- Czy ty wiesz w ogóle co ty mówisz? Mają dobre warunki pracy, za każdą bryłę są sowicie nagradzani, żywności mają pod dostatkiem, widziałeś, żeby byli chudzi? Spasłe baryły! Narzędzia dostają nowe gdy zniszczą stare to samo z ubraniem gdy zniszczone dostają nowe, o co chodzi w ogóle, nie rozumiem tego. Jeżeli masz mi pie*rzyć te dyrdymały, to wynoś się bo nic nie rozumiesz, nie znasz się w ogóle na ekonomii. Koniec rozmowy, wyjdź stąd i zamknij drzwi za sobą.