Autor Wątek: "My jesteśmy krasnoludki..."  (Przeczytany 1842 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Korag

  • Myśliwy
  • ***
  • Wiadomości: 322
  • Reputacja: 332
    • Karta postaci

"My jesteśmy krasnoludki..."
« dnia: 01 Luty 2013, 15:48:45 »
Nazwa: "My jesteśmy krasnoludki..."
MG: Aragorn
Uczestnicy wyprawy: Korag
Wymagania: Walka dowolną bronią 50%
Nagroda: 150 grzywien + fanty


Następnego dnia po rozmowie z Tyrrem Korag udał się do stajni. Wziął stamtąd swojego dzielnego kuca i wyjechał z miasta. Pasieka ma się znajdować 5km od Ekkerund. Droga prowadziła przez las. Dwie godziny powinny wystarczyć Brunonsowi na dojechanie tam. -Dobry Brunons...- powiedział Korag, gdy oboje wjeżdżali do lasu. Krasnolud i kucyk.

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: "My jesteśmy krasnoludki..."
« Odpowiedź #1 dnia: 01 Luty 2013, 16:34:20 »
Jadąc przez las pojawiła się u Ciebie prosta potrzeba fizjologiczna. Trzeba było zsiąść z kucyka. Gdy załatwiłeś co trzeba przy pobliskim krzaczku, usłyszałeś warczenie. Były to dwa wilki. Oddalone o jakieś 10 metrów.

Forum Tawerny Gothic

Odp: "My jesteśmy krasnoludki..."
« Odpowiedź #1 dnia: 01 Luty 2013, 16:34:20 »

Offline Korag

  • Myśliwy
  • ***
  • Wiadomości: 322
  • Reputacja: 332
    • Karta postaci

Odp: "My jesteśmy krasnoludki..."
« Odpowiedź #2 dnia: 01 Luty 2013, 17:14:53 »
-Ufff... Od razu lepiej.- powiedział Korag podciągając spodnie. W tej samej chwili zobaczył przed sobą dwa wilki. Ucieczka nie była by najlepszym wyjściem. Dwa wilki, które już go zobaczyły z łatwością mogły by dogonić krasnoluda. Na domiar złego Korag nie był jeszcze przyzwyczajony do noszenia ciężkiego pancerza który miał na sobie. Walka wydawała się nieunikniona. Starając się by jego ruchy były jak najwolniejsze, krasnolud wyciągnął toporek i przyjął postawę bojową. Bestie zaczęły się zbliżać, na szczęście drzewa nie rosły tu zbyt gęsto, a leśne zielsko nie sięgało powyżej kolan, więc było dość miejsca na manewry. Jeden z wilków, najbardziej wysunięty do przodu rzucił się nagle na krasnoluda. Korag uderzył w niego toporem, trafił w głowę, a broń utknęła głęboko w czaszce. Mimo to sytuacja nie wyglądała najlepiej. Wilk przewrócił swoim skokiem Koraga i razem upadli na ziemię. Z toporem we łbie, bestia raczej nie wstanie, ale został jeszcze jeden wilk. 

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: "My jesteśmy krasnoludki..."
« Odpowiedź #3 dnia: 01 Luty 2013, 17:58:20 »
Próbowałeś wstać, lecz wilk był szybszy. Błyskawicznie doskoczył do Ciebie i ugryzł w lewą nogę. ÂŻelazna kolczuga uchroniła przed paskudną raną jednakże... bolało i tak a wilk puścić nie chciał.

Offline Korag

  • Myśliwy
  • ***
  • Wiadomości: 322
  • Reputacja: 332
    • Karta postaci

Odp: "My jesteśmy krasnoludki..."
« Odpowiedź #4 dnia: 01 Luty 2013, 19:31:22 »
-Arghhh! Kurwi synu!- warknął krasnolud i sięgnął po swój topór. Jedną ręką przytrzymał łeb martwego już wilka a drugą szybko wyrwał swoją broń. Podniósł się do pozycji siedzącej i zdzielił bestie toporem. Wilk puścił jego nogę, a on mógł teraz szybko się podnieść i dobić stwora. Tak też zrobił. Zerwał się z ziemi tak szybko jak tylko mógł i uderzeniem z góry rąbnął wilka w kark. Walka była skończona. Korag rozejrzał się dookoła i zobaczył, że jest już w lesie sam, więc pomaszerował z powrotem do miejsca w którym zostawił kuca. Kilka metrów dalej. Oby nie padł ofiarą innych wilków! Na szczęście zwierzę choć wystraszyło się odgłosów walki było nienaruszone. Przed ruszeniem w dalszą drogę, Korag pomasował jeszcze kostkę i przyjrzał się uważnie. Niewygodny pancerz okazał się jednak przydatny, oby tak dalej. Po krótkiej chwili krasnolud był już więc znowu w siodle i jechał dalej, przez las. O ile się nie mylił powinien niedługo dotrzeć do pasieki. 

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: "My jesteśmy krasnoludki..."
« Odpowiedź #5 dnia: 01 Luty 2013, 20:15:15 »
Miałeś rację, do pasieki było niedaleko. Zbliżałeś się do granic polany i ujrzałeś płot i bramę. Bramy pilnowali dwaj ludzie z całą pewnością nie była to ochrona przybytku, wyglądają na lekko pijanych.

Offline Korag

  • Myśliwy
  • ***
  • Wiadomości: 322
  • Reputacja: 332
    • Karta postaci

Odp: "My jesteśmy krasnoludki..."
« Odpowiedź #6 dnia: 02 Luty 2013, 09:56:09 »
Nawet jeśli załatwię tych dwóch kozojebców, to któryś na pewno zdąży podnieść alarm. Jako, że krasnolud nie wiedział ilu ludzi może być jeszcze w pasiece, postanowił spróbować podstępu. Zsiadł z kuca i ukrył go w krzakach, wodze przywiązał do drzewa. -Módl się, żeby nic cię nie zeżarło.- powiedział do swojego wierzchowca. ÂŚciągnął też swój płaszcz, zwinął go i schował w torbie przy siodle. Wziął głęboki oddech, wyszedł z krzaków i podszedł do "strażników" tak by go widzieli. -Aha! Ludzie! Z nieba żeście mi spadli, z pięć godzin już spieprzam przez las!-

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: "My jesteśmy krasnoludki..."
« Odpowiedź #7 dnia: 02 Luty 2013, 11:17:43 »
Ludzie popatrzyli na siebie, potem na ciebie. Nie wyglądałeś na byle biedaka, bo jaki biedak nosi kolczugę prawda? Nieznajomi byli podpici i prawdopodobnie najarani. Aaa ktoś ty i czego che? My tu interes mamy! Precz mi stąd! Odparł jeden z nich przepitym głosem.

Offline Korag

  • Myśliwy
  • ***
  • Wiadomości: 322
  • Reputacja: 332
    • Karta postaci

Odp: "My jesteśmy krasnoludki..."
« Odpowiedź #8 dnia: 02 Luty 2013, 11:36:44 »
-Spokojnie!- krasnolud zatrzymał się -Dopiero co uciekłem z Ekkerund, dałem w ryj jakiemuś paniczykowi, a ci od razu za miecze! Nie wiecie, jak trudno uciekać w taki stroju.- wysapał -Ja oczywiście pościg zgubiłem.- dumnie wypiął pierś -To jak? Przepuścicie? Mam trochę złota, może interesik się jakiś ubije...-

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: "My jesteśmy krasnoludki..."
« Odpowiedź #9 dnia: 02 Luty 2013, 12:29:57 »
Hahah! I dobrze tym kurduplom! Bez obrazy. Choćcie. Jeden z strażników zaprowadził Cię na teren pasieki. Kilkadziesiąt uli, skromny dom pszczelarza, magazyn i coś na kształt stodoły tyle że spalonej. (pewnie razem z właścicielem). Przed domem spał sobie jeden ze zbirów, wprowadzono Cię do sporej izby gdzie przy stole siedziało dwóch typków, jeden z paskudną blizną na twarzy.
Kto to? Spytał.
Przypieprzrył szlachetce w ryj to go powiesić chcieli w Ekkerund. Uciekł i...
Ty durniu! Przecie to szpieg może być!... Zara... znam te symbole na kolczudze. Toć to rycerzyk z Bractwa. Wpadłeś gnoju.
Bandyci wstali od stołu dobywając mieczy.

3xZbiry
Przepraszamy, ale nie możesz zobaczyć ukrytej zawartości. Musisz się zalogować, aby zobaczyć tę zawartość.

Offline Korag

  • Myśliwy
  • ***
  • Wiadomości: 322
  • Reputacja: 332
    • Karta postaci

Odp: "My jesteśmy krasnoludki..."
« Odpowiedź #10 dnia: 02 Luty 2013, 18:15:18 »
Udawanie kogoś kim nie jest nigdy nie było mocną stroną Koraga. Teraz zamiast dwóch zbirów miał do pokonania trzech i stracił możliwość ataku z zaskoczenia. Plan okazał się do niczego i nadszedł czas na improwizację. Jeden z bandytów, ten który go wprowadził, stał za nim i nie wyciągnął jeszcze broni. Szybko dostał łokciem w przeponę i zgiął się w pół, drugą ręką krasnolud dobył toporka. Odskoczył w bok i uderzył szybko drugi raz. Tym razem już toporem. Bandyta dostał w skroń i padł martwy na deski. Zostało dwóch i już go atakowali. Korag schylił się by nie dostać mieczem i w komiczny sposób natarł głową na przeciwnika. Bandyta, który dostał "z byka" w brzuch przewrócił się do tyłku i wpadł na swojego towarzysza. Krasnolud wykorzystał to by lepiej się ustawić. Stanął plecami do ściany w pozycji obronnej.

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: "My jesteśmy krasnoludki..."
« Odpowiedź #11 dnia: 02 Luty 2013, 18:53:08 »
Jeden z nich gdy się podniósł rzucił w ciebie sztyletem. Ten jednak wbił się w ścianę tuż nad twoją głową. Bandyta z mieczem gotowym do cięcie od góry rzucił się na ciebie. Drugi zbierał się z podłogi.

Offline Korag

  • Myśliwy
  • ***
  • Wiadomości: 322
  • Reputacja: 332
    • Karta postaci

Odp: "My jesteśmy krasnoludki..."
« Odpowiedź #12 dnia: 02 Luty 2013, 19:13:13 »
Nie było czasu na cieszenie się ze swojego szczęścia. Walka wciąż trwała. Widząc co robi jego przeciwnik, Korag również skoczył do przodu. Ostrzem topora udało mu się odbić miecz bandyty co zbiło go nieco z tropu. Zamiast unieść broń do kolejnego ataku, przeciwnik miałby wtedy czas na zrobienie tego samego, Korag zaatakował od razu po odbiciu miecza. Potężna pięść trafiła zbira w szczękę i zwaliła z nóg. Krasnolud nie zapomniał też o drugim oprychu. Obrócił się. Bandyta był jeszcze na czworakach, krasnolud kopnięciem w skroń, posłał go z powrotem na deski. Ciężki but sprawił, że bandyta stracił przytomność. Korag szybko do niego doskoczył i uderzeniem toporka skrócił jego męki. Pozostał jeden. Krasnolud znów się obrócił. Ostatni rzezimiech wstał już z podłogi i szykował się do ataku z mieczem w dłoni i sztyletem w zębach.   

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: "My jesteśmy krasnoludki..."
« Odpowiedź #13 dnia: 02 Luty 2013, 21:17:05 »
Bandzior popełnił błąd. Próbował śćiąć krasnoluda  lecz nie trafił. Przeciwnik był odsłonięty.

Offline Korag

  • Myśliwy
  • ***
  • Wiadomości: 322
  • Reputacja: 332
    • Karta postaci

Odp: "My jesteśmy krasnoludki..."
« Odpowiedź #14 dnia: 02 Luty 2013, 21:35:55 »
Nie przeciągając dłużej, Korag zakończył walkę. Uderzył odsłoniętego toporem w pierś. Ostrze wbiło się naprawdę głęboko. Po wyciągnięciu broni z martwego już przeciwnika krasnolud spojrzał na zabitych. -Trzech uzbrojonych zbirów, ależ ja jestem niebezpieczny.- Odsapnął chwilę. Skoro reszta jeszcze nie przybiegła to znaczy, że nic nie słyszeli. Zbyt nachlani i naćpani. Krasnolud wyszedł na świeże powietrze i rozejrzał się.


// Przypomniało mi się. Ten, który spał dalej tu leży?
« Ostatnia zmiana: 02 Luty 2013, 22:02:47 wysłana przez Korag »

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: "My jesteśmy krasnoludki..."
« Odpowiedź #15 dnia: 02 Luty 2013, 22:12:24 »
//Leży.

ÂŚpiący bandzior przebudził się i zorientował że coś jest nie tak gdy Cię zobaczył. Chwycił za miecz i próbował wstać.

Offline Korag

  • Myśliwy
  • ***
  • Wiadomości: 322
  • Reputacja: 332
    • Karta postaci

Odp: "My jesteśmy krasnoludki..."
« Odpowiedź #16 dnia: 02 Luty 2013, 22:22:08 »
Korag jednak miał już toporek w ręku.  Przydeptał mu dłoń z mieczem i uderzył. Wierny toporek wbił się w czachę zbira. Jeśli obliczenia krasnoluda były prawidłowe, w pasiece był jeszcze jeden wróg. Rozejrzał się uważnie, lecz nikogo nie dostrzegł ruszył więc w kierunku bramy. Ostatni powinien być gdzieś za płotem.

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: "My jesteśmy krasnoludki..."
« Odpowiedź #17 dnia: 03 Luty 2013, 10:58:12 »
I był, niczego się nie spodziewając.

Offline Korag

  • Myśliwy
  • ***
  • Wiadomości: 322
  • Reputacja: 332
    • Karta postaci

Odp: "My jesteśmy krasnoludki..."
« Odpowiedź #18 dnia: 03 Luty 2013, 14:51:23 »
Krasnolud wyszedł przez bramę, strażnik zerknął na zakrwawiony topór w jego dłoni i sięgnął po własną broń. Korag natarł na niego z dzikim wrzaskiem. Wystraszony, zaskoczony i nachlany bandyta cofnął się gwałtownie by uniknąć ciosu. Potknął się. Zanim zdążył zrobić cokolwiek, krasnolud już był nad nim. Toporek poleciał na pierś zbira i było już po wszystkim. Nie licząc pszczół, Korag był w pasiece sam. Poszedł do miejsca, w którym zostawił kucyka Brunonsa i wprowadził go na bezpieczny już teren pasieki. Teraz przyszedł czas na porządki. Krasnolud ułożył ciała wszystkich bandytów na jedną kupę i przeszukał dokładnie każdego. Później zajrzał jeszcze do spalonej stodoły, magazynu i domu by upewnić się, że prawowici właściciele nie leżą gdzieś związani i zakneblowani.

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: "My jesteśmy krasnoludki..."
« Odpowiedź #19 dnia: 03 Luty 2013, 15:30:36 »
Właściciele byli w spalonej stodole, na co wskazywały szczątki. Znalazłeś srebrny pierścień który wydał ci się wartościowy. Postanowiłeś wrócić do Ekkerund.

ZADANIE ZAKOÑCZONE!

Korag - 150 grzywien + srebrny pierścień.

Podsumowanie:
Korag został wysłany do pasieki by sprawdzić czemu nie dotarła dostawa miodu, zastał tam bandytów których w miare sprytny sposób wykończył.

Talenty

Talenty:
Korag
Aktywność: 1 srebrny talent
Opisy: 1 brązowy talent
Walka: 4 brązowe talenty
Bonus pieniężny: 175 g

//Pierwszy raz je rozdaje, więc jak sie z tym nie zgadzasz to pisz na PW  :)
« Ostatnia zmiana: 03 Luty 2013, 16:20:35 wysłana przez Aragorn »

Forum Tawerny Gothic

Odp: "My jesteśmy krasnoludki..."
« Odpowiedź #19 dnia: 03 Luty 2013, 15:30:36 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything