You know nothing, Lucas Paladin, pomyślałby sparafrazowany klasyk, gdyby tylko był tutaj w tym miejscu i widział, jak rycerz użera się z kanałami. A raczej tylko i wyłącznie po nich błądzi, nie mogąc osiągnąć na razie nic. Szedł więc tak. Przeszedł więc dwie jednostki, potem skręcił w lewo i pokonał następne dwie, aż się okazało, że znowu musi skręcić, na szczęście w prawo, więc nie było to dla Lucasa żadnym problemem... Szedł tak czas jakiś, wąchając przyjemne zapachy i taplając się w ściekach. Dotarł wreszcie do następnego zakrętu. Ale zamiast się strofować, że przyszło mu znowu błądzić po tym labiryncie, zakonnik wreszcie poczuł, że to wszystko miało sens.
Przed nim, na rogu korytarza, leżały zwłoki człowieka. Przypadek? Nie sądzę.
Legenda:
- Czarne kwadraty to "mgła wojny", albo po prosto to, czego jeszcze nie odkryłeś, której drogi nie wybrałeś
- Czarny spray to miejsce, gdzie da się iść, czyli po prostu kanał
- Zielony spray to punkt startowy, pierwsze wejście (przypominam, że Tandem mówił o dwóch wejściach)
- Czerwony spray to jakaś tam wskazówka, czy raczej punkt, w którym jest coś ważnego (w tym przypadku zwłoki)
- Fioletowe kropki to tam, gdzie szedłeś