Autor Wątek: Jak w klimatyczny sposób na morzu zdobyć drewnianą stopę [...] ?  (Przeczytany 5459 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Eric

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6260
  • Reputacja: 7717
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pay respect, minor peasant!
    • Karta postaci

Odp: Jak w klimatyczny sposób na morzu zdobyć drewnianą stopę [...] ?
« Odpowiedź #40 dnia: 27 Lipiec 2014, 17:04:26 »
Właśnie, właśnie. Cholera, jak ona go nazwała? Szyja... Nie. Przełyk? Też nie. Gardziel Umrzyka! Brzmiało ekscytująco, choć Eric już dawno poznał się na tym, że ludzie potrafią nadawać pozornie szumne nazwy rzeczom zupełnie zwyczajnym i nie mającym w sobie ni krztyny przypisywanej im legendarności. Przypomniał sobie jednak błysk w oczach Pani Kapitan, gdy podała cel podróży. Ani chybi nie żeglowała na ślepo. Podobnie jak on, miała jasno określono cel! Różnica polegała na maluczkiej rozbieżności właściwej wielkości tych celów. Mesa nie brzmiała zbyt dumnie i wyniośle przy miejscu noszącym nazwę Gardzieli Umrzyka.
    Deski pokładu skrzypiały pod naporem jego kroków. Poza tym o jego obecności alarmował drewniany stukot protezy o podłoże, więc czuł się nieco jak owieczka, której swój pasterz z przezorności założył na szyję srebrny dzwoneczek. Był przez to nieco naburmuszony, szczególnie, że na dobrą sprawę służył teraz załodze jako jednoosobowa ekipa sprzątająco-gotująca. Ech, te niewdzięczne kanalie... Drzwi do mesy uchyliły się pod naporem nacisku jego dłoni. Wszedł do podłużnego pomieszczenia zastawionego stołami. Zaraz, jak u diabła, stołują się pieprzeni żeglarze? Raczej nie byli zbyt wybredni. Nie należeli raczej do tych, co przedkładają elegancję zastawy nad właściwą treść posiłku. Dostawienie butelki rumu kompensowało już natomiast niemal wszystkie niedociągnięcia i braki w sztuce kulinarnej. Gordian na pewno się teraz opierdala. Cóż, takie życie, Ericu. ÂŻyj i daj żyć, a przy okazji zapierdalaj szorować pokład, co? Z dziwnym ładunkiem złości wziął się do zastawiania stołów. Serwetki? Na co to komu? Który marynarz przejmował się higieną osobistą? Plama gulaszu została ci na ustach? A od czego masz rękaw koszuli? I tak nigdy nie odzyskasz już tej bieli, którą miała tuż po kupnie... W takiej atmosferze upływał Ericowi czas. Talerz po talerzu lądował na swoim miejscu na stole, obok widelców, łyżek, kubków i butelek. Kulawy mężczyzna zaczynał już nawet czerpać przyjemność ze swoich autorskich stołowych aranżacji, ale wtem dobiegł go zapach gulaszu, który wywiercił mu wszystkie kiszki. Podążaj za mną, Ericu! - zdawał się rozkazywać. Nie mógł się przeciwstawić tak postawionemu rozkazowi.  W mgnieniu oka wpadł do kuchni.
- Fil! Kiedy rozlewamy? - nie zdołał powstrzymać pytania, już czując jak cieknie mu ślinka na samą myśl o mięsistym gulaszu.

Offline Gordian Morii

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 10210
  • Reputacja: 10161
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nothing is true...
    • Karta postaci

Odp: Jak w klimatyczny sposób na morzu zdobyć drewnianą stopę [...] ?
« Odpowiedź #41 dnia: 27 Lipiec 2014, 20:27:14 »
Tak i ten właśnie zapach gulaszu spowodował coś jeszcze, odezwała się w Tobie pewna dolegliwość, której było dane nazywać się chorobą morską. Tak ta wredna sucz, siedziała zawsze w jakimś zakamarku pokładu bezpiecznie ukryta przed wzrokiem sprzątających pokład niedorajd, a później w najmniej oczekiwanym momencie atakowała. Zupełnie jak ten przysłowiowy wilk, który jako zwierzę głupie, raz siedział w lesie, a raz siedział w ... no właśnie. Tak teraz nudności zaatakowały, a wczorajsze picie dało o sobie znów znać.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Jak w klimatyczny sposób na morzu zdobyć drewnianą stopę [...] ?
« Odpowiedź #41 dnia: 27 Lipiec 2014, 20:27:14 »

Offline Eric

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6260
  • Reputacja: 7717
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pay respect, minor peasant!
    • Karta postaci

Odp: Jak w klimatyczny sposób na morzu zdobyć drewnianą stopę [...] ?
« Odpowiedź #42 dnia: 27 Lipiec 2014, 21:14:24 »
Już z rozmarzeniem wyobrażał sobie paletę smakową gulaszu radośnie bulgoczącego pod pokrywą garnka, do którego kuchcik co rusz dorzucał nowe, aromatyczne składniki. Już był w ogródku, już witał się z gąską, ale jak to zwykle bywa - coś musiało ten cudowny moment popsuć. Pokład rytmicznie kołysający się pod stopami Erica wprawiał go w stan daleki od rześkiej krzepkości. Zachwiał się na nogach, gwałtownie dopadnięty przez silne zawroty głowy. Poczuł gwałtowny, nieprzyjemny ucisk w żołądku. W mig zdążył się zorientować, do czego wkrótce dojdzie. Już on dobrze wiedział, co w tej chwili należy zrobić. Ciesząc się względami nowej, drewnianej stopy, błyskawicznie puścił się biegiem na górny pokład. Ostatkiem sił dopadł do relingu, na którym ciężko się oparł, sapnął potężnie raz, drugi, trzeci i wyrzucił z siebie falę wymiocin wprost za burtę. Jakiż był to widok! Strumień zielonkawej mazi trysnął pięknym łukiem na wzburzone fale morza. Spod tafli wody wyglądały jedynie pretensjonalne spojrzenia rybek, które ku swemu nieszczęściu zbliżyły się do obszaru chemicznej katastrofy.

Offline Gordian Morii

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 10210
  • Reputacja: 10161
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nothing is true...
    • Karta postaci

Odp: Jak w klimatyczny sposób na morzu zdobyć drewnianą stopę [...] ?
« Odpowiedź #43 dnia: 27 Lipiec 2014, 22:49:01 »
- Wyspy! Ląd przed nami! - zaczął krzyczeć marynarz, gdy Ty z wielkim namaszczeniem oddawałeś morzu co morskie... czy jakoś tak. Odwróciłeś głowę w lewą stronę i rzeczywiście dostrzegłeś jakiś zarys na horyzoncie, jakaś taka wulkaniczna góra, albo po prostu góra wyłaniała się spomiędzy chmur na tle wieczornego nieba.
- Polecam korę cynamonowca. Gryźć, ssać, albo lizać co tam wolisz. Pomaga na mdłości. - powiedział Gordian opierając się o grotmaszt okrętu.
Zwabiona krzykami o lądzie ze swej kajuty wyskoczyła pani kapitan. Praktycznie w biegu dopinała guziki przy kubraku, które złośliwie nie chciały współpracować.
- Mogę potrzymać? - zapytał dwuznacznie marszałek i wyciągnął rękę w stronę pani kapitan, wyciągając z jej drobnej dłoni składaną lunetę żeglarską.
- Teraz pójdzie łatwiej. - powiedział wskazując na guziki i rozchełstany dekolt Elis, w odpowiedzi na to ta pokazała mu język.

Offline Eric

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6260
  • Reputacja: 7717
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pay respect, minor peasant!
    • Karta postaci

Odp: Jak w klimatyczny sposób na morzu zdobyć drewnianą stopę [...] ?
« Odpowiedź #44 dnia: 27 Lipiec 2014, 22:59:35 »
- Urodzony z ciebie dżentelmen - zaszydził, przecierając grzbietem dłoni kąciki ust. Mdłości chwilowo mu przeszły. Całe szczęście, bo nie wybaczyłby sobie chwili słabości na oczach Pani Kapitan.
- Więc jak? To ta cała Gardziel Umrzyka? Swoją drogą, czemu nazwałeś ją bajką, Gordianie?

Offline Gordian Morii

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 10210
  • Reputacja: 10161
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nothing is true...
    • Karta postaci

Odp: Jak w klimatyczny sposób na morzu zdobyć drewnianą stopę [...] ?
« Odpowiedź #45 dnia: 27 Lipiec 2014, 23:23:53 »
- Cicho będziesz? - odparł wychwytując niegrzeczną uwagę.
- To archipelag Dun Wan inaczej Wampirze Kły. - powiedział wykazując się przed Ericem nieograniczoną wręcz wiedzą na temat tego gdzie się znajdują obecne. Ahh te przywileje prowadzącego, który może wymyślić coś na poczekaniu, a potem ganić pozostałych członków wyprawy za ich mikroskopijną wiedzę. To jest to.
- Dokładnie, skaliste wysepki, otoczone zabójczą rafą. Setki statków, które płynęły na południe rozbijało się i tonęło na tych wodach. - dodała kapitan.
- Dokładnie tak, ja sam prawie przedziurawiłem tutaj ÂŁowcę, gdy płynąłem do Rudar.
- A MY płyniemy w sam środek.
- Co?! Pogrzało Cię w tej kajucie? Przecież zatopisz okręt.
- Nie bo mam to. - powiedziała i odpięła od paska kompas, niby normalny kompas, ale jednak taki nie był, gdyż nie wskazywał północy... No dobra, żartowałem. Nie był to zwykły kompas, gdyż na jego tyle wyryta była przytarta mapka wytyczająca szlak pomiędzy zabójczymi rafami i wirami wodnymi tej części wód.

Offline Eric

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6260
  • Reputacja: 7717
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pay respect, minor peasant!
    • Karta postaci

Odp: Jak w klimatyczny sposób na morzu zdobyć drewnianą stopę [...] ?
« Odpowiedź #46 dnia: 27 Lipiec 2014, 23:28:12 »
- Czymże byłby popołudniowy rejsik bez podejmowania śmiertelnego ryzyka? Mam nadzieję, że ten okręt nie dołączy do tych setek rozbitków. Można wiedzieć, czemu akurat tam płyniemy? - zapytał chytrze, wiedząc, że dla paru muszli i widoku ładnych plaż nie podejmuje się podobnego ryzyka.

Offline Gordian Morii

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 10210
  • Reputacja: 10161
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nothing is true...
    • Karta postaci

Odp: Jak w klimatyczny sposób na morzu zdobyć drewnianą stopę [...] ?
« Odpowiedź #47 dnia: 27 Lipiec 2014, 23:34:17 »
- Chciałabym poopalać się topless, a tam jest mało ludzi. - odpowiedziała Ci błyskawicznie Elis. A W głowie Erica pojawił się od razu pewien obrazek, którego nie będę tutaj wrzucał, bo byłoby to troszku gorszące dla świątobliwych druidów albo czystych jak łza zakonników Bractwa ÂŚwitu.
Reszta niech obejdzie się smakiem.
- Ha ha ha ha... - roześmiał się Gordian, który złapał za kompas i ruszył do steru odganiając od niego starego Gibbsa, który pełnił funkcję sternika na tym statku, od całych dwóch tygodni. Swoją drogą, to nie dziwne, że na każdym okręcie musi być jakiś Gibbs?

Offline Eric

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6260
  • Reputacja: 7717
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pay respect, minor peasant!
    • Karta postaci

Odp: Jak w klimatyczny sposób na morzu zdobyć drewnianą stopę [...] ?
« Odpowiedź #48 dnia: 28 Lipiec 2014, 00:01:55 »
Erica zamurowało. Nie bardzo był w stanie wystosować odpowiedni komentarz do słów Pani Kapitan. Nie bez powodu - bowiem podobne słowa z ust równie atrakcyjnej kobiety każdego mężczyzny pozbawiłyby rezonu. Ogołocony z wszelkich przyzwoitych myśli mógł tylko stać bezczynnie i gapić się na Elis, kapitan tego okrętu.
- Przydam się na coś jeszcze? - zapytał niewinnie.

Offline Gordian Morii

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 10210
  • Reputacja: 10161
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nothing is true...
    • Karta postaci

Odp: Jak w klimatyczny sposób na morzu zdobyć drewnianą stopę [...] ?
« Odpowiedź #49 dnia: 28 Lipiec 2014, 00:14:42 »
Bo ja tam wiem, może chcesz pomasować mi plecki? - zapytała zalotnie Elis, a w tym samym momencie okrętem zatrzęsło okropnie, gdy przeszorował dnem po jakiejś skale.
-Ups, trzy a nie cztery stopnie w lewo. - powiedział Gordian gdy zorientował się, że czwarta kreska na kompasie jest zabrudzeniem ciemnej barwiczki do rzęs.
- Widzisz, rozbiłbym Ci okręt, bo nie potrafisz trzymać kosmetyków tak jak bogowie przykazali.
- Idź Ty "najlepszy kapitanie" w tej części świata. - powiedziała tylko i odeszła na dziób by przyglądać się wodzie, w której mogły czaić się różne przykre niespodzianki.

Offline Eric

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6260
  • Reputacja: 7717
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pay respect, minor peasant!
    • Karta postaci

Odp: Jak w klimatyczny sposób na morzu zdobyć drewnianą stopę [...] ?
« Odpowiedź #50 dnia: 28 Lipiec 2014, 00:24:56 »
- Gordiu, ledwie odzyskałem stopę, nie chcę od razu pójść na dno - zrobił smutną minę, komentując wyczyny już wkrótce interkontynentalnego handlarza i hegemona imperium wszelkich wyrobów rzemieślniczych. Nie wiedząc za bardzo, co ze sobą zrobić, podążył za Elis na dziób, niczym wierny i lojalny towarzysz. Czyż nie tam właśnie dochodziło do najbardziej namiętnych uniesień? Już widział oczami wyobraźni tę scenę, była wyraźna jak na dłoni, splatające się ciała dwojga bohaterów... Na granicy słyszalności, niczym bzyczący natrętnie komar, dała się już usłyszeć cichą i delikatną pieśń Celine Dion. Prędzej, Ericu, prędzej, nim ktoś zmieni płytęęę!
« Ostatnia zmiana: 28 Lipiec 2014, 00:34:05 wysłana przez Eric »

Offline Gordian Morii

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 10210
  • Reputacja: 10161
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nothing is true...
    • Karta postaci

Odp: Jak w klimatyczny sposób na morzu zdobyć drewnianą stopę [...] ?
« Odpowiedź #51 dnia: 28 Lipiec 2014, 00:40:29 »
Nieprawdopodobne wręcz umiejętności Gordiana Morii, a właściwie KAPITANA Gordiana Morii wyprowadziły bryg z labiryntu raf i zabójczych skał, które przez te kilkadziesiąt minut groziły rozpruciem kadłuba i zatopieniem jednostki. But, not today. Zemsta Księżniczki wpłynęła w piaszczystą cieśninę cały czas prowadzona przez dziwny kompas.
- Kotwica w dół! - krzyknął wreszcie Morii z wysokości mostka a wielki stalowy hak wpadł w głęboką na ledwie 4 metry krystalicznie czystą toń.
-Przygotować szalupy, jesteśmy na miejscu! - zakomenderowała kapitan Elis
- Pani kapitan, ale gulasz już ciepły, a ziemniaki się ugotowały. - ochoczo zareagował Fill.
- No dobra, zjedzcie, a później do szalup. - powiedziała zrezygnowana kapitan, a później drapiąc się po nosku wróciła do swojej kajuty.

Offline Eric

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6260
  • Reputacja: 7717
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pay respect, minor peasant!
    • Karta postaci

Odp: Jak w klimatyczny sposób na morzu zdobyć drewnianą stopę [...] ?
« Odpowiedź #52 dnia: 28 Lipiec 2014, 12:43:34 »
Sama bliskość lądu sprawiła, że od razu poczuł się ociupinkę lepiej. Nie pozbawiła go jednak uczucia głodu, które ssało mocno w jego żołądku. Apetyt co prawda nie dopisywał mu już jak wcześniej, ale miski gulaszu z ziemniakami nigdy by nie odmówił.
- Zwracam honor - pochwalił Gordiana i klepnął go przyjacielsko po ramieniu. - To co, na wyżerkę, hm? - rzucił i wręcz poszybował do mesy, gdzie o grubość cienia wyprzedził nader zapalczywego Matta. Ach, te pięknie zastawione stoły, a czyjaż to była zasługa? Pod czaszką wystosowana jedna, jedyna komenda: jeść, jeść, jeść! Gulasz pachniał wyśmienicie, Eric zaś żywił szczerą nadzieję, że nie zawierał elementów tak niespodziewanych i ekskluzywnych, jak obcięty przypadkiem palec marynarza, fragment toczonego grzybicą paznokcia czy pukiel tłustych włosów, który w jakiś dziwny sposób oderwał się od czaszki. Zanurzona w misce drewniana łyżka przetrwała (Eric stosował ten test już od dawien dawna, miał więc wymagane doświadczenie), więc specyfik ewidentnie był jadalny, wziął się zatem ochoczo za pałaszowanie. Lekko przesolone ziemniaki nie przeszkadzały w zachwycie nad smakiem całkiem przyzwoitego, mięsnego gulaszu. Biedne świnki. Chętnie zalałby posiłek kropelką rumu.

Offline Gordian Morii

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 10210
  • Reputacja: 10161
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nothing is true...
    • Karta postaci

Odp: Jak w klimatyczny sposób na morzu zdobyć drewnianą stopę [...] ?
« Odpowiedź #53 dnia: 28 Lipiec 2014, 13:06:29 »
Bo biesiadzie przyszedł czas na tak zwaną "zapojkę" która to z kolei zakończyła się ostrym piciem. W trakcie tego jakże niezwykle przejmującego przyjęcia Gordian gdzieś zniknął, a zaraz zanim zniknęła również pani kapitan. Oj nie! Nie pomyślcie sobie, że zniknęli gdzieś razem, nie, nie. Pani kapitan odnalazła się w swojej kajucie, a Gordian powrócił dopiero nad ranem, zwyczajnie zszedł na ląd.

Jak już powiedziano nad ranem wrócił Gordian. Ociekając jeszcze wodą ubrał leżący gdzieś tam obok masztu pancerz i przecierając wilgotne od słonej wody czoło zapukał do kajuty Elis. Ta otworzyła mu drzwi po dłuższej chwili, co zdradzało, że mimo wszystko została obudzona. Potwierdzał to też fakt niezbyt wyjściowego wyglądu, który wedle wszelkich mądrości ludowych pozwalał sprawdzać urodę kobiet. Bo podobno naturalne piękno kobiety ocenia się w momencie wstania z łóżka. A warto zauważyć, że w tym momencie urodę pani kapitan można by oceniać jako bardzo zadowalającą, a więc górne granice.
- Znalazłem, miałaś rację. - powiedział -Ogarnij się Słonko i schodzimy na ląd, bo przygoda czeka. - dodał i pstryknął dziewczynę w lekko zadarty nosek.

Offline Eric

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6260
  • Reputacja: 7717
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pay respect, minor peasant!
    • Karta postaci

Odp: Jak w klimatyczny sposób na morzu zdobyć drewnianą stopę [...] ?
« Odpowiedź #54 dnia: 28 Lipiec 2014, 13:15:47 »
Nic tak nie zacieśnia więzów jak wspólny posiłek i popijawa, to też Eric zdążył się już zakumplować z połową załogi, a za paroma jednostkami zdolny byłby skoczyć w ogień. No, po przejściu kaca przynajmniej. Do tego czasu nawet klinu by psubratom nie oddał, choćby za skarby Drewnianej Nogi! Co do drewnianej nogi... Takowej posiadacz właśnie zwlókł się ze swojej koi i niechętnie poczłapał w stronę górnego pokładu. Podmuch świeżego powietrza trochę go orzeźwił. Przysłoniwszy nieprzywykłe do dziennego światła oczy grzbietem dłoni podszedł do gawożącego sobie w najlepsze z Panią Kapitan Gordiana. I choć promienie słońca nieustannie katalizujące promieniujący ból w jego czaszce zdecydowanie zaburzały wszelkie funkcje komunikacyjne, zdobył się nawet na kilka słów!
- Dzień dobry - wyraził subiektywną opinię. - Pan najlepszy kapitan tej części świata, to gdzie się po nocy szlajał, hm?
« Ostatnia zmiana: 28 Lipiec 2014, 13:19:09 wysłana przez Eric »

Offline Gordian Morii

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 10210
  • Reputacja: 10161
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nothing is true...
    • Karta postaci

Odp: Jak w klimatyczny sposób na morzu zdobyć drewnianą stopę [...] ?
« Odpowiedź #55 dnia: 28 Lipiec 2014, 13:25:01 »
- A dzień dobry. - odpowiedział na pozdrowienie. -Byłem popływać i poszukać śladów naszej gardzieli.
- I być może Cię zdziwię, ale chyba odnalazłem coś ciekawego. Jest tu taka jaskinia, wyglądająca jak lekko zdezelowana czaszka i obstawiam, że to tam. - powiedział.
Swoją drogą (już kolejne swoją drogą w tym odcinku) czy to nie jest dziwne? Super tajne pirackie skarbce ukrywane są zazwyczaj w miejscach tak zajebiście charakterystycznych, że nawet półobłąkany poszukiwacz krabów wlazłby do tak wyglądającej jamy zobaczyć co kryje jej wnętrze.
Tymczasem załoga uzupełniwszy elektrolity opuściła kilka szalup i po kilku...dziesięciu minutach oczekiwania na panią kapitan ruszyła w kierunku jaskini, którą odkrył Gordian.


A tak ona wyglądała. Przytulnie prawda?

Offline Eric

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6260
  • Reputacja: 7717
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pay respect, minor peasant!
    • Karta postaci

Odp: Jak w klimatyczny sposób na morzu zdobyć drewnianą stopę [...] ?
« Odpowiedź #56 dnia: 28 Lipiec 2014, 13:32:34 »
- Gdybym był pieprzonym hrabią, w życiu nie pozwoliłbym piratowi zabezpieczyć swojego skarbca - skomentował tylko całkiem rzucającą się w oczy jaskinię. Gdzieś w głębi duszy odzywał się jego duch poszukiwacza skarbów, którego skrytym marzeniem było stanąć kiedyś przed zamkniętymi wrotami do podziemnych krain i wypowiedzieć "przyjaciel" po starodracońsku czy tam wampirycznemu. Nie tym razem, frajerze!
- Poszukiwanie skarbów to chyba najłatwiejszy zawód na świecie. Znaczy jak się już przepłynie przez te zabójcze wody pełne zdradzieckich raf koralowych i wirów wodnych. To co, gęsiego do środeczka? - uśmiechnął się.

Offline Gordian Morii

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 10210
  • Reputacja: 10161
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nothing is true...
    • Karta postaci

Odp: Jak w klimatyczny sposób na morzu zdobyć drewnianą stopę [...] ?
« Odpowiedź #57 dnia: 28 Lipiec 2014, 13:42:25 »
- No ja bym tam jednak wpłynął. Woda dość głęboka, a ja pancerza zdejmował nie będę. - odparł Ericowi Gordian.
- No, pan Marszałek ma rację... Zapierdzielać tymi wiosłami migiem. - rzuciła pani kapitan beztrosko rozwalając się na łódce tak by promienie przedpołudniowego słońca pięknie opaliły jej gładkie policzki.

Offline Eric

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6260
  • Reputacja: 7717
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pay respect, minor peasant!
    • Karta postaci

Odp: Jak w klimatyczny sposób na morzu zdobyć drewnianą stopę [...] ?
« Odpowiedź #58 dnia: 28 Lipiec 2014, 13:48:09 »
- No to łódeczka za łódeczką - pokiwał głową i posłusznie wziął się za robienie wiosłami. Szalupy powoli przemieszczały się w stronę złowieszczej czaski wyrzeźbionej w skale.
- Dobra, to kto mi zdradzi legendę tego miejsca? - zapytał w międzyczasie, gdy jego silne ramiona raz po raz zanurzały z głośnym pluskiem drewniane wiosła w wodzie i przesuwały szalupę coraz bliżej celu.

Offline Gordian Morii

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 10210
  • Reputacja: 10161
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nothing is true...
    • Karta postaci

Odp: Jak w klimatyczny sposób na morzu zdobyć drewnianą stopę [...] ?
« Odpowiedź #59 dnia: 28 Lipiec 2014, 14:05:45 »
- On zawsze taki ciekawy? - zapytała Gordiana Elis wskazując na wiosłującego Erica, któremu gęba praktycznie się nie zamykała.
- A skąd mnie to wiedzieć? Znam go jeszcze krócej od Ciebie. - odpowiedział na pytanie.
- Legenda jest taka, że przeklęta załoga kapitana .... tu wpisz obojętnie jaką nazwę legendarnego pirata/korsarza/kogoś kto miał okręt. Schowała swoje łupy w Gardzieli Umrzyka, czyli legendarnej kryjówce wyżej wymienionego. Kapitan ów jednak był chujem i zabił swoją załogę podając im zatruty alkohol tak by tylko on mógł cieszyć się tym skarbem. Niestety coś poszło nie tak, jak to zwykle bywa i jego bosman ostatkiem sił przeklął cały ten skarb przy okazji wywiercając piękną dziurę w kapitańskiej piersi. Od tego czasu mroczna załoga kapitana jakiegoś tam strzeże tego miejsca aż do czasu gdy łup zostanie sprawiedliwie podzielony. Ot i cała historia.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Jak w klimatyczny sposób na morzu zdobyć drewnianą stopę [...] ?
« Odpowiedź #59 dnia: 28 Lipiec 2014, 14:05:45 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything