Aaaaa krzyknał Elf, który automatycznie za pomocą psioniki odepchnął przeciwnika na 5 metrów. W tym czasie mag odwracając się wypowiedział Heshar! . Z przystawionych do siebie dłoni wydostał się podmuch ognia, który w mgnieniu oka połączył się z przeciwnikiem. Elf skrzywił się w grymasie ogromnego bólu, ale nie spuszczał wzroku z widoku tańca ognia. Po chwili przeciwnik był już martwy.