Autor Wątek: Cicho! Połuję na kłółika! [polowanie Severusa, Nessy i Gordiana]  (Przeczytany 3998 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Nazwa wyprawy: Cicho! Połuję na kłółika! [polowanie Severusa, Nessy i Gordiana]
Prowadzący wyprawę: Dragosani
Wymagania do uczestnictwa w wyprawie: Członkostwo w gildii ÂŁowczych Królewskich
Uczestnicy wyprawy: Severus, Nessa, Gordian



Wampir, gdy tylko odebrał krew z magazynu, poszedł w umówione miejsce, czyli pod gospodę. Zamierzał tam zaczekać na Nessę i Gordiana, z którymi miał wybrać się na polowanie. Instynktownie sprawdził, czy jego miecz gładko i swobodnie wysuwa się z pochwy. chociaż wątpliwe było, aby na polowaniu przydał się akurat miecz. Dlatego też wampir usiadł na ławce, stojącej pod gospodą i zaczął sprawdzać łuk, coby wyglądać profesjonalnie. Słońce jeszcze świeciło jak szalone, więc wampir miał twarz zakrytą takim bajeranckim kawałkiem kaptura, który służył do zakrywania twarzy i wyglądał jak coś w rodzaju maski.



//Jest 17 dzień Veris 16, godzina 16:28. Do zachodu słońca pozostało jeszcze kilka godzin.
« Ostatnia zmiana: 17 Wrzesień 2013, 18:58:04 wysłana przez Dragosani »

Offline Nessa

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 2744
  • Reputacja: 3261
  • Płeć: Kobieta
  • Nuda :(
    • Karta postaci

Odp: Cicho! Połuję na kłółika! [polowanie Severusa, Nessy i Gordiana]
« Odpowiedź #1 dnia: 17 Wrzesień 2013, 18:59:01 »
Nessa zerknęła przez okienko i dostrzegła krwiopijcę. Jego ponownie pojawienie się przerwało miłą rozmowę z nowym-starym towarzyszem, choć na pewno będzie ona kontynuowana. Elfka podziękowała Orlanowi za pierogi, sprawdziła kołczan i ruszyła przed gospodę. Od razu, jak zobaczyła Severusa, miała ochotę zauważyć mu, że nikt nie będzie na nią cichał. Nawet pojęcia nie miała, dlaczego pojawiła się w jej głowie taka myśl. Kobiety to dziwne mechanizmy.
- Ohoho, w kościach nie czujesz, jaka pogoda będzie?

Forum Tawerny Gothic

Odp: Cicho! Połuję na kłółika! [polowanie Severusa, Nessy i Gordiana]
« Odpowiedź #1 dnia: 17 Wrzesień 2013, 18:59:01 »

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Cicho! Połuję na kłółika! [polowanie Severusa, Nessy i Gordiana]
« Odpowiedź #2 dnia: 17 Wrzesień 2013, 19:10:59 »
Wampir zerknął na elfkę. Wstał z ławki i wsunął łuk do bajeranckiego nosidełka, które wisiało sobie radośnie na jego plecach. Oparł się o ścianę, aby nie dać po sobie znać tego, że jest strasznie osłabiony przez oddziaływanie słońca.
- Znając życie, pewnie jak tylko wejdziemy do lasu, zacznie padać deszcz - odparł optymistycznie. Zerknął przez okno do gospody, aby sprawdzić czy Gordian idzie. 
- Masz jakiś pomysł gdzie możemy się udać? - zapytał elfki.

Offline Gordian Morii

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 10210
  • Reputacja: 10161
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nothing is true...
    • Karta postaci

Odp: Cicho! Połuję na kłółika! [polowanie Severusa, Nessy i Gordiana]
« Odpowiedź #3 dnia: 17 Wrzesień 2013, 19:59:44 »
I wreszcie Gordian przyszedł ale nie z karczmy. Ubrany w super nowe ubrania i pancerze czuł się trochę jak jakiś Robert Kaptur, którego poznał kiedyś tam, lata temu w pewnym lesie, gdzie uprzykrzał życie jednemu staremu zrzędzie, który za wszelką cenę chciał zbierać gruszki z miedzy, która defacto nie należała do niego. Ale, to była historia stara i pewnie nie prawdziwa. Fakt był taki, że zaczęło lać i to tak solidnie, a jak wiadomo deszcze niespokojne są i lubią potargać las. Dobrze, że do wojny jeszcze kawałek, więc mamy na polowanie czas. 
Gdy Tinuvel wchodził do karczmy tylnymi drzwiami te skrzypnęły. Musiały skrzypnąć, bo były to bardzo konserwatywne drzwi, które z pokolenia na pokolenie twierdziły, że każde szanujące się drzwi muszą skrzypieć w zawiasach. A że większość bywalców karczmy to równie konserwatywni ludzie nikt zbytnio z nimi nie dyskutował.
-Jestem. - rzekł dosyć pewnie, czym zapewne wzbudziłby konsternację u jakiegoś filozofa, którego szczęśliwie nie mogło być w karczmie- przecież to nie te czasy.
- Wszyscy gotowi?
« Ostatnia zmiana: 17 Wrzesień 2013, 22:14:53 wysłana przez Gordian »

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Cicho! Połuję na kłółika! [polowanie Severusa, Nessy i Gordiana]
« Odpowiedź #4 dnia: 17 Wrzesień 2013, 22:27:21 »
- Nesso! - zauważył Cię Bosper. Podbiegł do was oglądając się na magazyn
- Nesso, nie masz może przy sobie jakiś uszytych płaszczy? Właśnie Arcus wziął ostatni. Wiem, że coś masz pewnikiem. Chociaż kilka ;>

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Cicho! Połuję na kłółika! [polowanie Severusa, Nessy i Gordiana]
« Odpowiedź #5 dnia: 17 Wrzesień 2013, 22:34:12 »
A Drago tylko spojrzał na Bospera. A później na Nessę. I znów na Bospera. I ponownie na elfkę. Widok elfki bardziej wolał. I zastanawiał się gdzie niby panna Tinuviel miałaby teraz i tutaj te płaszcze chować. Taki płaszcz, nawet złożony mały nie jest i na pewno nie da się go ot tak ukryć.

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Cicho! Połuję na kłółika! [polowanie Severusa, Nessy i Gordiana]
« Odpowiedź #6 dnia: 17 Wrzesień 2013, 22:40:22 »
Bosper był pewien, że elfka ma jakieś uszyte płaszcze. Byli w Ostoi, do jej chaty było najwyżej z 500 kroków. Spojrzał na Severusa, który sam szył sobie hełm bo rzemieślnik spieprzył na jakąś wyprawę.  ;[

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Cicho! Połuję na kłółika! [polowanie Severusa, Nessy i Gordiana]
« Odpowiedź #7 dnia: 17 Wrzesień 2013, 22:46:23 »
 A wampir zwany Severusem spojrzał na Bospera, wyglądając zza takich fikuśnych dziurek w kapturomasce. I tak patrzyli to na siebie, to na Nessę, czekając, aż elfka odpowie coś. Cóż za napięcie!

Offline Nessa

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 2744
  • Reputacja: 3261
  • Płeć: Kobieta
  • Nuda :(
    • Karta postaci

Odp: Cicho! Połuję na kłółika! [polowanie Severusa, Nessy i Gordiana]
« Odpowiedź #8 dnia: 17 Wrzesień 2013, 23:10:57 »
A Nessa na nikogo nie spojrzała i, ignorując napięcie, zniknęła na kilka chwil. Najprawdopodobniej pohasała do swojej chatki, ale co do tego pewności nikt mieć nie mógł. Wróciła z całkiem sporym pakunkiem.
- Na razie są cztery, a piąty skończę, jak wrócę. Niby taka szmatka, a tyle roboty - uśmiechnęła się i podała płaszcze Bosperowi z bardzo przepraszającą miną. Tylu komplikacji co z tym zadaniem to nawet polując na smoka nie miała.

//: 4x
Cytuj
Nazwa odzienia: Płaszcz myśliwego
Rodzaj: płaszcz
Typ: ubranie
Wytrzymałość: 1
Opis: Uszyty z 0,03kg bawełny.

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Cicho! Połuję na kłółika! [polowanie Severusa, Nessy i Gordiana]
« Odpowiedź #9 dnia: 17 Wrzesień 2013, 23:13:40 »
- ÂŚwietnie, dzięki wielkie. Co do kasy, to rozliczymy się jak wrócisz! Powodzenia wam na polowaniu! Darz bór! - zawołał i poszedł z płaszczami do magazynu

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Cicho! Połuję na kłółika! [polowanie Severusa, Nessy i Gordiana]
« Odpowiedź #10 dnia: 17 Wrzesień 2013, 23:24:30 »
Drago przeczekał, aż elfka przyniesie płaszcze i pożegnał po tym Bospera kiwnięciem głowy.
- No dobra, to powtórzę pytanie - powiedział, gdy magazynier sobie poszedł precz nacieszyć się płaszczami. - Masz jakiś pomysł, gdzie moglibyśmy udać się na początek, Nesso? - zapytał elfkę. W sumie sam mógłby pewnie coś zaproponować. Ale w gospodzie powiedział, że to elfka właśnie będzie przewodniczką, więc niech najpierw sama pokombinuje.

Offline Nessa

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 2744
  • Reputacja: 3261
  • Płeć: Kobieta
  • Nuda :(
    • Karta postaci

Odp: Cicho! Połuję na kłółika! [polowanie Severusa, Nessy i Gordiana]
« Odpowiedź #11 dnia: 17 Wrzesień 2013, 23:32:05 »
Długoucha zmarszczyła brwi i zaczęła kręcić się dookoła, próbując wymyślić kierunek podróży. Tu zrobiła trzy kroki w lewo, tu cofnęła się o pięć kroków, tu wychyliła się na prawo, aż w końcu znalazła odpowiednie miejsce na polowanie.
- Możemy pójść tam o - wskazała na wschód. Niestety lasy czy rejony polowań nie miały swoich nazw, więc Nessa pojęcia nie miała jak określić tamten teren. - Większość myśliwych idzie na łatwiznę i kieruje się w przeciwną stronę, ale ten Włochaty, który ostatnio chwalił się w gospodzie takim - pokazała wysokość w kłębie - wilkiem, właśnie tam polował. Za co zresztą zarobił w dziób. Ale kto wie, może nam się poszczęści.

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Cicho! Połuję na kłółika! [polowanie Severusa, Nessy i Gordiana]
« Odpowiedź #12 dnia: 17 Wrzesień 2013, 23:46:14 »
- My nie będziemy iść na łatwiżnę - stwierdził wampir stanowczym tonem. Spojrzał na kierunek, który pokazała elfka. Uśmiechnął się lekko, jakby coś sobie przypominając. - Wschód mi pasuje. Ruszajmy więc natychmiast. Może będziemy mieli szczęście i zamiast wilka natrafimy tam na wilkołaka, ha! - Zaśmiał się i ruszył w drogę.

Offline Gordian Morii

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 10210
  • Reputacja: 10161
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nothing is true...
    • Karta postaci

Odp: Cicho! Połuję na kłółika! [polowanie Severusa, Nessy i Gordiana]
« Odpowiedź #13 dnia: 18 Wrzesień 2013, 00:19:38 »
Przypatrując się tej jakże komicznej scenie Gordian poszedł do karczmy po coś do picia. Zabrał też trochę jedzenia i dwie butelki wody, bo w co jak w co, ale w swoje szczęście nie wierzył. Gdyby zdał się tylko na nie i założył, że w lesie będą żywić się tym co sami upolują mogliby wrócić do Ostoi z kilkoma kilogramami na minusie. Wolał więc wziąć trochę jedzenia i tak przygotowany do drogi ruszył sobie kilka kroków za świergolącą sobie parą myśliwych.

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Cicho! Połuję na kłółika! [polowanie Severusa, Nessy i Gordiana]
« Odpowiedź #14 dnia: 18 Wrzesień 2013, 12:16:22 »
I tak oto radosna grupka wyruszyła na polowanie. Chociaż słowo "radosna" nie jest może zbytnio odpowiednie, gdyż naprawdę radosna wydawała się tylko Nessa. Drago klął pod nosem na słońce, co raczej było zrozumiałe i nikogo dziwić nie powinno. Gordian zaś szedł sobie kilka kroków z tyłu, jakiś taki opuszczony. Cała trójka nie miała pojęcia, cóż to może ich spotkać w lesie. Prócz, rzecz jasna, drzew. Dużej ilości drzew. Ich zazwyczaj można się spodziewać w lasach. Mimo tej niepewności, która jednak kryła się tak głęboko, iż jej nie odczuwali, opuścili Ostoję. Nie trwało to w sumie zbyt długo gdyż osada nie była wielką metropolią. Trójka heroicznych bohaterów wkroczyła do lasu, idąc całkiem ładną i zapewne często uczęszczana ścieżynką. Trzeba było odejść kawałek od osady, gdyż w tym rejonie zwierząt raczej na pewno nie było. Nawet futrzaki i inne zwierzaki nie są tak głupie, aby łazić w okolicach osady myśliwskiej. Tak więc myśliwska drużyna kroczyła dalej, oddalając się od tejże osady.

//Jest godzina 16:45.


- No nareszcie trochę cienia - powiedział Drago, gdy weszli w las. - Wytrzymać nie idzie na tym słońcu - burknął, ujawniając jak bardzo cieszy się z pięknego dnia. Poprawił nieco kaptur, coby mieć pewność, iż paskudne słońce nie strzeli mu promieniami po twarzy. Nie chciałby tego, bo to byłoby bolesne. Rozglądał się czujnie na tyle, na ile mógł się zdobyć w dzień. Było może to nieco irracjonalne, ale wielowiekowe instynkty nakazywały mu takie zachowanie czujności.
- Gordian, dlaczego nazywasz się Tinuviel? - zapytał nagle Drago, spoglądając za ramię. Pytanie było raczej dziwne. To tak, jakby zapytać maurena, dlaczego jest czarny. - To raczej nie jest typowo ludzkie nazwisko - dodał, aby wyjaśnić swoją ciekawość.

Offline Gordian Morii

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 10210
  • Reputacja: 10161
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nothing is true...
    • Karta postaci

Odp: Cicho! Połuję na kłółika! [polowanie Severusa, Nessy i Gordiana]
« Odpowiedź #15 dnia: 18 Wrzesień 2013, 12:24:49 »
- Po wuju. - odparł szybko. - Po nim mam też imię jeśli Cię to ciekawi. Po długim pobycie w Trilencie stwierdziłem, że Giuseppe Gordie średnio pasuje do tych stron, a i sąsiedzi mieli problem by poprawnie wymówić moje imię. Zresztą dziwnym trafem wszyscy myśleli, że prowadzę jakąś mały przytulny zajazd z jakimś tam południowym jedzeniem. Dziwne nie? - dodał.
- Mojego wuja pewnie kojarzysz. To Gordian Tinuvel z rodu Livrith. Wielki Mag i przywódca Gildii Magów na Valfden. Obecnie już nieistniejącej organizacji, z którą nie wiem nawet dokładnie co się stało. Słyszałem jednak powtarzające się: widły, ogień, burdel i rozwrzeszczane chłopstwo.

Offline Nessa

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 2744
  • Reputacja: 3261
  • Płeć: Kobieta
  • Nuda :(
    • Karta postaci

Odp: Cicho! Połuję na kłółika! [polowanie Severusa, Nessy i Gordiana]
« Odpowiedź #16 dnia: 18 Wrzesień 2013, 18:10:01 »
- Bogowie! - zareagowała dość emocjonalnie elfka. Wypadało ją za to skarcić, gdyż szli na polowanie. Do lasu. A w takich przypadkach należało zachowywać się odpowiednio. - TEN Gordian? A to ci niespodzianka. Drzewo genealogiczne może kryć wiele tajemnic - skomentowała tak ot. Ani nie nawiązywała do siebie, ani do Dragosaniego. Po prostu nie chciała wyjść na mruka, który nic się nie odzywa, chociaż coś ją w nosie kręciło, więc średnią miała ochotę na rozmowę. To kręcenie zwiastowało albo kłótnię, albo katar, więc pozostawało mieć nadzieję, że jednak Nessę czeka przeziębienie.

//: Ogarnę na dniach zdrowie i posty będą lepsze :<

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Cicho! Połuję na kłółika! [polowanie Severusa, Nessy i Gordiana]
« Odpowiedź #17 dnia: 18 Wrzesień 2013, 18:21:55 »
I tak oto trójka dzielnych myśliwych szła przez leśne ostępy. Czas i podróż mijały im na rozmowach na przeróżne tematy, których narrator nie wypiszę. Nie dlatego, że mu się nie chce. Po prostu było ich zbyt wiele! Jednak im głębiej szli w las, tym ciszej się zachowywali. W końcu przestali mówić cokolwiek i nasłuchiwali. Wokół rozbrzmiewał ptaków śpiew i lasu szum. I, po chwili, charakterystyczne skrzeki... Kompani ruszyli w kierunku tego odgłosu. Znaleźli się na skraju polanki. Mogła ona mieć maksymalnie ze sto metrów średnicy i tworzyła bardzo mniej więcej koło. Porastała ją trawa sięgająca do kolan. Na jej środku, jakieś pięćdziesiąt metrów od miejsca, w którym czaili się myśliwi w ziemi grzebało i zjadało coś co tam znalazło kilka ścierwojadów. Ptaszyska jeszcze się nie zorientowały o obecności myśliwych i spokojnie się pożywiały. Co chwile któryś z nich podnosił łeb i lustrował szybko okolicę, aby w razie niebezpieczeństwa powiadomić stado i zwiać.

//Jest 17:20. Do zmroku jeszcze trochę, więc macie całkiem jasno.


6 x ÂŚcierwojad


- Ja sobie na razie daruję - powiedział wampir i wlazł w jakieś krzaki, coby nie przeszkadzać i skryć się przed ewentualnym wściekłym atakiem ptaszysk.
« Ostatnia zmiana: 18 Wrzesień 2013, 18:26:07 wysłana przez Dragosani »

Offline Nessa

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 2744
  • Reputacja: 3261
  • Płeć: Kobieta
  • Nuda :(
    • Karta postaci

Odp: Cicho! Połuję na kłółika! [polowanie Severusa, Nessy i Gordiana]
« Odpowiedź #18 dnia: 18 Wrzesień 2013, 19:10:31 »
Nessa miała ochotę bardzo szpetnie zakląć, ale powstrzymała się i wywróciła oczami. Jak to możliwe, że nie zobaczyli tak pokaźnych bydlaków. Były tylko trochę niższe od samej elfki, chociaż to akurat była zasługa jej niewielkiego wzrostu.
Sięgnęła po strzałę, którą nałożyła na lekko napiętą cięciwę i zerknęła w kierunku Gordiana. W mgnieniu oka byłaby gotowa do strzału, lecz chciała się upewnić, czy mężczyzna też skorzysta z łuku. Jeśli tak to dobrze byłoby posłać pociski w tym samym momencie, zanim ścierwojady postanowią zobaczyć, kto to atakuje ich wujka czy babcię.

Offline Gordian Morii

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 10210
  • Reputacja: 10161
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nothing is true...
    • Karta postaci

Odp: Cicho! Połuję na kłółika! [polowanie Severusa, Nessy i Gordiana]
« Odpowiedź #19 dnia: 18 Wrzesień 2013, 20:00:40 »
Gordian, który całe życie wychował się wśród elfów nie czekał nawet na instrukcje. Szybko nałożył cięciwę na chwilowo rozłożony łuk i wysunął strzałę z kołczana. Jedyną głupotą, którą właśnie sobie uświadomił było to, że nie przestrzelał tej broni i jej chrzest bojowy miał odbyć się właśnie w tym momencie. Skryty w cieniu wielkiego jesiona podpełz bezszelestnie do praktycznie samego pnia i zerknął w kierunku elfki. Ta była widocznie dużo bardziej doświadczoną łowczynią gdyż praktycznie bez słów zrozumiał w którego ptaka i kiedy uderzyć. Zaczekał więc moment i gdy strzała Nessy uwolniła się z jej palców on też wypuścił swój pocisk. Para ptaków ze skrzekiem opadła na ziemię wzbudzając zainteresowanie pozostałej, chyba nieświadomej czwórki ptaków.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Cicho! Połuję na kłółika! [polowanie Severusa, Nessy i Gordiana]
« Odpowiedź #19 dnia: 18 Wrzesień 2013, 20:00:40 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top