-Jest i Adaś! W skrócie, idziemy napierdalać. I przyda nam się ktoś, kto nas połata.
Posunął się robiąc miejsce kamratowi i wyręczył go uzupełniając pusty kufel piwem z dzbanka.
-Dopijemy piwko i ruszamy. Jak tylko Melkior powie coś więcej, na ślepo nie chcę iść. Silva, zbroja jest ze stali Valfdeńskiej podwójnie hartowanej. Dodatkowo ocynkowałem ją, by nie korodowała. ÂŻelazny miecz może ją lekko zarysować, więc moje niezbyt wielkie ego nie ma szans jej rozerwać. Jedynie problemy mogą być w okolicach krocza, kiedy zobaczę jakąś nadobną niewiastę.