Autor Wątek: Przyczajony browar, ukryty miód  (Przeczytany 11815 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Przyczajony browar, ukryty miód
« Odpowiedź #40 dnia: 29 Styczeń 2013, 19:50:35 »
Czarodziej zmierzył niziołka wzrokiem.
- Słyszałem również że można na wadze stracić znacznie. Wy chyba przedobrzyliście... - odpowiedział. Następnie podziękował Mogulowi  i pociągnął zdrowo. Mocna psiajucha nieźle gębę wykrzywiała.

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Przyczajony browar, ukryty miód
« Odpowiedź #41 dnia: 29 Styczeń 2013, 19:58:36 »
- W sumie nabił mi tylko guza - rzekł z wyrzutem Dragomir
- Co do Cadacusa. Tak, mój pan nie żyje. A co do waszej ekspedycji. Czy coś się szykuje tego nie wiem, ale to pewne jak dwa a dwa cztery. Nie wycięliście ich do końca. Zanim dotrzecie na miejsce będą już o tym wiedzieli. ÂŻe idzie zbrojna kupa po Aragorna. Wam więc pewnie jeszcze grozi nie jedna potyczka. Aragorn ma lepiej. Ciężko go wyłowić. Nie ma przy nim żadnej jego danej rzeczy a i jego umysł... No cóż... Możliwe, że wiele zapomniał. Inaczej sondowanie dałoby jakieś rezultaty i zamiast na was, ruszyliby na niego.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Przyczajony browar, ukryty miód
« Odpowiedź #41 dnia: 29 Styczeń 2013, 19:58:36 »

Offline Mogul

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 5092
  • Reputacja: 5863
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bu!
    • Karta postaci

Odp: Przyczajony browar, ukryty miód
« Odpowiedź #42 dnia: 29 Styczeń 2013, 20:01:39 »
-Tylko jakim chujem to smoczysko przeżyło? I co do czorta stało się z hrabią? Pociągnął łyk trunku. Za dużo na jego głowę tego wszystkiego. Lubił jak coś się dzieje, ale nie, jak jedni umierają, drudzy ożywają i tak na okrągło.

Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Przyczajony browar, ukryty miód
« Odpowiedź #43 dnia: 29 Styczeń 2013, 20:06:36 »
- A w ogóle mój czerwonoskóry przyjacielu, to o co chodzi, bo ja nie w temacie - oddał flaszkę Mogulowi.

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: Przyczajony browar, ukryty miód
« Odpowiedź #44 dnia: 29 Styczeń 2013, 20:09:52 »
Kurwa. ÂŚwieć Rashe... Kurwa. Jak zginął? Wydajesz się wiedzieć znacznie więcej niż mówisz. Ale to pewnie "tajne sprawy Sabatu i wara Ci od nich". Kurwa! Yarpen był smutny, zły i wściekły. A na dodatek trzeźwy! Szlag niech weźmie to że nie da się tam teleportować. Dragomirze, dziękuję za informacje. Krasnolud wstał z ziemi i rzekł: Musimy sie śpieszyć, nie ma czasu na pierdoły pokroju noclegu pod gwiazdami. Odpoczniemy dopiero w "Kozim Kopycie", także na koń i w drogę! Elrond wyjaśnei Ci w drodze.

Offline Mogul

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 5092
  • Reputacja: 5863
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bu!
    • Karta postaci

Odp: Przyczajony browar, ukryty miód
« Odpowiedź #45 dnia: 29 Styczeń 2013, 20:20:31 »
-No słyszysz? Ziomek ci opowie wszystko potem. Mi się nie chce, bo też chuja wiem. Schował butelkę, wiedział, że jeszcze się przyda, a nie było co wypijać jej do końca.

Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Przyczajony browar, ukryty miód
« Odpowiedź #46 dnia: 29 Styczeń 2013, 20:22:26 »
- Ołkej... - powiedział i usadowił się jak najbliżej krasnoluda. Lubił słuchać ich opowieści, zawsze było coś ciekawego do usłyszenia, a teraz miał idealną okazję do podreperowania swojej wiedzy na temat "co to się działo na Valfden".

Offline Anette Du'Monteau

  • Zakon Keitai
  • ***
  • Wiadomości: 9809
  • Reputacja: 12877
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ktoś i każdy, to moje imię.
    • Karta postaci

Odp: Przyczajony browar, ukryty miód
« Odpowiedź #47 dnia: 29 Styczeń 2013, 20:25:28 »
-Wybacz naturalną szczupłą sylwetkę dziaduniu. - odparł Blaze. -Dopiero co się rozstawiliśmy i już jedziemy? - skomentował niczym zawiedzione dziecko. -Mam nadzieję, że wśród kolejnych ludzi planujących napaść na nas nie będzie więcej waszych znajomych. Niektórzy mogliby nie wyjść cało z tego burdelu.

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Przyczajony browar, ukryty miód
« Odpowiedź #48 dnia: 29 Styczeń 2013, 20:39:30 »
- To sprawa Sabatu. W sumie już ledwo istniejącego. Was tutaj - wskazał na Mogula, Dioma i Severusa - Nie wiedziałem tak dawno, że nawet nie wiecie, że wasz przywódca poległa zamordowany przez skrytobójcę. Podaję z wami aż do zachodniego traktu, potem udam się znowu do ich obozu. Może uda mi się spowolnić pościg.

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: Przyczajony browar, ukryty miód
« Odpowiedź #49 dnia: 29 Styczeń 2013, 20:48:14 »
Na Valfden tylko Kruki byłyby w stanie zabić Cadacusa. A Zeyf i nikt z nich nie przyjąłby takiego zlecenia. Więc Dragomirze... Krasnolud ugryzł się w język, wiedział czy raczej domyślał się o co chodzi. Dobrze więc, odprowadzisz nas do traktu. Elrondzie, otóż dostałem dziwne listy, pachnące gównem i innymi leśnymi badziewiami. W listach tych osoba podająca sie za przyjaciela pisze że ma rodzina pomocy potrzebuje. Tyle że ma rodzina nie żyje od ponad roku. Mam tu na myśli Adamusa i Aragorna który był mi jak brat, zanim pożyczyłem mu pieniądze... podobno siedzą w odległej górskiej wiosce... Reszte znasz. Odparł pakując juki na konie. Blaze nie jęcz, gdyby nie Dragomir i zmiana sytuacji geopolitycznej nocowalibyśmy na tym jakże uroczym zadupiu. Dość pierdolenia. Na koń i jazda. Kto nie ma niech z kimś jedzie.

Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Przyczajony browar, ukryty miód
« Odpowiedź #50 dnia: 29 Styczeń 2013, 21:00:06 »
- To Gunses kipnął?

Offline Adaś

  • Podskarbi Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 7907
  • Reputacja: 8331
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Przyczajony browar, ukryty miód
« Odpowiedź #51 dnia: 29 Styczeń 2013, 21:32:03 »
Sleeth nie był jakoś zadowolony z tak rychłego końca walki. Nie lubił, oj bardzo nie lubił gdy przeciwnicy stosowali taktyczny odwrót. Było to wręcz wkurwiające, no ale długo o tym nie myślał bo zaraz zobaczył jakiegoś dziadka, prowadzonego do obozu. Dhampir jakoś by się tym nie zdziwił, w końcu zawsze jacyś jeńcy się zdarzają. Ale jedno było dziwne, czemu taki stary dziadek dał się wpakować w różowy uniform. Było to bardzo dziwne, ale jak tylko Sleeth wsłuchał się w rozmowę to zrozumiał, że skoro dziadek był tajnym agentem wśród tej bandy to i musiał wyglądać jak oni.

W końcu cała piękna kompania ruszyła w drogę. Ich celem była karczma, oddalona o 3 dni drogi od aktualnego miejsca położenia drużyny. Podróż mijała spokojnie,lecz jedyną niewygodą była upierdliwa pogoda..

Offline Eric

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6260
  • Reputacja: 7717
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pay respect, minor peasant!
    • Karta postaci

Odp: Przyczajony browar, ukryty miód
« Odpowiedź #52 dnia: 29 Styczeń 2013, 21:35:41 »
- Dziękuję, drodzy przyjaciele, za ogrom uwagi, jaki poświęciliście mojemu powrotowi w glorii i chwale. Doprawdy. Ta wylewna egzaltacja i euforia mnie peszy, zaprzestańcie. Cieszę się, widząc was, radujących się na mój widok. To naprawdę wiele znaczy, starzy druhowie - wylał z siebie pretensjonalny bełkot pełen wyrzutów. Nie po to odstawił fantastyczny świat grzybków i ziółek, by teraz być tak perfidnie ignorowanym, szczególnie kiedy ostatnią żywą duszę widział kilka wiosen temu. Jak już o tym pomyślał, zaczynał niejasno konstatować, że zmarnował sobie dość długi okres życia. Wtedy sięgał po kolejną dawkę. I koło się zataczało.
- Cześć, Yarpen, brodaczu. Witaj Elrond, staruszku. Mogul, zielony obesrańcu! Jak Ci się pracowało pod moją komendą za czasów Szwadronu? Severus...! Jakoś brakuje mi odpowiednio negatywnych epitetów. - obdarzył mężczyznę złośliwym uśmiechem, odsłaniając nadzwyczaj białe zęby, które zaledwie prześwitywały przez gęstą brodę.

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: Przyczajony browar, ukryty miód
« Odpowiedź #53 dnia: 29 Styczeń 2013, 21:47:38 »
Wybacz przyjacielu. Zafrasowani byliśmy... Odparł brodacz. Kompania przekroczyła bramę w "fortyfikacjach" zajazdu "pod Kozim Kopytem". Zostawiwszy konie w ciepłej stajni sami weszli do równie ciepłego wnętrza karczmy. Krasnolud zamówił dwa dziki, 4 garnce miodu i flaczki. Zapłacił dodatkowo za alkowę.
Siadajcie a poczywajcie i popijajcie. Jak nakazują bogowie. Hehe.

Offline Mogul

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 5092
  • Reputacja: 5863
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bu!
    • Karta postaci

Odp: Przyczajony browar, ukryty miód
« Odpowiedź #54 dnia: 29 Styczeń 2013, 21:57:50 »
-Czerwony, obsrańcu! Wykrzyknął Mogul. Ciężko było się domyśleć czy powiedział to z ironią, czy z wkurzeniem. Lepiej było to tak zostawić...
-Kupe czasu żeśmy się nie widzieli! Gdzie wybyłeś?

Offline Anette Du'Monteau

  • Zakon Keitai
  • ***
  • Wiadomości: 9809
  • Reputacja: 12877
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ktoś i każdy, to moje imię.
    • Karta postaci

Odp: Przyczajony browar, ukryty miód
« Odpowiedź #55 dnia: 29 Styczeń 2013, 22:40:47 »
-Po prostu muszę sobie ponarzekać brodaty wielkoludzie. Co to za dzień bez narzekania i pochlebstw! Zmarnowany, ot co. - tłumaczył w czasie podróży. Oczywiście niziołek był wielce rad z przybycia do nieco cieplejszego miejsca. Znalazł sobie ustronne miejsce w karczmie, odrzucił chustę na bok i zza pazuchy wyciągnął drobną fajkę. Miał nadzieję, że nie zamokła przypadkiem. Teraz w miarę suchym miejscu będzie mógł swobodnie zapalić.

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Przyczajony browar, ukryty miód
« Odpowiedź #56 dnia: 29 Styczeń 2013, 22:52:55 »
Dragosani, jak przystało na Praojca i takie tam, nie przejął się śmiercią Gunsesa. Spochmurniał tylko, bo wciąż nie odebrał od niego zamówionej broni, a gdyby to zrobił w najbliższym czasie mogłoby to zostać źle odebrane. Cóż, trudno.
- Nawzajem, młody - odpowiadział druhowi. - Każdy negatywny epitet w stosunku do ciebie byłby obraźliwy dla osób również nim określanych. - Wyszczerzył się przyjaźnie. - No, ale komu w drogę, temu karczma. Napiłbym się jakiejś dziewicy... A tak apropo, widzieliście ostatnio Nudę? -

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: Przyczajony browar, ukryty miód
« Odpowiedź #57 dnia: 29 Styczeń 2013, 23:02:30 »
Nie. Odparł brodacz mlaskając potwornie. Prrzydałaby się nam teraz..

Offline Anette Du'Monteau

  • Zakon Keitai
  • ***
  • Wiadomości: 9809
  • Reputacja: 12877
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ktoś i każdy, to moje imię.
    • Karta postaci

Odp: Przyczajony browar, ukryty miód
« Odpowiedź #58 dnia: 29 Styczeń 2013, 23:27:01 »
-Odzywają się męskie potrzeby wykorzystania niewinnych panienek?

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Przyczajony browar, ukryty miód
« Odpowiedź #59 dnia: 30 Styczeń 2013, 00:21:25 »
Dragomirowi czas było w drogę. Zbierając jednego ze zdobycznych koni odciągnął na bok Krasnoluda.
- Miałeś rację - powiedział - W tym, że tylko Kruki mogły to zrobić, ale i myliłeś się. Kruki przyjęły zlecenia. A konkretnie jedna z nich. Niejaka Victoria Alvareth, kuzynka czy siostrzenica Zeyfara. Pan Cadacus przejrzał ją. Była dhrampirem - rzekł i niespokojnie spojrzał na jednego z członków kompanii - Tylko taki mieszaniec mógł podejść do Cadacusa na tak blisko, żeby zadać ten jedyny cios. I nie ma co się o to spierać. Taki jest fakt. Mam nadzieję, że Zeyfar nie był w to zamieszany. Jego krewna pojawiła się i zniknęła. A miesiąc później wdarła się do Sabatu. Nie mów o tym osobom, którym nie możesz zaufać. Gunses zostawił wymowny testament. Przewidział zamach co do tygodnia. Uznał, że jeśli coś ma się zmienić, to można postawić na szali taka cenę. Zaryzykował, aby uspokoić tych, którzy na niego czyhali i dać szansę nam, abyśmy do nich dotarli. Pan Cadacus również przykazał ochronę pana Aragorna. Domyślał się, że taki wojownik i taktyk zostanie powołany do życia na nowo. Teraz okazało się, że miał rację. Uważaj na siebie Yarpen. Sabatu nie ma odkąd straciliśmy Gunsesa. Na pomoc zza gór nie ma co liczyć. Masz do mnie jakieś pytania?

Forum Tawerny Gothic

Odp: Przyczajony browar, ukryty miód
« Odpowiedź #59 dnia: 30 Styczeń 2013, 00:21:25 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top