Autor Wątek: Tyle fałszu, a prawdy nie widać.  (Przeczytany 3926 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: Tyle fałszu, a prawdy nie widać.
« Odpowiedź #40 dnia: 04 Maj 2014, 21:09:18 »
- Mogę jeszcze zerknąć na ten poprzedni miesiąc? Wskazał regał niżej. Chciał znaleźć cokolwiek na temat Ligi Cienia

Canis

  • Gość
Odp: Tyle fałszu, a prawdy nie widać.
« Odpowiedź #41 dnia: 04 Maj 2014, 21:26:44 »
- Oczywiście że tak, niech się te raporty do czegoś przydadzą poza moimi opracowaniami dla śledczych. Własnie, jeżeli jest coś co szukasz poza tymi dniami czy wycinkami z życia miasta i wiesz czego konkretnie szukasz, to może moje prywatne opracowania raportów ci pomogą... prowadzę je z dobrej woli dla wydziału dochodzeniowego by mogli łatwiej powiązać sytuacje i nie musieć przewracać całych lat do góry nogami na tych regałach. Wystarczy znaleźć konkretną nazwę, miejsce, imię bądź nazwisko. Jeżeli było tutaj w ciągu ostatnich 30 lat, to z pewnością jest opracowane. - Powiedział równie miłym i stonowanym głosem co poprzednio. Widać było, że nie należy do głupich, lecz postawa, zaangażowanie i szczerość bijąca z niego wskazywały na pełne oddanie służbie którą pełni. Wskazał laską na sąsiednia ścianę, na której już nie było dni miesięcy czy alt. każdy regał podzielony był na inne litery a każda z nich była opasana wielkimi tomiszczami oprawionymi w skórę. Gdy konkretniej przyjrzałeś się pomieszczeniu w którym się znajdujesz zorientowałeś się, ze jest 30 szaf, każda podzielona na 3 regały, zaś każdy regał na 4 półki. ÂŚciany zaś okalające to i rozdzielające kolejne szafy i regały również były tak podzielone lecz ustawiały kolejno inne litery alfabetu aż wreszcie znaki i symbole.

Akta wertowane przez ciebie z poprzedniego miesiąca zawierały wiele razy słowo cień odmieniane na wszelkie inne sposoby, lecz nigdy nie w kontekście organizacji czy też w połączeniu ze słowem Liga i jej odmianami.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Tyle fałszu, a prawdy nie widać.
« Odpowiedź #41 dnia: 04 Maj 2014, 21:26:44 »

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: Tyle fałszu, a prawdy nie widać.
« Odpowiedź #42 dnia: 04 Maj 2014, 21:33:58 »
- Dobra, jesteśmy obaj oddani swojej pracy i służbie krajowi więc Ci zaufam. Szukam czegokolwiek o Lidze Cienia ewentualnie coś co by nawiązywało do tego.

Canis

  • Gość
Odp: Tyle fałszu, a prawdy nie widać.
« Odpowiedź #43 dnia: 04 Maj 2014, 22:05:54 »
- No to nie mogłeś lepiej trafić, jak do mnie. ÂŚledztwo było prowadzone 5 lat temu. Na temat tej sprawy są tylko 2 zdania, z czego jedno nieprawdziwe. - Sięgnął do pułki za sobą i wyjął teczkę cienką jak żadna inna i podał ją tobie. teczka zawierała tylko jedną kartkę, poza datami i innymi pierdołami pojawia się opis:

Znaleziono ciało niezidentyfikowanego krasnoluda w karczmie "Pod Kuternogą", zmarł na zawał serca. Dnia poprzedniego opowiadał karczmarzowi historie z czasów z przed upadku asteroidy, z państwa Elanoi, w bajce pojawia się nazwa "Liga cieni"

- Niestety nie ma strażników, którzy mogą powiedzieć prawdę, strażnicy zginęli w przeciągu miesiąca od dnia znalezienia ciała krasnoluda. Sekcja zwłok wykazała zatrucie, wyżsi stopniem dowódcy kazali zostawić to i nie dotykać, by "nie straszyć obywateli". Od tego momentu nic podobnego nie miało nigdy miejsca.

- Czy możesz mi powiedzieć, skąd znasz tę nazwę?

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: Tyle fałszu, a prawdy nie widać.
« Odpowiedź #44 dnia: 04 Maj 2014, 22:22:49 »
- Karczmarz z Kuternogi wspominał o tym samym krasnoludzie. Liga Cieni... brzmi jak nazwa międzynarodowej szajki. Nawet pan nie wie jak pan pomógł. Ktoś chce by ta sprawa nie wypłynęła na wierzch. Dziękuję. Hmmm

//Ide aśku, dlatego tak mało

Canis

  • Gość
Odp: Tyle fałszu, a prawdy nie widać.
« Odpowiedź #45 dnia: 04 Maj 2014, 22:38:08 »
- Mylisz się panie Tacticus. Ktoś odgrzewa stary kotlet, zapomina tylko, że już wtedy był zepsuty. Uważajcie razem z Salazarem co łapiecie w pazury, żeby nie wypadło wam z rąk, bo możecie się na tym poślizgnąć. Jeżeli to wszystko, to... zapraszam ponownie przy następnej okazji. - Wstał, chwycił za laskę i skierował się do wyjścia, chciał ewidentnie zakończyć rozmowę. Cała rozmowa przybrała raczej niedobry dla niego obraz. Zobaczyłeś jak nagle z dostojnego miłego pana zrobił się ponury dostojny pan. Zauważyłeś czytając reakcję jego mimiki twarzy oczu i innych pierdół, jak gdyby martwił się o przyszłość, lecz nie swoją, nie była to panika, lecz czegoś więcej, bardziej troska i wizja ponurej przyszłości.

//Nie wiem co znaczy aśku  ;[...
« Ostatnia zmiana: 04 Maj 2014, 22:57:08 wysłana przez Salazar »

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: Tyle fałszu, a prawdy nie widać.
« Odpowiedź #46 dnia: 05 Maj 2014, 08:48:10 »
//Spać

Aragorn pożegnał się i opuścił pomieszczenie jak i posterunek. Gdzie teraz? Problem w tym że rzucał się w oczy i jakiekolwiek działanie pod przykrywką byłoby bez sensu praktycznie. Ale! W Atusel w okolicach najgorszej dzielnicy mieszkał Handlarz Cieni i Detektyw w jednym. Hrabia postanowił się tam wybrać.

//Pewnie tego w scenariuszu nie przewidziałeś  ;p zobaczmy jak elastyczny jesteś

Canis

  • Gość
Odp: Tyle fałszu, a prawdy nie widać.
« Odpowiedź #47 dnia: 05 Maj 2014, 14:24:51 »
Nim jednak Aragorn wybrał się tam gdzie chciał, zauważył coś bardzo dziwnego. Na posterunek straży miejskiej weszła drobna istota, ewidentny trablin z owłosioną głową. Oczy skrywała nieprzenikniona czerń, i nie były to rozszerzone źrenice. Mijając ciebie powiedział 4 słowa.

- Miło cie widzieć Aragornie.

Następnie nim się obejrzałeś niezauważony prze resztę gości posterunku wtargnął do pomieszczenia, gdzie był Vaclav.

Jegomość wyglądał dokładnie tak:

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: Tyle fałszu, a prawdy nie widać.
« Odpowiedź #48 dnia: 05 Maj 2014, 16:28:18 »
Kurwa! Aragorn pobiegł za tym czymś mając nadzieję że zdąży by pochwycić stwora psionicznym uściskiem nim ten zrobi to co miał zrobić.



 

Canis

  • Gość
Odp: Tyle fałszu, a prawdy nie widać.
« Odpowiedź #49 dnia: 05 Maj 2014, 17:56:40 »
Gdy wtargnąłeś, zobaczyłeś Vaclawa, wyglądał jak gdyby spał. Lecz nie spał, właśnie zmarł. Obok niego stał własnie ten stwór trzymając Vaclava za dłoń. Spojrzał na ciebie i uśmiechał się. To nie był uśmiech, który wynikał by ze strachu, czy szaleńczej radości. Raczej ze znajomości swojej przewagi.

//Jeżeli zamierzasz coś mu zrobić, to proszę byś nie opisywał efektów swoich działań...  <ignorant>

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: Tyle fałszu, a prawdy nie widać.
« Odpowiedź #50 dnia: 05 Maj 2014, 18:01:41 »
- Malachar... znudziło ci się napadanie na konwoje? Spytał od niechcenia w tym samym czasie gromadząc moc. Błyskawicznie wyciągnął przed siebie ręce i przystawiwszy do siebie dłonie krzyknął celując w trablina: Iaesh qiash xugro izani!

Przepraszamy, ale nie możesz zobaczyć ukrytej zawartości. Musisz się zalogować, aby zobaczyć tę zawartość.

Canis

  • Gość
Odp: Tyle fałszu, a prawdy nie widać.
« Odpowiedź #51 dnia: 05 Maj 2014, 20:51:38 »
Zaklęcie wywołało podmuch na 8 metrów, więc na całe pomieszczenie po prostej. zaklęcie sięgnęło postaci, która nie doznała efektów, zwyczajnie zaklęcie przez nie przeleciało jak gdyby tej postaci w ogóle tam nie było. zaklęcie doprowadziło do degradacji wszystkiego co organiczne, zatem meble, kartki papieru oraz martwe ciało Vaclava Esosa również zostało zmienione w zgniłą papkę oraz próchnice. Postać stała mimo działania zaklęcia. gdy zaklęcie ustało pomachał do ciebie ręką i zwyczajnie rozpłynął się w powietrzu, niczym hologram. Usłyszałeś poruszenie zza korytarza, szczególnie na wysłuchiwanie wydzieranej formuły inkantacji oraz innych alarmujących słów. Prędko w  sali pojawiło się kilkunastu funkcjonariuszy z minami o takimi  <huh> . Nikt nie widział trablina poza tobą, zaś ty byleś ostatni który odwiedzał Vaclava.

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: Tyle fałszu, a prawdy nie widać.
« Odpowiedź #52 dnia: 05 Maj 2014, 20:58:15 »
- Debile. Banda kretynów która nie potrafi zabezpieczyć posterunku przed magiem! Macie kurwa szczęście że go odparowałem. Ale zdążył zabić wam kwatermistrza. Macie zdrajce w szeregach. ÂŁgał, ale strażnicy przecież nie znają magicznych inkantacji.


//Perswazja

Canis

  • Gość
Odp: Tyle fałszu, a prawdy nie widać.
« Odpowiedź #53 dnia: 05 Maj 2014, 21:12:38 »
//Perswazja nie daje ci możliwości przekłamywania faktów  <ignorant> .

- Jesteś ostatnim, który widział się z Vaclavem Esos. Zostanie wszczęte śledztwo przeciwko tobie. Postaramy się by było prowadzone przez osobę na którą nie będziesz miał wpływu.

Powiedziała recepcjonistka wchodząc do pomieszczenia.

- A teraz radzę ci stąd wyjść i niczego nie dotykać, przypominam, ze możesz zostać oskarżony o utrudnianie śledztwa straży miejskiej, niszczenie dowodów zbrodni, a jeżeli udowodnię że potrafisz robić takie rzeczy to także o morderstwo. Przypominam, ze jako podejrzany nie możesz przejąć śledztwa. - Powiedziała przewracając oczami z ewidentną odrazą do ciebie.

Wiedziałeś, że obecny wygląd sytuacji i dziesiątki osób widzące ciebie w tym momencie nie świadczą na twoją korzyść, a każdy ruch nietaktowny może być dobrym pretekstem do pięknego medialnego procesu. Mimowolnie analizując sytuację orientowałeś się, ze poza poszlakami dowodów twojej zbrodni nie ma, lata poprawnej i przykładnej służby świadczą na korzyść, pozostają jedynie poszlaki... za które nie można pociągnąć do odpowiedzialności...

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: Tyle fałszu, a prawdy nie widać.
« Odpowiedź #54 dnia: 05 Maj 2014, 21:20:08 »
Na widok tej suki z recepcji coś w nim pękło. Rok spędzony w Tinriletańskim klasztorze chuj strzelił. Czarna skaza wzięła nad nim górę. Chwycił rasistowską kurwę psionicznym uściskiem i uniósł metr nad ziemię lekko podduszając ale na tyle by mogła mówić.
- Naucz się okazywać szacunek kurwo! Ryknął i cisnął nią za pomocą psioniki na najbliższą ściane.

//Sprowokowała mnie  <ignorant> ;[

Canis

  • Gość
Odp: Tyle fałszu, a prawdy nie widać.
« Odpowiedź #55 dnia: 05 Maj 2014, 21:36:45 »
//Jest ciekawie, ale niedobrze. Następnym razem nie dam ci takich wypraw, wyślesz kogoś innego albo nie dostaniesz zabawek!

Kobieta zemdlała na wskutek uderzenia. Reszta funkcjonariuszy nie miała na twarzy już zdziwienia i zaskoczenia, cała formacja obecna w tym momencie pałała do ciebie niezrozumieniem i odrazą. Jeden z funkcjonariuszy wskazał ci palcem gdzie są drzwi, a za nim pozostali.

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: Tyle fałszu, a prawdy nie widać.
« Odpowiedź #56 dnia: 05 Maj 2014, 21:43:17 »
Wyszedł bez słowa, z ignorancją i pogardą w oczach. Nie żałował, ulżyło mu choć doskonale wiedział że jest chujowym śledczym. Ruszył ponownie do detektywa.

//To po prostu handlarz informacjami  ;p

Canis

  • Gość
Odp: Tyle fałszu, a prawdy nie widać.
« Odpowiedź #57 dnia: 05 Maj 2014, 21:46:28 »
Dotarłeś do tego znajomego sobie detektywa. Otworzył ci drzwi, bądź stał gdzie zawsze.


Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: Tyle fałszu, a prawdy nie widać.
« Odpowiedź #58 dnia: 05 Maj 2014, 21:54:33 »
Był to domek w paskudnej okolicy doków. Wszedł do środka. Handlarz Cieni siedział w ciemnym kącie, normalny człowiek nigdy by go nie zobaczył. Aragorn jednak widział w ciemności. Ale teraz to mało ważne.
- Szukam czegoś o Lidze Cienia, lub kogoś kto coś wie. Podaj cenę.

Canis

  • Gość
Odp: Tyle fałszu, a prawdy nie widać.
« Odpowiedź #59 dnia: 05 Maj 2014, 22:08:14 »
- O nie, tego brudu nie ruszę. Nie stać cie, bym oddał za to życie. Szukając takich informacji sam skazujesz się na pewną śmierć. Szukaj tam, gdzie znalazłeś głupców wypowiadających tę nazwę. "znajdziesz to tam, gdzie to wszystko się zaczęło" jak mówi stary "chromanin". - Odpowiedział na twoje pytanie, lecz zapłaty nie chciał, najwyraźniej nie było to warte żadnych pieniędzy.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Tyle fałszu, a prawdy nie widać.
« Odpowiedź #59 dnia: 05 Maj 2014, 22:08:14 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything