Autor Wątek: Wyprawa do Mirty - przebudzenie upiora.  (Przeczytany 6307 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Aurius

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1028
  • Reputacja: 1053
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Wyprawa do Mirty - przebudzenie upiora.
« Odpowiedź #120 dnia: 15 Wrzesień 2013, 19:22:19 »
Za grosz spokoju... Paladyn znów był zmuszony chwycić za tarczę i miecz. ÂŚcierwojady nie zamierzały się bawić. Upadek wyraźnie nie sprawił im przyjemności. Już po kilku chwilach zakonnik odbijał tarczą uderzający dziób. Po jednej z takich zasłon Aurius ciął na odlew trafiając w szyję stwora. Rana być może nie była wielka ale dość mocno krwawiła. Paladyn zablokował kolejny wściekły atak. Tym razem zamiast ciąć, podciął przeciwnika telekinetycznym ruchem, a gdy ten upadł przebił jego tułów ostrzem.
Nie było czas na dalsze rozważania ruchów, gdyż kolejny ścierwojad atakował zakonnika. Tarcza wiernie chroniła Auriusa. Mężczyzna odepchnął dziwnego ptaka i się cofnął. Przeciwnik wykorzystał to i wziął rozpęd. Rzucił się z pazurami na czekającego zakonnika. Kiedy ścierwojad już wyskakiwał, rycerz przemieścił się za niego. Ptasior rozbił się boleśnie na posadzce. Wojownik Zartata dopadł szybko do niego i przebił się klingą przez plecy potwora. Ostrze weszło głęboko i nie zostawiało większych szans na przeżycie. Po tym skończonym pojedynku zakonnik znów zajął pozycję obronną.

4/6 ÂŚcierwojad

Offline Julian

  • Redakcja
  • ***
  • Wiadomości: 5679
  • Reputacja: 6657
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie tykaj stopy!
    • Karta postaci

Odp: Wyprawa do Mirty - przebudzenie upiora.
« Odpowiedź #121 dnia: 15 Wrzesień 2013, 20:11:05 »
W czasie, gdy moi towarzysze rozmawiali ja milczałem. Wychodziłem z założenia, że jeśli nie wiem o czym mowa, a nie wiedziałem, nie odzywam się. Powoli wychodziliśmy z tuneli, gdy usłyszeliśmy charakterystyczne klapanie dziobem. ÂŚcierwojady. Pomyślałem. I myśl ciałem się stała. Z jednej z jam wyleciało całe stado tych dzikich ptaków.
Rzuciłem do towarzyszy:
- Chcą nas otoczyć. Zaatakuje te z prawej strony.
Zacząłem działać jak automat, jak maszyna. W mgnieniu oka miałem już miecz w pogotowiu. ÂŚcierwojady nie kazały na siebie długo czekać. Całe stado ruszyło jak jeden mąż do ataku. Nie wiedziałem jak sobie radzą moi współbracie i co dokładnie robią "ich" ścierowojady, ale moje to byli przeciwnicy najwyższego sortu.
Rzuciły się na mnie niemal jednocześnie. Przyjąłem postawę obronną. Pierwszy ścierwojad przybył w ułamku sekundy. Chciał mnie klapnąć dziobem. Jednakże ja byłem szybszy i poziomym cięciem trafiłem śćierwojada w szyję. Wszakże nie trafiłem w tętnice szyjną, ale tymczasowo ptak był wyeliminowany z walki. Dobicie go poprzez przebicie tętnicy szyjnej, było tylko formalnoscią. Drugi był znacznie cwańszy i w czasie, gdy rozprawiałem się z jego towarzyszem on zachodził mnie powoli z boku. Na początku nie zwracałem na niego uwagi, ale charakterystyczne klapanie dzioba podpowiedziało mi, z któej strony mam się spodziewać ataku. W ostatniej chwili udało mi się uskoczyć przed wściekłym atakiem wrednego ptaka. Ustawiłem i czekałęm na atak. Ptak postanowił zaatakować pazurami. Nie zdążył. Obróciłem się i potężnym pionowym cięciem odrąbałęm zwierzęciu głowę. Krew lała się strumieniami.

2/6 ÂŚcierwojad
« Ostatnia zmiana: 15 Wrzesień 2013, 20:23:10 wysłana przez Sir Julian »

Forum Tawerny Gothic

Odp: Wyprawa do Mirty - przebudzenie upiora.
« Odpowiedź #121 dnia: 15 Wrzesień 2013, 20:11:05 »

Canis

  • Gość
Odp: Wyprawa do Mirty - przebudzenie upiora.
« Odpowiedź #122 dnia: 15 Wrzesień 2013, 22:05:14 »
Canis wyrwał się z rozmyślań na dźwięk pisków i dobył swego srebrnego kiścienia. Czekał na zbliżające się stworzenie. Rekrut usytuował się w miarę z dala od sojuszników i stanął po prawej stronie tunelu, prawą ręką chwycił kiścień i energicznie kręcił rękojeścią by wprawić kulę na łańcuchu w obroty. sekundy minęły i kula wirowała wokół rękojeści czekając na wykorzystanie. Nielot biegł z szałem w oczach na rekruta nie bacząc na jego poczynania, gdy był już na metr odległości i szykował się do wykonania ataku, delikatnie przesunąłem dłoń stale mając wprawione kulę w ruch. Bestia wpadła pod lecącą kulę idealnie dając się ogłuszyć. Bestia padła ogłuszona i ślizgnęła się pod nogi zakonnika. Canis nie zwlekał i automatycznie od skoczył w tył biorąc potężny zamach zza pleców i uderzył prosto w czaszkę istoty miażdżąc kości i mózg. bestia była definitywnie martwa...

1/6 ÂŚcierwojady

Offline Aurius

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1028
  • Reputacja: 1053
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Wyprawa do Mirty - przebudzenie upiora.
« Odpowiedź #123 dnia: 15 Wrzesień 2013, 23:09:51 »
Paladyn rzucił się na ostatniego ścierwojada, który został na polu walki. Tym razem zakonnik trzymał oburęczny młot. Stwór odwzajemnił szarżę. Biegli na siebie bez choćby cienia strachu. Ptak wybił się celując nogami wyposażonymi w pazury. I udało mu się, lecz jego naturalna broń nie była w stanie przebić napierśnika paladyna. Aurius padł na ziemię nieco przygnieciony i byłby skazany na uderzenie dziobem, ale wybronił się blokując kłapnięcie dzioba rękojeścią swojego młota. Po tym zagraniu rycerz użył całej swojej siły żeby zrzucić z siebie przeklęte monstrum. Udało mu się. Strącony stwór chwilę się miotał, ale zaraz znów atakował swym dziobem. Paladyn uniknął dzioba o włos i wymierzył uderzenie swym młotem. Trafił w bok ptaka dezorientując go na chwilę. Ten brak uwagi wykorzystał jeszcze raz. Teraz potężniejszym ciosem rąbnął w głowę ścierwojada kończąc jego życie.
-To chyba wszystkie.

Canis

  • Gość
Odp: Wyprawa do Mirty - przebudzenie upiora.
« Odpowiedź #124 dnia: 15 Wrzesień 2013, 23:34:39 »
- Taa wszystkie... - Powiedział i przypiął kiścień z powrotem do pasa.

Szliście dalej id alej, aż zobaczyliście nagrobek oraz kawałki muru, które zleciały wraz z wami do tuneli z cmentarza.

- Dobra... musimy się jakoś wdrapać na górę... Aurius? Gdzie jest Myśliwy? Odprowadziłeś go do miasta?

Offline Aurius

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1028
  • Reputacja: 1053
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Wyprawa do Mirty - przebudzenie upiora.
« Odpowiedź #125 dnia: 16 Wrzesień 2013, 12:38:41 »
-Ma gdzieś w pobliżu coś w rodzaju wieżyczki obserwacyjnej, myśliwskiej. Zabezpieczyłem teren i go tam zostawiłem do naszego powrotu. Wszystko powinno być dobrze. Wybiłem tutaj parę zombie, a nic innego nie wyczułem w pobliżu. - odpowiedział. -Przydałaby się jakaś lina. Wtedy bym wszedł na górę i pomógł wam wejść. Może myśliwy ma jakąś? Czy chcecie spróbować innej metody?

Canis

  • Gość
Odp: Wyprawa do Mirty - przebudzenie upiora.
« Odpowiedź #126 dnia: 16 Wrzesień 2013, 16:42:52 »
//Stojąc tak pod dziura przyjrzeliście się dziurze. Sięgała od krawędzi tunelu do krawędzi, całe 5 metrów, gdy przyjrzeliście się ścianom tuneli, one tez były nierówne. w wyniku trzęsień część kamiennych bloków wysunęła się... przypominało to ścianę wspinaczkową niską bo 2,5 metra wysokości.

Canis nie wiele myśląc podszedł do ściany i wdrapywał się po bloczkach na górę, nie było łatwo, jego dłonie ześlizgiwały się po gładkich bloczkach, lecz zarazem o ostrych krawędziach. Po chwili był już na górze lekko podrapany i pozacinany na dłoniach.

- Na co czekacie panowie... Ja ide do wioski... Auriusie zgarnij Myśliwego... a ty Julianie... nie zgub się...

Powiedział i dziarskim krokiem ruszył w kierunku wioski.

Offline Aurius

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1028
  • Reputacja: 1053
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Wyprawa do Mirty - przebudzenie upiora.
« Odpowiedź #127 dnia: 16 Wrzesień 2013, 21:39:44 »
Aurius zwyczajnie przemieścił się na górę. Potem spokojnym i pewnym krokiem ruszył w stronę gdzie ostatni raz widział się z myśliwym.

Canis

  • Gość
Odp: Wyprawa do Mirty - przebudzenie upiora.
« Odpowiedź #128 dnia: 16 Wrzesień 2013, 21:43:37 »
Canis przebierał nóżkami do miasta. Julian najprawdopodobniej się już tez wdrapał i także ruszył do miasta. Po parunastu minutach dotarli do miasta i ruszyli do Karczmy Dziarskie Kaczątko w poszukiwaniu sołtysa...



//Aurius: Tak jak się przemieściłeś, i udałeś w stronę wieżyczki myśliwskiej, już z oddali było słychać narzekającego na bóle w nodze Myśliwego. Wydzierał się jak opętany, najprawdopodobniej szok pourazowy minął...
« Ostatnia zmiana: 16 Wrzesień 2013, 21:46:54 wysłana przez Canis »

Offline Aurius

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1028
  • Reputacja: 1053
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Wyprawa do Mirty - przebudzenie upiora.
« Odpowiedź #129 dnia: 16 Wrzesień 2013, 21:49:54 »
-Hej tam. Wróciłem. - powiedział paladyn żeby nieco uspokoić myśliwego. Pomógł mu wstać, a potem powoli wyszli z wieżyczki. Sprawa z wstrząsami było chwilowo opanowana, więc Aurius nie musiał jakoś pędzić. Nieumarłych również nie wyczuwał w pobliżu. Fakt, że myśliwy nie był lekki i to też było powodem wolniejszego chodu. Mimo to niestrudzenie obaj dążyli do miasta.

Canis

  • Gość
Odp: Wyprawa do Mirty - przebudzenie upiora.
« Odpowiedź #130 dnia: 16 Wrzesień 2013, 22:57:18 »
//Aurius: Dogoniłes kompanów wyprawy: Canisa i Juliana.

- Wygląda nieciekawie... - Powiedział Canis patrząc na zwijającego się z bólu Myśliwego w ramionach Auriusa...

Weszliście razem do Karczmy. Wszyscy jak jeden mąż wstali na was widok a hałasy ucichły. Podszedł do was Sołtys.

- I co?! Były dwa takie potężne wstrząsy... pierwszy raz takie coś.... domyślam się że załatwiliście to coś?

- Mam dobre i złe wieści... Będziecie mieli spokój. Koniec z wstrząsami. W tunelach jest Upiór... dziwny i potężny... Nie będzie was niepokoił. My postaramy się jemu pomóc, dzięki czemu nie będzie zakłócał waszego spokoju. Myślę, ze możecie się radować!

- Dziękujemy wam dozgonnie! Mamy dla was małą nagrodę... - Wręczył wam mieszek z 150 Grzywnami - I wescie sobie napitek na drogę, radujcie się wraz z nami! A my weźniemy myśliwego... widzę że też dużo pomógł...

- Dziękujemy... I niech Zartat ma nas w swojej opiece.- Skłonił się Canis w geście szacunku i poszedł do szynkwasu. Wziął 3 buteleczki miodu pitnego, wręczył pozostałym członkom wyprawy.

Cała trójka wyruszyła czym prędzej do Bractwa na zasłużony odpoczynek i z rozmyślaniami co tu dalej zrobić... Canis odkorkował swoją butelkę i wypił do dna zacny trunek na osłodę życia...



Wyprawa Zakończona

Podsumowanie: Canis, Julian i Aurius Zostali zaalarmowani niepokojącymi wydarzeniami w wiosce Mirty. Mieszkańcy eskortowali ich do osady. Podczas przeprawy pomogli napotkanemu wieśniakowi z kłopotami na polu w postaci 6 wilków. Następnie wyruszyli do Wioski gdzie otrzymali dokładne informacje co do zajść i wyruszyli by rozwiązać problem. W wyniku niecodziennych zdarzeń wpadli do Dracońskich tuneli, gdzie Myśliwy wysłany przez osadników do pomocy złamał nogę. Zakonnik Aurius odstawił go bezpiecznie na powierzchnię likwidując 2 Zombie przy okazji. Następnie przemierzając tunele zostali zaatakowani przez 6 Szkieletów. Kolejnym niebezpieczeństwem stały się Mumie Raanaar. Wówczas już dotarli do źródła kłopotów - Upiór Pierwszego Człowieka przemienionego w Raanaar zakłócał spokój powodując wstrząsy. Zakonnicy rozwiązlai problem po czym udali się z powrotem do wioski. Podczas drogi powrotnej zmuszeni byli do zlikwidowania 6 ÂŚcierwojadów które zeskoczyły z zawalonych fragmentów tuneli. Powróciwszy do Osady i odstawieniu myśliwego, zakonnicy zostali nagrodzeni 150 grzywnami oraz trzema [0,5l.] butelkami miodu. bezpiecznie powrócili do Bractwa.

Nagrody:

Canis: 253 Grzywny
Aurius: 253 Grzywny + Butelka Miodu
Julian: 253 Grzywny + Butelka Miodu

Talenty:

Canis Eisenheim:
Aktywność - 1 brązowy talent
Opisy - 1 srebrny talent
Walka - 1 srebrny talent + 3 brązowe talenty
Bonus pieniężny - 200 grzywien
Bonus rasowy - +1 srebrny talent

Julian McGeady:
Aktywność - 1 brązowy talent
Opisy - 1 srebrny talent
Walka - 2 srebrne talenty + 2 brązowe talenty
Bonus pieniężny - 225 grzywien
Bonus rasowy - +1 srebrny talent

Aurius z Rivendare:
Aktywność - 1 brązowy talent
Opisy - 1 srebrny talent
Walka - 1 złoty talent + 1 srebrny talent + 3 brązowe talenty
Bonus pieniężny - 275 grzywien
Bonus rasowy - +1 złoty talent

Forum Tawerny Gothic

Odp: Wyprawa do Mirty - przebudzenie upiora.
« Odpowiedź #130 dnia: 16 Wrzesień 2013, 22:57:18 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything