietrze. Drugi atak został odbity mieczem. Nastil machnął przed sobą srebrnym ostrzem, trafiając w łapę bestii. Ona nic sobie jednak z tego nie robiła, cały czas bezmyślnie prąc naprzód. Mauren zrobił kolejny unik, uskoczył w bok i znalazł się po prawej stronie zombie. Będąc poza skutecznym zasięgiem jego ramion, uderzył mieczem przez plecy. Miało to za zadanie nieco osłabić przeciwnika i wytrącić go z równowagi. Przyjmując dogodniejszą i przede wszystkim bezpieczniejszą pozycję, mauren zdzielił nieumarłego w czaszkę mieczem. To już na pewno powinno go unieruchomić.

Offline Mortis

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 398
  • Reputacja: -2
  • Płeć: Kobieta
  • postać fabularna
Odp: Próba Cienia: Nastil
« Odpowiedź #15 dnia: 09 Grudzień 2014, 22:37:36 »
Resztki życia uleciały z nieumarłej istoty. Nastilowi pozostało rozwikłać kwestie zablokowanych drzwi.

Nastil

  • Gość
Odp: Próba Cienia: Nastil
« Odpowiedź #16 dnia: 09 Grudzień 2014, 22:44:00 »
Gdy zombie padły nieżywe, już drugi raz podczas swojego istnienia, Nastil podszedł do drzwi. Pchnął je, próbując otworzyć. Na początek łopatologicznie i bez finezji.

Offline Mortis

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 398
  • Reputacja: -2
  • Płeć: Kobieta
  • postać fabularna
Odp: Próba Cienia: Nastil
« Odpowiedź #17 dnia: 09 Grudzień 2014, 22:49:30 »
Drzwi zaskrzypiały ale nie otworzył się. Pod klamką znajdowała się dziurka od klucza, Nastil dojrzał to dopiero teraz.

Nastil

  • Gość
Odp: Próba Cienia: Nastil
« Odpowiedź #18 dnia: 09 Grudzień 2014, 22:52:14 »
Mauren ruszył więc do zwłok, które przed chwilą miał nieprzyjemność pokonać. Przeszukał zakamarki resztek odzienia, może coś z niego zostało. Miał wielką nadzieję znaleźć w nich klucz, którego będzie mógł użyć, by otworzyć zamknięte drzwi.

Offline Mortis

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 398
  • Reputacja: -2
  • Płeć: Kobieta
  • postać fabularna
Odp: Próba Cienia: Nastil
« Odpowiedź #19 dnia: 16 Grudzień 2014, 21:34:10 »
W kieszeni odzienia odnalazł mosiężny klucz.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Próba Cienia: Nastil
« Odpowiedź #19 dnia: 16 Grudzień 2014, 21:34:10 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top