Autor Wątek: "Dexter - Ostateczne starcie"  (Przeczytany 3827 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Mogul

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 5092
  • Reputacja: 5863
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bu!
    • Karta postaci

Odp: "Dexter - Ostateczne starcie"
« Odpowiedź #20 dnia: 23 Marzec 2013, 12:36:16 »
O kurwa. Ork nie zważając na demona rzucił się w ataku na wrogą armijke. Ciął bułatami w dwóch rzezimieszków. Jednemu udało się odskoczyć, lecz drugi nie zdążył. Padł martwy. Mogul wykonał pół obrót, by dobić drugiego przeciwnika. Ten wpadł pod ostrze, ponieważ chciał zaatakować z zaskoczenia. Nie udało się to mu.


Odliczcie w kolejnym poscie -2 cherlawych, ja na tel jestem.

Offline Mohamed Khaled

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4089
  • Reputacja: 3650
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bóg napisał tak wstęp, szanuj ludzi, kurwy tęp.
    • Karta postaci

Odp: "Dexter - Ostateczne starcie"
« Odpowiedź #21 dnia: 23 Marzec 2013, 14:03:15 »
Demon nic nie robił. Przyglądał się jak jego armia, stacza bój z wojskiem Kratosa. Kilku z wrogów poległo, lecz i naszych trochę padło. Cry ruszył do bitwy. Podbiegł do nabiegającego bandytę, i dźgnął go. Wypuścił miecz, i złapał się za brzuch. Białowłosy pobiegł do niego, swymi mieczami wykonał kilka zwinnych ruchów tylko po to by na jego plecach zrobić wielkie K. Wył z bólu, więc Kratos się zlitował wbijając jeden miecz w plecy, a drugi w szyję.
Jeden był z głowy. Nadbiegał drugi. Tym razem był to ochroniarz. Szary wilk zrobił szybko unik, i ciął po plecach.
Wściekł się. Zadał serie ciosów, lecz potomek Demona zablokował je mieczami. Jednym trzymał blok, drugim natomiast robił cięcia na brzuchu. Ataki wroga zaczęły słabnąć, i to wykorzystał. Zrobił piruet mieczem, tak by miecz wroga wyleciał . Gdy tak się stało, wbił oba miecze w jego klatę. Zaryczał. ÂŻył jeszcze, lecz nie był świadomy. Skóra robiła się coraz bladsza, a ręce miękkie. Po chwili w ogóle już nic nie robił. Kratos wyjął miecze, a strumień który wypłynął dobił go.
W tym czasie jeden z magów, zaatakował. HESHAR ANASH GRISHIL! wykrzyczał bohater. Ognisty pocisk poleciał... Trafił w klatę. Wróg zaczął się palić, a jego ciało stawało się coraz bardziej czerwone. W końcu padł na ziemie, a jego ciało zastygło... jak lawa, ostudzona przez wodę.

A w tym czasie...
Demon który do tego czasu nic nie robił, ruszył się. Przeskoczył na pobliski budynek...

NASI:
8x Nord
10x Bandyta

WROGOWIE:
8/15 Cherlawy Rzezimieszek
1/10 Opętany magin ognia
0/5 Bandyta
3/20 Chłop
1/10 Ochroniarz

//Taka wskazówka... Nie musicie walczyć sami. Mamy przecież posiłki. Możecie sobie odliczać straty w wrogach, jak i naszych oddziałach..

Forum Tawerny Gothic

Odp: "Dexter - Ostateczne starcie"
« Odpowiedź #21 dnia: 23 Marzec 2013, 14:03:15 »

Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: "Dexter - Ostateczne starcie"
« Odpowiedź #22 dnia: 23 Marzec 2013, 14:56:15 »
Walka trwała w najlepsze, ciężkozbrojni Nordowie atakowali zacięcie, a mając przeciwko sobie słabo opancerzonego i słabego przeciwka, z łatwością sobie z nimi radzili. Ale przeciwnicy mieli magów ognia. Oczywiście nie byli na tyle głupi by przywoływać deszcze ognia, które zabiłyby dosłownie wszystkich, ale byli na tyle inteligentni, bo pojedynczo zabijać kulami ognia. Szczególnie podatnych na ogień bandytów. Elrond widział to i działał.
- Isarosh aresh isgrash! - pod nogami małej grupki maginów pojawiło się sporej wielkości bagno, pochłaniając każdego z osobna. Dwóch miało na tyle trzeźwe umysły, że teleportowało sie poza obszar zagrażający ich życiu... Szukali wrogiego czarodzieja.

NASI:
9x Nord
8x Bandyta

WROGOWIE:
13/15 Cherlawy Rzezimieszek
5/10 Opętany magin ognia
0/5 Bandyta
3/20 Chłop
3/10 Ochroniarz

Offline Mohamed Khaled

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4089
  • Reputacja: 3650
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bóg napisał tak wstęp, szanuj ludzi, kurwy tęp.
    • Karta postaci

Odp: "Dexter - Ostateczne starcie"
« Odpowiedź #23 dnia: 23 Marzec 2013, 16:06:29 »
Grupa rozdzieliła się. Bandyci ruszyli na równych sobie. Skoczyli na bandytów. Chwila minęła, gdy ostatni z bandziorów padł. Niestety sami sojusznicy ucierpieli.
Sami nordowie natomiast ruszyli na ochroniarzy. Swym ciężkim uzbrojeniem, zniszczyli większość z nich.
Kratos widząc, że wojsko Demona podupada ruszył na dwóch nadbiegając rzezimieszków. Jednego, szybkim ruchem podkosił i dobił z obu mieczy. Więcej miał problemów z drugim. Chciał zaatakować z góry, lecz mu się nie udało. Został ranny w brzuch. Bandzior to wykorzystał. Uderzył go z pięści w mordę. Zrobił to trochę słabo, ponieważ Cry ledwo co poczuł. Teraz oddał mu. Uderzył z całej siły, aż tak że przeciwnik się przewrócił. Już chciał go dobić, gdy poczuł lekki ból. To jeden z chłopów. Odepchnął go telekinezą do tyłu, a sam zajął się już nie leżącym bandytą. Wróg nie miał szans. Kratos był już na wielu bitwach. Zrobił szybki unik i uderzył.
Ostrze zaświurczało w powietrzu, przeszywając szyje zbira. Z całej siły przejechał po niej, i wyciągnął ostrze. Nie miał szans tego przeżyć. No chyba że jest nieśmiertelny.
Teraz czas zając się magami! mruknął.
Heshar Anash grishil! wypowiedział. Ognisty pocisk z wielką szybkością poleciał w pobliskiego magina. Szybko padł na ziemie fajcząc się i jęcząc. Biały wilk przygotował się. Na niego biegło 2 chłopów...

NASI:
6x Nord
3x Bandyta

WROGOWIE:
15/15 Cherlawy Rzezimieszek
6/10 Opętany magin ognia
5/5 Bandyta
3/20 Chłop
7/10 Ochroniarz

Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: "Dexter - Ostateczne starcie"
« Odpowiedź #24 dnia: 23 Marzec 2013, 16:25:46 »
Kula ognia pędziła w kierunku Elornda, ale ten dzięki psionice zniekształcił tor lotu pocisku, który wyrżnął w tył głowy jednego z ochroniarzy podpalając ją. Starzec zawirował w walce. Lekki pancerz i umiejętność akrobatyki pomagały mu w robieniu piruetów i innych zmyślniejszych uników, podczas gdy wokół lata miecze i magiczne ogniste pociski. Walczący z Nordem jeden z ochroniarzy oberwał końcem elrondowego kostura, bo po chwile osunąć się bezwładnie na ziemię. W tym samym czasie inni nordowie uporali się z ostatnim z ochroniarzy, który postanowił z odległości ostrzeliwać sojuszników Kratosa i reszty. Co prawda ubił jednego z sojuszniczych bandytów, ale sam również zginął.
- Isarosh aresh isgrash! - kolejne bagno pojawiło sie pod stopami maginów, dwóch zostało pochłoniętych, jednego udało się wyciągnąć wrogim chłopom. Co prawda byli młuceni przez nordów, ale było ich sporo...
Walka trwała.

NASI:
5x Nord
2x Bandyta

WROGOWIE:
15/15 Cherlawy Rzezimieszek
8/10 Opętany magin ognia
5/5 Bandyta
7/20 Chłop
10/10 Ochroniarz

Offline Mohamed Khaled

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4089
  • Reputacja: 3650
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bóg napisał tak wstęp, szanuj ludzi, kurwy tęp.
    • Karta postaci

Odp: "Dexter - Ostateczne starcie"
« Odpowiedź #25 dnia: 23 Marzec 2013, 16:54:58 »
Heshar Anash grishil! wypowiedział. Tak jak poprzednio rzucił pocisk prost w magina ognia skazując go na śmierć.
Dostając pociskiem spadł na ziemie i zaczął się palić. Został ostatni z maginów... Ruszył do ataku. Minął oddział chłopów, nordów i 2 osoby oddział bandytów. Podbiegł szybko do maga, i ten zanim zrobił cokolwiek leżał z mieczami w brzuchu. Wyciągnął je i ruszył do ataku.
Nadbiegło 2 chłopów...Gdy zaatakowali, Kratos zrobił podwójny blok, i postarał się wypchać widły z ręki jednego z nich. Uderzył w nią, i poranił. Widły wypadły, a szary wilk uderzył telekinezą w niego. Odleciał, dzięki czemu białowłosy zajął się drugim. Ciął z lewej, i prawej zadając niegroźne obrażenia. Przeciwnik który został odepchnięty zaatakował. Nie miał dużo czasu. Zadał cios. Gdy ten miał swą broń nad głową, uderzył w rękę, i dzięki temu broń wyleciała mu z rąk. Spada dokładnie na głowę. Zraniony padł, i zaczął wyć. Dobił go, ponieważ nie mógł znieść tego wycia. W tym samym czasie, to co zostało z posiłków ruszyło do ataku. Chłopi zaczęli uciekać.... Większość z nich została wybita, a ci co uciekli nie byli ścigani.  Drużyna zostawiła ich, by wrócili do rodzin. Jeśli jakieś mają.
Demon znikł wam na chwilę z oczu. Pomyśleliście że uciekł. Przeszukaliście ciała, i udaliście się do największego budynku gdzie znajdował się skarbiec. Uzbieraliście razem 1500 grzywien. Po wszystkim wyszliście z budynku. Będąc na zewnątrz, zobaczyliście Demona na dachu, który widząc, że jego "armia" została rozwalona, zeskoczył na ziemie.
Jak myślisz? Czemu tamten najemnik chciał bym zginął?
Zabiłeś jego rodzinę!
Tak ci powiedział? Coś ci zdradzę... tu zamilkł. Jestem twoim ojcem!
Co? Moi rodzice zginęli jak byłem dzieckiem
!
Tak ci powiedział tamten chuj? Nie... Twoja matka zginęła po porodzie, ja sam musiałem odejść by nie zrobić ci krzywdy!
Ale.. jak to możliwe?
On chciał bym zginął. Byłeś dla niego jak syn!
ÂŁżesz!
Demon się wściekł. Miał zamiar atakować...

NASI:
3x Nord
0x Bandyta

WROGOWIE:
15/15 Cherlawy Rzezimieszek
10/10 Opętany magin ognia
5/5 Bandyta

17/20 Chłop
10/10 Ochroniarz
« Ostatnia zmiana: 23 Marzec 2013, 19:42:20 wysłana przez Kratos »

Offline Mogul

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 5092
  • Reputacja: 5863
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bu!
    • Karta postaci

Odp: "Dexter - Ostateczne starcie"
« Odpowiedź #26 dnia: 23 Marzec 2013, 17:04:52 »
Ork celował tylko w jeden target. Oszczędzał siebie by mieć siły na Jego mość. Bestia była bardzo twarda, więc jeśli się zmęczą będzie to koniec. Nie stał jednak w bezruchu. Zablokował cios nieporadnego chłopa. Odepchnął go od siebie, po czym ciął w lewo, gdzie znajdował się kolejny. Biedactwo padło martwe. Ork z rykiem teraz doskoczył do odepchniętego. Ciął dwiema brońmi na skos. Kolejny chłop umarł. Jeden z wieśniaków zbliżył się niebezpiecznie blisko. Zaatakował nożem. Na zbroi orka pojawiła się szrama. ÂŻadnych innych krzywd nie wyrządził. Mogul kontratakował. Yashą ciął z góry a sange z boku. Ciężko było wykonać taki atak, lecz jescze ciężej było go zablokować. Kolejny do kolekcji.


-3chłopa odliczyć proszę

Offline Mohamed Khaled

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4089
  • Reputacja: 3650
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bóg napisał tak wstęp, szanuj ludzi, kurwy tęp.
    • Karta postaci

Odp: "Dexter - Ostateczne starcie"
« Odpowiedź #27 dnia: 23 Marzec 2013, 17:15:47 »
//I Co ja mam teraz zrobić? :D

Demon szykował się do ataku... Jako ze Mogul zabił chłopów których dawno już nie było, a nic nie napisał o ataku na Dextera więc to Demon pierwszy zaatakował. Macie kilka sek. na unik...

Offline Mogul

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 5092
  • Reputacja: 5863
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bu!
    • Karta postaci

Odp: "Dexter - Ostateczne starcie"
« Odpowiedź #28 dnia: 23 Marzec 2013, 17:38:34 »
By uniknąć ataku skierowanego w stronę Mogula ork wykonał płynny piruet. Ciął przy tym od razu swoją srebrną bronią. Ostrze zachaczyło część ramienia i brzucha demona. Jednak z tej ciężkiej pozycji trudno było zranić go mocno. Rana była płytka, lecz zadana srebrnym ostrzem. Demon zasyczał. Ork od razu kontratakował. Ciął sangą. Mogul był w lekkim szoku, bowiem demon zablokował cios jakby w ogóle go nie było. Ork był dalej skupiony, ciął yashą. Udało mu się dostać do klatki wroga. Krew prysnęła, demon wkurzył się, zaatakował pięścią w twarz orka, który szybko tego uderzenia nie zapomni. Zachwiał się. Demon tym razem ciął pazurami chcąc dobić orka. Ten prawie za późno zablokował. Sange zderzyła się z pazurami wroga wydając niemiły dla ucha dźwięk.

Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: "Dexter - Ostateczne starcie"
« Odpowiedź #29 dnia: 23 Marzec 2013, 17:43:18 »
Elrond również zaatakował swoją bronią. Gdy demon był zajęty atakowaniem Mogula, staruszek wyszarpał srebrny sztylet i wbił go w cielsko bestii po samą rękojeść. Demon zawył. Może dla czarodzieja był to błąd, a może nie był, ale potężny cios łapą odrzucił go od przeciwnika, wysysając powietrze z wszechświata i barwiąc wszystko wokół na czarno...

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: "Dexter - Ostateczne starcie"
« Odpowiedź #30 dnia: 23 Marzec 2013, 17:47:37 »
//To że zabiliście nosicieli demonów astralnych (10!) nei znaczy że demony są martwe. Także otacza Was 10 kurewsko wściekłych demonów.

Offline Mohamed Khaled

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4089
  • Reputacja: 3650
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bóg napisał tak wstęp, szanuj ludzi, kurwy tęp.
    • Karta postaci

Odp: "Dexter - Ostateczne starcie"
« Odpowiedź #31 dnia: 23 Marzec 2013, 17:58:50 »
Wasze srebrne bronie zadziałały. Dzięki temu, że został zaatakowany srebrną bronią orka, jak i Elronda jego umiejętność witalności, czyli prościej mówić regeneracji zostały zniwelowane. Czyli prościej mówiąc, każde zadanie obrażenia, nie zostaną uleczone.
Teraz! Nie może się leczyć! Musimy go pokonać!
Po czym wypowiedział inkantacje Heshar Anash grishil! Ognisty pocisk poleciał na Demona, paląc jego ciało. Jednak to nie wystarczyło. Czar był może i silny, lecz na Demonie nie zrobił dużego wrażenia.
Dexter cały czas próbował dorwać Mogula. Elrond odrzucony, wstał już ale był lekko zamroczony.
Natomiast sam Kratos wyciągnął swoje ostrza, i ruszył do ataku. Srebro osłabiło go, i nie mógł się leczyć. Więc zwykła broń da radę. Rzucił się do ataku, a razem z nim 3 nordów którzy przeżyli jatkę. Razem, zadawali mu obrażenia...

//Jest szansa... Uderzcie wszystkim co macie ;D
//Fakt mój błąd :D

Widząc co stało się z maginami, przestraszył się.
Cholera!

//Jprd. Zapomniałem :D
« Ostatnia zmiana: 23 Marzec 2013, 18:19:33 wysłana przez Kratos »

Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: "Dexter - Ostateczne starcie"
« Odpowiedź #32 dnia: 23 Marzec 2013, 18:12:34 »
Byli w dupie, w wielkiej dupie, która chciała ich pochłonąć i już nigdy nie wypuścić. Byli otoczeni przez demony, przez takie demony, które nie widać, a ten najpotężniejszy z nich właśnie umierał na środku pobojowiska. Elrond dzierżąc kostur w dłoni doskoczył do niego. Zamachnął się potężnie i udeżyl wprost w jego czaszkę, mając nadzieję na rozłupanie jej. Oczywiście tak się nie stało, ale przeciwnik zachwiał się i lekko upadł. Reszta wykorzystała sytuacja i atakowała czymkolwiek się dało. Osmolona od płomieni Kratosa, z głębokimi ranami po srebrnym orężu, demon ostatecznie padł martwy.
Elrond odwrócił się od razu na pięcie. W końcu ich szóstka była otoczona. A wróg pomału wypełzał z ciał poległych opętanych maginów...

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: "Dexter - Ostateczne starcie"
« Odpowiedź #33 dnia: 23 Marzec 2013, 18:22:49 »
Przepraszamy, ale nie możesz zobaczyć ukrytej zawartości. Musisz się zalogować, aby zobaczyć tę zawartość.

Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: "Dexter - Ostateczne starcie"
« Odpowiedź #34 dnia: 23 Marzec 2013, 18:27:03 »
// Aruś! Jakbyś miał cycki to bym napisał że Cię kocham!

- Sól! Sól kurwa! - Elrond pacnął się w czoło z siłą tura. Od dawien dawna nosi dobry kilogram soli przyczepiony do zbroi. Zanim jakikolwiek z przeciwników do nich dotarł, były nekromanta obsypał idealnie cały okrag wokół pozycji w której byli. Byli bezpieczni...
- Jak któryś z was rozwali chociaż centymetr to jesteśmy w dupie! Atakować z dystansu jak się pojawią. Nie przełazić!

// tracę 1 kilo soli

Offline Mohamed Khaled

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4089
  • Reputacja: 3650
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bóg napisał tak wstęp, szanuj ludzi, kurwy tęp.
    • Karta postaci

Odp: "Dexter - Ostateczne starcie"
« Odpowiedź #35 dnia: 23 Marzec 2013, 18:28:43 »
Sól! Macie sól? Byliście w końcu na tej wyprawie! rzucił! Fakt. Byli w głębokiej dupie. Nie spodziewał się tego...
Po chwili usłyszeliście róg... Do obozu wjechał 15x Nord
Ratujemy wam dupę! zakrzyczał Anims pojawiając się nie wiadomo skąd.
Dzięki! odpowiedział.
Nordowie ich otoczyli, i chronili..

//Nordowie są za solą! :D

Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: "Dexter - Ostateczne starcie"
« Odpowiedź #36 dnia: 23 Marzec 2013, 18:40:48 »
- Właśnie mi się również przypomniało, że mam wydziarany pod pacha pewien tatuaż, który chroni mnie przed opętaniem przez te ścierwo z którym walczymy... Mogul ty też masz coś takiego. Kratosie, ty musisz uważać, tak samo twoi towarzysze. Szkoda byłoby zabijać swoich...

Offline Mohamed Khaled

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4089
  • Reputacja: 3650
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bóg napisał tak wstęp, szanuj ludzi, kurwy tęp.
    • Karta postaci

Odp: "Dexter - Ostateczne starcie"
« Odpowiedź #37 dnia: 23 Marzec 2013, 19:02:15 »
Demony zbliżały się do was. Dzięki soli ochronnej byliście bezpieczni, lecz nie do końca. Ci co byli na zewnątrz byli mniej...
Heshar Anash gishil! wypowiedział. Rzucił w pobliskiego demona. Jako, że jego ciało nie posmakowało srebra, odnawiało się. A skoro tego ognia nie dało rady zgasić, to była wieczna męka. Palące się ciało, które się cały czas odnawia.

//To trudny przeciwnik więc liczę na porządne opisy lub działanie zespołowe, zgadajcie się na PW. Weźcie pod uwagę to, że jest to przeciwnik II kategorii w związku z czym potrzebujecie 2 finiszerów, by zadać mu śmiertelny cios.
« Ostatnia zmiana: 23 Marzec 2013, 19:06:00 wysłana przez Kratos »

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: "Dexter - Ostateczne starcie"
« Odpowiedź #38 dnia: 23 Marzec 2013, 19:07:09 »
//Tak, taka czarna mgła. Znaczy tylko Edzio... nie wy ich nie widzicie. Nikt ich nie widzi bo nie macie skilla. Opętały już połowe posiłków

Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: "Dexter - Ostateczne starcie"
« Odpowiedź #39 dnia: 23 Marzec 2013, 19:11:27 »
- Proponuje spierdolić. Wybacz Kratos, ale twoi towarzysze to dla nich tylko pożywienie. Powinniśmy uciekać puki demony są zajęci Nordami. Takie jest moje zdanie. Bez odpowiednich umiejętności nikt nie jest w stanie ich zobaczyć, a co dopiero oddać cios. Decydujcie się.

Forum Tawerny Gothic

Odp: "Dexter - Ostateczne starcie"
« Odpowiedź #39 dnia: 23 Marzec 2013, 19:11:27 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything