Autor Wątek: ÂŚledztwo II - Wywiad środowiskowy  (Przeczytany 6626 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Kenshin

  • Konkordat puszczy i kniei
  • ***
  • Wiadomości: 2466
  • Reputacja: 1763
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: ÂŚledztwo II - Wywiad środowiskowy
« Odpowiedź #40 dnia: 22 Marzec 2014, 19:27:29 »
- Witaj, mości krasnoludzie ładne cacka tutaj masz. Ork jeszcze raz, tym razem rzetelniej się rozejrzał po całym sklepie i wrócił do rozmowy. - Do, rzeczy winien jesteś nam przysługę.

Canis

  • Gość
Odp: ÂŚledztwo II - Wywiad środowiskowy
« Odpowiedź #41 dnia: 22 Marzec 2014, 20:39:07 »
- ÂŻe co?! Co pan mi insynuujesz! ÂŻe niby kogoś oszukałem?! WYNOCHA! - wkurzony na tekst bycia winnym przysługi wrzeszczał. Po chwili odsłonił pistolet skałkowy osadzony przy jego pasie.

Forum Tawerny Gothic

Odp: ÂŚledztwo II - Wywiad środowiskowy
« Odpowiedź #41 dnia: 22 Marzec 2014, 20:39:07 »

Offline Kenshin

  • Konkordat puszczy i kniei
  • ***
  • Wiadomości: 2466
  • Reputacja: 1763
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: ÂŚledztwo II - Wywiad środowiskowy
« Odpowiedź #42 dnia: 22 Marzec 2014, 20:49:18 »
Ork nie cofnął się nawet na milimetr, można rzecz że był gotów na śmierć.. - Mości krasnoludzie, jesteś nam winien przysługę, za uratowanie twojego brodatego dupska, przed zbirami Malahara. Mówi Ci to coś!. Kenshin nie wytrzymał i krzyknął.

Canis

  • Gość
Odp: ÂŚledztwo II - Wywiad środowiskowy
« Odpowiedź #43 dnia: 22 Marzec 2014, 21:36:30 »
- Sam potrafię się bronić i nie będzie mi szczyl mówił co ja muszę!- Powiedział chwytając za pistolet, był naładowany i celuje w kenshina.

- A wy co, jak takie przekupki, który co komu winien. Krasnoludzie wybacz temu nieokrzesanemu instrumentum vocale. - powiedział i żartobliwie mrugnął do krasnoluda, a na Kenshina spojrzał by się nie denerwował. - Rzeczywiście zostaliśmy napadnięci idąc tutaj, a jeden z rabusiów mówił coś o tobie i nadmienił, że za dużo wiesz". Ponad to co powiedziałem, dostarczono nam informacji, ze sporo wiesz o Traumacie Malahar, a trabliny będące w grupce, która chciała ciebie napaść, także wskazują na zleceniodawcę właśnie z tego kręgu. Co ciekawsze - przybywamy tutaj w zbożnym celu pomocy komisarzowi Hertlingowi w śledztwie. Powiedział, ze możesz mieć ważne, szczególne informacje, które będą pomocne.

- Przynajmniej ktoś, kto potrafi komunikować się na przynajmniej minimalnym poziomie kultury. Wiedza kosztuje, a nie wyglądacie mi na kogoś, kto by posiadał choć jedną grzywnę, by za każde słowo taką mi dać.

Offline Kenshin

  • Konkordat puszczy i kniei
  • ***
  • Wiadomości: 2466
  • Reputacja: 1763
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: ÂŚledztwo II - Wywiad środowiskowy
« Odpowiedź #44 dnia: 22 Marzec 2014, 21:42:26 »
Ork miał dość słuchania obelg. - Następnym razem sam wpuszczę bandziorów, żeby zrobili Ci z tyłka jesień średniowiecza. Gadaj, co wiesz niziołku. Skoro znasz nasze zamiary i dla kogo pracujemy. Mów zatem, bo grosza i tak nie uzyskasz, a możesz więcej stracić niż w twojej małej główce może się wydawać. Twój wybór. Rzekł ork stanowczo i spojrzał się groźnie.

Canis

  • Gość
Odp: ÂŚledztwo II - Wywiad środowiskowy
« Odpowiedź #45 dnia: 22 Marzec 2014, 21:46:49 »
- Wynoś się gburze nim cie zabiję, a jeżeli spróbujesz mnie tknąć, to żywym i tak miasta nie opuścisz. A teraz - wynocha. - nadal trzymając broń wycelowaną w prost w ciebie...

Offline Kenshin

  • Konkordat puszczy i kniei
  • ***
  • Wiadomości: 2466
  • Reputacja: 1763
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: ÂŚledztwo II - Wywiad środowiskowy
« Odpowiedź #46 dnia: 22 Marzec 2014, 22:40:49 »
Ork już ochłonął. - Dobra panie szanowny krasnoludzie, Ty tutaj rządzisz zatem opowiesz nam, co nie co w końcu jak zauważyłeś z monetami u nas krucho. Wyraź trochę dobrej woli za to, że uratowaliśmy Ciebie przed napadem. Kenshin zaczął dobierać słowa rozważnie, czuł że nie ma sensu się wywyższać i być dumnym przynajmniej w tej chwili.

Canis

  • Gość
Odp: ÂŚledztwo II - Wywiad środowiskowy
« Odpowiedź #47 dnia: 22 Marzec 2014, 22:59:43 »
- Nie uratowaliście tylko powalczyliście, mnie nie trzeba ratować, daje sobie radę. Ale mogę wykazać szlachetny czyn i wam pomóc. Chcecie wiedzieć kim jest Traumata Malahar... często przychodzi tutaj ze swoimi łupami. Wiele razy zgłaszałem to straży, lecz nie są w stanie pociągnąć go do odpowiedzialności, stale oddają mi te jego kamienie, bo bez podejrzanego nie mogą ciągnąć za nim konsekwencji, a też mnie jako jednej ze stron postępowania nie mogą niesłusznie karać rekwirowaniem, no ale to was nie obchodzi pewnie. To właściwie wszystko co wiem. - odpowiedział szczerze, znużonym głosem chcąc sie was pozbyć i wrócić do swoich spraw.

- Dobrze... no to my będziemy się chyba zbierać, ciekawe rzeczy nam powiedziałeś, cenne.

Offline Kenshin

  • Konkordat puszczy i kniei
  • ***
  • Wiadomości: 2466
  • Reputacja: 1763
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: ÂŚledztwo II - Wywiad środowiskowy
« Odpowiedź #48 dnia: 22 Marzec 2014, 23:09:32 »
Adept wysłuchał dokładnie to, co powiedział krasnolud. - Dziękujemy i do zobaczenia. Ork opuścił sklep Roksa i zwrócił się do towarzysza. -Słuchaj ruszamy dalej, czy odpoczniemy w karczmie?. W końcu, co bądź zastała nam noc, a coś czuję że spotka nas nie jedna jeszcze potyczka. Kenshin opowiedział o zmartwieniu toczącego jego umysł.

Canis

  • Gość
Odp: ÂŚledztwo II - Wywiad środowiskowy
« Odpowiedź #49 dnia: 22 Marzec 2014, 23:15:28 »
- Jak chcesz to zostań, ja jadę, nie będę kwitł tutaj wieki, wolę trochę przecierpieć i iść się dalej uczyć. Jadę do Ombros, jest pode drogą do Mirty. - Powiedział i wsiadł na koń. Chciał ruszać i kończyć śledztwo jak najszybciej. Skoro bandyci grasują i chcieli zabić Roksa, to co, jeżeli innych także chcą zlikwidować? Takie myśli kotłowały się w jego głowie, gdy ruszył na przód, by opuścić Ekkerund i ruszyć na szlak wyjazdowy, a potem kierunkowskazami gnać do Ombros co sił w końskich kopytach.

Offline Kenshin

  • Konkordat puszczy i kniei
  • ***
  • Wiadomości: 2466
  • Reputacja: 1763
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: ÂŚledztwo II - Wywiad środowiskowy
« Odpowiedź #50 dnia: 22 Marzec 2014, 23:47:24 »
- Mate!. Znaczy zaczekaj, ale twój lud jest nie cierpliwy, a myślałem że jest to domeną orków w którego zostałem zamieniony. Kenshin wsiadł, na konia i ruszył za radnym co go w gorącej wodzie kąpali. W końcu wyrównał z nim szyk. - Możesz mi o sobie opowiedzieć? i tak mamy sporo czasu nim dotrzemy do kolejnego celu.

Canis

  • Gość
Odp: ÂŚledztwo II - Wywiad środowiskowy
« Odpowiedź #51 dnia: 23 Marzec 2014, 00:00:04 »
- Nie mam swojego ludu, moja rasa albo mój gatunek, zależy co masz na myśli, bo naszych gatunków parę jest... dominują zielone, czasami czerwone, biel i czerń to absolutne ewenementy, a błękitu dawno ja nie spotkałem, ale też są... Musimy dotrzeć jak najszybciej, zaatakowano Roksa, bo dużo wie, co jeżeli innych także zaatakują albo już zaatakowali? - Powiedział Salazar.

- O sobie? Nie wiele ci powiem. Gdy lisz Canis Eisenheim wytępił maurenów, którzy zniewolili nasz gatunek na wyspach Goofy'ego, a później 90% naszej populacji tam będącej, od tego momentu zaczęła się moja wędrówka, zaczynając od ucieczki i zwykłych prac codziennych, do momentu, keidy trafiłem tutaj, na Valfden, powiedziałem sobie, ze wrócę do zawiłej historii przodków, sięgającej jeszcze Wielkiej Wojny i przywdzieję swe dawne nazwisko, wraz z herbem. lecz jeszcze nie czas na taki ruch... A ty? jaka jest twoja przeszłość?

Podróż mijała długo i niezwykle powoli, lecz dobiegała końca, dotarliśmy do Ombros.

- Co teraz? masz tą notę gdzieś? Wybacz, nie słuchałem Georga, nie lubię jego zakazanej gęby.

Offline Kenshin

  • Konkordat puszczy i kniei
  • ***
  • Wiadomości: 2466
  • Reputacja: 1763
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: ÂŚledztwo II - Wywiad środowiskowy
« Odpowiedź #52 dnia: 23 Marzec 2014, 10:29:15 »
- Opowiedziałbym Ci, o sobie ale już dojechaliśmy a o takich rzeczach, które ja robiłem lepiej nie mówić głośno. Dziękuję również za opowiedzenie mi o sobie ja odwdzięczę się tym samym później. Tak zmieniając temat, co masz do Georga wydaję się w porządku?. Ork zastanowił się nad kolejnym celem. - Teraz szukamy gościa o imieniem Eker, który prawdopodobnie przesiaduje w pijanym smoku.

Canis

  • Gość
Odp: ÂŚledztwo II - Wywiad środowiskowy
« Odpowiedź #53 dnia: 23 Marzec 2014, 17:12:58 »
- Zwyczajnie nie przepadam za nim.

Powiedział Salazar zmierzając do Karczmy "Pijany Smok".



Ombros



Stolica gminy o tej samej nazwie. Jeszcze jakieś 15 lat temu była to zabita dechami wieś rybacka w pobliżu Kruczego Gniazda, zamku górującego na okolicznymi terenami. Po odkryciu portalu do Tinriletu miejsce to zyskało drugie życie. Leżąca nad wielkim jeziorem osada stała się w krótkim czasie punktem przeładunkowym wszelkich egzotycznych towarów i gości. Teraz jest to lekko ponad 8 tyś. miasteczko z słynną karczmą "Pijany Smok" która jest pierwszym kulinarnym przystankiem na drodze do tego orientalnego świata.

Offline Kenshin

  • Konkordat puszczy i kniei
  • ***
  • Wiadomości: 2466
  • Reputacja: 1763
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: ÂŚledztwo II - Wywiad środowiskowy
« Odpowiedź #54 dnia: 23 Marzec 2014, 17:37:51 »
- Każdy, ma swoje powody. Skomentował krótko i ruszył, za towarzyszem do karczmy. - Muszę przyznać, że ładnie tutaj nie daleko jest teleport do mojej krainy, lecz najpierw musiałbym zrzucić klątwę ciążącą na mnie, ale to stare dzieje. Dobra koniec gadania właźmy do środka.

Canis

  • Gość
Odp: ÂŚledztwo II - Wywiad środowiskowy
« Odpowiedź #55 dnia: 23 Marzec 2014, 17:44:07 »
Zatem weszli do karczmy by się rozejrzeć.



Karczma "Pijany smok" na ogół była bogatym w gości przybytkiem, chociaż ostatnio gości było odrobinę mniej z wiadomych wszystkim względów. Wchodząc do karczmy zauważyliście, że jak rzadko była tam tylko 4 osób, w tym karczmarz i 3 gości. Jeden stał przy barku, widać że brakło mu alkoholu we krwi, dwóch pozostałych siedziało przy wejściu, popijało wodę i zajadało obiad.

Offline Kenshin

  • Konkordat puszczy i kniei
  • ***
  • Wiadomości: 2466
  • Reputacja: 1763
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: ÂŚledztwo II - Wywiad środowiskowy
« Odpowiedź #56 dnia: 23 Marzec 2014, 18:03:14 »
- Już wiemy, do kogo zagadać. Kiwnął głowę w stronę człowieka, przy barze i podszedł do niego zagadać. - Witaj mości panie. Pochodzimy z daleka i nie ma kto się z nami napić. Pan wydaję się przyjazny, czy reflektujesz napić się z nami gorzałki?.

Canis

  • Gość
Odp: ÂŚledztwo II - Wywiad środowiskowy
« Odpowiedź #57 dnia: 23 Marzec 2014, 18:19:52 »
- A to lej! Jestem Eryk. A wy to?- powiedział podstawiając swoją, pustą szklankę.

Offline Kenshin

  • Konkordat puszczy i kniei
  • ***
  • Wiadomości: 2466
  • Reputacja: 1763
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: ÂŚledztwo II - Wywiad środowiskowy
« Odpowiedź #58 dnia: 23 Marzec 2014, 18:28:55 »
- Proszę bardzo. Ork rozlał, każdemu solidną szklane okowity. - My panie, ja jestem Grom, a mój łuskowaty przyjaciel Syriusz. Cóż ork musiał wymyślić imiona, żeby nas nie wykryto liczył na to, że Salazar się nie obrazi i nowe imię mu się spodoba.

Canis

  • Gość
Odp: ÂŚledztwo II - Wywiad środowiskowy
« Odpowiedź #59 dnia: 23 Marzec 2014, 19:47:39 »
Salazar wraz z Erykiem spojrzeli po sobie i na Kenshina, który lał powietrze do szklanek. Karczmarz tylko przyglądał się temu co się dzieje.

//Nie widzę nigdzie, żebyś miał gdziekolwiek własną, przyniesioną wódę. Jeżeli się mylę to proszę, abyś mi pokazał, gdzie jest informacja o zakupie tejże okowity.

Salazarowi imię się spodobało i rzucił 10 grzywien na blat przed karczmarzem.
- Daj coś mokrego i odkażającego, epidemie panują, musimy się wszyscy troje odkazić... tyle wódy, na ile tych grzywien starczy. - Powiedział i chwilę później karczmarz przyniósł trzy flaszki jakże ciekawe, bowiem zdobione nazwą tejże miejscowości na butli.

1022 - 10 = 1012 [Grzywien]
« Ostatnia zmiana: 23 Marzec 2014, 19:49:43 wysłana przez Salazar »

Forum Tawerny Gothic

Odp: ÂŚledztwo II - Wywiad środowiskowy
« Odpowiedź #59 dnia: 23 Marzec 2014, 19:47:39 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top