Autor Wątek: ÂŚledztwo - Poszukiwania czarnego klifu  (Przeczytany 5825 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: ÂŚledztwo - Poszukiwania czarnego klifu
« Odpowiedź #80 dnia: 06 Luty 2014, 20:27:45 »
Kharim dając, sobie czasu wywróceniem jednego skupił w, sobie moc magiczną i szybko wypowiedział inkantację - Izeshar! . W jego dłoni pojawił się pocisk esencji, które rozjaśniło trochę okolicę. Krasnolud pchnął kulą energii, za pomocą telekinezy i trafił najbliższego przeciwnika w głowę, która się rozpadła. Następnie zebrał resztki, mocy magicznej i ponownie wypowiedział zaklęcie - Izeshar! druga kula, bladego światła znów pojawiła się w dłoni paladyna pchnął telekinezą następnego trablina trafiając go w małą klatę piersiową robiąc ładną dziurę. Dwa, z trzech pokurczy padło. Kharim wyciągnął młot, czekając aż stworek podbiegnie długo mu to nie zajęło. Trablin postanowił zaatakować w brzuch paladyna swoimi pazurami. Kharim odskoczył do tyłu trzymając młot ku dołowi rozbiegł się i uderzył bestię w podbródek, która pod wypływem uderzenia wyleciała ładny kawałek do tyłu. Cios był, na tyle silny, że bestii zniszczyło brodę i nie miała szans na przeżycie.

Canis

  • Gość
Odp: ÂŚledztwo - Poszukiwania czarnego klifu
« Odpowiedź #81 dnia: 06 Luty 2014, 21:07:19 »
Rzeczywiście dwie bestie zostały unicestwone z użyciem magii.

Cytuj
Trablin postanowił zaatakować w brzuch paladyna swoimi pazurami. Kharim odskoczył do tyłu trzymając młot ku dołowi rozbiegł się i uderzył bestię w podbródek, która pod wypływem uderzenia wyleciała ładny kawałek do tyłu. Cios był, na tyle silny, że bestii zniszczyło brodę i nie miała szans na przeżycie.

Lecz przy walce z trzecim napastnikiem, gdy tylko chciałeś wziąć rozbieg, gdy cofnąłeś się już sprawiło ci to goromny ból, a gdy tylko zrobiłeś pierwszy stęp rpzy biegu, ból wytrącił ci młot z dłoni a sam padłeś na ziemię wijąc się. Poharatane mięśnie puściły część więzów. nie jesteś w stanie iść.

Trzeci Trablin podszedł do ciebie i śmiejąc się zapytał.
- I warto było uciekać? - powiedział najpewniej chcąc się nad tobą poznęcać przed twoim zgonem.

1x Trablin stoi obok ciebie.

Forum Tawerny Gothic

Odp: ÂŚledztwo - Poszukiwania czarnego klifu
« Odpowiedź #81 dnia: 06 Luty 2014, 21:07:19 »

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: ÂŚledztwo - Poszukiwania czarnego klifu
« Odpowiedź #82 dnia: 06 Luty 2014, 21:14:17 »
- Zanim mnie zabijesz. Powiesz mi jakie jest hasło do drzwi?. Wiem, że nie mam szans z tobą, ale umil mi chociaż śmierć. Kharim blefował, ale skąd bestia może to wiedzieć miał w zanadrzu jeszcze jeden ruch.

Canis

  • Gość
Odp: ÂŚledztwo - Poszukiwania czarnego klifu
« Odpowiedź #83 dnia: 06 Luty 2014, 21:16:15 »
- Tacy jak wy otrzymali je w liście, ja wchodzę tam bez hasła, nie znam go.

Powiedział macając pazurem twoją ranną nogę sprawiał ci okropny ból, lecz nie robił dodatkowych obrażeń, tylko wzniecał dodatkowy nie do zniesienia ból.

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: ÂŚledztwo - Poszukiwania czarnego klifu
« Odpowiedź #84 dnia: 06 Luty 2014, 21:22:33 »
- Widzę, że się dobrze bawisz zadając mi ból. Krasnolud wił się, w agonii, ale zadał jeszcze kilka pytań. - Jak już tak się, bawisz to opowiedz mi o co tu chodzi?. Skąd jesteście?. Jak was zwerbowali?. Kharim mówił to prawie, przez zamknięte usta ciągle walcząc, ze sobą ale musiał się dowiedzieć wszystkiego.

Canis

  • Gość
Odp: ÂŚledztwo - Poszukiwania czarnego klifu
« Odpowiedź #85 dnia: 06 Luty 2014, 21:26:52 »
//Jakiej znowu agonii... boli cie, poharatane udo masz, ale nie umierasz...

- Bo widzisz... tacy już jesteśmy... lubimy rozrywkę, a ludzie to niezwykle pazerne jednostki, wystarczy obiecać odrobinę majątku, a zrobią wszystko co się każe. Dobra dość tej paplaniny, szkoda mojego czasu.

Powiedział i zaczął zastanawiać się nad sposobem zabójstwa takiego leżącego krasnoluda, któremu jakoś nie chciało się kontratakować.

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: ÂŚledztwo - Poszukiwania czarnego klifu
« Odpowiedź #86 dnia: 06 Luty 2014, 21:34:07 »
Krasnolud wiedział, że to koniec konwersacji wyciągnął dłoń ku stworkowi i pchał go telekinezą, ku ziemi. Kharim w tym czasie wyciągnął kiścień z zapasa i trafił go w łeb, z czaszki nic nie zostało dało się natomiast zauważyć małe ilości mózgu. Paladyn, za dużo się nie dowiedział musiało to natomiast wystarczyć. Wstał z ciężkim bólem pozbierał swoje rzeczy w tym młot odnalazł konia, którego zostawił koło krzaków i ogniska. Wsiadł na niego i popędził w stronę domu Georga zdać mu relację, co udało mu się odkryć. Miał nadzieję, że człowiek opatrzy mu nogę, bolała jak diabli.

Canis

  • Gość
Odp: ÂŚledztwo - Poszukiwania czarnego klifu
« Odpowiedź #87 dnia: 06 Luty 2014, 21:36:36 »
I tak już zbliżał się poranek. Dojechałeś do jego domu, wiedziałeś ze nie śpi bo wyganiał akurat prostytutki ze swojego mieszkania na w pół okryty prześcieradłem i darł się, że nigdy więcej nie chce ich usług.

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: ÂŚledztwo - Poszukiwania czarnego klifu
« Odpowiedź #88 dnia: 06 Luty 2014, 21:42:02 »
Widać, było po jego twarzy widocznie go nie zaspokoiły. Kharim zsiadł z konia i powolnym krokiem zbliżył się, do człowieka rana go bardzo osłabiła. - Witaj panie Georgu. Mam wiadomości o , które pan prosił, ale muszę chwilę odsapnąć. Paladyn pokazał, uszkodzoną nogę.

Canis

  • Gość
Odp: ÂŚledztwo - Poszukiwania czarnego klifu
« Odpowiedź #89 dnia: 06 Luty 2014, 21:44:38 »
Przyjrzał się nodze i machnął ręką pokazując, ze to drobnostka.
- Właź, i tak nie mam nic lepszego do roboty, usiądź w salonie, przyniosę trochę znieczulacza i ci to naprawię wraz z gosposią. Opowiadaj jak wyniki śledztwa.

Powiedział i zaprosił cię do salonu, sam zniknął w kolejnym pomieszczeniu, słyszałeś tylko przewalanie butelek.

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: ÂŚledztwo - Poszukiwania czarnego klifu
« Odpowiedź #90 dnia: 06 Luty 2014, 21:55:39 »
- Dziękuję. Krasnolud wszedł, do środka i się rozgościł, ale nie na tle żeby swoją krwią pobrudzić pomieszczenie. Zaczął opowiadać. - Więc, tak znalazłem po ciężkim trudzie lokalizację czarnego klifu. Dokładnie wiem gdzie są drzwi, oraz że mają na swoim podorędziu jakieś dziwne małe stworzenia. Nazywają się trablinami, lub coś takiego. Bardzo dziwne potworki z ostrymi pazurami i kłami, ale najbardziej zaskakujące jest, to że potrafią mówić ludzką mową. Sam z jednym z nich rozmawiałem, przez chwilę. Teraz będą złe wiadomości. Aby dostać się, do środka trzeba było znać hasło niestety nie potrafiłem od nikogo go uzyskać. Pytałem się nawet jednego z tych stworków oni też go nie znali, bo wpuszczali ich z własnej woli, czyli jest ich więcej. Tak wyglądała zaistniała sytuacja. Teraz czekał, na reakcję Georga.

Canis

  • Gość
Odp: ÂŚledztwo - Poszukiwania czarnego klifu
« Odpowiedź #91 dnia: 06 Luty 2014, 22:50:10 »
Gosposia przyniosła:

1x 0,5l. wódki
1x 0,25l. słodkiej wody
1x 0,1l. alkoholu do dezynfekcji.

- Dobra nie marudź. wypij zdrowo wódki, jak przystało na krasnoluda, jak skończymy popijesz wodą z cukrem i będzie ci lepiej. - nie pytając się wziął flachę i wlał ci do ust niemało przytrzymując byś czasem nie wypluł, po czym jak gosposia się ładnie ubrała w skąpo ubraną pielęgniarkę, wraz z gospodarzem oboje użyli umiejętności medyk pozszywali pozalepiali, polali alkoholem na rany, piekło jak diabli, zaczęli oblepiać bandażami i innymi pierdołami. Gdy skończyli miałeś ładnie starannie zabandażowaną nogę i odpowiednio poprzerabiane w nodze.

- Teraz wody z cukrem, mama zawsze tak radziła. Później jak już wrócisz do siebie, walnij jedną miksturę lecznicza, albo dwie jak chcesz, co ci się szybciej rana zagoi i możesz dalej pełnić służbę. Odnośnie zadania, nadal nie powiedziałeś mi gdzie jest klif i jak tam dotrzeć, a tego miałeś się dowiedzieć, abym mógł zebrać ekipę i posprzątać. Mówili gdzie jest hasło? Od kogo je dostać? Cokolwiek?

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: ÂŚledztwo - Poszukiwania czarnego klifu
« Odpowiedź #92 dnia: 07 Luty 2014, 10:31:54 »
Krasnolud dawno nie miał tak dobrej opieki. Mimo, że rzeczywiście bolało, to wódeczka robiła swoje a ból mijał. Następnie wypił wody z cukrem, nigdy wcześniej o takim sposobie nie słyszał, ale mamuśka musiała wiedzieć lepiej. - Najpierw chciałem podziękować, za opiekę. Dowiedziałem się gdzie jest klif i skąd uzyskać hasło. Kharim przypomniał, sobie wszystko czego się dowiedział, od człowieka i zaczął podawać informację. - Więc, tak a wschodniej części wyspy, w okolicach kolonii karnej, rozprzestrzeniają się wielkie klify. Da się tam zauważyć czarną półkę skalną, delikatnie obniżoną i pozostaje taką mimo wschodu i zachodu słońca, za nią leci dróżka w dół, a po jej lewej stronie są metalowe drzwi na zasuwkę. Mi udało się, tam dostać mimo mroków ciemności dużo szczęścia mi odpisało wtedy. Co do hasła, to wiem że każdy bandyta czytał jakiś list, a w tym liście napisane jest hasło, do wejścia. To wszystko, co wiem na temat hasła.

Canis

  • Gość
Odp: ÂŚledztwo - Poszukiwania czarnego klifu
« Odpowiedź #93 dnia: 07 Luty 2014, 16:01:48 »
- A widzisz! Dobrze się spisałeś. Czytałem ten list i jeszcze jeden gość... który mi go przyniósł... czekaj czekaj... Rakbar Nasard chyba. No nic, pamiętaj o zakupie mikstur leczniczych, a tu twoja nagroda. - Wręczył ci mieszek i pomachał na pożegnanie.

//Niestety, przejrzałeś tylko jedno z ciał bandytów, nie sprawdziłeś ciał trablinów, więc trochę grzywien ci odpadło...



Wyprawa zakończona!

Opis: Kharim Kazama aep Gorem dostał proste zlecenie do wykonania, uzyskać informacje na temat położenia oraz sposobu wtargnięcia do lokacji "Czarny Klif". Początkowo napotkał trudności ze zdobywaniem informacji, lecz później spotkał rabusia, który ich mu udzielił (po zdjęciu płaszcza). Rabuś zorientował się kim jest wykonujący wyprawę i wysłał swoich podopiecznych by samemu uciec (odbyła się walka z dwoma bandytami). Po walce Kharim wyruszył w kierunku klifu gdzie uzyskał ostatnie informacje oraz stoczył walkę z trzema tablinami. W ostatniej walce został ranny lecz powróciwszy do zleceniodawcy Georga Hertlinga, rany zostały opatrzone. Rany są bolesne i zalecono spożycie mikstury leczniczej by przyspieszyć leczenie ran.

Nagroda od Georga: 75 Grzywien
Znalezione: 10 grzywien przy jednym z ciał bandytów

Talenty:

Kharim Kazama aep Gorem - Kharim Kazama aep Gorem
Aktywność: 1 złoty talent
Opisy: 1 brązowy talent
Walka: 2 srebrne talenty

Bonus pieniężny: 225 grzywien
« Ostatnia zmiana: 07 Luty 2014, 16:09:20 wysłana przez Salazar »

Offline Isentor

  • Wielki Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 32202
  • Reputacja: 27957
  • Płeć: Mężczyzna
  • Zbyt pokręcony, by żyć. l zbyt rzadki, by umrzeć.
    • Karta postaci

Odp: ÂŚledztwo - Poszukiwania czarnego klifu
« Odpowiedź #94 dnia: 07 Luty 2014, 18:00:33 »
Kharim Kazama aep Gorem zamienił 1 złoty talent na 3 brązowe.

Forum Tawerny Gothic

Odp: ÂŚledztwo - Poszukiwania czarnego klifu
« Odpowiedź #94 dnia: 07 Luty 2014, 18:00:33 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything