Autor Wątek: Pas i ostrogi #1 - Evening  (Przeczytany 2311 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Evening Antarii

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 3863
  • Reputacja: 4704
  • Płeć: Kobieta
    • Karta postaci

Odp: Pas i ostrogi #1 - Evening
« Odpowiedź #20 dnia: 03 Wrzesień 2014, 21:08:35 »
Bestia zaatakowała i nawet nie zauważyłam (choć bardzo mocno poczułam) jak uderzyłam w ziemię. Wstałam dość powoli, starając się zrobić to z całych sił, a nie było łatwo. Wciąż nie otrząsnęłam się jeszcze z upadku. Zmobilizowałam się w końcu, by lepiej chwycić oręż i szybko wstać na własne nogi, by móc się bronić i zaatakować. Gdy zwierze zbliżyło się zdenerwowane, uderzyłam ponownie mieczem w jego głowę, raniąc boleśnie.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Pas i ostrogi #1 - Evening
« Odpowiedź #21 dnia: 03 Wrzesień 2014, 21:35:55 »
Bestia zarobiła sporą szramę na pysku - od (teoretycznego) czoła aż po prawe oko. Krew polała się nawet gęsto, bestia cofnęła się o dwa kroki, ale zaraz ruszyła jeszcze raz. W ten sam sposób co poprzednio, chociaż minimalnie mniej pewnie i jakby z lekkim ociąganiem.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Pas i ostrogi #1 - Evening
« Odpowiedź #21 dnia: 03 Wrzesień 2014, 21:35:55 »

Offline Evening Antarii

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 3863
  • Reputacja: 4704
  • Płeć: Kobieta
    • Karta postaci

Odp: Pas i ostrogi #1 - Evening
« Odpowiedź #22 dnia: 03 Wrzesień 2014, 21:53:29 »
Przesunęłam się, mając waga na oku. Tym razem odskoczyłam w bok, po czym korzystając z jego powolnych ruchów - ugodziłam go w bok, lekko za żebrami. Krew trysnęła (być może z jakiejś tętnicy), plamiąc jasne futro zwierza. Jednym okiem sprawdziłam, jak radzi sobie mężczyzna.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Pas i ostrogi #1 - Evening
« Odpowiedź #23 dnia: 03 Wrzesień 2014, 21:56:29 »
//Przy takich atakach staraj się opisywać nieco więcej szczegółów. :)

Pod wargiem ugięły się nogi. Padł na ziemię, chociaż jeszcze żył. Druga bestia również zaryczała przeciągle, dostając sztych prosto w paszczę.

Offline Evening Antarii

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 3863
  • Reputacja: 4704
  • Płeć: Kobieta
    • Karta postaci

Odp: Pas i ostrogi #1 - Evening
« Odpowiedź #24 dnia: 03 Wrzesień 2014, 22:08:47 »
Teraz zwierzę było mniej groźne - leżało z dziurą po ostrzu w bebechach i rozpłatanym pyskiem. Dychało ciężko przy okazji wydając trudne do zidentyfikowania dźwięki. ÂŚliniło się tak samo jak i przedtem, może nawet trochę więcej. Podeszłam więc z boku i ostrzem przejechałam mocno, rozcinając brzuch poziomą linią od rany przy żebrach do samych pachwin.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Pas i ostrogi #1 - Evening
« Odpowiedź #25 dnia: 03 Wrzesień 2014, 22:17:54 »
Wzięło i zdechło. To drugie też. Z całej trójki mężczyzn jeden zmarł bez twarzy, drugi oklapł bez nogi, a trzeci się trzymał raczej nieźle.

Offline Evening Antarii

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 3863
  • Reputacja: 4704
  • Płeć: Kobieta
    • Karta postaci

Odp: Pas i ostrogi #1 - Evening
« Odpowiedź #26 dnia: 03 Wrzesień 2014, 22:25:09 »
Odetchnęłam z ulgą, gdy zobaczyłam, że tamten też sobie poradził. Nie było jednak aż tak kolorowo. Dwa białe cielska leżały martwe.
-Nic ci nie jest? Trzymasz się? Musimy pomóc twojemu koledze - odparłam z troską, po czym razem podeszliśmy do biedaka, który pewnie nawet nie był świadomy, co się stało. -Wygląda nieciekawie... Ale nie znam się na tym aż tak. Może trzeba będzie go gdzieś zanieść, by ktoś go lepiej opatrzył i podał jakieś leki... - mówiłam, przyglądając się na w pół owiniętemu kikutowi. Częściowo to tak jakby moja wina... stwierdziłam w myślach ze smutkiem.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Pas i ostrogi #1 - Evening
« Odpowiedź #27 dnia: 04 Wrzesień 2014, 08:49:30 »
Kropit, bo tak się nazywał ten cały i zdrowy (swoją drogą, co za debilne imię? matka już od małego go nienawidziła?), razem z Evening dotarł do pierwszego posterunku Bractwa, gdzie oczyszczono ranę nogi i podano jakieś leki uśmierzające ból. Pani rycerz zameldowała się w Kapitularzu, a sam Marszałek Funeris Venatio chwalił ją i twierdził, że nie dość, że piękna, to jeszcze waleczna, odważna i gotowa do poświęceń.

WYPRAWA ZAKOÑCZONA POWODZENIEM!!!

Podsumowanie: Evening udała się do lasu, zabiła co miała zabić, pomogła komu miała pomóc i wróciła. Udowodniła, że pasowanie jej na rycerza Bractwa ÂŚwitu nie było przypadkiem.

Talenty:

Evening:

Aktywność: 1 złoty talent
Opisy: 1 srebrny talent
Walka: 1 srebrny talent
Bonus Rasowy: 1 złoty talent
Premia Pieniężna: 200 grzywien

Forum Tawerny Gothic

Odp: Pas i ostrogi #1 - Evening
« Odpowiedź #27 dnia: 04 Wrzesień 2014, 08:49:30 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top